Brzydka?

[xxee]

Napisane przez lolita96

Moim zdaniem WSZYSTKIE tusze od Rimmela to jest masakra, bo zostaje za dużo tuszu na szczoteczce i dzięki temu łatwo o posklejane rzęsy. Też bym nie umiała się umalować takim tuszem

Absolutnie się nie zgodzę
Do Rimmela Scandaleyes Rockin' Curves Extreme Black często wracam, bo to jeden z tuszów, które wywołują u mnie efekt "WOW".
Od jakiegoś czasu używam Rimmel Wonder'Full i też jest świetny. Po żadnym z nich nie mam posklejanych rzęs.

Każdym tuszem trzeba nauczyć się malować, aby uzyskać odpowiedni efekt Jednak oczywiste jest, że nieumiejętne nałożenie 5 warstw nigdy nie będzie wyglądało dobrze...

Autorko, staraj się większa uwagę zwracać na to, aby nie sklejać rzęs. Nakładając pierwszą warstwę każdy włosek powinien być pokryty tuszem, ale absolutnie nie sklejony, bo wtedy kolejne warstwy tylko spotęgują ten efekt. Nie wiem, który tusz z serii Scandaleyes masz, ale może po prostu jego szczoteczka jest dla Ciebie za duża? Ja z moją też miałam wiele kłopotów na początku... Jak masz jakąś starą maskarę albo opakowanie, to możesz umyć szczoteczkę i po pomalowaniu tuszem, przeczesać rzęsy czystą szczoteczka u mnie się to sprawdza, gdy niechcący w jednym miejscu nałożę zbyt dużo tuszu i kępka rzęs się sklei

Na Twoim miejscu spróbowałabym tuszu z silikonową, małą szczoteczką. Od siebie mogę polecić Lovely Pump Up (śmieszne 11zł w Rossmannie), wspomniany już przeze mnie Rimmel WonderFull albo L'oreal Volume Million So Couture (to już "wyższa" półka, ~60zł).

[Sybil_]

myślę, że nie chodzi to o makijaż, tylko o to, że faktycznie mam duży nos i szeroką twarz. Też mam szeroką, twarz, też od wielu osób usłyszałam, że jestem brzydka.

[lolita96]

Napisane przez Cinamonne

Raczej dość rzadkie i cienkie mam te rzęsy. :/ Pytam o tusz Bourjois, bo oprócz tego nieszczęsnego Rimmela, tylko on mi został. A w tym miesiącu wydałam już kasę na sporo zakupów, więc jakoś lepszy tusz musi poczekać do listopada. :/

Nie rozumiem hejtu na czerwień, naprawdę. Czerwień to klasyka, która pasuje każdemu,ośmielam się twierdzić, że i mnie. Zresztą akurat ten odcień był dobrany przez wizażystkę. Nie czuję się sobą bez czerwonej szminki i wiem, że tak postrzegają mnie znajomi (jedyna pozytywna rzecz w kwestii mojego wyglądu) : ja bez czerwonej szminki, to nie ja. Zaskakujące, że mamy XXI wiek, środek Europy, a niektórym czerwona szminka kojarzy się z paniami pod latarnią. Toż to nie to epoka.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

*Ta epoka.
Szkoda, że nie ma opcji edycji postów, bo autokorekta w telefonie czasem nabroi.

Mi tam twoje czerwone usta nie przeszkadzają, ale rzęsy na prawde są brzydko pomalowane.
Pomaluj delikatniej rzęsy tym tuszem z bourjois i wrzuć zdjęcie, na prawde jestem ciekawa jak będziesz wyglądac

[Cinamonne]

Sybil - chodzi Ci o moją twarz?

Kurczę, tego, że jest aż tak szeroka nie zauważyłam akurat... Załamałam się już kompletnie.

[mairi]

Dobra, nie powiem niczego więcej niż to co już padło. Łatwiej by było gdybyś wstawiła zdjęcie bez makijażu, ale przychylam się do opinii, że za dużo. Jeśli usta to nie oczy, a już napewno nie pajączki od tuszu. Jeśli naprawdę bardzo zależy Ci na gęstych i długich rzęsach, może zainwestuj w dobrą odżywkę albo w zagęszczanie w salonie kosmetycznym. Tak czy inaczej lepiej krótkie i jasne niż pajęcze nóżki. Czerwona szminka szczerze mówiąc też mi zbyt do Ciebie nie pasuje. I nie jest to kwestia skojarzeń, ale specyfiki tego koloru- niejako wymusza doskonałość w wykonaniu makijażu, konturowanie, pewną lekkość innych elementów kolorystycznych.

Postawiłabym na oczy, masz niesamowitą barwę, zazdroszczę. Mogłabyś zadbać o dobrą oprawę, wyregulować brwi, poprawić malowanie rzęs, dopasować cienie. Nawet może smoky eye, jak tu:
ImageUploadedByWizaz Forum1476204093.468780.jpg

I trudno, powiem jak reszta, masz strasznie zaniedbane włosy (i nie nie mam pięciu włosów na krzyż tylko loki do pasa, lata wcierania, olejowania, nie suszenia suszarką i mycia w chłodnej wodzie). Po samym zdjęciu widać, że są przesuszone, z odrostami. Warto popatrzeć na polecane wyżej blogi- dziewczyny są niesamowite, ratowały moje włosy już niejednokrotnie.

[Cinamonne]

Tylko, że ja prosiłam o opinię, czy moja twarz jest brzydka. Nie o ocenę makijażu i fryzury.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Też nie suszę suszarką i myję w chłodnej wodzie, używam kosmetyków do włosów kręconych. Olejowanie spłaszcza włosy, więc to nie dla mnie.

[mairi]

Napisane przez Cinamonne

Tylko, że ja prosiłam o opinię, czy moja twarz jest brzydka. Nie o ocenę makijażu i fryzury.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Też nie suszę suszarką i myję w chłodnej wodzie, używam kosmetyków do włosów kręconych. Olejowanie spłaszcza włosy, więc to nie dla mnie.

Powiem wprost- nie widać Twojej twarzy spod makijażu a on nie jest za ładny...

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Może poszukaj innego olejku. Mnie pasuje arganowy, bardziej się mi po nim kręcą Albo jakiejś nawilżającej odżywki czy kremowania (np. krem do rąk Cien nieźle się sprawdza). Ale to wszystko trzeba dobrze do gatunku włosów dobrać...

[aljenka]

Nie jesteś brzydka tylko robisz sobie brzydki makijaż rzęs i ust. Rób inny kształt ust, a najlepiej zrezygnuj z tej szminki, i nakładaj mniejszą warstwę tuszu. Uwierz mi, że będzie o wiele lepiej. Jestem pewna, że komentarze o byciu brzydką są spowodowane makijażem, który mi osobiście kojarzy się z klaunem...

[staska_stasia]

Ja stosuję olejek arganowy- mam włosy po łopatki, na dłoń nakładam 2-3 krople olejku, najpierw rozcieram w rękach pocierając dłonie o siebie, a potem wcieram to we włosy, ale mniej więcej od połowy ich długości. I dopiero jak już prawie nic na tych rekach nie mam, to leciutko muskam nimi włosy przy nasadzie.
Też mi spłaszczało, jak używałam np. jedwabiu i brałam go za dużo, wcierając jednocześnie od samej góry ku końcówkom.

Cinamonne- zadałaś pytanie w wątku o metamorfozach, więc po prostu podpowiadamy Ci co zrobić, żeby ukryć mankamenty, a wydobyć atuty.

[Cinamonne]

A co złego jest w moim kształcie ust? Tak malować usta (chodzi mi o kształt) uczyłam się w Bobbi Brown i Sephorze. Jest mi strasznie przykro, że tak jedziecie Po tych ustach...

Dodaję zdjęcie w 100% bez makijażu (oprócz ust) i bez filtra. Przepraszam za moją minę, wyobraziłam sobie te hejty, które mnie czekają, dlatego tak wyszła.

[xxee]

Napisane przez Cinamonne

A co złego jest w moim kształcie ust? Tak malować usta (chodzi mi o kształt) uczyłam się w Bobbi Brown i Sephorze. Jest mi strasznie przykro, że tak jedziecie Po tych ustach...

Dodaję zdjęcie w 100% bez makijażu (oprócz ust) i bez filtra. Przepraszam za moją minę, wyobraziłam sobie te hejty, które mnie czekają, dlatego tak wyszła.

To, że są nierówno pomalowane...
Serio nie widzisz tej dysproporcji dolnej wargi w stosunku do górnej?

Znów pół twarzy zakryłaś włosami, więc niewiele widać. Jednak rzęsy i tak lepiej wyglądają niepomalowane, niż posklejane nadmiarem tuszu.

[staska_stasia]

Już mówię, o co mi chodziło z tymi ustami i ich obrysem. Może to po prostu kwestia tego, że zdjęcie przekłamuje, ale:
1. Tam, gdzie zaznaczyłam żółte kółeczko- mam wrażenie, że sam kącik ust jest niedomalowany i że wystaje tam kawałek różowego. Z drugiej strony tak tego nie widać. Jak wzięłam w kółeczko też już tak tego nie widzę, ale na czystym zdjęciu wydaje mi się, że coś tam jest.
2. Tam, gdzie zaznaczyłam niebieską strzałeczką górna warga schodzi inaczej, niż tam, gdzie zaznaczyłam zieloną- jest wyżej, a sama linia wydaje się dłuższa.
3. Łuk kupidyna. Połowa wskazana tą... hmm... fioletą strzałką jest wyżej, niż ta czerwoną.

ALE- być może to jest kwestia zdjęcia. Najlepiej jak sama się temu przyjrzysz na spokojnie.

[Cinamonne]

Górna i dolna warga identyczne, to by dopiero głupio wyglądało. kto takie ma? To moja naturalna "dysproporcja"

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

A twarz jest odsłonięta

[mairi]

To nie są hejty. Zapytałaś o opinię, nie podoba Ci się, bo dostałaś szczere opinie. Zauważ, że dostałaś masę przydatnych rad, dzięki którym mogłabyś wiele poprawić.

Teraz o wiele lepiej, masz ładne rysy twarzy, na ile widać spod włosów. Usta faktycznie krzywo pomalowane, no proszę Ciebie, przecież widzisz na zdjęciu jak się cienie w kącikach dolnej wargi układają, no i różnica górna/dolna.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Staska_Stasia dzięki! No właśnie o to mi chodziło

[Wieszczka]

Masz grube rysy twarzy, to pewnie dlatego ludzie mówią, że jesteś brzydka. Kojarzysz mi się z taką panią przedwojenną, starodawną urodą. Nie jestem pewna czy pasuje ci taki mocny makijaż, bo przy niezbyt delikatnych rysach twarzy mam skojarzenia z transwestytą. Może daj jakieś zdjęcie z większej odległości.
Tak poza tym ja tez lubię się malować czerwoną szminką bez okazji

[mairi]

Napisane przez Cinamonne

Górna i dolna warga identyczne, to by dopiero głupio wyglądało. kto takie ma? To moja naturalna "dysproporcja"

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

A twarz jest odsłonięta

Nie chodzi o to żeby były równe tylko proporcjonalne. Ja np. mam bliznę po wypadku na górnej wardze i jak pomaluję intensywniej to wyglądam jak po nieudanym botoksie Więc muszę sobie "dorysować" trochę dolnej wargi, żeby sprawiały wrażenie pasujących do siebie.

[Cinamonne]

Nawet modelki na zdjęciach mają gorzej wytuszowanr usta od moich

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Dajcie mi jakieś namiary na moderatorzy, proszę. Chce chociaż usunąć zdjęcia z tego wątku, a najlepiej go zamknąć.

[mairi]

Napisane przez Cinamonne

Nawet modelki na zdjęciach mają gorzej wytuszowanr usta od moich

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Dajcie mi jakieś namiary na moderatorzy, proszę. Chce chociaż usunąć zdjęcia z tego wątku, a najlepiej go zamknąć.

Dobra, nałożyłam ciemniejszą szminkę na Twoją i widać gdzie mogłabyś poprawić. Już kończę, nie martw się więcej się nie będę udzielać.

Tu zdjęcie: ImageUploadedByWizaz Forum1476210506.592487.jpg

[xxee]

Napisane przez mairi

Dobra, nałożyłam ciemniejszą szminkę na Twoją i widać gdzie mogłabyś poprawić. Już kończę, nie martw się więcej się nie będę udzielać.

Tu zdjęcie: Załącznik 6685776

Autorko, dokładnie o takie proporcje mi chodziło

Swoją drogą, ten kolor szalenie pasuje do włosów!

[peopeo]

Tak jak stwierdziła poprzedniczka, wyglądasz troszkę przedwojennie. Głownie ze względu na to futerko i do tego zaniedbane włosy, mocny makijaż, takie to wszystko smutne i ciemne. A twarz z kolei masz młodą i naprawdę nie jesteś brzydką dziewczyną. Tym makijażem i ubiorem dodajesz sobie lat, nosisz się jak 40sto latka
Nasze rady mają Ci pomóc, nikt nie chce tutaj Cię ośmieszyć czy skrzywdzić.
Sama mam bardzo mocne rysy, wieeele mocniejsze od Twoich i wiem jak bardzo muszę uważać z makijażem. Na codzień oczy podkreślam tylko tuszem, nie kładę żadnych cieni, usta też jedynie muskam szminką nawet jeśli to czerwień, to tylko tak aby je pokolorować, bo mam jasną cerę i jasny podkład który musi ukryć blizny po trądziku.
Osobiście ciekawi mnie jak wyglądałabyś w blond włosach i jasnym naturalnym makijażu.

[Carmela__]

Nie wkręcajcie jej wszyscy delikatnego makijażu, bo jak dziewczyna lubuje się w czerwonych ustach, to będzie się źle czuła gdy przeciągnie usta błyszczykiem. Czemu chcecie zmienić czyjeś upodobania?Grunt tylko, by nauczyła się perfekcyjnie wykonywać ten mocniejszy makijaż. Widziałam mnóstwo kobiet pomalowanych mocno, jednak wyglądało to bardzo dobrze, bo makijaż był dobrej jakości, jeśli można tak to ująć.

[201703060948]

Na tych zdjęciach naprawdę niewiele widać.

Widać tylko, że chyba masz dosyć staromodny sposób ubierania się/ makijażu, idący w kierunku przesadzonego w porównaniu ze współczesnym. To niekoniecznie jest złe, ale na pewno zwraca uwagę. A jak zwraca uwagę, to niektórzy będą zachwyceni, niektórzy będą się z ciebie nabijali, takie życie.

Kilka dni miałam okazję obserwować taką kobietę i chociaż z wyglądu nie była ani ładna ani brzydka (powiedziałabym, że raczej ładna...), wydawało się, że każdy element jej ubioru był po to, żeby zrobić wrażenie i się wyróżnić.

Ubierz się w dżinsy i koszulkę, zmyj makijaż i sprawdź, czy reakcja ludzi będzie inna.

[Sybil_]

chodziło mi o to, że masz dość szeroką twarz i dość duży nos. Ja mam podobnie. Oczywiście, że można to trochę zniwelować makijażem, ale cudów nie zdziałamy, musimy to zaakceptować albo zbierać na operację plastyczną. Niestety ludziom nie podoba się zazwyczaj taka szeroka twarz u kobiety, co innego u facetów.

[peopeo]

Napisane przez Sybil_

chodziło mi o to, że masz dość szeroką twarz i dość duży nos. Ja mam podobnie. Oczywiście, że można to trochę zniwelować makijażem, ale cudów nie zdziałamy, musimy to zaakceptować albo zbierać na operację plastyczną. Niestety ludziom nie podoba się zazwyczaj taka szeroka twarz u kobiety, co innego u facetów.

Gdzie tutaj szeroka twarz? Przecież ona ma pociągłą twarz I jak to jest duży nos, to nie wiem jak nazwać mój, wielkości ziemniaka

[201706051008]

Powtórzę się: moim zdaniem autorka jest całkiem ładną kobietą, ma ciekawe rysy twarzy, piękne oczy i policzki, ale tragiczny makijaż.
I nie, nie pisz mi, dziewczyno, że się uczepiłyśmy makijażu, bo ty taki lubisz. Możesz sobie lubić, ale zmień technikę i kolory. Właśnie ten kiepski makijaż cię pobrzydza, a pytałaś o to, czy jesteś brzydka.

Makijaż jest kijowy, ty - nie. Jesteś ładną osobą. Nie unoś się tak.

[Cinamonne]

Jak mogę usunąć zdjęcia, albo cały wątek? Proszę, pomóżcie mi

[zakonna]

Wątku nie usuniesz, zdjęcia poprzez edycję poszczególnych postów. Możesz poprosić o usunięcie konta w specjalnym wątku.

A wg mnie masz niesamowitą urodę, która przyciąga wzrok i Twoje stylizacje idealnie do niej pasują.

[Cinamonne]

Może ktoś mi podać link do takiego wątku? Będę bardzo wdzięczna.

Idę zbierać na operację plastyczną. Macie rację, nie powinnam była ze swoją psychiką wstawiać żadnych zdjęć. W ogóle żałuję, że się urodziłam.

[zakonna]

Jak usuniesz konto, to Twoje posty i tak zostają.
Może zamiast zbierać na operację, to powinnaś zbierać na psychoterapię? Chyba masz problemy z niską samooceną.

[201601201618]

Nie jesteś brzydka, Masz za to bardzo ciężki styl ze tak powiem. Nie masz delikatnych rysowania twarzy ( swoją drogą ja też nie) i ten makijaż jak i futro fryzura i perły dają obraz kobiety koło czterdziestki. To nie to że twoja twarz wygląda staro, bo tak nie jest, tylko stylizujesz się tak, że to ci dodaje lat.

Jeśli chodzi o makijaż: delikatniej tuszuj rzęsy, ja po wytuszowaniu rozczesuje je czystą szczoteczką po zużytym tuszu. Użyj korektora pod oczy bo nie wiem czy masz takie cienie czy to po prostu kiepsko oświetlone zdjęcie. A usta jeśli już chcesz używać takiego mocnego koloru to popracuj nad ich obrysowaniem, bo skoro wszyscy mówią ci że robisz to krzywo, to chyba jednak coś w tym jest, nie sądzisz? Górna warga po prawej stronie odbiega od strony lewej.

A włosy owszem masz dosyć zaniedbane, moja koleżanka miała takie jak ty, ale odkąd zaczęła o nie właściwie dbać, ma śliczne, nie pusząca się fale.