Patologiczni rodzice?

[breshxka]

Napisane przez Finlora

I z podstawą z polskiego chciałaś iść na prawo?

Pisze od kilku stron, że chce iść na administrację jednak i na dzienne za rok aby za rok napisać te rozszerzenie. Oczywiście że z podstawą bym nie poszła, bo bym się nie dostała.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez OneRush

Nie polecam tego w sumie, ale znam osoby ktore wiekszosci lektur nie przeczytaly, a zdaly znakomicie. Nalezy przeczytac gruntownie streszczenia i uwazac na lekcjach, a mozna dac rade.
Najwazniejsze to sie nigdy nie poddawac i caly czas cos robic, nawet jak sie wydaje, ze sie nie da rady. Ja to bym sie uparla i po prostu probowala zdawac. Rozszerzenia mozna nie zdac bez konsekwencji chyba? Lepiej teraz sie zaprzec a kolejny rok miec spokoj od matury.
No i cwiczyc pisanie, tak wiec w sumie posty na forum nie sa calkiem od rzeczy

No nie wiem. Tutaj się nie staram pisać i wiadomo, że jak mam pracę jakaś napisać to się bardziej przykładam a tu na luzaku pisze.

[Finlora]

Napisane przez breshxka

Pisze od kilku stron, że chce iść na administrację jednak i na dzienne za rok aby za rok napisać te rozszerzenie. Oczywiście że z podstawą bym nie poszła, bo bym się nie dostała.

Wiem, że piszesz o administracji. Ale najpierw pisałaś o prawie.

[madzil]

Szkoda że w tym roku nie składałaś deklaracji na rozszerzony Polski można zdać maturę z polaka z taką sobie znajomością lektur

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minttee]

Napisane przez madzil

Szkoda że w tym roku nie składałaś deklaracji na rozszerzony Polski można zdać maturę z polaka z taką sobie znajomością lektór

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potwierdzam

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez breshxka

Możesz się ode mnie odczepić?

Tak zakuwam do matury z języka polskiego z zakresu podstawowego. Aby dobrze umieć lektury z gwiazdką na podstawie bo więcej znać nie trzeba aby ją dobrze zdać. Znam też dużo innych książek a jako 2 argument możesz podać dowolną literaturę.

Do rozszerzenia zakuwać będę cały rok. Teraz się skupiam na lekturach na poziomie podstawowym. A jak zdam maturę to zajrzę do tych z rozszerzenia i będę się przygotowywać nawet może sobie korki załatwie z polaka, a co. Moja decyzja wolę przez rok się jeszcze douczyć, bo tak zaczęłam się do matury uczyć 3 miechy przed i nie dałabym rady przez 3 miechy ogarnąć każdej lektury.

A czym miałam innym?. Jak prośby nie pomagały a chciałam się uczyć, bo codziennie po lekcjach się uczę.

Aha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Napisane przez breshxka

Tak zakuwam do matury z języka polskiego z zakresu podstawowego.

XD okej

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Lektury wcale nie są istotną rzeczą na rozszerzeniu. W wypracowaniu możesz korzystać tylko z tych podstawowych, a nawet nie korzystać z lektur w ogóle - to raz. Na podstawie z kolei sprawdza się też inne umiejętności niż znajomość lektur z gwiazdką - to dwa. Za rok matura zmienia formułę i ta z polskiego będzie dużo trudniejsza - trzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89182794]Otóż to. W każdej relacji pojawiają się konflikty. Istotna jest jednak ich częstotliwość oraz to jak takie sytuacje są rozwiązywane. Zachowań przemocowych absolutnie nie powinno się normalizować, tylko dlatego, że są one powszechne w społeczeństwie.

I oczywiście, że nie wszystkie zachowania dziecka wobec rodzica muszą być akceptowane. Rodzic ma pełne prawo wyrazić swoje zdanie lub nie zgodzić się na coś, co dotyczy jego osoby. Wręcz powinen tłumaczyć dziecku dlaczego jakieś jego zachowania są niewłaściwe albo przykre dla rodzica. Powinien też dać dziecku przestrzeń na własne decyzje i popełnianie błędów. Na tym polega rola wychowawcza. Niestety wiele osób o tym zapomina i porusza się w obrębie nakazów/zakazów, 'nie bo nie', manipulacji w stylu płaczu i fochów oraz siłowego stawiania na swoim, co tylko nakręca spiralę przemocy. A im dziecko starsze i silniejsze, a rodzic bardziej niedołężny, tym bardziej zmienia się układ sił, więc role rzeczywiście mogą się odwrócić i to dziecko się zacznie znęcać nad rodzicem i stosować jego metody opresyjne wobec niego. Dlatego w interesie wszystkich byłoby jak najszybciej wyjść z tego schematu.[/QUOTE]


Tylko, że nie zawsze rozmowa działa. Nie wszystko da się wytłumaczyć. Niestety, ale nastolatki często mają przeświadczenie, że są najmądrzejsze na świece, a wszyscy są przeciwko nim. Znam sytuacje gdzie córka przychodziła pijana do domu w gimnazjum i mamie mówiła, że uja jej może zrobić, nie chodziła do szkoły, na wszystko reagowała krzykiem, wymykała się w nocy na imprezy itd. W takiej sytuacji ze strony rodzica jest taka bezradność, że nie wiadomo co robić.


[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89183337]Dokładnie
To standardowe zaachowanie na forum kiedy odpowiedzi nie ia w oczekiwanym kierunku wtedy dodaje sie jakies dodatkowe fakty zeby wyjsc na swoje
Biore gruba poprawke na to co dopisala
Jesli to prawda to oczywiście nie pochwalam takich zachowan rodzicow ale nie zmieniam zdania co do autorki jest juz na tyle dorosla ze nie widze wytumacznia dla jej upartego nie dostosowywania sie do w sumie niewielkich prosb typu wynoszenie smieci z pokoju i utrzymania w nim porzadku szczególnie jesli ma tylko kilka miesiecy do zdania matury i szanse na wyjscie z tego domu
Wyzwiska w kierunku rodzicow sa taka sama patologia jak bicie dziecka .autorka krytycznie ocenia rodzicow ale nie potrafi zauwazyc ze sama rowniez jest patologiczna
Moze czas zmodyfikować swoje zachowanie ,rodzicow nie zmieni ale moze zmienic swoje zycie na lepsze[/QUOTE]


A teraz jeszcze coraz więcej smaczków, co wg mnie sugeruje na mijanie się z prawdą, ale ok Tak jak piszesz rodziców nie zmieni, ale skoro ma świadomość, że coś jest nie tak to powinna się jak najszybciej ewakuować z domu.

Napisane przez breshxka

Tak mam i nie to nie troll. Co wskazuje na to, że mam mniej?'

Tak serio to mam 19 lat rocznikowo 20.

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------




Nie musisz go czytać i nie uważam, że to niesmaczne, bo po to jest forum aby opisywać sytuacje i sie wygadać, zobaczyć co inni pomocniczego napiszą. A ty od początku jesteś dla mnie nie miła.

Nawet moderator zauważył, że niektóre jesteście mega nieprzyjemne w odbiorze.

To jak piszesz, to że nie przyjmujesz do siebie żadnych argumentów, bo Ty taka jesteś i już. Trochę jakbyś miała 13 lat.

Napisane przez breshxka

Możesz się ode mnie odczepić?

Tak zakuwam do matury z języka polskiego z zakresu podstawowego. Aby dobrze umieć lektury z gwiazdką na podstawie bo więcej znać nie trzeba aby ją dobrze zdać. Znam też dużo innych książek a jako 2 argument możesz podać dowolną literaturę.

Do rozszerzenia zakuwać będę cały rok. Teraz się skupiam na lekturach na poziomie podstawowym. A jak zdam maturę to zajrzę do tych z rozszerzenia i będę się przygotowywać nawet może sobie korki załatwie z polaka, a co. Moja decyzja wolę przez rok się jeszcze douczyć, bo tak zaczęłam się do matury uczyć 3 miechy przed i nie dałabym rady przez 3 miechy ogarnąć każdej lektury.

A czym miałam innym?. Jak prośby nie pomagały a chciałam się uczyć, bo codziennie po lekcjach się uczę.

Ma się odczepić, bo prawda boli? Sytuację w domu masz nieciekawą od dłuższego czasu, więc było trzeba się zacząć uczyć wcześniej, a nie na ostatnią chwilę. Skoro masz czas na wagary i łażenie z koleżankami to czasu masz aż nadto. Poza tym polski to nie jest fizyka i można to ogarnąć w miarę szybko. Dla mnie głupota, że planujesz studia dopiero za rok, skoro masz taką sytuację w domu i wiesz, że to pomogłoby Ci się od tego uwolnić. Zwłaszcza, że chcesz iść na studia, a rodzice chcą Ci pomagać finansowo. Ja bym z tego korzystała. Poszłabym na studia do tego Krakowa jak planujesz, do tego znalazła jakąś dorywczą pracę i tyle.

[Finlora]

Napisane przez meliandra

A teraz jeszcze coraz więcej smaczków, co wg mnie sugeruje na mijanie się z prawdą, ale ok

Mnie się to trochę kupy nie trzyma. Autorka chciała studiować dwa kierunki, w tym prawo. Potem prawo już nie, tylko administrację, żeby pracować jako sekretarka w kancelarii. Ktoś jej napisał, że mogłaby poszukać pracy na magazynie i teraz pisze, że będzie szukać takiej pracy, bo profil jej klasy jest związany z magazynowaniem, więc ma zawód i będzie robiła kurs na wózki widłowe (cóż za przypadek).

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez Finlora

Mnie się to trochę kupy nie trzyma. Autorka chciała studiować dwa kierunki, w tym prawo. Potem prawo już nie, tylko administrację, żeby pracować jako sekretarka w kancelarii. Ktoś jej napisał, że mogłaby poszukać pracy na magazynie i teraz pisze, że będzie szukać takiej pracy, bo profil jej klasy jest związany z magazynowaniem, więc ma zawód i będzie robiła kurs na wózki widłowe (cóż za przypadek).

Przecież to typowa nastolatka Rodzice się na nią uwzieli a jak ktoś zadaje niewygodne pytania to się czepia. Historia z dziurami jak w serze szwajcarskim i przynajmniej połowę tego co pisze autorka należy brać z przymrużeniem oka ale tak się składa że od jakiegoś czasu poprawność forum nakazuje wierzyć bezkrytycznie we wszystko co pisze autor inaczej jest się posądzanym o victim blaming i zerowy brak empatii. Czekam na historie o porwaniach przez kosmitów i współczujących głosach odsyłających na terapię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Mnie najbardziej bawi, że ktoś ma ambicje na dwa kierunki studiów (w tym prawo) podczas gdy ma problem z uczeniem się do PODSTAWY z języka polskiego.
A tak serio to według mnie rozszerzenie jest łatwiejsze o tyle, że nie opiera się tak bezpośrednio na lekturach

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89184176]Mnie najbardziej bawi, że ktoś ma ambicje na dwa kierunki studiów (w tym prawo) podczas gdy ma problem z uczeniem się do PODSTAWY z języka polskiego.
A tak serio to według mnie rozszerzenie jest łatwiejsze o tyle, że nie opiera się tak bezpośrednio na lekturach

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]

To prawda. Obecne rozszerzenie z polskiego jest wręcz łatwiejsze niż podstawa, bo tam masz do napisania tylko dłużą formę bez jakiś zadań pod klucz, więc wystarczy być jako tako oczytanym człowiekiem (nawet nie z lektur tylko klasyki literatury czy kina, bo można się odwoływać swobodnie) i znać podstawowe zasady pisowni.

Nie ma też moim zdaniem w dzisiejszych czasach sensu zaczynać kierunku studiów (oprócz jakiś wyjątkowo skomplikowanych i wąskich dziedzin) tylko dlatego, że nas coś interesuje. Jest Internet, są kursy, są książki i zwykle w tych miejscach człowiek się dowie więcej na temat aktualnego stanu wiedzy niż od podstarzałych profesorów na uczelni. A i karierę asystentki w biurze bym przemyślała, bo z tego co wiem to ani to praca przyjemna, ani dobrze płatna, a dość szybko można wypaść z branży choćby przez ageizm.

Także mnie też się w tej historii coś nie klei. Chyba że autorka należy do tych osób, które faktycznie mają większe problemy z nauką i nie ma żadnego wsparcia od rodziców ani szkoły w kwestii wybrania przedmiotów na maturze i drogi zawodowej. Ale wtedy tym bardziej nie bawiłabym się w dwa kierunki, tylko skupiła porządnie na jednym i zdobywaniu jakiegoś doświadczenia w docelowym zawodzie, który mnie interesuje.

[meliandra]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89184176]Mnie najbardziej bawi, że ktoś ma ambicje na dwa kierunki studiów (w tym prawo) podczas gdy ma problem z uczeniem się do PODSTAWY z języka polskiego.
A tak serio to według mnie rozszerzenie jest łatwiejsze o tyle, że nie opiera się tak bezpośrednio na lekturach

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]


Właśnie dla mnie to też jest dziwne i się kupy nie trzyma. Z jednej strony ambicje na dwa kierunki, a z drugiej problem do przygotowania się do matury z polskiego. Z jednej strony rodzice źli, ale z drugiej nie śpieszy się jej do wyprowadzki z domu mimo, że Ci źli rodzice bez problemu chcą jej pomagać finansowo. No i z jednej strony brak czasu na naukę i sprzątanie, a z drugiej regularne wagary.

[chwast]

Nie wiem jak u autorki, ale ludzie są różni. W klasie maturalnej byłam w klasie z chłopakiem, który miał ledwo 2 z historii, a chciał zdawać historię na maturze. :p


Sent from my iPhone using Tapatalk

[emiliais]

Ja już od początku tego wątku czułam, że to troll. Pierwszy raz widzę, żeby w takim wątku człowiek był tak niezainteresowany jakąś realną pomocą.
Troll czy nie troll, i tak zrzucanie winy na dziecko w tego typu teoretycznej sytuacji jest niesmaczne.
(...tak tak, 20 lat to nie dziecko, po przekroczeniu 20tki człowiek będący wciąż na utrzymaniu patorodziców magicznie staje się dorosły, dojrzały i ulatuje z niego cały jad sączony latami i staje się wzorem postępowania hmm tylko czemu u rodziców to tak nie zadziałało...)

[bleuclair]

Napisane przez madzil

Szkoda że w tym roku nie składałaś deklaracji na rozszerzony Polski można zdać maturę z polaka z taką sobie znajomością lektur

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tym samym pisałam wcześniej. Co szkodzi spróbować... Robić rok przerwy z powodu rozszerzonego polskiego to dla mnie niewiarygodne

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez chwast

Nie wiem jak u autorki, ale ludzie są różni. W klasie maturalnej byłam w klasie z chłopakiem, który miał ledwo 2 z historii, a chciał zdawać historię na maturze. :p


Sent from my iPhone using Tapatalk

U mnie taki chłopak nawet zdawał historię rozszerzoną na dodatek Nie poszło mu dobrze, eufemistycznie mówiąc Teraz od 12 lat studiuje prawo Ale to też zależy od sytuacji z danym nauczycielem. Czasem oceny w ogóle nie odzwierciedlają wiedzy, więc osoba, która ma 2 może też napisać maturę na 90 proc.-takie przypadki też znam

[KathyLeonia]

[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;89184080]Lektury wcale nie są istotną rzeczą na rozszerzeniu. W wypracowaniu możesz korzystać tylko z tych podstawowych, a nawet nie korzystać z lektur w ogóle - to raz. Na podstawie z kolei sprawdza się też inne umiejętności niż znajomość lektur z gwiazdką - to dwa. Za rok matura zmienia formułę i ta z polskiego będzie dużo trudniejsza - trzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


na maturze tak naprawdę wystarczy czytać ze zrozumieniem na podstawie danego fragmentu.
reszta to kwestia szczęścia i umiejętnego przedstawienia zagadnienia.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89184239]To prawda. Obecne rozszerzenie z polskiego jest wręcz łatwiejsze niż podstawa, bo tam masz do napisania tylko dłużą formę bez jakiś zadań pod klucz, więc wystarczy być jako tako oczytanym człowiekiem (nawet nie z lektur tylko klasyki literatury czy kina, bo można się odwoływać swobodnie) i znać podstawowe zasady pisowni.

Nie ma też moim zdaniem w dzisiejszych czasach sensu zaczynać kierunku studiów (oprócz jakiś wyjątkowo skomplikowanych i wąskich dziedzin) tylko dlatego, że nas coś interesuje. Jest Internet, są kursy, są książki i zwykle w tych miejscach człowiek się dowie więcej na temat aktualnego stanu wiedzy niż od podstarzałych profesorów na uczelni. A i karierę asystentki w biurze bym przemyślała, bo z tego co wiem to ani to praca przyjemna, ani dobrze płatna, a dość szybko można wypaść z branży choćby przez ageizm.

Także mnie też się w tej historii coś nie klei. Chyba że autorka należy do tych osób, które faktycznie mają większe problemy z nauką i nie ma żadnego wsparcia od rodziców ani szkoły w kwestii wybrania przedmiotów na maturze i drogi zawodowej. Ale wtedy tym bardziej nie bawiłabym się w dwa kierunki, tylko skupiła porządnie na jednym i zdobywaniu jakiegoś doświadczenia w docelowym zawodzie, który mnie interesuje.[/QUOTE]Ale przecież tu domysły nie są potrzebne bo autorka sama napisała że nie ogarnie rozszerzonego polskiego bo uczyć się zaczęła 3 miesiące przed maturą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89184549]Ale przecież tu domysły nie są potrzebne bo autorka sama napisała że nie ogarnie rozszerzonego polskiego bo uczyć się zaczęła 3 miesiące przed maturą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ciekawe co ona rozumie przez uczenie się do matury, bo w sumie powinna to robić przez kilkanaście lat uczęszczania do szkoły. Zwłaszcza z takich przedmiotów jak język polski.

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89184552]Treść usunięta[/QUOTE]

Rozszerzenia swego czasu się nie dało 'nie zdać'. Małeś najwyżej jakiś śmiesznie niski wynik, który niewiele ci dawał przy rekrutacji.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

czy jak autorka zostanie uznana za trolla i dostanie bana, to moje ostrzezenie bedzie cofniete?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emiliais]

[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89184782]czy jak autorka zostanie uznana za trolla i dostanie bana, to moje ostrzezenie bedzie cofniete?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ale Ty przeżywasz to ostrzeżenie. Weź sobie kup taką maść...

[morning_coffee]

Napisane przez bleuclair

O tym samym pisałam wcześniej. Co szkodzi spróbować... Robić rok przerwy z powodu rozszerzonego polskiego to dla mnie niewiarygodne

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------



U mnie taki chłopak nawet zdawał historię rozszerzoną na dodatek Nie poszło mu dobrze, eufemistycznie mówiąc Teraz od 12 lat studiuje prawo Ale to też zależy od sytuacji z danym nauczycielem. Czasem oceny w ogóle nie odzwierciedlają wiedzy, więc osoba, która ma 2 może też napisać maturę na 90 proc.-takie przypadki też znam

Oj tak. W jednym z lepszych liceów w moim mieście niemieckiego uczyła kiedyś kobieta, u której ludzie na świadectwie ukończenia szkoły mieli 2, a rozszerzenie zdawali tak, że szli nawet na germanistykę

[chwast]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89184552]Treść usunięta[/QUOTE]


Nie zdał. Tj, no nie poszedł na takie studia jakie chciał w związku z tym, więc no za słabo poszło xd


Sent from my iPhone using Tapatalk

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

Napisane przez emiliais

Ale Ty przeżywasz to ostrzeżenie. Weź sobie kup taką maść...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[310defc647e16bc7b1bc9b908ffa1d2171ddd06d_6387ee82745bf]

Napisane przez Pani_Robot

Czytałaś cały wątek?

a ty?

[golgie]

Napisane przez goslawka

Hmmm masz 20 lat, więc spokojnie możesz iść do pracy i się wyprowadzić. Jesteś dorosła. Nikt nie będzie Ci narzucał warunków, kiedy sprzątać czy iść do szkoly/pracy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie nie, na pójście do pracy nie jest wystarczająco dorosła
Za to okropni rodzice DOROSŁEJ kobiecie, olaboga!, każą ogarniać przestrzeń, a to zaburza jej PRYWATNOŚĆ!

Czego nie rozumiesz?

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez golgie

Nie nie, na pójście do pracy nie jest wystarczająco dorosła
Za to okropni rodzice DOROSŁEJ kobiecie, olaboga!, każą ogarniać przestrzeń, a to zaburza jej PRYWATNOŚĆ!

Czego nie rozumiesz?

No juz,juz
Przestan naskakiwac na autorke bo zaraz kartke dostaniesz ;-)

[Trzepotka]

Treść usunięta