|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-10-09, 18:53 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 224
|
Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Nie wiem czy dobry dział więc nie bijcie :P
Dziewczyny mam problem...proszę o szybką krotką odpowiedz. Przyszedł dziś do mnie chłopak,chciał naładować sobie telefon więc zaproponowałam by podłączyć go za łóżkiem by patrzeć która godzina pózniej.On wolał podłąćzyć przy biurku ale padło na moją propozycje.Więc podłączyliśmy..nagle była potrzeba by podnieść łóżko bo coś tam mi wpadło pod nie i niefortunnie telefon wsunął się pod łóżko zapewne z mojej winy bo to ja pewnie stopą niechcący pchnełam.I tak się stało że pózniej patrzymy a tu telefon w połowie pod łóżkiem i..wylał się wyświetlacz.Oczywiście chłopak duże wkurzenie się :P i ja się popłakałam bo wiedziałam że to moja wina i poszukaliśmy na internecie ile kosztuje nowy wyświetlacz no i znalezlismy za 20 zl i ja postanowilam ze mu odkupie ,a on sie nie zgodzil.I padlo na to ze po dyszce sie zlozymy.I teraz glupie pytanie ;p Tak powinno byc? Czy powinnam zaplacic pelna kwote? nie wiadomo tak naprawde jak sie stalo ale raczej ja nie chcacy stopa przesunelam telefon pod lozko...Wiem ze to glupie ze rozmyslam nad 20 zlotymi ale po prostu tak mnie to dreczy czy nie powinnam zaplacic tych 20 zl... |
2010-10-09, 18:57 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Cytat:
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2010-10-09, 19:12 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: dolnośląskie/lubuskie z racji studiów
Wiadomości: 303
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
myślę, że taki pomysł z zaproszeniem go gdzieś jest ok proponuje pizze:P
|
2010-10-09, 19:14 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Cytat:
__________________
|
|
2010-10-09, 19:19 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 747
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
dziwny problem....
jak ustaliliście ze się zrzucacie to się zrzućcie i po problemie. poza tym moim zdaniem chłopak nie powinien od Ciebie oczekiwać skłądk, zwłaszcza, że mówimy o kwocie 20 zł
__________________
Udany sex to taki, po którym nawet sąsiedzi wychodzą zapalić.... |
2010-10-09, 20:31 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 256
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Oddaj mu w naturze
__________________
lalala. |
2010-10-09, 22:05 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
no naprawde problem tak wielki, ze trzeba o porade prosic na intymnym
|
2010-10-10, 13:21 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Straszny problem i do tego intymny Chce się złożyć, to się złóżcie, a potem najwyżej gdzieś go zaproś. Tyle.
|
2010-10-10, 13:34 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 607
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Zaczne może od tego, że wyświetlacz za 20 zł nie jest wart ani złotówki! No chyba, że Twój chłopak chce mieć wyświetlacz w wersji a la 'negatyw' lub tylko czerwień i zieleń.
Dlatego nie licz, że nawet jak oddasz chłopakowi te 20 zł to na tym się skończy naprawianie wyświetlacza :| najlepiej złóżcie się na pół i nie będzie sporu |
2010-10-10, 16:43 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
|
2010-10-11, 00:44 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Albo złózcie się na lepszy, droższy...
|
2010-10-11, 06:31 | #12 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Cytat:
jak już macie się składać na pół, to kupcie coś lepszego, a nie dziadostwo za 20 zł.
__________________
"Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój(...)" 1 kwietnia 2012 Martusia
|
|
2010-10-11, 07:44 | #13 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Autorko, może faktycznie znajdźcie coś ciut lepszego, a jeśli masz jakieś obiekcje co do sposobu załatwienia sprawy, pogadaj raz jeszcze z tżtem i tyle |
|||
2010-10-11, 12:09 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
też mi to przyszło na myśl
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
2010-10-11, 12:28 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Zepsuty wyświetlacz-czyja wina?
nie obwiniaj się tak znowu bardzo, podnosiliście łóżko razem, to on też powinien pamiętać o aparacie, najpierw się zorientujcie, jakie faktycznie będą koszty naprawy, a zrzucić się możecie po połowie jak najbardziej.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.