Rzucić palenie

[enii]

Najgorzej to mi rano tak do 11.00 -12.00, pózniej jakos leci

[elunka88]

Napisane przez enii

A u mnie nawet ok,ale ..... slonecznik jest pod reka
Wlasnie mój TZ wszedl do pokoju z balkonu stanał obok mnie i fuj ale smierdzi az go wygoniłam ...........

Bardzo, bardzo się cieszę

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez giovinezza

Teraz mi przyszło na myśl jak może niepalący całować się z palaczem Ale to musi dopiero śmierdzieć bleee nigdy wcześniej o tym nie myślałam, a przecież są takie pary ...

Teraz to ja i mój TŻ będziemy taką parą aczkolwiek chciałam go publicznie pochwalić - stara się chłopak, wczoraj nawet macha nie ściągnął

A tak BTW to mój 4 dzień rozpoczęty....byle do 16.....

[kamalaska]

ja tez rzucam, bo mi sie dzis skonczyly

[elunka88]

No już myślałam że nikt tu nie zajrzy...
kamalaska, dasz radę!!!

[enii]

Co taka cisza??

[tymena]

Napisane przez enii

Co taka cisza??

Jaramy

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Żart to był

[elunka88]

Ja się cały dzionek obijałam w pracy i nie było z kim pogadać.... a swoją drogą to pochłonęłam dzisiaj tyle marchewek że myślałam że mój brzuch tego nie wytrzyma

[kamalaska]

dzis nie pale, bo mi sie papierosy skonczyly, a kasy brak

[elunka88]

Czeeeeść Dziewuszki witam w 5tym dniu bez fajeczek
ps. Mój TŻ ma dzisiaj 3 dzień...

[enii]

Super

A ja zauwazylam ze po przebudzeniu widze na oczy, twarzy jakas wypoczeta i jakos tak inaczej .moze nie tyle co ciagnie co czegos brakuje i czasami miejsca sobie nie moge znalezc

Ps czytalam o bialkach ( oczy) bo wiecie mam takie plamki na nich i zastanawiam sie czy to czasem nie z nikotyny

[elunka88]

Właśnie spojrzałam sobie głęboko w oczy przy pomocy lusterka i też da się zauważyć takie jakby żółte plamy na białkach, ciekawe czy znikną.....
Pojawiło mi się natomiast parę "syfków" i boję się te to początek oczyszczania organizmu i będzie ich jeszcze więcej....
Mam tak samo jak Ty enii, czuję niekiedy jakiś brak....zwłaszcza jak szef do mnie mówi i muszę go słuchać zamiast palić

[giovinezza]

A po jakim czasie robią się te białka bielsze ?

[enii]

podbijam- bo tez nie wiem

[elunka88]

Mam nadzieję że nie do mnie to pytanie
Ja tylko napisałam że ciekawe czy będą bielsze.....

[kzabeczka]

Napisane przez elunka88

Pojawiło mi się natomiast parę "syfków" i boję się te to początek oczyszczania organizmu i będzie ich jeszcze więcej....

Ja też mam pełno syfków i już nie wiem czy to napewno od rzucenia. Nie palę już dwa miesiące i dalej mam z nimi problem. Nigdy w okresie dojrzewanie mia miałam kłopotów z cerą, a tu nagle w wieku 26 lat się zaczęło

[elunka88]

Ja kłopoty z cerą jakie takie zawsze miałam więc może te syfki to z tych standardowych u mnie.....modlę się żeby zniknęły bo jak tu się pokazać na wsi...
kzabeczka, kochanie, po jakim czasie od rzucenia pojawiły się te krosty u Ciebie?

[giovinezza]

Napisane przez elunka88

Mam nadzieję że nie do mnie to pytanie
Ja tylko napisałam że ciekawe czy będą bielsze.....

To na bank, że będą bielsze tak słyszałam ale kiedy ? I to jest pytanie ? noszę soczewki i tak moje oczy wyglądają na troszkę zmęczone a nie chcę używać żadnych kropelek więc ta informacja mnie mile zaskoczyła bo kiedyś nie miałam pojęcia, ze palenie ma wpływ na białka :P

A co do cery to nie miałam nigdy z nią problemów szczęście jeśli chodzi o to, ale ale ale ! ostatnio mi z 3 na klatce wyskoczyły lecz nie łączę tego z niepaleniem chyba ma na to coś jakiś inny wpływ czasem podczas @ jakiś 1 się pokaże lecz to nie problem

[kzabeczka]

Napisane przez elunka88

Ja kłopoty z cerą jakie takie zawsze miałam więc może te syfki to z tych standardowych u mnie.....modlę się żeby zniknęły bo jak tu się pokazać na wsi...
kzabeczka, kochanie, po jakim czasie od rzucenia pojawiły się te krosty u Ciebie?

Tego dokładnie nie wiem, bardzo szybko. Chce iść i tak do dermatologa niech sam zobaczy, może przyczyna jest zupełnie inna.

[tymena]

Białka jaśnieją po kilku miesiącach. Mega duża różnicę widzę teraz po pół roku.

[elunka88]

Napisane przez tymena

Białka jaśnieją po kilku miesiącach. Mega duża różnicę widzę teraz po pół roku.

Tymenka, heeej
To mnie zostało jeszcze 5 miesięcy i 3 tygodnie

[tymena]

Paznokcie i paluchy jaśnieją szybciej po dwóch tygodniach było już ok.

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Elunko

[violka123]

brawo dziewczyny.....
ja tez miałam problem z cerą.....już po jakims tygodniu zaczeły mi wyskakiwać wypryski....ale przeszlo i juz jest dobrze...

[elunka88]

A coś na temat bielszych ząbków?

[giovinezza]

A z ząbkami to chyba trzeba wybielić na początek, bo dużej różnicy sama pasta nie zrobi a nie tylko w sumie palenie ma wpływ na biel
Ale z chęcią posłucham komentarzy

[tymena]

Ja zrobiłam piaskowanie. Usunęłam to świństwo ponikotynowe. Teraz są śliczne, bielutkie, błyszczące i gładziutkie Piaskowanie kosztowało mnie mniej niż miesięczne fajczenie

[elunka88]

Tymenka, to może foto??
a teraz tak trochę nie na temat(sorki bardzo za OT) - nie wiecie gdzie na wizażu można się wyżalić na temat pseudo-przyjaciółek? Bo już nie dam rady sama...

Pozdrowionka

[kzabeczka]

Napisane przez elunka88

Tymenka, to może foto??
a teraz tak trochę nie na temat(sorki bardzo za OT) - nie wiecie gdzie na wizażu można się wyżalić na temat pseudo-przyjaciółek? Bo już nie dam rady sama...

Pozdrowionka

Jesteśmy tu po to by się wspierać, więc wydaje mi się, że zawsze możesz nam się wyżalić

[elunka88]

Jejku, dziękuję bo myślałam że dostanę opieprz za off topa....Ale z Wami mi się właśnie najlepiej gada
Jak znajdę dłuższą chwilkę to napiszę (bo w pracy jestem)....i ostrzegam że to będzie długa opowieść

[kzabeczka]

Napisane przez elunka88

Jejku, dziękuję bo myślałam że dostanę opieprz za off topa....Ale z Wami mi się właśnie najlepiej gada
Jak znajdę dłuższą chwilkę to napiszę (bo w pracy jestem)....i ostrzegam że to będzie długa opowieść

Ja też w pracy i trochę mam wyrzuty sumienia, że na necie ciągle siedzę, ale szefa nie ma to korzystam ile się da

[elunka88]

Napisane przez kzabeczka

Ja też w pracy i trochę mam wyrzuty sumienia, że na necie ciągle siedzę, ale szefa nie ma to korzystam ile się da

Mojego szefa nigdy nie ma bo ma biuro główne 60 km od tego w którym ja siedzę pojawia się może 2 razy w tygodniu na pół godzinki....