Mamy wrześniowe 2018 ❤

[gilmoregirl92]

Napisane przez bianeczkaa

A wiesz ze jesli zglosisz fakt ciazy przed skonczeniem 3 miesiaca to pracodawca moze cie zwolnic? Ochrona jed dopiero po 3 miesiacu.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

To chyba dotyczy tylko umów na czas określony? Ja mam na nieokreślony

Edit: "UMOWA NA CZAS NIEOKREŚLONY

Z perspektywy przyszłej matki to najkorzystniejszy rodzaj umowy. Ochroną przed zwolnieniem objęta jest od pierwszego dnia ciąży."

http://wyborcza.pl/1,97654,19738710,...ch-dzieci.html


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez marta1986222

Hej

Witam się z terminem na 18 września.

To moja 3 ciąża.

Mam juz 2 córeczki 5 i prawie 2 latka.

Gratulacje!! i witaj u nas

Napisane przez drocia

Kiedy będziecie mówić w pracy o ciąży?

Ja chce powiedziec jak tylko zacznie byc widac brzuszek czyli w 4 lub 5 miesiacu.

Napisane przez Fortuna1

A pracować chcę w biurze do 7-8 miesiąca na pewno, a do końca ciąży z domu.

A wy do kiedy chcecie pracować? Czy od razu uciekacie na l4?

Ja chce pracowac do polowy czerwca.

Napisane przez gilmoregirl92

dojeżdżam do pracy ok. godzinę w jedną stronę i zwykle stoję w autobusie przez cały ten czas :/

Ojej wspolczuje ja teraz tez musze czasem stac (20 minut) i juz mi ciezko... a co dopiero z brzuchem

Napisane przez gilmoregirl92

To chyba dotyczy tylko umów na czas określony? Ja mam na nieokreślony

Edit: "UMOWA NA CZAS NIEOKREŚLONY

Z perspektywy przyszłej matki to najkorzystniejszy rodzaj umowy. Ochroną przed zwolnieniem objęta jest od pierwszego dnia ciąży."

Nie mozna zwolnic kobiety w ciazy, ktora ma umowe na czas nieokreslony (mozna tylko dyscyplinarnie).

[anais_nin]

Ja pracuję w żłobku, powiedziałam w pracy już tydzień temu...
Na szczęście mam umowę na czas nieokreślony. A na zwolnienie lekarskie jeszcze nie wiem kiedy pójdę, 22 stycznia mam wizytę u ginekologa i zobaczymy co powie na moją pracę...

[bianeczkaa]

Napisane przez gilmoregirl92

To chyba dotyczy tylko umów na czas określony? Ja mam na nieokreślony

Edit: "UMOWA NA CZAS NIEOKREŚLONY

Z perspektywy przyszłej matki to najkorzystniejszy rodzaj umowy. Ochroną przed zwolnieniem objęta jest od pierwszego dnia ciąży."

http://wyborcza.pl/1,97654,19738710,...ch-dzieci.html


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Sarahxoxo

Gratulacje!! i witaj u nas



Ja chce powiedziec jak tylko zacznie byc widac brzuszek czyli w 4 lub 5 miesiacu.



Ja chce pracowac do polowy czerwca.



Ojej wspolczuje ja teraz tez musze czasem stac (20 minut) i juz mi ciezko... a co dopiero z brzuchem



Nie mozna zwolnic kobiety w ciazy, ktora ma umowe na czas nieokreslony (mozna tylko dyscyplinarnie).

O widzisz, to moze cos sie pozmienialo bo jeszcze pare lat temu dziewczyny bardzo sie z tym kryly. Mimo wszystko dobrze jest zabiesc zaswiadczenie od lekarza zeby bylo oficjalnie. A co do tej dyscyplinarki to niestety znam przypadki ze robia takie rzeczy i trzeba isc do sadu. Potrafia z czlowieka zmieszac z blotem

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Fortuna1]

Pewnie się kryly, bo w 12 tygodniu jest pierwsze badanie prenatalne, podczas którego lekarz ogląda dokładnie i sprawdza czy płód nie ma wad wrodzonych i (na chwilę obecną) jest to ostatni czas aby ewentualnie dokonać usunięcia ciąży (czysto teoretycznie mówię).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fragaria_]

Hej

Napisane przez drocia

Kiedy będziecie mówić w pracy o ciąży?

Jeszcze nie wiem w sumie kiedy powiem

Jeżeli chodzi o zęby to część wyleczyłam przed ślubem, a kolejne leczyłam jak zaczęliśmy starania w zeszłym roku. Został mi na szczęście tylko jeden ząb z niewielkim ubytkiem, którego już nie zdążyłam zrobić, bo zobaczyłam dwie kreski Też bardzo boję się dentysty i zawsze biorę znieczulenie, dlatego chciałam mieć to szybko załatwione i spokojną głowę jak zajdę w ciążę. Na Twoim miejscu przezwyciężyłabym strach i poszła do dentysty, żeby ustalić jakiś plan leczenia

[marta1986222]

Napisane przez Fragaria_

Hej



Jeszcze nie wiem w sumie kiedy powiem

Jeżeli chodzi o zęby to część wyleczyłam przed ślubem, a kolejne leczyłam jak zaczęliśmy starania w zeszłym roku. Został mi na szczęście tylko jeden ząb z niewielkim ubytkiem, którego już nie zdążyłam zrobić, bo zobaczyłam dwie kreski Też bardzo boję się dentysty i zawsze biorę znieczulenie, dlatego chciałam mieć to szybko załatwione i spokojną głowę jak zajdę w ciążę. Na Twoim miejscu przezwyciężyłabym strach i poszła do dentysty, żeby ustalić jakiś plan leczenia

W ciąży tez mozna znieczulenie

[Fragaria_]

Napisane przez marta1986222

W ciąży tez mozna znieczulenie

To dobrze wiedzieć

[drocia]

Ale chyba dopiero lepiej od 2 trymestru... W pierwszym czytalam, ze zdania są mocno podzielone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kruella_de_mon]

Ja za tydzien ide na kontrole, sama nie wiem juz ktory to bedzie tydzien . Dzis zaspalam na odebranie wynikow, ale jutro rano podejde.

Czasami rano mam wrazenie ze mi niedobrze, ale na szczescie to na razie tylko wrazenie I mam nadzieje ze zostanie tak do konca:p



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Mam pytanie do tych zabieganych staracie sie jakos zmienic diete? Tak zeby zawsze pamietac o sniadaniach, zjesc obiad na spokojnie i cieply, itp? Ja staram sie, ale mam wrazenie ze mi to zupelnie nie wychodzi smiadanie w ogole mi tak wczesnie nie wchodzi, a przeciez nie bede wstawac 2 godz. Wczesniej... szukam jakichs przykladowych konkretnych jadlospisow, ale one wszystkie jakies takie dziwne mi sie wydaja


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[Polinezyjka]

Witam się wczoraj pokazały się dwie kreseczki mimo ze 9 stycznia beta wyszła zerowa (niecierpliwa ja )- owulacje miałam 4-6 jakoś
Termin mi wychodzi na 26-28 września.
Udało się w 4 cyklu, okres po porodzie wrocil mi we wrześniu Wiec domyślałem się ze te pierwsze cykle mogą być bez owulacji i cóż nie trudno było jej pomylić z czymś innym

Mam 21 miesięczna córeczkę, chodzi do zlobka ale aktualnie leżymy obie chore w domu.

No i ja dalej KP - tylko ze ta moja to taki cycoholik ech proboje ja odstawiać co jakiś czas ale nie chce zabrać piersi od razu całkowicie bo chce uniknąć zapalenia piersi itp plus po prostu nie psuje mi takie zabranie raz ciach, chce powoli :P teraz nie ma dziennych, zostały nam nocne 3 i wieczorne

Drocia - moja córka ma alergie na nabiał, teraz już jest lepiej ale rok temu przez ponad pół roku byłam na diecie bezmlecznej (wróciłam do wagi z liceum) i Przyznam się ze nie mam normalnie motywacji by by na diecie - jedynie sytuacje które mnie do tego zmuszają powodują ze dzielnie trwam w tym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NiColQa14]

Dziewczyny witam się niepewnie z terminem na 28.09.2018
@ mam dostać w czwartek, ale coś mnie tknelo i zrobiłam wczoraj test. Wyszła delikatna kreseczka. Wykonalam od razu badanie z krwi - wynik 23,36. Więc na dzień dzisiejszy według ostatniej @ dopiero 3t5d.
Nie nakrecam się na razie, ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się w 9/10tygodniu - serduszko przestało bić. Nie wykonuje też powtornej bety, bo ostatnio rosła mi bardzo ładnie... A nawet tak wysoka była, że lekarz się śmiał, że może to bliźniaki. A zakończyło się jak się zakończyło.
Mam problemy z tarczyca, dopiero niedawno zaczęłam brać leki, więc tym bardziej się obawiam.
Wie tylko mąż i przyjaciółka z pracy, ponieważ muszę mieć kogoś w "razie w" Reszcie powiemy dopiero na święta wielkanocne.
Pracować mam zamiar do końca czerwca, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Ostatnio siedziałam w domu i niepotrzebnie się nakrecalam

Zazdroszczę Wam tego, co ja miałam ostatnio. Czyli tej pogody ducha i radości z całej ciąży 😍 Ja tym razem jestem pełna obaw i nie nastawiam się pozytywnie jak wcześniej, żeby się nie rozczarować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Napisane przez drocia

Mam pytanie do tych zabieganych staracie sie jakos zmienic diete? Tak zeby zawsze pamietac o sniadaniach, zjesc obiad na spokojnie i cieply, itp? Ja staram sie, ale mam wrazenie ze mi to zupelnie nie wychodzi smiadanie w ogole mi tak wczesnie nie wchodzi, a przeciez nie bede wstawac 2 godz. Wczesniej... szukam jakichs przykladowych konkretnych jadlospisow, ale one wszystkie jakies takie dziwne mi sie wydaja


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Ja nigdy nie wychodzę z domu bez śniadania, zwykle jem je koło 7 i staram się zjeść cokolwiek, bo pózniej mam nie raz urwanie głowy w pracy i do obiadu nie mam czasu nic przekąsić. Pijesz rano herbatę? Mi dużo lepiej "wchodzi" śniadanie z herbatą Kawy w ogóle nie piję.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polinezyjka]

Napisane przez NiColQa14

Dziewczyny witam się niepewnie z terminem na 28.09.2018
@ mam dostać w czwartek, ale coś mnie tknelo i zrobiłam wczoraj test. Wyszła delikatna kreseczka. Wykonalam od razu badanie z krwi - wynik 23,36. Więc na dzień dzisiejszy według ostatniej @ dopiero 3t5d.
Nie nakrecam się na razie, ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się w 9/10tygodniu - serduszko przestało bić. Nie wykonuje też powtornej bety, bo ostatnio rosła mi bardzo ładnie... A nawet tak wysoka była, że lekarz się śmiał, że może to bliźniaki. A zakończyło się jak się zakończyło.
Mam problemy z tarczyca, dopiero niedawno zaczęłam brać leki, więc tym bardziej się obawiam.
Wie tylko mąż i przyjaciółka z pracy, ponieważ muszę mieć kogoś w "razie w" Reszcie powiemy dopiero na święta wielkanocne.
Pracować mam zamiar do końca czerwca, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Ostatnio siedziałam w domu i niepotrzebnie się nakrecalam

Zazdroszczę Wam tego, co ja miałam ostatnio. Czyli tej pogody ducha i radości z całej ciąży Ja tym razem jestem pełna obaw i nie nastawiam się pozytywnie jak wcześniej, żeby się nie rozczarować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuje Ci straty nie potrafię wyobrazić sobie jak bym podchodziła do ciąży na Twoim miejscu ale trzymam ogromne kciuki byśmy za 9 miesięcy razem się denerwowały ze wszystkie z tego wątku już wróciły z porodówki a my dalej bez skurczy (tak wlasnie , już czuje jak się będę czuć na końcu miesiąca październikowki nas jeszcze wyprzedza )

I gratuluje mój okres ma być w pt i chodziłam jak głupia wczoraj w podpasce i latałam do wc bo brzuch mnie boli mocno , jak na okres- a test zrobiłam bo - bo nie chce mi się płakać jak co miesiąc


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fragaria_]

Dzień dobry

Poli fajnie Cię tu widzieć

NiColQa14 witaj

Drocia - Ja zawsze jem śniadanie przed wyjściem, nawet jak wstaję do pracy o 5:20 to też Zajeżdżam do pracy i już jestem głodna Ale teraz robię się częściej głodna i jak nie zjem to mnie muli, więc mam przygotowaną wałówkę na cały dzień

[owocoweLove]

Napisane przez Polinezyjka

Witam się wczoraj pokazały się dwie kreseczki mimo ze 9 stycznia beta wyszła zerowa (niecierpliwa ja )- owulacje miałam 4-6 jakoś
Termin mi wychodzi na 26-28 września.
Udało się w 4 cyklu, okres po porodzie wrocil mi we wrześniu Wiec domyślałem się ze te pierwsze cykle mogą być bez owulacji i cóż nie trudno było jej pomylić z czymś innym

Mam 21 miesięczna córeczkę, chodzi do zlobka ale aktualnie leżymy obie chore w domu.

No i ja dalej KP - tylko ze ta moja to taki cycoholik ech proboje ja odstawiać co jakiś czas ale nie chce zabrać piersi od razu całkowicie bo chce uniknąć zapalenia piersi itp plus po prostu nie psuje mi takie zabranie raz ciach, chce powoli teraz nie ma dziennych, zostały nam nocne 3 i wieczorne

Drocia - moja córka ma alergie na nabiał, teraz już jest lepiej ale rok temu przez ponad pół roku byłam na diecie bezmlecznej (wróciłam do wagi z liceum) i Przyznam się ze nie mam normalnie motywacji by by na diecie - jedynie sytuacje które mnie do tego zmuszają powodują ze dzielnie trwam w tym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witaj Poli, ja jestem też mama kwietniowa 2016 tylko mam nowe konto bo na tamto nie mogę się zalogować. M z tej strony

Witam nowe mamy

Wczoraj miałam wizytę, wszystko ok, było widać już tętno dzidziusia
Gin chciał mnie do szpitala kłaść pod kroplowke przez to że nie mogę jeść i pić, póki co dał receptę na czopki, jak się nie poprawi to szpital.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NiColQa14]

Napisane przez owocoweLove

Witaj Poli, ja jestem też mama kwietniowa 2016 tylko mam nowe konto bo na tamto nie mogę się zalogować. M z tej strony

Witam nowe mamy

Wczoraj miałam wizytę, wszystko ok, było widać już tętno dzidziusia
Gin chciał mnie do szpitala kłaść pod kroplowke przez to że nie mogę jeść i pić, póki co dał receptę na czopki, jak się nie poprawi to szpital.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w pierwszej ciąży tak wymiotowalam, aż wylądowałam w szpitalu 🙄 Nic przyjemnego, więc współczuję... 😥

Napisane przez Polinezyjka

Współczuje Ci straty nie potrafię wyobrazić sobie jak bym podchodziła do ciąży na Twoim miejscu ale trzymam ogromne kciuki byśmy za 9 miesięcy razem się denerwowały ze wszystkie z tego wątku już wróciły z porodówki a my dalej bez skurczy (tak wlasnie , już czuje jak się będę czuć na końcu miesiąca październikowki nas jeszcze wyprzedza )

I gratuluje mój okres ma być w pt i chodziłam jak głupia wczoraj w podpasce i latałam do wc bo brzuch mnie boli mocno , jak na okres- a test zrobiłam bo - bo nie chce mi się płakać jak co miesiąc


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Haha, aby tak bylo. Mi termin wychodzi na urodziny mojego Taty. Byłoby pięknie zrobić mu taki prezent. Zostałby Dziadkiem po raz pierwszy 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Polinezyjka]

Fragaria a No wlasnie ❤️ a Ty będziesz możliwe ze jeszcze w sierpniu na porodówce hehe cieszę się tez niesamowicie ❤️ uśmiecham się normalnie co chwile 🤩

OwocoweLove! Ohohoh tos mnie zaskoczyła hehe

Nicola ja to już w pewnym momencie uznałam - dobra młoda , przestaje mieć jakiekolwiek oczekiwania sama sobie wybierz dzień Heh a dziadek to będzie przeszczesliwy pewnie ze w ogóle urodzi się maluszek w okolicy jego urodzin


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[drocia]

Witam nowe przyszle mamuski

No to nie jest tak, ze wychodze zupelnie na glodniaka.. Zazwyczaj jest herbata i jakis biszkopt czy taka mala buleczka mleczna, to kolo 8, potem o 9 w pracy kawa, potem jakas kanapka albo twarozek i potem dopiero obiad... Ale tez czytalam gdzies, ze w ciazy np powinno sie zjadac o jedna porcje nabialu wiecej i warzywa/owoce do kazdego posilku no a u mnie tego nie ma i zmiany ida mi ciezko. Albo np frytki na kolacje zamiast jakiejs salatki warzywno-owocowej. Do tej pory w sumie nie zwracalam na to uwagi, wystarczylo cokolwiek zeby nie burczalo w brzuchu
Bron Boze nie chodzi mi o jakas diete wykluczajaca czy cos w tym stylu, uwazam wlasnie, ze tym bardziej powinno sie jest potencjalnie alergizujace rzeczy, zeby dziecko mialo juz z tym jakis kontakt...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[Polinezyjka]

Napisane przez drocia

Witam nowe przyszle mamuski

No to nie jest tak, ze wychodze zupelnie na glodniaka.. Zazwyczaj jest herbata i jakis biszkopt czy taka mala buleczka mleczna, to kolo 8, potem o 9 w pracy kawa, potem jakas kanapka albo twarozek i potem dopiero obiad... Ale tez czytalam gdzies, ze w ciazy np powinno sie zjadac o jedna porcje nabialu wiecej i warzywa/owoce do kazdego posilku no a u mnie tego nie ma i zmiany ida mi ciezko. Albo np frytki na kolacje zamiast jakiejs salatki warzywno-owocowej. Do tej pory w sumie nie zwracalam na to uwagi, wystarczylo cokolwiek zeby nie burczalo w brzuchu
Bron Boze nie chodzi mi o jakas diete wykluczajaca czy cos w tym stylu, uwazam wlasnie, ze tym bardziej powinno sie jest potencjalnie alergizujace rzeczy, zeby dziecko mialo juz z tym jakis kontakt...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Ja już nie wiem jak to jest z tymi alergenu mam tylko taka mega mega wielka nadzieje ze moje drugie dziecio ominie ta cała wariacja z alergiami
A co do żywienia co byś powiedziała by sobie wieczorem robić śniadanie ? Z mojej strony polecam moja ukochana najdroższa memu sercu jaglanke i owsiankę - chętnie podam przepis polubiłam wersje maciagowej (mam jej kilka ksiazek) ale czasem aż tak mi się bawić. Nie chce hehe


No i co do nabiału - z tego co mniej więcej się orientuje to kefiry i maślanki i takie tam jeść , ale mleko wypierdzielic w kosmos i najlepiej nie używać (ale dla mnie kawa bez mleka nie istnieje Heh - choć to tylko kwestia przyzwyczajenia w moim przypadku)

Chętnie poszukam argumentów dlaczego mleko to zuo:P tzn takie uchate ze sklepu nie mówię tu od mleku od krowy w małych ilościach a i to tez zalezy mocno od organizmu nie chce generalizować ze wszystkim zaszkodzi czy ze na wszystkich działa super :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fragaria_]

Napisane przez Polinezyjka

Fragaria a No wlasnie ❤️ a Ty będziesz możliwe ze jeszcze w sierpniu na porodówce hehe cieszę się tez niesamowicie ❤️ uśmiecham się normalnie co chwile 🤩

No właśnie tak mi się wydawało, ale chyba mi się przesunie termin w drugą stronę Czekam na kolejną wizytę żeby ustalić dokładny termin

[Sarahxoxo]

Napisane przez kruella_de_mon

Czasami rano mam wrazenie ze mi niedobrze, ale na szczescie to na razie tylko wrazenie I mam nadzieje ze zostanie tak do konca:p

Mnie zaczyna juz sie robic niedobrze, ale najgorzej jest wieczorami i w nocy. A rano i w ciagu dnia jak gdyby nigdy nic

Napisane przez drocia

Mam pytanie do tych zabieganych staracie sie jakos zmienic diete? Tak zeby zawsze pamietac o sniadaniach, zjesc obiad na spokojnie i cieply, itp? Ja staram sie, ale mam wrazenie ze mi to zupelnie nie wychodzi smiadanie w ogole mi tak wczesnie nie wchodzi, a przeciez nie bede wstawac 2 godz. Wczesniej... szukam jakichs przykladowych konkretnych jadlospisow, ale one wszystkie jakies takie dziwne mi sie wydaja

Oj rozumiem ten problem, bo sama go mam. Generalnie nigdy nie odzywialam sie jakos zdrowo i nie zwracalam szczegolnej uwagi na to, co jem i teraz mam wrazenie, ze powinnam, ale jak sie nie ma pewnych nawykow to naprawde ciezko. Sniadanie jadlam do tej pory dopiero w pracy (jakies 3h po wstaniu z lozka), a teraz sie staram chociaz jedna kromke chleba w siebie wmusic przed wyjsciem z domu, ale latwo nie jest. Jem tez jedno jablko i pije sok, wode albo herbate.

A obiad... tez roznie. Raz jest cieply raz nie ma. Ale bede sie starala to jakos zmienic, bo zdrowie malenstwa wazniejsze niz praca.

Napisane przez Polinezyjka

Witam się wczoraj pokazały się dwie kreseczki mimo ze 9 stycznia beta wyszła zerowa (niecierpliwa ja )- owulacje miałam 4-6 jakoś
Termin mi wychodzi na 26-28 września.
Udało się w 4 cyklu, okres po porodzie wrocil mi we wrześniu Wiec domyślałem się ze te pierwsze cykle mogą być bez owulacji i cóż nie trudno było jej pomylić z czymś innym

Mam 21 miesięczna córeczkę, chodzi do zlobka ale aktualnie leżymy obie chore w domu.

No i ja dalej KP - tylko ze ta moja to taki cycoholik ech proboje ja odstawiać co jakiś czas ale nie chce zabrać piersi od razu całkowicie bo chce uniknąć zapalenia piersi itp plus po prostu nie psuje mi takie zabranie raz ciach, chce powoli :P teraz nie ma dziennych, zostały nam nocne 3 i wieczorne

Drocia - moja córka ma alergie na nabiał, teraz już jest lepiej ale rok temu przez ponad pół roku byłam na diecie bezmlecznej (wróciłam do wagi z liceum) i Przyznam się ze nie mam normalnie motywacji by by na diecie - jedynie sytuacje które mnie do tego zmuszają powodują ze dzielnie trwam w tym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witaj i gratulacje

Napisane przez NiColQa14

Dziewczyny witam się niepewnie z terminem na 28.09.2018
@ mam dostać w czwartek, ale coś mnie tknelo i zrobiłam wczoraj test. Wyszła delikatna kreseczka. Wykonalam od razu badanie z krwi - wynik 23,36. Więc na dzień dzisiejszy według ostatniej @ dopiero 3t5d.
Nie nakrecam się na razie, ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się w 9/10tygodniu - serduszko przestało bić. Nie wykonuje też powtornej bety, bo ostatnio rosła mi bardzo ładnie... A nawet tak wysoka była, że lekarz się śmiał, że może to bliźniaki. A zakończyło się jak się zakończyło.
Mam problemy z tarczyca, dopiero niedawno zaczęłam brać leki, więc tym bardziej się obawiam.
Wie tylko mąż i przyjaciółka z pracy, ponieważ muszę mieć kogoś w "razie w" Reszcie powiemy dopiero na święta wielkanocne.
Pracować mam zamiar do końca czerwca, jeśli wszystko pójdzie dobrze. Ostatnio siedziałam w domu i niepotrzebnie się nakrecalam

Zazdroszczę Wam tego, co ja miałam ostatnio. Czyli tej pogody ducha i radości z całej ciąży 😍 Ja tym razem jestem pełna obaw i nie nastawiam się pozytywnie jak wcześniej, żeby się nie rozczarować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czesc! Strasznie mi przykro z powodu Twojej pierwszej straty. Trzymam mocno kciuki, zeby teraz wszystko dobrze poszlo.
Nawet nie umiem sobie tego wyobrazic, chociaz ja tez powinnam uwazac, bo lekarz wpisal do mojej karty ciaza zagrozona z uwagi na pcos i zle wyniki hormonow.

Napisane przez NiColQa14

Ja w pierwszej ciąży tak wymiotowalam, aż wylądowałam w szpitalu 🙄 Nic przyjemnego, więc współczuję... 😥

mdlosci i wymioty w ciazy to jakis koszmar. Zamiast cieszyc sie na przyszlego szkraba w rodzinie odbiera cala energie i radosc

[Polinezyjka]

Ja miałam mdlosci od 7tc ale ale podejrzewam ze żelazo wzmocniło je , tym razem zrobię wszytsko by uniknac anemi

Idę dziś na bete i do internisty, oby to gardło nie oznaczało żadnej anginy.

Ja oczywiście tak troszke jeszcze nie dowierzam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fortuna1]

Napisane przez drocia

Mam pytanie do tych zabieganych staracie sie jakos zmienic diete? Tak zeby zawsze pamietac o sniadaniach, zjesc obiad na spokojnie i cieply, itp?

Od jakiegos czasu gotuje w kazda niedziele na tydzien z wyprzedzeniem + jakies ciasto tez Tak, ze codziennie mam przygotowane posilki (no prawie wszystkie) na kazdy dzien. Na sniadanie jem pieczywo z domowa pasta do kanapek, na obiad roznie, zwykle ryz z warzywami, makaron z warzywami, zupa z soczewicy, dzis burgery domowe W pracy sobie obiad przygrzewam. Sniadanie jem od razu po przyjsciu do pracy. A na kolacje dzis beda frytki :P bo mam straszna ochote. A tak to zwykle jakies placuszki z bananami, lub to co je moja corka na kolacje.

Diety jako tako nie musze zmieniac, jestem weganka od jakiegos czasu i odzywiam sie w miare zdrowo

Napisane przez Polinezyjka

Witam się wczoraj pokazały się dwie kreseczki

Gratulacje! Moja 16mc cora tez cos chora, dzis rano miala rzadka kupe, oby jakas jelitowka sie z tego nie rozwinela Tez chodzi do zlobka.

Napisane przez NiColQa14

Dziewczyny witam się niepewnie z terminem na 28.09.2018

Gratulacje i trzymam kciuki, by maluszek byl silny i zdrowy

Napisane przez Polinezyjka

No i co do nabiału - z tego co mniej więcej się orientuje to kefiry i maślanki i takie tam jeść , ale mleko wypierdzielic w kosmos i najlepiej nie używać (ale dla mnie kawa bez mleka nie istnieje Heh - choć to tylko kwestia przyzwyczajenia w moim przypadku)

Chętnie poszukam argumentów dlaczego mleko to zuo:P tzn takie uchate ze sklepu nie mówię tu od mleku od krowy w małych ilościach a i to tez zalezy mocno od organizmu nie chce generalizować ze wszystkim zaszkodzi czy ze na wszystkich działa super :P

Generalnie dzisiejszego mleko UHT to po prostu bialy napoj, wyczyszczony ze wszystkiego. Ja do mleka krowiego jestem bardzo negatywnie nastawiona. Przede wszystkim nie dziala w zaden sposob pozytywnie na organizm czlowieka, zamiast dostarczac wapn to go wyplukuje z organizmu, przyczyniajac sie do osteoporozy. Mleko zawiera antybiotyki, ktore dostaja krowy z pasza i rope z krowich wymion. Mleko krowie jest dla krow, organizm ludzki nie jest przystosowany do trawienia go. Pomijam juz kwestie swiatopogladowe - malutkie cielaczki sa od razu po porodzie oddzielane od matek, zeby nie wyksztalcila sie miedzy nimi wiez, cielaczkom sa zakladane worki na glowy i sa karmione sztucznie tylko po to, zeby krowa dawala mleko nie swoim dzieciom, a ludziom...

[Polinezyjka]

Napisane przez Fortuna1

Od jakiegos czasu gotuje w kazda niedziele na tydzien z wyprzedzeniem + jakies ciasto tez Tak, ze codziennie mam przygotowane posilki (no prawie wszystkie) na kazdy dzien. Na sniadanie jem pieczywo z domowa pasta do kanapek, na obiad roznie, zwykle ryz z warzywami, makaron z warzywami, zupa z soczewicy, dzis burgery domowe W pracy sobie obiad przygrzewam. Sniadanie jem od razu po przyjsciu do pracy. A na kolacje dzis beda frytki :P bo mam straszna ochote. A tak to zwykle jakies placuszki z bananami, lub to co je moja corka na kolacje.



Diety jako tako nie musze zmieniac, jestem weganka od jakiegos czasu i odzywiam sie w miare zdrowo







Gratulacje! Moja 16mc cora tez cos chora, dzis rano miala rzadka kupe, oby jakas jelitowka sie z tego nie rozwinela Tez chodzi do zlobka.







Gratulacje i trzymam kciuki, by maluszek byl silny i zdrowy







Generalnie dzisiejszego mleko UHT to po prostu bialy napoj, wyczyszczony ze wszystkiego. Ja do mleka krowiego jestem bardzo negatywnie nastawiona. Przede wszystkim nie dziala w zaden sposob pozytywnie na organizm czlowieka, zamiast dostarczac wapn to go wyplukuje z organizmu, przyczyniajac sie do osteoporozy. Mleko zawiera antybiotyki, ktore dostaja krowy z pasza i rope z krowich wymion. Mleko krowie jest dla krow, organizm ludzki nie jest przystosowany do trawienia go. Pomijam juz kwestie swiatopogladowe - malutkie cielaczki sa od razu po porodzie oddzielane od matek, zeby nie wyksztalcila sie miedzy nimi wiez, cielaczkom sa zakladane worki na glowy i sa karmione sztucznie tylko po to, zeby krowa dawala mleko nie swoim dzieciom, a ludziom...

❤️❤️❤️❤️❤️No uwielbiam Cię ! Dokładnie to to to to co napisałaś to to co myśle tylko nie pamiętałam tych argumentów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[drocia]

Was tez pobolewa brzuch tak w okolicach jajnika? Tak nie określenie, tro he jak na @, trochę jak nie na @, nie wiem nawet jak to opisać to normalne jest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amelka6614]

Hey czy ja tez mogę się dołączyć? 5 tydz i 5 dni termin na 12-13 września to moja druga ciąża, pierwsza zakończyła się w 18 tyg dzieciątko było chore triplodia 69 i zostałam postawiona przed wyborem usunąć czy nie i nikomu tego nie życzę.. Na szczęście los zdecydował za mnie i dzieciątko umarło samo. Teraz mam ciążę wysokiego ryzyka od początku jestem na L4 i wizyty na usg mam co tydzień. Ale żyje nadzieją, że już wszystko bedzie dobrze.. Lekarze twierdzą, że limit pecha już wyczerpaliśmy.

[Polinezyjka]

Drocia całkowicie normalne mnie boli kłuje i czesto łapie się na tym ze myśle ze okres dostanę zaraz - w poprzedniej ciąży tez mnie długo tak bolało - jedynie brak było spadku nastroju i huśtawki emocjonalnej - tym razem identycznie

Amelka o raju ale musiałaś dużo przejść życzę Ci żeby ten wątek wrześniowy i kazdy kolejny był najszczęśliwszy dla was

Czyli już miałaś USG pierwsze ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fortuna1]

Napisane przez Polinezyjka

️️️️️No uwielbiam Cię ! Dokładnie to to to to co napisałaś to to co myśle tylko nie pamiętałam tych argumentów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A próbowałas mleko sojowe do kawy? Ja kupuje alpro original, spieniam i wlewam do kawy, jest po prostu zaje...ste

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez drocia

Was tez pobolewa brzuch tak w okolicach jajnika? Tak nie określenie, tro he jak na @, trochę jak nie na @, nie wiem nawet jak to opisać to normalne jest?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, czasem tak. Nawet jak kicham to boli w tamtym miejscu. W pierwszej ciąży tego nie miałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez Amelka6614

Hey czy ja tez mogę się dołączyć? 5 tydz i 5 dni termin na 12-13 września to moja druga ciąża, pierwsza zakończyła się w 18 tyg dzieciątko było chore triplodia 69 i zostałam postawiona przed wyborem usunąć czy nie i nikomu tego nie życzę.. Na szczęście los zdecydował za mnie i dzieciątko umarło samo. Teraz mam ciążę wysokiego ryzyka od początku jestem na L4 i wizyty na usg mam co tydzień. Ale żyje nadzieją, że już wszystko bedzie dobrze.. Lekarze twierdzą, że limit pecha już wyczerpaliśmy.

Z jednej strony gratuluję (mamy ten sam TP! ) a z drugiej współczuję straty. Czytałam, że większość uszkodzonych płodów obumiera samoistnie do 15tc... A robiliście badania genetyczne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz