**wizażanki, ktorym brak przyjaciólki od serca- poplotkujmy tutaj :) **

[nieznajoma0]

wredotka93 głowa do góry . bedzie dobrze
u mnie słonko świeci ale jest dość chłodnawo :/
kurczę ale mi się chce spać

[kamalaska]

a ja dzis stwierdzilam, ze nie mam ochoty szukac nowego chlopaka, bo i tak sie to skonczy tak samo

[nieznajoma0]

kamalaska a myśmy się jeszcze nie witały . Miło mi

ja obecnie jestem singileką i zdążyłam to zaakceptować.

[kamalaska]

ja mam 26 lat i tez jestem singielką, chyba to duzo latwiej niz to, co widzialam u moich znajomych-wszyscy płacza, a to znajomy, a to kolezanka...

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez nieznajoma0

kamalaska a myśmy się jeszcze nie witały . Miło mi

ja obecnie jestem singileką i zdążyłam to zaakceptować.

witam

[wredotka93]

Dzięki dziewczyny od razu lepiej
U mnie cały dzień dziś pada a ja chciałam się opalać.
Od września nowa szkoła to pewnie kogoś spotkam, ale teraz on będzie się starał a nie ja.

[kamalaska]

w wieku 16 lat to dopiero początek życia, jeszcze 10 razy sie zakochasz

[nieznajoma0]

mnie tez sie pasuje poopalac, bo jak chodziłam w podkoszulku to na trekech jestem brązowiutka, a tam gdzie były rekawy- biała musze cos z tym zrobic

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

kamalaska zgadzam się ile to ja miłości przezywałam ? łoo matko

[kamalaska]

i kazda milosc byla na smierc i zycie, na krew i noze

[leukocyt]

witajcie dziewczeta jak mija wakacjonowanie sie? ja wlasnie wrocilam z baru z malej pogawedki z kolezanka no i zaraz spanko to sobie pomyslalam ze moze cos napisze a co musze sie pochwalic ze niedawno nauczylam sie robic nalesniki tak wiem zadna sztuka ale i tak jestem dumna z siebie

[201701300931]

Napisane przez leukocyt

witajcie dziewczeta jak mija wakacjonowanie sie? ja wlasnie wrocilam z baru z malej pogawedki z kolezanka no i zaraz spanko to sobie pomyslalam ze moze cos napisze a co musze sie pochwalic ze niedawno nauczylam sie robic nalesniki tak wiem zadna sztuka ale i tak jestem dumna z siebie

U mnie TŻ robi, ja się coś nie mogę nauczyć

[xPaula20x]

mi tez jakos niewychodzi zrobienie ciasta na nalesniki , ciasto skomplikowane upieke a zwykłe nalesniki mi niewychodzą

[kamalaska]

ja umiem, ale przyznam, ze ciezko jest sie nauczyc, a nawet umiejac mam czasami takie dni, ze nie wychodzą

[lasoa]

ja jestem kucharka z zawodu, a nalesniki niedawno nauczylam sie robic, ale perfekt wychodza mi omlety

[xPaula20x]

Napisane przez lasoa

ale perfekt wychodza mi omlety

o to moze zdradzisz przepis na jakis dobry omlet, bo ja umiem tylko z zółtym serem

[lasoa]

z serem żółtym? Poprosze o przepis

Robie tak, smażę na patelni 5 platrów boczku z obydwu stron na oleju, w tym czasie 3 jajka roztrzepuję trzepaczką, dodaję szczypte soli, mąkę i mleko. Ostatnie składniki na oko Ciasto gęstsze od naleśnikowego.
Wylewam na patelnie smaże z obydwu stron, wczesniej na patelni przekrajam łopatką na 4 części a nastepnie przewracam

3 jajka = 2 porcje

Smacznego Moj TZ uwielbia

[Czarnula4]

Melduję się tylko i idę spać
Tzn najpierw obejrze sobie discovery
Dobranoc

[lasoa]

a co ciekawego w discovery leci?

[xPaula20x]

ach dzieki z a przepis
a z serem żółtym : na patelni rozpuszczam troche masełka, w kubeczku rozczepuje 2jajka, zcieram na tarce troche żółtego sera pózniej na paltelnie wylewam jajka, na to utarty ser wszystko smaze zeby sie ścieło z 2stron i gotowe na to mozna dac keczup,musztarde
a ze lubie eksperymentowac to czasami wczesniej przysmazam pomidora i na to jaja i cała reszta

[koszyk]

hehe dziewczyny a ja jestem sierota w kuchni a nalesniki to nie wiem skąd potrafie robić..
leukocyt - moje gratulacje
lasoa - fajny przepis

ja się teraz zaczęłam bawić w wymianki i spedzam cały czas przed komputerkiem (no, nie 24 na dobe) ale mnie wciągnęło

[lasoa]

ja rowniez dziekuje, na pewno sprobuje

[kamalaska]

dobranoc

[lasoa]

helllow

[gusiak23]

Dzień dopbry, wczoraj mnie cały dzie.ń nie było bo pojechałam do koleżanki przegadałyśmy caly dzień.

Kamalaska, Leukocyt - my się jeszcze nie znamy, cześć

Fajne przepisy dziewczyny, ja naleśniki umie robic, ale omletów już nie wiec na pewno spróbuje.

Nie mogę spać, dzisiaj mam się dowiedzieć czy będę miala umowę przedłużoną czy nie i mam stresa.

[nieznajoma0]

Leukocyt miło mi Cię poznać . gratuluję umiejętności

ja naleśniki umiem robić, ale z omletami swoich sił nie próbowałam. Pozwolę sobie skopiować przepisy ok? .

gusiak23 mam nadzieję, że Ci przedłużą. Ja czekam bo dziś mam się dowiedzieć czy będę miec pracę i jak co to od kiedy. bo sekretarka miała dzwonić do urzedu pracy, ale kazali jej dzis zadzwonic. jak ja chce pracować . 2 miesiace mi brakło i nie mam zasiłku :/. i w pół roku meusze se robotę znaleźć żeby mi te 10 miesiecy nie przepadło...

a tak przede wszystkim dzien dobry. Za chwile sie moze na orlika przejde zeby sobie pograc w ziemnego. mam nadzieję ze nikogo nie bedzie bo ja raczej z tych początkujących

[Czarnula4]

Hej.
Dzisiaj ładny dzień się zapowiada
Chyba że zaraz zacznie padać.

Napisane przez lasoa

a co ciekawego w discovery leci?

Leciało "Maszyny tortur"

[nieznajoma0]

matko ale mnie brzuch boli :/. jak to ciężko jest być kobitką

[leukocyt]

widze ze sie maly kucharski watek rozwinal tez pewnie pozycze przepisow bo w koncu trzeba kiedys wziac sie za gotowanie nieznajoma0 faktycznie ciezko byc kobitka ale tylko czasami tak to raczej nie mamy na co narzkeac

[Czarnula4]

W sobote jade oglądac mieszkanie i ewentualnie podpisywać umowe w Poznaniu
Boję się straszniee

[kamalaska]

Napisane przez leukocyt

widze ze sie maly kucharski watek rozwinal tez pewnie pozycze przepisow bo w koncu trzeba kiedys wziac sie za gotowanie nieznajoma0 faktycznie ciezko byc kobitka ale tylko czasami tak to raczej nie mamy na co narzkeac

i teraz muszę isc robic te nalesniki ciekawe czy wyjdą

[gusiak23]

Napisane przez Czarnula4

W sobote jade oglądac mieszkanie i ewentualnie podpisywać umowe w Poznaniu
Boję się straszniee

będzie dobrze, kurcze, u mnie studia to najlepszy okres w moim życiu był, chętnie bym czasami do niego wróciła