2008-02-03, 23:31 | #511 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Schizy jak u Amelii:)
Ja nalogowo wyciagam innym samochodom karteczki zza wycieraczek i patrze czy to mandaty i jak tak to za co.
Swojego mandatu sie jeszcze nie dorobilam, wiec naprawde nie wiem jak wygladaja. |
2008-02-03, 23:42 | #512 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Schizy jak u Amelii:)
a ja musze przed kazdym wyjsciem z domu zrobic siusiu , nawet jak mi sie nie chce to "wyduszam"
__________________
|
2008-02-04, 04:22 | #513 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: Schizy jak u Amelii:)
Mnie się nagminie zdarza wyjść ze sklepu z pustym koszykiem(po zapłaceniu za zakupy). Czasem mnie goni obsługa sklepu ale częściej sama się orientuje że mam za dużo w ręce.
|
2008-02-04, 07:22 | #514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Schizy jak u Amelii:)
Był już taki wątek o robieniu "dziwnych rzeczy"- okazywało się, że nie są dziwne bo wiele Wizażanek robi to samo np. dusi bąbelkowe folie, siedząc w wc czyta etykiety proszków,płynów, kremów itp., jedząc chipsy najpierw zlizują przyprawy i inne takie rzeczy.
Myśle, że można połączyć wątki.
__________________
31maj 2013 HANIA |
2008-02-04, 07:33 | #515 |
Zadomowienie
|
Dot.: Schizy jak u Amelii:)
*ja mam manie liczenia, np. jadąc liczę latarnie itp...
*lubię wkładać ręce do fasoli, ryżu- surowych!(jak tak Amelia) takie fajne uczucie. *idąc śpiewać *strzelać z tej foli *zakładać ciuchy na lewą stronę hmmmm zapomniałam
__________________
'Lawina ruszyła i za późno jest na to, by kamyki robiły głosowanie.' |
2008-02-04, 09:31 | #516 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Schizy jak u Amelii:)
Jest juz podobny wątek o dziwnych przyzywczajeniach. Łączę je
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2008-02-04, 11:01 | #517 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Schizy jak u Amelii:)
nie lubie ziemniakow puree, zawsze zosyawiam troche, nawet gdy mam niewiele na talerzu.
gdy pisze do mnie nieznajomy na gg, szukam w katalogu publicznym informacji o numerze. chodze spac z wilgotnymi wlosami.
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
2008-02-04, 11:04 | #518 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
to teraz ja:
- nie zjem jabłka jeśli wcześniej mi go ktoś nie ugryzie;-) pierwszy gryz wywołuje u mnie mrowienie zębów - chodzę w szaliku lub apaszce na szyi praktycznie zawsze (czuję sie pewniej) - nie usiądę pod oknem otwartym na uchył - boję się, że na mnie spadnie;-) - nie zasnę, jeśli drzwi do pokoju są otwarte - nigdy i nikt nie może napisać czegokolwiek w moich zeszytach, nie toleruj - innego niż swoje - pisma w moich notatkach I póki co tyle sobie przypomniałam;-) |
2008-02-04, 11:12 | #519 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: FrÓktolandia :)
Wiadomości: 3 228
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
-obiady ZAWSZE jem przed komputerem lub telewizorem
-oglądam swoje odbicie w wystawach sklepowych, szybach samochodów -w wc czytam etykiety płynow itd (z nudów hahaha ) -lubię strzelać z folii bąbelkowej -mleko piję tak : zimne- TYLKO w szklance; cieplutkie- TYLKO w kubku narazie to tyle co pamiętam |
2008-02-04, 11:41 | #520 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
-Chipsa przed zjedzeniem muszę "wyćumkać"
-Przed napiciem się czegoś z butleki muszę wytrzeć no..otworek, i to nie zależy czy piję po kimś, czy po sobie, czy dopiero otworzyłam butelkę -Jak widzę jakiś napis to musze przeczytać |
2008-02-04, 11:44 | #521 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 145
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Moje najgorsze dziwne przyzwyczajenie to to, ze nie jestem w stanie kupic niczego zanim nie przeczytam skladnikow
Reszta w sumie jak u innych Wizazanek
__________________
- W Twoim sercu jest wiele uczuć. Jest miłość, jest żal, smutek, rozczarowanie, jest nadzieja i jej brak. - Ale które z nich wygra ? - To, które karmisz. |
2008-02-04, 12:22 | #522 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
oj duzo mam takich rzeczy np.:
-po przyjsciu do domu myje od razu rece,to samo jest jelsi np w domu komus odddaje pieniadze to nastepny ruch jaki robie to wlasnie umycie rak,myje rece bardzo czesto,az niektorzy mowia,ze hitler chorowal na taka chorobe hehe -jestem bardzo pedantyczna i np.jak trzymam klucze w szufladzie i leza one kolo radia to nie usne poki ich nie schowam do szuflady mimo ze np.nastepnbego dnia rano bede nimi zamykala(tak samo jest np.z dokumantami w szafce,z torba w szafie itp.) -usne tylko do wlaczonego radia -przed snem mam pewien rytual hehe i tyle |
2008-02-04, 13:59 | #523 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Fajny wątek
Ja- zawsze oglądam gazety od tyłu zawsze czytam wszystkie info na książce (datę wydania, druku, korektę etc.) dopóki nie pościelę łóżka i nie ubiorę się nie potrafię funkcjonować "dziennie"....cdn:rolleye s: |
2008-02-04, 14:38 | #524 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 463
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
hehe mogłabym tu wypisywac i wypisywa ale napisze tylko to co mi teraz go głowu przyszło :
- ja również przed pójściem spać musze nakremować ręcę - ostanio zaczełam wyłaczac monitor co wcześnie mi nie przeszkadzało!he - śpiąc jak słysze kapiącą wode z kranu to choćby nie wiem jak mocno spała to potrafie wstać i dokręcic kran ! - często z nudów czytam historie - mieszam herbatę (i wszystko) w przeciwną stroną niż wskazówki zegara - nie lubie chodzic w domu z bluzie z kapturem ale jak juz taką mam to czesto zakładam go na głowe bo tak mi jest wtedy wygodniej hehe - idąc obok kogoś zawsze musze iść z jego lewej strony ! - przychodząc do domu zawsze musze umyć ręce - w domu muszę miec spięte włosy tak żeby mi nic nie latało ! he |
2008-02-04, 14:57 | #525 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
-nie mogę spać w kolczykach
-podobnie jak niektóre z was ZAWSZE przed piciem wycieram otwór, nawet jak dopiero odkręciłam -budzik nastawiam zawsze 10 minut wcześniej żebym mogła włączyć drzemkę |
2008-02-04, 15:35 | #526 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 629
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
- nastawiam budzik 30 min wczesniej niż mam wstać i tak co 10 min przestawiam, aby jeszcze sobie poleżeć aż wkoncu zapominam go nastawić i zasypiam często sie gdzieś spozniając
-Jedząc delicje najpierw naokoło je obgryzam potem odgryzam czekolade i ten dolny biszkopt i wylizuje galaretke żeby była czysciutka, a na koncu mogę ja zjesc hehe i tak zawsze jak jem te ciastka -w domu zawsze muszę mieć związane włosy, grzywkę spiętą, a na dworze odwrotnie |
2008-02-04, 15:58 | #527 |
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
A ja:
-ZAWSZE jak z kimś idę ten ktoś musi by po mojej prawej ręce. Inaczej czuję się 'niepełna' i mi mrówki chodzą po lewej ręce. -wszystko ze sklepu myje w domu-jogurty,parówki,owoce,ser ki topione,soki w kartonach.TŻ się śmieje, że niedługo chleb też zacznę, ale ja inaczej nie mogę bo mam schizę, że ktos z obsługi sklepu najpierw drapał się przykładowo w intymnym miejscu albo był w WC, wymacał takimi rękami opakowanie z czymśtam a potem ja to wpitalam do buzi -drażni mnie muzyka,bardzo rzadko słucham i tylko pojedyncze piosenki -mam manię wycierania płatkiem kosmetycznym kranu od zlewu- w całej łazience syf a tylko kran wypolerowany jak głupi -jak zdejmuję pranie ze sznurka lub przynoszę wywietrzoną pościel to muszę się tym swieżym zapachem pozaciagac i uszczęśliwic tez nim osobę, która jest najbliżej -uwielbiam zbierac kożuchy palcami i je zjada- z mleka, kakao, budyniu itp -nie usnę w niewywietrzonym pokoju za chiny, mam wrażenie, że powietrze jest spleśniałe i podnigłe -uwielbiam sobie wyobrażac leżąc już w łóżku, że jestem na łożu śmierci, że wszyscy wokół płaczą nade mną, sama wtedy ryczę a TŻ się dziwnie patrzy -zawsze w weekend nastawiam budzik na 4-5 rano, uwielbiam się obudzic i miec tą swiadomosc, ze moge spac do 11.... -nie usnę bez komórki pod poduszką -nienawidzę jak ktoś łapie się za moją gazetę zanim ja ją przeczytam- juz z niejedną osobą miałam o to wojnę I dodam jeszcze ulubione przeze mnie dziwactwo mojego TŻta- zawsze musi mnie poklepac po tyłku zanim zaśniemy. Inaczej by nie usnął.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
2008-02-04, 16:39 | #528 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Fajny wąteczek.
Moje dziwactwa (te co na szybko pamiętam oczywiście): - obgryzam patyczki do uszu, choinka wie po co, czasami muszę chyba cos poprzeżuwac w gębie - zawsze odwiedzam toalete przed wyjściem z domu, czy mam potrzebę czy nie bardzo - uwielbiam ptasie mleczko...często zamiast je zjeść normalnie jak człowiek to ja najpierw ściagam zniego czekoladę - jak załapię fazę na jaką piosenke, słuchaj jej tak często, że później na sam, dźwięk mam odrzut - uwielbiam leżeć w łóżku będąc na wakacjach i chrzanić wtedy totalne głupoty, ale w sensie że naprawdę totalno - totalne - uwielbiam zapach świezej benzyny, takiej prosto ze stacje benzynowej, a nie takiej przerobionej - każdą nową książkę wącham - ten zapach też uwielbiam - teraz uwaga...uwielbiam jak moja przyjaciólka na powitanie mówi do mnie "Co tam słychać glupia suko, wczoraj się urodziłaś serdelku"" Rany, ja jestem delikatną osobą, nawet nie przeklinam, a kulam ze śmiechu gdy ona tak do mnie mówi...
__________________
KUPUJĘ TYLKO KOSMETYKI NIETESTOWANE NA ZWIERZĄTKACH Mój blog modowy - zapraszam http://ana-collection.blogspot.com Mój instagram: https://instagram.com/anacollection83/ |
2008-03-01, 23:17 | #529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Ostatnio w sklepie zdałam sobie sprawę z czegoś czego wcześniej nie zauważyłam. Cokolwiek kupuję czy to mrożonka, herbata, gazeta czy jabłka to nigdy nie biorę tego co leży z brzegu, na wierzchu. Zawsze biorę coś z tyłu, czego jeszcze nikt nie macał.
|
2008-03-02, 07:12 | #530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
to ja mam to samo
|
2008-03-02, 07:26 | #531 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
chyba dużo osób tak ma.
a ja zauwazylam ostatnio, że jak idę po cos do picia, to automatycznie zabieram z pokoju brudny kubek do umycia, żeby tak jakby się wyrównało
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-03-02, 10:18 | #532 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
-w połowie mycia zębów muszę się wysikać,nawet jeśli robiłam to 5 minut wcześniej
-myje ręce po jakiejkolwiek czynności kiedy jestem w domu , tż się śmieje że niedługo zaczne myć ręce po myciu rąk -do wszystkiego co nie jest słodkie jem ketchup ,kiedy go nie ma w domu nie mam ochoty na nic do jedzenia -włosy musze wycierać zawsze w czysty osobny ręcznik! inaczej wydaje mi się ,że jak go ściągnę włosy będą brudne i tłuste (ten nawyk mnie strasznie wkurza,jest głupi ) |
2008-03-05, 09:39 | #533 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraina Deszczowców w DE
Wiadomości: 231
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
--Nie położę się spać i nie wyjdę z domu jeśli 10 razy nie sprawdzę czy gaz jest zakręcony, woda nigdzie nie kapie, jak zamykam drzwi to ciągne za klamkę i powtarzam sobie "zamknęłam drzwi", a jak wracam do domu to i taak zawsze się boję, że drzwi nie zamkniete, mieszkanie okradzione.
--zawsze przed snem sprawdzam czy dzieci nie mają gorączki ( całusek w czułko) nawet jeśli są zupełnie zdrowe --nie chodzę do lekarza, niecierpie brać lekarstw, syropy budzą we mnie wstręt, spray do nosa mnie szczypie a tabletki stają w gardle, ale jak ktoś z domowników ma pierwsze objawy przeziebienia to wciskam mu witaminki syropki itd --u dzieci na półkach z ciuchami bezwzlędniee musi być idealnie poukładane za to wcale mi nie przeszkadza, ze w mojej półce jest bałagan --nie używam mikrofalówki bo się boję, że wybuchnie --do piwnicy chodzę zawsze z kimś chociażby z 4-letnim synkiem bo sie boje szczurów i on ma mnie niby przed nimi obronić? --kiedyś czułam się jak wyrodna matka i cały dzien mialam do niczego jak dzieci nie dostaly obiadu dokladnie o 13.00 (juz sie z tego troche wyleczylam) --nie lubie jak mnie nie ma w domu dluzej niz godzine bo nie wiem czy cos sie nie stalo i zawsze jak wracam to sie boje co zastane na miejscu --siedze pol dnia przed kompem a pozniej mam wyrzuty sumienia, że zmarnowalam tyle czasu -- za nic nie wypije rozpuszczalnej tabletki chocby byla nie wiem jak pyszna mam odruch wymiotny i koniec --wącham dosłownie wszystko :jedzenie, picie, nowe ciuchy, książki, gazety; potrafię w sklepie wyjąc wędlinę z woreczka i ją powąchać ekspedientki dziwnie na mnie patrza ale duzo tego jak cos sobie przypomne to dopisze |
2008-03-05, 10:49 | #534 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Ok , widze ze kazda z nas ma swoje odchylki to i napisze o swoich wiec:
- Pije tylko i wylacznie ze swojego kubka , i dostaje szalu jak np. nie moge go znalezc - Tak jak moje przedmowczynie , siegam po towary zawsze polozone najglebiej i ryje w tych polkach sklepowych jak dzik - Rowniez latam po calym domu jak myje zeby - Nienawidze dotykac wszelkich poreczy lub rurek w tramwaju lub autobusie , bo wszedzie czyhaja zarazki -W miejscach publicznych jak np musze dotknac klamki po kims to naciagam maksymalnie rekawy od swetra i dopiero dotykam - Jak np biore kapiel to milion razy czytam etykietki na szamponach , odzywkach lub zelach pod prysznic - Czytam , ucze sie lub sprzatam zawsze przy muzyce , ale do spania potrzebna jest mi kompletna cisza -Przed snem sprawdzam dokladnie czy zaslonki w oknie sa szczelnie zasloniete i zeby nie wpadla nawet 1 milimetrowa smuzka swiatla bo nie zasne , musze miec idealna ciemnosc Jak mi sie cos przypomni to dopisze |
2008-07-17, 10:03 | #535 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 363
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
-mam manie uzywania pudrow tzn nieraz uzywam 5 roznych za jednym razem nawet jesli 3 zrobie tylko chyba dla mnie widoczny slad..
-wszystko musi byc we wlasciwa strone tzn jesli podkladka na stół np w restauracji ma jakis napis to musze go odwrócić w moją strone, butelki tez odwracam "przodem" do mnie, jak mój tz je drożdżówke to musi ją jeść górą do góry bo inaczej ja szału dostaje.. -mam manie myci włosów tzn najchętniej myłabym je 2 albo 3 razy dziennie ale ostatnio dzielnie walcze z nałogiem i staram sie myć co drugi dzień (chociaż dla mnie to katorga) -nie potrafie pójśc do sklepu po jakąś jedną konkretną rzecz i nie kupić nic więcej, MUSZE kupić coś jeszcze... nawet gdyby to była np paczka zapałek -jesli widze ze w jakims sklepie jest obniżka to nawet jeśli wiem ze nigdy nie widziałam tam nic ciekawego ani nie mam pieniędzy ani czasu to i tak MUSZE tam wejśc chociaż na chwilke i popatrzeć -wpadam w panike jak ktoś obcy sie na mnie zbyt intensywnie patrzy.. w autobusach najchętniej jeżdże w swoich wielkich muchowych okularach, siadam przy oknie i patrze sie nieprzerwanie za okno dopóki nie dojade do mojego przystanku -jak coś kupuje to wygrzebuje z tyłu półki/dna lodówki itd -niecierpie jak mnie ktoś dotyka.. tzn np opiera sie o mnie w autobusie/kolejce gdziekolwiek -potrafie zrobić sobie rano kubek herbaty i pić go po łyczku przez cały dzień a nawet dopić następnego dnia rano -mam skrzywienie na punkcie poprawiania czegoś co sie zawinęło, przyczepiło, przekrzywiło itd.. jak ktoś np stoi przezde mną w kolejce i ma włosa na ubraniu albo coś to musze walczyć ze sobą, żeby go nie sciągnąć.. do tego zawsze denerwuje mojego tz bo wiecznie poprawiam mu a to rękaw a to kołnierzyk.. a tu mu sie coś przyczepiło.. a on szału dostaje -nie cierpie wstawać w nocy.. tzn jak juz sie wygodnie ułoże to jeśli np chce mi sie siku to potrafie zasnąć i pójść rano.. no chyba, ze juz mi oczami wypływa no to musze -nie potrafie siedzieć między 2 osobami.. tzn z jednej strony MUSZE mieć okno, sciane albo cokolwiek innego zaleznie gdzie jestem.. inaczej mam wrażenie, ze sie dusze.. -jak siedze na kibelku to muszę cos czytac i najczęściej są to etykietki z szamponów, odzywek, tamponów itd jak cos jeszcze to później dopisze |
2008-07-17, 11:07 | #536 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
- Zawsze po przyjściu do domu, muszę umyć ręce. Zawsze!!
- Tak jak ktoś wcześniej wspomniał. Jak coś kapie z kranu lub coś podobnego to też potrafie wstać i to wyłączyć bo inaczej nie zasnę - Kiedyś (teraz już mi przeszło) kiedy kładłam się spać musiałam sprawdzić czy nie ma nigdzie pająków musiałam sprawdzić każdy kąt - w sklepie na półkach nigdy nie biorę pierwszych rzeczy, przeważnie trzecich albo drugich
__________________
♥ ♥ ♥ Aparatka góra: 23.03.12 dół : 28.06.12 Edytowane przez jvlka900 Czas edycji: 2008-07-17 o 17:39 |
2008-07-17, 17:29 | #537 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Może to się wyda śmieszne,ale nie zasnę póki stopami nie dotknę ścianyMożna się już śmiać
|
2008-07-17, 18:11 | #538 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 626
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
- jak do rąk wpadnie mi jakakolwiek ksiazka odrazu zaczynam ją czytać. kolezanka kiedys wyrywała mi ksiązke z rąk bo czytałam a to ona ja pozyczyła
- jak spie to zawsze tyłem do drzwi, nie lubie jak np ktos wchodzi i sie na mnie patrzy. - kiedys spałam na innym łozku i zawsze przysuwałam się jak najblizej sciany i nie raz uderzyłam w nią czołem - do wc zawsze biore gazete, niewazne ze czytałam juz ja 3 razy - jak spodoba mi sie jakas piosenka to moge słuchac tylko jednej przez 2-4 dni - na gg zawsze siedze na zaraz wracam - gdy jestem sama w domu zawsze zabieram sie za sprzątanie kuchni - cos mi sie spodoba, kupie to a potem oddaje siostrze bo juz mi sie nie podoba. - jak sie ucze to ze słuchawkami na uszach, zasypiam tak samo - nie lubie jeśc, pić gdzies indziej niz u siebie w domu. jak narazie to tyle ode mnie |
2008-07-17, 19:16 | #539 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Bardzo fajny wątek Dorzucam coś od siebie.
|
2008-07-17, 19:18 | #540 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 688
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
- jak śpie to tylko przodem do drzwi pokoju - czuję niepokój gdy ich nie widzę (chyba naoglądałam się za dużo horrorów)
- nie zasnę przy zamkniętych drzwiach - muszą być otwarte , inaczej czuję się , jakbym się dusiła - przed zaśnięciem idę siku , kladę się spać , po czym po 5 minutach znowu wstaję i idę znowu zrobić siku chociaż wcale mi się nie chce - przed wyjściem z domu sprawdzam : kran , gaz , żelazko - również w sklepie wyciągam rzeczy ze środka półki , nigdy nie biorę tych z brzegu - mam manie zbierania małych okruszków z dywanu - na domiar złego mam ciemny dywan więc każdy 'paproch' jest natychmiast przeze mnie zauważony - gazetę zaczynam przeglądać od końca - nie zasnę bez komórki pod poduszką
__________________
Miała swoją własną filozofię szczęścia. Najprostszą i najprawdziwszą. Dla niej szczęście w życiu było brakiem w nim nieszczęścia ♥ |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:11.