Guerlain - kolorówka, część V

[ilios]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;53321942]Nie przepraszaj. To Wizaz.

Brawo!!!!!!! Super. Bardzo sie ciesze.


Btw: jak juz zostaniesz behawiorysta to napisz mi dlaczego Twoj kot probowal mi wydrapac oczy, gdy myslal, ze spie .[/QUOTE]

Tu mysle ze potrzebny byłby specjalista od ludzkich halucynacji

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;53321942]dlaczego Twoj kot probowal mi wydrapac oczy, gdy myslal, ze spie .[/QUOTE]

Bo to neurotyk i planował zabić człowieka Tak piszą w artykule zalinkowanym przeze mnie wcześniej

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez ilios

Tu mysle ze potrzebny byłby specjalista od ludzkich halucynacji

Nie klam. Otworz sie na prawde.

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5332245 0]Bo to neurotyk i planował zabić człowieka Tak piszą w artykule zalinkowanym przeze mnie wcześniej [/QUOTE]

Musialam spac w okularach dla bezpieczenstwa .

[ilios]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;53322471]

Nie klam. Otworz sie na prawde.



Musialam spac w okularach dla bezpieczenstwa .[/QUOTE]

dobra, serio chcialabym skonczyc temat mojego kota Mieszka ze mna 6 lat, przez ten czas spalo u mnie mnostwo ludzi i nikogo nie chciala zabic, wrecz przeciwnie, po prostu lubi sie przytulac. nie moja wina, ze masz uprzedzenie do czarnych kotow i jakas paranoje z oczami
oczy przezyly, Ty tez, wiec moze skonczmy ten temat, bo ja jestem crazy cat lady, wszystkie koty i psy lubie bardziej niz wiekszosc ludzi i jak wypisujesz od kilku lat takie bzdury o waznym dla mnie stworzeniu na roznych watkach to serio mnie to dosc wkurza i sprawia, ze czlowiek zaczyna sie zastanawiac nad sensem polskiej goscinnosci i tego, ze kazdy dobry uczynek moze sie na mnie zemscic.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez ilios

dobra, serio chcialabym skonczyc temat mojego kota Mieszka ze mna 6 lat, przez ten czas spalo u mnie mnostwo ludzi i nikogo nie chciala zabic, wrecz przeciwnie, po prostu lubi sie przytulac. nie moja wina, ze masz uprzedzenie do czarnych kotow i jakas paranoje z oczami
oczy przezyly, Ty tez, wiec moze skonczmy ten temat, bo ja jestem crazy cat lady, wszystkie koty i psy lubie bardziej niz wiekszosc ludzi i jak wypisujesz od kilku lat takie bzdury o waznym dla mnie stworzeniu na roznych watkach to serio mnie to dosc wkurza i sprawia, ze czlowiek zaczyna sie zastanawiac nad sensem polskiej goscinnosci i tego, ze kazdy dobry uczynek moze sie na mnie zemscic.

Szczerze to w szoku jestem, ze tak odebralas zarty.

EOT

[madamor]

Schodząc z kotów i ludzi, mam pytanie czy któraś z miłych Pań zamawiała meteoryty z henri.pl. Jeśli tak to w jakim stanie przyszły, i czy mogę zamawiać bez obaw że dostanę gwiezdny pył.
Dziękuję za pomoc

[ilios]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;53324248]Szczerze to w szoku jestem, ze tak odebralas zarty.

EOT[/QUOTE]

żart jest śmieszny raz. może 2.
ale nie 4 lata

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez ilios

dobra, serio chcialabym skonczyc temat mojego kota Mieszka ze mna 6 lat, przez ten czas spalo u mnie mnostwo ludzi i nikogo nie chciala zabic

To żaden argument
Kot mojej siosty nienawidzi jej teściowej. Jest to jedyna osoba, na którą prycha i ma ochotę ją napaść. Dobrze szkolony

Nie denerwuj się, pomimo anegdoty jamestown, Twój kot nie stracił w np. w moich oczach - a jestem postronną czytającą
To tylko żart przecież.

EOT

[ilios]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5333937 6]To żaden argument
Kot mojej siosty nienawidzi jej teściowej. Jest to jedyna osoba, na którą prycha i ma ochotę ją napaść. Dobrze szkolony

Nie denerwuj się, pomimo anegdoty jamestown, Twój kot nie stracił w np. w moich oczach - a jestem postronną czytającą
To tylko żart przecież.

EOT[/QUOTE]

Pomimo podwojnego EOT jednak podejmę temat
Ponad 4 lata temu James miala osobistego dola i spedzila u mnie kilka nocy, bo ją lubię i potrzebowała wsparcia. Nie umieszczam publicznie żarcików z tej okazji, choć naprawdę dziwnych sytuacji było sporo. Od tego czasu jak tylko pojawi się na jakims watku kosmetycznym, na ktorym sie udzielam temat okołozwierzęcy to natychmiast leci komentarz o moim kocie. Nie dosc ze malo zabawny to jeszcze oczerniajacy. Ok nie reagowalam raz, drugi, trzeci, dziesiaty, ale naprawde po prawie 5 latach temat mi sie zwyczajnie znudzil.

I nie chodzi tu konkretnie o temat kota, rownie mocno by mnie zirytowalo jakby np przez 4 lata ktos pisal publicznie, ze np. jego zdaniem mam niewygodna kanape, ze nie podobaja mu sie moje talerze czy cokolwiek. Ok, ktos Cie zaprosil, cos Ci nie pasowalo, spoko - ale po co to LATAMI rozstrzasac na publicznym forum?!

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

aha, zapomnialabym magicznego EOT

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez ilios

Pomimo podwojnego EOT jednak podejmę temat
Ponad 4 lata temu James miala osobistego dola i spedzila u mnie kilka nocy, bo ją lubię i potrzebowała wsparcia. Nie umieszczam publicznie żarcików z tej okazji, choć naprawdę dziwnych sytuacji było sporo. Od tego czasu jak tylko pojawi się na jakims watku kosmetycznym, na ktorym sie udzielam temat okołozwierzęcy to natychmiast leci komentarz o moim kocie. Nie dosc ze malo zabawny to jeszcze oczerniajacy. Ok nie reagowalam raz, drugi, trzeci, dziesiaty, ale naprawde po prawie 5 latach temat mi sie zwyczajnie znudzil.

I nie chodzi tu konkretnie o temat kota, rownie mocno by mnie zirytowalo jakby np przez 4 lata ktos pisal publicznie, ze np. jego zdaniem mam niewygodna kanape, ze nie podobaja mu sie moje talerze czy cokolwiek. Ok, ktos Cie zaprosil, cos Ci nie pasowalo, spoko - ale po co to LATAMI rozstrzasac na publicznym forum?!

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

aha, zapomnialabym magicznego EOT

OK, nie mieszam się. Widzę, że to jakiś większy problem.

EOT

[OlaM]

Żeby powiązać tytułowy temat wątku z ostatnimi postami - Iliosku mogłaś jednak kupić świąteczne kulaski - kicia miałaby co turlać pod choinką

Ja kupiłam drugie pudło - na wypadek, gdyby mąż chciał się poczęstować i wyjeść połowę opakowania . A serio - będę mieć prezent gwiazdkowy dla siostry .

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez OlaM

Ja kupiłam drugie pudło - na wypadek, gdyby mąż chciał się poczęstować i wyjeść połowę opakowania . A serio - będę mieć prezent gwiazdkowy dla siostry .

Taka siostra to skarb !

Mi się podoba ta szmina Rouge G z Gwiazdkowej kolekcji. Dla mamy bym ją wzięła...ale jakoś się waham. Taka córka to nie skarb

[Corii]

Jak wam idzie używanie nowych kulek? W sensie jak wrazenia, stopien zadowolenia, etc?

[OlaM]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5334125 8]Taka siostra to skarb ! [/QUOTE]
Przez grzeczność nie zaprzeczę .
Tak naprawdę bardzo lubię obdarowywać bliskich, a nawet znajomych, tak więc ten tego, skarbem prawdziwym jestem

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5334125 8]Mi się podoba ta szmina Rouge G z Gwiazdkowej kolekcji. Dla mamy bym ją wzięła...ale jakoś się waham. Taka córka to nie skarb [/QUOTE]
Jak to nie - liczą się chęci
Ja tej szminki nawet nie oglądałam, bo Rouge G są dla mnie zbyt kremowe/masełkowate i wylewają mi się poza kontur ust.

Napisane przez Corii

Jak wam idzie używanie nowych kulek? W sensie jak wrazenia, stopien zadowolenia, etc?

Stopień zadowolenia osiągam największy, jak na nie patrzę i tutaj nic się nie zmieniło . A serio - lubię używać, brokat mi nie przeszkadza, nie zamierzam się pozbywać

[Corii]

Napisane przez OlaM

Stopień zadowolenia osiągam największy, jak na nie patrzę i tutaj nic się nie zmieniło . A serio - lubię używać, brokat mi nie przeszkadza, nie zamierzam się pozbywać

Na cała buzię dajesz? Ja tak. I też brokat nie przeszkadza mi na szczęscie - bo nie widać go na buzi jakos spejszyl, jak sie dozuje pedzelkiem lekko

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez OlaM

Przez grzeczność nie zaprzeczę .
Tak naprawdę bardzo lubię obdarowywać bliskich, a nawet znajomych, tak więc ten tego, skarbem prawdziwym jestem

Jak byś chciała mieć drugą siostrę, to jestem chętna do adopcji
Trochę już starawam, ale niech Cię to nie zraża, jestem też jeszcze dosyć dziecinna W każdym razie, z prezentów kosmetycznych cieszę się jak dziecko.

Napisane przez OlaM

Jak to nie - liczą się chęci
Ja tej szminki nawet nie oglądałam, bo Rouge G są dla mnie zbyt kremowe/masełkowate i wylewają mi się poza kontur ust.

Mówisz ? A to nie, to odpada dla dojrzałej kobiety. Nienawidzi masełkowatych szminek, bo właśnie włażą w okołoustne linie (zwane zmarszczkami ). Tylko kolorem się kierowałam, nie pomyślałam o konsystencji. Inteligentnie.

Napisane przez OlaM

Stopień zadowolenia osiągam największy, jak na nie patrzę i tutaj nic się nie zmieniło . A serio - lubię używać, brokat mi nie przeszkadza, nie zamierzam się pozbywać

To fajnie Najgorzej to wtopić parę stówek w jakieś barachło.

Na alku są trzy aukcje z tymi nowymi meteoskami i chodzą po 320 w licytacji

[OlaM]

Napisane przez Corii

Na cała buzię dajesz? Ja tak. I też brokat nie przeszkadza mi na szczęscie - bo nie widać go na buzi jakos spejszyl, jak sie dozuje pedzelkiem lekko

Walę na całą facjatę - jak szaleć, to szaleć
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5334250 5]Jak byś chciała mieć drugą siostrę, to jestem chętna do adopcji
Trochę już starawam, ale niech Cię to nie zraża, jestem też jeszcze dosyć dziecinna W każdym razie, z prezentów kosmetycznych cieszę się jak dziecko.[/QUOTE]

Nie ma sprawy, jak będę szukać dodatkowego rodzeństwa, to będę o Tobie pamiętać
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5334250 5]Mówisz ? A to nie, to odpada dla dojrzałej kobiety. Nienawidzi masełkowatych szminek, bo właśnie włażą w okołoustne linie (zwane zmarszczkami ). Tylko kolorem się kierowałam, nie pomyślałam o konsystencji. Inteligentnie. [/QUOTE]
Dużo ludzi kocha te szminki (m.in. Krysia z Temptalii zwykle wysoko je ocenia), ale mnie jakoś nie przypadły do gustu. Może to też kwestia koloru - ja miałam dwa intensywne odcienie i to rozjeżdżanie poza kontur było bardzo widoczne.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5334250 5]To fajnie Najgorzej to wtopić parę stówek w jakieś barachło.

Na alku są trzy aukcje z tymi nowymi meteoskami i chodzą po 320 w licytacji [/QUOTE]
Nie raz i nie dwa takie wtopy zaliczyłam, ale tym razem nie mam takiego poczucia. Grunt, to nie mieć zbyt wygórowanych oczekiwań . Ja wiedziałam, że te kulki to taki bardziej gadżet będzie i nie nastawiałam się na cuda wianki

Ale cena

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez OlaM

Nie ma sprawy, jak będę szukać dodatkowego rodzeństwa, to będę o Tobie pamiętać

Cudownie ! Jesteśmy umówione

Napisane przez OlaM

Nie raz i nie dwa takie wtopy zaliczyłam,

To jest potwornie frustrujące

Napisane przez OlaM

Grunt, to nie mieć zbyt wygórowanych oczekiwań .

Świetna recepta

[florence244]

Napisane przez Corii

Jak wam idzie używanie nowych kulek? W sensie jak wrazenia, stopien zadowolenia, etc?

Dla mnie super, nakładam na cały ryjek :-P

[GretchenSp]

Napisane przez OlaM

Dużo ludzi kocha te szminki (m.in. Krysia z Temptalii zwykle wysoko je ocenia), ale mnie jakoś nie przypadły do gustu. Może to też kwestia koloru - ja miałam dwa intensywne odcienie i to rozjeżdżanie poza kontur było bardzo widoczne.

Zdaje się, że Krysia używa też ciemniejszych odcieni Rouge G, choć niedawno wymieniała swoje ulubione kolory i najintensywniejsza z nich była chyba Garconne. Reszta była raczej stonowana. Jednak ona chyba w ogóle lubi masełkowate pomadki. Ja wprawdzie nie mam żadnej Rouge G, ale to właśnie dlatego, że one są dla mnie zbyt maziste. Byłam zakochana w Gigolo, ale po testach dałam sobie spokój. Tester był wręcz "rozjechany", jakby się nadtopił.

[OlaM]

Napisane przez GretchenSp

Zdaje się, że Krysia używa też ciemniejszych odcieni Rouge G, choć niedawno wymieniała swoje ulubione kolory i najintensywniejsza z nich była chyba Garconne. Reszta była raczej stonowana. Jednak ona chyba w ogóle lubi masełkowate pomadki. Ja wprawdzie nie mam żadnej Rouge G, ale to właśnie dlatego, że one są dla mnie zbyt maziste. Byłam zakochana w Gigolo, ale po testach dałam sobie spokój. Tester był wręcz "rozjechany", jakby się nadtopił.

Ja Gigolo już się pozbyłam, choć zanim ją kupiłam też długo za mną chodziła

[GretchenSp]

Napisane przez OlaM

Ja Gigolo już się pozbyłam, choć zanim ją kupiłam też długo za mną chodziła

Taki kolor w tej formule to niestety ciężki orzech do zgryzienia. A szkoda, bo odcień piękny...

[liv87]

Ja bardzo lubię szminki Rouge G właśnie z powodu tej masełkowatej konsystencji. Szczególnie gdy mam suche skórki na ustach, to ratują moje usta i nie podkreślają skórek

[OnaZakupoholik]

Napisane przez ilios

Pomimo podwojnego EOT jednak podejmę temat
Ponad 4 lata temu James miala osobistego dola i spedzila u mnie kilka nocy, bo ją lubię i potrzebowała wsparcia. Nie umieszczam publicznie żarcików z tej okazji, choć naprawdę dziwnych sytuacji było sporo. Od tego czasu jak tylko pojawi się na jakims watku kosmetycznym, na ktorym sie udzielam temat okołozwierzęcy to natychmiast leci komentarz o moim kocie. Nie dosc ze malo zabawny to jeszcze oczerniajacy. Ok nie reagowalam raz, drugi, trzeci, dziesiaty, ale naprawde po prawie 5 latach temat mi sie zwyczajnie znudzil.

I nie chodzi tu konkretnie o temat kota, rownie mocno by mnie zirytowalo jakby np przez 4 lata ktos pisal publicznie, ze np. jego zdaniem mam niewygodna kanape, ze nie podobaja mu sie moje talerze czy cokolwiek. Ok, ktos Cie zaprosil, cos Ci nie pasowalo, spoko - ale po co to LATAMI rozstrzasac na publicznym forum?!

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

aha, zapomnialabym magicznego EOT

nie przejmuj się

[ilios]

Napisane przez OlaM

Żeby powiązać tytułowy temat wątku z ostatnimi postami - Iliosku mogłaś jednak kupić świąteczne kulaski - kicia miałaby co turlać pod choinką

Ja kupiłam drugie pudło - na wypadek, gdyby mąż chciał się poczęstować i wyjeść połowę opakowania . A serio - będę mieć prezent gwiazdkowy dla siostry .

no to skopałam

pomysl na prezent swietny

Napisane przez OnaZakupoholik

nie przejmuj się

[GretchenSp]

Napisane przez liv87

Ja bardzo lubię szminki Rouge G właśnie z powodu tej masełkowatej konsystencji. Szczególnie gdy mam suche skórki na ustach, to ratują moje usta i nie podkreślają skórek

Wiadomo, że co osoba to opinia. Jakie masz odcienie Rouge G? Może któraś z jaśniejszych kiedyś mnie skusi. Albo limitka... Bo nie zaprzeczam, że ta pomadka ze względu na swoje opakowanie to ciekawy gadżet. Na tej samej zasadzie - gadżeciarsko-kolekcjonerskiej - od dawien dawna kuszą mnie też prasowane meteoryty. Wprawdzie nie potrzebuję ich kompletnie, ale chciałabym mieć tę puderniczkę, w której można wymieniać wkłady, chociażby po to żeby na nią popatrzeć.

U mnie miękkie, emolientowe pomadki nie zawsze się sprawdzają, kiedy mam suche usta, bo czasem lubią się zebrać na skórkach czy w załamaniach i je podkreślić. Ale to zależy też od odcienia, jego jasności i stopnia krycia, tego czy są drobinki itd.

[Corii]

Nałozyłam dzisiaj nowe kulki jako rozswietlacz na kosciach policzkowych tylko i tez fajnie wyszło

[liv87]

Napisane przez GretchenSp

Wiadomo, że co osoba to opinia. Jakie masz odcienie Rouge G? Może któraś z jaśniejszych kiedyś mnie skusi. Albo limitka... Bo nie zaprzeczam, że ta pomadka ze względu na swoje opakowanie to ciekawy gadżet. Na tej samej zasadzie - gadżeciarsko-kolekcjonerskiej - od dawien dawna kuszą mnie też prasowane meteoryty. Wprawdzie nie potrzebuję ich kompletnie, ale chciałabym mieć tę puderniczkę, w której można wymieniać wkłady, chociażby po to żeby na nią popatrzeć.

U mnie miękkie, emolientowe pomadki nie zawsze się sprawdzają, kiedy mam suche usta, bo czasem lubią się zebrać na skórkach czy w załamaniach i je podkreślić. Ale to zależy też od odcienia, jego jasności i stopnia krycia, tego czy są drobinki itd.

Mam Rose Barbare oraz Berry ale to chyba jakies limitki byly, bo kupowalam na wyprzedazach, gdy kosztowaly ok. 90zl, a zreszta teraz ich w ogole nie widze, nawet w internecie...
Te prasowane Meteory mnie juz tez caly czas kusza i chyba w koncu skusze sie na nie
Mam awizo jutro odbieram kulki na poczcie

[OlaM]

Napisane przez liv87

Mam Rose Barbare oraz Berry ale to chyba jakies limitki byly, bo kupowalam na wyprzedazach, gdy kosztowaly ok. 90zl, a zreszta teraz ich w ogole nie widze, nawet w internecie...
Te prasowane Meteory mnie juz tez caly czas kusza i chyba w koncu skusze sie na nie
Mam awizo jutro odbieram kulki na poczcie

Te Twoje to jednak dużo jaśniejsze odcienie niż te, które ja miałam. Przy jaśniejszych kolorach taką kremową formułę lubię, ale przy ciemnych jest to dość problematyczne

Daj jutro znać, jak tam kulaski

[GretchenSp]

Napisane przez liv87

Mam Rose Barbare oraz Berry ale to chyba jakies limitki byly, bo kupowalam na wyprzedazach, gdy kosztowaly ok. 90zl, a zreszta teraz ich w ogole nie widze, nawet w internecie...
Te prasowane Meteory mnie juz tez caly czas kusza i chyba w koncu skusze sie na nie
Mam awizo jutro odbieram kulki na poczcie

Tej drugiej nie mogłam znaleźć w google, ale Rose Barbare znalazłam. Jest dość delikatna, z tego co widać na zdjęciach. Taki kolor w tej formule może być rzeczywiście przyjemny.

Mnie ten prasowaniec kusi już od ładnych paru lat, ale zawsze coś innego znajduję "zamiast" i tak odkładam zakup. Muszę się wreszcie zmobilizować, bo czasem wycofają