2005-11-25, 11:29 | #31 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ci wszyscy powinny korzystac z ulg podatkowych ,dostawac dotacja na nauke w szkole podstawowej obowiazkowej i płatnej. sprawa nie jest łatwa i nie jej rozwiazanie nie zadowoli wszytskich ,ja traktuje te pieniadze jako zagrywke polityczna ,bardzo nieludzka ,wiadomo ze spoleczenstwo bogate nie jest i poleci na kazdy ochłap. |
|||
2005-11-25, 11:32 | #32 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
Cytat:
|
||
2005-11-25, 11:36 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 73
|
Dot.: Becikowe ?
dokładnie. masz racje Xandra 43 zł ..... :F
|
2005-11-25, 11:58 | #34 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Becikowe ?
dla mnie to parodia, co po tym 1tys.? Większa dziura budżetowa, którą będa łatać naszymi podatkami.
Przed moją ciążą obowiązywał wydłuzony urlop macierzyński, ale za parę miesięcy pozmieniali i załapałam się na krótki . Drażni mnie to, że państwo nie daje nam gwarancji bezpieczenstwa, że wszystko jest robione ad hoc, na łapu capu. Że polityka prorodzinna to jakiś stwór z bajki. Miałam to szczęście, że przez1,5 roku korzystałam z urlopu wychowawczego i wróciłam do pracy i nikt mnie nie zwalnia. Miałam płatny urlop wych, więc byłam ponoć szcześciarą jeśli można cieszyc się z 443 zł. no ale na nowy okres zasiłkowy byłam zbyt kasiasta i dlatego wróciłam do pracy. Z chęcią zastałabym dłużej w domu z dzieckiem, tyle tylko zeby ktoś pomyślał o tym ze za te 400 zl to cięzko wychowywac dziecko. Nie sądzę, ze "berecikowe" cokolwiek zmieni, zachęci do rodzenia dzieci 1 dziecko=1 tys. To jakiś obłęd. Za 4 lata przyjdzie nowa grupa chętna do rządzenia i znowu wszystko od nowa. To tak tu sobie pomarudziłam,
__________________
Starsza pani po trzydziestce
|
2005-11-25, 12:05 | #35 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
|
|
2005-11-25, 14:34 | #36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
|
Dot.: Becikowe ?
To becikowe, to temat rzeka . I tak źle i tak niedobrze. Ja się staram z mężem o dziecko i chętnie bym wzięła 1000,- chociażby na wózek. Z drugiej strony wiem, że tzw. menele będą się bzykać na potęgę, żeby dostać kase. Potem- jak już któraś słusznie zauważyła- dziciaczka do beczki po kapuście. Sama nie wiem jak by tą sprawę załatwić... Dać bogatszym, a biednym nie lub odwrotnie? Bogatszym dać pieniądze, biednym pomoc w formie rzeczy materialnych dla dziecka? Aż jestem ciekawa jak ta sprawa będzie załatwiona...
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę. Leży rękawica i martwi się szczerze: -,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę" |
2005-11-25, 21:40 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Becikowe ?
Oczywiście, że becikowe to nieporozumienie, szczególnie jeżeli oczekuje się po nim wzrost urodzeń. Ot populizm.
Ja jestem przeciwniczką państwa socjalnego, państwo nie powinno "dawać" tylko stworzyć takie warunki prawno - ekonomiczne by praca była. Zauważcie, że jeżeli partner pracuje i "normalnie" zarabia dodatkowe datki od państwa są po prostu niepotrzebne. Teraz większość rodzin nie jest w stanie utrzymac się z jednej pensji. Prawdziwym problem są tu podatki i koszty pracy, zauważcie, że pracodawca faktycznie ponosi zwiększone wydatki związane z ciążą pracownicy i nie mówię tu tylko o finansach bo za zwolnienie od 30 dnia i macierzyński płaci przecież ZUS, dłuższa nieobecność zwykle dezorganizuje rytm pracy, dochodzą do tego koszty przeszkolenia nowego pracownika a także wdrożenie kobiety po powrocie do pracy. A koszty pracy są wysokie, oj wysokie i szczególnie mocno odczuwają to małe przedsiębiorstwa. Czytałyście ostatni raport Polityki? Nasze państwo wydaje podobny procent swojego budżetu ( a nawet większy) na wydatki socjalne co inne "cywilizowane" państwa europejskie. A efekty są opłakane... Prawdziwą pomocą ze strony rządzących byłobby wprowadzenie ulg podatkowych zaleznych od ilości osób w rodzinie i na utrzymaniu zamiast jednorazowej jałmużny ni z gruszki ni z pietruszki. |
2005-11-26, 12:42 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Becikowe ?
Ten 1tys tak na prawdę wiele nie pomoże matce, ale z pewnością przyda sie choćby na wózek. Osobiście wolałabym aby becikowe zastąpić inną formą pomocy matkom/dzieciom, które juz sie narodziły - zniżka/dopłata w żłobku, lekarstwa, badania itp. Ale jesli nasz rząd niczego takiego nie wymyślił to przeciw becikowemu buntować sie nie będę. Być może że zwiekszy to dziurę w budzeci i bedą ją łatać naszym kosztem podnosząc ceny paliw, zwiekszając podatki ... ale to moim zdaniem jest i tak i tak nie do uniknięcia. Zabrali juz ulgi budow/remontowe i co...? I nic. Gdzie te oszczedności widać? Z pensji odciagają nam ubezp. zdowotne i co..? I jak poszłam do państwowego ginekologa to i tak musiałam za wizyte zapłacić. Oprocentowanie kredytów duze, a lokat minimalne. Cały czas oddajemy coś państwu. A teraz jesli panstwo chce dać mi, to ja poproszę, bo wiem ze tak czy siak dziurę będą łatać nieustannie, wyciaganie pieniędzy od ludzi wychodzi im najlepiej.
Również obawiam sie że becikowe zachęci do kopulacji margines, dlatego wolałbym własnie inną formę pomocy. Ale cóż... nie przeskoczymy. |
2005-11-26, 15:03 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Becikowe ?
>Moja sąsiadka ma 19 dzieci i wszystkie dobrze wychowała, wykształciła, nigdy nie >chodziły głodne, nikomu nic złego nie zrobiły.
To ja mam takie pytanie...Czy Twoja sasiadka urodziła 19 dzieci, czy są to dzieci, dla których ona stanowi rodzinny dom dziecka? Bo jeśli to drugie, to dostawała na to pieniądze, a jesli to pierwsze...to zwłaszcza w kwestii wykształcenie nie uwierze nigdy. |
2005-11-26, 15:30 | #40 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
Kilkoro z nich uczy w szkołach, jedna dziewczyna jest tłumaczem przysięgłym germanistyki. Wierzyć nie musisz
__________________
|
|
2005-11-27, 10:17 | #41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Becikowe ?
No i nie wierzę...Jeśli dziewczyna jest przysiegłym tłumaczem germanistyki , to ma teraz najmniej 26 lat...Czyli w pełni wychowana w socjalizmie - może wtedy jeszcze takie cuda sie zdarzały -państwo w pełni opiekuńcze, ale teraz wyksztalciłaby może dwójkę z nich, dodając fakt, że co rok jedno ma maturę, jedno komunie, jedno chrzest....Pominę już fakt 20 lat ciązy - przepraszam, ale ja naprawdę nie wierzę, że ktoś swiadomie rodzi 19-ście dzieci...Własne, nei koniecznie znaczy URODZONE - mogą być adoptowane, wtedy ona stanowi rodzinę opiekunczą, taki rodzinny dom dziecka - taką osobę to sama znałam , 12 -scioro. Ale 19-ścioro własnych i wykształconych - pzrepraszam bez pomocy Państwa, albo jakiejś istrytucji kościelenej to neimożliwe. Zwłaszcza to wykształcenie dzieci.
|
2005-11-27, 10:35 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Becikowe ?
I jeszcze jedno, tak subiektywnie...Posiadanei 19-sciorga dzieci uważam osobiście, za przejaw braku odpowiedzialności, taki sam jak porzucenie dziecka pod szpitalem. 5-ok, nawet 10-rozumiem, ale 19-ście to juz brak myślenia z jednego powodu. Co z tego, że dziecko ma co jesć i w czym spać, jak nie ma mowy, aby mama zajęła się nim osobiście,emocjonalnie, poczytała bajkę, ułożyła do snu, zapytała o problemy,porozmawiała o dojrzewaniu z córką itp , bo niby kiedy, skoro ma sie 18 ścioro rodzeństwa? Zawsze ktoś jest ważniejszy i jego problemy sa ważniejsze,a starsze rodzeństwo od małego opiekuje sie młodszym, to coś jak kombinat - 6 latek oopiekuje sie 5 latkiem, 5 latek-4 latkiem , 4 latek 3 latkiem, tyle tylko, że starszy brat to nei matka, a dom to nie koszary, samo zrobienie dla tekiaj armii obiadu to wyżywienie przecietnej rodziny przez tydzień najmniej... Nie wspomnę już o tym, że matka karmi piersią dwulatka, rocznego i jest już w nastepnej ciązy chyba?
PS. Mój dziedek w przedwojennej Polsce maił 13-ścioro rodzeńtwa - oczywiście nie żadne tam planowane, wszyscy mieli podobnie, na antykoncepcji znała się praktycznie "arystokracja"..3 umarła na szkartlatyne - z tego rodzeństwa tylko on jeden skończył gimnazjum(!), reszta od małego po jakichś cieslach, fabrykach...- to było praktycznei takie państwo jak dzisiaj - kapitalistyczne, z opieką socjalną jak dziś - płacisz- masz. Skończył gimnazjum bo był najinteligentniejszy z dzieciaków na wsi ,zrobili zrzutke na niego. Dzisiaj 19-stka takich dzieciaków zakończyłaby naukę bardzo szybko, o ile nie zajęłaby sie nimi jakaś fundacja. Po prostu nie uwierzę, że ta kobieta urodział, wychowała, wykształciła uniwersytecko 19-ście dzieci , mając tylko nmęża i żadnej pomocy finansowej .znikąd |
2005-11-27, 11:13 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Becikowe ?
ja znam rodzinę z szesnaściorgiem dzieci, na pewno korzystali z pomocy społecznej, bo rodzice nie zajmowali zadnych znaczących stanowisk... nie wiem czy wogóle pracowali...?
Ale ta 16stka jakos tam sobie zycie ułozyla... jedni lepiej, drudzy gorzej... No i były to dzieci od jednej matki, nie adoptowane. Urodzić wiec mozna, z opieką i kształceniem ich gorzej, ale to nie znaczy że nawet jednemu dziecku nie może sie udać. Jesli w tym opisywanym nizej przypadku dziecko było zdolne, to z pewnościa znaleźli sie ludzie/nauczyciele/znajomi którzy pomogli w zakupie książek, ubrań.. dlaczego by nie miała skończyc germanistyki??? Sama pracuje w szkole i widzę że wiele ambitnej, zdolnej, chcącej sie uczyć młodzieży pochodzi z rodzin ubogich, wiejskich. Z pewnością ich motorem do pracy jest chęć wyrwania się z takiego otoczenia. |
2005-11-27, 12:25 | #44 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
W pełni w socjaliźmie? Myślałam, że socjalizm padł 16 lat temu Nie twierdzę, że wszyscy są profesorami, tak jak napisała Ela, jednym udało się lepiej innym gorzej, ale nie skończyli źle, każde ma zawód i żyją dobrze. Poza tym nigdzie nie napisałam, że nikt nie pomagał im finansowo!
__________________
|
|
2005-11-27, 12:47 | #45 | ||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Obecnie niejednokrotnie można zaobserwować jak rodzice nie mają czasu dla jednego czy dwójki dzieci. Skutki znamy - narkotyki, chuligaństwo (w uproszczeniu). Cytat:
Cytat:
Cytat:
Elu, dziękuję Ci za Twoją wypowiedź.
__________________
|
||||||
2005-11-27, 14:04 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Becikowe ?
Akurat co do studiów, to tak sie składa, że3/4 ludzi na nie wyjezdza i to na jak najbardziej na państwową uczelnię, gdzie też są takie koszty jak np. dojazd pociągiem i wynajęcie czegoś na początku, bo stypendium naukowe to dopiero po semestrze, a socjalne raczej nie wystarczy na pomoc rodzicom, zwłaszcza, że tzreba mieć na ksiązki, akademik i jedzenie. Niektóre PAństwowe kierunki zyczą sobie opłty za praktyki i dwie specjalizacje. Zbiorowych pogadanek natemat ważnych spraw ma sie bardzo wiele w szkole - kązdy człowiek potrzebuje intymności, zwłaszcza mały - nie zawsze chce sie mieć towarzystwo 8 sióstr obok... Taka sprawa - raczej dzieci tej kobiety nie planują 19-stki dzieci, prawda? No i może to jest odpowiedż na pytanie...
Nie zarzucam ci kłamstwa, zarzucam znaczne podkoloryzowanie rzeczywistości - napisałaś, że ta kobieta sama wychowała 19-ścioro dzieci i bez problemu,. Teraz piszesz już, że ktoś jej pomagał finansowo. Twierdzisz, że rodzice nie mają czasu dla dwójki dzieci, bo pracują, a stad sie bierze alkoholizm, narkotyki itp...Mając 19-ścioro dzieci, ta kobieta miała dla nich równie mało, o ile nie mniej czasu , a jednak tego jej nie zarzucasz. Fakt, że okragły stół był w `89 roku, nie nzczy, że z dnia na dzień zmieniła się socjalna opieka państwa - włąściwie do połowy lat 90-tych nie było żadnych zmian socjalnych, oprócz prywatyzacji i konsekwentnego podupadania opieki zdrowotnej. Warto choćby zajrzeć do ustaw dotyczących tzw. eksmisji na bruk - kiedy zaczęły następować masowo- nie w 90 roku, ale w 96-97...itp, itd.. |
2005-11-27, 14:20 | #47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Becikowe ?
Zresztą napiszę szczerze, studia to pryszcz, dotyczą juz pełnoletnich ludzi, którzy mogą jakoś sobie dorobić, ale do 17 lat niestety, jesz, drzesz ubrania i chorujesz, a nie zarabiasz...
|
2005-11-27, 14:38 | #48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Becikowe ?
Źle zinterpretowałaś moje słowa. Normalną sprawą jest, że rodzinom wielodzietnym pomaga opieka społeczna, pomagają ludzie, fundacje, że dostają darmowe obiady w szkole, wyjeżdżają za darmo na wycieszki, kolonie itd. Uznałam, że to sprawa oczywista.
No i napiszę jeszcze raz. Na pewno miała mało czasu dla każdego dziecka z osobna, ale nie zarzucam jej tego, bo dbała o nie jak mogła, a są matki które patrzą tylko na siebie/pieniądze, a dziecko niech robi co chce. Jeden z jej synów obecnie studiuje ekonomię na III czy IV roku (nie kłamię, nie koloryzuję). Zresztą nieistotne, naprawdę nie mam zamiaru przekonywać niedowiarków, bo niby w imię czego? Co do komunizmu - chodziło mi o cezurę. Zresztą tego tematu, eksmisjach na bruk, nie podciągam, bo nijak ma się do wątku.
__________________
|
2005-11-27, 14:39 | #49 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
__________________
|
|
2005-11-27, 20:00 | #50 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Becikowe ?
dziewczyny nie kłóccie się, nie łapcie się za słowa
Ja mysle.. a wręcz jestem pewna ze takich wielo wielodzietnych rodzin jest więcej. Nie tylko ta 19 znana przez konfiturę i przez mnie 16stka. I równiez pewna jestem, że w innych rodzinach 10 dzieci skończy szkołe średnią, 5 studia, a kolejna 5 bedzie bezrobotna. To nie jest żadną regułą ze wielodzietność/ubóstwo=brak wykształcenia, margines, wandalizm. Czesto w tradycyjnych rodzinach 2+2, 2+1 , dobrze sytuowanych , dzieci poddają sie nagatywnym wpływom otoczenia, rówieśników. Pamietam że moja koleżanka kręcila kiedyś z chłopakiem z tej szesnastki rodzenstwa i smiałysmy się, że jak bedzie chciała zrobic skromne, rodzinne przyjęcie imieninowe męża to bedzie musiała wynając remizę, bo 40 osób byłoby gwarantowane Grunt to rodzinka! |
2005-11-27, 20:34 | #51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
Takich przypadków oczywiście jest więcej. Koleżanka mojej mamy, która mieszka w małym miasteczku, ma dwudzieścioro dzieci
__________________
|
|
2005-11-27, 20:39 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Becikowe ?
a ja mysle ze becikowe to drobny gest idacy w dobra strone
|
2005-11-27, 20:40 | #53 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Becikowe ?
Cytat:
|
|
2005-11-27, 23:18 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: Becikowe ?
Jestem już mamusią, nie dostawałam becikowego na nasze maleństwo, uważam jednak,że powinni dostawać je wszyscy rodzice, którzy zdecydują się na posiadanie dzieciątka.
Dlaczego maja dostawać je tylko najbiedniejsi, dlaczego jeśli zdecydujemy się z mężem na posiadanie kolejnego dziecka nie mamy go otrzymać? A dlatego, że mąż pracuje na dwa etaty, pracuje od poniedziałku do niedzieli, niekiedy wychodzi rano i wraca po 22, tak ,że synek widzi Go po tygodniu i obraża się na tatę, że tak długo Go nie było...Nie przelewa nam się, żyjemy normalnie, niekiedy jest lepiej, innym razem gorzej, i tylko dlatego, że mąż potrafi znaleźć pracę , nie pozwala sobie na odpoczynek, ja nauczyłam się oszczednie prowadzić dom, zrezygnowaliśmy z wielu przyjemności jesteśmy uważani za ludzi, którzy są dobrze sytuowani i należy nałożyć na nich wyższy podatek, nie traktować podobnie jak innych, bo przecież oni mają. Owszem mają, ale jakim kosztem. Jedna z was napisała, ze nie ma u nas efektywnej polityki prorodzinnej, czy polityki zapobiegania bezrobociu, fakt. Łatwiej jest załatwić coś półśrodkiem, niż pomyśleć długofalowo. Łatwiej jest odebrać tym, którzy mają ciut więcej, bo przecież ich stać i dać tym, którym niejednokrotnie nie chce się podnieść tyłka sprzed telewizora, aby pójść poszukać pracy, a nie tylko czekać , aż dostanie się kolejny zasiłek od opieki. Dochodze do wniosku, że powinniśmy z mężem zacząć oszukiwać, nie płacić podatków, aby mieć takie szanse pomocy ze strony państwa jak inni. |
2005-11-28, 17:55 | #55 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Becikowe ?
Hm, czyli już postanowione- od stycznia 06r. najbiedniejsze rodziny będą zasiłkowane tzw becikowym w postaci 1 tysiaca złotych. Teraz juz możemy mieć tylko nadzieję, by te pieniądze we wszystkich przypadkach zostały wydane na pożytek dzieci nowonarodzonych. Zasiłek ten będzie przyznawany na identycznych zasadach jak pomoc socjalna, czyli na podstawie cezusu majątkowego...Szkoda, ze wiekszosć wśród tych rodzin wspieranych przez Mopsy to rodziny patologiczne... Jednego mozemy być pewnym- wzrosnie sprzedaż wina wysokosiarkowego
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2005-11-29, 07:07 | #56 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Becikowe ?
Hkama masz rację. Za "życie po bożemu" dostaje sie tylko po d.pie.To nic ze ciągnie sie po 150 etatów, pada na pysk itp. a dziecko widzi, najczęściej ojca, jako miłego gościa w domu, to nic. Magiczną granicę 510 zł mało kto nie przekroczy. Więc po co było to bajdurzenie, ze kazdemu po równo? Do genialnych pomysłow posłow podchodze od wieków z wielkim sceptycyzmem.
Bieda zawsze generowała biedę i tak bedzie nadal, bo akurat becikowe to mała zachęta na pewną kasę w niedługim czasie. Więc zamiast ułatwieć zycie, tworzyc nowe miejsca pracy, lepiej dać na prokreację. Ktoś kiedyś powiedział, że Polakom wystarczy dać władzę a sami się wykończą i coś w tym musi być.
__________________
Starsza pani po trzydziestce
|
2005-11-29, 09:05 | #57 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Becikowe ?
Mi też wydawało się, że becikowe to drobny gest idący w dobrą stronę. Z jednej strony można to było potraktować jako wyciągnięcie ręki od rządu w stronę społeczeństwa, że w końcu rząd postanowił coś zrobić dla ludzi a tu słychać: becikowe po co mi to, a tu mogłoby się wydawać, że jednak rząd chce coś polepszyć, a my tylko narzekamy, ale...jednak stwierdziłam, że narzekamy słusznie.
Ja uważam, że każda rodzina która się decyduje na dziecko powinna dostać ten 1000 zł, i w przypadku becikowego jednak jestem za tym że każdemu po równo. Co z tego, że jedna mama i tata kupią za to wózek dla dziecka, inna bardzo bogata mama kupi sobie buty, a niestety inna rodzina te pieniądze zmarnuje. Takie becikowe nie powinno być łaską od rządu ale należnym, a wpływu na to nie mamy, co która rodzina zrobi z pieniędzmi, i tak kto zechce jak się uprze to pieniądze przetraci na co zechce. Całego społeczeństwa nie da się zmienić zależnie od becikowego. A co do tego, że ten 1000 zł będą dostawać najbiedniejsi to hmmm.... nad tym bym się poważnie zastanowiła kto te pieniądze teraz otrzyma. Bo po pierwsze tak jak napisała hkama poszkodowani zostali ci co ciężko pracują, od rana do wieczora na dwa albo trzy etaty, żyją oszczędnie, żeby dziecku zapewnić wszystko co najlepsze, ale do tych najbiedniejszych nie należą bo dochod przekracza te 510 zł. Faktycznie wtedy szkoda tego 1000 zł, wiec może lepiej kombinować, oszukiwać i wtedy się bedzie należeć. Bo prawda jest taka, że nie każda rodzina najbiedniejsza, która te pieniądze otrzyma to tak naprawde jest najbiednijsza. Sama wiem jak to u nas na studiach było ze stypendiami socjalnymi, dziewczyna dostała bo biedna dochód na osobe 200 zł, a pieniądze na bluzke i puder były, bo dało się obejść wymóg, mama bezrobotna, tato na pół etatu pracuje i jeszcze rodzeństwo na utrzymaniu, ale przecież nie wlicza tego, że mama za granicą pracuje, bo to nielegalne, jedna siostra na czarno, druga też i jeszcze babcia emeryturą się dzieli, ale taka rodzina jakby nie było wychodzi na najbiedniejszą. Ale to jeszcze nic, najgorzej jak te 1000 zł otrzyma właśnie tzw."margines społeczny", który pieniądze przetraci a inna rodzina mogłaby je właściwie wydać i spozytkować na dziecko.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2005-11-29, 10:42 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Becikowe ?
Zrobili tyle szumu o becikowe i co z tego? Dostaną najbiedniejsi, a ile jest właśnie w nich matek co myslą tylko o piciu? Alien ma racje powinna dostać każda kobieta, która urodzi dziecko, postąpili nie sprawiedliwie. Szkoda, tylko nie wiem po co narobili tyle hałasu
|
2005-11-29, 10:47 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Becikowe ?
A ja w nosie mam te ich ochłapy becikowe, niech spadają na drzewo... czułam ze tak to sie skonczy. Moja znajoma pracowała w urzędzie pracy i z tymi najbiedniejszymi to jest czasem po prostu kpina - ludzie zarejestrowani jako bezrobotni przyjeżdzali pod urząd wypasionymi brykami, to ze ktos pobiera zasiłek i nie ma pracy wcale nie znaczy jeszcze ze jest biedny. Ciekawe kto to bedzie weryfikował - pewnie nikt.
Mam tylko nadzieje ze wydłużą macierzynski, przynajmniej o miesiąc, na tym naprawde mi zależy. |
2005-11-29, 10:50 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Becikowe ?
kazda powinna dostac? żona Giertycha tez?
ludzie ktorzy maja kase oleja ten tys. i kupia sobie nowe buty lub wrzuca na WOŚP. magiczna granica 510 zł czyli dostana najbiedniejsi a 520 juz nie a roznia sie tylko 10 zł to tez bez sensu.ani jedni ani drudzy nie powinni decydowac sie an dziecko ale ten tys. ich skusi. sprawa jest nie do rozwiazania bo swoje żródlo ma głeboko w edukacji,odpowiedzialnosc i i myśleniu trzeżwą głową. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:30.