do dziewczyn ktore mialy wesele z DJem...

[kamaO]

Przepraszam, ze dopiero teraz odpisuję. Szkoda, że nie zajrzałam tu wczoraj, bo dzis mogłabym podesłać ci fotkę ślubną (tzn. ze ślubu, ale nie od fotografa - nie byliśmy). Ja miałam kostium w kolorze ecru, z długą do ziemi spódnicą i dopasowanym żakiecikiem. Poszperam w necie i może uda mi się to znaleźć. Pozdrawiam!

[kamaO]

Na razie znalazłam tylko fotkę na stronie Szeflera (tam kupowałam). Ale muszę wyczaić jak ją załączyć... Ok. Chyba juz. Na zdjęciu niestety mało co widać :-( Postaram się w przyszłym tygodniu przesłać ci moje własne.

[justyskaa]

dziewczyny, ale moim zdaniem sukienka slubna powinna być! w końcu ślub bierze sie raz w życiu. Ja rozumiem, że niektórzy chcą sie cieszyc z tego dnia tylko między sobą - mąż-żona, ale wydaje mi sie, że to trochę dziwne, nie mieć pieknej białej sukni i całej tej pompy. Co Wy później wnukom opowiecie? Jakie zostana wspomnienia?

[kamaO]

Nie mam takich dylematów. Stawiałam przede wszystkim na umiar i prostotę. Wcale nie wyglądałam gorzej niż w sukni, a pewnie lepiej od wielu wyfalbankowanych panien młodych Nasze dzieci i wnuki będą miały o czym słuchać, bo ślub był piękny. I nadal podtrzymuję opinię: ślub to święto młodej pary, a nie gości sproszonych na wesele. Zwłaszcza, że często połowy z nich nie znamy/ nie lubimy/ słabo znamy itp. O gustach się nie dyskutuje, kochane Wizażanki Niech każda ma taki ślub, jaki sobie wymarzyła. Mój był właśnie taki i życzę wszystkim młodym odwagi, aby wytrwać w realizacji swych ślubnych zamierzeń

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez justyskaa

dziewczyny, ale moim zdaniem sukienka slubna powinna być! w końcu ślub bierze sie raz w życiu. Ja rozumiem, że niektórzy chcą sie cieszyc z tego dnia tylko między sobą - mąż-żona, ale wydaje mi sie, że to trochę dziwne, nie mieć pieknej białej sukni i całej tej pompy. Co Wy później wnukom opowiecie? Jakie zostana wspomnienia?

ja nie miałam białej sukni (tylko gorset był bialy) i tez były głosy ze JAK TO ? NIE BIAŁA??? A tez okazalo ze ma to swój drugi plus, poniewaz zapytałam pania w sklepie z sukniami czy nie przyjełaby jej w komis, powiedziała ze nie prowadza komisu ale suknia jest tak orginalna, ze ja weźmie

[kamaO]

Napisane przez Ela

ja nie miałam białej sukni (tylko gorset był bialy) i tez były głosy ze JAK TO ? NIE BIAŁA??? A tez okazalo ze ma to swój drugi plus, poniewaz zapytałam pania w sklepie z sukniami czy nie przyjełaby jej w komis, powiedziała ze nie prowadza komisu ale suknia jest tak orginalna, ze ja weźmie

No i właśnie o to chodzi, że niektóre kobiety nie marzą o tradycyjnej bieli

[biba]

KamaO, ladny kostiumik! Ja zawszy chcialam mic suknie nie-biala, na poczatku myslalam o prostej, srebrnej, przegladnelam setki zdjec w Internecie i nie znalazlam takiej sukienki, ktora mi chodzila po glowie...
W koncu zdecydowalam sie na ecru, prosta dluga, waska sukienke "rybke" z dluzszym trenem, a poniewaz koniecznie chcialam "zeby nie byla biala", dodalam do niej lawendowy pas w talii i lawendowy szal, w razie gdyby bylo zimno.
W niedziele mam ostatnia przymiarke i pewnie ja juz odbiore ;-)

[gosiqa]

Ja miałam jeszcze inaczej, bo wesele prowadziła para wodzirejów- profesjonalistów, którzy sięszkolą w tym kierunku itp.
Było REWELACYJNIE!!! goście byli pod wrażeniem świetnie zorganizowanej zabawy, konkursów itp. Podobało się nawet tym, którzy z góry zapowiadali, że "oni przy takiej muzyce i wodzirejach bawc sie nie będą, bo kto to wymyślił, przecież wesele musi byc z orkiestrą na żywo".
Muzę puszczali z kompa- dla każdego coś miłego+ zabawy dla dzieci (nie wspomnę o konkursach dla dorosłych)

Ważny plus wesela przy muzyce mechanicznej- nie ma bezsensownych przerw, gdy muzycy idą jeśc. Tydzień po naszym, byliśmy na weselu gdzie grał jeden chłopak na klawiszach i zawsze jak się goście trochę rozkręcili, robił przerwę i cisza na sali a goście- do picia, no i się popili...

[kamaO]

Kurczę, to u mnie właśnie też tak było!!! Może żle sie wyraziłam, ale facet, który zajmował się muzyczną stroną przyjęcia pełnił rolę wodzireja. Konkursy były, tańce były itd. Tak więc niezupełnie miałam wesele z Djem... Sorry za zamieszanie

[kamaO]

Napisane przez biba

KamaO, ladny kostiumik! Ja zawszy chcialam mic suknie nie-biala, na poczatku myslalam o prostej, srebrnej, przegladnelam setki zdjec w Internecie i nie znalazlam takiej sukienki, ktora mi chodzila po glowie...
W koncu zdecydowalam sie na ecru, prosta dluga, waska sukienke "rybke" z dluzszym trenem, a poniewaz koniecznie chcialam "zeby nie byla biala", dodalam do niej lawendowy pas w talii i lawendowy szal, w razie gdyby bylo zimno.
W niedziele mam ostatnia przymiarke i pewnie ja juz odbiore ;-)

Ja miałam na oku jedną jedyną suknię ślubną, która utrzymana była w tonie ślubnej tradycji. Niestety kiedy usłyszałam o cenie, zwaliło mnie z nóg. Suknia w kolorze ecru, z koleckji 2004 Cymbelline, składała się ze spódnicy z trenem (takim podpinanym) a góra to bluzeczka (nie gorset) na cieniutkich ramiączkach i na to bolerko - całość z koronki. Bolerko było wykończone futerkiem z lisa. I to kosztowało prawie 5 tysięcy. Tak więc powiedziałam sobie "jeśli nie ta, to żadna inna". I nie żałuję - co ja bym teraz robiła z kiecką za taki szmal???

[dziunia3105]

Ja miałam wesele z DJ'em i sprawdził się w 100%, a najlepsze jest to że pomysłodawcą był mój tato i rzeczywiście miał świetny pomysł. Nie jestem zwolenniczą orkiestr pod domem, kościołem itd... DJ zagrał to co chcieliśmy, cały czas zabawiał gości, sam też śpiewał mówił do gości przez mikrofon. Zrobił nam karaoke co było dla nas zupełnym zaskoczeniem. Dużym plusem było też to, że podczas przerw w tle było słychać muzykę a nie stukanie sztućców.

[st_ella]

Napisane przez muron

.... albo kapela swingująca, cos a la Sinatra, czyli najlepiej studenci Akademii Muzycznej.

też coś takiego by mi się marzyło ....
Takiego Franka Sinatrę mieć na swoim weselu
ale to marzenie nie do spełnienia....

Napisane przez justyskaa

dziewczyny, naprawdę wolicie DJ-a? A kto Wam zagra marsza weselnego przy wyjściu z domu.

Ja jak inne dziewczyny nie chciałabym aby mi grali przy wyjściu z domu.... Ale jesli istnieje kwestia kto Ci zagra dgy wchodzisz na salę (i gdy wychodzisz z domu) mozesz wynająć na godzinę jakichś grajków....

Ja nie wolę DJ ja chciałabym fajny zespół swingujący, który potrafi zagrać różne rzeczy.... Ale nie mam czasu na poszukiwania, nie mam na to kasy (myślę że to trochę kosztuje)

pzdr

[st_ella]

Napisane przez kamaO

I nadal podtrzymuję opinię: ślub to święto młodej pary, a nie gości sproszonych na wesele.

Bardzo podoba mi się Twoje podejście !!!

zwłaszcza gdy czytałam (i wiem) jak ludzie reaguja na zaproszenie na ślub....

myślę że nie długo całkiem to wyjdzie z mody

pzdr

[Dobra_Wilczyca]

Dziewczny! Czy któraś mogłaby polecić Dj`a? Wesele będzie w okolicach Rawicza, więc jeśli kogoś znacie bardzo proszę o namiary

[Opiumalfa]

dziewczyny!!czytam i pytam bo mi sen z powiek spedza ta sprawa(mimo ze slubu na arzie w planach nie ma, ale ja lubie wiedziec otoz robija sie o kapele!!i nie hcodzi tu o taka kapele w tego slowa znaczeniu tylko wlasnie zespol muzyczny ktory bedzie grał standardy jazzowe i takze skoczne motywy. i nie chodzi mi tu o gitare i syntezator:mad bron boze, tylko skrzypce fortepian perkusja wokal.czy spotkalyscie sie z czyms takim??marzy mi sie taki zaspol na zmiane z djem Co o tym sadziecie? Bylyscie albo slyszalyscie na takim weseluy?? ps:taki offtopic:co sadzicie o weselu bez wodki??(szmapan wino , ew.piwo)???
pzodr

[Agaw'a]

A jesli robi sie male wesele tak na 30 - 40 osob to chyba lepszy jest DJ. Sama zaczynam sie pomalu wdrazac w temat. Zastanawiam sie czy zespol czy DJa i jak na ta chwile stawiam na DJa. Ale to tylko moje zdanie nie znam zdania jeszcze mojej polowki

[Dobra_Wilczyca]

Napisane przez Opiumalfa

ps:taki offtopic:co sadzicie o weselu bez wodki??(szmapan wino , ew.piwo)???

Takie wesele to moje marzenie. Niestety rzeczywistość jest mniej radosna, gdyż część naszych rodzin nie wobraża sobie wesela bez wódki (bleee). Zatem wódeczka też będzie, żeby uniknąć sytuacji - wujkowie pociagają sobie wódeczke po kryjomu czy ktoś biegnie do sklepu po połówkę. Wolę trochę wódki postawić niż przeżyć takie sytuacje.

[lilly78]

dziewczyny, poratujecie namiarami na dja? wesele będzie w Siedlcach (100km od Warszawy), ale jak cena nie będzie zbyt wywindowana to i za dojazd zapłacimy. nie mam już siły szukać, ci z którymi gadaliśmy to jacyś wodzireje w stylu wodzireja Danielaka (swoją droga niezła rola Stuhra)

[mary'79]

DO JUSTYKAA. DJ, który będzie "grał" na moim weselu puszcza marsza weselnego na wyjście młodych z domu.Zabiera ze sobą niezbędny sprzęt i puszca go.Byłam na jednym ślubie, które on prowadził i widziałam wyjście młodych.Wyszło to bardzo ładnie.Nie potrzebuję widoku kapeli pod domem, a poza tym wyjście z domu może być skromne, czyli bez tej całej oprawy.Do czego potrzebny jest ten marsz??? Chyba tylko do tego, żeby wszyscy sąsiedzi wiedzieli, że właśnie wychodzisz w sukni z domu.Ja się jeszcze nad tym zastanawiam.Nie mówię, że jest to złe.Jest to ładna tradycja, ale nie wolno podchodzić do niej tak strasznie serio i wychodzić z założenia, że DJ sobie z tym nie poradzi.Zależy jaki DJ.

[Fioletto]

ja też zastanawiam sie nad wyborem DJ, co prawda na moim weselu bedzie ok 60-70 osób, więc niektórzy doradzają mi wynajęcie zespołu, ale mnie straszy wizja grania muzyczki "do kotleta" i to w kiepskim wykonaniu..... może mogłybyście mi kogoś polecić z okolic Katowic?

[nejka]

Ja bylam rok temu na weselu Siostry mojego TZ . Mieli kapele-3 gosci. Grali wszystko z plyt:/ po imprezie kazali dodac wodki bo za malo i kasy tez kazali dodac:/ W tym roku bylismy na wesele z Dj-em.Wszyscy dobrze sie bawili. Nie widze przeszkod zebysmy i my mieli Dj-a . Przynajmniej nikt nie udaje ze gra , nie trzeba dodatkowo placic za orkiestre (dj jest sam) i piosenki sa orginalne a nie jakies zawodzenie. No i zamiast 2000zl zaplaci sie niecale 1000zl. Sama sciaga piosenki ktore maja byc grane razem z przyspiewkami bo goscie sa rozni

[Fioletto]

NEJKA, jeśli masz jakieś namiary na DJa, to może sie podzielisz??? widzę, że jesteśmy sąsiadkami, ja mieszkam w Sosnowcu

[nejka]

Napisane przez Fioletto

NEJKA, jeśli masz jakieś namiary na DJa, to może sie podzielisz??? widzę, że jesteśmy sąsiadkami, ja mieszkam w Sosnowcu

ooohohoh Sosnowiec tam sie urodzilam i dluuugo mieszkalam od 4 lat w D-G(niestety) . Moi zanojomi mieli swietnego Dj-a i tez go chcemy zamowic . Jak dostane namiary to dam znac. Facet jest z jakiegos radia. a kiedy planujecie???

[Fioletto]

NEJKA ja urodziłam się w Dąbrowie i tam też mieszka większość mojej rodzinki

nasz termin to 25.08.2007, więc czas na przygotowania jeszcze jest, ale wolę wcześniej wszystko rezerwować, niż potem się spóznić a kiedy będzie TWÓj dzień?

[nejka]

Napisane przez Fioletto

NEJKA ja urodziłam się w Dąbrowie i tam też mieszka większość mojej rodzinki

nasz termin to 25.08.2007, więc czas na przygotowania jeszcze jest, ale wolę wcześniej wszystko rezerwować, niż potem się spóznić a kiedy będzie TWÓj dzień?

Ja juz sie stresuje ze pewne rzeczy niewypala a date mamy na 6.10.2007

[.:ZABA:.]

Nejka czy moglabym prosic o namiary na DJ'a ze Slaska, bylabym ogromnie zobowiazan

[Fioletto]

Napisane przez .:ZABA:.

Nejka czy moglabym prosic o namiary na DJ'a ze Slaska, bylabym ogromnie zobowiazan

ja też jak najbardziej chętna jestem

[Monola]

Ja też

[mary'79]

16 września 2006r wyszłam za mąż i wesele miałam z DJ-em.Na weselu jednym z gości była kobieta, która śpiewa z zespołem na weselach i była bardzo pozytywnie zaskoczona, że DJ potrafi tak poprowadzić wesele.Wszyscy bawili się extra.DJ miałam ŚWIETNEGO.Nie żałuję, że nie miałam orkiestry, a nawet jestem z tego powodu bardzo zadowolona.Polecam

[Fioletto]

Mary 79- gratulacje!!!!!!! wszystkiego najlepszego z okazji Waszego Ślubu!!!!!

jako "początkująca" narzeczona jestem bardzo ciekawa szczegółów
pozdrawiam serdecznie!