Za drobna na sieciówki?

[Kaoru22]

Hej dziewczyny!

Mam problem z doborem rozmiaru ubrań. Mam 160cm wzrostu i bardzo drobną sylwetkę. O ile udaje mi się kupić spodnie i to bez większych problemów to zawsze mam problem z "górą". Niestety sieciówkowe XS/XXS jest dla mnie za duże wszerz (w talii i w biuście) i jednocześnie za krótkie. Bluzki/bluzy z działu dziecięcego też odpadają (wielkie w talii, za krótkie).

Czy znacie jakieś sklepy w których istnieje korzystna rozmiarówka dla szczupłej osoby? Ubrania wąskie ale nie krótkie. Ubieram się na sportowo, lubię dopasowane ubrania w stylu basic, koszulki na ramiączkach, na krótki/długi rękaw, bluzy przez głowę i rozpinane.

Nie piszcie proszę że mam przytyć, bardzo bym chciała ale nie jestem w stanie i jedyne co mi zostało to zaakceptowanie swojej sylwetki

[Neyve]

Dopiero teraz doczytałam, że działy dziecięce odpadają. W takim razie nie wiem, może działy Petite z brytyjskich sklepów? Na asosie jest duża linia petite.

[Zielona Herbata 1]

Ja nosze xs i mam 159 i z górą raczej nie mam problemu. Ale kupienie spodni, to jeden wielki koszmar

[angellllka]

Zależy ile masz lat i z jakiego przedziału cenowego wybierasz ubrania. Ja widziałam rozmiar 32/xxs w stradivariusie - tam kupilam spodniczke i crop top dopasowane w talii a większość rzeczy z sieciówek zwęża mi babcia lub mama.

[Kaoru22]

Muszę zajrzeć do stradivariusa. Obawiam się kupowania przez internet bo już niestety nie raz się nacięłam a potem zabawa ze zwrotami, ech Więcej zachodu niż to warte. Tak się składa że w tym roku mam tyle lat co w nick'u. Generalnie liczy się dla mnie jakość - jestem skłonna zapłacić 50 i więcej zł za dobrze skrojoną basic'ową koszulkę jeśli ma mi posłużyć przez lata

[Sendi95]

Mam 158 i rozmiar xxs/xs. Kupno spodni dla mnie to masakra. Jak tylko gdzie się znajdzie dostatecznie mała para to biorę od razu. Jak chodzi o koszulki lubię H&M. Ogólnie w h&mie kupuję rozmiar xs góry. xxs jest za mały. Jakoś tak ich koszulki wypadają dziwnie. Sukienki to już zdarza się że wszystkie za dużę.
Całkiem fajna rozmiarówka jest w Terranovie i Tally Weijl, jednak tam mało kupuję.
W stradivariusie jeszcze nie widziałam żeby był duży wybór rozmiarów. Zazwyczaj mają tylko S,M,L. Czasami tylko zdarzają się mniejsze z pojedynczych modeli.
Z mniej lokalnych marek to z Atmosphere mogę mieć 36 i zazwyczaj rozmiarowo jest ok.
Omijaj Reserved i Zarę. Co do C&A to mam mieszane uczucia. Kiedyś mogłam kupić u nich XS w ciemno i zawsze było super a teraz jest różnie, zazwyczaj wszystko wisi.
Jak tylko coś sobie przypomnę to dopiszę

[Kaoru22]

Mi trafiły się 3 świetne koszulki z H&M (akurat kończą żywot) ale niestety ten bacic już nie jest dostępny a szkoda bo są naprawdę idealne, ostatnio jak zaglądałam to jakoś na mnie nie leżą te nowe kroje, odstają na biuście, w talii nadal za wąskie a za to zbyt opięte na dole - no taką mam dziwną sylwetkę
Terranove i Tally sprawdzę

Reserved i Zarę omijam od zawsze, wszystko wisi na mnie tak że wyglądam jeszcze gorzej. Akurat w moim przypadku noszenie rzeczy oversize to bardzo zły pomysł. Do C&A nigdy nie zaglądałam, może warto.

Dziękuję za podpowiedzi!

Fakt że nie mam problemu ze spodniami wynika zapewne z tego że mam dosyć muskularny dół z racji uprawianego sportu, standardowe S/XS leży jak ulał tym bardziej jeśli kupuję legginsy czy jeansy z elastyną. Dobrze że chociaż spodnie mogę kupić bez wydziwiania.

[Kolor Bzu]

Noszę XS na co dzień. Zazwyczaj dobre są na mnie rozmiary z Orsay, Camaieu, C&A, H&M, Tally Weijl, New Look

[wie-wiórka]

Z moich obserwacji wynika, że nie ma kłopotów z rozmiarami 32-36... Te co wyżej + Massimo Dutti, De Facto, sieciówki z rozmiarami petite (Wallis, M&S)

[Kaoru22]

Napisane przez wie-wiórka

Z moich obserwacji wynika, że nie ma kłopotów z rozmiarami 32-36... Te co wyżej + Massimo Dutti, De Facto, sieciówki z rozmiarami petite (Wallis, M&S)

Tak jak napisałam wyżej, nie mam problemu z samą "metką" a z dopasowaniem na ciele, czasami jest tak że biorę XS i w biuście i talii mi odstaje a XXS leży dobrze tylko sięga mi ledwo za pępek

I różne inne przeboje z niedopasowaniem.

[Kolor Bzu]

Napisane przez Kaoru22

Tak jak napisałam wyżej, nie mam problemu z samą "metką" a z dopasowaniem na ciele, czasami jest tak że biorę XS i w biuście i talii mi odstaje a XXS leży dobrze tylko sięga mi ledwo za pępek

I różne inne przeboje z niedopasowaniem.

Mnóstwo kobiet ma problemy z dopasowaniem ubrań z sieciówek.
Na mnie rękawy i nogawki są często za długie. Jak bluzka pasuje w talii, to często nie dopina się w biuście, jak pasuje w biuście to zwisa w talii.
W rurki się nie wcisnę bo mam umięśnione łydki. Spodnie z wysokim stanem odstają mi w talii.
Trzeba szukać, mierzyć. Szybko nauczyłam się wstępnie oceniać na oko, czy w ogóle warta mierzyć dany ciuch. Także nie ma recepty.
O zgrozo najlepiej leżą na mnie chińskie rozmiarówki- są małe, ale oni jakoś pamiętają, że kobieta ma piersi i biodra.

[wie-wiórka]

Kaoru22, ale to nie jest kwestia Twojej drobności, ale tego, jak są krojone ubrania do sieciówek... Noszę bardzo dziwną rozmiarówkę - od 36 na górze, do 42 na dole... nawet tej samej marki I nie jest to kwestia mojej nieproporcjonalnej budowy Mam biodra symetryczne z ramionami, wcięcie w talii, wysoki stan i stosunkowo niewielki biust, długie ręce. Sieciówki tego nie biorą pod uwagę: w biodrach i w pasie ubrania mają bardzo zbliżony obwód, niski stan w spodniach, za krótkie rękawy itd.
Nie mam najmniejszych kłopotów z ubraniami kupowanymi np. w Solarze, Taranko itp. W innych - tragedia przeważnie...

[PinkVanille]

Też mam podobny problem - drobna budowa, a przede wszystkim szczupła talia, duże wcięcie w talii. Kupno spódnicy to dla mnie duże wyzwanie. Zwłaszcza, że do pracy chciałabym coś eleganckiego z porządnego materiału, a sklepy z ubraniami dla kobiet nie przewidują tak szczupłej talii, wspomniane tu Taranko - ich 34 jest bardzo duże, ze mnie spada, ledwie na biodrach się zatrzymuje i to nie zawsze
W Zarze też wszystkie spódnice 34 są za szerokie. W młodzieżowych sklepach nawet udaje mi się znaleźć pasujące spódnice, ale nie bardzo nadają się do pracy.
Pasowało na mnie 32 z River Island (no ale zamykają się w PL).
Zastanawiam się nad wspomnianą to Terranovą - wkrótce ich sklep otwiera się w moim mieście, zobaczę może tam coś znajdę.

[oktawi7]

Mogę polecić Top Secret ale tylko z bluzek. Niestety obecne kolekcje są szyte na bardzo wysokie dziewczyny ale w sklepie internetowym często są dostępne i starsze rzeczy.


Mam 155cm, kupienie spodni jest bardzo problematyczne. Tylko kupno butów przysparza mi większe kłopoty.
Bluzki polecam z Butiku, H&M z działu dziecięcego, New Look.
Albo po prostu polować cierpliwie w lumpeksach choć rozmiar XS jest bardzo rzadki.

[katednl]

a patrzyłaś na kolekcję Tally Weijl? mają dużo małych rozmiarów. Też jestem drobna, ale mam wiele rzeczy od nich. Poza tym teraz w modzie trochę luźniejsze rzeczy mój chłopak uwielbia jak jestem taka trochę chłopaczara

[kikaa1986]

mam bardzo drobniutką przyjaciółkę i zawsze na różne okazje kupowałam jej rzeczy z orsaya, rozmiar 32.

kika
___________

[Kaoru22]

O mnie można powiedzieć że jak najbardziej jestem nieproporcjonalna i niestety luźne ciuchy tylko to podkreślają, lubię w spodnie typu boyfriend ale luźna góra absolutnie odpada Zdarzyło mi się odpowiadać na pytania w stylu "Nie przeszkadza Ci że masz takie nabite nogi? Może powiększysz sobie piersi to będziesz lepiej wyglądać?" tak więc z całą pewnością ludzie to widzą

W Tally byłam i puki co ich najmniejszy rozmiar jest na mnie przykrótki, może inna kolekcja mi bardziej podpasuje. W Top Secret bardzo dawno nie byłam - zajrzę. Z tego co pamiętam ich ubrania faktycznie były dosyć długie. New Look ani Butiku nie ma w moim mieście ale będę je mieć na uwadze przy jakichś wyjazdach

[jasnosz]

serio omijasz zarę? xs z TRF często bywa malutkie sama mam 157, wąskie ramiona i ogólnie drobną górę która kiedyś przy wadze poniżej 40kg była jeszcze drobniejsza i mam z tych czasów sporo sukienek,kurtek z TRF własnie. Ale może twoje wymiary sa jeszcze mniejsze? możesz podać?

stradivarius ma duże góry, bershka z bsk bywa że bardzo malutkie.

chociaż wydaje mi sie że kiedyś ubrania były mniejsze.
mam spodenki z TW rozmiar M kupione jakieś 10 lat temu są mniejsze niż kupowane w wakacje xs

[Kaoru22]

W ramionach 91cm, biust 75cm (?nie wiem czy dobrze mierzę tak czy inaczej - niewiele), pod biustem ok. 60cm, talia 55cm, na wysokości kolców biodrowych 76cm, biodra w najszerszym miejscu 90cm, napięte udo 50cm, łydka 32cm. Ważę w zależności od sezonu sportowego od 48 do 55kg, same wymiary zmieniają mi się nieznacznie.

Już same wymiary powinny wam naświetlić jak bardzo nieproporcjonalna jestem - mam prawie tyle samo w talii co w udzie

Też odnoszę takie wrażenie co do rozmiarówki

[jasnosz]

ramiona jak moje
w talii najmniej miałam 57cm, pod biustem też mam mało 64cm

a w biodrach zawsze było najmniej 90cm

wychodzi na to że faktycznie drobna ta twoja góra
tylko ja jakoś nigdy nie miałam problemu z długością bluz/bluzek

za to największy mój koszmar to próba kupienia płaszcza wszystko jest za wielkie zazwyczaj

[Kaoru22]

Mam stosunkowo krótkie nogi za to długi tułów, podejrzewam że to jest powód dla którego standardowe XS/XXS jest dla mnie za krótkie.

Co do płaszcza to udało mi się kupić idealny zimowy płaszcz 3 lata temu w Carry, piękny, dobrej jakości wełniany płaszcz z gigantycznym kapturem, do tego wiązany jak szlafrok. Trochę odstaje mi na plecach ale jest to na tyle subtelna sprawa że mi nie przeszkadza. Za to nigdy nie udało mi się kupić dopasowanej skórzanej kurtki...

[jasnosz]

Napisane przez Kaoru22

Mam stosunkowo krótkie nogi za to długi tułów, podejrzewam że to jest powód dla którego standardowe XS/XXS jest dla mnie za krótkie.

Co do płaszcza to udało mi się kupić idealny zimowy płaszcz 3 lata temu w Carry, piękny, dobrej jakości wełniany płaszcz z gigantycznym kapturem, do tego wiązany jak szlafrok. Trochę odstaje mi na plecach ale jest to na tyle subtelna sprawa że mi nie przeszkadza. Za to nigdy nie udało mi się kupić dopasowanej skórzanej kurtki...

w zarze na zimowych % była skórka w która się nawet nie zmieściłam, pozaglądaj tam zwłaszcza na TFR i w poszukiwaniu kurtek

[Kaoru22]

Dziękuję, zajrzę

[Nelly99]

Cześć! Też mnie dziwi że drobne osoby omijają Zarę - różnica pomiędzy działem Woman a TRF jest ogromna! Na dziale TRF czuje się jak grubas
Z kolei przy moim wzroście (160cm) wszystko jest za długie! Nie tylko spodnie, również góry, które zakrywają mi biodra. Zważając na to że mam wąskie biodra nie jest to korzystne by jeszcze je zakrywać

[Kaoru22]

Pooglądałam ubrania na stronie Zary i ten styl kompletnie do mnie nie trafia. Lubię ubrania proste, dopasowane, sportowe a to co zobaczyłam po prostu totalnie mi się nie podoba Massimo Dutti podobnie, nie mój styl.

[StraVvberry]

Może poszukaj w typowo sportowych sklepach? Nike, Adidas itp - jeśli lubisz styl sportowy.
W Zarze na dziale Trf jest sporo rzeczy sportowych, basicowych.
Problemem jest to, jak są skrojone rzeczy z sieciówek. Ciężko spotkać coś bardzo dopasowanego.
Nie wiem, czy zakładanie obcisłej góry w Twoim przypadku nie potęguje efektu dysproporcji sylwetki.

[Kaoru22]

Kiedyś rozmiarówka Nike/Adidas mi nie odpowiadała ale dawno nie sprawdzałam Dzięki za podpowiedź, zupełnie zapomniałam o ich istnieniu

Co do obcisłej "góry" - trochę z pewnością potęguje dysproporcje ale zdecydowanie lepiej czuję się w obcisłych koszulkach, w luźnych jestem totalnie płaska i bezkształtna. Najgorzej jest w momencie kiedy założę coś luźnego z dużym dekoltem - efekt wygłodzonego dziecka gwarantowany.

[Kaoru22]

Dla wszystkich "małych" - w H&M znowu pojawiły się koszulki na ramiączkach na dziale Divided które są doskonałe dla drobnych dziewczyn. Kupiłam kilka sztuk. XS-ki są wąskie, nie za długie, mają ramiączka odpowiedniej długości