Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-28, 08:04   #1561
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Panika ZDRÓWKA dla Was....jej tak mi Was szkoda

Wadera niby tak ale,,,sama się martwiłaś...wiem ja Cię pocieszałam....ale co zrobić jak mój mózg jest tak nauczony i nic na to nie poradzę....wierzę że niebawem nadrobi i będzie ok ale pomartwić jak to przystało na matke sie muszę..

Berbie mam nadzieję że mimo wszystko dacie radę....a uśmiech dziecka Wam wszystko wynagrodzi...

Monika


No to potulałam się z kibelkiem...jeszcze dziś się kiepsko czuję a jeszcze jakieś 2-3h i w drogę....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:10   #1562
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jestem załamana. Od poniedziałku jestem chora. ani troszeczkę mi nie lepiej.
Wczoraj chłop wziął Michasia do drugiego pokoju i miał przynosić tylko na karmienie, żeby mój kaszel go nie budził. od 20:41 do 6:40 nie przynióśł go ani razu. Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.
Cholera.Nie masz kogo poprosić o pomoc?Tż nie może wziaść opieki?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:13   #1563
anitaxas
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość

Perse pocieszające jest to co napisałaś że możesz wszystko prawie jeść przy karmieniu naturalnym.

Szafa przeniesiona z sypialni i zrobiło się miejsce na łóżeczko i fotel do karmienia. Jeszcze trzeba dziury zaszpachlować i pomalować, przekręcić jakieś półki na podręczne drobiazgi. Chyba na ścianie powiesze literki (napis Maks) takie drewniane pomalowane na niebiesko... I to wsio. Nie będę sobie przystrajać sypialni w kolorowe zwierzątka...
Ja to sumie jak będę mogła KP i moja królewna zechce jeść moje mleko to tak na dobrą sprawę nawet przy jakiejś restrykcyjnej diecie powinnam dać radę, bo w gruncie rzeczy ja mało produktów jadam wolę gotowane niż smażone, wędlin i tłustych potraw nie jadam, z owoców to głównie jabłka jem, bez mleka się jakoś obejdę. Ale zakładam różne scenariusze i jakby co to butelkę i laktator mam.


Kucyk u nas też w sypialni w sumie tylko łóżeczko i komoda na z rzeczami Małej. Choć przeczuwam, że po urodzeniu obrośniemy w dzieciowe rzeczy i akcesoria


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jestem załamana.
Pani kiepska sytuacja, nawet bardzo.. Nie wiń się, bo nie zrobiłaś przecież nic celowo. M. dostanie na pewno leki i oby szybko temperatura spadła. A Ty czym się leczysz?
anitaxas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:19   #1564
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Pani a masz jakie leki ? Idziesz do lekarza z małym ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:23   #1565
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
a nie masz kogo zwerbować do pomocy?
nie mam. jesteśmy tu sami.

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Tż nie może wziaść opieki?
może, ale i tak o 12ej musi być w pracy. Nie wiem na jak długo ale nikt nie może go zastąpić

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
A Ty czym się leczysz?
tym czym mogę... apap/nurofen co 4 godziny.

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
Idziesz do lekarza z małym ?
chłop z nim właśnie jest u lekarza.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:27   #1566
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45786065]Myślałam dzisiaj, że szlag mnie trafi Wydrukowałam zaświadczenie do becikowego od lekarza, patrzę, a tam terminy wizyt ze wszystkich trymestrów No porąbało kogoś równo. Już kij, że do załatwienia jest mnóstwo papierków, to jeszcze to. No i oczywiście mój problem: ja miałam w każdym trymestrze innego lekarza I co, teraz mam iść na 3 wizyty (100, 150 i 180 zł) po podpisy? Myślałam już po południu, że zrezygnujemy z tego becikowego, bo nam się to zwyczajnie nie będzie opylać. Ale poszłam dziś na umówioną wizytę do pierwszej lekarki i była tak miła, że mi powpisywała terminy z innych trymestrów
(ona się jakoś w moim 10tc rozchorowała i musiałam zmieniać lekarza). Poza tym wszystko OK, zrobiła mi cytologię i... zbadała piersi :O Pierwszy raz w życiu miałam badanie piersi. Myślę, że jeśli faktycznie już się nie będziemy decydować na dziecko, to będę do niej chodzić stale (a jak będziemy to wiadomo, lekarz, szpital kliniczny... Ale póki co zdania nie zmieniłam).

A z innych problem, dla odmiany Artek odmawia mleka Jak Boga kocham, obarczę go rachunkiem za moje farby do włosów dożywotnio!!![/QUOTE]

dobrze, że już masz to załatwione. to może wypisać każdy lekarz na podstawie karty ciąży.

może zęby? Jakub odmówił mleka na noc, pije tylko raz dziennie, rano.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jestem załamana. Od poniedziałku jestem chora. ani troszeczkę mi nie lepiej.
Wczoraj chłop wziął Michasia do drugiego pokoju i miał przynosić tylko na karmienie, żeby mój kaszel go nie budził. od 20:41 do 6:40 nie przynióśł go ani razu. Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.
biedni.. konkubent nie może wziąć jakiegoś urlopu na żądanie?

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Monika zaciskam już dzisiaj kciuk za wszystkie wyniki i badania!!! Jak się udała imprezka urodzinowa?
powiedzmy, że się udała. teściowa wyrywała wszystkim Jakuba, ale już po chrzcinach wiedziałam, że tak będzie wyglądać każda rodzinna imprezka. Kolejnym razem zrobię 2 osobne, serio. J. miał towarzystwo, 8 m-cy starszego kuzyna (J. ciut wyższy i cięższy od niego ) Prezenty fajne, było całkiem całkiem
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:31   #1567
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jestem załamana. Od poniedziałku jestem chora. ani troszeczkę mi nie lepiej.
Wczoraj chłop wziął Michasia do drugiego pokoju i miał przynosić tylko na karmienie, żeby mój kaszel go nie budził. od 20:41 do 6:40 nie przynióśł go ani razu. Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.

Strasznie Wam współczuję i dużo dużo zdrówka życzę....!!!

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dobrze, że już masz to załatwione. to może wypisać każdy lekarz na podstawie karty ciąży.

może zęby? Jakub odmówił mleka na noc, pije tylko raz dziennie, rano.

Tylko mi kartę ciąży zabrali w szpitalu. Gdybym wiedziała, to bym ją skserowała.
Może zęby... Czekamy na górne jedynki, od dawna już są dziąsła popuchnięte, ślinka leci. I już w ogóle tylko raz pije mleko? A jak jest wg zaleceń? Nam lekarka powiedziała, że ma jeść 3 posiłki mleczne. No to te kaszki są na mleku niby, ale nie umiem już powiedzieć, ile poza tym pije mleka...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-28, 08:36   #1568
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
wszystko zależy od mamy i od dziecka. Kubek nie może NIC jeść, ja jem wszystko. niestety nie ma reguł

jeszcze

na pewno temat nie na forum publiczne, ale nie ma możliwości buntu?


Jestem załamana. Od poniedziałku jestem chora. ani troszeczkę mi nie lepiej.
Wczoraj chłop wziął Michasia do drugiego pokoju i miał przynosić tylko na karmienie, żeby mój kaszel go nie budził. od 20:41 do 6:40 nie przynióśł go ani razu. Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.
Boże... Pie.dolone choróbska Strasznie mi Was żal. Myślę że u Ciebie bez antybiotyku się nie obejdzie. Może spróbuj jeszcze raz do lekarza się dostać? Albo prywatnie do domu, tylko to trochę kosztuje...




Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Ja to sumie jak będę mogła KP i moja królewna zechce jeść moje mleko to tak na dobrą sprawę nawet przy jakiejś restrykcyjnej diecie powinnam dać radę, bo w gruncie rzeczy ja mało produktów jadam wolę gotowane niż smażone, wędlin i tłustych potraw nie jadam, z owoców to głównie jabłka jem, bez mleka się jakoś obejdę. Ale zakładam różne scenariusze i jakby co to butelkę i laktator mam.


Kucyk u nas też w sypialni w sumie tylko łóżeczko i komoda na z rzeczami Małej. Choć przeczuwam, że po urodzeniu obrośniemy w dzieciowe rzeczy i akcesoria

Ja jestem obżartuch i uwielbiam jeść ale na diecie odchudzającej wytrzymałam to dla Maksia też wytrzymam. Wczoraj zamówiłam laktator z aventu wrazie czego
Chce ściągać żeby z domu móc się ruszyć bez małego. W sypialni jeszcze zostawiłam kawałek szafy (50cm szeroki, 60cm głęboki i 230cm wysoki). Musi mi to na rzeczy małego wystarczyć...



Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 08:37   #1569
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Michał osłuchowo czysty, wszystko OK, temp. spadła do 37,5. idą zrobić morfo, żeby wszystko było jasne.
Sajgon.

Dzięki laseczki, że się poskarżyć mogłam :cmok :
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 09:05   #1570
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
podobają mi się te buty ale zastanawiam się czy nie będzie się do tych dziurek sypał piasek podczas zabaw w piaskownicy?
http://allegro.pl/emel-e-2176-2-r-22...094538677.html
ładniutkie buciki. myślę, że nie masz co myśleć o tych dziurkach bo jak widzę dzieci bawiące się w piaskownicy to jestem pewna, że Kasia i tak znajdzie sposób, żeby do butów sobie piach nasypać
Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
my z J. to akurat kiepski przykład, mimo, że walczyliśmy bardzo intensywnie to dość szybko polegliśmy. ale pomijając to co było zastanawiałam się kiedyś na ile wcześniejsze doświadczenia rzutują na kolejne, w sensie czy z kolejnym dzieckiem będzie tak samo, czy będę mogła karmić, na ile możliwe jest, że jedno dziecko karmione kilka miesięcy, a drugie np. rok czy ileś tam (oczywiście zakładając chęci).
moja siostra tak miała, przy pierwszej córki nie udało się długo karmić, poległa na poranionych piersiach i z jej słów wynikało, że wręcz na traumę i następnego dziecka nie będzie karmić. drugą córeczkę karmiła bez problemu o wiele dłużej
za Jakuba
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
na pewno temat nie na forum publiczne, ale nie ma możliwości buntu?
raczej nie... może dziś się okaże jak wielka jest skala problemu
Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Barbi nie fajna sytuacja.. i to tak nagle się to wszystko okazało, czy liczyliście na bardziej pomyślny obrót sprawy??
nagle się okazało.
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
No to potulałam się z kibelkiem...jeszcze dziś się kiepsko czuję a jeszcze jakieś 2-3h i w drogę....
mam nadzieję, że wyjazd pozwoli ci się troszkę oderwać od tych myśli
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Dzięki laseczki, że się poskarżyć mogłam :cmok :
co się namartwiłaś to Twoje. mam nadzieję, że Michaś szybko wyzdrowieje a ty jeszcze szybciej

ja dziś z nogą fatalnie boli coraz bardziej i to tak co drugi dzień. noc praktycznie nieprzespana bo mój Pan Mąż po wczorajszym nadmiarze zdarzeń "ześwirował" i musiałam go pilnować, żeby nic sobie a ni nam przez sen nie zrobił
z dobrych wieści zadzwoniła koleżanka z informacją, że ma przyszykowane 2 worki ubrań dla naszego małego po swoim synku
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 09:37   #1571
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Michał osłuchowo czysty, wszystko OK, temp. spadła do 37,5. idą zrobić morfo, żeby wszystko było jasne.
Sajgon.

Dzięki laseczki, że się poskarżyć mogłam :cmok :
Kurujcie się
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-28, 10:20   #1572
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
może dziś się okaże jak wielka jest skala problemu
brzmi bardzo poważnie...


Chłop został (Szwajcar sam sobie rekrutuje )

Jojla, : roza:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 11:35   #1573
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Michał osłuchowo czysty, wszystko OK, temp. spadła do 37,5. idą zrobić morfo, żeby wszystko było jasne.
Sajgon.

Dzięki laseczki, że się poskarżyć mogłam :cmok :
Będzie dobrze.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 12:07   #1574
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Michał osłuchowo czysty
Dobrze, że chociaż T. ok

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Chłop został
To odpoczywaj ile się da. Oby Ci przeszło jak najszybciej
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 12:28   #1575
zaraz_a
Raczkowanie
 
Avatar zaraz_a
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 108
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pikaso Pokaż wiadomość
U mnie trochę pod górkę. Ze staraniami muszę poczekać do sierpnia. Ukruszyła mi się ósemka, a termin na usunięcie mam dopiero na 6 sierpnia. Nie chcę zachodzić w ciążę z zepsutym zębem, a tylko taki termin wchodzi w grę.
A ta ósemka to tylko do wyrwania? Nie można jej naprawić?

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Już po wizycie. Na szczęście ani nitki ani plastiku nie musze narazie mieć
Szyjka 28mm czyli bez zmian. Mały waży 1215 gram czyli też dobrze. AFI 12, czyli też ok Miałam pierwsze ktg. Oczywiście dodatkowo płatne...
kawał chłopa z Młodego.

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
A mi zadzwonili że jednak mnie nie zatrudnia. No cóż mam nadzieję że na wielkanoc będzie złoty strzał
Pewnie, że będzie. Do Wielkanocy to już tylko chwila. Nawet byś się nie zdążyła w nowej pracy zadomowić

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
A no i prócz ww. postanowień wychodząc ze szpitala stwierdziłam, że trzeba się najeść na zapas wszystkiego co potem będzie raczej nie dozwolone, więc dzisiaj jestem już po porcji pysznych frytek mam jeszcze w planach sernik i inne "anty-karmieniowe" smakołyki.
Pałaszuj, co tylko możesz. A może okaże się, że Twoje dziecko będzie żywieniowo "wyrozumiałe" i nie będziesz sobie musiała tak wiele odmawiać?

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
U mnie w sumie ok i nie ok martwię się bo 1,5 tyg temu z usg wychodził 6 tc a był 6+4 a dziś wychodzi z usg 6+3 a mam 7+6 dzidzia ma 7mm serduszko bije
Agatka, nadrobi. Za kilka miesięcy będziesz się zastanawiać kiedy on /ona takie wielkie urosło .

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
chyba do rozwiązania w ciągu kilku lat. jutro się trochę rozjaśni sytuacja co do kwoty i czasu na jej spłatę. ale mocne zaciskanie doopy się zapowiada wszystkie plany zakupowo - remontowe na najbliższe lata przepadły... jakby tego było mało dziś księgowa wyliczyła mi ile będę macierzyńskiego zarabiać za późno dostałam podwyżkę, więc będzie cienko...
dobrze, że na wózek odłożyłam wcześniej, ale raczej muszę zejść na ziemię i znaleźć używany i wstrzymać się z jakimikolwiek innymi zakupami i liczyć na to, że albo ktoś pożyczy, albo przyniesie w prezencie, a kupować tylko najpotrzebniejsze
ale nic, najważniejsze żeby maluch był zdrowy... wszystko inne jakoś przeżyjemy.
Otóż to! Bedzie dobrze. Nie znam sytuacji, ale może da się to jeszcze jakoś odkręcić, przeciągnąć w czasie, rozłożyć na dłuższe ale mniejsze raty, zmniejszyć kwotę do spłaty? Jeśli klamka jeszcze nie zapadła, może warto skonsultować sytuację z kimś, kto siedzi w temacie i może coś podpowie?

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ja dziś z nogą fatalnie boli coraz bardziej i to tak co drugi dzień.
dziwna to jednostka chorobowa, że noga boli tylko w dni parzyste . Ale jeśli tak, to przynajmniej jutro będziesz miała z nią spokój.
zaraz_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 13:47   #1576
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
A ta ósemka to tylko do wyrwania? Nie można jej naprawić?
Niestety jest popsuta i może w każdej chwili rozboleć i jest jeszcze źle wyrośnięta. Szkoda roboty, bo prawie korony już nie ma.
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 14:14   #1577
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dzień dobry!

Podczytuję, ale im cieplej tym mniej nas w domu. Chociaż ostatnio znowu chorowaliśmy :/

Nie wiem czy znacie, ale polecam bardzo tego bloga, http://www.klocekikredka.com/alez-prosze-pani/

Sposób pisania przypomina mi (nie wiem dlaczego) sposób pisania Paniki

Kubek czy Ty możesz banany jeść? Jeśli tak to mam sprawdzony przepis na banany z płatkami owsianymi. (banany, płatki owsiane i łyżka masła - ja używam Alsan - bo to Julkowe takie) można dodać suszone owoce i inne ziarna. Ale sam przepis podstawowy jest prosty bardzo.

U nas po przodu, czekam na telefon w poniedziałek od pani z Klubu Malucha i jeśli nie będzie żadnych choróbsk to od wtorku będziemy z Julem chodzić. W planach mam zostawianie go na 3h dziennie - takie przygotowanie do przedszkola trochę.

Przepraszam, że się nie odnoszę, nie cytowałam a czytałam na raty więc pamiętam niewiele.
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 14:39   #1578
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
przydadzą się kciuki.






Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziś mały pobił rekord w spaniu.Spał od 20:30 do 6:00 rano.Zjadł i teraz jeszcze dosypia.






Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
No to potulałam się z kibelkiem...jeszcze dziś się kiepsko czuję a jeszcze jakieś 2-3h i w drogę....



Pani22ka super, że TŻ został z Wami w domu zdrowiejcie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 14:42   #1579
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dziewczyny jakie pierwsze buty kupiłyście maluchom?
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-28, 14:51   #1580
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Czyżby Marcel się przymierzał do chodzenia?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 14:58   #1581
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45794026]Czyżby Marcel się przymierzał do chodzenia?[/QUOTE]

Póki co bardziej do stania

Po prostu, mam cały dom w kaflach i niestety, będzie musiał mieć coś na nogach...bo w kojcu mu miejsca za mało


Takie coś wypatrzyłam, ale wiem, ze dziewczyny się znają na rzeczy wiec pytam

http://paputki.dzieckonatury.pl/

Zresztą pewnie koło roczku (za 3 miesiące aaaa) już będzie chodził:m dleje:
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 15:11   #1582
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Aaaa super! Ja bym takie coś kupiła Arturowi na dwór, jak będzie machał nóziami w spacerówce!
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 15:13   #1583
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

siemanko laski

w koncu weekend, zwolni się tempo.
we wtorek mam histero. A tak to po staremu - z moim chłopem dogadać się to ostatnio ruletka. Na wsi u rodziców odpocznę psychicznie. Mam sporo zdjęć do albumów , chyba z 600, to będę wspominać.
Wina bym się napiła


Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
Pani - dużo zdrowka

przepraszam, ze nie pisze wiecej ale mam usztywniona reke i ciezko mi pisac; jak za tydzien nie przjdzie to mam miec zastrzyk ze sterydów, co komplikuje moje plany ciążowe
o rany. no to trzymam bardzo mocne kciukasy za rąsię, niech się regeneruje!


Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
Hope trzymam kciuki żeby nic nie wyszło na histero
dzięki kochana! też mam wielką nadzieję na to. A jak u Ciebie? masz w planach jakąś wizytę czy staranka i dopiero ewentualnie?

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Witajcie Nie mam za bardzo czasu i siły nadrabiać. Byłam u gina, wszystko ok, na usg pokazał mi tylko bijące serduszko, nie mierzył Małego. Pobrał wymaz. Boję się, że jest dodatni. Na dodatek mam kiepskie wyniki moczu muszę jutro powtórzyć. Do tego mam cukrzycę znowu.
Wczoraj byłam u rodzinnego, dał mi skierowanie do diabetologa, ale nie omieszkał mnie pocieszyć wizją 6 kg noworodka przy cukrzycy, a potem zabronił brać leków na cukier, bo mają bezpośredni wpływ na dziecko i jego rozwój, potem powiedział, że insulina podobnie działa Już mam w głowie czarne myśli. A na koniec powiedział, żebym szła do diabetologa, bo on mnie leczył nie będzie
Dobrze, że mój diabetolog zgodził się jutro mnie przyjąć poza kolejnością, bo bym się jeszcze bardziej stresowała
fiolusku trzymam kciuki zeby grzybki sobie poszły, może wystarczy nystatynka albo coś lekkiego na ich wyeliminowanie.
a cukrzyce opanujesz na pewno.
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Domiś jest naprawde bardzo grzecznym i uśmiechniętym dzieckiemSerce mi się rozpływa jak się bawimy a on piszczy z radościTaką ma radoche ostatnio jak się nauczył chwytać wszystko by do łapki chciał

Zawsze rano jak słysze że już wstał pochylam się nad łóżeczkiem a on jak tylko mnie zobaczy wita się pięknym bez zębnym uśmiechem
Boże jak ja chcę takiego Domisia albo troche innego też

Cytat:
Napisane przez pikaso Pokaż wiadomość
U mnie trochę pod górkę. Ze staraniami muszę poczekać do sierpnia. Ukruszyła mi się ósemka, a termin na usunięcie mam dopiero na 6 sierpnia. Nie chcę zachodzić w ciążę z zepsutym zębem, a tylko taki termin wchodzi w grę.

W pracy kocioł dzięki nowym pomysłom dyrektorki, które trzeba realizować na zaraz.

Poza tym córka dzisiaj wstała z gorączką i zauważyłam maleńkie wybroczyny na twarzy. Byłyśmy u lekarza i dostałyśmy skierowanie na badanie krwi, wyniki dopiero po południu TŻ odbierze. teraz sobie śpi, mierzyłam gorączkę i znowu ponad 38, dałam syrop przez sen i czekam, aż mąż wróci. Jak gorączka do jutra nie przejdzie to mamy się jeszcze raz jutro zgłosić do lekarza.
ojoj , no to daj znac co z małą. A co do zęba: nie wolisz dać tej stówki i mieć zgłowy od razu a nie do sierpnia ją trzymać?

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
dziewczyny wiem, że damy radę musimy, nie mamy wyboru. tylko jestem wściekła, oboje pracujemy, nie jesteśmy rozrzutni. zawsze mierzymy siły na zamiary. mieliśmy plan na spokojnie za 2-3 lata remontować górkę, żeby nie cisnąć się w dwóch pokojach z dzieckiem (a miejmy nadzieję dziećmi) a tu doopa. zamiast inwestować w swoją przyszłość, najbliższe lata będziemy zaciskać pasa i spłacać coś czego wcale nie chcemy a co zostało na z "urzędu" narzucone
a pierdziu, kiepska sytuacja, strasznie mi przykro że Wam takie coś wysskoczyło. Oby sytuacja się naprostowała albo było lepiej niż się spodziewasz... buziaki
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jestem załamana. Od poniedziałku jestem chora. ani troszeczkę mi nie lepiej.
Wczoraj chłop wziął Michasia do drugiego pokoju i miał przynosić tylko na karmienie, żeby mój kaszel go nie budził. od 20:41 do 6:40 nie przynióśł go ani razu. Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.
rany, pani, a nie mozesz np odciągmnąć więcej mleczka i przyjąć jakąś dawkę leku? nie znam się ale kurcze musisz powalczyć z tym czymś ;/ polecałam ci tabcin bez recepty ale on odpada przy karmieniu. szkoda :/
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 15:16   #1584
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Kocoor ja polecam te paputy. Kupuje co rozmiar i Jul cały czas w nich biega
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 15:32   #1585
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45794295]Aaaa super! Ja bym takie coś kupiła Arturowi na dwór, jak będzie machał nóziami w spacerówce![/QUOTE]

No to też mam na uwadze właśnie


Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Kocoor ja polecam te paputy. Kupuje co rozmiar i Jul cały czas w nich biega
Oooo super Dziękuje za opinie: jupi:
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 15:34   #1586
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
Pani22ka super, że TŻ został z Wami w domu zdrowiejcie!

ma opiekę do środy. uf. mam nadzieję, że nie będzie potrzebna, ale jestem spokojniejsza.


Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
bo w kojcu mu miejsca za mało

paputki są super. jak Michał w końcu ruszy, to mu nabędę na bank.
Mamy attipaski, ale one raczej na teraz - w cieplejszym czasie nóżka się będzie pocić.

Moje eko-koleżanki wszystkie mają papuciaki

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Na wsi u rodziców odpocznę psychicznie.
i gites. do wtorku czy na weekend?

Inutil
, a daleko macie do klubu? jestem ciekawa wrażeń. Twoich i Julka

Michał ma podwyższone CPR. Na wszelki wypadek (czyt. weekend) mamy skierowanie do szpitala.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 17:00   #1587
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dużo podwyższone? Obyście nie musieli jechać..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 17:20   #1588
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
dziwna to jednostka chorobowa, że noga boli tylko w dni parzyste . Ale jeśli tak, to przynajmniej jutro będziesz miała z nią spokój.
może powinnam swój przypadek zgłosic do jakiejś pracy naukowej
Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
U nas po przodu, czekam na telefon w poniedziałek od pani z Klubu Malucha i jeśli nie będzie żadnych choróbsk to od wtorku będziemy z Julem chodzić. W planach mam zostawianie go na 3h dziennie - takie przygotowanie do przedszkola trochę.
Julek na pewno super odnajdzie się wśród dzieci.
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Michał ma podwyższone CPR. Na wszelki wypadek (czyt. weekend) mamy skierowanie do szpitala.
a co to takiego? co to znaczy?

mi dziś ciśnienie zeszło, niepotrzebnie wczoraj tak spanikowałam, teraz jestem za to zła na siebie, że może maluchowi tylko poszkodziłam. kwota dalej porażająca, ale będziemy ja mieli rozłożoną bezprocentowo na wiele lat więc powoli damy radę.
teściowa znowu 5 śpiochów kupiła, szaleje kobieta.
poza tym byłam w zabawkowym i księgarni, bo w weekend idę w odwietki do dwóch maluchów i jestem porażona cenami. duża przebitka w stosunku do cen w księgarniach internetowych skończyło się na tym, że książeczki, które miały być dla Krzysia rozejdą się kilka miesięcy przed jego narodzinami
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 17:22   #1589
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jestem podłamana, TŻ odebrał wyniki wymazu i mam grzybice wzrost obfity i do tego gronkowca złocistego
Mój gin nie odbiera telefonu, a ja już się naczytałam w google, co mnie bardziej przeraza
bidulko

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ale nic, najważniejsze żeby maluch był zdrowy... wszystko inne jakoś przeżyjemy.
no właśnie

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Dziś mały pobił rekord w spaniu.Spał od 20:30 do 6:00 rano.Zjadł i teraz jeszcze dosypia.
no normalnie śpioch

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Jestem załamana. Od poniedziałku jestem chora. ani troszeczkę mi nie lepiej.
Wczoraj chłop wziął Michasia do drugiego pokoju i miał przynosić tylko na karmienie, żeby mój kaszel go nie budził. od 20:41 do 6:40 nie przynióśł go ani razu. Młody ma wysoką gorączkę. Konkubent zabrał go do lekarza...
miejsca nie mogę sobie znaleźć. posprzątałam, poprałam, pomyłam. i tylko kminię jak bardzo zaraziłam Małotę
najgorzej że po każdym wysiłku wymiotuję... a G. musi iść do pracy... nie wiem jak sobie poradzę z chorym dzieckiem.
zdrówka kochana

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
z dobrych wieści zadzwoniła koleżanka z informacją, że ma przyszykowane 2 worki ubrań dla naszego małego po swoim synku
czyli jednak nie będzie tak źle

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Chłop został (Szwajcar sam sobie rekrutuje )
jednak czasem się do czegoś przydaje

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
dzięki kochana! też mam wielką nadzieję na to. A jak u Ciebie? masz w planach jakąś wizytę czy staranka i dopiero ewentualnie?
dzięki, że pytasz u mnie bez zmian - jestem po owu i jak zwykle czekam a we wtorek mam wizytę u doktorka ze Szczecina (wracam z podkulonym ogonem)...

========================= =============
dziś moje bratanica kończy rok więc jutro szykuje się imprezka jadę dziś do rodziców a Wam życzę miłego weekendu
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-28, 17:35   #1590
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

pani- ale Was rozłożyło, oby skierowanie się nie przydało
dobrze, że chłop w domu (pozwól sobie na porządny odpoczynek, okoliczności średnie ale nie często masz taką możliwość aby poleżeć i pospać)

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Agatko wiem i rozumiem, że się martwisz. Najważniejsze jednak że Maluszek rośnie i wyniki są ok. Pamiętaj - myślimy tylko pozytywnie i widzimy naszą przyszłość w jasnych barwach - w barwach szczęścia, czyli różowych albo niebieskich
pięknie to brzmi i podpisuję się pod tym

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Prezenty fajne, było całkiem całkiem
pochwal się jakie

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
dobrze, że już masz to załatwione. to może wypisać każdy lekarz na podstawie karty ciąży.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45787795]
Tylko mi kartę ciąży zabrali w szpitalu. Gdybym wiedziała, to bym ją skserowała.
[/QUOTE]
właśnie ciężaróweczki o tym chciałam napisać- kartę ciąży zabierają (nie wiem czy wszędzie) dlatego przed rozpakowaniem warto zrobić ksero i odpiąć w szpitalu badania jeśli miałyście podpięte (zwłaszcza grupę krwi- przyda się przy następnej ciąży lub w innych różnych sytuacjach)
co do dokumentów - nie przyjęli mi wniosku na becikowe bo moja gin zrobiła klamrę obok rubryk I trymestr, II trymestr, III trymestr i wpisała - objęta opieką od 4 tc
panie się przyczepiły, że mają być 3 konkretne daty i trzeba było jechać do gin jeszcze raz- miejcie to na uwadze jakby się Wam też takie upierdliwe urzędniczki trafiły
Perse- fajnie, że trafiłaś na taką gin, która bez problemu podpisała druk
co do badania (.)- moja gin tym mnie urzekła (jak to brzmi....)
na pierwszej wizycie na którą poszłam po standardowym badaniu (samolot, usg) mówi "Dół masz dobry, teraz sprawdzimy górę"
zbadała mi (.) ale zaczęła od uszów, potem szyja (tarczyca) i (.) - i została moją gin

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Dzięki laseczki, że się poskarżyć mogłam :cmok :
po to nas masz (a my Ciebie)

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ładniutkie buciki. myślę, że nie masz co myśleć o tych dziurkach bo jak widzę dzieci bawiące się w piaskownicy to jestem pewna, że Kasia i tak znajdzie sposób, żeby do butów sobie piach nasypać
BERBIE- lipka.... obrysowałam nóżkę i zmierzyłam wewnętrzną wkładkę- wyszło, że bardziej odpowiada mi rozmiar 23 a tam tylko 20-22 (muszę coś znaleźć bo mamy tylko zimowe buty)
jak się Wasze sprawy mają? Mam nadzieję, że dobre wieści dzisiaj były

byliśmy u okulisty z Kasią
generalnie ok ale zapowiada się, że oczko będzie "łaciate" - zielono - niebieskie

kocurku- u nas królują kapcie z Befado ale to raczej dla chodzących już dzieci

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

inutil- czekamy na relacje - ciekawe jak Julkowi sie spodoba w klubie malucha

BERBIE- u nas w górach mówi się" Jesce tak nie było coby jakosik nie było, hej"

rena- miłego rodzinnego spotkania (ech, głodna się zrobiłam na myśl jakie będą tam u Was pyszności)
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2014-03-28 o 17:32
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-26 22:29:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.