tusz dający efekt teatralnych rzęs

[kamalaska]

nie znam Givenchy

[201604210939]

Napisane przez kamalaska

nie znam Givenchy

A wystarczyło dokładnie przeczytać, przecież Zizou napisała że testowała Telescopic L'oreala z nową kulistą szczoteczką który jest odpowiednikiem Givenchy.

Napisane przez zizou

jestem po testach kulistego Telescopika. faaaaaajny tanszy odpowiednik jezyka Givenchy. to typowy tusz modelujacy, podnosi, wydluza i delikatnie pogrubia rzesy, ktore po malowaniu sa pieknie rozdzielone szczoteczka jest prosta w oblsudze, raz dwa i mialam pomalowane rzesy

[weronika7]

Mi efekt właśnie takich sztucznych rzęs daje tusz Astor Air Max. Naprawde jest swietny, niesamowicie wydłuza, pogrubia rzęsy. Wiele osób myślało, że rzeczywiście mam sztuczne rzęsy Polecam..

[kamalaska]

Napisane przez weronika7

Mi efekt właśnie takich sztucznych rzęs daje tusz Astor Air Max. Naprawde jest swietny, niesamowicie wydłuza, pogrubia rzęsy. Wiele osób myślało, że rzeczywiście mam sztuczne rzęsy Polecam..

air max robi ladny efekt, ale pozniej mi sie sypal do oczu, moze za duzo nakladalam? w kazdym razie wiecej go nie kupilam

[weronika7]

Wiem wiem, to własnie największy jego minus, że się tak kruszy.. Ale jak dla mnie wszystkie zalety rekompensują mi tą wadę

[kamalaska]

u mnie kruszy sie w oczy, potem sie tarło i bolaly, dlatego taki swietny tusz ale nie moge kupic

[ktsw]

dobrze, to ja po paru tyg uzywania chciałam napisac ze Lash Queen Feline Blacks HELENA RUBINSTEIN jak na tą cene jest beznadziejny i nie moge zrozumiec skad jest w pierwszej trójce na KWC polecam osobom które mają z natury ładne rzesy, i niewiele im potrzeba do ich podkreslenia

[kamalaska]

a ja powracam do tematu oriflame i wondera-czytam same super opinie, a ten tusz nie wart klaka z psiej siersci

[ktsw]

zaczynam myslec ze opinie na kwc sa po prostu mało realne. Wszystko zależy od tego kto ma jakie rzesy i od tego jakiego tuszu używał wcześniej. Kiedys używałam tuszy z avonu i byłam zadowolona, do momentu gdy nie sprobowałam czegos innego...
Ja jestem mysle dobrym miernikiem, liche i krótkie rzesy, a moim KWC jest Fatale po nim( jak na razie ) niestety nic mnie nie zadowala

[201604210939]

Napisane przez ktsw

zaczynam myslec ze opinie na kwc sa po prostu mało realne. Wszystko zależy od tego kto ma jakie rzesy i od tego jakiego tuszu używał wcześniej. Kiedys używałam tuszy z avonu i byłam zadowolona, do momentu gdy nie sprobowałam czegos innego...
Ja jestem mysle dobrym miernikiem, liche i krótkie rzesy, a moim KWC jest Fatale po nim( jak na razie ) niestety nic mnie nie zadowala

Odnośnie KWC - zawsze gdy chcę zainwestować w nowy krem, tusz bądź podkład, sprawdzam tam opinie innych wizażanek, tyle tylko że nigdy nie wybieram kategorii najlepsze/najgorsze, ale sprawdzam wszystkie według liczby przyznanych gwiazdek ze szczególnym uwzględnieniem ilości tych opinii. I jeszcze nigdy celując w produkty w ten sposób nie żałowałam zakupu
Prawdą jest też to że co osoba to inne rzęsy

[kamalaska]

ja mam kilka firm, ktorym ufam-isadora,loreal,max factor,nivea i dove ale czasem warto sie przelamac

[201604210939]

A ja się pochwalę nowym zakupem sprawiłam sobie telescopic explosion l'oreala ten z tą kulistą szczoteczką o którym pisała Zizou używam go w duecie z YSL jako tusz podkładowy i już nie mam problemu z tym że moje rzęsy hmmmm, opadają l'oreal je fajnie podnosi, co prawda muszę się nieźle namanipulować tą fikuśna szczoteczką ale zadowolenie jest po duecie explosion i YSL mam rzęsy jak po fatale, czyli uzyskuję pożądany przeze mnie efekt teatralnych rzęs, a dodatkowo ta piękna czerń YSL.........

[pikpok]

Ja też nie uwazam że kwc mi podpowie ale moze wydziewczyny chciałab7ym żebyście mi doradziły cena nie gra roli mogą być to wysokopółkowe kosmetyki ale oczywiście nie muszą chciałabym osiągnąć efekt podkręconych rzęs taki teatralny off korsss. nom i moje rzęsy wyglądają tak że mam dlugie tyle że nie są podkręcone jedynie proste i dlatego ich za bardzo nie widac i nie są też super grube ale za bardzo cienkie też nie są(te na górnej powiece, bo te na dolnej to moge liczyć na palcach jednej ręki)jak macie czas to mi skrobnijcie co sugerujecie. z góry dzięk

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Jeżeli chodzi o kwc, ja zasugerowałam sie tymi recenzjami i kupiłam tusz oriflame wonder, nom i powiem że raczej lipny. Mój nowy sposób kupowania to dokładniejsze wczytywanie się w fora ale to też z umiarem bo bym musiała całe życie spęfdzić na wizażu a i tak połowe czasu mi zjada. Nie mam zbyt dużego doświadczenia z tuszami więc porównanie też marne, ale oczywiste nasuwające się wnioski to to, że się strrrrrasznie kruszy ale jak kupie coś lepszego ew. gorszego to zobaczymy jak to bedzie wyglądało

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

ymmm.mam nadziej ze nie dostane batów bo własnie cofnęłam się na poprzednia strone i tam już cos było o opadajacych rzesach. yyy, tak wiem czytac achaś głupek ze mnie

[majka2005]

Ja mam YSL efekt sztucznych rzęs i jestem zadowolona, jak do tej pory to mój najlepszy tusz, jak pisałam wcześniej wydłuża i podkręca mi rzęsy tak, że mi się odbijają na powiece to ten jedyny mankament, może to jest spowodowane teraz tymi upałami nie wiem. Oprócz tego ładnie pogrubia i ma piękną taka aksamitną czerń. Ja mam rzęsy raczej cienkie może trochę długie ale ogólnie zwyczajne nic ciekawego a po tym tuszu naprawdę jest efekt. Miałam wcześnie MF FLE, z którego nie byłam zadowolona, Lancome Hypnose też nie byłam zachwycona żadnego efektu u mnie, więc YSL jak na razie najlepszy.

[201604210939]

Ja też mogę polecić YSL- rzęsy mam pięknie wydłużone (naturalnie mam w miare długie ale po tym tuszu są jeszcze dłuższe), pogrubione no i oczywiście ta wspaniała czerń jedynym mankamentem tego tuszu jest to że nie posiada grzebyka - moje rzęsy przez to delikatnie opadają, ale poradziłam sobie i z tym, stosując pod YSL na początku lancome fatale, a później kiedy fatale mi się skończyło zakupiłam l'oreal explosion ten z kulista szczotą i mam rzęsy aż do nieba

[kamalaska]

zachęciliscie mnie do testowania nowego loreala, musze go gdzies dorwac

[pikpok]

Dzięki wielkiie dziewczyny! jak dostane wypłate to napisze recenzje.póki co robie liste na zakupy chyba szybko zbankrutuje..

[SiSleyS]

Jeżeli tusz odbija się na górnej powiece to znaczy, że jest słaby pod względem trwałości
Ja mam mocno podkręcone rzęsy (taka natura) i właśnie niektóre tusze tak mi się odbijają, dla mnie są wtedy skreślone bo wytrzymałość takiego kosmetyku jest u mnie najważniejsza (zaraz po efekcie ).

[Angie69]

Spędziłam całą niedziele na czytaniu tego wątku i szlag wstrzemięźliwość kosmetykową trafił gdyż nabyłam w drodze kupna FLE liczę, że da mi taki efekt wydłużenia jak złoty telescopic plus jakiś bonus Diorshow Iconic przeciętniak cieszę się, że kupiłam maleństwo (6m) bo szału nie ma

ps. odkryłam w sobie nową fobie - boję się używać zalotki

[201604210939]

Dzisiaj Tż zrobił mi niespodziankę - w Bootsie wypatrzył promocję na Lancome hypnose - kupił mi zestaw tusz+czarna kredka+30 ml płynu do zmywania oczu za cenę samego tuszu (19,50 funtów) oczywiście nie wytrzymałam i tusz musiałam otworzyć
Teraz mam cztery tusze do wykończenia - YSL, masterpiece, l'oreal explosion oraz wspomniany wyżej hypnose myślę (a raczej mam nadzieję) że jakoś dam radę z tymi tuszami, teraz leję się po łapach żeby następnych nie kupować, zbankrutuję jak nic kosmetyczny odwyk dla tuszomaniaczki, będę stosować teraz dwa na raz jak nic

[SiSleyS]

Kiedy ten nowy Lancome wjedzie na rynek??? Czekam i czekam, boję się, że dopiero jesienią lub zimą planują go wprowadzić

[ktsw]

Napisane przez SiSleyS

Kiedy ten nowy Lancome wjedzie na rynek??? Czekam i czekam, boję się, że dopiero jesienią lub zimą planują go wprowadzić

a co to będzie, napisz cos wiecej, marzy mi sie udoskonalona wersja fatale

[201604210939]

Nowy lancome? Ja też chętnie się dowiem troszkę o nowym tuszu

[SiSleyS]

Chyba na wątku o Lancome albo o tuszach dziewczyny pisały, miał taką wielką szczoteczkę

Nie pamiętam nazwy, to miał być następca Fatale.

[thelila]

Napisane przez SiSleyS

Chyba na wątku o Lancome albo o tuszach dziewczyny pisały, miał taką wielką szczoteczkę

Nie pamiętam nazwy, to miał być następca Fatale.

Ten nowy tusz to hypnose drama.. Desti chyba pisala ze ta ogromna szczoteczka dostepna jest wylacznie na rynek amerykanski.. ale jakby nie bylo na foteczkach robi wrazenie ...ciekawe tylko czy przy malowaniu rzes o brwi nie zahacza

[SiSleyS]

Napisane przez thelila

Ten nowy tusz to hypnose drama.. Desti chyba pisala ze ta ogromna szczoteczka dostepna jest wylacznie na rynek amerykanski.. ale jakby nie bylo na foteczkach robi wrazenie ...ciekawe tylko czy przy malowaniu rzes o brwi nie zahacza

O właśnie o to chodziło!

Dzięki

[SiSleyS]

O tu znalazłam fotkę i ta szczota nie jest aż tak duża... Szkoda bo myślałam, że będzie taka fajna, gęsta

[majka2005]

Zwykły Lancome Hypnose nie zrobił u mnie żadnego efektu, także nie jestem za bardzo przekonana co do tego nowego. A co do mojego YSL, który mi się odbija na powiekach, to byłam przekonana na plus co do jego trwałości, ponieważ nawet jak zakraplam sobie oczy czy przysnę w dzień to on się nie rozmazuje, a tu takie numery robi. Ale nie on pierwszy i nie ostatni na razie go lubię a jak się pojawi coś ciekawego to go zdążę wykończyć .

[ktsw]

niezla ta szczota! co to oni jeszcze nie wymysla

[alessandraaaa]

Jeśli mogłabym polecić jakiś tusz do rzęs to byłby to L'OREAL TELESCOPIC EXPLOSION BLACK. Pięknie podkreśla nawet najkrótsze rzęsy, daje wrażenie sztucznych, doczepianych.