Odchudzanie z głową od 30 listopada

[anett10]

Witam,zakładam ten wątek dla siebie i dla tych które chcą zrzucić zbędne kilogramy jedząc(prawie) wszystko. Moja propozycja jest taka, napisałam prawie wszystko gdyż miałam na myśli nie jedząc słodyczy.Otóż od 30 listopada(niedziela) mam zamiar wziąsc się za siebie Więc tak...1) całkowity zakaz cukierków,czekoladek,bato ników,chipsów,paluszków,o rzeszków...po2) zamiast czarnej cherbaty pijemy zieloną,czerwoną-ja zamierzam zaopatrzyć się w SLIM FIGURA 3 FAZY.po3) jemy 4 posiłki dziennie,ostatni nie może być później niż godzina 18 po4)staramy sie pieczywo jasne jeść co drugi dzień raz dziennie-tylko nie codziennie!!! po5) codziennie wypijamy 2 litry wody niegazowanej,a co drugi dzień pić sok z pomarańczy lub grejfrutów ale wyciśniety przez nasze kochane łapki po 6)NIE PIJEMY ALKOHOLU-wyjatek np w niedziele po obiedzie lampeczka wina czerwonego 7) staramy sie jeść mniej niż zwykle.po8) śniadanie ma być obfite i obiad także,reszta posiłków traktujemy jako przekąski
Mam w planie zrzucić 12kilo do końca stycznia i wiem że mi sie uda!!!!
Kto zemną????

[anett10]

zapomniałabym dodać iż 30 listopada mierzymy sie w biodrach w udach w tali i w biuscie a także warzymy sie po 2 tygodniach powtarzamy całą serię pomiarów

[Sanaa]

Ja z miłą chęcią się przyłącze.Mam do zrzucenia 15 kg.
Ja mam okropną słabość do chipsów,których mam zamiar nie jeść.Picie napojów gazowanych całkowicie odpada.Ostatni posiłek jestem zmuszna jeść o 20 bo zazwyczaj o 18 kończe zajęcia i nie mam okazji,żeby zjeść go wcześniej.Chleba białego mam zamiar nie jeść,zastąpić go pełnoziarnistym.
Jakieś ćwiczonka do tego w zaciszu domowym,bo nie mam czasu na chodzenie do klubu.
Więc życzmy sobie powodzenia i wytrwałości

[AnnaSzach]

Nie polecam herbaty slim figura tylko nabawicie sie zaparć kiedy ja odstawicie a i w trakcie jej picia to samo.Po co rozregulowywać sobie wypróżnianie.

[Lamparcica]

Również z chęcią się przyłączę. Potrzebuję schudnąć około 6 kg (jak się uda więcej, to będę szczęśliwsza), co najważniejsze - zgubić boczki + moje szerokie biodra choć trochę
Chleb biały zamienię na pełnoziarnisty. Z napojami gazowanymi nie będzie problemu - i tak ich nie piję. Gorzej ze słodyczami ;> ale dam radę!
Start jutro i jutro się zmierzę i zważę

[DirrtyFighter]

oczywiście ja też jestem z Wami i sie przyłącze
ze słodyczami to już lajtowo booo od wczoraj mnie nie kuszą patrzyłam sie na pyyyszne ciasteczka które mamusia kupiła iii nic ani jednoego nie zszamałam jestem z siebie zadowolona i z tych tabletek bo wydaje mi sie że to one hamują łakomstwo na słodycze a co do alkoholu to troszke lipaaa :/ iż dzis na pewno bede spozywac.. i w weekendy(sobota) po 2-3 piwka na pewno na imprezie.

Noo a ja potzrebuje na wiosne schudnąć ok 10kg.a najbardziej to ma zależy na tym żebym z rozm.40/41 wchodziła w rozmiar 38 i żebym się tak swobodnie czuła a nie jak założe 40 to ciasno itp noi jeszcze musze brzuch spalić bo mam duuuży a strasznie żle i brzydko to wygląda i okropnie się z tym czuje.

no to tyle.pozdrawiam kochane

[KOKAINA]

Napisane przez anett10

Więc tak...1) całkowity zakaz cukierków,czekoladek,bato ników,chipsów,paluszków,orzeszków

Orzechy są potrzebne- toż to doskonałe źródło NNKT.

...po2) zamiast czarnej cherbaty pijemy zieloną,czerwoną-ja zamierzam zaopatrzyć się w SLIM FIGURA 3 FAZY

Bez przesady- czarna, słaba herbata na pewno nie zrobi krzywdy. Odnośnie czerwonej to radziłabym nie przesadzać, bo wypłukuje magnez.

.po3) jemy 4 posiłki dziennie,ostatni nie może być później niż godzina 18

Ekhmmm. 5 posiłków, w miare równe przerwy między nimi, a niejedzenie po 18 spowolnii przemiane materii (chyba, że chodzisz spać o 20-21). Można jeść nawet późnym wieczorem, ale trzeba wiedzieć co

po4)staramy sie pieczywo jasne jeść co drugi dzień raz dziennie-tylko nie codziennie!!!

Najlepiej jasne zamienić na żytnie/razowe/pełnoziarniste/orkiszowe.

śniadanie ma być obfite i obiad także,reszta posiłków traktujemy jako przekąski

Nie powiedziałabym- można jeść 5 pełnowatrościowych, sycących posiłków, mieścić się w wyznaczonym przez nas bilansie kalorycznym i chudnąć z przyjemnością. Proponuje podczytać wątki podwieszone.

Mam w planie zrzucić 12kilo do końca stycznia i wiem że mi sie uda!!!!

Jak najbardziej realne, tylko nie tnij drastycznie kalorii. Masz dużo czasu- odejmij od swojego zapotrzebowania 200-300kcal dodaj ruch i odchudzaj się z głową! zgodnie z tytułem Twojego wątku

[fajna021]

witajcie moje drogie ja tez sie chetnie przyłacze zaczynam od jutra ale ja chce zrzucic do nowego roku 6 kg czyli mam miesiac i wieze ze dam rade zrzucic ten glownie okropny brzuch ktorego nigdy nie mialam ;; słodyczy n ie za bardzo lubie wiec to nie bedzie dla mnie problem czasem np dzisiaj zjadlam troche ciastek ale zadko tak sie dzieje wod gaz tez nie lubie chleb tez z latwoscia zrzuce zmienie na kefiry i jogurty zaczne biegac co drugi dzien po 30min ; do tej pory cwiczylam na steperze po 40min co drugi dzien teraz dodam wlasnie to bieganie i brzuchy i wieze ze sie uda ;; to jak dziewczyny zaczynamy walke od jutra;; napewno sie nam uda pokazmy na co nas stac ;;

[porcelanka87]

Witajcie, z chęcią sie do was przyłącze. Do zrzucenia mam przynajmniej 10kg, choc tak naprawde marzy mi się 15-17...
Ze swojej strony proponuje jedzenie białka na kolacje - chudy twaróg, jajeczko, tuńczyk (ble, no ale trudno sie mówi...) i jakas aktywnosc fizyczną (oj będzie bolalo, zwlaszcza ze ostatnio z cwiczeniami to ja na bakier jestem).
Poza tym przyznam się wam, że "odchudzam się" odkad pamietam, dlatego tez mam spowolniony metabolizm i strasznie sie boje że moje wysilki nie przyniosa wymiernych rezultatów
Czy planujecie opisywac na forum swój codzienny jadłospis? - Myślę, że konstruktywna krytyka każdemu by się przydała i byłaby zarazem okazja do naczenia sie czegos o zdrowym odzywianiu.

[porcelanka87]

Ekhmmm. 5 posiłków, w miare równe przerwy między nimi, a niejedzenie po 18 spowolnii przemiane materii (chyba, że chodzisz spać o 20-21). Można jeść nawet późnym wieczorem, ale trzeba wiedzieć co


Kokaina, no własnie co mozna zjesc poznym wieczorem? Tylko białko pewnie wchodzi w grę?

[anett10]

Porcelanka87- myśle że opisywanie jadłospisu i codzienne ''spowiadanie sie'' bardzo nam się przyda i jest to dobry pomysł..każda bedzie mogła wypróbować to co jadły inne wizażanki co do białka to dlaczego na wieczór??

KOKAINA- bardzo dziękuje za rady,na pewno sie przydadzą.Ja pisałam te pkt wwg tego jak wczesniej sie odchudzałam i mi sie udało,ale małe zmiany napewno sie przydadzą...Przecież to ma być z głową

DirttyFighter- hmmm...myśle że alkohol nie jest dobrym pomysłem...gdyż on nam przeszkadza w odchudzaniu! po nim sie tyje i to jeszcze po piwku..wiem co mówie bo przez nie własnie mi sie przytyło sporo i brzuchol obwisły urósł;( i nawet gdybys cwiczyła a potem piła to Ci nic nie da-takie jest moje zdanie,pisze to po włąsnych doswiadczeniach co do biegów to dobry pomysł..tylko ja niestety nie mam czasu na to,chyba ze o 23...

Lamparcica- tez mam problem z boczkami sa takie wieeeelkieee;/ ale nie na długo ze słodyczami PRECZ!!!!!!!!!!! nie wolno!!!!!!!to nasz wróg nr jeden...KOKAINA doradzołą aby nie rezygnować z orzechów wiec mysle ze z 2łyżki dzielnie takich orzeszków jeść

Sanaa- musimy być twarde zero chipsów od jutra....trzeba wytrzymać..przynajmniej narazie do końca grudnia...a potem sylwek wiec pewnie pozwolimy sobie nagrzeszyc choć kto wie....

Więc dziewczyny pamiętajcie 4-5posiłków dziennie..równe odstępy czasowe miedzy posiłkami... zero alkoholu...zero słodyczy...zero napojów gazowanych...chleby jasne zamieniamy na pełnoziarniste choć czasami jasne pieczywo nam nie zaszkodzi
AAAAA i nie zapomnijcie napisać jutro wymiarów: przypominam...-waga-wzrost-uda-biodra-talia-biust pozdrawiam i do jutra)) czekam na wasze relacje z dnia i mam nadzieje że zero grzechów!!!!! buziolki

[Tiina]

Ja również jestem z Wami! - 5kg. - ... damy radę.
...

[zagadka6]

Witam . Bardzo Chetnie sie przylacze. Chciala bym zgubic z 10kg zplaszczyc brzuszek i zmiejszyc obwod ud. Pieczywa bialego i tak nie jem jak juz to bardzo zadko. Zamierzam od jutra cwiczyc co dziennie (regularnie) Pozdrawiam

[fixed]

To juz jutro zaczynamy.Powodzenia

[porcelanka87]

anett10 białko dobre o każdej porze, ale wieczorkiem szczególnie, poniewaz jak wiemy to weglowodany powoduja tycie. A skoro wieczorem przemiana materii spada to lepiej silic sie bialkiem, niz zapychac weglowodanami. Ot, taka moja teoria

A i rozumiem, ze jutro podajemy wage i swoje wymiary? A no i wzrost by sie pewnie przydalo, co nie?

[zuzunieczka]

Witam wszystkich,
dopiero was znalazłam, ja zaczełam odchudznie dzisiaj (pierwszy dzień za mną), mam nadzieję że mogę się do was przyłączyć .

[porcelanka87]

Witam niedzielnie
Pomierzylam i powazylam sie:
waga: 70kg
wzrost: 166cm
talia: 78cm
pas: 93cm
biodra: 106cm
biust: 96cm

Nie umiem sie mierzyc wiec do wymiarow podchodze z dystansem, co nie zmienia faktu, ze na widok tych cyferek chce mi sie plakac....

Mam nadzieje, że u was jest bardziej kolorowo

[anett10]

Witam nowe wizażynki im nas wiecej tym lepiej a więc ja też podaje wymiary;/
wzrost - 165
waga - 71,5kg
talia- 87 cm
biodra-103cm
udo - 62cm
biust - 101cm

Ja mam takie wymiary po ciąży...wiec teraz trza sie wziąśc do roboty... Mogę pochwalić sie dzisiejszym sniadankiem,które byłoo 9.30.: 3 paróweczki, 2 kromeczki z pomidorkiem,lekka herbata a o 11 szklanka maślanki truskawkowej teraz czekam na obiadek...i życze smacznego

[zagadka6]

Witam
Wymiary :
Wzrost : 160
Waga : 68 kg
Talia : 83 cm
Biodra : 100 cm
Udo : 59 cm
Biust : 96 cm
A moje sniadanko wygldalo tak 3 szt wawflow ryzowych posarowanych niskoslodzonym dzemem, 2 kubki kawy rozpuszcalnej ze slodzikiem
Pozrdawiam

[kicorynka]

witam. Ja też chętnie się przyłączę. Wzrost;168 waga;70kg. 5kg to mus-do zżucenia. pozdr

[porcelanka87]

kicorynka - startujemy z tej samej wagi i na dodatek mamy prawie ten sam wzrost

Skoro już chwalimy się sniadaniami, to moje wygladalo nastepujaco: ciemna bulka z wedlina, Almette i z pomidorkiem. Ogólnie dzisiejszy dzien nie jest jakis super-udany, bo wiadomo - weekend to ZŁO Chcialam zaoszczedzic kalorie na obiedzie i wciagnelam rosolek z marchewka i minimalna iloscia makaronu - skonczylo sie na dopychaniu waniowymi Hitami. Oooooo ja durna

W jaki sposob mierzycie udo? U mnie to nie ma sensu, bo musialabym sobie chyba wyryc na nodze jakis znaczek, zeby potem mierzyc w tym samym miejscu.

[eliziaaaa]

hej!
Dołączam sie z przyjemnością..
ale boję się , że to skończy sie tradycyjnie.. : SŁOMIANYM ZAPAŁEM..
i powrotem do starych nawyków..
Jednak kolejny raz chcę trochę schudnąć.. Mam 164wzrostu i ważę 58kg..chcialabym te 52:P
Moim problemem jest głownie to że jestem szczupła ,ale mam ogromny brzuch i boczki.. ;/;/;/ które aż smiesza.. kompletnie nie pasuja do mojjej drobnej fizgury..
dlatego wygladam komicznie..
Ok.. to dobry czas by troche zgubic i na sylwka wbić się w jakąś obcisłą kieckę
a więc..
POOWODZENIA.. nam wszystkim
moją przyjemnością ktorą bardzo trudno sobie odmówic sa oczywiscie slodycze , a ze pracuje na stanowisku biurowym, gdzie czesto mam duzo czasu.. pochlaniam je w wielkich ilosciach.. z reguły z nudów..
postaram sie to zmienic ii skorzystac z waszych rad na temat malych , czestych posilków.. spozywania wiekszych ilosci bialka, unikania fast foodów..
do roboty kobitki!

[porcelanka87]

eliziaaaa: z silna grupa wsparcia nie straszny nam slomiany zapal

[eliziaaaa]

Oby!!! ))))))))))))))))))

[Lamparcica]

Ja zmierzę się wieczorem.
A moje śniadanie ? Wyglądało tak, że zjadłam jakiegoś rogalika o 10:00, a o 17:00 dwie kanapki z almette. Zjem teraz obiadokolację i więcej nic nie jem. (niestety nie dało się zjeść wcześniej, bo byłam na zakupach po regał, łóżko itd. Dużo biegania :/ )
Wczoraj nawet nie skusiłam się na McDonalda, bo moi znajomi jedli! jestem z siebie taka dumna
A teraz pytanie: macie coś na spalenie tzw boczków ? :/

[KOKAINA]

Napisane przez porcelanka87

Kokaina, no własnie co mozna zjesc poznym wieczorem? Tylko białko pewnie wchodzi w grę?

Tak jak wspomniałaś w którymś poście- im później tym więcej białka, z tymże spokojnie można zjeść kolacje białkowo- węglowodanową na jakieś 3 godziny przed snem (np. kromke razowca z serkiem wiejskim, albo z chudą wędliną i warzywkami).
Jeżeli zgłodniejesz późnym wieczorem możesz zjeść coś czysto białkowego nawet na 0,5-1 godzine przed snem.

Napisane przez anett10

KOKAINA- bardzo dziękuje za rady,na pewno sie przydadzą.Ja pisałam te pkt wwg tego jak wczesniej sie odchudzałam i mi sie udało,ale małe zmiany napewno sie przydadzą...Przecież to ma być z głową

Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc i polecam się na przyszłość
A przede wszystkim gratuluje zdrowego podejścia do diety- to najważniejsze

KOKAINA doradzołą aby nie rezygnować z orzechów wiec mysle ze z 2łyżki dzielnie takich orzeszków jeść

Tylko pamiętajcie dziewczyny, żeby to nie były solone orzechy.
Ważne są też inne źródła NNKT- tłuste ryby, awokado, migdały, oliwa, żółtka jaj.

[anett10]

Napisane przez porcelanka87

kicorynka - startujemy z tej samej wagi i na dodatek mamy prawie ten sam wzrost

Skoro już chwalimy się sniadaniami, to moje wygladalo nastepujaco: ciemna bulka z wedlina, Almette i z pomidorkiem. Ogólnie dzisiejszy dzien nie jest jakis super-udany, bo wiadomo - weekend to ZŁO Chcialam zaoszczedzic kalorie na obiedzie i wciagnelam rosolek z marchewka i minimalna iloscia makaronu - skonczylo sie na dopychaniu waniowymi Hitami. Oooooo ja durna

W jaki sposob mierzycie udo? U mnie to nie ma sensu, bo musialabym sobie chyba wyryc na nodze jakis znaczek, zeby potem mierzyc w tym samym miejscu.

ojjjjjj nie ładnie!!! be dziewczynka nie można sobie pozwalać na takie GRZECHY!!!! licze na poprawe!!! Musimy być silne!!

Napisane przez Lamparcica

Ja zmierzę się wieczorem.
A moje śniadanie ? Wyglądało tak, że zjadłam jakiegoś rogalika o 10:00, a o 17:00 dwie kanapki z almette. Zjem teraz obiadokolację i więcej nic nie jem. (niestety nie dało się zjeść wcześniej, bo byłam na zakupach po regał, łóżko itd. Dużo biegania :/ )
Wczoraj nawet nie skusiłam się na McDonalda, bo moi znajomi jedli! jestem z siebie taka dumna
A teraz pytanie: macie coś na spalenie tzw boczków ? :/

kochana mało zjadłaś!! następnym razem postaraj się mieć bułkę ze sobą i jakiś owoc!!
Pamiętajcie czesto ale nie mega duże posiłki...troszke mniej niz do tej pory!!

ELIZIAAAA i KICORYNKA proszę o podanie wymiarów tali,biustu,uda,bioder potem zrobię tabelke)

[porcelanka87]

Poprawię się, obiecuję. Moją zmora jest własnie to, że wmawiam sobie że starczy mi pol bulki, a nie cala, malenka miseczka, a nie normalny talerz itp a potem konczy się na ciastach...

Kofeina: Dzieki, postaram się to teraz wprowadzic w zycie.

[eliziaaaa]

Własnie boczki są najgorsze.. najchetniej wyrwałabym je z siebie:PPPP
boje sie ze cokolwiek bede robic one i tak mnie nie opuszczą:P
ale zobaczymy..
Mój dzisiejszy jadłospis..
8:00 śniadanko (2tosty z serem) kurde.. uwielbiam ser.. a wiem ze ma masę kalorii i tłuszczu ,więc staram sie jeść chociaz na śniadanko + zielona herbatka
ok 11:00 -kanapeczka z serem:PPPP
i o 16:00 banan :P
super jadłospis.. ale jetsem w pracy do 19:00 i nie mam warunków zjeść "czegoś normalnego" więc pewnie swoim zwyczajem objem sie na noc..
ale od dziś bedzie inaczej!
kto poleci jakąs dobrą obiad-kolacyjkę? białkową oczywiście

[eliziaaaa]

zmierzę sie po powrocie z pracy i all podam