Planowanie ciąży, część 17.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Izabelaa1999

Wizytę mam na poniedziałek a miesiączkę miałam 1 lutego

No to musisz spokojnie zaczekać do wizyty.

Kamila mi gin powiedział, że absolutnie żadnych spotkań towarzyskich i odwiedzin u rodziny ani rodziny u nas, zakupy tylko tż a ja mam kategorycznie siedzieć w domu... Staram się nie panikować, ale niestety dużo informacji jakie do nas docierają jest mocno okrojona. M.in. dlatego mamy taką a nie inną liczbę chorych, że zwyczajnie nie robimy badań - bo każdy kto zostaje poddany kwarantannie powinien być przebadany a nie tylko ten, co już ma objawy. To dziadostwo przenosi się między ludźmi zanim zaczną występować objawy, a duża liczba osób objawów mieć nie będzie wcale, albo będzie mieć tak lekkie, że nawet nie pomyśli, że to koronawirus.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[aidil1982]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Super

Dziewczyny co u was? Jak się czujecie w tym całym szaleństwie?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Kamila że mną kiepsko wczoraj aż się popłakałam, że nam zabraknie jedzenia, mleka i że wszyscy umrzemy. Nie mogę uwierzyć że to się dzieje naprawdę. A jak widzę te tłumy ludzi w sklepach to ręce mi opadają, przecież tak roznoszą wirusa
Ja zakupy robię w małym sklepie na osiedlu, drogo jest ale nikogo nie ma

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Kaamilaaa0508]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87658711]No to musisz spokojnie zaczekać do wizyty.

Kamila mi gin powiedział, że absolutnie żadnych spotkań towarzyskich i odwiedzin u rodziny ani rodziny u nas, zakupy tylko tż a ja mam kategorycznie siedzieć w domu... Staram się nie panikować, ale niestety dużo informacji jakie do nas docierają jest mocno okrojona. M.in. dlatego mamy taką a nie inną liczbę chorych, że zwyczajnie nie robimy badań - bo każdy kto zostaje poddany kwarantannie powinien być przebadany a nie tylko ten, co już ma objawy. To dziadostwo przenosi się między ludźmi zanim zaczną występować objawy, a duża liczba osób objawów mieć nie będzie wcale, albo będzie mieć tak lekkie, że nawet nie pomyśli, że to koronawirus.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

No będąc w ciąży to też bym pewnie wolała siedzieć tylko w domu...
Uważaj na siebie, na was
A mąż też w domu czy do pracy chodzi?

Napisane przez aidil1982

Kamila że mną kiepsko wczoraj aż się popłakałam, że nam zabraknie jedzenia, mleka i że wszyscy umrzemy. Nie mogę uwierzyć że to się dzieje naprawdę. A jak widzę te tłumy ludzi w sklepach to ręce mi opadają, przecież tak roznoszą wirusa
Ja zakupy robię w małym sklepie na osiedlu, drogo jest ale nikogo nie ma

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Jeju widzę że coraz więcej osób tak emocjonalnie do tego wszystkiego podchodzi i ludzie zaczynają żyć w strachu...
Biedna...

Ja na zakupy chodzić nie muszę, ostatnio (z wielkimi nerwami bo w sklepach puste póki...) zrobiłam większe zakupy ale nie jako zapasy bo każdy robi tylko ja w sumie co 2tyg lub raz w miesiącu robię takie większe... Wiadomo, chleb czy coś to mój tz i tak musi podejść i kupić no i on i tak do pracy chodzi...

A na spacery też wychodzimy. W miejsca gdzie nikt nigdy nie chodzi. O 7 rano więc tym bardziej nikogo nie spotykamy.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Kaamilaaa0508

No będąc w ciąży to też bym pewnie wolała siedzieć tylko w domu...
Uważaj na siebie, na was
A mąż też w domu czy do pracy chodzi?



Jeju widzę że coraz więcej osób tak emocjonalnie do tego wszystkiego podchodzi i ludzie zaczynają żyć w strachu...
Biedna...

Ja na zakupy chodzić nie muszę, ostatnio (z wielkimi nerwami bo w sklepach puste póki...) zrobiłam większe zakupy ale nie jako zapasy bo każdy robi tylko ja w sumie co 2tyg lub raz w miesiącu robię takie większe... Wiadomo, chleb czy coś to mój tz i tak musi podejść i kupić no i on i tak do pracy chodzi...

A na spacery też wychodzimy. W miejsca gdzie nikt nigdy nie chodzi. O 7 rano więc tym bardziej nikogo nie spotykamy.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Mąż chodzi do pracy, chociaż mógłby wziąć opiekę na młodego, ale za mocno finansowo by nas pociągnęło, tym bardziej, że ja niestety będę miała dużo mniej kasy niż początkowo liczyłam...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[justysiaa89]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Super

Dziewczyny co u was? Jak się czujecie w tym całym szaleństwie?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ja jestem przerażona, ciążowe hormony robią swoje i tak jak jeszcze kilka dni temu starałam się myśleć racjonalnie i spokojnie tak teraz po prostu chce mi się płakać, boję się że to będzie trwało i trwało, boję się że trafię do szpitala i nie będę mogła się widzieć z tżtem ani z córcią, boję się o wszystko. U nas na półkach braki, zapasy jedzeniowe jako takie mamy, mam też dwa duże opakowania mleka i trzy paczki pampersów ale to idzie jak woda i boję się że będzie problem z kupnem

Tż musi niestety chodzić do pracy, wielki zakład gdzie przewija się mnóstwo ludzi także obawy zawsze są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

My się załapaliśmy w środę jeszcze na bilans i szczepienie na meningokoki


Na basen już nie chodzimy, siedzimy grzecznie w domu.


Ja się robię mocno śpiąca, chroniczne niewyspanie i ciąża zaczynają robić swoje- padłabym w każdym miejscu...

[aidil1982]

Napisane przez Kociaak

My się załapaliśmy w środę jeszcze na bilans i szczepienie na meningokoki


Na basen już nie chodzimy, siedzimy grzecznie w domu.


Ja się robię mocno śpiąca, chroniczne niewyspanie i ciąża zaczynają robić swoje- padłabym w każdym miejscu...

Kociak A jak u was po meningokokach miejsce ukłucia? Bo u nas 4 dzień po szczepieniu i duża czerwona plama w miejscu ukłucia i noga lekko spuchnieta trochę się martwię

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Patryka]

Dziewczyny, a na jakie meningokoki szczepicie? Tylko b, czy resztę też?

[AnnLady]

Napisane przez aidil1982

Kociak A jak u was po meningokokach miejsce ukłucia? Bo u nas 4 dzień po szczepieniu i duża czerwona plama w miejscu ukłucia i noga lekko spuchnieta trochę się martwię

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Z tego co pediatra mówił meningokoki to bolesna szczepionka. Moja nic nie miała na nóżce, ale zalecił nam dwa razy podać jej Apap przeciwbólowo. Tak zrobiłam. Śladu nie było, ale nóżka ją trochę bolała.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[gosiulam185]

My na razie nie wariujemy. Siedzimy w domu, wychodzę sobie na spacerki między pola gdzie nie ma ludzi. TŻ normalnie musi chodzicy do pracy i o to mam największe obawy. Mają delegacje z całej Polski i dostawy międzynarodowe, nie wiadomo co może przynieść do domu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

Napisane przez aidil1982

Kociak A jak u was po meningokokach miejsce ukłucia? Bo u nas 4 dzień po szczepieniu i duża czerwona plama w miejscu ukłucia i noga lekko spuchnieta trochę się martwię

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Tylko mały strupek w miejscu wkłucia


Z tym że u nas nie ma problemu ze szczepieniami- ryk protestu, strachu i bólu przy wkłuciu, a potem nic. Ani podwyższonej temperatury, ani bardziej marudny nie jest

Napisane przez Patryka

Dziewczyny, a na jakie meningokoki szczepicie? Tylko b, czy resztę też?

Teraz była druga dawka B, jak skończy rok, to zaszczepimy na C.

Napisane przez AnnLady

Z tego co pediatra mówił meningokoki to bolesna szczepionka. Moja nic nie miała na nóżce, ale zalecił nam dwa razy podać jej Apap przeciwbólowo. Tak zrobiłam. Śladu nie było, ale nóżka ją trochę bolała.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

U nas pielęgniarka też podkreślała, żeby od razu po powrocie do domu podać paracetamol (ciekawe że paracetamol a nie ibuprofen, zwłaszcza że niektórzy są na paracetamol odporni).

[aidil1982]

Napisane przez Patryka

Dziewczyny, a na jakie meningokoki szczepicie? Tylko b, czy resztę też?

Ja tylko na B

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez Kociaak

Tylko mały strupek w miejscu wkłucia


Z tym że u nas nie ma problemu ze szczepieniami- ryk protestu, strachu i bólu przy wkłuciu, a potem nic. Ani podwyższonej temperatury, ani bardziej marudny nie jest






Teraz była druga dawka B, jak skończy rok, to zaszczepimy na C.







U nas pielęgniarka też podkreślała, żeby od razu po powrocie do domu podać paracetamol (ciekawe że paracetamol a nie ibuprofen, zwłaszcza że niektórzy są na paracetamol odporni).

U nas też druga dawka. Właśnie pierwa przeszła bez żadnych objawów a teraz 2 dni gorączka 37.5 no i ta nóżka Jak do jutra nie będzie poprawy to zadzwonię do przychodni.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez AnnLady

Z tego co pediatra mówił meningokoki to bolesna szczepionka. Moja nic nie miała na nóżce, ale zalecił nam dwa razy podać jej Apap przeciwbólowo. Tak zrobiłam. Śladu nie było, ale nóżka ją trochę bolała.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Paraxetamol dawałam przez pierwsze 2 dni. Mam nadzieję że to zacznie znikać

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez gosiulam185

My na razie nie wariujemy. Siedzimy w domu, wychodzę sobie na spacerki między pola gdzie nie ma ludzi. TŻ normalnie musi chodzicy do pracy i o to mam największe obawy. Mają delegacje z całej Polski i dostawy międzynarodowe, nie wiadomo co może przynieść do domu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój mąż może pracować z domu ale wiecie co, wydaje mi się że to nie jest już czy zachorujemy tylko kiedy tego się już nie da zatrzymać.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[aga019]

Mam nadzieję że te dwa tygodnie coś dadzą. My siedzimy w domu, spacer tylko w ogrodzie. Tz ogranicza prace, ale czasem musi się tam pojawić. Jestem tym przerażona, szczególnie że moja mama ma astmę, a to grupa dużego ryzyka.
W połowie kwietnia mieliśmy mieć wesele znajomych, dziś odwołali. Wiem że zdrowie najważniejsze, ale tak mi ich szkoda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Meamia]

Ja pierdziuuu... a u nas 1200 przypadkow jak na razie. A ja jutro mam wizyte w szpitalu, we wtorek znow z antestezjologiem, za tydzien cc. Wizyty u pacjentów- jak na razie jedna osoba na dzień max godzina. Czuję że jak będe miec cc, to juz w ogóle bedzie zakaz odwiedzin, a przypadków bedzie 5 razy tyle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misio1849]

Czy w ciąży można brać strepsils albo cholinex na gardło, bo znowu mnie zaczyna pobolewac. A coś mi Tantum Verde nie pomaga

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[olena90]

Napisane przez Misio1849

Czy w ciąży można brać strepsils albo cholinex na gardło, bo znowu mnie zaczyna pobolewac. A coś mi Tantum Verde nie pomaga

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Nie wolno..

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Po dłuższej przerwie zaglądam do was.
U mnie nadal starania, o ile można to tak nazwać. Próbuje wyleczyć grzybicę w wiadomym miejscu, ale cholerstwo nawraca jutro kolejna wizyta u gina z tego powodu.
Nie zaglądam za często, bo źle psychicznie na mnie to działało. Za bardzo się nakrecalam. Więc sobie dozuje wasze treści. Jak ochłonę to wrócę znowu na pełen etat
Gratulacje dla tych które zobaczymy II kreski, i powodzenia dla czekających

[aidil1982]

Napisane przez olena90

Nie wolno..

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Olena szykują wam się jakieś dostawy? Nic nie można kupić wszędzie puste półki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez Meamia

Ja pierdziuuu... a u nas 1200 przypadkow jak na razie. A ja jutro mam wizyte w szpitalu, we wtorek znow z antestezjologiem, za tydzien cc. Wizyty u pacjentów- jak na razie jedna osoba na dzień max godzina. Czuję że jak będe miec cc, to juz w ogóle bedzie zakaz odwiedzin, a przypadków bedzie 5 razy tyle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Meamia dasz radę, lepiej bez odwiedzin niż ryzykować. Zróbcie trochę zapasów żeby nie wychodzić z domu jak będzie noworodek

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[olena90]

Napisane przez aidil1982

Olena szykują wam się jakieś dostawy? Nic nie można kupić wszędzie puste półki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Meamia dasz radę, lepiej bez odwiedzin niż ryzykować. Zróbcie trochę zapasów żeby nie wychodzić z domu jak będzie noworodek

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Dostawy są na bieżąco z tego co centrum dystybycji ma.. Wiem że na razie są problemy z suchymi produktami typu makarony, ryże... Np u mnie wjeżdża dostawa na zamknięcie sklepu i nocka rozkłada. A o 6.30 już ludzie się biją o mięso itd... W sobotę ludzie na mnie dziwnie patrzyli o 13 jak mięsko miałam w koszyku... Tyle że mi dziewczyny odłożyły, bo poprosilam

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[aidil1982]

Napisane przez olena90

Dostawy są na bieżąco z tego co centrum dystybycji ma.. Wiem że na razie są problemy z suchymi produktami typu makarony, ryże... Np u mnie wjeżdża dostawa na zamknięcie sklepu i nocka rozkłada. A o 6.30 już ludzie się biją o mięso itd... W sobotę ludzie na mnie dziwnie patrzyli o 13 jak mięsko miałam w koszyku... Tyle że mi dziewczyny odłożyły, bo poprosilam

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za info, przyznam że też zrobiłam trochę zapasu ale kupiłam 4 paczki makaronu a widziałam że ludzie mieli po 30
Chyba sklepy powinny limity wprowadzić bo to jakiś obłęd się zrobił
Rossmann już wprowadził tylko 3 paczki na osobę papieru toaletowego

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez aidil1982

Dzięki za info, przyznam że też zrobiłam trochę zapasu ale kupiłam 4 paczki makaronu a widziałam że ludzie mieli po 30
Chyba sklepy powinny limity wprowadzić bo to jakiś obłęd się zrobił
Rossmann już wprowadził tylko 3 paczki na osobę papieru toaletowego

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

A mnie zaskakuje to wykupywanie makaronu
Sama jak kupuje makaron to jedynie do spagetti lub dla mlodego taki w kształcie minionkow. Resztę można samemu zrobić przecież i ja robię już od długiego czasu.
Z tego co wiem to w sklepach też ciągle drożdży brakuje. Mam nadzieję że mi tz dziś gdzieś kupi bo chce bułki robić

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[ko_91]

Napisane przez Kaamilaaa0508

A mnie zaskakuje to wykupywanie makaronu
Sama jak kupuje makaron to jedynie do spagetti lub dla mlodego taki w kształcie minionkow. Resztę można samemu zrobić przecież i ja robię już od długiego czasu.
Z tego co wiem to w sklepach też ciągle drożdży brakuje. Mam nadzieję że mi tz dziś gdzieś kupi bo chce bułki robić

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ja myślę że nie każdy ma umiejętności bądź czas. Albo po porostu kupił by potem nie musieć niepotrzebnie wychodzić z domu
U mnie drozdze z kolei bez problemu są zarówno tradycyjne jak i suche

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

My niewiele kupiliśmy, bo korzystamy w cateringu pudełkowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez ko_91

Ja myślę że nie każdy ma umiejętności bądź czas. Albo po porostu kupił by potem nie musieć niepotrzebnie wychodzić z domu
U mnie drozdze z kolei bez problemu są zarówno tradycyjne jak i suche

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ej no ale do zrobienia makaronu nie trzeba mieć specjalnych umiejętności
No ale serio nie rozumiem po co kupować 30 paczek makaronu, ryżu, czy całe mięso ze sklepu.... No ok, Żeby potem nie wychodzić. A ja znam przykłady (i to osób trochę starszych, tych bardziej narażonych), kupili pełno takich rzeczy a potem i tak conajmniej raz dziennie do sklepu bo a to jeszcze śmietany potrzeba, a to masło, marchewka, a to jeszcze coś i jeszcze coś...

Dziś już niby 150 przypadków potwierdzonych. Piszę niby bo jakoś nie wierzę w oficjalne dane. Na pewno chorych jest więcej. Do wczoraj jeszcze myslam że co mi tam pójdę na jakiś krótki spacerek. Dziś stwierdziłam że trudno, może zwariuje przez te 2 tyg zamknięta w domu ale wolę trafić potem do psychiatryka niż na zakaźny taki trochę czarny humor mi się włączył

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No to my idziemy dzisiaj trochę na ogród, bo mnie szlag trafi w domu, młody niewyżyty, cały dzień by bajki oglądał po 10 razy w kółko to samo. Ale nie ruszamy się poza nasz płot

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Kaamilaaa0508]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87664026]No to my idziemy dzisiaj trochę na ogród, bo mnie szlag trafi w domu, młody niewyżyty, cały dzień by bajki oglądał po 10 razy w kółko to samo. Ale nie ruszamy się poza nasz płot

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Zazdroszczę każdemu kto ma domek i ogródek
Żałuję jednocześnie że nie mieszkam już na moim dawnym zadu** tam by nas z pewnością nic nie dopadło

Jak wy sobie radzicie z tym stresem i strachem przed chorobą? Ja jak sobie pomyslalam że jeśli bysmy z tz zachorowali a dzieci jakimś cudem nie to nawet nie wiadomo co by z nimi bylo, kto by się nimi miał zająć. Oprócz samego zachorowania najbardziej mnie właśnie to przeraża....


Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Napisane przez aidil1982

Dzięki za info, przyznam że też zrobiłam trochę zapasu ale kupiłam 4 paczki makaronu a widziałam że ludzie mieli po 30
Chyba sklepy powinny limity wprowadzić bo to jakiś obłęd się zrobił
Rossmann już wprowadził tylko 3 paczki na osobę papieru toaletowego

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

No 30 to faktycznie przesada, choć z drugiej strony nigdy nie wiadomo bile to wszystko potrwa. Zrobi się kryzys i może być różnie. To mnie najbardziej martwi.

Napisane przez Kaamilaaa0508

Ej no ale do zrobienia makaronu nie trzeba mieć specjalnych umiejętności
No ale serio nie rozumiem po co kupować 30 paczek makaronu, ryżu, czy całe mięso ze sklepu.... No ok, Żeby potem nie wychodzić. A ja znam przykłady (i to osób trochę starszych, tych bardziej narażonych), kupili pełno takich rzeczy a potem i tak conajmniej raz dziennie do sklepu bo a to jeszcze śmietany potrzeba, a to masło, marchewka, a to jeszcze coś i jeszcze coś...

Dziś już niby 150 przypadków potwierdzonych. Piszę niby bo jakoś nie wierzę w oficjalne dane. Na pewno chorych jest więcej. Do wczoraj jeszcze myslam że co mi tam pójdę na jakiś krótki spacerek. Dziś stwierdziłam że trudno, może zwariuje przez te 2 tyg zamknięta w domu ale wolę trafić potem do psychiatryka niż na zakaźny taki trochę czarny humor mi się włączył

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Wiesz wszystko prawie można zrobić. I chleb sobie upiec i bułki. I pierogi ulepić, i makaron itp.
Tylko nie każdy potrafi, nie każdy ma możliwość, nie każdemu się chce.
Niektórzy nie potrafią nawet prostych rzeczy zrobić, jak np ciasto bez pieczenia i też im nie wyjdzie. Po prostu.

Napisane przez Kaamilaaa0508

Zazdroszczę każdemu kto ma domek i ogródek
Żałuję jednocześnie że nie mieszkam już na moim dawnym zadu** tam by nas z pewnością nic nie dopadło

Jak wy sobie radzicie z tym stresem i strachem przed chorobą? Ja jak sobie pomyslalam że jeśli bysmy z tz zachorowali a dzieci jakimś cudem nie to nawet nie wiadomo co by z nimi bylo, kto by się nimi miał zająć. Oprócz samego zachorowania najbardziej mnie właśnie to przeraża....


Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jest w Polsce przypadek młodej kobiety zarażonej która jest normalnie w domu bo ma malutkie dziecko. Jeżeli choroba przebiega łagodnie to nie ma potrzeby bycia w szpitalu. Zresztą i tak do tego dojdzie, że w szpitalu będą tylko Ci w najgorszym stanie. A reszta w domu. Jak we Włoszech. Choć tam to w ogóle dramat, bo lekarze ratują tych co dają nadzieję na wyzdrowienie, bo nie są w stanie wszystkim pomóc.

Mnie bardziej martwi to co będzie potem, i jak to się wszystko skończy.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[aga019]

My ogolenie mamy spiżarka i tam jest wszystko, na co dzien tylko mięso i pieczywo kupowaliśmy na świeżo. Teraz wszystko zamrożone, obiad jest z czego ugotować. Chleb pieczemy od dawna. Ale nawet jeśli byśmy nie pieki to rano ktoś by wyskoczył na szybko. No trzeba by było i tyle.
Co do sklepów powiem wam że u nas luz, wszystko idzie dostać, mieszkam w średniej wielkości miejscowości i naprawdę jest co kupić.
Teraz siedzę z młodym w ogrodzie bo piękną pogodą. Dalej się nie ruszam. Ogólnie jestem skala tego wszystkiego przerażona i wcale się nie dziwię że ludzie wykupili wszystko ze sklepu. Wczoraj przez okno widziałam tylko ludzi z psami, zero wózków, rodzin. Jestem pod wrażeniem że ludzie posłuchali i siedzą w domach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Izabelaa1999]

Jak myślicie jest szansa ze się rozwinie ? Lekarz nie widzi zarodka ale ma bardzo stary sprzęt i Nie wiem czy to ma znaczenie

[olena90]

Napisane przez Izabelaa1999

Jak myślicie jest szansa ze się rozwinie ? Lekarz nie widzi zarodka ale ma bardzo stary sprzęt i Nie wiem czy to ma znaczenie

W sumie powinno być już serduszko. Według kalkulatora to 7tc... Więc i zarodek powinien już byc

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka