|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-08-31, 19:13 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Drogie wizażanki.
Tytułem wstępu - zaczynam drugą klasę LO. Jestem na kierunku humanistycznym. Jedynym przedmiotem, który mnie kręci w mojej klasie jest polski. I tylko on. Jutro rozpoczęcie roku szkolnego. A ja mam dylemat. Zdecydowałam się na zdawania matury rozszerzonej z biologii i chemii, choć w sumie tylko to pierwsze mnie kręci. Jednak moim wymarzonym kierunkiem studiów jest technologia żywności i żywienie człowieka na PŁ, a tam potrzebny jest i jeden i drugi przedmiot. Jadę się zapisać na zajęcia przygotowujące do matury zarówno z chemii i biologii. Mój problem polega na tym, że nie umiem się zdecydować, czy zostać w mojej klasie z ludźmi, których strasznie lubię, z którymi super czuję się w klasie, gdzie język polski prowadzony jest tak, że kocham te lekcje, a lekcje angielskiego mam super prowadzone i nigdy wcześniej tyle nie umiałam, czy przepisać się do bio-chemu, gdzie ludzie są tragiczni, a nauczyciel od biologii również nie jest jakiś zadowalający. Obawiam się, że z samokształceniem sobie nie poradzę, chociaż z drugiej strony bardzo mi zależy na tych dwóch przedmiotach na poziomie R, więc myślę, że podołam. No i w wypadku przepisania się zastanawiam się czy zmienić tylko klasę, czy szkołę, ale na żadną nie potrafię się zdecydować :/ Mam nadzieję, że mi pomożecie. Albo trzeźwo spojrzycie na sprawę. Z góry wszystkim dziękuje
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! Edytowane przez kolorowatecza Czas edycji: 2010-08-31 o 19:16 Powód: dopisanie ważnych informacji po przeczytaniu posta |
2010-08-31, 19:18 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
wyksztalcenia nikt ci nie zabierze, nie patrz na innych ludzi tylko realizuj swoje cele i swoje marzenia.na innym kierunku moze nie bedzie tak tragicznie a moze dzieki temu dostaniesz sie na wymarzone studia. jak skonczy sie szkola ludzie sie moga rozejsc w swiat a Ty zostaniesz z czyms co byc moze nie da Ci mozliwosci studiowania tego co chcesz i gdzie chcesz.
|
2010-08-31, 19:24 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 620
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Weź pod uwagę to, że jak się przepiszesz to jeszcze 2 lata będziesz musiała się męczyć w szkole, bo tak to z tego co piszesz macie w klasie atmosferę miłą i przyjemną.
Może lepiej zostać w tej klasie w której jesteś i jeśli nie dasz sobie rady z materiałami z chemii i biologii to zapisać się na korepetycje?
__________________
Klasa przede wszystkim, żadnych dramatów.
|
2010-08-31, 19:27 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 259
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Po klasie matematyczno-historycznej zdawałam m.in. rozszerzoną fizykę Profil klasy w liceum wcale nie determinuje Twojej dalszej kariery naukowej. Idziesz dopiero do drugiej klasy, masz dużo czasu, żeby nadrabiać zaległości z biologii i chemii (jeśli stać Cię na prywatne lekcje). Ja większość materiału z rozszerzonej fizyki nadrobiłam, mimo że zdecydowałam się zdawać ją dopiero na początku trzeciej klasy liceum
Znam ludzi, którzy po klasie humanistycznej zdawali fizykę czy po klasie fizycznej historię. Znam ludzi, którzy po nędznym technikum elektrycznym zdawali z niezłym wynikiem chemię i biologię A na technologię żywności na PŁ jest stosunkowo łatwo się dostać, więc nawet jeśli nie będziesz miała super-ekstra wyniku, to powinnaś przy odrobinie włożonej pracy dać sobie radę A na studiach i tak dowiesz się, że prawie wszystko, czego uczyłaś się do tej pory, to w ogóle nieprawda jest i zabawa zaczyna się od początku Jeśli lubisz swoją klasę i nauczycieli, w klasie biol-chem nauczyciele nie są supergeniuszami z ekstra talentem pedagogicznym i stać się na dodatkowe zajęcia - to ja bym klasy nie zmieniała. |
2010-08-31, 19:28 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Cytat:
__________________
26.04.2014
|
|
2010-08-31, 19:35 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
moim zdaniem, jesli chciałabyś zostać w tej klasie, to czeka Cię długa i trudna walka
Biologia i chemia to są trudne przedmioty. Nie ma co porównywać wiedzy wyniesionej z zajęć z ta wyniesioną z korepetycji. Na pewno jesteś zdolna , skoro chcesz to zdawać, ale sama byłam w klasie z rozszerzoną biologią. Te osoby , które uczyły się bioli we własnym zakresie zdawały ją na maturze nieporównywalnie gorzej. Moja rada-jeśli chcesz zdawać biolę i chemię, przenieś się. Profil humanistyczny to inna bajka. Oczywiste jest, że atmosfera tez jest ważna, ale z ludźmi z Twojej klasy nie zerwiesz przecież kontaktu. Pozdrawiam.
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2010-08-31, 19:37 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 221
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Treść usunięta
|
2010-08-31, 19:44 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 125
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Cytat:
__________________
"...wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry, zapominając, że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę..." |
|
2010-08-31, 19:55 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 722
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Teraz liczy się dla Ciebie atmosfera w klasie, a za parę lat jedynie wykształcenie, więc powinnaś tę decyzję dokładnie przemyśleć.
Osobiście uważam, że prócz zajęć przygotowujących do matury potrzebne są także lekcje w szkole, bo tam wiele można się nauczyć, a maturę zapewne chcesz zdać pozytywnie.
__________________
Możesz uciec od szumu rzeki i liści na wietrze, ale prawdziwy hałas jest w Tobie. |
2010-08-31, 20:21 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Zostań w klasie obecnej. Biologie i chemie możesz zdać rozszerzoną w każdej klasie,to jak ją zdasz zależy tylko od Ciebie. Ja miałam beznadziejnych nauczycieli (oprócz od angielskiego,ale dużo mnie nie nauczył bo zawsze miałam smykałkę do języka) i zdałam maturę rewelacyjnie.
|
2010-08-31, 21:26 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 64
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Ja bym się na twoim miejscu nie przepisywała. To czy dobrze przygotujesz się do matury z tych dwóch przedmiotów, wcale nie zależy od tego czy będziesz chodzić do klasy o odpowiednim profilu czy zostaniesz w humanistycznej. To Twoja determinacja i chęć nauki jest najważniejsza. Poza tym lepiej zostać w klasie w której lepiej się czujesz, ponieważ wydaje mi się, że klasowa atmosfera bardzo wpływa na naszą psychikę. Zawsze możesz też sprawdzić czy nie mogłabyś chodzić na kilka lekcji w tygodniu na rozszerzoną biologię i chemię z klasą o profilu biol-chem,
jeżeli akurat te lekcje nie kolidowałyby z Twoim planem. |
2010-08-31, 21:43 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Hej
oczywiscie decyzja nalezy do Ciebie, ja Ci mogę powiedzieć że samodzielne przygotowanie sie do matury nie jest trudne i tak się samodzielnie trzeba się uczyć a na TŻIŻ nie jest trudno sie dostac, tzn nie musisz pisać tej matury na poziomie 80-100% raczej na luzie ja także w Lo bylam w klasie humanistycznej a teraz studiuje biotechnologię żeby nie było dostałam się bez problemów, mogłam spokojnie dużo gorzej napisac maturę, a wszystko sama się uczylam, nie bylam jakos specjalnie skrzywzdzona w porownaniu z bio-chemiczną klasą, bo im tez wszystkiego przeciez na lekcjach nie wyłożyli, na prawdę Ci ludzie wcale nie byli dobrzy z tych przedmiotów mimo że w takiej klasie, wiem bo pisalam z nimi matury probne Edytowane przez inc0rrect Czas edycji: 2010-08-31 o 21:48 |
2010-08-31, 23:01 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Jezeli lubisz swoja klase to zostan masz jeszcze 2 lata do matury moze sie wszystko zmienic skoro jestes dobra z przedmiotow humanistycznych.
Jak bedzie Ci zalezalo na maturze z chemii i biologii to spokojnie sie przygotujesz przez ten czas, pochodzisz troche na korepetycje. Jezeli chodzi o chemie to moim zdaniem na maturze nie ma tak duzego przeskoku jezeli chodzi o podst i roz. Po prostu pochodzisz na korepetycje. Z biologią jest troche gorzej. Ja byłam w klasie turystycznej z roz geografia i angielskim a zdawalam chemie i biologie i poszlam na farmacje a jezeli nie potrzebujesz tak wysokiego wyniku jak tutaj dziewczyny pisza w granicach 80-100 to na pewno sobie poradzisz. ---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ---------- Nie zgodze sie z tym do konca. Ja sie chemii uczyłam na korepetycjach i tylko z nich mam wiedze, ale trzeba miec odpowiedniego korepetytora Gdybys chciala startowac na medycyne to bym Ci doradzila bio-chem a tak, to mysle, ze nie powinnas miec problemu. To tylko zalezy od checi. |
2010-09-01, 06:47 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 34
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Kolorowatecza (wybacz słowo "teczka" w chipsowym temacie ),
ja miałam podobną sytuację i dylemat tuż po gimnazjum. Wszyscy moi znajomi szli na humana, a mi koniecznie zależało na biol-chemie, bo bardzo chciałam zdawać na weterynarię. Nie wiedziałam co wybrać i doradził mi mój tato. Zdecydowałam się na biol-chem. Z ludzikami z humana utzymywałam na początku kontakt - rozmowy na przerwach i spotkania po lekcjach, ale potem jakoś się to zatarło do zwykłego "cześć". Natomiast poznałam wielu ciekawych i wartościowych ludzi w klasie biol-chem z którymi utrzymuję kontakt do tej pory, ba - w tej właśnie klasie poznałam moją najlepszą przyjaciółkę. Więc naprawdę do ludzi nie masz się co zrażać. Zresztą mój tata powiedział, że idąc na studia każdy rozjedzie się w swoją stronę (bo mieszkam na wsi) i zapewne wiele ludzi ze szkoły zapomni o moim istnieniu. A na studiach poznasz wielu ciekawych ludzi i nawiążesz przyjaźnie na całe życie Uff..także po mojej całej gadaninie morał jest taki - wybierając i planując przyszłość powinnaś bardziej kierować się rozumem niż sercem. Dlatego ja polecam Ci przeniesienie się do biol-chem. Pozdrawiam i powodzenia pierwszego dnia w szkole!
__________________
31.08.2010 - żegnam czekoladę ( i chipsy też) |
2010-09-01, 08:54 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Zgadzam się.
__________________
Będę mamcią.. |
2010-09-01, 11:37 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
:p
Edytowane przez B-52 Czas edycji: 2010-09-08 o 14:26 |
2010-09-01, 18:26 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Dylemat w kwestii zmiany szkoły - pomocy
Miałam identyczną sytuację Byłam w klasie humanistycznej, a na maturze zdawałam biologię rozszerzoną. Nie zmieniłam klasy Też miałam tam bardzo dobrze prowadzony język polski, co było widać na wynikach z matury Biologii uczyłam się sama, ale do tego trzeba dużo mobilizacji i samozaparcia Ja dałam radę, zdałam ją nawet lepiej od osób po profilu bio-chem i dostałam się na wymarzone studia Jeśli wiesz, że podołasz ucząc się na własną rękę, nie zmieniaj klasy Do tego piszesz, że idziesz na kursy przygotowawcze, więc myślę, że jak się przyłożysz dasz radę Życzę powodzenia
Edytowane przez Classic Czas edycji: 2010-09-01 o 18:32 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.