Planowanie ciąży, część 17.

[justysiaa89]

Napisane przez olena90

W sumie powinno być już serduszko. Według kalkulatora to 7tc... Więc i zarodek powinien już byc

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ale ciąża może być młodsza, owulacja mogła się przesunąć

Izabelaa ja bym nie traciła nadziei

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Izabelaa1999]

Dziewczynki byłam u innego lekarza prywatnie i jest duża różnica na zdjęciu i z tego co mi pani doktor powiedziała ze widzi coś za tydzień znowu mam powtórkę jest różnica na zdjęciach i to duża i to chyba wina sprzętu u ginekologa

[Patryka]

Izabela, myślę że to wina sprzętu Ja byłam raz u nowego gina ok. 17 tc, miał tak słabe usg, że ledwo kształt dziecka byłam w stanie na nim rozpoznać, a liczyłam na to, że dowiem się, jaka płeć! To robi duże znaczenie. Poza tym tc z daty om jest bardzo orientacyjny.

Napisane przez Kaamilaaa0508

Zazdroszczę każdemu kto ma domek i ogródek
Żałuję jednocześnie że nie mieszkam już na moim dawnym zadu** tam by nas z pewnością nic nie dopadło

Jak wy sobie radzicie z tym stresem i strachem przed chorobą? Ja jak sobie pomyslalam że jeśli bysmy z tz zachorowali a dzieci jakimś cudem nie to nawet nie wiadomo co by z nimi bylo, kto by się nimi miał zająć. Oprócz samego zachorowania najbardziej mnie właśnie to przeraża....

Ja czuję się przez to ogólnie cały czas przytłoczona, ciężko normalnie funkcjonować. Staram się jednak trzymać tej myśli, że większość zakażeń nie ma ciężkiego przebiegu, nawet wśród starszych ludzi nie wszyscy umierają przecież.
Też czytałam o kobiecie, która zarażona korona jest w domu.

Mam nadzieję, że jeśli i u nas doszłoby do zakażenia, byłoby tak samo. Na samą myśl, że mialabym być gdzieś oddzielona od mojego dziecka, serce mi pęka, nie wytrzymałabym tego.
No i przede wszystkim boję się o mojego dziadka, jest po 80, chciałabym, żeby jeszcze zobaczył prawnuczkę

[olena90]

Wrzucam info o biedronce.. Tak jakby co.. Sklepy czynne od 8 do 20Screenshot_20200317_185101_com.facebook.katana.jpg

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[aidil1982]

Napisane przez Kaamilaaa0508

A mnie zaskakuje to wykupywanie makaronu
Sama jak kupuje makaron to jedynie do spagetti lub dla mlodego taki w kształcie minionkow. Resztę można samemu zrobić przecież i ja robię już od długiego czasu.
Z tego co wiem to w sklepach też ciągle drożdży brakuje. Mam nadzieję że mi tz dziś gdzieś kupi bo chce bułki robić

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

My akurat dużo makaronu jemy i szczerze mówiąc nie pomyślałam żeby samej zrobić ale do tego musisz mieć mąke a jej też nie ma
I poproszę przepis na bułki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez Juncia

My niewiele kupiliśmy, bo korzystamy w cateringu pudełkowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też o tym myślałam przy dziecku to super sprawa

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Kaamilaaa0508

Zazdroszczę każdemu kto ma domek i ogródek
Żałuję jednocześnie że nie mieszkam już na moim dawnym zadu** tam by nas z pewnością nic nie dopadło

Jak wy sobie radzicie z tym stresem i strachem przed chorobą? Ja jak sobie pomyslalam że jeśli bysmy z tz zachorowali a dzieci jakimś cudem nie to nawet nie wiadomo co by z nimi bylo, kto by się nimi miał zająć. Oprócz samego zachorowania najbardziej mnie właśnie to przeraża....


Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Kamila no właśnie to mnie przeraża, jeśli obydwoje rodziców jest chorych i muszą być w szpitalu a dziećmi nie ma się kto zająć to trafiają do domu dziecka/żłobka opiekuńczego w zależności od wieku nie wiem Co za debil to wymyślił ale powinni to tak zorganizować żeby nie rozdzielać rodziców z dziećmi, to jakiś koszmar
Nie oddałabym w życiu dziecka

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez AnnLady

No 30 to faktycznie przesada, choć z drugiej strony nigdy nie wiadomo bile to wszystko potrwa. Zrobi się kryzys i może być różnie. To mnie najbardziej martwi.




Wiesz wszystko prawie można zrobić. I chleb sobie upiec i bułki. I pierogi ulepić, i makaron itp.
Tylko nie każdy potrafi, nie każdy ma możliwość, nie każdemu się chce.
Niektórzy nie potrafią nawet prostych rzeczy zrobić, jak np ciasto bez pieczenia i też im nie wyjdzie. Po prostu.



Jest w Polsce przypadek młodej kobiety zarażonej która jest normalnie w domu bo ma malutkie dziecko. Jeżeli choroba przebiega łagodnie to nie ma potrzeby bycia w szpitalu. Zresztą i tak do tego dojdzie, że w szpitalu będą tylko Ci w najgorszym stanie. A reszta w domu. Jak we Włoszech. Choć tam to w ogóle dramat, bo lekarze ratują tych co dają nadzieję na wyzdrowienie, bo nie są w stanie wszystkim pomóc.

Mnie bardziej martwi to co będzie potem, i jak to się wszystko skończy.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

AnnLady we Włoszech jest dramat robią selekcję komu pomoc A komu nie, to jest straszne
Czasami nie mogę uwierzyć że to wszystko dzieje się naprawdę

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez olena90

Wrzucam info o biedronce.. Tak jakby co.. Sklepy czynne od 8 do 20Załącznik 7710791

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Dobre decyzje
Czy ktoś bedzie liczył przy wejściu osoby czy po prostu "na oko"
No i mogą się zrobić mega kolejki przed sklepem ale chyba na dworzu jest mniejsze ryzyko zarażenia
Gorzej że zaraz znajdą się jakieś cwaniaki i zrobią sie przepychanki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez Patryka

Izabela, myślę że to wina sprzętu Ja byłam raz u nowego gina ok. 17 tc, miał tak słabe usg, że ledwo kształt dziecka byłam w stanie na nim rozpoznać, a liczyłam na to, że dowiem się, jaka płeć! To robi duże znaczenie. Poza tym tc z daty om jest bardzo orientacyjny.




Ja czuję się przez to ogólnie cały czas przytłoczona, ciężko normalnie funkcjonować. Staram się jednak trzymać tej myśli, że większość zakażeń nie ma ciężkiego przebiegu, nawet wśród starszych ludzi nie wszyscy umierają przecież.
Też czytałam o kobiecie, która zarażona korona jest w domu.

Mam nadzieję, że jeśli i u nas doszłoby do zakażenia, byłoby tak samo. Na samą myśl, że mialabym być gdzieś oddzielona od mojego dziecka, serce mi pęka, nie wytrzymałabym tego.
No i przede wszystkim boję się o mojego dziadka, jest po 80, chciałabym, żeby jeszcze zobaczył prawnuczkę

https://www.prawokonsumenckie.pl/pl/...a-koronawirusa


Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[olena90]

Napisane przez aidil1982

My akurat dużo makaronu jemy i szczerze mówiąc nie pomyślałam żeby samej zrobić ale do tego musisz mieć mąke a jej też nie ma
I poproszę przepis na bułki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Też o tym myślałam przy dziecku to super sprawa

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Kamila no właśnie to mnie przeraża, jeśli obydwoje rodziców jest chorych i muszą być w szpitalu a dziećmi nie ma się kto zająć to trafiają do domu dziecka/żłobka opiekuńczego w zależności od wieku nie wiem Co za debil to wymyślił ale powinni to tak zorganizować żeby nie rozdzielać rodziców z dziećmi, to jakiś koszmar
Nie oddałabym w życiu dziecka

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

AnnLady we Włoszech jest dramat robią selekcję komu pomoc A komu nie, to jest straszne
Czasami nie mogę uwierzyć że to wszystko dzieje się naprawdę

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Dobre decyzje
Czy ktoś bedzie liczył przy wejściu osoby czy po prostu "na oko"
No i mogą się zrobić mega kolejki przed sklepem ale chyba na dworzu jest mniejsze ryzyko zarażenia
Gorzej że zaraz znajdą się jakieś cwaniaki i zrobią sie przepychanki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

U nas stoi ochrona i liczy.. Wiem że w Castoramie też stoi pan i liczy bo u nich może być więcej niż 250 osób...

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[aidil1982]

Napisane przez olena90

U nas stoi ochrona i liczy.. Wiem że w Castoramie też stoi pan i liczy bo u nich może być więcej niż 250 osób...

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Olena ja uważam że to dobry pomysł tylko niestety ale niektórzy ludzi są okropni i pewnie zaczną się awantury
Ostatnio w Rosmanie koleś wrzeszczał na ekspedientkę że ma mu z zaplecza papier toaletowy przynieść

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[olena90]

Napisane przez aidil1982

Olena ja uważam że to dobry pomysł tylko niestety ale niektórzy ludzi są okropni i pewnie zaczną się awantury
Ostatnio w Rosmanie koleś wrzeszczał na ekspedientkę że ma mu z zaplecza papier toaletowy przynieść

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Bo ludzie myślą że specjalnie chowamy. Pamiętam jak weszły do biedronki klapki kabota.. I do naszego sklepu nie dojechały.. Jaka awantura była. Ze pewnie sami wykupiliśmy wszystko

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

Ludzie to najgorszy gatunek, wiadomo, że się czasami żyć odechciewa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bejata440]

Dzień dobry wam

Za dwa tygodnie mój mały będzie miał roczek. Świętować będziemy prawdopodobnie z zakazem wychodzenia z domu, bo toczą się dyskusje czy Bawaria również ten zakaz wprowadzi - czego sobie nie mogę wyobrazić ale rozumiem.

Życzę Wam zdrówka i siły i chciałam się odezwać ze tu tez jestem i czasem będę zaglądać

Vinc chodzi/biega, kocham go kocham. Jeśli pandemia minie/będzie lżej lepiej to wracam wcześniej do pracy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Bejata super, ale roczek? Że jak? ale zasuwa czas...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

Heh, no leci ten czas leci..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez aidil1982

My akurat dużo makaronu jemy i szczerze mówiąc nie pomyślałam żeby samej zrobić ale do tego musisz mieć mąke a jej też nie ma
I poproszę przepis na bułki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Też o tym myślałam przy dziecku to super sprawa

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Kamila no właśnie to mnie przeraża, jeśli obydwoje rodziców jest chorych i muszą być w szpitalu a dziećmi nie ma się kto zająć to trafiają do domu dziecka/żłobka opiekuńczego w zależności od wieku nie wiem Co za debil to wymyślił ale powinni to tak zorganizować żeby nie rozdzielać rodziców z dziećmi, to jakiś koszmar
Nie oddałabym w życiu dziecka

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

AnnLady we Włoszech jest dramat robią selekcję komu pomoc A komu nie, to jest straszne
Czasami nie mogę uwierzyć że to wszystko dzieje się naprawdę

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Dobre decyzje
Czy ktoś bedzie liczył przy wejściu osoby czy po prostu "na oko"
No i mogą się zrobić mega kolejki przed sklepem ale chyba na dworzu jest mniejsze ryzyko zarażenia
Gorzej że zaraz znajdą się jakieś cwaniaki i zrobią sie przepychanki

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

https://www.prawokonsumenckie.pl/pl/...a-koronawirusa


Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Przeczytałam to i jeszcze bardziej jestem przerażona bo wychodzi na to że w razie czego rodzeństwo najpewniej zostanie rozdzielone...
Niech to się już wszystko kończy.
Ja wam mówię że jeśli nie wyląduje na oddziale zakaźny to na bank po wszystkim czeka mnie psychiatryk.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[bejata440]

Gryzia jak u Ciebie?

Juncia widzialam o 3:35 post - jak nocki?

Vinc nie pije mleka od miesiaca. odkad odrzucil mleko - madka spi jak susel

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez bejata440

Gryzia jak u Ciebie?

Juncia widzialam o 3:35 post - jak nocki?

Vinc nie pije mleka od miesiaca. odkad odrzucil mleko - madka spi jak susel

U mnie 13tc na liczniku w brzuchu uparciuch jakich mało, ale wygląda na to, że zdrowy nie wiadomo czy chłopak czy dziewczyna, przeczuwam chłopaka

Od wczoraj mam tylko zmartwienie, bo wyszły mi złe wyniki toksoplazmozy. Na razie mam zalecenie powtórzyć za tydzień wszystko, ale trochę się boję jak to wyjdzie. Mam tylko nadzieję, że jako że już wcześniej miałam odporność na tokso, bo ją przechodziłam, to teraz powtórne zakażenie nie grozi dziecku... tym bardziej, że teraz ciężko o lekarza chorób zakaźnych...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[olena90]

Info jakby co... Każda biedronka w Polsce od poniedziałku czynna 8-20 z przerwa godzinną od 13.30-14.30

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[aidil1982]

Napisane przez olena90

Info jakby co... Każda biedronka w Polsce od poniedziałku czynna 8-20 z przerwa godzinną od 13.30-14.30

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za info dobrze wiedzieć

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[aidil1982]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Przeczytałam to i jeszcze bardziej jestem przerażona bo wychodzi na to że w razie czego rodzeństwo najpewniej zostanie rozdzielone...
Niech to się już wszystko kończy.
Ja wam mówię że jeśli nie wyląduje na oddziale zakaźny to na bank po wszystkim czeka mnie psychiatryk.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Kamila dzisiaj widziałam w tv że rodzina z 8-letnim dzieckien jest zarażona i szpital podjął decyzję że nie ma sensu ich rozdzielać, dziecko może przebywać z nimi na oddziale.
Ale teraz mogą sobie na to jeszcze pozwolić. Jak będzie tysiące chorych to nie będzie pewnie opcji na coś takiego
Zresztą dla nas też może nie być miejsca w szpitalu
Dzisiaj czytałam że who szacuje że u 80% chorych można stosować leczenie w domu bo ich stan na to pozwala
Ale powiem ci że jeszcze trochę i też skończę w psychiatryku

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87669938]U mnie 13tc na liczniku w brzuchu uparciuch jakich mało, ale wygląda na to, że zdrowy nie wiadomo czy chłopak czy dziewczyna, przeczuwam chłopaka

Od wczoraj mam tylko zmartwienie, bo wyszły mi złe wyniki toksoplazmozy. Na razie mam zalecenie powtórzyć za tydzień wszystko, ale trochę się boję jak to wyjdzie. Mam tylko nadzieję, że jako że już wcześniej miałam odporność na tokso, bo ją przechodziłam, to teraz powtórne zakażenie nie grozi dziecku... tym bardziej, że teraz ciężko o lekarza chorób zakaźnych...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Jeśli chorowałaś to powinnaś być odporna

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Juncia]

Napisane przez bejata440

Juncia widzialam o 3:35 post - jak nocki?

Wstaję raz w nocy do laktatora. Karmieniem zajmuje się mąż

[majeczka0123]

Cześc dziewczyny! Wieki mnie nie było. Mam nadzieje że jeszcze mnie pamiętacie.

Gryzelda, Justysia gratulacje❤️



Lili nie jest jakaś płaczliwa, ale wymagająca. Jakos tak nalo czasu mam dla siebie bo albo z nią albo w domu cos zrobic. Teraz chodzi o 20 spac ale ja juz tez padam.

Poza tym 13 marca pyknęło jej 7 miesięcy, obraca sie w okół własnej osi przekręca na dwa boki z brzuszka i z pleców, pełza ae dopiero przyjmuje pozycje czworaczą i nie siedzi, ma dwa ząbki, próba trakcyjna nie wychodzi i mieliśmy miec 19 marca neurologa, jak wiadomo wizyta odwołana, prywatnie ten lekarz tez nie przyjmuje teraz, musze podzwonic po innych choć prnwie marne szanse co mnie martwi. Bylismy u fizjo jakis czas temu to powiedziala ze wszystko ok natomiast pediatra dała skierowa je bo jej ta proba sie nie podobała.

Poza tym jest tez uparta zawsze musi dojsc do tego co chce mino ze napotyka przeszkody. Słodka śmieszka kochana. Waży 8100 i przez 4 tyg nic nie przybrała, ale podobni nadal jeszcze jest ok.



Ja caly czas kp, a rozszerzanie diety slabo idzie. Po dwoch łyzeczkach odwraca sie i nie chce. Ładnie jada juz kilko dni a teraz nie moge trafic na czas zeby cos chciała.



Moje libido jest -10000 wiec nic nie działany poza tym cały czas mnie boli jak probujemy seksy 🙈 o drugim dziecku na razie nie mysle tym bardziej ze nie wiadomo jak sytuacja w kraju sie potoczy. W domu mamy juz tynki kupilismy piec i zaczelismy podłogi układać, ale teraz znowu sie opozni. Oby zdrowie było.

[majeczka0123]

Mam nadzieje ze uda mi sie choc troche być na bierząco 🙈

[majeczka0123]

Patryka gratulacje! Śliczna Kornelcia❤️

Gryzelda, Olena piękne brzuszki!��

Sylwia bardzo mi przykro nie wyobrażam sobie co musiałaś przejść

[majeczka0123]

Patryka gratulacje! Śliczna Kornelcia❤

Gryzelda, Olena piękne brzuszki!😍

Sylwia bardzo mi przykro nie wyobrażam sobie co musiałaś przejść

[Juncia]

Majeczka, fajnie, że się odzywasz!!
Moja z końcówki sierpnia, ale jeszcze nie pełza. Sporo ostatnio marudzi, może właśnie z tej niemocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Majeczka, myślałam o Tobie, fajnie że się odezwałaś! Malutka słodziutka, i jakie groźne ząbki jej wystają

[AnnLady]

Napisane przez majeczka0123

Cześc dziewczyny! Wieki mnie nie było. Mam nadzieje że jeszcze mnie pamiętacie.

Gryzelda, Justysia gratulacje



Lili nie jest jakaś płaczliwa, ale wymagająca. Jakos tak nalo czasu mam dla siebie bo albo z nią albo w domu cos zrobic. Teraz chodzi o 20 spac ale ja juz tez padam.

Poza tym 13 marca pyknęło jej 7 miesięcy, obraca sie w okół własnej osi przekręca na dwa boki z brzuszka i z pleców, pełza ae dopiero przyjmuje pozycje czworaczą i nie siedzi, ma dwa ząbki, próba trakcyjna nie wychodzi i mieliśmy miec 19 marca neurologa, jak wiadomo wizyta odwołana, prywatnie ten lekarz tez nie przyjmuje teraz, musze podzwonic po innych choć prnwie marne szanse co mnie martwi. Bylismy u fizjo jakis czas temu to powiedziala ze wszystko ok natomiast pediatra dała skierowa je bo jej ta proba sie nie podobała.

Poza tym jest tez uparta zawsze musi dojsc do tego co chce mino ze napotyka przeszkody. Słodka śmieszka kochana. Waży 8100 i przez 4 tyg nic nie przybrała, ale podobni nadal jeszcze jest ok.



Ja caly czas kp, a rozszerzanie diety slabo idzie. Po dwoch łyzeczkach odwraca sie i nie chce. Ładnie jada juz kilko dni a teraz nie moge trafic na czas zeby cos chciała.



Moje libido jest -10000 wiec nic nie działany poza tym cały czas mnie boli jak probujemy seksy o drugim dziecku na razie nie mysle tym bardziej ze nie wiadomo jak sytuacja w kraju sie potoczy. W domu mamy juz tynki kupilismy piec i zaczelismy podłogi układać, ale teraz znowu sie opozni. Oby zdrowie było.

Możesz z nią ćwiczyć tzw kołyskę: lewa ręką łapiesz lewa rączkę i nóżkę a prawą ręką prawa nóżkę i rączkę i kolyszesz na boki, raz na lewo -do środka - na prawo.
Drugie ćwiczenie to dotykasz jej prawa rączka jej lewej nóżki, a lewa rączka prawej nóżki i tak na zmianę.
Nam tak fizjo pokazała bo też słabo trakcja wychodziła.

Napisane przez Juncia

Majeczka, fajnie, że się odzywasz!!
Moja z końcówki sierpnia, ale jeszcze nie pełza. Sporo ostatnio marudzi, może właśnie z tej niemocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja zaczęła pełzać dopiero jak miała skończone 8 miesięcy. Usiadła jak skończyła 9, zaraz po tym zaczęła raczkować. Szybko bardzo nadgonila.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[majeczka0123]

Napisane przez Juncia

Majeczka, fajnie, że się odzywasz!!
Moja z końcówki sierpnia, ale jeszcze nie pełza. Sporo ostatnio marudzi, może właśnie z tej niemocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak czytam posty na fb sierpniówek to na prawdę bardzo różnie sie dzieci rozwijają nie ma co sie martwic. A pełza tak ładnie od kilku dni dopiero noo moze marudzić dlatego ze chce cos a nie może. U nas tez tam byloZ teraz jak cos chce to sobie idzie 😂od dwoch dni upodobała sobie śmietnik

Napisane przez Patryka

Majeczka, myślałam o Tobie, fajnie że się odezwałaś! Malutka słodziutka, i jakie groźne ząbki jej wystają

O dziękuje
Nooo ugryzła mnie dopiero 3 razy w sumie 😂

Napisane przez AnnLady

Możesz z nią ćwiczyć tzw kołyskę: lewa ręką łapiesz lewa rączkę i nóżkę a prawą ręką prawa nóżkę i rączkę i kolyszesz na boki, raz na lewo -do środka - na prawo.
Drugie ćwiczenie to dotykasz jej prawa rączka jej lewej nóżki, a lewa rączka prawej nóżki i tak na zmianę.
Nam tak fizjo pokazała bo też słabo trakcja wychodziła. Moja zaczęła pełzać dopiero jak miała skończone 8 miesięcy. Usiadła jak skończyła 9, zaraz po tym zaczęła raczkować. Szybko bardzo nadgonila.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Robiłam z nią kiedyś kołyske ale jak fizjo powiedziaa ze jest ok to przestałam w takim razie zaczniemy znowu ćwiczenia i może będzie lepiej.

[aidil1982]

Napisane przez AnnLady

Możesz z nią ćwiczyć tzw kołyskę: lewa ręką łapiesz lewa rączkę i nóżkę a prawą ręką prawa nóżkę i rączkę i kolyszesz na boki, raz na lewo -do środka - na prawo.
Drugie ćwiczenie to dotykasz jej prawa rączka jej lewej nóżki, a lewa rączka prawej nóżki i tak na zmianę.
Nam tak fizjo pokazała bo też słabo trakcja wychodziła. Moja zaczęła pełzać dopiero jak miała skończone 8 miesięcy. Usiadła jak skończyła 9, zaraz po tym zaczęła raczkować. Szybko bardzo nadgonila.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Moja 7 m-cy i nie pełza za to turla się jak szalona ostatnio wyszłam na chwilę do kuchni A jak wróciłam to była na drugim końcu pokoju teraz nie zostawiam jej samej nawet na chwilę

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Napisane przez aidil1982

Moja 7 m-cy i nie pełza za to turla się jak szalona ostatnio wyszłam na chwilę do kuchni A jak wróciłam to była na drugim końcu pokoju teraz nie zostawiam jej samej nawet na chwilę

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Moja też się turlała ale tylko na łóżku, raz na dywanie walnęła w podłogę głową i na tym zakończyła turlanie na podłodze

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez majeczka0123

Jak czytam posty na fb sierpniówek to na prawdę bardzo różnie sie dzieci rozwijają nie ma co sie martwic. A pełza tak ładnie od kilku dni dopiero noo moze marudzić dlatego ze chce cos a nie może. U nas tez tam byloZ teraz jak cos chce to sobie idzie od dwoch dni upodobała sobie śmietnik



O dziękuje

Nooo ugryzła mnie dopiero 3 razy w sumie





Robiłam z nią kiedyś kołyske ale jak fizjo powiedziaa ze jest ok to przestałam w takim razie zaczniemy znowu ćwiczenia i może będzie lepiej.

Nie zaszkodzi, u nas po tych ćwiczeniach były szybko efekty.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez majeczka0123

Cześc dziewczyny! Wieki mnie nie było. Mam nadzieje że jeszcze mnie pamiętacie.

Gryzelda, Justysia gratulacje



Lili nie jest jakaś płaczliwa, ale wymagająca. Jakos tak nalo czasu mam dla siebie bo albo z nią albo w domu cos zrobic. Teraz chodzi o 20 spac ale ja juz tez padam.

Poza tym 13 marca pyknęło jej 7 miesięcy, obraca sie w okół własnej osi przekręca na dwa boki z brzuszka i z pleców, pełza ae dopiero przyjmuje pozycje czworaczą i nie siedzi, ma dwa ząbki, próba trakcyjna nie wychodzi i mieliśmy miec 19 marca neurologa, jak wiadomo wizyta odwołana, prywatnie ten lekarz tez nie przyjmuje teraz, musze podzwonic po innych choć prnwie marne szanse co mnie martwi. Bylismy u fizjo jakis czas temu to powiedziala ze wszystko ok natomiast pediatra dała skierowa je bo jej ta proba sie nie podobała.

Poza tym jest tez uparta zawsze musi dojsc do tego co chce mino ze napotyka przeszkody. Słodka śmieszka kochana. Waży 8100 i przez 4 tyg nic nie przybrała, ale podobni nadal jeszcze jest ok.



Ja caly czas kp, a rozszerzanie diety slabo idzie. Po dwoch łyzeczkach odwraca sie i nie chce. Ładnie jada juz kilko dni a teraz nie moge trafic na czas zeby cos chciała.



Moje libido jest -10000 wiec nic nie działany poza tym cały czas mnie boli jak probujemy seksy o drugim dziecku na razie nie mysle tym bardziej ze nie wiadomo jak sytuacja w kraju sie potoczy. W domu mamy juz tynki kupilismy piec i zaczelismy podłogi układać, ale teraz znowu sie opozni. Oby zdrowie było.

Ooo majeczka, rzeczywiście wieki cię nie było jaka kluseczka fajna
Moja może za 3msc do takiej wagi dobieje



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez aidil1982

Moja 7 m-cy i nie pełza za to turla się jak szalona ostatnio wyszłam na chwilę do kuchni A jak wróciłam to była na drugim końcu pokoju teraz nie zostawiam jej samej nawet na chwilę

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Turlanie było fajne, w miarę bezpieczne
Moja ostatnio dwa razy sobie siniaka na czole nabiła bo walnęła w stol/nogę od stołu
Mi Daga pełzać zaczela na 5msc, układać się do raczkowania na 6 i raczkowal do tyłu a na 7 zaczęła do przodu czworakowac i zaraz potem ogarnęła wstawanie i chodzenie przy meblach a teraz już śmiga zupełnie sama po całym mieszkaniu ogarnęła ostatnio wstawanie samodzielne i zawracanie więc teraz jest ciągle wszędzie, mało kiedy raczkuje, woli chodzić po całym mieszkaniu

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka