Czy 35 lat to dobry wiek na pierwszą ciążę? Czy to już za późno?

[35latka]

Zakładam wątek bo sama nie wiem co robić. Mam już 35 lat i boję się zacząć starania o dziecko. Mam tyle obaw... Ze nie dam rady. Ze jestem za stara. Ze ludzie będą gadać. Nigdy nie chciałam mieć dzieci a tu nagle spadlo to na mnie jak grom z jasnego nieba. Czy sa kobiety podobne do mnie? Do tego dochodzi paniczny strach przed samą ciążą i porodem, strach przed tym ze będę najstarszą mamą w szkole, jestem strasznie rozbita, może ktoś doda otuchy.

[201607040940]

Napisane przez 35latka

Zakładam wątek bo sama nie wiem co robić. Mam już 35 lat i boję się zacząć starania o dziecko. Mam tyle obaw... Ze nie dam rady. Ze jestem za stara. Ze ludzie będą gadać. Nigdy nie chciałam mieć dzieci a tu nagle spadlo to na mnie jak grom z jasnego nieba. Czy sa kobiety podobne do mnie? Do tego dochodzi paniczny strach przed samą ciążą i porodem, strach przed tym ze będę najstarszą mamą w szkole, jestem strasznie rozbita, może ktoś doda otuchy.

poczytaj forum Staraczek, są tam dziewczyny w ciąży lub starające się o ciążę, są w różnym wieku, na pewno Cię wesprą. Chyba 35 lat to dobry wiek, jeżeli Wam się nie uda do 40stki to możecie myśleć o adopcji (max różnica wieku między rodzicem a dzieckiem to 40 lat)

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Gosiaczek1969

poczytaj forum Staraczek, są tam dziewczyny w ciąży lub starające się o ciążę, są w różnym wieku, na pewno Cię wesprą. Chyba 35 lat to dobry wiek, jeżeli Wam się nie uda do 40stki to możecie myśleć o adopcji (max różnica wieku między rodzicem a dzieckiem to 40 lat)

tyle, że cała procedura trwa 2 lata.

dbaj o siebie, zdrowo odżywiaj, ćwicz - szybciej wrócisz do sprawności po ciąży. pamiętaj o badaniach prenatalnych, bo w twoim wieku to dosyć istotne. myślę, że nie będziesz wytykana, nie ty pierwsza i nie ostatnia miałabyś dziecko w tym wieku.

[35latka]

Dzięki kobietki. Chyba w ogóle nie w tym dziale napisałam. Jestem tu nowa i jeszcze nie obeznana

[gosia261282]

W tych czasach 35 latka w ciąży nikogo juz nie dziwi.
Nie ma się czego bać Dasz radę!

[golgie]

Przecież 35 lat to nie starość. Nie wiem jakim cudem ktoś miałby Cię wytykać palcem. Bierz się do dzieła i tyle

[201711281320]

35latka za stara?? Kobito co Ty wygadujesz?
Ja miałam dzieci jak na dzisiejsze realia stosunkowo wcześnie i na zebraniach w szkole jestem najmłodsza... Przecież obecnie średni wiek kobiety, która rodzi pierwsze dziecko to coś ok. 28 lat jeśli się nie mylę i przecież jest to średni wiek.
Mam w rodzinie osobę, która długo się starała o dziecko i udało jej się zajść w ciążę w wieku 37 lat i bardzo się cieszy i się nie przejmuje wiekiem. Jej mąż też pomimo, że ma 45 lat.
Nie przejmuj się wiekiem i powodzenia w staraniach

[gwiazdeczka26]

Jeejku, zabrzmialo to jakby 35 lat to juz byl wiek starczy Ja akurat mieszkam w UK i tutaj wiele kobiet dopiero zaczyna myslec o dzieciach po 35 roku zycia. Przez to bylam najmlodsza mama w szkole i tez sie dziwnie z tym czulam, ale przywyklam. Pozne macierzynstwo ma swoje negatywne strony, ale mysle ze rownie duzo pozytywnych. Wiec zycze powodzenia

[CDN2015]

Teraz są liczne udogodnienia dla kobiet w twoim wieku. Mając 35 lat możesz liczyć na pewne ulgi itp. Kobieta w wieku 35 lat znajduje się już w grupie ryzyka i ma podczas ciąży wiele wizyt u lekarza. Chyba co tydzień. Badania i takie tam.

[golgie]

Napisane przez CDN2015

Teraz są liczne udogodnienia dla kobiet w twoim wieku. Mając 35 lat możesz liczyć na pewne ulgi itp. Kobieta w wieku 35 lat znajduje się już w grupie ryzyka i ma podczas ciąży wiele wizyt u lekarza. Chyba co tydzień. Badania i takie tam.

Co tydzień? Skąd masz te wiadomości? I o jakie ulgi chodzi??

[CDN2015]

Są robione KTG jeszcze jakieś dokładnie ci nie powiem . Czy płód prawidłowo się rozwija

[bernikula]

Napisane przez CDN2015

Są robione KTG jeszcze jakieś dokładnie ci nie powiem . Czy płód prawidłowo się rozwija

Tbie chyba chodzi o badania prenatalne, które są robione w ciąży po 35 r.ż.

[35latka]

Tak są badania prenatalne ale poszukalam po necie i podobno na nie są też limity i nie każda się załapala na bezpłatne. W ogóle te wszystkie statystyki mnie przerażają. Chyba za dużo czytałam i teraz jeszcze bardziej mnie to wszystko przeraza. Owszem mam koleżanki które urodziły po 30 tce, w wieku 33, 34 lat pierwsze dziecko ale ja już przekroczyłam tę magiczną granice 35 lat i stąd te obawy.

[golgie]

Kilka moich znajomych zdecydowało się na dziecko po 40-stce (wcześniej nie chciały) i wszystko ok. Wiadomo, ryzyko wzrasta w pewnym wieku, ale nie aż tak drastycznie.

[CDN2015]

Napisane przez golgie

Kilka moich znajomych zdecydowało się na dziecko po 40-stce (wcześniej nie chciały) i wszystko ok. Wiadomo, ryzyko wzrasta w pewnym wieku, ale nie aż tak drastycznie.

Teraz medycyna poszła tak do przodu, że trudno urodzić niezdrowe dziecko.Choć oczywiscie całkowicie się tego wyeliminować nie da

[golgie]

Napisane przez CDN2015

Teraz medycyna poszła tak do przodu, że trudno urodzić niezdrowe dziecko.Choć oczywiscie całkowicie się tego wyeliminować nie da

Nie do końca się zgodzę, bo dzieją się często rzeczy, na które medycyna nie ma wpływu i jedyną jej odpowiedzią jest np. terminacja ciąży. Są przeróżne wady, których nie da się wyleczyć w żaden sposób, także wady letalne

[CDN2015]

Napisane przez golgie

Nie do końca się zgodzę, bo dzieją się często rzeczy, na które medycyna nie ma wpływu i jedyną jej odpowiedzią jest np. terminacja ciąży. Są przeróżne wady, których nie da się wyleczyć w żaden sposób, także wady letalne

Oczywiście napisałem, że całkowicie się tego wyeliminować nie da.Jednak kobiet dostaje teraz rożne suplementy aby dziecko się dobrze rozwijało np. powiększenie płuc czy podobne sprawy.Zawsze można ( jesli jest ryzyko poronienia) zaszyć i tego typu sprawy.

[Drsalina87]

ten wiek to przede wszystkim spokój powinien oznaczać, a nie rewolucję ja bym w życiu nie zdecydowała sie w tym wieku na drugie dziecko, na drugie dziecko nie zdecydowałabym się w żadnym wieku starczy tego dobrego, człowiek musi ponownie akumulatory naładować, a nie na rezerwach lecieć...

[35latka]

Ech... Strasznie mi z tym wszystkim. Nie mam dzieci i nie chciałam ich mieć a teraz zaczynam żałować. Za późno ten instynkt się obudził. Chyba musze się pogodzić z tym i dać sobie spokój

[pepsikolakokakola]

normalnie oczom nie wierze.
nic tylko do grobu sie klasc!ewentualnie welniane kapcie i fotel bujany.

[golgie]

Napisane przez Drsalina87

ten wiek to przede wszystkim spokój powinien oznaczać, a nie rewolucję ja bym w życiu nie zdecydowała sie w tym wieku na drugie dziecko, na drugie dziecko nie zdecydowałabym się w żadnym wieku starczy tego dobrego, człowiek musi ponownie akumulatory naładować, a nie na rezerwach lecieć...

Żartujesz? Musisz być w naprawdę strasznym stanie fizycznym-współczuję.

Napisane przez 35latka

Ech... Strasznie mi z tym wszystkim. Nie mam dzieci i nie chciałam ich mieć a teraz zaczynam żałować. Za późno ten instynkt się obudził. Chyba musze się pogodzić z tym i dać sobie spokój

Naprawdę nie rozumiem dlaczego za późno Jak nie chcesz dzieci, to nie, ale jeśli chcesz, to 35 lat to nie jest żadne ,,za późno"

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez pepsikolakokakola

normalnie oczom nie wierze.
nic tylko do grobu sie klasc!ewentualnie welniane kapcie i fotel bujany.

Ja też oczom nie wierzę

[201711281320]

Napisane przez 35latka

Ech... Strasznie mi z tym wszystkim. Nie mam dzieci i nie chciałam ich mieć a teraz zaczynam żałować. Za późno ten instynkt się obudził. Chyba musze się pogodzić z tym i dać sobie spokój

Ale z czym musisz się pogodzić? Z czym Ci tak strasznie? Gdybyś miała dzisiaj 33 lata to coś by to zmieniło? Rok czy dwa lata temu byś się zdecydowała gdyby instynkt się obudził, a teraz nie tylko dlatego, że stuknęło Ci to magiczne 35?
Czytając niektóre tutaj wypowiedzi mam wrażenie, że mowa nie o trzydziestokilkulatce lecz o schorowanej, bezzębnej babci na emeryturze
Wiek to kwestia umowna, cyfra po prostu. Liczy się podejście do życia i stan zdrowia. Dzisiaj sporo kobiet rodzi pierwsze dziecko po 40. i nie robią z tego żadnego problemu.

[CDN2015]

Napisane przez sliweczka85

Ale z czym musisz się pogodzić? Z czym Ci tak strasznie? Gdybyś miała dzisiaj 33 lata to coś by to zmieniło? Rok czy dwa lata temu byś się zdecydowała gdyby instynkt się obudził, a teraz nie tylko dlatego, że stuknęło Ci to magiczne 35?
Czytając niektóre tutaj wypowiedzi mam wrażenie, że mowa nie o trzydziestokilkulatce lecz o schorowanej, bezzębnej babci na emeryturze
Wiek to kwestia umowna, cyfra po prostu. Liczy się podejście do życia i stan zdrowia. Dzisiaj sporo kobiet rodzi pierwsze dziecko po 40. i nie robią z tego żadnego problemu.

Podobno im rodzic starszy tym jest bardziej świadomy.Czyli lepszy

[ajarta]

Może lekarz powinien o tym zdecydować.

[jesienny_lisc]

Napisane przez ajarta

Może lekarz powinien o tym zdecydować.

Taaa, a jak trafi na mojego ginekologa, to jej powie, że ciąża po 30 to maskara, każda zagrożona i tylko na patologię ciąży się kłaść.
Mi on odpowiada, bo nie planuję dziecka, ale starającej się koleżanki bym do niego nie wysłała.
A jak autorka trafi na kogoś takiego, to już w ogóle się załamie, a przecież nie ma czym

[CDN2015]

Napisane przez jesienny_lisc

Taaa, a jak trafi na mojego ginekologa, to jej powie, że ciąża po 30 to maskara, każda zagrożona i tylko na patologię ciąży się kłaść.
Mi on odpowiada, bo nie planuję dziecka, ale starającej się koleżanki bym do niego nie wysłała.
A jak autorka trafi na kogoś takiego, to już w ogóle się załamie, a przecież nie ma czym

No bo teraz tak jest.Polityka prorodzinna stosowana przez rząd ma na celu zapobieganie utracie ciąż.Więc kobiety po 30 są w tzw. grupie ryzyka. Chodzą częściej na badania mają ulgi i jakieś tam rzeczy.

[jesienny_lisc]

Napisane przez CDN2015

No bo teraz tak jest.Polityka prorodzinna stosowana przez rząd ma na celu zapobieganie utracie ciąż.Więc kobiety po 30 są w tzw. grupie ryzyka. Chodzą częściej na badania mają ulgi i jakieś tam rzeczy.

Ja piszę o zdaniu mojego, jednostkowego lekarza, a ten mi wyskakuje z polityką prorodzinną. LOL

Poproszę, żebyś nie odpowiadał na moje posty

[CDN2015]

Napisane przez jesienny_lisc

Ja piszę o zdaniu mojego, jednostkowego lekarza, a ten mi wyskakuje z polityką prorodzinną. LOL

Poproszę, żebyś nie odpowiadał na moje posty

Dobra skoro chcesz dodam cię do ignorów. Lecz z powodu jednego postu? No twój wybór

[Rena]

Moja mama jest 36 lat ode mnie starsza, wiec nawet iles wstecz to bylo mozliwe.

[35latka]

Moja mama też mnie urodziła w wieku 36 lat ale nie miała wyjścia bo wpadła i byłam trzecim dzieckiem. Tez miała wiele obaw i świadomie by się nie zdecydowała. A ja chciałam porozmawiać z kobietami w podobnej sytuacji do mojej ale chyba tu takich "spóźnionych" jednak nie ma.