Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXI

[michalina_86]

A ja bym chętnie przygarnęła porządną miniaturę Cavalli Ale od handlary nie kupię. Mowy nie ma!

[pingwintastas]

Misie na szafie jednak wygrały z pudłem Sephory Z cyklu gdzie jest Wally?

[Rotkohl]

przeglądam wątki wymiankowe i padłam
Ktoś wystawił na wymianę kody rabatowe do douglasa nie nie bony- kody rabatowe...

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez Nikkolaa

To bardzo gruby pęczek, u nas zwykle były po 3 sztuki

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------



Potwierdzam

poza too faced w too faced było wiecej, taki sam zestaw chyba

[inga22]

Podglądam ten wątek, zazdraszczam świetnych zamówień, ale udzielam się raz na ruski rok, wyłącznie po to, żeby podziękować Wam za info o fajnej promocji (ale spokojnie, załapuję się tylko na te mniej atrakcyjne, na najlepsze nigdy nie zdążam :p )
Tym razem muszę się wygadać, bo pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego. Zrobiłam minizamówienie walentynkowe w Clinique. Najpierw okazało się, że kurier (przemiły chłopak) pomylił się i przesunął dostawę mojej paczki zamiast paczki innej klientki z czwartku na poniedziałek. Udało się odkręcić. Otwieram paczkę - a tam zamiast miniaturki kremu druga miniaturka żelu, a szminka - zamiast w delikatnym, dziennym odcieniu all heart - w świetlistym jak wóz strażacki matte crimson, który w ogóle nie jest dostępny wśród miniaturek na stronie. Śliczny jest, ale po cholerę mi piąta czerwona szminka, której nie mogę użyć do pracy Takiego pecha nigdy nie miałam
Napisałam do nich od razu, wysłałam zdjęcia, zobaczę co będzie.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Rotkohl

przeglądam wątki wymiankowe i padłam
Ktoś wystawił na wymianę kody rabatowe do douglasa nie nie bony- kody rabatowe...

To to pikuś . Pamiętam akcje na Czarnej Liście- jakaś panienka wysłała używane majty, ze wzorkiem na środku . Oczywiście miały być nowe .

[Nikkolaa]

Napisane przez Rotkohl

przeglądam wątki wymiankowe i padłam
Ktoś wystawił na wymianę kody rabatowe do douglasa nie nie bony- kody rabatowe...

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------



poza too faced w too faced było wiecej, taki sam zestaw chyba

A to przepraszam, ja brałam tylko Marc Jacobs, tam były 3

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez NeverGoodEnough18

To to pikuś . Pamiętam akcje na Czarnej Liście- jakaś panienka wysłała używane majty, ze wzorkiem na środku . Oczywiście miały być nowe .

[pingwintastas]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;56118993]Treść usunięta[/QUOTE]

Ja widziałam niedawno te 3 miniatury Estee z kodu kosmetyczka1 (albo 2) za 150zł...

[Nikkolaa]

Napisane przez pingwintastas

Ja widziałam niedawno te 3 miniatury Estee z kodu kosmetyczka1 (albo 2) za 150zł...

Ciekawe, czy znajdzie się chetny ?

[Rotkohl]

Napisane przez inga22

Podglądam ten wątek, zazdraszczam świetnych zamówień, ale udzielam się raz na ruski rok, wyłącznie po to, żeby podziękować Wam za info o fajnej promocji (ale spokojnie, załapuję się tylko na te mniej atrakcyjne, na najlepsze nigdy nie zdążam :p )
Tym razem muszę się wygadać, bo pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego. Zrobiłam minizamówienie walentynkowe w Clinique. Najpierw okazało się, że kurier (przemiły chłopak) pomylił się i przesunął dostawę mojej paczki zamiast paczki innej klientki z czwartku na poniedziałek. Udało się odkręcić. Otwieram paczkę - a tam zamiast miniaturki kremu druga miniaturka żelu, a szminka - zamiast w delikatnym, dziennym odcieniu all heart - w świetlistym jak wóz strażacki matte crimson, który w ogóle nie jest dostępny wśród miniaturek na stronie. Śliczny jest, ale po cholerę mi piąta czerwona szminka, której nie mogę użyć do pracy Takiego pecha nigdy nie miałam
Napisałam do nich od razu, wysłałam zdjęcia, zobaczę co będzie.

ale ta pomadka to był walentynkowy gratis wszyscy dostali matte crimson.

Napisane przez NeverGoodEnough18

To to pikuś . Pamiętam akcje na Czarnej Liście- jakaś panienka wysłała używane majty, ze wzorkiem na środku . Oczywiście miały być nowe .

ej na tym się da biznez zrobić więc wiesz, fetyszysci by płacili wiecej niz za Chanele (kiedyś ktoś ode mnie chciał używane gacie kupić, to mogłam od niej brać i sprzedać)

[pingwintastas]

Napisane przez inga22

Podglądam ten wątek, zazdraszczam świetnych zamówień, ale udzielam się raz na ruski rok, wyłącznie po to, żeby podziękować Wam za info o fajnej promocji (ale spokojnie, załapuję się tylko na te mniej atrakcyjne, na najlepsze nigdy nie zdążam :p )
Tym razem muszę się wygadać, bo pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego. Zrobiłam minizamówienie walentynkowe w Clinique. Najpierw okazało się, że kurier (przemiły chłopak) pomylił się i przesunął dostawę mojej paczki zamiast paczki innej klientki z czwartku na poniedziałek. Udało się odkręcić. Otwieram paczkę - a tam zamiast miniaturki kremu druga miniaturka żelu, a szminka - zamiast w delikatnym, dziennym odcieniu all heart - w świetlistym jak wóz strażacki matte crimson, który w ogóle nie jest dostępny wśród miniaturek na stronie. Śliczny jest, ale po cholerę mi piąta czerwona szminka, której nie mogę użyć do pracy Takiego pecha nigdy nie miałam
Napisałam do nich od razu, wysłałam zdjęcia, zobaczę co będzie.

To nie jest miniaturka tylko gratis z kodu walentynkowego - nie można było wybrać koloru. Jaka miniaturka żelu zamiast kremu? A co zamawiałaś? Nie słyszałam jeszcze, żeby Clinique mylił się w zamówieniach...

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Rotkohl

ej na tym się da biznez zrobić więc wiesz, fetyszysci by płacili wiecej niz za Chanele (kiedyś ktoś ode mnie chciał używane gacie kupić, to mogłam od niej brać i sprzedać)

oj to prawda, używane majty, rajstopy, buty mają wzięcie .

[pingwintastas]

Napisane przez NeverGoodEnough18

To to pikuś . Pamiętam akcje na Czarnej Liście- jakaś panienka wysłała używane majty, ze wzorkiem na środku . Oczywiście miały być nowe .

Kto w ogóle majtki z kimś wymienia?

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez pingwintastas

Kto w ogóle majtki z kimś wymienia?

Pisało, że nowe więc wiesz .

[pingwintastas]

Napisane przez Nikkolaa

Słodka
Mi dziś chomik usnął na ręce, ruszyć się nie mogłam

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------



Leczenie wskazane

No, tak... zwierzątko śpi - rzecz święta! Nie wolno się ruszać W mojej rodzinie też to wszyscy praktykują

[Paulincia1234]

Napisane przez Rotkohl

przeglądam wątki wymiankowe i padłam
Ktoś wystawił na wymianę kody rabatowe do douglasa nie nie bony- kody rabatowe.

Może akurat ktoś się skusi

Napisane przez NeverGoodEnough18

To to pikuś . Pamiętam akcje na Czarnej Liście- jakaś panienka wysłała używane majty, ze wzorkiem na środku . Oczywiście miały być nowe .

co ci ludzie mają w głowach to ja nie mam pojęcia

[Nikkolaa]

Napisane przez pingwintastas

No, tak... zwierzątko śpi - rzecz święta! Nie wolno się ruszać W mojej rodzinie też to wszyscy praktykują

słodziaki

[michalina_86]

Napisane przez Rotkohl

przeglądam wątki wymiankowe i padłam
Ktoś wystawił na wymianę kody rabatowe do douglasa nie nie bony- kody rabatowe..

Też widziałam Ciekawe, za co by się chciał wymienić

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------

Napisane przez NeverGoodEnough18

To to pikuś . Pamiętam akcje na Czarnej Liście- jakaś panienka wysłała używane majty, ze wzorkiem na środku . Oczywiście miały być nowe .

Wzorek to eufemizm, jak rozumiem?

[pingwintastas]

Napisane przez michalina_86

Też widziałam Ciekawe, za co by się chciał wymienić

Na kod do Sephory?

W temacie wymian - w tej paczce, w której brakuje jednej próbki miałam ulotkę z kodem rabatowym do adrenaline.pl Może to też taka wymiana Kartka z kodem do nie wiadomo czego zamiast próbki

[michalina_86]

Napisane przez pingwintastas

Na kod do Sephory?

W temacie wymian - w tej paczce, w której brakuje jednej próbki miałam ulotkę z kodem rabatowym do adrenaline.pl Może to też taka wymiana Kartka z kodem do nie wiadomo czego zamiast próbki

Nie, chyba do douglasa.
Na 40 zł? Też dostałam. I teraz, i poprzednio. Pisałam nawet tutaj, że mogę komuś oddać, jak się odezwie na priv, bo to jednorazowy. Na pewno nie jest to gratisik zamiast próbki. Grr!

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

O, wiem! Trzeba było wstawić kod do boxa na wymianę

[Nikkolaa]

Napisane przez michalina_86

Nie, chyba do douglasa.
Na 40 zł? Też dostałam. I teraz, i poprzednio. Pisałam nawet tutaj, że mogę komuś oddać, jak się odezwie na priv, bo to jednorazowy. Na pewno nie jest to gratisik zamiast próbki. Grr!

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

O, wiem! Trzeba było wstawić kod do boxa na wymianę

szkoda, że nieaktualny

[Rotkohl]

Wszem i wobec ogłaszam więc -ktos chce sie wymienić na kod do hm z newslettera

Napisane przez michalina_86

Też widziałam Ciekawe, za co by się chciał wymienić

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:24 ----------



Wzorek to eufemizm, jak rozumiem?

Każdego szokuje co innego, ale kod rabatowy to dla mnie przesada , to tak jakby kupony do mcdonalda wymieniać


dobrze, że nazwane jest to po imieniu - kod a nie bon, bo był raz oferowany "bon" 50 zł ważny od 300 zł do answear bodajże, w każdym bądź razie do sklepu w którym takie zniżki to norma (notabene chętnie wymiana tego bonu na pomadkę MAC). I nie nie był to ten kod 100 zł, tylko 50 zwykła.

pojęcie wartości jest pojęciem względnym, czasem coś jest unikatem i mimo że kosztowało tyle i tyle będzie warte więcej, czasem wymieniamy coś co nam się przyda na coś co nam się mniej przyda i odwrotnie rzeczy które są warte moze i dużo, ale nie ma opcji użycia, więc dajemy więcej za rzecz która się przyda. Litości, nie informacje któa dla każdego jest powszechnie dostępna.

[katerineczka]

Hej ja znowu wieczorne a właściwie późno nocne byłam dziś w S. I powiedziala mi babeczka ze teoretycznie mogę oddać produkt a potem wziąć inny odcien tego podkładu ale ogólnie to dla niej trochę problem bo w tej Sephorze akurat nie ma too faced j co ona ma zrobić z ta jedna sztuka. I wiecie co odpuszczam sobie jeden box ten drugi wezmę najwyżej będę mieszać ten ciemny podkład albo może na lato będzie dobry zobaczę nie chce mi sietam jeździć drugi raz. A ten drugi box odpuszczę i go nie odbiorę po prostu. Szkoda mi trochę ale jakiegoś dola podlapalam na to wszystko. Kogoś innego może uszczęśliwi. Także lapcie jutro kto chętny. Wam mogę napisać. .. staramy się z mężem o dzidziusia a ja zamiast nie przejmować się niepowodzeniami to coraz bardziej wpadam właśnie w takie doły. Obserwuje się, już mam zawsze tysiąc objawów niezliczone testy robie a potem tylko wielkie rozczarowanie. Nie umiem się na niczym innym skupić. Nic mnie nie cieszy. Chociaż wam mogę się wyzalic. Bo wszyscy wokół a przestań to trzeba się min rok starać dopiero wtedy można zacząć się martwić. A mnie nawet nie oto chodzi ze to długo tylko chodzi mi o to ze ja taka słaba jestem nie umiem walczyć albo po prostu robie to źle bi ciągle o tym myślę, ale nie potrafię inaczej.

[Paulincia1234]

Napisane przez Rotkohl

Wszem i wobec ogłaszam więc -ktos chce sie wymienić na kod do hm z newslettera




Każdego szokuje co innego, ale kod rabatowy to dla mnie przesada , to tak jakby kupony do mcdonalda wymieniać


dobrze, że nazwane jest to po imieniu - kod a nie bon, bo był raz oferowany "bon" 50 zł ważny od 300 zł do answear bodajże, w każdym bądź razie do sklepu w którym takie zniżki to norma (notabene chętnie wymiana tego bonu na pomadkę MAC). I nie nie był to ten kod 100 zł, tylko 50 zwykła.

pojęcie wartości jest pojęciem względnym, czasem coś jest unikatem i mimo że kosztowało tyle i tyle będzie warte więcej, czasem wymieniamy coś co nam się przyda na coś co nam się mniej przyda i odwrotnie rzeczy które są warte moze i dużo, ale nie ma opcji użycia, więc dajemy więcej za rzecz która się przyda. Litości, nie informacje któa dla każdego jest powszechnie dostępna.

Ja mogę się wymienić - ja Ci podam swój kod, Ty mi swój i obie będziemy zadowolone

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:01 ----------

Napisane przez katerineczka

Hej ja znowu wieczorne a właściwie późno nocne byłam dziś w S. I powiedziala mi babeczka ze teoretycznie mogę oddać produkt a potem wziąć inny odcien tego podkładu ale ogólnie to dla niej trochę problem bo w tej Sephorze akurat nie ma too faced j co ona ma zrobić z ta jedna sztuka. I wiecie co odpuszczam sobie jeden box ten drugi wezmę najwyżej będę mieszać ten ciemny podkład albo może na lato będzie dobry zobaczę nie chce mi sietam jeździć drugi raz. A ten drugi box odpuszczę i go nie odbiorę po prostu. Szkoda mi trochę ale jakiegoś dola podlapalam na to wszystko. Kogoś innego może uszczęśliwi. Także lapcie jutro kto chętny. Wam mogę napisać. .. staramy się z mężem o dzidziusia a ja zamiast nie przejmować się niepowodzeniami to coraz bardziej wpadam właśnie w takie doły. Obserwuje się, już mam zawsze tysiąc objawów niezliczone testy robie a potem tylko wielkie rozczarowanie. Nie umiem się na niczym innym skupić. Nic mnie nie cieszy. Chociaż wam mogę się wyzalic. Bo wszyscy wokół a przestań to trzeba się min rok starać dopiero wtedy można zacząć się martwić. A mnie nawet nie oto chodzi ze to długo tylko chodzi mi o to ze ja taka słaba jestem nie umiem walczyć albo po prostu robie to źle bi ciągle o tym myślę, ale nie potrafię inaczej.

Będzie dobrze, wszytko się ułoży

[Rotkohl]

Napisane przez Paulincia1234

Ja mogę się wymienić - ja Ci podam swój kod, Ty mi swój i obie będziemy zadowolone

wiesz co przymyślę, bo negocjuje sprzedaż na innym portalu a nie ukrywam ze na tym bardziej mi zależy
Zarezerwujesz mi do jutra ?

---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 01:04 ----------

Napisane przez katerineczka

Hej ja znowu wieczorne a właściwie późno nocne byłam dziś w S. I powiedziala mi babeczka ze teoretycznie mogę oddać produkt a potem wziąć inny odcien tego podkładu ale ogólnie to dla niej trochę problem bo w tej Sephorze akurat nie ma too faced j co ona ma zrobić z ta jedna sztuka. I wiecie co odpuszczam sobie jeden box ten drugi wezmę najwyżej będę mieszać ten ciemny podkład albo może na lato będzie dobry zobaczę nie chce mi sietam jeździć drugi raz. A ten drugi box odpuszczę i go nie odbiorę po prostu. Szkoda mi trochę ale jakiegoś dola podlapalam na to wszystko. Kogoś innego może uszczęśliwi. Także lapcie jutro kto chętny. Wam mogę napisać. .. staramy się z mężem o dzidziusia a ja zamiast nie przejmować się niepowodzeniami to coraz bardziej wpadam właśnie w takie doły. Obserwuje się, już mam zawsze tysiąc objawów niezliczone testy robie a potem tylko wielkie rozczarowanie. Nie umiem się na niczym innym skupić. Nic mnie nie cieszy. Chociaż wam mogę się wyzalic. Bo wszyscy wokół a przestań to trzeba się min rok starać dopiero wtedy można zacząć się martwić. A mnie nawet nie oto chodzi ze to długo tylko chodzi mi o to ze ja taka słaba jestem nie umiem walczyć albo po prostu robie to źle bi ciągle o tym myślę, ale nie potrafię inaczej.

nie smutaj zobaczysz przestaniesz o tym myśleć i wszystko się uda

[pingwintastas]

Napisane przez Rotkohl

wiesz co przymyślę, bo negocjuje sprzedaż na innym portalu a nie ukrywam ze na tym bardziej mi zależy
Zarezerwujesz mi do jutra ?

Widzę, że masz smykałkę do handlu Dobrze, że ja nie muszę prowadzić takich dialogów, choć jak tak dalej pójdzie, to nie wiem czy nie będę musiała zacząć wymieniać czy jakoś pozbywać się tych kosmetyków, bo serio już mam problem ze składowaniem Myślę o tym, żeby może za szafami chować (jest trochę miejsca - można tam wejść) - w pokoju mam stos kartonów do sufitu Musze to ogarnąć koniecznie, choć nie tak dawno wszystko segregowałam, dużo powywalałam - ciuchy, których nie noszę, mniej dla mnie cenne kosmetixy ...a i tak znowu przestaję mieć gdzie się ruszyć

[Nikkolaa]

Napisane przez katerineczka

Hej ja znowu wieczorne a właściwie późno nocne byłam dziś w S. I powiedziala mi babeczka ze teoretycznie mogę oddać produkt a potem wziąć inny odcien tego podkładu ale ogólnie to dla niej trochę problem bo w tej Sephorze akurat nie ma too faced j co ona ma zrobić z ta jedna sztuka. I wiecie co odpuszczam sobie jeden box ten drugi wezmę najwyżej będę mieszać ten ciemny podkład albo może na lato będzie dobry zobaczę nie chce mi sietam jeździć drugi raz. A ten drugi box odpuszczę i go nie odbiorę po prostu. Szkoda mi trochę ale jakiegoś dola podlapalam na to wszystko. Kogoś innego może uszczęśliwi. Także lapcie jutro kto chętny. Wam mogę napisać. .. staramy się z mężem o dzidziusia a ja zamiast nie przejmować się niepowodzeniami to coraz bardziej wpadam właśnie w takie doły. Obserwuje się, już mam zawsze tysiąc objawów niezliczone testy robie a potem tylko wielkie rozczarowanie. Nie umiem się na niczym innym skupić. Nic mnie nie cieszy. Chociaż wam mogę się wyzalic. Bo wszyscy wokół a przestań to trzeba się min rok starać dopiero wtedy można zacząć się martwić. A mnie nawet nie oto chodzi ze to długo tylko chodzi mi o to ze ja taka słaba jestem nie umiem walczyć albo po prostu robie to źle bi ciągle o tym myślę, ale nie potrafię inaczej.

Starania o dziecko to bardzo emocjonalne przeżycie, pozwól sobie na złość, że nie wychodzi i wypłacz się, ale potem rozpal nadzieję i próbuj dalej

[pingwintastas]

Napisane przez katerineczka

Hej ja znowu wieczorne a właściwie późno nocne byłam dziś w S. I powiedziala mi babeczka ze teoretycznie mogę oddać produkt a potem wziąć inny odcien tego podkładu ale ogólnie to dla niej trochę problem bo w tej Sephorze akurat nie ma too faced j co ona ma zrobić z ta jedna sztuka. I wiecie co odpuszczam sobie jeden box ten drugi wezmę najwyżej będę mieszać ten ciemny podkład albo może na lato będzie dobry zobaczę nie chce mi sietam jeździć drugi raz. A ten drugi box odpuszczę i go nie odbiorę po prostu. Szkoda mi trochę ale jakiegoś dola podlapalam na to wszystko. Kogoś innego może uszczęśliwi. Także lapcie jutro kto chętny. Wam mogę napisać. .. staramy się z mężem o dzidziusia a ja zamiast nie przejmować się niepowodzeniami to coraz bardziej wpadam właśnie w takie doły. Obserwuje się, już mam zawsze tysiąc objawów niezliczone testy robie a potem tylko wielkie rozczarowanie. Nie umiem się na niczym innym skupić. Nic mnie nie cieszy. Chociaż wam mogę się wyzalic. Bo wszyscy wokół a przestań to trzeba się min rok starać dopiero wtedy można zacząć się martwić. A mnie nawet nie oto chodzi ze to długo tylko chodzi mi o to ze ja taka słaba jestem nie umiem walczyć albo po prostu robie to źle bi ciągle o tym myślę, ale nie potrafię inaczej.

A jaki masz odcień tego podkładu?

Co do starania... Jak przestaniecie o tym myśleć, to na pewno się uda - usilnie starania i stres na tym punkcie utrudniają, to naukowo udowodnione Wyluzuj i będzie dobrze

[Rotkohl]

Napisane przez pingwintastas

Widzę, że masz smykałkę do handlu Dobrze, że ja nie muszę prowadzić takich dialogów, choć jak tak dalej pójdzie, to nie wiem czy nie będę musiała zacząć wymieniać czy jakoś pozbywać się tych kosmetyków, bo serio już mam problem ze składowaniem Myślę o tym, żeby może za szafami chować (jest trochę miejsca - można tam wejść) - w pokoju mam stos kartonów do sufitu Musze to ogarnąć koniecznie, choć nie tak dawno wszystko segregowałam, dużo powywalałam - ciuchy, których nie noszę, mniej dla mnie cenne kosmetixy ...a i tak znowu przestaję mieć gdzie się ruszyć

chcesz kupić ?

Ja przestałam się za groszę pozbywać, bo nic to nie daje- jak widzę wolne miejsce po rzeczach których się pozbyłam czuję ze muszę to pustkę wypełnic

[michalina_86]

Rotkhol, nie pomagasz

[Rotkohl]

Napisane przez michalina_86

Rotkhol, nie pomagasz

ale w czym ?