Duży problem...

[201607111028]

Dziewczyny! Nie wiem, co robić! Proszę o jakieś porady...
Przedstawię pokrótce mą sytuację. Niedawno (początek lipca) obroniłam się. Po dyplom pojechałam wczoraj - wcześniej po prostu nie mogłam. Otrzymałam go (oczywiście wraz z suplementem), cała szczęśliwa wróciłam do domu. Czytam sobie, dumna z siebie, aż tu nagle... w suplemencie dwa błędy (nieprawidłowe nazwy szkół, w których odbywałam praktyki pedagogiczne). Biegnę więc z tym do dziekanatu następnego dnia - niestety, suplement poprawić można będzie dopiero we wrześniu (dziekanat czynny od 12 września).. Rekrutacja na studia II stopnia (składanie "papierów") trwa od 15 - 17 września.. Wiem, że suplement jest potrzebny (znajduje się tam średnia ocen z trzech lat studiów). Nie wiem, czy do tego czasu poprawią mi ten suplement. Teraz nie wydają żadnych zaświadczeń - nie ma władz uczelni, będą dopiero od tego nieszczęsnego 12 wrz. Doczytałam, że można również przedstawić tzw. zaświadczenie o średniej ocen ze studiów I stopnia, ale do tego zapewne również potrzebna jest "obecność władz".. Szczerze mówiąc, NIE MAM POJĘCIA co teraz zrobić. Dzień 12 września to piątek - dn. 13 i 14 dziekanat będzie zamknięty. 15 rusza rekrutacja.. Boję się, że do tego czasu zwyczajnie załatwię w dziekanacie WIELKIE NIC... Tym samym nie będę mogła pójść na studia stacjonarne - zostaną mi tylko zaoczne... Jestem podłamana, pomyłka nie była przecież moją winą... Nie wiem, co robić. Ktoś pomoże?
Przepraszam za długość posta.

[viva91]

Napisane przez carolina662

Dziewczyny! Nie wiem, co robić! Proszę o jakieś porady...
Przedstawię pokrótce mą sytuację. Niedawno (początek lipca) obroniłam się. Po dyplom pojechałam wczoraj - wcześniej po prostu nie mogłam. Otrzymałam go (oczywiście wraz z suplementem), cała szczęśliwa wróciłam do domu. Czytam sobie, dumna z siebie, aż tu nagle... w suplemencie dwa błędy (nieprawidłowe nazwy szkół, w których odbywałam praktyki pedagogiczne). Biegnę więc z tym do dziekanatu następnego dnia - niestety, suplement poprawić można będzie dopiero we wrześniu (dziekanat czynny od 12 września).. Rekrutacja na studia II stopnia (składanie "papierów") trwa od 15 - 17 września.. Wiem, że suplement jest potrzebny (znajduje się tam średnia ocen z trzech lat studiów). Nie wiem, czy do tego czasu poprawią mi ten suplement. Teraz nie wydają żadnych zaświadczeń - nie ma władz uczelni, będą dopiero od tego nieszczęsnego 12 wrz. Doczytałam, że można również przedstawić tzw. zaświadczenie o średniej ocen ze studiów I stopnia, ale do tego zapewne również potrzebna jest "obecność władz".. Szczerze mówiąc, NIE MAM POJĘCIA co teraz zrobić. Dzień 12 września to piątek - dn. 13 i 14 dziekanat będzie zamknięty. 15 rusza rekrutacja.. Boję się, że do tego czasu zwyczajnie załatwię w dziekanacie WIELKIE NIC... Tym samym nie będę mogła pójść na studia stacjonarne - zostaną mi tylko zaoczne... Jestem podłamana, pomyłka nie była przecież moją winą... Nie wiem, co robić. Ktoś pomoże?
Przepraszam za długość posta.

Pisz maile, nawet jak nie odpiszą to będziesz miała argument, że próbowałaś załatwić sprawę wcześniej.
Próbuj zdobyć to zaświadczenie 12 września.

No i pierwsze co pomyślałam - myślisz, że podczas rekrutacji będą sprawdzać nazwy tych szkół? To jest istotne? Przecież nawet nie będą wiedzieć, że tam jest błąd.

[201607111028]

Napisane przez viva91

Pisz maile, nawet jak nie odpiszą to będziesz miała argument, że próbowałaś załatwić sprawę wcześniej.
Próbuj zdobyć to zaświadczenie 12 września.

No i pierwsze co pomyślałam - myślisz, że podczas rekrutacji będą sprawdzać nazwy tych szkół? To jest istotne? Przecież nawet nie będą wiedzieć, że tam jest błąd.

Dziękuję bardzo za odpowiedź. W razie czego będę prosić o to zaświadczenie - teraz nie mam już innego wyjścia. Nie chciałam oddawać jakichkolwiek danych z błędem, w końcu to poważna państwowa uczelnia, natomiast u mnie w zakładce praktyki - prowadzenie zajęć z uczniami niepełnosprawnymi intelektualnie zamiast Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego widnieje zwykłe Gimnazjum nr 18 w Krakowie... Czyli szkoła ćwiczeń mojej uczelni. Może faktycznie pospieszyłam się ze zgłaszaniem tego błędu... Niemniej jednak teraz już za późno. W końcu kobieta w dziekanacie zapisała sobie mój nr indeksu i poprosiła o zgłoszenie się we wrześniu.

[neia]

Jak dla mnie, to robisz z igły widły. Twoje praktyki i tak nie sa istotne przy rekrutacji. Zostaw tak jak jest, skoro boisz się, że możesz się nie wyrobić z wyrobieniem nowego suplementu.

Napisane przez carolina662

Niemniej jednak teraz już za późno. W końcu kobieta w dziekanacie zapisała sobie mój nr indeksu i poprosiła o zgłoszenie się we wrześniu.

No i co z tego, że sobie zapisała i poprosiła o zgłoszenie się? Nic.

[Flai]

1. Zapytaj się na Facebooku, jakiejś grupie uczelni czy ktoś wie ile trwa wydanie takiego zaświadczenia bo może to być zarówno kilka minut i wydrukowanie papierka z uczelni jak i dzień, dwa. To samo z suplementem.
2. Dowiedz się co w przypadku niekompletnej dokumentacji, czy jest jakiś termin na uzupełnienie.
3. W kryzysowej sytuacji idż 12 do dziekanatu w momencie największej kolejki i oświadcz, że nie wyjdziesz dopóki nie wydadzą ci nowego dokumentu
4. Czy nie możesz złożyć suplementu z błędem i wymienić go po prostu po uzyskaniu nowego?

[201607111028]

Napisane przez Flai

1. Zapytaj się na Facebooku, jakiejś grupie uczelni czy ktoś wie ile trwa wydanie takiego zaświadczenia bo może to być zarówno kilka minut i wydrukowanie papierka z uczelni jak i dzień, dwa. To samo z suplementem.
2. Dowiedz się co w przypadku niekompletnej dokumentacji, czy jest jakiś termin na uzupełnienie.
3. W kryzysowej sytuacji idż 12 do dziekanatu w momencie największej kolejki i oświadcz, że nie wyjdziesz dopóki nie wydadzą ci nowego dokumentu
4. Czy nie możesz złożyć suplementu z błędem i wymienić go po prostu po uzyskaniu nowego?

Takiego zaświadczenia jeszcze nikt, z kim mam kontakt, nie brał - wszyscy będą chyba bazować na suplementach. Dane są już właściwie poprawione - babeczka z dziekanatu robiła to przy mnie, bo "sama by się nie połapała" . Chodzi chyba o pieczątkę dziekana, którego teraz nie ma. Cała uczelnia w sierpniu zamknięta na cztery spusty.. Kobieta po prostu chciała mnie zbyć, co było wyraźnie widać. Już trochę odsapnęłam i uznałam, że moja sytuacja wcale nie jest tragiczna. Mam dyplom, średnia się zgadza - po prostu popytam. Na jeden z kierunków, na który chcę składać, donoszenie "papierków" zaczyna się już 1 września - wtedy też przejdę się tam i uzyskam informacje. Każde z rozwiązań wypróbuję Nie poddam się bez walki - toż to nie moja wina.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

O, a teraz dopatrzyłam się, że mój dyplom wydali mi 12 lipca. Jednak w sobotę ci ludzie też pracują... Może nie będzie wcale tak źle (TAK, przyznaję się, mam skłonności do panikowania).

Dziękuję serdecznie za Wasze odpowiedzi!

[viva91]

Ja w sumie nie wiem, po co to odkręcać w pośpiechu
Dla samej siebie chciałabym mieć właściwy suplement, to jasne, ale po kiego grzyba martwić się rekrutacją, gdzie wspomniane błędy nie robią znaczenia

[Flai]

Napisane przez viva91

Ja w sumie nie wiem, po co to odkręcać w pośpiechu
Dla samej siebie chciałabym mieć właściwy suplement, to jasne, ale po kiego grzyba martwić się rekrutacją, gdzie wspomniane błędy nie robią znaczenia

Teoretycznie to dokument i nie powinien zawierać błędów. Ważny jest też chyba fakt czy autorka wpisywała jakoś wcześniej te dane w system. Może po prostu zadzwoń i zapytaj czy 12 bd. mogła go odebrać.

[viva91]

Napisane przez Flai

Teoretycznie to dokument i nie powinien zawierać błędów. Ważny jest też chyba fakt czy autorka wpisywała jakoś wcześniej te dane w system. Może po prostu zadzwoń i zapytaj czy 12 bd. mogła go odebrać.

Dlatego też zabiegałabym o jego poprawę, ale jak się nie da przed rekrutacją - to nic się przecież nie stanie

Chodzi o system rekrutacji? Wątpię, żeby przy rekrutacji trzeba było podać miejsce odbywania praktyk na I stopniu studiów, a gdyby tak było autorka już by pewnie o tym wspomniała

[MsLizard]

Ja mam błąd w suplemencie (literówka w temacie pracy) i mi on nie przeszkadza specjalnie. Rekrutowałam na studia II stopnia i to nie miało żadnego znaczenia, za bardzo panikujesz. Problem to mógłby być jakbyś miała błąd w danych osobowych.