|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2014-05-23, 20:31 | #4861 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Zmierzyłam Artkowi temp. termometrem rtęciowym, czy 37,2 to powód do niepokoju?
|
2014-05-23, 20:38 | #4862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46586110]Zmierzyłam Artkowi temp. termometrem rtęciowym, czy 37,2 to powód do niepokoju?[/QUOTE]
A ma jakieś inne objawy? Może po prostu za ciepło mu jest? Ja bym położyła mu mokry ręcznik na głowie, chociaż na chwile Meire Gratulację Będziemy kciukować za następne 9 ms |
2014-05-23, 20:51 | #4863 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Cytat:
Będzie dobrze Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka |
||
2014-05-23, 20:57 | #4864 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
lekarka skrytykowała takie (byliśmy w atti) i zasugerowała sztywniejsze dla T. (na poczatki chodzeniowe). fakt, że to nie lekarka "od ruchu", ale ufam jej bardzo.
Perse, jeszcze bym nie panikowała. Wadera, wracaj
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2014-05-23, 21:12 | #4865 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Barbie Masz nadal obrzęki? Mnie też dopadły i pomaga trochę herbata z pokrzywy i gazowana woda mineralna |
|
2014-05-23, 21:24 | #4866 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Pani no sam jeszcze nie nurkuje ale TZ go trzyma i np robi taki samolot do wody. Dzisiaj było "skakanie" z brzegu basenu. Też super poszło
Meire gratuluje. Musi być wszystko dobrze
__________________
|
2014-05-23, 21:37 | #4867 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
PZ miota się strasznie między tym co reklamuje a tym co mówi "prywatnie".
Jego instruktaże są dla mnie ekstra (choć trudne były ), ale taka plastelinowatość w wypowiedziach jest słaba. ("przez niego" kupiłam beznadziejne nosidło, bo mi je klepnął. a mógł powiedzieć, po prostu, że to szajs. nie obraziłabym się ) T. po domu chodzi boso. na out ma dwie pary sztywnych i dwie pary miękkich. wkładam jak mu pod ciuch pasuje (w sumie pewnie chodzi dopiero od dwóch tygodni) i czekam na wizytę u specjalisty wow. WOW. brzmi bardzo dorośle
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2014-05-23, 21:40 | #4868 | ||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Dzięki za odpowiedzi w sprawie sandałków
Cytat:
Cytat:
Muszę pomyśleć dość mocno co Jul w zeszłym roku lubił - to było taaak dawno Polecam też książki Doroty Gellner. My mamy "Czekoladki dla sąsiadki", 'Roztrzepaną sąsiadkę' i 'Mysią orkiestrę'. Ale to też chyba na później. Chociaż czasem można się zdziwić ;-) Co do sandałów. Zjeździliśmy całe miasto. I d.upa. Na drugim końcu odwiedziliśmy sklep wyprzedażowy ecco, ale ludzie się rzucili i już dla nas nic nie zostało. Kupiliśmy jakieś tam sandałki niby ze skórzanym wnętrzem za 50zł (była promocja na 2 lata sklepu - nawet nie znam nazwy). Sandały na już, teraz. No i pewnie skończy się na Nike (Chyba te same co Alfa pisałaś - http://sklep.sizeer.com/nike-sunray-...25534625.bhtml w zeszłym roku mieliśmy - i spisały się super i na pewno kupimy (ale dzisiaj jak w sklepie byliśmy dopiero wykładali i nie było jeszcze - kazali wrócić po godzinie a my czasu nie mieliśmy). Ale musi mieć dwie pary. Jul ma nogę na granicy rozmiarów do tego szeroką i z wysokim podbiciem. W większość 'polecanych' butów nawet mu stopy nie wsadzę. a clarks'ów za 300zł nie kupię :/ Cytat:
zazdroszczę basenu. Cytat:
Polecam Primigi. Były nasze pierwsze do chodzenia i spisały się świetnie. Cytat:
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46586110]Zmierzyłam Artkowi temp. termometrem rtęciowym, czy 37,2 to powód do niepokoju?[/QUOTE] wydaje mi się, że nie. Ale musisz pilnować. Bo attipasi całkowicie miękkie są (te Nike akurat też), ale wystarczy lekko (!! - lekko) usztywniony zapiętek a reszta może być mięciutka i z gumy. Tak mi rehabilitantka tłumaczyła, przód ma się zginać tam gdzie palce (nie w połowie buta) i na wszystkie strony. Reszta dowolna |
||||||
2014-05-23, 21:43 | #4869 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46586110]Zmierzyłam Artkowi temp. termometrem rtęciowym, czy 37,2 to powód do niepokoju?[/QUOTE]
To jeszcze nie powod do paniki.. obserwuj.. Ja sobie wlasnie kleszcza wyjelam ze stopy... I juz jestem przerazona, ze byl chory i ze to zaszkodzi ciazy.. jestem przerazona... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
Zuzka - ur. 19.11.2009 Julcia - 08.11.2013 II - 22.05.2014 Natalka - 28.01.2015 16.01.2015 |
2014-05-23, 21:59 | #4870 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46585400]
Czy coś może być nie tak w składzie, że nie powinien jej pić tak dużo? [...] 2. Do jakiej temp. można wychodzić z dzieckiem? Ja teraz wychodzę tak koło 14-15 i raczej staram się spacerować w cieniu...[/quote] Cukier (3 pierwsze miejsca w składzie to cukry. Moze rozcienczaj mu ja z dnia na dzien coraz bardziej. Az w koncu nauczy sie pic.. wodę. Taki podstęp? Spacer do max 3o stopni. I w duży upał to raczej do 10 o pozniej od ok 17. Ta 14-15 to chyba najgorzej, wszytsko nagrzane, słońce jeszcze wysoko. U nas popołudniowy spacer odpada, bo wyedyntylko zaczyna akcje pt NOC Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46586110]Zmierzyłam Artkowi temp. termometrem rtęciowym, czy 37,2 to powód do niepokoju?[/QUOTE] Nie. Przeciez to normalna, prawidłowa temp. Do 37.5 u niemowlaka norma. Zmierz mu za jakies dwie godziny czy nie rosnie. Cytat:
Pani- biedronka mnie urzekła Świetna jest. Ide spac. Padam. Chyba sie przeziebilam Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2014-05-23 o 22:05 |
||
2014-05-23, 22:07 | #4871 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
(sobie kupiłam ich torbę płócienną niech miś-kominiarz idzie z nami na bazarek ) Cytat:
można. ile osób mi mówiło, że T. ma za poważne książki. że mu się znudzi. że nie możliwe. że go męczę tjjjaaaaaaa. Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ---------- cud-dzieć totalnie genialna (T. "widział" do zdjęcia. muszę mu dać 1 VI gierki-bierki podkonkubentowe ) masz pory na przeziębienia... Bidula... Klima - samochodowo-sklepowa? czy zaraz'a?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|||
2014-05-23, 22:08 | #4872 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Z tymi butami to jaja są jedni mowią sztywny zapietek inni że to przeżytek....
u nas zwyczajnie Wiktor zbyt sztywne zrzuca z nog i nie chce w nich chodzić, a biega tylko w takich calkowicie miekkich - dzis akurat w butach marki decathlon (domyos baby gym) tylko biedny goraco mu bylo ale tu na obcym terenie ciężko za butami latać (a nie wpadlam ze zrobi sie nagle 31stopni) wsztywnym bucie nie zrobi kroka a w miekkich lub na boso po drabinkach i pomostach linowych sie wspina (dzis w zoo z asystą taty swego wszedl tam: http://3.bp.blogspot.com/-gQtiykjn_H.../DSC_09000.JPG - zdjecie z netu, ja mam za slaby byswoje wrzucić)
__________________
"Tego dnia Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samoUpadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka Edytowane przez Alfahelisa Czas edycji: 2014-05-23 o 22:12 |
2014-05-23, 22:22 | #4873 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
my jutro basen. tak. jak ma zapinany na zatrzaski to same się rozpinają przy wstawaniu, czasem się potknie i poleci, ale generalnie dość dobrze opanował wstawanie i przemieszczanie się po łóżeczku w śpiworku. ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ---------- Wika - przykro mi.. Meire - gratuluję! Perse - ta herbatka to praktycznie sam cukier, więc jeśli już to mocno to rozcieńczaj.. a nie wypije rozcieńczonego soku? moje mało pijące dziecko teraz, w upały wypija minimum 500ml mocno rozcieńczonych soków, najczęściej ok 600 ml. |
|
2014-05-23, 22:26 | #4874 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
mam nadzieje, że wracasz na stałe Cytat:
w taką pogodę? jak? ja po ktg i weselu... na ktg tętno małego przy górnej granicy lekarz mówi, że może być to spowodowane gorącem. mam dużo pić i unikać przegrzania. skurczy brak, więc na razie nie rodzę. gdyby cokolwiek mnie zaniepokoiło to do szpitala. kolejne ktg za tydzień. jeśli dalej tak będzie to za dwa tygodnie prawdopodobnie rozwiązujemy ciążę. ogólnie jestem zmartwiona. na weselu fajnie. tż po tańczył. ja posiedziałam. piękne wesele było.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||||
2014-05-23, 22:39 | #4875 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
obczaję sobie te decathlony Cytat:
Cytat:
to mnie tylko utwierdza w przekonaniu, że zdrowe dziecko nie da się odwodnić. wie, że potrzebuje. Cytat:
Dacie radę pamietam jak w zimie o nim pisałaś. zastanawiałaś się jak będzie
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
||||
2014-05-23, 23:09 | #4876 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46585400]Wika kochana, zmroziło mnie, jak to przeczytałam, ale... białe krwinki mogą się podnieść przy byle infekcji, może to nic groźnego.. Ja jako dziecko też miałam takie wyniki, że podejrzewali u mnie chłoniaka, białaczkę, a jestem zdrowa, nic mi nie jest. Trzymam mocno, mocno kciuki [/QUOTE] meire, gratuluję super wieści
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
2014-05-24, 03:09 | #4877 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Tiaaa, pora na smarkanie i bol gardła idealna
Nie wiem jak to zrobiłam, na klime w smochidzie uwazam. Moze faktycznie klima sklepowa? A może dziecko mnie zaraziło On jz konczy smatkac, ja zaczynam Berbie, to pij duuuuzo i spokojny tryb życia juz prowadz. Faktycznie kiepski czas na końcówkę ciąży. Pamietam jak ja sierpniowe upały zle znosilam a przeciez Tymon dopiero listopadowy. To co zty biedaku musisz teraz przechodzić :/ Tak cźyyam jak o tych butach piszecie i przeraża mńie to, ze tak ciezko odpowiedni byt znaleść. Dobrze, ze to dla nas jeszcze taki odległy temat. Na razie u nas gole stopy Zapomniała Psrse pogratulować pierwszych Arturowych butików! Fajne Jak Artur zareagował na buciki? Ja mam pytanie odnośnie ubranka na chrzest. Gdzie moznae kupic cos bialeho, wygodnego. Przewiewmego, bawelnianego, ale moze nie totalnie 'spioszkowego'? |
2014-05-24, 06:22 | #4878 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Hej.
Niestety temperatura wzrosła, było już 37,6 i Artek był rozpalony, więc dałam mu paracetamol (TŻ musiał jechać do nocnej apteki, bo nie umiałam podać czopka no co włożyłam, to wyciskał, w końcu mi obsikał łóżko i tyle było z czopka). Do 4 było OK, od 5 zaczął się robić cieplejszy, rano powtórka z rozrywki, po paracetamolu spadło. I chwilami Artek charczy tak, jakby miał coś w gardle i nie umiał tego odkaszlnąć. Czuję, że zawołamy dziś lekarza... Dziękuję za odpowiedzi w sprawie herbatki!! Oczywiście wiem wiem, że to cukier I właśnie staram się ją robić coraz rzadszą, żeby go oduczyć... Ale dzisiaj to mi wszystko jedno, ważne, żeby pił Na buciki Artek zareagował całkiem całkiem, po chwili się przyzwyczaił, ale znając go, jak będzie je miał założone na dłużej - będzie chciał je ściągnąć Za to póki co wyprawie po buciki lub do Lidla zawdzięczamy chorobę :/ Jak się wchodzi z 30-stopniowego upału do lodówki, to takie są efekty :/ No i koniec ze sklepami na czas letni.. |
2014-05-24, 07:48 | #4879 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Takiej temp dobrze nie zbijac.
37,5-38,0 to stan podgorączkowy. Dop powyżej 38 (38,5 w odbycie) to goraczka, z ktora należy walczyć. Ten stan podgorączkowy bywa pomocny do "zapanowania" organizmowi nad bakteriami/wirusami.. Zdrowia dla Artura! Mieliśmy imprezę od 3:30-5:30 Edytowane przez Kubek29 Czas edycji: 2014-05-24 o 08:23 |
2014-05-24, 08:01 | #4880 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Witam
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2014-05-24, 08:02 | #4881 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
może Mlebidakin? bo jakoś zamilkła a jeśli nie to chyba TY do pary albo Wika
Cytat:
Wika Kochanie mam nadzieję że to jednak pomyłka boże niech to nieszczęście Was już opuści ile można??!! Meire TY nie świruj tylko obserwuj! Kiedy idziesz do ginka?? Tym razem będzie wszystko dobrze!! Berbie Kochana to pij ile możesz i jak najwięcej....wiem że to pewnie Cie podłamało teraz no ale obserwuj Kochana i w razie czego na IP ale ja myślę że to własnie przez te upały ale jeszcze dotrwasz spokojnie a i może przenosisz.... Waderka WRACAJ JUŻ proszę !! Ty też masz teraz jakoś tak więcej siły na wszystko>??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
2014-05-24, 08:39 | #4882 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
widocznie nie chcą ryzykować jeśli akcja serca będzie ciągle przyśpieszona, na granicy, to chyba wolą dociągnąć mnie do bezpiecznego etapu (37/38tc) i zrobić cc.
dziewczyny wiem, że już tu 1000 razy był omawiany temat, ale w którym tygodniu mały nie będzie wcześniakim? ile mi brakuje? Kubek ty się chyba najlepiej znasz? chyba zwiększę sobie dawkę magnezu. wodę piję jak głupia, pęcherz nie wyrabia mam nadzieję, że to hormony, ale ogólnie jestem jakaś przestraszona
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
2014-05-24, 08:48 | #4883 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Czy jak maluszkowi się chce pić upomina się płaczem?Domiś od wczoraj nie bardzo chce cyca i martwie sie żeby się nie odwodnił.Nie płaczw,jest radosny i pogodny jak zawsze.
---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2014-05-24, 09:07 | #4884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
czyli którym? w 37 tc czy 38 tc według mojego suwaczka?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
2014-05-24, 09:10 | #4885 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Cytat:
Myślę że nie potrzebnie (mam nadzieje) Cię nastraszył. Jeżeli byłaś zdenerwowana (mnie stresuje sam fakt robienia ktg), zmęczona, było Ci gorąco, to tętno dziecka też idzie w górę. Tak samo jak się mocno rusza... Mój miał na ostatnim dwa razy przez chwile tętno 180... Wtedy też było dużo ruchów. Gin powiedział że ok, położna robiąca ktg też i ta moja położna też mówi że super. Super że wesele udane Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka |
||
2014-05-24, 09:16 | #4886 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
2014-05-24, 09:19 | #4887 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Wadera fajnie że się odezwałaś. Tęskno mi za Tobą
Ja też miałam dwa połówkowe Agatko oddałas sukienkę bez problemu? Perse Trzymam kciuki żeby Artusiowi żadne chorobsko się nie rozwinęło. Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Cytat:
Dobrze że jesteś pod kontrolą. Myślę że jakby było źle to by kazał Ci przyjść dzisiaj znowu na ktg, albo zostawiłby Cię w szpitalu. Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka |
|
2014-05-24, 09:25 | #4888 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
jakaś spanikowana jestem
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
2014-05-24, 09:41 | #4889 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Poczatek 38 tc.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2014-05-24, 09:48 | #4890 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.