domowe sposoby na pryszcze

[Linijeczka123]

Okład rumiankowy - rumianek włożyć do płóciennego woreczka; polać go gorącą wodą i przyłożyć na skórę na 5 minut.
Taki okład łagodzi przebarwienia x3

Maseczka serowo-jajeczna
Około 120g chudego, białego sera zmieszać z 1 jajem. Tą mieszanką smarować twarz , nie nakładać na skórę dookoła oczu. Po 15 minutach maseczkę zmyć letnią wodą. Osuszyć skórę i nałożyc krem nawilżający.
Ta maseczka działa oczyszczająco i pielęgnująco x3.

Okłady
2 łyżeczki suszonych, rozdrobnionych liści orzecha włoskiego zalać 1 filiżanką zimnej wody. Szybko zagotować. Szybko zagotować i po 3-5 minutach przecedzić. W odwarze zanurzyć kawałek płótna lub wacik. Okładać miejsca zajęte wypryskiem lub delikatnie wcierać w skórę.

x3

[jellyhusband]

hmm, a co do tej zielonej herbaty to trzeba normalnie zaparzyć taką z torebki i potem ta nasączoną torebką przecierać twarz? ; D
ciekawe czy nakładanie jabłek pomogłoby?

[Tikoma]

Zaczełam stosować kuracje zieloną herbatą i po pierwszym razie widze rezultaty twarz się nie błyszczy a pryszcze zmniejszają i zmniejszają się polecam zieloną herbatkę i mydło też

[wścibiuszka]

Powiem szczerze, że jestem lekko przerażona tymi niektórymi sposobami. Sól na twarz?? Sól powoduje wyciąganie wody z naskórka, faktem jest że krosty i grudki mogą po tym zejść bo cera będzie maksymalnie wysuszona! To jest błędne koło... Nadmierne usuwanie łoju prowadzi do łojotoku. W podobny sposób działa też woda morska, słońce, solarium.
Mowa była w wątku też o soku z cytryny... To jest nic innego jak kwas, jeśli już ktoś się decyduje na stosowanie tego, musi pamiętać o kremach z filtrami inaczej przebarwienia się nasilą a uszkodzenia w skórze będą dużo gorsze.
Mycie twarzy gąbką, regularny peeling i dokładne oczyszczanie twarzy- to recepta na ładną cerę. Tyle, że wszystko musi być w umiarze za pomocą odpowiednich nie agresywnych kosmetyków. Odradzam wszelkie "wysuszacze" tylko pogorszą sprawę.

[White Cafe]

hej, mam 21 lat i od pół roku zaczęły wyskakiwać ogromne pryszcze, takie kulki -w wydaje mi się ze to zaskórniki. Od razu pobiegłam do dermatologa bo nie mogłam na siebie patrzeć, przepisała mi antybiotyk, którego nawet nie wykupiłam bo nie mam zamiaru się zatruwać a stan mojej cery nie był jeszcze aż tak zły, oraz dostałam żel Duac. Polecam go wszystkim, nie wiem czy jest bez recepty, kosztuje ok 45 zł ale jest bardzo skuteczny, działa praktycznie natychmiast.
ale koniec off topu
Wczoraj zajrzałam na ten wątek, od razu zrobiłam sobie peeling (cukier, trochę soku z cytryny, łyżka oliwy oraz 2 łyżki mleka.) Następnie zafundowałam sobie maseczkę (troszkę ciepłego mleka i drożdże, tak żeby wyszla papka) oraz na sam koniec gdy jadłam kolację plasterki z ogórka zdjełam z kanapki i położyłam na czoło a całą twarz potarłam ogórkiem. A więc, do sedna.
nie spodziewałam sie takiego efektu, moja skóra wygląda po jednym dniu o wiele wiele lepiej! ten ogórek bardzo mi się przydał bo przyjemnie schłodził skórę. Po peelingu, skóra była bardzo gladka. W sumie, warto poświęcić tą godzinkę dla urody. Nie sądze aby którąś z Was podrażniły składniki kórych użyłam bo ja mam również wrażliwą cerę a nie mam żadnych skutków ubocznych.

[Kiss xd]

Hej ; **
Właśnie przeczytałam cały wątek i wieczorkiem spróbuje ten sposób z cebulą
Pare tygodni temu przeczytałam na jakimś forum,że powoinno się ją gotować ... Eee xd nie radze Ten 'zapach' gotowanej cebuli jest tak okropny,że nie mogłam wytrzymać i wkońcu nie nałożyłam sobie jej xD Ale spróbuje nie gotowanej Może coś pomoże... Zawsze warto spróbować.

Pozdrawiam ; **

[Tikoma]

Och nie! One wracają i jest ich więcej coś mi nie wyszło z tymi drożdżami po pierwszym razie nawet ładnie, ale po trzech dniach stosowania maseczki wyskoczyły mi na twarzy nagle wielkie pryszcze głównie na czole Ale zamówiłam sobie z oriflame takie coś fajne na pryszcze miałam już taki preparat z drzewa herbacianego.

[ageentkaa]

Hej chciałabym się spytać, czy Wy gadacie tylko o pryszczach, czy też o trądziku? Ten sposób z drożdży działa na trądzik? Bo widzicie, ja pryszczy wgl nie mam, chyba ze jakieś raz na pół roku, to wtedy posmaruję wacikiem zamoczonych w occie salicylowym i jest dobrze, gorzej z tymi czarnymi, co mam troszeczkę na nosie echh... Na to też mogę położyć te drożdże?

[alonek]

cześć dziewczyny, miałam ogromne problemy z cerą (ogromne to mało powiedziane). Dermatolog zapisał mi tetracykliny- bardzo dobry antybiotyk, ale ile można go brać? Znalazłam jednak wyjście. Poproście w aptece o mydło siarkowe- takie żółte, firmy Barwa. NAJLEPSZE!!! Jako, że palę papierosy to nie dziwię się, żę raz na jakiś czas mi coś wyskoczy (przed miesiączką zwłaszcza). Wtedy namydlam mydło siarkowe,b y zrobiłą się pianka i tą pianką punktowo nakładam na zmienione miejsca na noc, rano wstaję i jest o wiele lepiej. Peeling polecam z cukru pudru i drożdży i ciut ciepłej wody. Cukier ładnie się rozpuszcza ewentualnie z kawy (pięknie pachnie). POza tym nie wolno dotykać, czy też "skubać sie" po pryszczach itp! Próbowałam kiedyć cebulę- sparzoną- działa na zaczerwienione miejsca. Używam tylko mydełka siarkowego i jestem naprawdę zadowolona i szczerze polecam. Z tej firmy barwa są jeszcze inne kosmetyki do cery trądzikowej- warto spróbować. I nie są drogie (mydełko 4 zł), a dobre. Pozdrawiam

[rare bird]

moze to banalne, ale pijcie duzo wody ja zauwazylam, ze odkad to robie nie wyskakuja mi zadne nowe pryszcze, a cera wyglada o wiele lepiej.

[KALLISTE]

Napisane przez rare bird

moze to banalne, ale pijcie duzo wody ja zauwazylam, ze odkad to robie nie wyskakuja mi zadne nowe pryszcze, a cera wyglada o wiele lepiej.

Tez ostatnio czytałam gdzies o tym ze picie wody pomaga. Ja polecam rozcienczony olejek z drzewa herbacianego i nalezy smarowac nim twarz.


A stosował ktos z was krem na pryszcze KAILAS z ziół Himalajskich???
to jest jego skład:
Shorea robusta, cynodon dactylon, tribulus terrestris, cissampelos pareira, azadirachta indica, camphor, tale, cocos nucifera, santalum album, aqua calcis.

[Onia]

Ech... Od kiedy dostałam pierwszą miesiączkę zaczął się mój koszmar. Było to 4 lata temu. Dzisiaj mam ochotę strzelić sobie w łeb.
Z pryszczami wałczę bardzo dugo. Najpierw je wyciskałam, jednak nie był to dobry sposób bo zostały mi po tym blizny - na szczęście maść Cepan skutecznie je zwalczyła. Pryszcze wpierw wyskakiwały mi na czole, kupowałam maście, te wszelakie kosmetyki oczyszczające, byłam u dermatologa (chociaż ten nic mi nie pomógł, wypisał mi tylko antybiotyki, których zamiaru przyjmować nie mam), robiłam domowe sposoby licząc na cud, aż w końcu się wkurzyłam i zrobiłam sobie grzywkę. I było fajnie, mimo iż grzywka kompletnie mi nie pasowała. ale co tam, przynajmniej nie było widać tych intruzów. Przez jakiś rok zaczął się największy problem! Pryszcze zaczęły wyskakiwać mi mi.n. pomiędzy ustami a nosem (wyglądało to jakbym miała pieprzyk), na policzkach, przy uszach i na nosie. To jest kompletna załamka. Próbuję wszystkiego, używałam już tyleee maści że brak czasu zliczać. Kupowałam leki doustne, suplementy diety (nieszkodzące) takie jak CeraNova itk. Powiem szczerze, że one tylko pogarszały sprawę. Na wierch wychodziło mi jeszcze więcej tych czerwonych kulek. Wszystkie toniki, peelingi, kremy również efektów nie przynoszą. Nie wiem co robić. Wczoraj weszłam na neta, szukając jakiegoś (kolejnego) domowego sposobu i przeczytałam o paście i spirytusie. A więc namoczyłam wacik spirytusem i przycisnęłam do pryszczów (jeden między ustami a nosem, i dwa na policzku), okej, potem na noc nałożyłam paste do zębów. rano wstaje zmywam to, a tu...pryszcz pod nosem dwa razy większy i...dwie ropne rany na policzku, niczym dziury!! I tak teraz siedzę w domu z tymi ohydztwami i wstydzę się wyjść! Błagam podajcie jakieś skuteczne sposoby. ewentualnie czasami sok z cytryny mi pomaga, przemywanie rumiankiem g*wno daje, maseczka z cynamonu otwiera mi pryszcze i tworzy rany. Błaaaagam boja nie wiem co mam robić. Napiszcie jakieś inne sposoby, sprawdzone sposoby.

Pomocy!!

[rare bird]

Napisane przez Onia

Ech... Od kiedy dostałam pierwszą miesiączkę zaczął się mój koszmar. Było to 4 lata temu. Dzisiaj mam ochotę strzelić sobie w łeb.
Z pryszczami wałczę bardzo dugo. Najpierw je wyciskałam, jednak nie był to dobry sposób bo zostały mi po tym blizny - na szczęście maść Cepan skutecznie je zwalczyła. Pryszcze wpierw wyskakiwały mi na czole, kupowałam maście, te wszelakie kosmetyki oczyszczające, byłam u dermatologa (chociaż ten nic mi nie pomógł, wypisał mi tylko antybiotyki, których zamiaru przyjmować nie mam), robiłam domowe sposoby licząc na cud, aż w końcu się wkurzyłam i zrobiłam sobie grzywkę. I było fajnie, mimo iż grzywka kompletnie mi nie pasowała. ale co tam, przynajmniej nie było widać tych intruzów. Przez jakiś rok zaczął się największy problem! Pryszcze zaczęły wyskakiwać mi mi.n. pomiędzy ustami a nosem (wyglądało to jakbym miała pieprzyk), na policzkach, przy uszach i na nosie. To jest kompletna załamka. Próbuję wszystkiego, używałam już tyleee maści że brak czasu zliczać. Kupowałam leki doustne, suplementy diety (nieszkodzące) takie jak CeraNova itk. Powiem szczerze, że one tylko pogarszały sprawę. Na wierch wychodziło mi jeszcze więcej tych czerwonych kulek. Wszystkie toniki, peelingi, kremy również efektów nie przynoszą. Nie wiem co robić. Wczoraj weszłam na neta, szukając jakiegoś (kolejnego) domowego sposobu i przeczytałam o paście i spirytusie. A więc namoczyłam wacik spirytusem i przycisnęłam do pryszczów (jeden między ustami a nosem, i dwa na policzku), okej, potem na noc nałożyłam paste do zębów. rano wstaje zmywam to, a tu...pryszcz pod nosem dwa razy większy i...dwie ropne rany na policzku, niczym dziury!! I tak teraz siedzę w domu z tymi ohydztwami i wstydzę się wyjść! Błagam podajcie jakieś skuteczne sposoby. ewentualnie czasami sok z cytryny mi pomaga, przemywanie rumiankiem g*wno daje, maseczka z cynamonu otwiera mi pryszcze i tworzy rany. Błaaaagam boja nie wiem co mam robić. Napiszcie jakieś inne sposoby, sprawdzone sposoby.

Pomocy!!

sprobuj masci cynkowej na noc (punktowo)

[bety88]

ja też polecę maseczki z drożdży i peeling płatkami owsianymi ;]

[mariemarie91]

drożdże natłuszczaja skóre, na pryszcze nie radze

[szamnam]

Wiec musze wam powiedzieć że wczoraj przeczytalam forum i jestem mile zaskoczona gdzyż znalazłam na nim wiele porad. Po "lekturce" postanowiłam zastosować kilka porad a mianowicie parówke, zielona herbate oraz maseczke z białka jajka kurzego i żeczywiście rezultaty sa widoczne sa juz dziś , ale zastosowałam jeszcze jeden sposub a dokładnie to jaks tam szczoteczka którą dostałam i zwykły zel do mycia twarzy i delikatnie oczyszczałam tak twarz kolistymi ruchami. Dzieki temu usunęłam zrogowaciały naskorek i pobudziłam skore. Jednak teraz wręcz błagam was o rade co zrobić bo mam na czole takie podskórne syfki jest ich mnostwo i są widoczne ale ani nie wychodzą ani nic po prostu sa i wyglądają okropnie.

[piesek004]

Hej słyszałam że dobra na pryszcze jest pasta do zębów. Czy to prawda, czy moge ją stosować??

[szamnam]

Napisane przez piesek004

Hej słyszałam że dobra na pryszcze jest pasta do zębów. Czy to prawda, czy moge ją stosować??

Myślę,że pasta do zębów to zły pomysł ponieważ może on wysusza pryszcze ale wysusza i skórę dlatego ja osobiście odradzam.

[MadameButterfly6]

Dziewczyny jak Wy robicie to z herbata zielona? Normalnie po zaparzonej i wypitej herbacie wyjmujecie torebke i przemywacie nia twarz? Pozniej czekacie az wchlonie sie i wyschnie czy przemywacie woda lub osuszacie recznikiem?

[szamnam]

Napisane przez MadameButterfly6

Dziewczyny jak Wy robicie to z herbata zielona? Normalnie po zaparzonej i wypitej herbacie wyjmujecie torebke i przemywacie nia twarz? Pozniej czekacie az wchlonie sie i wyschnie czy przemywacie woda lub osuszacie recznikiem?

Ja osobiście jej nie pije tylko ta herbatą poprosu biore wacik i przemywam i czekam az wchlonie. Nie zmywaj tego bo to wtedy nic nie da.
A ja poraz drugi błagam was o pomoc w sprawie zaskornikow

[olusia00094]

Napisane przez Tikoma

Och nie! One wracają i jest ich więcej coś mi nie wyszło z tymi drożdżami po pierwszym razie nawet ładnie, ale po trzech dniach stosowania maseczki wyskoczyły mi na twarzy nagle wielkie pryszcze głównie na czole Ale zamówiłam sobie z oriflame takie coś fajne na pryszcze miałam już taki preparat z drzewa herbacianego.

ja miałam ten preparat.
powiem jedno MI gó*no pomógł !

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Pomocy !
Mam na policzku bolącego pryszcza. ;( Jak się nie zadba o stan skóry moze wyjść na wierzch cała jego zawartość. To białe świństwo. Teraz ogólnie dbam jak nigdy o cere, ponieważ za 4 dni idę na ślub i chce wyglądac ładnie. Oczywiści nałoże na siebie podklad i puder zeby ladnie wszystko zakryc i zamatować. No ale jak wiadomo podkład nie trzyma sie dlugo i tworzy tylko potem 'brud' na tawrzy co spowoduje zaniedbanie tego bolącego pryszcza no i już pisałam co się z tym stanie. A nie chce o 9 wieczorem mieć białą, wielką diodę na policzku. ;/ Od razu piszę: NIE WYCISNĘ GO, ponieważ może mi nie wyjść to całe wyciskanie i zrobię jeszcze większe gó*no z tego. ;/;/ Może coś nasmarować na niego żeby go mocno ssuszyć. Proszę o pomoc. Z góry dziękuję (;

_____
On był jak narkotyk. A ja potrzebowałam czegoś zdrowszego. Potrzebowałam powietrza.

[madziq155]

ja polecam maseczke z Cebuli, tylko ze po nalozeniu jej stasznie piecze mnie skura ;o ale dziala

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

a i polecam jeszcze picie "bratka" mozna kupic w Aptece .
nie jest drogie, tylko trzeba z kilka miesiecy to pic zeby cos pomoglo.

[kalinkii]

Ja codziennie stosuję mydło siarkowe, a na noc punktowo maść cynkową.
Jest w miarę okej, ale dzisiaj wypróbuję zieloną herbatę i cytrynkę na przebarwienia ;D

[kalinkii]

Zielona herbata jest r e w e l a c y j n a!
Świetnie zastępuje tonik.
Ja parzę zieloną sypaną ( jedna łyżeczka), czekam aż ostygnie i wacik kosmetyczny nasączam herbatą. Pomimo że na początku herbata jakby 'spływa z twarzy' to już po paru sekundach czuć jak wchłania się intensywnie. Skóra o wiele lepiej wygląda, jest rozjaśniona, wągry stają się prawie że niewidoczne!

Polecam wszystkim! ;]

[syja_144]

A ja używam sody oczyszczonej ;D
Tanie, łatwe do przygotowania i zajmuje najwyżej 5 min ;D
Soda jest bezbarwna, bezzapachowa nie szczypie, nie piecze i jest łatwo dostępna ;D
Nalewam do szklanki 1/3 wody, obojętnie czy zimna czy ciepła, wsypuję łyżeczkę sody oczyszczonej, mieszam aż się rozpuści. Jeśli w wodzie soda nie chce się już rozpuścić należy dolać TROCHĘ wody. Później maczam w tym wacik kosmetyczny, przemywam twarz i zostawiam do wchłonięcia ;D
Przemywam twarz średnio do trzech razy na dzień i widać efekty ;D

Do tego oczywiście odpowiednia dieta.
-Dużo owoców, warzyw
-Biorę tabletki z bratka które oczyszczają organizm i cerę - polecam
-Zero ketchupów, pikantnych rzeczy
-Zero zupek chińskich i wszystko co w proszku.
-Zero słodyczy, chipsów.

Do tego najlepiej kiedy siedzi się w domu, zabierać z twarzy grzywkę, bądź opadające na nią włosy. Na ogół lepiej spiąć w kitkię włosy lub założyć opaskę

[Costynuuna]

Maseczki z ogórka na pewno nie zaszkodzą , polecam każdemu .
Sama robie czasami taką maseczke, i po pierwszym użyciu widze poprawe, także po regularnym stosowaniu musi być naprawde niezły efekt .Maseczka z ogórka rozjaśnia twarz, , cera jest promienna i oczyszczona .
Co do maseczek z drożdzy i mleka, używałam jednak tylko raz i nie za bardzo moge powiedzieć o efektach , na pewno cera była troszke oczyszczona przynajmniej tak mi się wydawało
myśle że zaczne robić regularnie maseczke z drożdzy i mleka i bede mogła napisać jak się sprawdza na dłuższą mete

do wypróbowania zielona herbata na twarz , oraz picie dużo mineralki

[Anna80]

Ja stosuję kilka razy w tygodniu Sudocrem na te brzydkie syfki, a poza tym robię peelingi, stosuję codziennie krem bambino, łykam belissę (ale od 2 tyg. dopiero...) i nadal mam tłustą, zanieczyszczoną cerę, oczyszczam mechanicznie (sama) Czy ktoś ma pomysł co jeszcze mogę zrobić, żeby mi przeszło? W młodszym wieku nie miałam problemów z cerą. Nawet trądziku nie miałam.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

A propos drzewa herbacianego, to ma raczej właściwości grzybobójcze. Ale dezynfekuje i może dlatego dobrze działa na pryszcze. trzeba by spróbować, już sama nie wiem co robić. Jest ich więcej i więcej na mojej twarzy. glasiu: Już się przestałam fluidować od jakiegoś czasu, żeby nie zapychać porów i guzik pomaga. Jest jeszcze gorzej. uważam, że główną przyczyną mogą być zaburzenia trawienia. Spróbuję te drożdże jeszcze, bo nie stosowałam.

[Paola28]

Ja na wypryski polecę pastę cynkową - specyfik kosztuje jakieś 2,5 zł. Cudo. Silnie wysusza więc zalecam stosować miejscowo

[Costynuuna]

kurde miałam maść cynkową i zero pozytywnych efektów

[Judyta1]

częste mycie