Nieprzyjemne drżenie

[onelessproblem1]

Hej Mam dość nietypowy problem, preszukałam cały internet,by znaleźć odpowiedz na moje pytanie,jednak jej nie znalazłam

Słowem wstępu,jeśli to może mieć jakiekolwiek znaczenie.. Jestem z moim X 2 lata i od tego czasu się kochamy. On jest starszy i doświadczony,ja natomiast byłam dziewicą gdy się poznaliśmy.
Kochamy się w miarę regularnie i naprawdę to uwielbiam,mimo że nigdy nie miałam ograzmu (tak myślę). Zdaję sobie sprawę,że to przychodzi z czasem i trzeba się tego nauczyć , w każdym razie jest mi coraz przyjemniej. Jest jednak jedna kwestia która nie daje mi spokoju - przy seksie oralnym w moją stronę czy palcówce strasznie drżą mi nogi. Nie zdaża się to za każdym razem, występuje czasami ale gdy już jest to dzieje się to z każdym jego dotknięciem łechtaczki Nogi mi wtedy latają jak oszalałe.Jest to niesamowicie denerwujące i nieprzyjemne,porównywalne do łaskotania. Mój partner jest przekonany,że to jest super ,mówiłam mu kiedyś że to mnie denerwuje i nie sprawia przyjemności lecz to do niego nie dotarło za bardzo, nie chcę go wyprowadzać z błędu kolejny raz więc nic nie mówię już żeby mu nie było przykro. Czy macie podobne doświadczenia? Kiedyś myślałam,że to jest właśnie orgazm lub jego początek ale to w ogóle nie jest przyjemne i nie mam pojęcie z czym to powiązać lub jak się tego pozbyć

[Frezja__]

Napisane przez onelessproblem1

Hej Mam dość nietypowy problem, preszukałam cały internet,by znaleźć odpowiedz na moje pytanie,jednak jej nie znalazłam

Słowem wstępu,jeśli to może mieć jakiekolwiek znaczenie.. Jestem z moim X 2 lata i od tego czasu się kochamy. On jest starszy i doświadczony,ja natomiast byłam dziewicą gdy się poznaliśmy.
Kochamy się w miarę regularnie i naprawdę to uwielbiam,mimo że nigdy nie miałam ograzmu (tak myślę). Zdaję sobie sprawę,że to przychodzi z czasem i trzeba się tego nauczyć , w każdym razie jest mi coraz przyjemniej. Jest jednak jedna kwestia która nie daje mi spokoju - przy seksie oralnym w moją stronę czy palcówce strasznie drżą mi nogi. Nie zdaża się to za każdym razem, występuje czasami ale gdy już jest to dzieje się to z każdym jego dotknięciem łechtaczki Nogi mi wtedy latają jak oszalałe.Jest to niesamowicie denerwujące i nieprzyjemne,porównywalne do łaskotania. Mój partner jest przekonany,że to jest super ,mówiłam mu kiedyś że to mnie denerwuje i nie sprawia przyjemności lecz to do niego nie dotarło za bardzo, nie chcę go wyprowadzać z błędu kolejny raz więc nic nie mówię już żeby mu nie było przykro. Czy macie podobne doświadczenia? Kiedyś myślałam,że to jest właśnie orgazm lub jego początek ale to w ogóle nie jest przyjemne i nie mam pojęcie z czym to powiązać lub jak się tego pozbyć

Efekt źle pieszczonej łechtaczki? Bardzo łatwo można się tego pozbyć tylko partner nie może być bucem.

[Adrianna_8]

Napisane przez onelessproblem1

Hej Mam dość nietypowy problem, preszukałam cały internet,by znaleźć odpowiedz na moje pytanie,jednak jej nie znalazłam

Słowem wstępu,jeśli to może mieć jakiekolwiek znaczenie.. Jestem z moim X 2 lata i od tego czasu się kochamy. On jest starszy i doświadczony,ja natomiast byłam dziewicą gdy się poznaliśmy.
Kochamy się w miarę regularnie i naprawdę to uwielbiam,mimo że nigdy nie miałam ograzmu (tak myślę). Zdaję sobie sprawę,że to przychodzi z czasem i trzeba się tego nauczyć , w każdym razie jest mi coraz przyjemniej. Jest jednak jedna kwestia która nie daje mi spokoju - przy seksie oralnym w moją stronę czy palcówce strasznie drżą mi nogi. Nie zdaża się to za każdym razem, występuje czasami ale gdy już jest to dzieje się to z każdym jego dotknięciem łechtaczki Nogi mi wtedy latają jak oszalałe.Jest to niesamowicie denerwujące i nieprzyjemne,porównywalne do łaskotania. Mój partner jest przekonany,że to jest super ,mówiłam mu kiedyś że to mnie denerwuje i nie sprawia przyjemności lecz to do niego nie dotarło za bardzo, nie chcę go wyprowadzać z błędu kolejny raz więc nic nie mówię już żeby mu nie było przykro. Czy macie podobne doświadczenia? Kiedyś myślałam,że to jest właśnie orgazm lub jego początek ale to w ogóle nie jest przyjemne i nie mam pojęcie z czym to powiązać lub jak się tego pozbyć

Zbyt mocno/w zlym miejscu dotyka lechtaczki. Szkoda, ze chlopak Cie nie slucha, tylko zgrywa znawce, jakby sam mial lechtaczke -.-'.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Sanbi145]

Może Twój chłopak po prostu nie potrafi pieścić Ci łechtaczki? Robi to za mocno i bez ładu i składu. Wtedy stajesz się taka jakby nadwrażliwa i ten dotyk staje się nieprzyjemny. Wiem - faceci mają podobnie z penisem czasami jak coś źle pójdzie.

Podobne odczucie (według mojej dziewczyny) występuję też przez kilka chwil po orgazmie. Ale mówiłaś, że go nie miałaś, prawda?

[Carmela__]

Mam tak samo, gdy za mocno dotyka się bezpośrednio łechtaczki, to mnie denerwuje i wręcz boli, tak właśnie łaskocze. Twój facet to jakiś nieogar, że nie rozumie że to jest niemiłe. Dlaczego masz problem, żeby mu kazać przestać to robić, jeśli nie umie tego zrozumieć? Wyjdź z łóżka i się ubierz, jak Cię nie słucha.

[Devon_rose]

Czyli po 2 latach dalej nie wiesz co to orgazm?

Nie wiem gdzie Twój facet zdobył to doświadczenie.