Novynette/Mercilon - wątek zbiorczy!

[owieczkaa]

Moim zdaniem powinnas zaczac juz przy plamieniu - plamienie to tylko widoczny objaw, ale okres fizjologiczny jako proces juz sie rozpoczął.

Co do mdłości (notabene, ulotka nie gryzie) to są one normalne, mogą występować do 3 miesięcy przyjmowania tabletek, jezeli dalej wystepuja trzeba zmienic tabletki lub je odstawić.

[shewa]

Ja wziełam w ten dzien w którym miałam plamienie

A tak mnie zastanawia bo od jakiegos czasu mam bóle brzucha takie jak podczas okresu, i nie wiem czy to od tabletek moze byc? Bo niby w ulotce pisze w skutkach ubocznych 'kurcze miesni brzucha' wiec to powinno być to teoretycznie...

[tutaj]

Napisane przez owieczkaa

Moim zdaniem powinnas zaczac juz przy plamieniu - plamienie to tylko widoczny objaw, ale okres fizjologiczny jako proces juz sie rozpoczął.

Co do mdłości (notabene, ulotka nie gryzie) to są one normalne, mogą występować do 3 miesięcy przyjmowania tabletek, jezeli dalej wystepuja trzeba zmienic tabletki lub je odstawić.

Więc łyknęłam dzięki za odpowiedzi

Zaraz pewnie zacznę sobie wmawaić ze boli mnie głowa, jestem senna albo mam mdłości heh

[k1027]

Napisane przez Madaaa

DZiwie ci sie, ze odrazu jak mialas problem z okresem mimo brania tabletek nie poszlas do lekarza. Nie pojmuje tego jak mozna nie interesowac sie stanem swojego zdrowia. DZiewczyno ty idz do lekarza a nie pytasz o takie rzeczy na forum.

nie nie nie... wszystko bylo w porzadku w czasie brania tabletek, moze po prostu zle sie wyrazilam, ze mnie nie zrozumialyscie. "dziwne rzeczy" dzieja sie dopiero od miesiaca. To znaczy wlasnie nie mam drugiego okresu, dlatego zaczynam sie niepokoic, bo zazwyczaj byl NORMALNIE.

[Madaaa]

Spoko. Nie znam sie na testach wiec nie wiem powinien cokolwiek wskazac jesli rzeczywiscie jestes w ciazy. Stres tez moze miec wplyw, ale nie wiem jak to jest przy antykoncepcji hormonalnej..

[_Emi_]

Stres tez ma wpływ. Ja raz nie dostałam krwawienia wlasnie przez stres.
Juz teraz powinnas isc do lekarza.Bo jak jednego krwawienia nie ma to w sumie nic sie nie stalo ale jak juz drugiego:/

[nagi_aniolek]

Napisane przez owieczkaa

Co do mdłości (notabene, ulotka nie gryzie) to są one normalne, mogą występować do 3 miesięcy przyjmowania tabletek, jezeli dalej wystepuja trzeba zmienic tabletki lub je odstawić.

zaznajomiłam się z ulotką i wracam do niej jak tylko mam jakieś wątpliwości. ale nie przypuszczałam, że aż tak bardzo mnie zemdli już po 2 tabletce! zwłaszcza, że nigdy nie mam takich objawów i nie chce mi się wymiotować, nawet jak się bardzo źle czuję..

[k1027]

Spoko. Wlasnie nadszedl Powiem wam ze naprawde zaczynalam sie niepokoic, ale znow czuje ten niezapomniany bol. Co do jego braku mysle ze zmiana srodowaska i naprawde duzy stres moga spowodowac jego zanik, jak widac nawet przy tabletkach. Pozdrawiam.

[owieczkaa]

Moze co innego spowodowało te mdłości - mogą one byc spowodowane tabletkami, ale nie słyszałam, żeby było to tak wcześnie. Ja tez miałam lekkie mdłosci, ale mój gin powiedział ze to w 99% psychika, bo skutki uboczne nie wystepuja tak szybko, chyba że masz bardzo czuły organizm.

[tutaj]

A ja mam zgryza...
Wczoraj wziełam pierwszą tabletkę, miałam wszystkie przedokresowe objawy, zawsze zaczyna mi się delikatnie (plamienie). A dzisiaj wstaje i nic. Ani krwawienia ani plamienia. Mam dalej brać, mimo ze nic sie nie dzieje czy poczekać na okres?

[kittyyy1]

piszę tutaj, bo mam podobny problem.. Otóż, mam okres wywoływany luteiną. No i teraz, 5 dni brałam luteinę, później dzień nic, i dziś 3 dzień plamienia.. takie brązowe, może ciemnobrunatna krew, delikatne.. i wciąż czekam za okresem i nie zaczęłam jeszcze brać pierwszego opakowanie NOVYNETTE. stwierdziłam, że tak będzie bezpieczniej, bo najwyzej jak nie pojawi sie krwawienie to wezmę w piąty dzień plamienia. Jak myślicie, dobrze zrobiłam?

[owieczkaa]

Napisane przez tutaj

A ja mam zgryza...
Wczoraj wziełam pierwszą tabletkę, miałam wszystkie przedokresowe objawy, zawsze zaczyna mi się delikatnie (plamienie). A dzisiaj wstaje i nic. Ani krwawienia ani plamienia. Mam dalej brać, mimo ze nic sie nie dzieje czy poczekać na okres?

Byc moze tabletki zatrzymały Ci okres - niektorym zatrzymuje, niektorym przedluza. Nie odstawiaj ich juz terazx - to najgorsze co mozesz zrobic.

Napisane przez kittyyy1

piszę tutaj, bo mam podobny problem.. Otóż, mam okres wywoływany luteiną. No i teraz, 5 dni brałam luteinę, później dzień nic, i dziś 3 dzień plamienia.. takie brązowe, może ciemnobrunatna krew, delikatne.. i wciąż czekam za okresem i nie zaczęłam jeszcze brać pierwszego opakowanie NOVYNETTE. stwierdziłam, że tak będzie bezpieczniej, bo najwyzej jak nie pojawi sie krwawienie to wezmę w piąty dzień plamienia. Jak myślicie, dobrze zrobiłam?

Na Twoim miejscu poczekałabym na normalny, naturalny okres.

[tutaj]

owieczkaa
dziękuję Ci za odpowiedz
wezmę dzisiaj kolejną normalnie.
Ale mam jeszcze jedno pytanie. Gdyby się okazało, że jednak okres mi się nie zaczynał, ze to plamienie było spowodowane czym innym (marne szanse, ale teraz rozpatruje wszystko) i ja zaczęlam brac piguły nie w pierwszym dniu cyklu, to czy tabletki moga mi wywołać jakies zawirowania w organizmie, czy działanie antykoncepcyjne będzie niepełne?

[owieczkaa]

Teoretyzując w ten sposób (że np to było przypadkowe plamienie w srodku cyklu) to musiałabyś "wyjeść" całe jedno opakowanie, i dopiero przy nastepnym byłabys na 100% zabezpieczona. Ale jeżeli to plamienie było w terminie miesiączki to raczej wszystko bedzie oki.

[tutaj]

Napisane przez owieczkaa

Teoretyzując w ten sposób (że np to było przypadkowe plamienie w srodku cyklu) to musiałabyś "wyjeść" całe jedno opakowanie, i dopiero przy nastepnym byłabys na 100% zabezpieczona. Ale jeżeli to plamienie było w terminie miesiączki to raczej wszystko bedzie oki.

Już jestem spokojna, bo coś się ruszyło i okres jest
co nie zmienia faktu, że już wszystkie możliwości rozpatrzyłam

[owieczkaa]

To krwawienie to moze byc plamienie z powodu hormonów - u mnie ciągnał sie przez miesiąc:/

Ale dobrze że się zastanawiasz i obserwujesz swój organizm - to zawsze popłaca

[kalina_kalinka]

mi lekarz mówil ze jak bierze sie wieczorem i jak sie zapomni to jest zawsze mozliwosc wziasc rano i tylko tak mi tlumaczyl i sam polecal brac wieczorem

[owieczkaa]

No troche dziwne tłumaczenie a jak sie bierze rano i sie zapomni to zawsze mozna wziąć wieczorem

[weronika506]

a ja mam non stop mdłości rano jak wstaje nom popołudniu tez ale mniejsze juz ./bleee .

[coco chanel]

Bo każdy organizm inaczej reaguje, ja chyba mam to szczęście, że nie mam mdłości i to wogóle, spadku libido też nie zauważyłam jedyne co to mi piersi spuchły, ale z tego to się akurat cieszę

[owieczkaa]

Dziewczyny, skutki uboczne mogą wystąpic dopiero przy drugim opakowaniu, więc to przedwczesna radość. Dopiero po 3 miesiącach stosowania można pisać, jak się po nich czujecie.

[Marwari]

Napisane przez owieczkaa

Dziewczyny, skutki uboczne mogą wystąpic dopiero przy drugim opakowaniu, więc to przedwczesna radość. Dopiero po 3 miesiącach stosowania można pisać, jak się po nich czujecie.

skutki uboczne moga wystapic w każdym momencie brania...

[misty82]

Ja jestem już po pierwszym opakowaniu tabletekNie zauważyłam zadnych niepokojących objawów i obym juz nie zauważyła,raczej nie przytyłam,plamien nie miałam i ogólnie raczej bez zmian.W tej chwili mam przerwe i w sirode zaczynam kolejne opakowanie.jedno mnie tylko zastanawia- w 4 dniu przerwy dostałam "okres"jesli tak to można nazwac,mam go dzis drugi dzien i są to bardziej mocne plamienia niż okres?to mozliwe,ze przez tabsy jest taki bardzo mało intensywny?jak było u Was?pozdrawiam i głowa do góry te z Was co są po pierwszej tabletce bedzie dobrze

[truscafka]

Dziewczyny...MAM PROBLEM!

Pisałam jakiś czas temu , że podczas brania Mercilonu świetnie się czuję itd. Jestem obecnie przy jakimś 6 opakowaniu i wystąpił problem.

Miałam normalnie okres i po 7 dniowej przerwie wziełam pierwsza tabletkę z kolejnego opakowania, dzień po tym zaczęłam mieć okropne nudności , nie mogłam spać w nocy, strasznie się męczyłam ale jakoś to jeszcze było.... trwało to tydzień, zaczęłam się martwić nawet że mogę być w ciąży , ale kilka dni po okresie i 0 jakichkolwiek dodatkowych objawów...? no nie wiem....

następnie było jakieś 3 dni spokoju i dziś około północy się zaczęło - okropne nudności, nie do opanowania, nie zmruzyłam nawet przez chwile oka, a wstrzymując wymioty
(wiem ze to dziwne ale ostatni raz wymiotowałam 10 lat temu i po prostu nie potrafie bo się strasznie boję tego uczucia) pojawiła się biegunka.

praktycznie codzienne nudności mogłabym skojarzyć z tabletką dlatego, że występują od 3-5 h po zazyciu, czasem utrzymywały się przez cały dzień, ale z mniejszym nasileniem.

I nie wiem co mam na ten temat myśleć, moja ginekolog przyjmuje jedynie w soboty w dodatku nawet prywatnie trzeba czekać kilka tygodni.

Czy mogę odstawić tabletki nie kończąc opakowania, bo to juz jest nie do zniesienia ??

Podejrzewam , że na tym etapie skończy się moja przygoda z Mercilonem...

dziewczynu co o tym myślicie? proszę o rady jeżeli miałyście podobne sytuacje

[Satis]

Napisane przez misty82

jedno mnie tylko zastanawia- w 4 dniu przerwy dostałam "okres"jesli tak to można nazwac,mam go dzis drugi dzien i są to bardziej mocne plamienia niż okres?to mozliwe,ze przez tabsy jest taki bardzo mało intensywny?jak było u Was?pozdrawiam i głowa do góry te z Was co są po pierwszej tabletce bedzie dobrze

zwykle tak jest, że to plamienie od odstawienia jest słabsze niż normalny okres

[flame86]

Dziewczyny mam mały problemik..

W sobotę skończyłam brać 3 opakowanie tabletek, nie robiłam pomiędzy nimi przerwy, zdecydowałam się ją zrobić dopiero teraz.. Ale od jakiegoś czasu, mniej więcej 2-3 tygodni mam plamienia.. Nigdy nie zdarzyło mi się zapomnieć wziąść tabletki na czas, no może raz i wzięłam ją po 11 godzinach (w ulotce jest napisane, że jeśli nie minie 12 godzin od ustalonej pory brania tabletek to trzeba ją zażyć natychmiast i ochrona nie będzie zmniejszona), ale i tak plamienia pojawiły mi się znacznie wcześniej podczas brania tabletek.. Nie wiem co może być tego przyczyną.. Zaczynam się trochę niepokoić, dodatkowo od czasu do czasu dochodzą mi bóle brzucha, które zwykle miałam podczas miesiączki.. Podczas ostatniej wizyty pani doktor wykryła torbiela na jajniku, może to ma z tym jakiś związek? Sama już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć

[angelkaa]

Napisane przez truscafka

Dziewczyny...MAM PROBLEM!

Pisałam jakiś czas temu , że podczas brania Mercilonu świetnie się czuję itd. Jestem obecnie przy jakimś 6 opakowaniu i wystąpił problem.

Miałam normalnie okres i po 7 dniowej przerwie wziełam pierwsza tabletkę z kolejnego opakowania, dzień po tym zaczęłam mieć okropne nudności , nie mogłam spać w nocy, strasznie się męczyłam ale jakoś to jeszcze było.... trwało to tydzień, zaczęłam się martwić nawet że mogę być w ciąży , ale kilka dni po okresie i 0 jakichkolwiek dodatkowych objawów...? no nie wiem....

następnie było jakieś 3 dni spokoju i dziś około północy się zaczęło - okropne nudności, nie do opanowania, nie zmruzyłam nawet przez chwile oka, a wstrzymując wymioty
(wiem ze to dziwne ale ostatni raz wymiotowałam 10 lat temu i po prostu nie potrafie bo się strasznie boję tego uczucia) pojawiła się biegunka.

praktycznie codzienne nudności mogłabym skojarzyć z tabletką dlatego, że występują od 3-5 h po zazyciu, czasem utrzymywały się przez cały dzień, ale z mniejszym nasileniem.

I nie wiem co mam na ten temat myśleć, moja ginekolog przyjmuje jedynie w soboty w dodatku nawet prywatnie trzeba czekać kilka tygodni.

Czy mogę odstawić tabletki nie kończąc opakowania, bo to juz jest nie do zniesienia ??

Podejrzewam , że na tym etapie skończy się moja przygoda z Mercilonem...

dziewczynu co o tym myślicie? proszę o rady jeżeli miałyście podobne sytuacje

A może dasz rade pójść do jakiegoś innego ginekologa (byle jak najszybciej)? może to nie przez tabletki..

[Marwari]

Napisane przez flame86

Dziewczyny mam mały problemik..

W sobotę skończyłam brać 3 opakowanie tabletek, nie robiłam pomiędzy nimi przerwy, zdecydowałam się ją zrobić dopiero teraz.. Ale od jakiegoś czasu, mniej więcej 2-3 tygodni mam plamienia.. Nigdy nie zdarzyło mi się zapomnieć wziąść tabletki na czas, no może raz i wzięłam ją po 11 godzinach (w ulotce jest napisane, że jeśli nie minie 12 godzin od ustalonej pory brania tabletek to trzeba ją zażyć natychmiast i ochrona nie będzie zmniejszona), ale i tak plamienia pojawiły mi się znacznie wcześniej podczas brania tabletek.. Nie wiem co może być tego przyczyną.. Zaczynam się trochę niepokoić, dodatkowo od czasu do czasu dochodzą mi bóle brzucha, które zwykle miałam podczas miesiączki.. Podczas ostatniej wizyty pani doktor wykryła torbiela na jajniku, może to ma z tym jakiś związek? Sama już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć

w pierwszym zdaniu masz odpowiedź dlaczego możesz mieć plamienia... czemu nie robilas przerwy?

[truscafka]

sugerujesz , że to jednak może być ciąża?? qrcze, nie mam zadnych dodatkowych objawów, na najblizsza wizytę u ginekologa w mojej okolicy i tak musze czekać około 2 tygodni najmniej

taka jestem troszkę skołowana, muszę zrobić test...

[flame86]

O ile mi wiadomo to nie trzeba robić przerwy i należy wtedy rozpocząć kolejne opakowanie.. ale mogę się mylić