Jakie zainteresowania wpisujecie w CV?

[Nikesta]

Ludzie chcą Bóg wie jakiego doświadczenia, Bóg wie jakiś zainteresowań i Bóg wie jakiego wykształcenia i oczywiście zdobyte w jak najkrótszym czasie, żeby pracownik był jak najmłodszy i jak najbardziej energiczny. Tymczasem nauka, zdobywanie doświadczenia itd. jest często tak pochłaniające, że ludzie po prostu nie mają czasu, ani ochoty na zgłębianie jakiegoś hobby... Żyjemy szybko i nierzadko brakuje na wiele rzeczy czasu. Stąd się bierze standardowo sport, muzyka itd.

A rodzina, znajomi, wszystko potrzebuje czasu...

[Gacuchna]

a ja zastanawiam sie, jak w cv wpisać zainteresowanie kosmetykami - chcę aplikować do rossmanna i kilku drogerii (to nie jest wymyślone zainteresowanie, kiełkujące ale prawdziwe jak najbardziej ). samo 'kosmetyki' jest strasznie ogólne według mnie i brzi tak trochę nieprofesjonalnie... co sądzicie?

[WhySoSerious]

Wiadomo, że najlepiej wpisywać prawdę :P Zastanawiam się tylko, jaka byłaby reakcja potencjalnego pracodawcy, gdybym w CV wpisała prawdziwe zainteresowania, czyli: magiya chaosu, seryjni zabójcy i psychopatologia :P

[pocokomunazwa]

Ja myślę, że nie ma nic gorszego niż sport, muzyka i książki. I ogólnie co krótkie.
Ja mam wpisane jakoś tak: proza Hrabala, język czeski, wędrówki górskie.

Język czeski pada dwa razy w CV i chyba za każdym razem mnie o niego pytali Dlaczego czeski itp.

[201611241302]

Nie wpisuję swoich zainteresowań. Bo co ich to obchodzi ?

[Coma_]

Napisane przez dzasminka

Nie wpisuję swoich zainteresowań. Bo co ich to obchodzi ?

Nie obchodzi, ale pozwala się wyróżnić.

Ostatnio dostałam zaproszenie na rozmowę tylko dlatego, że w zainteresowaniach wpisałam "blogowanie". Koleś powiedział, że szuka interesujących i kreatywnych ludzi, którzy mają coś do powiedzenia (jednym z pytań było: jak mnie zachęcisz żebym odwiedził Twojego bloga?) a poza tym dostał setki CV i musiał szybko kilka wyselekcjonować.

[pocokomunazwa]

Napisane przez Coma_

Nie obchodzi, ale pozwala się wyróżnić.

Ostatnio dostałam zaproszenie na rozmowę tylko dlatego, że w zainteresowaniach wpisałam "blogowanie". Koleś powiedział, że szuka interesujących i kreatywnych ludzi, którzy mają coś do powiedzenia (jednym z pytań było: jak mnie zachęcisz żebym odwiedził Twojego bloga?) a poza tym dostał setki CV i musiał szybko kilka wyselekcjonować.

Czasem obchodzi, bo zainteresowania mogą dużo powiedzieć o człowieku. A byś może nagle się okaże, że Ty np. nurkujesz i Twoj potencjalny szef uwielbia nurkować i już na starcie masz +10 do tego, ze to z Tobą chciałby pracować.

Poza tym, co w przypadku jak wpiszesz jakieś nie swoje zainteresowanie, które ktoś z rekruterów będzie podzielał i się o to zapyta a Ty bedziesz świecić oczami?

[201611241302]

No ja narazie nie staram się o pracę marzeń może dlatego nie wpisuję
Ale fakt, że wpisywanie zmyślonych zainteresowań to żenada.

[Heledore]

Napisane przez pocokomunazwa

Czasem obchodzi, bo zainteresowania mogą dużo powiedzieć o człowieku. A byś może nagle się okaże, że Ty np. nurkujesz i Twoj potencjalny szef uwielbia nurkować i już na starcie masz +10 do tego, ze to z Tobą chciałby pracować.

Swoją poprzednia pracę dostałam właśnie dzięki zainteresowaniom. Ja szydełkuję, a pani rekrutująca haftuje i to był właśnie jeden z powodów dla którego moje cv przeszło wstępną selekcję i wylądowało u dyrektora na biurku.

[evilcia]

W moim CV nie ma czegoś takiego jak zainteresowania, bo się nie zmieściło. Musiałabym mieć CV dwustronne. Pracę dostałam i nikt się mnie o zainteresowania podczas rozmowy nie pytał - może to kwestia branży.

[Coma_]

A CV dwustronne to coś złego? Jednostronne wygląda chyba "biednie"... Nawet jak zawrze się na tej jednej stronie zdjęcie, dane osobowe, wykształcenie, doświadczenie to chyba już nie ma miejsca na ew. kursy i dodatkowe umiejętności? Plus klauzula GIODO oczywiście...

[201611241302]

Napisane przez Coma_

A CV dwustronne to coś złego? Jednostronne wygląda chyba "biednie"... Nawet jak zawrze się na tej jednej stronie zdjęcie, dane osobowe, wykształcenie, doświadczenie to chyba już nie ma miejsca na ew. kursy i dodatkowe umiejętności? Plus klauzula GIODO oczywiście...

Chyba, że ktoś pomniejszy czcionkę do granic możliwości, a pracodawca będzie czytał cv z lupą

A serio to chyba nie ma nic złego w cv na 2 strony, list motywacyjny zdaje się powinien być na 1.

[pocokomunazwa]

Napisane przez Coma_

A CV dwustronne to coś złego? Jednostronne wygląda chyba "biednie"... Nawet jak zawrze się na tej jednej stronie zdjęcie, dane osobowe, wykształcenie, doświadczenie to chyba już nie ma miejsca na ew. kursy i dodatkowe umiejętności? Plus klauzula GIODO oczywiście...

Moje CV ma 3 strony i się tym nie przejmuję Jest GIT

[evilcia]

Niby jak się ma małe doświadczenie i krótkie, to CV dłuższe niż strona, to przesada. Takie wnioski z tych wszystkich 'mądrych' artykułów wysnułam - może błędnie.

[201611241302]

Napisane przez evilcia

Niby jak się ma małe doświadczenie i krótkie, to CV dłuższe niż strona, to przesada. Takie wnioski z tych wszystkich 'mądrych' artykułów wysnułam - może błędnie.

To oczywiste. Bo co tam wsadzić więcej?
Ja mam na 1 bom początkująca.

[pocokomunazwa]

Napisane przez evilcia

Niby jak się ma małe doświadczenie i krótkie, to CV dłuższe niż strona, to przesada. Takie wnioski z tych wszystkich 'mądrych' artykułów wysnułam - może błędnie.

Ja na jednej stronie bym nie zmieściła ani jednej pozycji doświadczenia.

nie uznaję czegoś takiego, że podaję firmę i nazwę stanowiska, do każdego muszę dopisac minimum 3 obowiązki i zadania jakie miałam w tamtej pracy.

No i wyszło... 2 praktyki, jeden staż, jedna poważna studencka inicjatywa (byłam koordynatorem ogólnopolskiej konferencji) i się uzbieralo...

[Coma_]

Napisane przez pocokomunazwa

Ja na jednej stronie bym nie zmieściła ani jednej pozycji doświadczenia.

nie uznaję czegoś takiego, że podaję firmę i nazwę stanowiska, do każdego muszę dopisac minimum 3 obowiązki i zadania jakie miałam w tamtej pracy.

No i wyszło... 2 praktyki, jeden staż, jedna poważna studencka inicjatywa (byłam koordynatorem ogólnopolskiej konferencji) i się uzbieralo...

Ja też się nie mieszczę... Mam 2 pełne strony, w porywach do 3. I też wpisuję mniej więcej obowiązki na danym stanowisku. No bo co potencjalnemu pracodawcy mówi nazwa firmy (choćby najbardziej znanej) i nazwa stanowiska, skoro nie wie nic o obowiązkach? Nie zawsze będzie na tyle dociekliwy aby czekać na nasze wyjaśnienia na rozmowie kwalifikacyjnej.

[Vampirria]

Też słyszałam na ćwiczeniach z HR o tym, by nie pisać standardowych zainteresowań.Zgadzałoby się to z moimi doświadczeniami.Moja koleżanka dostała pracę, bo facet przemaglował ją na temat fireshow i grania na bębnach i zaintrygowała go.Ja mam wpisane wolontariat i praca społeczna, taniec orientalny(zawsze o to pytają na rozmowach) oraz filmy i literaturę grozy.Warto pisać coś szczegółowego bo pracodawca ma Cię o co zapytać, a secundo- a nuż widelec wpiszesz coś co jego również pasjonuje, i to Cię wyróżni z setek kandydatówJeśli już pisać o filmach-warto uszczegółowić.Muzyka tak samo-jazz/rock/metal/hip hop etc.

[Veris]

Ja od zawsze wpisywałam zainteresowania i zdecydowanie nie ogólne. No może nie wszystkie: mam 2 ogólne - podróże i nauka języków i 2 szczegółowe: literatura japońska i muzyka żydowska. I często jest poruszany temat tych nieogólnych.

[modest]

Ja wpisuję fotografia, hand made, taniec z ogniem

[CzarnyElf]

W moim ostatnim CV nie wpisalam zainteresowanian bo chcialam sie zmiescic na 1 stronie.Zreszta b rzadko sie spotyka tu CV z wpisanymi zainteresowaniami.No i zdjec tez nikt nie umieszcza

[Coma_]

Napisane przez CzarnyElf

W moim ostatnim CV nie wpisalam zainteresowanian bo chcialam sie zmiescic na 1 stronie.Zreszta b rzadko sie spotyka tu CV z wpisanymi zainteresowaniami.No i zdjec tez nikt nie umieszcza

Ciekawe skąd te różnice... W PL zdjęcie jest wręcz niezbędne. Może w Stanach nie liczy się "miły wygląd i dobra aparycja" tak często pożądana przez pracodawców (co widać w ogłoszeniach) Ostatnio często widzę też tekst "CV bez zdjęcia nie będą rozpatrywane"

[CzarnyElf]

Napisane przez Coma_

Ciekawe skąd te różnice... W PL zdjęcie jest wręcz niezbędne. Może w Stanach nie liczy się "miły wygląd i dobra aparycja" tak często pożądana przez pracodawców (co widać w ogłoszeniach) Ostatnio często widzę też tekst "CV bez zdjęcia nie będą rozpatrywane"

Z tego co slyszalam to tutaj bez zdjecia bo pracownicy moga podac pracodawce do sadu za dyskryminacje dot.wygladu.Rekrutacja nie moze byc przeprowadzana na postawie wygladu.

[cayman]

Napisane przez Honey7

a ja mam wpisane masaż (sama się dokształcam ) , taniec (kiedyś tańczyłam w szkole oraz z dziećmi niepełnosprawnymi no i do tej pory bo sprawia mi to przyjemność) i grafika komputerowa (lubię obrabiać zdjęcia )

kogo ja widzę

[mimimka]

Napisane przez Nikesta

Ludzie chcą Bóg wie jakiego doświadczenia, Bóg wie jakiś zainteresowań i Bóg wie jakiego wykształcenia i oczywiście zdobyte w jak najkrótszym czasie, żeby pracownik był jak najmłodszy i jak najbardziej energiczny. Tymczasem nauka, zdobywanie doświadczenia itd. jest często tak pochłaniające, że ludzie po prostu nie mają czasu, ani ochoty na zgłębianie jakiegoś hobby... Żyjemy szybko i nierzadko brakuje na wiele rzeczy czasu. Stąd się bierze standardowo sport, muzyka itd.

A rodzina, znajomi, wszystko potrzebuje czasu...

Zainteresowania musza pozwolic ci sie wyladowac i zapomniec o stresie zwiazanym z praca

najwiekszym bledem jest wpisanie cos z "branzy" w ktorej chcemy pracowac. Dajmy na to, ubiegamy sie o prace w banku, a w zainteresowaniach mamy wpisane "Finansowanie nieruchomosci" 0.o

Zainteresowania to akurat BARDZO WAZNY element CV bo pracodawca chce wiedziec czy sobie poradzisz ze stresem, czy masz na czym sie wyladowac, czy cos poza siedzeniem w domu przed TV sprawia Ci przyjemnosc. Kazdy aspekt w CV musi byc opisany, krotkimi punktami, czy to doswiadczenie czy to zainteresowania, natomiast nie dlugim tekstem - tylko punkty.
Moim zdaniem lepiej jest miec CV jednostronnicowe bo jest czytelniejsze. Ja zawsze wpisuje te doswiadczenia, ktore sa najbardziej adekwatne do pracy do ktorej to CV wysylam i robie to tak, zeby cale CV mialo jedna strone.

Mnie zawsze na rozmowach rekrutacyjnych pytali o zainteresowania, a na szczescie nie mam z nimi problemu bo mam pare bardzo intensywnych zainteresowan, wiec mam tez o czym pogadac...
Szkolenie psow-to cos co zwraca najwieksza uwage pracodawcow - mam to rowniez w doswiadczeniu zawodowym - cos takiego wywoluje sympatie, podziw i zainteresowanie rozmowcy

[It must been love]

ja mam wpisane KALSK

[lovekids]

Zainteresowanie są naprawdę ważnym elementem CV i ostatnio spotykam się, że ciągle pracodawcy pytają o jakiś wybrany element. Myślę, że to co napiszemy powinno być jak najbardziej prawdą, bo też dużo mówi o nas. Słowa/dziedziny zainteresowań nabierają różnego znaczenia w zależności od otoczenie. Np. słowo podróże. Jak ktoś napisze np. książki, film, podróże...no to może faktycznie trochę oklepane i bez pomysłu. Ale np. jak ktoś wpisze gra na giełdzie, podróże, marketing. To wtedy pracodawca wnioskuje - gra na giełdzie i marketing - no to musi mieć jakieś podstawy analizy danych, ogarniać rynek itd. podróże - dodatkowo jest ciekawy świata, otwarty na zmiany itp.

[pendraiw]

Ja wpisałam - tresura psów i wędkowanie (lubię to na serio), aplikowałam wtedy na stanowisko w księgowości, pracę dostałam. byłam pytana o gatunki ryb, pfff opowiadałam spiewająco.

[doriiska]

Aktualnie chodzę na pilates i bardzo spodobały mi się te ćwiczenia
Co myślicie, zeby dopisać pilates do zainteresowań? Aktualnie mam gotowanie, hmm, plus pilates.
Nie chcę wyjść na kurę domową, naprawde lubię coś pichcić, piec, eksperymentować przy kuchni, ale wiecie, gotowanie może kojarzyć się stareotypowo.

[paulinka3110]

Ja w cv wpisałam "literatura, historia , kulinaria "