Problemy i pielęgnacja cer suchych, naczynkowych, wrażliwych, alergicznych

[fruity]

Ta firma ma tez dobre mineraly:
http://www.lumierecosmetics.com/

Ja uzywam Everday Minerals, bo tam znalazlam idealny zdaje sie odcien. Jeszcze nie probowalam roznych formul, ale nadrobie.
Mineraly nie uwazam ze drogie, tym bardziej za na dluuuugo starczaja.
Ja filtra narazie nie uzywam, wiec nie wiem jak mi tam bedzie.
Moze dobrze by bylo nalozyc filtr, poczekac, a potem jeszcze krople filtru zmieszac z mineralami i wtedy wsmarowac.
Z kremem zwyklym tak zrobilam i efekt byl bardzo naturalny.

madzia to moze potrwac sporo czasu zanim znajdziesz idealny odcien, idealna formule, ale mysle, ze warto.
A jesli chodzi o pedzel. To najmilszy jakiegokolwiek dotykalam to flat top z Everyday Minerals. Mozesz zobaczyc na watku o EM, tam wszystkie Ci to potwierdza. Nic nie podraznia, a wcieram i wcieram. Jest taki milutki, to jest sama przyjemnosc jego uzywac na buzie.

[adomajka]

Napisane przez fruity

Ta firma ma tez dobre mineraly:
http://www.lumierecosmetics.com/

Ja uzywam Everday Minerals, bo tam znalazlam idealny zdaje sie odcien. Jeszcze nie probowalam roznych formul, ale nadrobie.
Mineraly nie uwazam ze drogie, tym bardziej za na dluuuugo starczaja.
Ja filtra narazie nie uzywam, wiec nie wiem jak mi tam bedzie.
Moze dobrze by bylo nalozyc filtr, poczekac, a potem jeszcze krople filtru zmieszac z mineralami i wtedy wsmarowac.
Z kremem zwyklym tak zrobilam i efekt byl bardzo naturalny.

madzia to moze potrwac sporo czasu zanim znajdziesz idealny odcien, idealna formule, ale mysle, ze warto.
A jesli chodzi o pedzel. To najmilszy jakiegokolwiek dotykalam to flat top z Everyday Minerals. Mozesz zobaczyc na watku o EM, tam wszystkie Ci to potwierdza. Nic nie podraznia, a wcieram i wcieram. Jest taki milutki, to jest sama przyjemnosc jego uzywac na buzie.

czy z tej stronki mozna tez probki zamowic?

[fruity]

Z Lumiere? Oczywiscie.

[madzia.a]

czyli próbki można zamawiać? Czy płaci się za nie? Jeśli tak, to ile kosztują?

[fruity]

To zalezy od strony. Wszystko tam jest napisane. Wiem tylko z glowy, ze za probki EM nie placisz nic, masz tam taki set do wybrania. Placisz tylko za przesylke. A w Lumiere to chyba probki cos kosztuja, nie pamietam.

Kurcze zlapal mnie taki rumien jakas godzine temu. Myslalam, ze mnie spali na buzi.
Czerwona jak burak bylam. (pomalutku schodzi, ale tylko w pieczeniu czuje roznice, czerwona dalej jestem) Jak ja tego nie cierpie!

[madzia.a]

czy próbowałaś Ruboril, bądż Rilastil? Rilastil bardzo dobrze chłodzi buzie. Miałam kiedyś koncentrat Dermacos Farmony i bardzo dobrze łagodził pieczenie skóry!

[fruity]

Nie, nie probowalam.
Mi chlodzi super maska algowa Bandi, ale nie chcialo mi sie teraz tym bawic, bo zmeczona jestem. A ze mialam jeszcze resztki maseczki Daxa, to sobie grubo nalozylam. Wsiaknelo w kilka minut.

[waq]

Używała może któraś z Was tego kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...rm-xo-gel.html ?

[madzia.a]

Napisane przez waq

Używała może któraś z Was tego kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,8...rm-xo-gel.html ?

ja mam ten krem. Nie używałam go za dużo. Wiem jednak ze daje dobre efekty, tyle, ze nie nadaje się do długofalowego stosowania, ponieważ zawiera alkochol denaturowy, który pogarsza stan naczyń krwionośnych. Ten krem bardziej nadaje się na jakies siniaki pooperacyjne itp. Przynosi duże efekty w krótkim czasie, ale nie powinno się go stosować za długo.

[waq]

Napisane przez madzia.a

ja mam ten krem. Nie używałam go za dużo. Wiem jednak ze daje dobre efekty, tyle, ze nie nadaje się do długofalowego stosowania, ponieważ zawiera alkochol denaturowy, który pogarsza stan naczyń krwionośnych. Ten krem bardziej nadaje się na jakies siniaki pooperacyjne itp. Przynosi duże efekty w krótkim czasie, ale nie powinno się go stosować za długo.

Madzia.a to raczej nie polecasz ?Przydałby mi się jeszcze jakiś krem do stosowania na spółkę z Ruborilem, więc poszukuję

[musicman]

madzia.a a co myślisz o antirougerous avene?

[madzia.a]

Napisane przez waq

Madzia.a to raczej nie polecasz ?Przydałby mi się jeszcze jakiś krem do stosowania na spółkę z Ruborilem, więc poszukuję

Powiedz mi czego konkretnie oczekujesz? Dobrego nawilżenia, kremu pod makijaż, czy chłodzenia?

Napisane przez musicman

madzia.a a co myślisz o antirougerous avene?

Mam próbki tego kremu i przyznam, że jeszcze go nie stosowałam, ponieważ kremy staram się uzywam w taki sposób, aby widzieć, który z nich daje najlepsze efekty. Prawde mówiąc z tego co czytałam Avene Antirougerous wydaje mi się kremem godnym polecenia. Jest w wersji do cery suchej jak i normalnej i mieszanej. Krem zalecany jest również do stosowania na dzien podczas kuracji dirosealem. Oczywiscie w pojedynke też jak najbardziej można go stosować!
Narazie stosuje Rubialine SVR który kosztuje 70 zł i powiem szczerze, ze nie widze żadnych efektów, a już trzy miesiące mijają Ani nie zmniejsza wypieków/rumienia jak się pojawiają np. w słoneczny dzień. W ogóle nie zauważyłam, żeby jakos działał na naczynka.
Ciekawym kremem jest również Bioderma Sensibio. Ma bardzo dobre opinie na wizaz. Niestety u mnie musi poczekac w kolejce do stosowania
Mam również Synchrorose Avene i nie polecam. Niby ma w miare dobre opinie, ale ja nie widze po nim żadnych efektów A już napewno nie kupujcie La roche Posay Rosaliach XXL opinie ma słabe i ja również się z nimi zgadzam!

[Maria221]

JA miałam próbkę Rosaliaka. KOSZMAR. Jak go tylko nałożyłam pojawiły mi się na twarzy czerwone plamy! tzn. podrażnił naczynka, że przez kilka dni miałam buraka i musiałam nakładać grube warstwy oleju lanolinowego, maceratu z kasztanowca, oleju z tamanu i innych. Nigdy więcej.

[musicman]

Rosaliac wyrzuciłam do kosza, to była największa masakra jaką miałam. Biodermę wymieniłam bo mnie podrażniała, tylko antirougers jest ok i polecam. Chciałam tylko wiedzieć czy nie ma w składzie czegoś podejrzanego np alkohol jakiś tam, ale skoro madzia.a mówi, że jest ok to znaczy że jest ok.
Zastanawiałam się też nad auridermem ale zmieniłam zdanie.

[waq]

Napisane przez madzia.a

Powiedz mi czego konkretnie oczekujesz? Dobrego nawilżenia, kremu pod makijaż, czy chłodzenia?

Wzmocnienia

Napisane przez madzia.a

Mam próbki tego kremu i przyznam, że jeszcze go nie stosowałam, ponieważ kremy staram się uzywam w taki sposób, aby widzieć, który z nich daje najlepsze efekty. Prawde mówiąc z tego co czytałam Avene Antirougerous wydaje mi się kremem godnym polecenia. Jest w wersji do cery suchej jak i normalnej i mieszanej. Krem zalecany jest również do stosowania na dzien podczas kuracji dirosealem. Oczywiscie w pojedynke też jak najbardziej można go stosować!
Narazie stosuje Rubialine SVR który kosztuje 70 zł i powiem szczerze, ze nie widze żadnych efektów, a już trzy miesiące mijają Ani nie zmniejsza wypieków/rumienia jak się pojawiają np. w słoneczny dzień. W ogóle nie zauważyłam, żeby jakos działał na naczynka.

Eee, co jak co, ale myślałam, że ten krem może pomóc

Napisane przez madzia.a

Ciekawym kremem jest również Bioderma Sensibio. Ma bardzo dobre opinie na wizaz. Niestety u mnie musi poczekac w kolejce do stosowania

Mam próbki tego kremu, co prawda zastosowałam tylko kilka razy, ale wiem, że na pewno się na niego nie skuszę. Twarz trochę się błyszczy; krem zostawia nieco tłusty film, i moja twarz jest po nim jakaś taka jakby bardziej ciepła, co mi się wcale nie podoba

Napisane przez madzia.a

Mam również Synchrorose Avene i nie polecam. Niby ma w miare dobre opinie, ale ja nie widze po nim żadnych efektów A już napewno nie kupujcie La roche Posay Rosaliach XXL opinie ma słabe i ja również się z nimi zgadzam!

Mam próbki tychże kremów, czekają w kolejce, jak zużyję, coś napiszę

[madzia.a]

dziewczyny poczytajcie sobie to forum
http://www.czerwienienie.6r.pl/forum...fc7ea5be097c10
http://www.czerwienienie.6r.pl/forum...fc7ea5be097c10
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3088070&start=0

myśle, że warto poczytać, może dowiecie się czegoś nowego. Ja przeczytałam całe forum od deski do deski

[fruity]

Dopiero niewiele poczytalam, ale jestem pewna, ze mam juz tradzik rozowaty i to od dlugiego czasu.

Ale nie rozumiem czemu tam bylo napisane, ze salicylany pogarszaja stan. Przeciez kwas salicylowy nie drazni naczynek. A dobrze dziala na krostki.

A z tymi bakteriami helikobakter nie bardzo rozumiem. Jaki zwiazek maja z tradzikiem?
Kurcze, nie chcialabym jechac na antybiotykach.

Jeszcze nigdy z tym nie bylam u dermatologa, ale chyba powinnam tam jak najszybciej isc.
Tylko, ze ja jestem strasznie nieufna i boje sie, ze stan sie jeszcze pogorszy.

[mmaggiee]

Witam posiadaczki wrazliwych i naczynkowych cer, zglasza sie kolejna z nich prawie przebrnelam przez watek, dlatego postanowilam sie udzielic przyznam,ze nigdy jakos swojej skory nie rozpieszczalam maseczkami,kremami, nie wspominajac juz o filtrach,ktorych nie uzywam. pewnie,ze bylo to bledem,ale moja wiedza w tym zakresie byla naprawde minimalna, nawet nie przypuszczalam,ze mam taki rodzaj cery. dowiedzialam sie o tym podczas wizyty u dermatologa, po czym zaczelam stosowac przepisane przez niego iwostiny,lrp,na wlasna reke kremy drogeryjne, lykac rutinoscorbin. nie bylo w tym systematycznosci, nie widzialam efektow po miesiacu -rzucalam wszystko w kat i znowu zaniedbywalam cere. efekt jest taki,ze zaczely mi sie pojawiac naczynka pod oczami i na skrzydelkach nosa,czego wczesniej nie bylo. nie sa one moze jeszcze tak widoczne,ale nie chce teraz czekac z zalozonymi rekami,az twarz pokryje sie siateczka pajaczkow. zaczynam zbierac probki kremow, testowac je, by wybrac w miare dobry. w miare, bo po kremach cudow nie oczekuje, raczej zaden mi tego nie zapewni. chce natomiast zmniejszyc rumien, nie dopuscic do pekania naczynek, sprawic by istniejace przybladly, a cera stala sie "grubsza". trzeba zapewnic cerze odpowiednia ochrone zwlaszcza teraz, gdy zblizaja sie jesienne chlody.

czego wystrzegac sie w kosmetykach?jest na forum moze taka lista? z tego watku pamietam,ze alkohol denat.,miod,aloes,bodajze glikol. ma ktos moze zebrane to w jedna calosc ? stosujecie jakies kremy pod oczy do cery naczynkowej, ktore dodatkowo dzialaja przeciw zmarszczkom mimicznym? oprcz kremow i filtrow, ktore kazdy musi przetestowac na wlasnej skorze warto sie w cos jeszcze zaopatrzyc na poczatku pielegnacji?

[201608040942]

Napisane przez mmaggiee

czego wystrzegac sie w kosmetykach?jest na forum moze taka lista? z tego watku pamietam,ze alkohol denat.,miod,aloes,bodajze glikol. ma ktos moze zebrane to w jedna calosc ? stosujecie jakies kremy pod oczy do cery naczynkowej, ktore dodatkowo dzialaja przeciw zmarszczkom mimicznym? oprcz kremow i filtrow, ktore kazdy musi przetestowac na wlasnej skorze warto sie w cos jeszcze zaopatrzyc na poczatku pielegnacji?

Z tym aloesem to chyba nie jest tak zle.Milam mleczko do demakijazu Alterra do cery wrazliwej z aloesem i krzywdy mi nie zrobilo, wrecz przeciwnie, cera byla blada, nie wiedzialam co to rumien. Jedyne ale szczypalo mnie w oczy.
Niedawno kupilam spraj Rival de Loop i raz wyprobowalam, bo uzywam wody teramalnej i jak sie skonczy to chce na dobre wziasc sie ze ten spraj, ktory jest taniutki. Sklad to woda i zel z aloesu. wyprobowalam raz i krzywdy mi nie zrobil, buzia sie nie zarumienila. Jako ze to aloes to licze na lekkie wspomozenie nawilzenia cery ,bo znow mi sie zaczyna sciagac. Poza tym aloes jest znany ze swojego uspokajajacego dzialania na wrazliwa cere i wlasnie dobrego nawilzania. Kiedys dawno temu, kiedy moja cera nie byla cera naczynkowa, a wrecz szczycilam sie cera nosorozca ( moglam uzywac wszystkiego) uzywalam jakiegos kremu z wyciagiem z aloesu. jaka ja wtedy mialam ladna cere...
Druga sprawa, ze zauwazylam ze nie ma co panikowac tylko samemu wyprobowac, jakie skladniki najlepiej nam sluza. Ja na alkohol w kosmetykach nie narzekam. Owszem staram sie go ograniczyc, ale np kosmetyki Flos Lek, gdzie jesli jest alkohol to gdzie w polowie skladu czy pod koniec mnie krzywdy nie robia, a wrecz przeciwnie. Cera sie uspokaja, rumien blednie, mam gebe w jednym kolorze. Jesli i aloes w tym spraju sie sprawdzi to ja nie mam zamiaru z niego rezygnowac.
Gdzies tez mi sie obilo o oczy, ze sa jakies dwa wyciagi z aloesu, tak samo jak sa dwa roidzanie nacinamidu. Jeden dziala dobrze an naczynka i je uspokaja, a drugi je wlasnie podraznia i to samo gdzies czytalam o aloesie. Gdzie to bylo... nie wiem. Ile w tym prawdy... nie wiem, wiem jedno, ze jesli mi cos pasuje to warto zebym sie tego trzymala, bo cera nie jest taka wrazliwa, a nawet byl sie pokusila jest odrobinke odporniejsza na ewentualne podraznienia.
Nie dajcie sie zwariowac. Jesli cos nam pasuje i pomaga to uzywac.

[mmaggiee]

Mnie np. alkohol podraznia a stosujac kremy flos leku wszystko mi sie zaognialo, wiec teraz sie po prostu chce tego wystrzegac. z aloesem nie mam jeszcze zadnego doswiadczenia, wiec wyproboje na wlasnej skorze i sie przekonam jaki to konkretnie ten spray rival de loop? masz jakiegos linka do niego?

[201608040942]

Napisane przez mmaggiee

Mnie np. alkohol podraznia a stosujac kremy flos leku wszystko mi sie zaognialo, wiec teraz sie po prostu chce tego wystrzegac. z aloesem nie mam jeszcze zadnego doswiadczenia, wiec wyproboje na wlasnej skorze i sie przekonam jaki to konkretnie ten spray rival de loop? masz jakiegos linka do niego?

To sie nazywa Aqua Spray. Po napisaniu wczesniejszego posta poszlam do lazienki i prysnelam sie tym sprajem. Odrazu odczulam ulge bo cera znow zaczela sie z lekka sciagac. Poczekalam chwilke i deliaktnie, bo mam makijaz , osuszylam twarz, tak jak to robie po termalce. Boje sie ze jak go zostawie do calkowitego wyschniecia to mi sie moze cera jeszcze bardzij sciagnac jak to jest po termalce gdy jej sie nie osuszy.
Nic zlego sie nie dzialo, a po paru minutach jak przechodzilam kolo lustra , stwierdzilam, ze cera wyglada lepiej, jest bardzij jednolita.

http://www.rossmann.de/DesktopModule...d=31827&id=766

[mmaggiee]

odwiedzilam kilka aptek w poszukiwaniu probek filtrow avene i powiem wam dziewczyny,ze nigdzie nie znalazlam..ba, w zadnej nie bylo nawet "niepróbkowych" avenek z wysokim filtrem spf 50. jest tu moze jakas wizazanka z lublina, ktora wie gdzie jest dobrze zaopatrzona apteka w filtry? ktoras chyba wspominala o tej na obywatelskiej, ale to juz bylo dosc dawno, wiec ponawiam pytanie. a w ogole czytalam gdzies na poczatku tego watku,ze avene to wlasciwie mozna dostac w aptekach glownie w okresie wiosenno-letnim, prawda to? poza tym z tego co zdazylam zaobserwowac to dziewczyny narzekaly na to,ze idac po wysoki filtr jesienia/zima spotykaja sie z jakimis tam uwagami farmaceutow, przekonywujacych je,ze taka wysoka ochrona jest wymagana wlasciwie tylko latem. sama w sobote uslyszalam, ze po co mi AZ spf 50? niby wiekszosc chce sie chronic,dbac o skore , a kiedy idziesz po srodki temu sluzace napotykasz sie ze zdziwieniem osob, po ktorych spodziewalabys sie raczej aprobaty, co do sposobu swojej pielegnacji


mam jeszcze pytanie odnosnie serum z wit.C. pisalyscie,ze uzywacie rano, ale czy nie pozostawia ono na waszej twarzy lekko zoltawej powloczki? przypomnialam sobie,ze kiedys sama jakies robilam i stosowalam na noc, po czym rano budzilam sie z przyzolcona buzia moze dawalam za duzo wit.c, chociaz wcale mi sie tak nie wydawalo

[loss_lauri]

Napisane przez mmaggiee

odwiedzilam kilka aptek w poszukiwaniu probek filtrow avene i powiem wam dziewczyny,ze nigdzie nie znalazlam..ba, w zadnej nie bylo nawet "niepróbkowych" avenek z wysokim filtrem spf 50. jest tu moze jakas wizazanka z lublina, ktora wie gdzie jest dobrze zaopatrzona apteka w filtry? ktoras chyba wspominala o tej na obywatelskiej, ale to juz bylo dosc dawno, wiec ponawiam pytanie. a w ogole czytalam gdzies na poczatku tego watku,ze avene to wlasciwie mozna dostac w aptekach glownie w okresie wiosenno-letnim, prawda to? poza tym z tego co zdazylam zaobserwowac to dziewczyny narzekaly na to,ze idac po wysoki filtr jesienia/zima spotykaja sie z jakimis tam uwagami farmaceutow, przekonywujacych je,ze taka wysoka ochrona jest wymagana wlasciwie tylko latem. sama w sobote uslyszalam, ze po co mi AZ spf 50? niby wiekszosc chce sie chronic,dbac o skore , a kiedy idziesz po srodki temu sluzace napotykasz sie ze zdziwieniem osob, po ktorych spodziewalabys sie raczej aprobaty, co do sposobu swojej pielegnacji


mam jeszcze pytanie odnosnie serum z wit.C. pisalyscie,ze uzywacie rano, ale czy nie pozostawia ono na waszej twarzy lekko zoltawej powloczki? przypomnialam sobie,ze kiedys sama jakies robilam i stosowalam na noc, po czym rano budzilam sie z przyzolcona buzia moze dawalam za duzo wit.c, chociaz wcale mi sie tak nie wydawalo

zgodzę się z tobą, że baardzo trudno dostać próbki filtrów Avene.... jeżeli zaś chodzi o 'znikanie' wysokich filtrów z aptecznych/drogeryjnych półek po sezonie - niestety taka jest juz nasza polska rzeczywistość, choć spotkałam sie z wyjątkami. w aptece, gdzie kupuje kosmetyki, w tym filtry pracuje fajna dermokonsultantka/farmaceutka, dla której stosowanie filtrów poza wakacjami nie jest czymś dziwnym. jezeli akurat nie mają 50tek - zawsze przeciez możesz zamówić. niestety w aptekach też można spotkać wielu niekompetentnych ludzi (że nie wspomnę już jak jest wśród niektórych np dermatologów - ja miałam wizytę u takiej jednej, dla której np stosowanie antykoncepcji hormonalnej i silnych leków przeciwko AZS wcale nie było przeciwwskazaniem do opalania. była bardzo zdziwiona, gdy powiedziałam, że nie wychodzę z domu bez filtra 50+... na szczęście, mam teraz inna lekarkę )
to serum z wit c - masz na myśli flavo c, juvit czy jakąś 'samoróbkę' ? bo np flavo c jest żółte i gdy nakładałam je na skórę była taka żółtawa powłoczka, która zaraz znikała wraz z wchłanianiem się serum. juvit natomiast jest bezbarwny i na skórze tez nie miał koloru. za to wszystkie te sera TRWALE brudzą na żółto-brązowo wszystko wokół - nie pobrudziłaś pościeli, piżamy? bo ja - wiem że głupio robiłam- smarowałam się właśnie przed pójściem spać i miałam wszystko zażólcone.

[mmaggiee]

Napisane przez loss_lauri

to serum z wit c - masz na myśli flavo c, juvit czy jakąś 'samoróbkę' ? bo np flavo c jest żółte i gdy nakładałam je na skórę była taka żółtawa powłoczka, która zaraz znikała wraz z wchłanianiem się serum. juvit natomiast jest bezbarwny i na skórze tez nie miał koloru. za to wszystkie te sera TRWALE brudzą na żółto-brązowo wszystko wokół - nie pobrudziłaś pościeli, piżamy? bo ja - wiem że głupio robiłam- smarowałam się właśnie przed pójściem spać i miałam wszystko zażólcone.

mialam "samoróbkę", ktora o dziwo nie zolcila nic oprocz twarzy. nawet sie nie "wcierala" w poduszki, na ktorych przeciez z racji lezenia na boku, kladlam swoje lico ale nie wyobrazalabym sobie polozyc takiego serum (robionego przez siebie) rano, bo balabym sie, ze po jakims czasie wyjdzie na wierzch kolor zolty. poza tym zanim nawet by to nastapilo musialabym przetrwac czas, kiedy skora mnie po wit.c swedzi i robi sie czerwona. dlatego w ogole sie zastanawiam czy jakiekolwiek z nia serum jest dla mnie...czy to swedzenie i zaczerwienienie bylo objawem nieprzyswajalnosci przez cere wit.c, nieuodpornieniem sie na nia czy zbyt duza dawka witaminy (chociaz jezeli chodzi o ostatnia rzecz to tak jak pisalam - nie wydaje mi sie). moze powroce do jakiegos serum, aby ponownie ocenic efekty

a jeszcze wracajac do tych avenek. nigdy nie uzywalam zadnego filtra, takze przed zakupieniem czegokolwiek wolalabym przetestowac i stwierdzic czy dam sobie rade w tej kwestii tym bardziej,ze nie jest to maly wydatek

[loss_lauri]

Napisane przez mmaggiee

mialam "samoróbkę", ktora o dziwo nie zolcila nic oprocz twarzy. nawet sie nie "wcierala" w poduszki, na ktorych przeciez z racji lezenia na boku, kladlam swoje lico ale nie wyobrazalabym sobie polozyc takiego serum (robionego przez siebie) rano, bo balabym sie, ze po jakims czasie wyjdzie na wierzch kolor zolty. poza tym zanim nawet by to nastapilo musialabym przetrwac czas, kiedy skora mnie po wit.c swedzi i robi sie czerwona. dlatego w ogole sie zastanawiam czy jakiekolwiek z nia serum jest dla mnie...czy to swedzenie i zaczerwienienie bylo objawem nieprzyswajalnosci przez cere wit.c, nieuodpornieniem sie na nia czy zbyt duza dawka witaminy (chociaz jezeli chodzi o ostatnia rzecz to tak jak pisalam - nie wydaje mi sie). moze powroce do jakiegos serum, aby ponownie ocenic efekty

a jeszcze wracajac do tych avenek. nigdy nie uzywalam zadnego filtra, takze przed zakupieniem czegokolwiek wolalabym przetestowac i stwierdzic czy dam sobie rade w tej kwestii tym bardziej,ze nie jest to maly wydatek

a ilu procentowe jest twoje serum? ja miałam 8% flavo c i najpierw też mnie szczypało, skóra była zaczerwieniona a kiedy skończyłam 1 buteleczkę i zaczęłam drugą - spuchła mi cała twarz a na policzkach i powiekach utworzyły się sączace się rany... teraz nie mogę na twarz ani dekolt nałożyć nic z wit c... i flavo c mi sie przeterminowało, a to nie był mały wydatek. nie wiem czy to alergia, czy po prostu zbyt duże stężenie...
a avenki faktycznie tanie nie są i lepiej przed zakupem wypróbować.

[IlonaP]

Napisane przez mmaggiee

mialam "samoróbkę", ktora o dziwo nie zolcila nic oprocz twarzy. nawet sie nie "wcierala" w poduszki, na ktorych przeciez z racji lezenia na boku, kladlam swoje lico ale nie wyobrazalabym sobie polozyc takiego serum (robionego przez siebie) rano, bo balabym sie, ze po jakims czasie wyjdzie na wierzch kolor zolty. poza tym zanim nawet by to nastapilo musialabym przetrwac czas, kiedy skora mnie po wit.c swedzi i robi sie czerwona. dlatego w ogole sie zastanawiam czy jakiekolwiek z nia serum jest dla mnie...czy to swedzenie i zaczerwienienie bylo objawem nieprzyswajalnosci przez cere wit.c, nieuodpornieniem sie na nia czy zbyt duza dawka witaminy (chociaz jezeli chodzi o ostatnia rzecz to tak jak pisalam - nie wydaje mi sie). moze powroce do jakiegos serum, aby ponownie ocenic efekty

a jeszcze wracajac do tych avenek. nigdy nie uzywalam zadnego filtra, takze przed zakupieniem czegokolwiek wolalabym przetestowac i stwierdzic czy dam sobie rade w tej kwestii tym bardziej,ze nie jest to maly wydatek

moja skóra właśnie tak reaguje nawet na Redermic, więc dałam sobie spokój, może jeszcze wrócę ale jakoś mnie nie ciągnie

jesli chodzi o Avene to u mnie są na szczęście cały rokiem a jak czegos nie ma to sprowadzają bez kłopotów i zbędnych dziwnych pytań
Jak byś chciała to służę odlewkami Very High Protection Cream 50+ Dry Sensitive Skin i Very High Protection Spray 50+ Sensitive Skin in Children - oba kupione latem tego roku

[madzia.a]

dziewczyny, czy piłyście herbate z kasztanowca? Chciałabym odciążyć wątrobe od ciągłych tabletek, tylko nie wiem czy ta herbata jest bardzo ohydna w smaku
Pomyślałam, że rutinoscorbin, mogłabym zamienić na jakies tabletki musujące z witaminą c, chociaż pewnie nie ma takich gdzie byłaby wita,mina c i rutyna?

[mmaggiee]

Napisane przez loss_lauri

a ilu procentowe jest twoje serum? ja miałam 8% flavo c i najpierw też mnie szczypało, skóra była zaczerwieniona a kiedy skończyłam 1 buteleczkę i zaczęłam drugą - spuchła mi cała twarz a na policzkach i powiekach utworzyły się sączace się rany... teraz nie mogę na twarz ani dekolt nałożyć nic z wit c... i flavo c mi sie przeterminowało, a to nie był mały wydatek. nie wiem czy to alergia, czy po prostu zbyt duże stężenie...
a avenki faktycznie tanie nie są i lepiej przed zakupem wypróbować.

wiesz co nie wiem ilo procentowe bylo to serum, bo robilam je na oko moze zrobilabym jakies z mazidel, ale sama sie juz nad tym zastanawiam
czytalam tu,ze do takiego serum daje sie wit. E 200 I.E, co oznacza to 200 I.E?

Napisane przez IlonaP

moja skóra właśnie tak reaguje nawet na Redermic, więc dałam sobie spokój, może jeszcze wrócę ale jakoś mnie nie ciągnie

jesli chodzi o Avene to u mnie są na szczęście cały rokiem a jak czegos nie ma to sprowadzają bez kłopotów i zbędnych dziwnych pytań
Jak byś chciała to służę odlewkami Very High Protection Cream 50+ Dry Sensitive Skin i Very High Protection Spray 50+ Sensitive Skin in Children - oba kupione latem tego roku

odlewkami, jakos nie bardzo rozumiem?

[sweetpoison1991]

Hey dziewczyny byłam dzis w aptece i pani mgr polecila mi krem floderm niekupilam bo chcialam cos o nim wi4cej wiedziec w necie malo info o nim uzywal ktos?
http://farmako.pl/p,pl,1323,krem+floderm+15g.html
Ja mam tlusta cere,zanieczyszczona z pajaczkami i ostatnio rumieniem

[Milka19]

Napisane przez sweetpoison1991

Hey dziewczyny byłam dzis w aptece i pani mgr polecila mi krem floderm niekupilam bo chcialam cos o nim wi4cej wiedziec w necie malo info o nim uzywal ktos?
http://farmako.pl/p,pl,1323,krem+floderm+15g.html
Ja mam tlusta cere,zanieczyszczona z pajaczkami i ostatnio rumieniem

Tłusty, krem ochronny... Ja bym tego nie nałożyła na twarz zanieczyszczoną i tłustą, zapewne Cię pozapycha i zostawi tłusty film.

Ps. W końcu umówiłam się na laser