2011-03-07, 09:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Ostrowiec
Wiadomości: 4
|
Tipsy, czy trudno o klientów?
Hej, jestem początkująca w tym fachu, zdobienie paznokci to moje hobby od lat, ale do tej pory zajmowałam się tylko swoimi paznokciami Nauczyłam się jakis czas temu robic tipsy żelowe, dobrze mi to idzie, robie je mamie, cioci, kuzynkom i koleżanką w klasie. Wszyscy są bardzo zadowoleni. Chciała bym rozszeżyc to i dorabiac w ten sposób do studiów, rodziców nie stac by mnie na studiach utrzymywac.
I tu moje pytanie. Czy trudno o klientów? Jakie były wasze początki? Jak pozyskac klientów? Myślałam nad rozwieszaniem ogłoszeń. Ile miesięcznie można dorobic? Tipsy chciałabym robic u siebie w domu (mieszkam w centrum miasta, oferuje bogaty wybór zdobień, pracuje na najlepszych materiałach, cena tipsów od 33 do 38 zł w zależności od wzorka i zużytych ozdób) Dziewczyny czy to ma szanse wypalic? Bardzo proszę o odpowiedz pozdrawiam ---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ---------- dziewczyny, proszę o odpowiedź ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- niema nikogo? |
2011-03-07, 09:48 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 492
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Jeżeli cena Twoich tipsów to ok 30 zł to niemożliwe jest byś pracowała na najlepszych materiałach!
__________________
Moje skarby: Joasia, Janusz, Justynka Dukan, start 06. 01. 2012 (89 kg) już było 67,8 i się zmyło. Szukam siły... Mój pazurkowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863 |
2011-03-07, 10:00 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 609
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
heej... biorę 50zł a pracuje na spn... takie czasy... dziewczyna poprostu mniej zarobi... a z czasem jak sie nauczy, pewnie cenę podniesie
__________________
moja pasja, moje życie-
http://crowstudiock.blogspot.com/ |
2011-03-07, 10:44 | #4 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Zależy na jakich materiałach pracujesz? Wiecie ja pracuje na No Name i biorę 50-60 zł za pazurki i nie jest źle. Ale moje pytanie skoro studiujesz i rozumiem chcesz na czarno robic to się nie boisz? Jak będziesz dodawac ogłoszenia to w końcu ktoś z urzędu do Ciebie zadzwoni tak jak do mnie, więc uważaj lepiej rób tylko osobom z najbliższego otoczenia. I daj rozsądną cenę, bo za 33 złote to się ośmieszasz, daj chociaż 40 zł szanuj się dziewczyno, swój czas i pracę. I mam nadzieję, że masz badania Sanepid, pamiętasz o dezynfekcji, sterylizacji, jednorazowych pilnikach i rękawiczkach? Bo chyba nie chcesz zarazić kogoś grzybem? Uwierz mi, że jest mnóstwo ukrytych choróbsków. No i jakieś przygotowanie zawodowe?
|
2011-03-07, 11:42 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Ostrowiec
Wiadomości: 4
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
pracuje na produktach no name (alpha nail stylist)
taka praca jest pracą legalną i nie trzeba się rejestrowac, wystarczy wpisywac w rozliczenia podatkowe ten zarobek jako praca dorywcza i niema problemu, już się dowiadywałam. ceny narazie nie podniose bo to moje początki i niechce żeby ktoś powiedział że zapłacił tyle a jest niezadowolony. Zdaję sobie sprawę, że 50 zł biorą osoby po kursach. Znam dziewczyny króre robią tipsy po 15 zł, zwraca się im tylko za materjał i uczą się w ten sposób. Jak będę miała za wysoką cenę to nikt nie przyjdzie, tym bardziej, że nie będę jeździc do ludzi tylko pracowac w domu. Właśnie czy to jest jakaś przeszkoda, ze nie będę jeździc do klienta? Powiedzcie, jak pozyskac klientów, proszę o porade. Na ile klientów miesiącznie mogę liczyc? (sory za błędy i niestarannośc ale się śpiesze) ---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ---------- Sztynka, a do ciebie co za urząd dzwonił? ---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ---------- dziewczyny, błagam napiszcie cos |
2011-03-07, 11:52 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 492
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Ja też zaczynam, ale zamierzam założyć działalność gospodarczą. Docelowo zamierzam robić pazurki za 50 -60 zł, aczkolwiek teraz promocyjnie za 35 zł (czyli za koszt materiału, ja pracuje na żelach Yasmin gdzie 15 ml kosztuje 65 zł). Poza tym wiem, że moim pazurkom mimo zrobionego kursu baaardzo wiele brakuje, dlatego też zdecydowałam się na razie na promocję
Masz do dyspozycji allegro, naszą klasę itp. tam możesz pododawać zdjęcia i może ktoś się do Ciebie zgłosi.
__________________
Moje skarby: Joasia, Janusz, Justynka Dukan, start 06. 01. 2012 (89 kg) już było 67,8 i się zmyło. Szukam siły... Mój pazurkowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863 Edytowane przez zlota jagoda Czas edycji: 2011-03-08 o 10:14 |
2011-03-07, 12:13 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Ostrowiec
Wiadomości: 4
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
no tak ale jak założysz działalnośc gospodarczą musisz płacic zuz, a to koszt ok 200 złoty. A tak odprowadzasz tylko podatek i wpisujesz że to praca dorywcza.
|
2011-03-07, 12:15 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 492
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Tak, ale ja stara baba jestem w porównaniu do Ciebie (28 lat) z dwójką małych dzieci i prawdopodobnie z trzecim w brzuszku więc muszę poważnie myśleć o swojej przyszłości i ZUS mi jest potrzebny
__________________
Moje skarby: Joasia, Janusz, Justynka Dukan, start 06. 01. 2012 (89 kg) już było 67,8 i się zmyło. Szukam siły... Mój pazurkowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863 |
2011-03-07, 12:16 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Ostrowiec
Wiadomości: 4
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
jagoda, a ty dużo masz klientów?
|
2011-03-07, 12:26 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 492
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
dopiero zaczynam, tak więc nie wyszłam jeszcze poza krąg rodziny i znajomych. Jest tu na forum taki wątek jak recesja, tam sobie poczytaj, gdyż tam wypowiadają się dziewczyny, które mają swoje salony.
__________________
Moje skarby: Joasia, Janusz, Justynka Dukan, start 06. 01. 2012 (89 kg) już było 67,8 i się zmyło. Szukam siły... Mój pazurkowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863 |
2011-03-07, 14:25 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Inka - To ze masz duzy wybor ozdob nie ozmacza. ze jestes w tym dobra. Nie masz odpowiednich szkolen, ktore pozwalaja ci na wykonywanie tego typu uslug, wiec jak dla mnie powinnas pozostac przy mamie, cioci i kolezance z klasy. wrzuc pare zdjec ze swoimi pracami i wtedy ci powiem czy masz sznase na zdobycie klientek i zarobienie odpowiednich pieniedzy. boli mnie wlasnie to, ze ja i wiele dziewczyn poswiecamy swoj czas (np.wczoraj spedzilam caly dzien na pokazie Mistero Milano, kosztem mojego dziecka, do tego wydalam ponad 300 zl na produkty i nie zrobilam tego, bo mialam taki kaprys tylko dlatego, ze kocham to co robie i chce sie rozwijac - a czy ty np. wiesz co to jest pilnik MYLAROWY??!!), wydajemy pieniadze na to, by sie rozwijac a ktos kto mysli, ze ma wiedze na dany temat robi zla robote w formie niezdrowej konkurencji - mysle o paznokciach za 38 zl, o prostych frenchach, plaskich paznokciach, nieznajomosci opowiednicj etapow zabeigu stylizacji itd ( w ogole co to jest za cena??!!). Moze sie czepiam, moze mam okres i chce ponarzekac, ale bylam tolerancyjna do pewnego momentu, teraz juz wiem, ze przestaje akceptowac taki podejscie jak twoje Inka.
|
2011-03-07, 14:49 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 492
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
W sumie masz rację sunniva. Ja w sobotę też się doszkalam i moje dzieci nie zobaczą mamy przez cały dzień, ale cieszy mnie że się czegoś nowego nauczę. Oczywiście bez kasy żadnego szkolenia by nie było
__________________
Moje skarby: Joasia, Janusz, Justynka Dukan, start 06. 01. 2012 (89 kg) już było 67,8 i się zmyło. Szukam siły... Mój pazurkowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863 |
2011-03-07, 19:29 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
a co to jest pilnik myryly.... cos tam?
|
2011-03-07, 19:45 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 609
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
taki pilnik nalezący do drozszych...ze niby sie nie sciera tak szybko i zamyka Ci łuski... firma mistero milano go promuje, zeby byc jeszcze fajniejsza
__________________
moja pasja, moje życie-
http://crowstudiock.blogspot.com/ |
2011-03-07, 19:50 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
http://misteromilano.pl/akcesoria-po...80-prosty.html takie cus np moze jest dobry, nie powiem bo nie uzywalam
__________________
|
2011-03-07, 19:52 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
aaaa.... to taki pilnik kosmiczny a tak na powaznie jest to pilnik pokryty specjalna powloka,ma bardzo dluga zywotnosc i bez problemu mozna go dezynfekowac w wanience...jest delikatniejszy od zwyklych pilnikow, ktorych uzywamy na codzien u naszych klientek
od niedawna sama uzywam takich pilnikow i ajk dla mnie sa swietne, koszt wyzszy od przecietnego pilnika - mylarowy kosztuje od 8 zl w gore. |
2011-03-07, 20:12 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
lauracrow ty wiesz, ze ja cie polubilam? chyba dluzsze rozstanie dobrze nam zrobilo...
a w porownaniu do innych to na ile tzw. numerkow owy myryly...... starcza? jak to delikatniejszy? gorzej piluje? tak z ciekawosci... |
2011-03-07, 20:49 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 609
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
haha, jagódka...a żebyś wiedziała ;D
a serio to pewnie kolejny chwyt marketingowy tych "lepsiejszych firm" pilnik to pilnik. Byłam na owym pokazie i nie uważam, zeby arcymistrzynie pokazały coś arcymistrzowskiego prócz dobrze przekazywanej wiedzy kosmetycznej... osobiście wole uzywac jednego pilnika na jedna klientke niż wierzyć w kity o drugiej powłoce, primerze nawilżającym i wspaniałych żelach milion-D
__________________
moja pasja, moje życie-
http://crowstudiock.blogspot.com/ |
2011-03-07, 20:58 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Pilniki mylarowe pokryte sa powloka zblizona do pilnikow szklanych,ktorymi generalnie powinno sie pilowac naturalna plytk, nie robi sie tego, bo takie pilniki sa sztywne i ewentualnie mozna nimi skrocic pazurka niz go opracowac. nie wiem na ile moze starczyc taki pilnik, jak narazie uzywam od jakis dwoch m-cy - skusilo mnie to, ze mozna je dezynfekowac w plynach i w wanience a co za tym idzie, nie musze po kazdej klientce wyrzucac pilnika. Rachunek jest prosty -przy trzech klientkach dziennie uzywajac trzech pilnikow w cenie ok. 4 zl (uzywam tez pilnikow i-nails) koszt dzienny za same pilniki to jakies 12 zl, w tygodniu to ok 60 zl (mysle o pieciu dniach ) zamykajac miesiac za same pilniki musze wydac ok 240 zl, a mylyrowy to koszt ok.8-9 zl i moge go uzyc kilkanascie razy. chyba nic nie pomieszalam w rachunkach wiem , ze niby zamykaja luske paznokcia itd, ale to juz sprawy drugorzedne, najbardziej wypasionym pilnikiem mozna zrobic krzywde, jezeli uzywa sie go nieumiejetnie
|
2011-03-07, 21:22 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
ja od jakiegoś czasu zastanawiam się nad sformułowaniem: "zamykać łuskę paznokcia".
wyobrażmy sobie, że opiłowujemy pilnikiem stolarskim (tarnikiem, a nie jakimś myryly... coś tam) brzeg sklejki drewnianej. jak pociągniemy raz to zostaje ślad. i żeby nie wiem jak kombinował tego śladu tym jednym pilnikiem nie da się zniwelować, wyrównać....zamknąć łuski w sklejce. i analogicznie z paznokciem. zdaje się ( a być może mi się znów coś ubrdało...), że zamykanie łuski paznokcia to brednie..... bo można jedynie stopniowo zmieniając gradację dojść do fazy wypolerowania sklejki, paznokcia, czy... kto co tam sobie piłuje.... i tu konkluzja: ktoś nam mydli oczy i wyciąga kasę....? |
2011-03-07, 21:39 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Cytat:
|
|
2011-03-07, 21:57 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
tak się akurat składa, że z fryzjerem rozmawiasz. rzecz w tym, że zamykasz łuskę włosa chemicznie zakwaszając i ew. schładzając.
a przy piłowaniu nie tylko rozgrzewasz ale i chemii nie stosujesz więc...? mechanicznie zdzierasz w sposób eee... niezamykający! a z tym trzymaniem się koloru to wiesz.... jest różnie...
__________________
..... i ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony, a potem zapytawszy o zarobki nasze usiadł i zapłakał........... ....secret garden..... Edytowane przez jagódeczka Czas edycji: 2011-03-07 o 21:58 |
2011-03-07, 22:19 | #23 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Cytat:
no co do farbowania to moge potwierdzic, ze faktycznie farbowane wlosy u fryzjera (jezeli oczywiscie mnie nie oszukuje) sa dluzej pofarbowane niz po farbowaniu w domu a co do chemicznego zamykania luski - zamyka sie ja rowniez nakladajac nail prepa i primer - oczywiscie powinny to byc produkty bezkwasowe! generalnie jest tak, ze zapewne wiele informacji, ktore zawarte sa w opisach produktow roznych firm to tylko mydlenie oczu - no bo jzeli mamy np jakas tam formule, ktora nazywa sie Temperatue & control, ze niby na lozu jest rzadsza a na wolnym brdziej gesta to nic innego jak fakt, ze zazwyczaj zele w wyzszej temperaturze robia sie rzadsze a loze paznokcia ma wyzsza temp niz wolny brzeg...zreszt to juz sa jakies niuanse i kazda z nas kieruje sie jakimis tam swoimi kryteriami - akurat produkty MM mi odpowiadaja bo dobrze mi sie na nich pracuje i maja piekny design a ja i moje kientki lubia patrzec na ladne opakowania sorki za OT ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ---------- Cytat:
|
||
2011-03-07, 23:13 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
ale dlaczego bezkwasowe...?
"Octan etylu, etanian etylu, (CH3COOC2H5) – organiczny związek chemiczny, ester etylowy kwasu octowego. Bezbarwna ciecz o charakterystycznym, przyjemnym, owocowym zapachu. Bardzo dobry rozpuszczalnik organiczny, słabo rozpuszczalny w wodzie. Obecnie wycofuje się go z użycia w przemyśle z powodu jego działania drażniącego i względnie dużej toksyczności. Otrzymywany w wyniku estryfikacji etanolu kwasem octowym (konieczny dodatek kwaśnego katalizatora)" może kwasu nie zawiera ale ma odczyn kwaśny.... no i jakieś zawirowanie pojęć..... skoro jakimś tam pilnikiem zamykamy łuskę paznokcia, a chcemy nim zmatowić płytkę to jak ma się trzymać na niej... np.: cokolwiek? Zamykamy - czyli wygładzamy? po co? mamy zmatowić czyli poszarpać powierzchnię- technicznie mówiąc. i jeszcze jedno. Jeśli łuski płytki paznokcia dostrzegalne są na poziomie komórkowym, to jakie ma znaczenie łuskowa budowa paznokcia wobec pilnika o granulacji ... a niech tam.... 180? i teraz wróciła bym na moment do początku wątku. Czy Ty inka0019 na pewno chcesz się w to bawić??? Za paznokcie biorę trzy razy tyle. i to ja pracuję na najlepszych materiałach. Jeśli traktujesz to jako pracę na czas studiów to ok. ale nie pytaj ile można dorobić bo to nie jest sezonowe pielenie truskawek ani dorywcze przebieranie owsiku . dla zainteresowanych: owsik to takie małe cebulki. |
2011-03-08, 08:15 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Cytat:
p.s. ja tez pracuje na najlepszych materialach Edytowane przez sunniva2007 Czas edycji: 2011-03-08 o 08:17 |
|
2011-03-08, 09:52 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 492
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Cytat:
Czy w linku który wkleiła Sieciunia jest ten pilnik? A mnie się owsik z czymś innym kojarzy
__________________
Moje skarby: Joasia, Janusz, Justynka Dukan, start 06. 01. 2012 (89 kg) już było 67,8 i się zmyło. Szukam siły... Mój pazurkowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863 Edytowane przez zlota jagoda Czas edycji: 2011-03-08 o 09:58 |
|
2011-03-08, 10:32 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
tak, sprzedaje je firma Mistero Milano
|
2011-03-08, 10:40 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 492
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
To są te czerwone droższe tak?? Pytam bo wszystkie mają podobny opis.
A żelki od nich są fajne? Cenowo identyczne ja moje Yasminy. Może się na próbki skuszę
__________________
Moje skarby: Joasia, Janusz, Justynka Dukan, start 06. 01. 2012 (89 kg) już było 67,8 i się zmyło. Szukam siły... Mój pazurkowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863 |
2011-03-08, 11:19 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Te cudowne pilniki to dla mnie nic innego jak trzepanie kasy i te cudownie zamykanie łusek itepe... Nie no, reklama dźwignią handlu
Dobrego pilnika po klientce się NIE WYRZUCA tylko wkłada się do woreczka strunowego i kulturalnie leżakuje, aż jego właścicielka przyjdzie na uzupełnienie PS. Nie zgodze się że farbowanie u fryzjera jest trwalsze niż to w domu. Wszystko zależy od farb. Płaciłam u fryzjera 150 zł za koloryzację goldwellem i artego i po miesiącu miałam spłowiały kolor. Teraz wydaje 40 zł na loreal casting i po 2 miesiącach przychodze do kumpeli a ona: farbowałaś włosy?
__________________
|
2011-03-08, 11:28 | #30 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tipsy, czy trudno o klientów?
Tak praca stylistki jest legalna, ale do momentu gdy w rozliczeniu wpisujesz dochód nie wyższy niż 200 zł miesięcznie i od tego nie musisz odprowadzać podatku, ale jeśli chcesz przyjmować klientki w domu u siebie to musisz odbyć kontrolę sanepidu i przystosować miejsce, dlatego lepiej już robić tak jak większość nas , że pracujemy u klientki wtedy sanepid nie ma nic do gadania. Jeżeli osiągniesz wyższy dochód "dorabiania sobie" niz 200 zł automatycznie ciąży na tobie obowiązek prawny działalności gospodarczej, bo jest to oszukiwanie skarbu państwa i właśnie z tego powodu dzwonił do mnie urząd. Znaleźli ogłoszenie na necie , gdzie miałam sprecyzowane koszty usługi. Jeżeli liczysz na zarobek to żadna z Ciebie stylistka, tylko tipsiara. Zdobienie paznokci to musi być Twoja pasja, która Cie pochłania. Jeżeli chcesz przyjąć np. 10 klientek miesięcznie licz się z tym, że każda będzie chciała coś innego. Czyli ze 3 odcienie kamuflażu, 3 odcienie bieli, kolorówka czasami, bo u mnie akurat nie ma wzięcia. Mam 50 kolorów brokatów, ale jak się okazuje i tak klientki wybrzydzają, że nie ma takiego odcienia. Do tego musisz mieć chociaż kilkanaście lakierów itd. Nie będę wymieniała tutaj tego, bo myślę, ze nawet bez kursu Twoja podstawowa wyprawka, aby wyjść 'do ludzi" wyniesie Cię około 500 zł. Plus nie wspomnę o jakiejś umowie o autoklaw, chyba, że wszystko jednorazowe będziesz miała? Jakieś biurko Ci wygodne potrzeba, ustronne i komfortowe miejsce, lampy UV dwie bo wygodniej jest wtedy klientce, lampa na biurko. Z czasem zobaczysz, że więcej wydajesz przez pierwszy rok niż Ci się zwraca. I nie mówię o kursie, który dał mi taką wiedzę, ze przynajmniej miałam pojęcie co mi się przyda, a co nie. Także zastanów się czy chcesz sobie dorabiać, czy nie. Bo tak jak mówię (jestem byłym pracownikiem US) pewnych spraw się nie da obejść, takich jak podatki . A jak Cie ktos podwali, że widział jak robisz powiedzmy 10 klientkom po 38 zł to daje 380 i tego nie zgłosiłaś jako działalność to leżysz i kwiczysz. Chyba nie wiem ile donosów dziennie odbierałam poczty w Skarbówce he he. Musisz doprowadzić bynajmniej wygodę i higienę, oraz róznorodnośc oferty dla swoich klientek, reszta jakoś pójdzie
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:39.