2013-03-19, 18:17 | #5011 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
|
2013-03-19, 18:33 | #5012 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 6 868
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
hej jestem po drugim dniu praktyk i jestem wypompowana od tego praktycznie 8 godzinnego nic nie robienia i siedzenia w jednym miejscu mnie wszystko boli i nie mam w ogole energii jak pracowałam u wuja w takiej bardziej pracy fizycznej to po 9 godzinach miałam jeszcze mnostwo energii a tu jakas masakra jutro ma byc jeszcze jedna pracownica , ciekawe jak bedzie. narazie atmosfera jest dobra i sama własne konto w tym banku dzisiaj zakladalam
__________________
25.02.2012
|
2013-03-19, 18:54 | #5013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Dziewczyny, a powiedzcie mi, jak to jest ze stażami? Czy tam, gdzie jade się rejestrowac jako bezrobotna jednoczesnie moge od razu popytać, czy nie załatwili by mi czegos? Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji
Szczerze mówiąc na studiach zawsze myślałam, że jakoś to będzie...
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” |
2013-03-19, 18:57 | #5014 |
Zadomowienie
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Dziewczyny, historia mi się jedna przypomniała...
Nie wiem czy bardziej dla rozbawienia towarzystwa czy dla zasmucenia, ale opowiem Zaniosłam jakis czas temu CV do sklepiku z dosć fajną odzieżą, głównie dla pan w średnim wieku. Właścicielką i sprzedawczynią byłą elegancka pani ok 50tki. Nie chciała ode mnie cv, zapytała tylko o doswiadczenie w handlu, które już posiadałam. Zapisała wiec moje imię i nr telefonu. Widząc ile sób jest na tej liscie przede mną straciłam jakiekolwiek nadzieje, ze oddzwoni. Wyszłam i zapomniałam o sprawie. A tu po 2 dniach telefon! Przyjśc jutro rano na próbe! Ja 'oh ah, jak za☠☠☠iscie'. Zachodzę, a tam pani jeszcze nie ma, tylko jakieś dwie dziewczyny stoją. Ja zaciekawiona o co kaman, wiec pytam. Dziewczyny powiedziały, ze one też na dzien próbny. Już mi coś zaśmierdziało, ale no nic, skoro przyszłam to poczekam. Po chwili przyszła jeszcze jedna, wiec bylo nas juz 4. Pani zjawiła sie po 10 minutach. Dziewczyny, to bylo dla mnie strasznie poniżające. Tamte trzy na hasło 'ubierzcie manekina' rzuciły sie na nie dosłownie (!) biegiem, a że manekinów było 3, a ja w takim wyścigu szczurów brac udziału nie będe to odpuściłam. Potem weszła klientka. Bylo widac, że tylko chce się porozglądać. Ja powiedziałam tylko dzien dobry i dalej zajmowałam się towarem. A one obskoczyły ją. 'moze pani pomóc?', 'w tym pani będzie dobrze, to dobry kolor' i tak wszystkie trzy dookoła skakały i jej podawały ciuchy. Babka podziekowała i powiedziała, ze ona sie tylko chce rozejrzeć. Dwie odpusciły, trzecia została i dalej próbowała 'pomóc'. Kobieta wkurzyła się, coś do niej fuknęła i wyszła. Byłam maksymalnie zażenowana sytuacją. Właścicielka tylko stałą i się uśmiechała. W koncu podziekowałam i wyszłam. Dziewczyny zachowywały się strasznie. Ja rozumiem, determinacja... ale to juz nawet nie była determinacja, ona dosłownie ze skóry wychodziły, żeby się popisac i załapać tę pracę (z resztą tylko weekendową).
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
2013-03-19, 19:16 | #5015 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 292
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
Ja też bym nie brała udziału w takim poniżającym wyścigu. Sama miałam pracę, w której musiałam atakować klienta. Również podziękowałam. |
|
2013-03-19, 19:18 | #5016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 197
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Też bym się czuła niezręcznie w takiej sytuacji.
A tak w ogóle to znowu mnie dopadła chwila zwątpienia... Odnoszę wrażenie, że jestem po prostu skazana na niepowodzenie... Skąd takie myślenie, nie chce mi się już nawet tłumaczyć. Nie wiem, chyba powinnam iść do psychiatry, bo na prawdę, czuję, że jest ze mną gorzej niż mi się to nawet wydaje... Czy w ogóle gdzieś jest dla mnie miejsce pracy na tym świecie? Czuję, że do niczego się nie nadaję... Znowu użalam się nad sobą... Obawiałam się, że to wróci... ten dziwaczny stan w którym tkwiłam przez ostatnie 6. lat... |
2013-03-19, 19:36 | #5017 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 744
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Ja nawet Tż nie mam, żeby się wypłakać komuś, a tak sobie myślę, jaki normalny facet chciałby być z bezrobotną kobietą?
|
2013-03-19, 20:08 | #5018 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 154
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
|
|
2013-03-19, 20:13 | #5019 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Dziewczyny, nie możecie pozwalać sobie na takie czarne myśli... to do niczego nie prowadzi
Wiem, że łatwo się mówi, ale bez wiary w siebie pracy na pewno nie dostaniemy
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” |
2013-03-19, 20:42 | #5020 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
Mało to jest bezrobotnych facetów? Mój kolega skończył bardzo dobry kierunek techniczny - od czerwca jest bezrobotny - mimo rozmów nie przeszedł bo brak doświadczenia... ( a studia na których nie miał szans pracować prócz praktyk w zawodzie) a jego przyszła żona znalazła ogłoszenie o pracę tydzien przed obroną i pach siadło... tylko że ona siedzi w innym miescie niż on u rodziców i nie wiem jak to zorganizują po ślubie. I ona nie patrzy na to że jest bezrobotny bo wie, że to nie jego wina a ona miała szczęście. ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ---------- Cytat:
ale z drugiej strony co mi da pewność siebie i pozytywne myśli, kiedy nie mam totalnie gdzie wysyłać cv... a gdzie mogłam to zaniosłam i nic, leżą,bo nie ma przyjęć... ( nawet do dobrych znajomych i po protekcjach) |
||
2013-03-19, 20:46 | #5021 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
|
2013-03-20, 07:51 | #5022 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cześć
Oglądałyście dzisiaj Dzień dobry tvn i poranny przegląd prasy? Ale mnie dzisiaj wkurzyli tekstami o bezrobotnych "Uwielbiam" jak się o bezrobotnych wypowiadają osoby z ciepłą posadką za gruuuuube pieniądze:/ |
2013-03-20, 07:55 | #5023 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 744
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
|
2013-03-20, 08:09 | #5024 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
a nie powinien już być nowy watek?????????
|
2013-03-20, 08:29 | #5025 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 133
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
jak idę zrobić kawę lub herbatę sobie wydaje mi się, że pozostali pracownicy patrzę się na mnie, jak idę do WC również..za każdy błąd przepraszam oprawie, że z czołobitnością...wydaje mi się, że zarz coś schrzanie bo wszak jestem beznadziejna..jednak po tak długim bezrobociu człowiek się zmienia
__________________
http://nailstale.blogspot.com/ |
|
2013-03-20, 08:47 | #5026 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 292
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
A co Ci krezusi w TV mówili na temat bezrobocia? W ogóle, to śmieszne, żeby na ten temat wypowiadały się osoby, które bezrobocie znają tylko z gazet/ ---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- Cytat:
Przestań tak myśleć, skoro Cię przyjęli, to jesteś dobra I nie wygaduj takich rzeczy, pomyśl sobie-wolałabyś siedzieć w domu i być "pasożytem" w rodzinie? |
||
2013-03-20, 10:03 | #5027 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 133
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Ja wiem..chodzi mi o to, że myślałam, że niska samoocena i wyobrażenie, że ludzie się na mnie gapią z potępieniem mina po dostaniu pracy Nie wybrzydzam i nie narzekam po prostu widzę, że potrzebuje trochę więcej czasu
__________________
http://nailstale.blogspot.com/ |
2013-03-20, 10:41 | #5028 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Też drżę na myśl, że popełnię kolejny "niewybaczalny" błąd i wylecę (dalej nie mam umowy...), ale pamiętajcie:
"Ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi" kak skazał Lenin a my się przynajmniej staramy
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
2013-03-20, 10:53 | #5029 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 133
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Co moje piękne oczy zobaczyły:
:"Dostają ofertę za 1600 zł, ale wolą nie pracować. W powiecie nyskim znaleźli sposób na fikcyjnych bezrobotnych" Istnieje UP, który daje oferty pracy??Nie no ja bym do programu "Nie do wiary" z tym poszła. Mi PUP nawet stażu nie chciał "załatwić" sama musiałam wywalczyć A co do Lenina patrząc się na to jak traktuje sie teraz pracowników, jak mówią przedsiębiorcy, że płaca minimalna jest za wysoka (niech sobie sami przeżyją za 1600zł, nie mówiąc o sytuacjach kiedy nawet tyle niektórzy nie zarabiają) nie zdziwi mnie jak idea Lenina i Trockiego o obronie praw pracowniczych powróca do życia wszak niedługo bedzie jak w 19 wieku..wyzysk..wyzysk..wy zysk..
__________________
http://nailstale.blogspot.com/ |
2013-03-20, 10:54 | #5030 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 433
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Spokojnie, za kilka dni się oswoisz, zapoznasz ze środowiskiem i bedzie lepiej
|
2013-03-20, 11:12 | #5031 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 33
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Przyłączam się do tego wątku. Sama mam 27 lat a czuję jakby życie się skończyło. Skończyłam studia jestem nauczycielem/pedagogiem. Szans na pracę bez znajomości zero. Dodatkowo jestem po rozwodzie i wróciłam na utrzymanie rodziców( z którymi mam nie za dobre relacje ,matka chce rządzić moim życiem itp.) Czasami myślę za co taka kara, jak się utrzymać i jak dalej żyć Jak studiowałam zrobiłam dwa staże potem pracowałam w biurze rachunkowym lecz nawet na rachunki nie zarabiałam. W międzyczasie robiłam praktyki w przedszkolach, byłam wychowawcą na półkoloniach. Zrobiłam studia podyplomowe z nadzieją że może wtedy znajdę coś w przedszkolu lub szkole i nic. Każdy dzień uświadamia jaka ta sytuacja jest beznadziejna i chce się płakać nad takim losem.
Edytowane przez Famousgirl86 Czas edycji: 2013-03-20 o 11:19 |
2013-03-20, 11:17 | #5032 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 433
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
Dobrze jest samemu chodzić i pytac pracodawców czy nie chca stażysty. W PUP z ofertami staży jest tak jak z ofertami pracy-te lepsze dla swoich,a ochłapy dla ogółu Cytat:
|
||
2013-03-20, 11:25 | #5033 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 33
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
chciałam się gdzieś wygadać;/bo osoby mające pracę nie rozumieją albo mówią że będzie dobrze a mają wszytko gdzieś;/. Gdybym mogła sama poszłabym na staż lecz je wykorzystałam i PUP nie ma mi nic do zaoferowania ( jedynie roboty publiczne ale pracodawcy nie chcą ponosić kosztów zatrudnienia bo wolą stażystów wiadomo) Wysyłałam masę cv do szkół i przedszkoli zazwyczaj 0 odzewu bądź nie potrzebują nikogo. Jak chodzę osobiście to często nawet cv nie chcą przyjmować wkurza mnie moje bezradność i ciężka sytuacja w domu.
|
2013-03-20, 11:30 | #5034 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Przytoczyli artykuł jak to pup w jakimś mieście 9 nie pamiętam w jakim) postanowił walczyc z bezrobociem i zaoferowali ponad 300 osobom prace publiczne za 1600zł miesięcznie m/in. malowanie szkoły ( na pewno brutto ale nie powiedzieli) i jedna trzecia odmówiła, kilkadziesiąt osób zajmowało się dziećmi i kilkadziesiąt przedstawiło zwolnienia lekarskie.
Pól biedy to ale prowadził przegląd Węglarczyk:/ a z nim Wellman. i jak on powiedział, że 100ileśtam osób odmówiło to Welman dodała prychając 'no tak czekają na ciepłe posadki dyrektorów' coś takiego i on coś jeszcze dodał z przekąsem. Wkurzyłam sie, bo sory nie powiedzieli czy oferta tyczyła sie osób od lat z lenistwa bezrobotnych, takich co faktycznie naciągają bo im się nie chce, że zaoferowali to patologii (nie wiem czy tak było ale być może) tylko przedstawili, że każdy bezrobotny odmawia bo uważa siebie za niewiadomo kogo. Poza tym 1600 brutto to nie majątek - na pewno nie przy pensjach prowadzących przegląd prasy...:/ Ja osobiście tez bym teraz nie skakała z radości gdyby ktoś mi zaproponował pracę totalnie nijak mającą się do mojego wykształcenia czy doświadczenia ( ale już tego komu przedstawili ta ofertę pracy redaktorzy nie powiedzieli:/) Edytowane przez EdziaEdka Czas edycji: 2013-03-20 o 11:33 |
2013-03-20, 11:32 | #5035 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Wiecie co mi pomogło Dziewczyny jak byłam w totalnym dole?? Nie wiem jakim cudem wynalazłam w necie jedną stronę o brzydkiej nazwie, więc nie będę jej tu pisała, ale jak wpiszecie w google "Rozładuj emocje! Bez cenzury!", to powinna Wam się wyświetlić. Ludzie piszą tam bez cenzury co ich (delikatnie mówiąc) wkurza. Są różne działy, w tym też praca. I jak sobie to czytałam to przestałam się czuć taka beznadziejna, bo zobaczyłam, że inni ludzie też nie mają lekko, a nawet czasem gorzej... Poza tym jak któraś ma w sobie pełno gniewu, to też może tam napisać co ją boli
Spróbujcie- może akurat którejś się przyda |
2013-03-20, 11:37 | #5036 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
teraz z pracodawcami to niestety niewiadomo co jest dla nich tym niewybaczalnym błędem:/ ---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Cytat:
oo to chyba to co opowiadałam. też się smiałam z ofert pracy w PUP. W moim pup ofert pracy jest 10... z tego ostatnia wisi już dwa tygodnie i nic od tego czasu nie dodali ( w tym są 3 staże - w tym jeden na który mogłabym iść, idealnie pod moje wykształcenie, ale nie mogę bo mam tą marną umowę-zlecenie:/) |
||
2013-03-20, 11:39 | #5037 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 292
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
|
|
2013-03-20, 11:40 | #5038 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Cytat:
Przykro mi, że masz taką trudną sytuację Cieszę sie, że napisałaś, że to sytuacja jest beznadziejna a nie Ty Kurde tyle doświadczenia i nic Ale teraz chyba najlepszy czas na roznoszenie cv (moja przyjaciółka nauczycielka właśnie zaczyna roznosić bo załapała się na rok zastepstwa w szkole i w czerwcu już jej sie kończy umowa) |
|
2013-03-20, 11:45 | #5039 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
u mnie na stronie pup dodają codziennie może po 10 ofert... ostatnio coraz więcej dla osob po 50 r. ż. Chyba muszę trochę poczekać..
|
2013-03-20, 11:54 | #5040 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
|
Dot.: Depresja z powodu braku pracy... Ktoś jeszcze ją ma??
Dziewczyny, założyłam nowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post39875699
Tutaj jest już ponad 5000 postów |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:02.