Planowanie ciąży, część 17.

[MadziQ6]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Co tu taka cisza, żyjecie?

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ja żyje żyje!

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez MadziQ6

Ja żyje żyje!

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

A reszta dziewczyn gdzie? Ostatnio wątek ruszył i znów umiera, co to ma być, wracać tu

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

Napisane przez Kaamilaaa0508

A reszta dziewczyn gdzie? Ostatnio wątek ruszył i znów umiera, co to ma być, wracać tu

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

To trzeba resztę dziewczyn wołać

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U mnie od wczoraj z górki Załącznik 7715547Załącznik 7715548

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[aga019]

Gryzelda, ale jak? Już? Turbo ciąża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MadziQ6]

Napisane przez aga019

Gryzelda, ale jak? Już? Turbo ciąża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Popatrz jak te ciąże nasze migiem zleciały a fajnie popatrzeć na czyjś brzuszek🥰Chociaż ja bym taki chciała mieć w ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Również zgłaszam się, że żyję i mam się ok.
Dziś w planie wypożyczenie nosidełka, zobaczymy czy się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olena90]

Żyje!! Choć ledwo

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez Juncia

Również zgłaszam się, że żyję i mam się ok.
Dziś w planie wypożyczenie nosidełka, zobaczymy czy się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez olena90

Żyje!! Choć ledwo

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jak u was dziewczyny?


Ja mam dziś dzień wspomnień 6lat temu siedziałam na porodowce a tuż przed 17tą urodził się mój starszak Jeju jak to szybko zleciało, nie mam pojęcia kiedy on tak urósł

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Jak u was dziewczyny?


Ja mam dziś dzień wspomnień 6lat temu siedziałam na porodowce a tuż przed 17tą urodził się mój starszak Jeju jak to szybko zleciało, nie mam pojęcia kiedy on tak urósł

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Już tyle czasu mineloto w tym roku do przedszkola idzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez MadziQ6

Już tyle czasu mineloto w tym roku do przedszkola idzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak od września do zerówki

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Tak od września do zerówki

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Dorasta ci synuś dorasta

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

[pajka03]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87829805]U mnie od wczoraj z górki Załącznik 7715547Załącznik 7715548

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Masz TP w urodziny mojego brata 🥰

Napisane przez Kaamilaaa0508

Jak u was dziewczyny?


Ja mam dziś dzień wspomnień 6lat temu siedziałam na porodowce a tuż przed 17tą urodził się mój starszak Jeju jak to szybko zleciało, nie mam pojęcia kiedy on tak urósł

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Rośnie Ci chłopak, nie ma co! D będzie miała obstawę na podwórku, nikt jej nie podskoczy ze starszym bratem ️ dużo zdrowia dla Młodego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Kamila, u nas całkiem spoko ostatnio. Minął czas wiecznej marudy i jest fajny bobas
Śmiga po domu na swój sposób. Odpycha się rączkami i jedną nogą, niestety nienaprzemiennie. Siedzi w pozycji bocznej z jedną rączka na ziemi, no generalnie uczy się swojego ciała i co może z nim zrobić.
Wiosna piękna, żyć nie umierać. Gdyby jeszcze nie było tej izolacji to w ogóle byłoby super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez Juncia

Również zgłaszam się, że żyję i mam się ok.
Dziś w planie wypożyczenie nosidełka, zobaczymy czy się uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie właśnie wczoraj dotarło nosidło. Do noszenia myślę jeszcze z miesiąc, ale przymiarka była i bąbel zadowolony. Myślę, że to był strzał w 10!

Kamila, sto lat dla synka! Pięknie ci wyrósł ️

My żyjemy. U nas znowu (albo nadal) akcja zęby, więc maruda i nieprzespane noce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga019]

U nas od miesiąca syn do północy śpi w łóżeczku, po północy z nami, już nie wiem co mam z nim robić żeby spał u siebie, po prostu się wybudza, jak tylko materaca dotknie u nas zasypia od razu. Fakt, idą mu zęby, ale wcześniej też szły i spał u siebie
Kamila, sto lat dla synka
My robimy przymiarki do fotelika na rower, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Juncia, mój też na początku kombinował na wszystkie strony, teraz pięknie naprzemiennie raczkuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez aga019

U nas od miesiąca syn do północy śpi w łóżeczku, po północy z nami, już nie wiem co mam z nim robić żeby spał u siebie, po prostu się wybudza, jak tylko materaca dotknie u nas zasypia od razu. Fakt, idą mu zęby, ale wcześniej też szły i spał u siebie
Kamila, sto lat dla synka
My robimy przymiarki do fotelika na rower, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Juncia, mój też na początku kombinował na wszystkie strony, teraz pięknie naprzemiennie raczkuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Maks ostatni czas też do północy u siebie, od północy u nas bo miota się po całym łóżeczku, a u nas śpi spokojnie. A ja nie potrafię spać jak on tak rzuca tą główką co któraś noc się zdarzy, że po karmieniu odkładam go do łóżeczka i do rana śpi u siebie, ale to raczej rzadkość na razie już sama nie wiem czy to zęby czy regres.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lopatkax]

Hej dziewczyny!
Matko, ale długo mnie nie było na forum wizazu

Widzę, że większość z Was już się ze sobą zna - mam nadzieję, że mi pomożecie.

Ogólnie mam pewną zagwostkę/męcze się z pewną rzeczą.

W tym roku mam wyjść za mąż (mam nadzieję). Sprawa nie jest łatwa, bo mieszkamy za granicą .... Ogólnie zaraz po ślubie planowaliśmy założyć rodzinę.

Ale w obecnej sytuacji, nie wiem co robić, czy czekać czy nie.... Mam 29 lat (rocznikowo 30 :P )

W obecnej sytuacji, nie wiem co mamy robić, nie za bardzo mam z kim pogadać, bo nie znam osoby, która by planowała ciąże (większość znajomych albo wpadło, albo nie planują w ogóle mieć dzieci).

Samo planowanie ciąży wydaje mi się stresujące, własnie ze względu na wybór, który mamy. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale .... nie wiem z jakiegoś powodu mnie to bardzo stresuje.
Też tak miałyście?

Szczególnie w obecnej sytuacji. Sama nie wiem, czy mamy odłożyć staranie, czy nie. Czy mam się wprowadzić do PL (planujemy prędzej czy później, ale w obecnej sytuacji może być różnie z pracą, szczególnie u mnie, nie sądze, żebym miała umowę o pracę, jak mam tutaj), czy planować? Z jednej strony w kraju w którym jesteśmy jest lepsza opieka medyczna, z drugiej oprócz narzeczonego - nie mam tutaj nikogo...
Któraś miała podobne zagwostki/zmartwienia?

[aassiiaa1988]

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Aga już fotelik na rower? Z tego co mi fizjo mówił to fotelik na rower najprędzej ok 18 miesięcy a najlepiej po ukończeniu 2 r. Z. Ważne żeby dziecko umiało dobrze chodzi i samo podskakiwac..

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[aga019]

Napisane przez gosiulam185

Maks ostatni czas też do północy u siebie, od północy u nas bo miota się po całym łóżeczku, a u nas śpi spokojnie. A ja nie potrafię spać jak on tak rzuca tą główką co któraś noc się zdarzy, że po karmieniu odkładam go do łóżeczka i do rana śpi u siebie, ale to raczej rzadkość na razie już sama nie wiem czy to zęby czy regres.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba musimy to po prostu przerywać

Napisane przez lopatkax

Hej dziewczyny!
Matko, ale długo mnie nie było na forum wizazu

Widzę, że większość z Was już się ze sobą zna - mam nadzieję, że mi pomożecie.

Ogólnie mam pewną zagwostkę/męcze się z pewną rzeczą.

W tym roku mam wyjść za mąż (mam nadzieję). Sprawa nie jest łatwa, bo mieszkamy za granicą .... Ogólnie zaraz po ślubie planowaliśmy założyć rodzinę.

Ale w obecnej sytuacji, nie wiem co robić, czy czekać czy nie.... Mam 29 lat (rocznikowo 30 )

W obecnej sytuacji, nie wiem co mamy robić, nie za bardzo mam z kim pogadać, bo nie znam osoby, która by planowała ciąże (większość znajomych albo wpadło, albo nie planują w ogóle mieć dzieci).

Samo planowanie ciąży wydaje mi się stresujące, własnie ze względu na wybór, który mamy. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale .... nie wiem z jakiegoś powodu mnie to bardzo stresuje.
Też tak miałyście?

Szczególnie w obecnej sytuacji. Sama nie wiem, czy mamy odłożyć staranie, czy nie. Czy mam się wprowadzić do PL (planujemy prędzej czy później, ale w obecnej sytuacji może być różnie z pracą, szczególnie u mnie, nie sądze, żebym miała umowę o pracę, jak mam tutaj), czy planować? Z jednej strony w kraju w którym jesteśmy jest lepsza opieka medyczna, z drugiej oprócz narzeczonego - nie mam tutaj nikogo...
Któraś miała podobne zagwostki/zmartwienia?

Ciężka sytuacja, nie wiem co doradzić, mieszkam w rodzinnym mieście i kompletnie nie umiem się postawić w takiej sytuacji. Musicie dobrze to przemyśleć, chociaż czasem los sam decyduje

Napisane przez aassiiaa1988

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Aga już fotelik na rower? Z tego co mi fizjo mówił to fotelik na rower najprędzej ok 18 miesięcy a najlepiej po ukończeniu 2 r. Z. Ważne żeby dziecko umiało dobrze chodzi i samo podskakiwac..

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Wszyscy dokoła z maluszkami jeżdżą. Mój kuzyn z 9mc jeździ i mały to uwielbia. Zaskoczyłaś mnie, muszę poczytać o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lopatkax]

Napisane przez aassiiaa1988

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez aga019

Chyba musimy to po prostu przerywać Ciężka sytuacja, nie wiem co doradzić, mieszkam w rodzinnym mieście i kompletnie nie umiem się postawić w takiej sytuacji. Musicie dobrze to przemyśleć, chociaż czasem los sam decyduje Wszyscy dokoła z maluszkami jeżdżą. Mój kuzyn z 9mc jeździ i mały to uwielbia. Zaskoczyłaś mnie, muszę poczytać o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No chyba tak będzie. Najgorsza jest niepewność i to, czy powinniśmy odłożyć planowanie, czy nie... Nie ma żadnej informacji, widaomo, nie musi nam wyjść od razu...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Lopatkax witaj

Proponuję wziąć kartkę i wypisać za i przeciw każdej opcji to może coś rozjaśnić.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[aassiiaa1988]

Aga ja tak słyszałam od fizjo jak pytałam już jakiś czas temu i czytałam też w kilku miejscach.. Dlatego też my czekamy z kupnem do przyszłego roku

Muszę Was nadrobić

U mnie nic nowego, poza tym, że od wczoraj wróciłam do pracy.. Ale marzy mi się drugie bobo i mam nadzieję, że za długo pracować nie będę musiała....

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[gosiulam185]

Napisane przez lopatkax

Hej dziewczyny!
Matko, ale długo mnie nie było na forum wizazu

Widzę, że większość z Was już się ze sobą zna - mam nadzieję, że mi pomożecie.

Ogólnie mam pewną zagwostkę/męcze się z pewną rzeczą.

W tym roku mam wyjść za mąż (mam nadzieję). Sprawa nie jest łatwa, bo mieszkamy za granicą .... Ogólnie zaraz po ślubie planowaliśmy założyć rodzinę.

Ale w obecnej sytuacji, nie wiem co robić, czy czekać czy nie.... Mam 29 lat (rocznikowo 30 )

W obecnej sytuacji, nie wiem co mamy robić, nie za bardzo mam z kim pogadać, bo nie znam osoby, która by planowała ciąże (większość znajomych albo wpadło, albo nie planują w ogóle mieć dzieci).

Samo planowanie ciąży wydaje mi się stresujące, własnie ze względu na wybór, który mamy. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale .... nie wiem z jakiegoś powodu mnie to bardzo stresuje.
Też tak miałyście?

Szczególnie w obecnej sytuacji. Sama nie wiem, czy mamy odłożyć staranie, czy nie. Czy mam się wprowadzić do PL (planujemy prędzej czy później, ale w obecnej sytuacji może być różnie z pracą, szczególnie u mnie, nie sądze, żebym miała umowę o pracę, jak mam tutaj), czy planować? Z jednej strony w kraju w którym jesteśmy jest lepsza opieka medyczna, z drugiej oprócz narzeczonego - nie mam tutaj nikogo...
Któraś miała podobne zagwostki/zmartwienia?

My mieliśmy taka zagowstkę czy ślub czy dziecko, jako, że ślub to koszta i przygotowania, postanowiliśmy (chociaż były jednak również inne czynniki) że najpierw dziecko. Starania trochę trwały i mieliśmy kilka problemów z zajściem, więc w końcu powiedzieliśmy stop i stwierdziliśmy, ze ślubu też nie możemy wiecznie odkładać i ustaliliśmy termin i wszystko zaplanowaliśmy. W miesiącu kiedy zaplanowaliśmy ślub udało się zajść w ciążę. Ślub ma być 15.08, na ten moment nie wiadomo co z tego wyjdzie, prawdopodobnie tylko małe przyjęcie zamiast wielkiej imprezy. nigdy bym nie zmieniła kolejności, tym bardziej teraz patrząc wstecz na nasze problemy i starania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lopatkax]

Napisane przez gosiulam185

My mieliśmy taka zagowstkę czy ślub czy dziecko, jako, że ślub to koszta i przygotowania, postanowiliśmy (chociaż były jednak również inne czynniki) że najpierw dziecko. Starania trochę trwały i mieliśmy kilka problemów z zajściem, więc w końcu powiedzieliśmy stop i stwierdziliśmy, ze ślubu też nie możemy wiecznie odkładać i ustaliliśmy termin i wszystko zaplanowaliśmy. W miesiącu kiedy zaplanowaliśmy ślub udało się zajść w ciążę. Ślub ma być 15.08, na ten moment nie wiadomo co z tego wyjdzie, prawdopodobnie tylko małe przyjęcie zamiast wielkiej imprezy. nigdy bym nie zmieniła kolejności, tym bardziej teraz patrząc wstecz na nasze problemy i starania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ja jeszcze tak się "wrobiłam", że zaczełam brać tabletki anty - żeby uregulować, nie mieć okresu w dniu ślubu, nie miec bolesnych miesiączek i ogóle spróbować. Ale strasznie żaluję, jeszcze tak wychodzi, że 3 dni przed śłubem musze zacząć kolejne opakowanie....
Strasznie żaluję, że zaczęłam brać, no ale już teraz ciężko by było odstawić niecałe 2 miesiące przed....
Polak mądry po szkodzie
Teraz też nie wiemy jak to będzie z weselem, czekamy na rząd - ale już mi to obojętne, czy będzie wesele, czy też tylko małe przyjście. Tylko, żeby otworzyli granice i my jak i rodzice narzeczonego mogli wjechać do Polski....

[olena90]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Jak u was dziewczyny?


Ja mam dziś dzień wspomnień 6lat temu siedziałam na porodowce a tuż przed 17tą urodził się mój starszak Jeju jak to szybko zleciało, nie mam pojęcia kiedy on tak urósł

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ogólnie w miarę. Zostało mi jeszcze jakieś 8-9tc bo prawdopodobnie będę mieć wywoływany poród przez tą cukrzycę. Byłoby ok gdyby nie ta insulina..

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

[gosiulam185]

Napisane przez lopatkax

No właśnie ja jeszcze tak się "wrobiłam", że zaczełam brać tabletki anty - żeby uregulować, nie mieć okresu w dniu ślubu, nie miec bolesnych miesiączek i ogóle spróbować. Ale strasznie żaluję, jeszcze tak wychodzi, że 3 dni przed śłubem musze zacząć kolejne opakowanie....
Strasznie żaluję, że zaczęłam brać, no ale już teraz ciężko by było odstawić niecałe 2 miesiące przed....
Polak mądry po szkodzie
Teraz też nie wiemy jak to będzie z weselem, czekamy na rząd - ale już mi to obojętne, czy będzie wesele, czy też tylko małe przyjście. Tylko, żeby otworzyli granice i my jak i rodzice narzeczonego mogli wjechać do Polski....

Jeśli macie mieć ślub za dwa miesiące to nie wiem w czym jest problem? Czekaliście tyle czasu z dzieckiem to i te dwa miesiące poczekacie. Z drugiej strony nie jest powiedziane, że zajdziesz w pierwszym cyklu, a nawet jak zajdziesz to i tak nie będzie widać, więc spokojnie możecie ślub wziąć. Na wielkie przyjęcie bym nie liczyła bo na to nie ma szans

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lopatkax]

No, chodzi tutaj o to, że będą więcej niż dwa miesiące. Doktor mówi, że jeszcze przynajmniej poczekać miesiąc po odstawieniu.

I też doktor polecał nie odstawiać przed ślubem, każdy reaguje inaczej a skutki odstawienia mogą być "nieprzyjemne".

No a co do ślubu i wesela. Dla nas idealne wyjście narazie będzie, jeśli otworzą granicę (bez kwarantanny, ewentualnie z obowiązkiem zrobienia testu przed przyjazdem) i żebyśmy my i rodzice narzeczonego mogli wjechać do PL. Chociaż w obecnej sytuacji obawiamy się , że i to nie dojdzie do skutku... Zero konkretów jak narazie że strony rządu.

[aidil1982]

Witam się
Ale był piękny weekend
Gryzia leci ta twoją ciąża z prędkością światła
Ja nosiłam młodą w chuście kółkowej ale zrobiło mi się ciężko teraz mam nosidło ergonomiczne z kinderkrafta kupione na promocji ale jeszcze nie używane
Dziewczyny, myślicie że już teraz bobas może byc na dworzu bez czapki młoda nie znosi czapek i wszystkie ściąga

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez aidil1982

Witam się
Ale był piękny weekend
Gryzia leci ta twoją ciąża z prędkością światła
Ja nosiłam młodą w chuście kółkowej ale zrobiło mi się ciężko teraz mam nosidło ergonomiczne z kinderkrafta kupione na promocji ale jeszcze nie używane
Dziewczyny, myślicie że już teraz bobas może byc na dworzu bez czapki młoda nie znosi czapek i wszystkie ściąga

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Moja Czapkę sporadycznie nosi jak jest chłodniej ale ogólnie to od początku marca już bez ileż ja to się na słuchałam gdzie czapeczka no ale ja to preferuje zimny chów
U nas dziś 26stopni więc jedynie albo czapka z daszkiem albo chustka żeby słońce w główkę nie świeciło

Napisane przez olena90

Ogólnie w miarę. Zostało mi jeszcze jakieś 8-9tc bo prawdopodobnie będę mieć wywoływany poród przez tą cukrzycę. Byłoby ok gdyby nie ta insulina..

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ooo to 2 miesiace zleca nawet nie wiadomo kiedy
A insuliny współczuję

Napisane przez aga019

Chyba musimy to po prostu przerywać Ciężka sytuacja, nie wiem co doradzić, mieszkam w rodzinnym mieście i kompletnie nie umiem się postawić w takiej sytuacji. Musicie dobrze to przemyśleć, chociaż czasem los sam decyduje Wszyscy dokoła z maluszkami jeżdżą. Mój kuzyn z 9mc jeździ i mały to uwielbia. Zaskoczyłaś mnie, muszę poczytać o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie na wątku też już dziewczyny foteliki wybierają i za moment chcą wozić ale właśnie niby lepiej jeszcze poczekać. My dopiero za rok kupimy.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka