Sposoby Japonek na piękną cerę.

[gabs]

Napisane przez margop

Te które kliknęłaś to do spania, na noc.

Mam tego świadomość. Nie kupowałam ich z zamiarem śmigania w nich w dzień, bo latem to oznacza samobójstwo w naszym klimacie, no i nie są zbyt twarzowe A nocą to ja mogę nosić co chcę. Isobe pisała, że jej się pomieszały dzienne z nocnymi i jej to krzywdy nie robi

[margop]

A widzisz, a ja odwrotnie. Moje uważam za bardzo twarzowe . Nawet przed pół godziną wychodziłam z psem i już mi się nie chciało ich zmieniać. Nie wiem z czego są zrobione ale zupełnie nie jest w nich gorąco. Nawet byłam tym zaskoczona. Tak czy inaczej raczej nie będę w nich spacerować. A za jakiś czas dokupię te "nocne".

[sylvia_doll]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;26856299]Sposobów jest mnóstwo. Dobry preparat myjący - najlepiej z glinką. Konieczne jest też zamknięcie porów po oczyszczaniu. Potem nawilżenie. Codziennie, lub co drugi dzień, pilling, najlepiej naturalny. Pozbywanie się wągrów, to dłuższy proces, trzeba wypracować sobie rutynę, która będzie skuteczna długoterminowo.


P.S. Mam do wymiany nowy krem BB - link w podpisie.[/QUOTE]
Ajj... systematycznosc i cierpliwosc, sie rozumie.
Oczekuje na mala przesylke z BU, a dzis juz potraktowalam cytryna dwukrotnie buzie. bez szalu, wiadomo, tym bardziej, ze zaniechalam soli kuchennej. sprobuje jutro z sola..

wiele z Was chcialoby miec z tego co czytam blada twarz.. Z przyjemnoscia i tanio oddam moja zatem. Chetne?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez sylvia_doll

Ajj... systematycznosc i cierpliwosc, sie rozumie.
Oczekuje na mala przesylke z BU, a dzis juz potraktowalam cytryna dwukrotnie buzie. bez szalu, wiadomo, tym bardziej, ze zaniechalam soli kuchennej. sprobuje jutro z sola..

wiele z Was chcialoby miec z tego co czytam blada twarz.. Z przyjemnoscia i tanio oddam moja zatem. Chetne?

Ale w jaki sposób ma zadziałać cytryna? A tym bardziej sól?

[sylvia_doll]

Prawdopodobnie pomaga w walce z wągrami, a cytryna rozświetla dodatkowo..

[justynalenka]

Napisane przez margop

A widzisz, a ja odwrotnie. Moje uważam za bardzo twarzowe . Nawet przed pół godziną wychodziłam z psem i już mi się nie chciało ich zmieniać. Nie wiem z czego są zrobione ale zupełnie nie jest w nich gorąco. Nawet byłam tym zaskoczona. Tak czy inaczej raczej nie będę w nich spacerować. A za jakiś czas dokupię te "nocne".

Tak mnie dziś bolą nogi że korci mnie żeby wydać resztkę oszczędności, kupić je i mieć jak najszybciej... Ale resztki rozsądku każą poczekać jeszcze....

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez sylvia_doll

Prawdopodobnie pomaga w walce z wągrami, a cytryna rozświetla dodatkowo..

Cytryna rozświetla skórę, ale nie czyści wągrów na pewno. A soli nie używaj, bo równie dobrze możesz sobie pumeksem po twarzy przejechać - efekt ten sam będzie.

Czym czyścisz twarz rano i wieczorem? Czym nawilżasz? Jaki masz pilling? Napisz, bo pewnie któreś kosmetyki powinnaś zmienić.

[sylvia_doll]

Zatem.. moja pielęgnacja po krótce - rano i/lub wieczorem stosuje zel winogronowy z oriflame [KLIK: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...y.html&next=1] przemywam buzię tonikiem [wlasnie skonczylam garnier z kwasem salicylowym, teraz jest to probka Vichy zwezajacego pory]. Po minucie krem - jest to aktualnie krem winogronowy tej samej firmy - oriflame [KLIK: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...n.html&next=1] na zmiane z ZIAJĄ KAKAOWĄ [ta głównie na noc, jest tłusta, ale jakoś ją lubię!] Zdarza mi się, że maźnę niespodzianki sudocreme - sluzy mi to Przed zimnem czy tez gdy jestem 'bardziej wysuszona' kombinuje zwyklym gestym kremem
nivea.
Nie mialam niestety jeszcze filtru Oczywiscie kupie, albo bedzie to rossmanowski, albo z apteki [avene np]

Przez 2 lata uzywalam serii Nivea Visage Young, ale juz postanowilam zmienic... i tym sposobem chce zaczac naturalna pielegnacje. jutro bede miala zel z pomaranczy i oczarowy hydrolat [bede dodawac - zamowiony rowniez - kwas hialurynowy]. Zamowilam tez maseczke antyoksydacyjna! Coz, peelingu nie mam zadnego aktualnie, ani maseczki. Rzadko, ale zdarza sie, ze naloze na buzie miod+bialko jaja+mleko...
Ok, mozecie mnie juz za taka nieprzemyslana, niedbala pielegnacje zagryzc.. Juz sie biore do roboty, ale powolutkuuu

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez sylvia_doll

Zatem.. moja pielęgnacja po krótce - rano i/lub wieczorem stosuje zel winogronowy z oriflame [KLIK: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,21093,grape-antioxidant-face-wash-winogronowy-zel-do-mycia-twarzy.html&next=1] przemywam buzię tonikiem [wlasnie skonczylam garnier z kwasem salicylowym, teraz jest to probka Vichy zwezajacego pory]. Po minucie krem - jest to aktualnie krem winogronowy tej samej firmy - oriflame [KLIK: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,18812,grape-antioxidant-day-cream-winogronowy-krem-na-dzien.html&next=1] na zmiane z ZIAJĄ KAKAOWĄ [ta głównie na noc, jest tłusta, ale jakoś ją lubię!] Zdarza mi się, że maźnę niespodzianki sudocreme - sluzy mi to Przed zimnem czy tez gdy jestem 'bardziej wysuszona' kombinuje zwyklym gestym kremem
nivea.
Nie mialam niestety jeszcze filtru Oczywiscie kupie, albo bedzie to rossmanowski, albo z apteki [avene np]

Przez 2 lata uzywalam serii Nivea Visage Young, ale juz postanowilam zmienic... i tym sposobem chce zaczac naturalna pielegnacje. jutro bede miala zel z pomaranczy i oczarowy hydrolat [bede dodawac - zamowiony rowniez - kwas hialurynowy]. Zamowilam tez maseczke antyoksydacyjna! Coz, peelingu nie mam zadnego aktualnie, ani maseczki. Rzadko, ale zdarza sie, ze naloze na buzie miod+bialko jaja+mleko...
Ok, mozecie mnie juz za taka nieprzemyslana, niedbala pielegnacje zagryzc.. Juz sie biore do roboty, ale powolutkuuu

Ten krem z Oriflame strasznie cię zapycha - wszystko jasne skąd wągry.
Ten żel też nie jest za dobry.
Pilling sobie zrób sama - miód + zmielone migdały - miód ma właściwości odkażające.

[Isobe]

Napisane przez margop

A ja jestem szczęśliwą posiadaczką zakolanówek, nawet więcej niż zakolanówek, bo sięgają znacznie wyżej niż za kolana. Ale jeśli chodzi o wzrost to jestem jak rasowa Japonka .
Jestem nimi zachwycona mimo, że szczególnie nie są mi znane problemy z zapuchniętymi czy ciężkimi nogami. Ale wystarczy, że ponoszę je po południu i mam wrażenie, że nogi są zupełnie inne. Żadnego zmęczenia!! Po prostu wypoczęte.

A nie mówiłam, a nie mówiłam...?!
Ja noszę po domu głównie te różowobłekitne Scholle, nieważne, czy dzienne, czy nocne. Słucham tylko ciała mego, czy potrzebuje w danej chwili dłuższych, czy krótszych. A gdy wychodzę z domu, to podkolanówki czarne wciągam, niczym sie nie różnią z wyglądu od zwykłych skarpetek, tylko nosząca wie, że robią jej dobrze
I nigdy mi się w żadnych z nich nich noga nie pociła...
Cieszę się margop, że i Tobie podpasowały

[margop]

Mówiłaś, mówiłaś. Dzięki ci Isobe, bo bez ciebie w życiu nie dowiedziałabym się o takim dobrodziejstwie. Ale wiesz co, one UZALEŻNIAJĄ. Nawet sobie nie wyobrażasz jak mi było żal je ściągać. Nogi w nich takie lekkie! To naprawdę genialny wynalazek. Nie rozumiem dlaczego u nas są takie niedostępne, a właściwie nieznane.

[gabs]

Napisane przez Isobe

A nie mówiłam, a nie mówiłam...?!
Ja noszę po domu głównie te różowobłekitne Scholle, nieważne, czy dzienne, czy nocne. Słucham tylko ciała mego, czy potrzebuje w danej chwili dłuższych, czy krótszych. A gdy wychodzę z domu, to podkolanówki czarne wciągam, niczym sie nie różnią z wyglądu od zwykłych skarpetek, tylko nosząca wie, że robią jej dobrze
I nigdy mi się w żadnych z nich nich noga nie pociła...
Cieszę się margop, że i Tobie podpasowały

A jest jakaś różnica w działaniu między krótszymi a dłuższymi?

[justynalenka]

Napisane przez margop

Mówiłaś, mówiłaś. Dzięki ci Isobe, bo bez ciebie w życiu nie dowiedziałabym się o takim dobrodziejstwie. Ale wiesz co, one UZALEŻNIAJĄ. Nawet sobie nie wyobrażasz jak mi było żal je ściągać. Nogi w nich takie lekkie! To naprawdę genialny wynalazek. Nie rozumiem dlaczego u nas są takie niedostępne, a właściwie nieznane.

Aaaaa kusicielki!!!

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Isobe

A nie mówiłam, a nie mówiłam...?!
Ja noszę po domu głównie te różowobłekitne Scholle, nieważne, czy dzienne, czy nocne. Słucham tylko ciała mego, czy potrzebuje w danej chwili dłuższych, czy krótszych. A gdy wychodzę z domu, to podkolanówki czarne wciągam, niczym sie nie różnią z wyglądu od zwykłych skarpetek, tylko nosząca wie, że robią jej dobrze
I nigdy mi się w żadnych z nich nich noga nie pociła...
Cieszę się margop, że i Tobie podpasowały

A one nie mają jakiegoś negatywnego działania kiedy tak uciskają?

[beafrance]

Napisane przez margop

A widzisz, a ja odwrotnie. Moje uważam za bardzo twarzowe . Nawet przed pół godziną wychodziłam z psem i już mi się nie chciało ich zmieniać. Nie wiem z czego są zrobione ale zupełnie nie jest w nich gorąco. Nawet byłam tym zaskoczona. Tak czy inaczej raczej nie będę w nich spacerować. A za jakiś czas dokupię te "nocne".

podalabys prosze linka do tych twoich ?

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;26862636]Ten krem z Oriflame strasznie cię zapycha - wszystko jasne skąd wągry.
Ten żel też nie jest za dobry.
Pilling sobie zrób sama - miód + zmielone migdały - miód ma właściwości odkażające.[/QUOTE]

oj zachowalabym ostroznosc przy wydawaniu tak zdecydowanych sadow
to niemozliwe wiedziec co kogo zapycha
akurat sylvi ten krem moze sluzyc, a zapychac ja moze co innego, chocby czekolada
sylvia zwroc uwage na higiene : recznik ktorym wycierasz buzie, ewentualne pedzle ktorych uzywasz do makijazu....

[justynalenka]

Mam wielką prośbę do posiadaczek cudownych zakolanówek!
Jaka jest ich długość od pięty do uda?
Bo nie wiem jak wysoko by mi sięgały...

[margop]

[QUOTE=beafrance;26870128]podalabys prosze linka do tych twoich ?



Jasne, bardzo proszę:
http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?...STRK:MERFB:IID

Nie mam czasu teraz sprawdzać, ale wydaje mi się, że różnica między "moimi" a tymi nocnymi polega na sile ucisku w hPa. Różnica chyba niewielka i być może nie ma znaczenia. No i nocne są trochę krótsze.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez beafrance

oj zachowalabym ostroznosc przy wydawaniu tak zdecydowanych sadow
to niemozliwe wiedziec co kogo zapycha
akurat sylvi ten krem moze sluzyc, a zapychac ja moze co innego, chocby czekolada
sylvia zwroc uwage na higiene : recznik ktorym wycierasz buzie, ewentualne pedzle ktorych uzywasz do makijazu....

Masz na myśli bakterie? Co one mają do wągrów?
Wągry to zapchane pory, których nie możemy oczyścić. A nawet jak się ma dobre oczyszczanie, ale nakłada się krem, który ma tak przeładowany skład i silikony, to pory dalej są zapchane. I żadne bakterie nie mają na to wpływu.

[sylvia_doll]

Napisane przez beafrance

oj zachowalabym ostroznosc przy wydawaniu tak zdecydowanych sadow
to niemozliwe wiedziec co kogo zapycha
akurat sylvi ten krem moze sluzyc, a zapychac ja moze co innego, chocby czekolada
sylvia zwroc uwage na higiene : recznik ktorym wycierasz buzie, ewentualne pedzle ktorych uzywasz do makijazu....

Na pewno masz rację w związku z utrzymywaniem higieny. Niestety, nie powinnam się nawet przyznawać ale.. gąbeczki do pudru prasowanego to nie myłam od 3 miesiecy.
Kolejna sprawa, bakterie. Wycieram się oczywiście TYLKO moim ręczniczkiem, ale nie 'prowadzę' oddzielnego do buzi. Błąd. Cholerny błąd!
Mam wrażenie, że skóra w wieku 19-18 lat wymaga już peelingów raz na jakiś czas, a takowych nie przeprowadzałam nigdy. Kiedyś tylko miałam fantastyczny żel peelingujący [ahhhh, jak ja za nim tęsknię! może warto wrócić do łask NiveaVisage...? Co sądzicie?] .. a maseczki - kupną tylko raz miałam i wywaliłam pół opakowania, nie byłam systematyczna, zeschła się. Dlatego czasami ten miód lub czekoladę [co tydzień-dwa na zmianę tak kładę na 10 min]
Aha, zawsze dokładnie zmywam makijaż, a na noc staram się niewielką ilość czegokolwiek nakładać na twarz.

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;26873681]Masz na myśli bakterie? Co one mają do wągrów?
Wągry to zapchane pory, których nie możemy oczyścić. A nawet jak się ma dobre oczyszczanie, ale nakłada się krem, który ma tak przeładowany skład i silikony, to pory dalej są zapchane. I żadne bakterie nie mają na to wpływu.[/QUOTE]
Skoro nie na wągry... bo brzmi logicznie to co mówisz, to jednak mają wpływ na ogólną kondycję twarzy.. Niekonsekwentna dbałość o higienę to też przecież więcej zaskórników.. Tak myślę przynajmniej...

A taka kompleksowo 'naturalna' pielęgnacja - np hydrolat z dodatkiem kwasu ha od czasu do czasu ZAMIAST drogeryjnych toników i powiedzenie stop kremom tj. oriflame wiaze sie z... hmm.. no wlasnie - czy to nie jest 'za malo' zeby oczyscic dobrze buzie?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez sylvia_doll

Skoro nie na wągry... bo brzmi logicznie to co mówisz, to jednak mają wpływ na ogólną kondycję twarzy.. Niekonsekwentna dbałość o higienę to też przecież więcej zaskórników.. Tak myślę przynajmniej...

A taka kompleksowo 'naturalna' pielęgnacja - np hydrolat z dodatkiem kwasu ha od czasu do czasu ZAMIAST drogeryjnych toników i powiedzenie stop kremom tj. oriflame wiaze sie z... hmm.. no wlasnie - czy to nie jest 'za malo' zeby oczyscic dobrze buzie?

Rozmowa była o wągrach, to odniosłam się do wągrów.

Nie, nie jest za mało. Tak się akurat składa, że dziewczyny stosujące naturalną pielęgnację nie mają większości problemów, które dotykają dziewczyny stosujące kosmetyki drogeryjne.

[Isobe]

Napisane przez margop

Mówiłaś, mówiłaś. Dzięki ci Isobe, bo bez ciebie w życiu nie dowiedziałabym się o takim dobrodziejstwie. Ale wiesz co, one UZALEŻNIAJĄ. Nawet sobie nie wyobrażasz jak mi było żal je ściągać. Nogi w nich takie lekkie! To naprawdę genialny wynalazek. Nie rozumiem dlaczego u nas są takie niedostępne, a właściwie nieznane.

Ano właśnie... To na pewno spisek!
Może powinnam sie zastanowić, czy nie wykorzystac "niszy" i nie zrobić na tym biznesu . Drugim towarem byłyby bibułki matujące - mierzi mnie temat, bo towar prosty i tani i nie mogę sie pogodzić, że moje rodaczki robione są w bambuko. Jak w którejś "babskiej" gazetce z Polski co mi wpadła w ręce zobaczyłam siedmiokrotna przebitkę cenową na bibułkach Shiseido, to zdębiałam. Tu bibułek wybór ogromny, a ceny już od 200Y... Najdroższe widziałam te Shiseido za 400Y. No ale to wciąż
jakies 13-14 zł, a nie ponad 80 PLN, jak gazeta cytowała... Tutaj nie ma za co płacić! No owszem, działanie jak dla mnie niezastapione, ale materiał - bądźmy szczere... Bibułki, które ja najbardziej lubię są tańsze od najtańszej kawy na mieście. Dowód, że można
Norrrmalnie chyba się "z tych nerw" węzme za import- eksport i "IM" pokażę...

[gabs]

Napisane przez Isobe

Ano właśnie... To na pewno spisek!
Może powinnam sie zastanowić, czy nie wykorzystac "niszy" i nie zrobić na tym biznesu . Drugim towarem byłyby bibułki matujące - mierzi mnie temat, bo towar prosty i tani i nie mogę sie pogodzić, że moje rodaczki robione są w bambuko. Jak w którejś "babskiej" gazetce z Polski co mi wpadła w ręce zobaczyłam siedmiokrotna przebitkę cenową na bibułkach Shiseido, to zdębiałam. Tu bibułek wybór ogromny, a ceny już od 200Y... Najdroższe widziałam te Shiseido za 400Y. No ale to wciąż
jakies 13-14 zł, a nie ponad 80 PLN, jak gazeta cytowała... Tutaj nie ma za co płacić! No owszem, działanie jak dla mnie niezastapione, ale materiał - bądźmy szczere... Bibułki, które ja najbardziej lubię są tańsze od najtańszej kawy na mieście. Dowód, że można
Norrrmalnie chyba się "z tych nerw" węzme za import- eksport i "IM" pokażę...

Aha, zgłoś się na ochotnika a ja ci już złożę zamówienie :P Już ja wiem co ja bym chciała drogeryjnego - i parę rzeczy niedrogeryjnych.

A co do cen, z tego wiem to Shiseido jest u nas pozycjonowane jako marka na wyższej półce niż L'Oreal itp., ale generalnie takie przekręty są na porządku dziennym - ciekawą sprawą był Nyx, który w USA jest tanią marką, a jak mieli wprowadzać do Douglasa w Niemczech, to przebicie cen momentami było 20-krotne, przez co marka została umiejscowiona w okolicach Pupy.

Ja chcę swoje zakolanówki. Chcę je JUŻ!

[margop]

Isobe, pomysł doskonały, czekamy na realizację . Osobiście już się nie mogę doczekać. Ale te przebitki cenowe to u nas, w Pl, dotyczą wszystkiego. Nie tylko kosmetyków. Można np. porównać ceny w H&M w Warszawie i Londynie. Nie będę dalej tego ciągnąć, bo strasznie się tym denerwuję.

[beafrance]

[QUOTE=margop;26871676]

Napisane przez beafrance

podalabys prosze linka do tych twoich ?



Jasne, bardzo proszę:
http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?...STRK:MERFB:IID

Nie mam czasu teraz sprawdzać, ale wydaje mi się, że różnica między "moimi" a tymi nocnymi polega na sile ucisku w hPa. Różnica chyba niewielka i być może nie ma znaczenia. No i nocne są trochę krótsze.

dziekuje

sylvia ostroznie z tymi "nowosciami" do twarzy. nawet z naturalna pielegnacja mozna przesadzic. Nie wszystko naraz, delkatnie. I z mojej strony EOT bo to nie ten watek

Tez czekam na swoje rajstopki.

[margop]

beafrance, kliknęłaś te same co moje?

[sylvia_doll]

Ok
Wasze rajstopki mi sie nie podobaja, ale podczytam Wasze opinie jak sie bedziecie chwalic!

[beafrance]

Napisane przez margop

beafrance, kliknęłaś te same co moje?

nie , pospieszylam sie dzien wczesniej i kliknelam te na noc ,
u tego sprzedawcy KLIK (troszke taniej niz gabs )


ale jak bede zadowolona to klikne te na dzien rowniez

[gabs]

Napisane przez beafrance

nie , pospieszylam sie dzien wczesniej i kliknelam te na noc ,
u tego sprzedawcy KLIK (troszke taniej niz gabs )


ale jak bede zadowolona to klikne te na dzien rowniez

Troszkę taniej, ale sprzedawca ma o wiele krótszą historię, więc wolałam troszkę dopłacić.

I tak najtaniej pewnie by było u Isobe :P

Ale jak dostaniesz swoje to daj znać!

[justynalenka]

Ponawiam prośbę!

Jaka jest długość zakolanówek od pięty do uda?

[Maamen]

Kochane wizażanki,

Ponad tydzien zajeło mi przeczytanie calego wątku
Nic chyba do tej pory mnie tak nie ucieszylo na tym forum, jak to co napisalyscie. Zawsze w jakis sposob, bylam zainteresowania tym jak japonki o siebie dbaja, ale WY pomoglyscie mi odkryc BB kremy i sposoby oczyszczania
Po przeczytaniu waszych opini, a szczegolnie bylam zachecona blogiem desti - kusicielki chyba najwiekszej na swiecie - zakupilam The Oriental Gold BB Cream, i teraz czekam na paczuszke Jak ja dostane napisze, rowniez swoje wrazenia