2005-08-05, 17:52 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
nasze dziwne zwyczaje
przeczytalam wlasnie watek o zwyczajach naszych malych i duzych pupili i postanowilam zalozyc watek o naszych dziwnacznych zwyczajach
nigdy nie zasne bez mojego jasiecza (moze byc tylko moj, ktory mam od ziecinstwa, innych nie toleruje) potrafie godzinami lezec w lozku, nawet bez jedzenia taki ze mnie leniuch wszystko zostawiam na ostatnia chwile (nigdy niczego nie planuje, bo i tak z planow nigdy mi nic nie wychodzi jak sobie cos jeszcz przypomne to dopisze
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2005-08-05, 18:01 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
to powinno byc pisane przez naszych facetow czy tez inne bliskie osoby..bo to co dla nas moze wydawac sie normalne dla innych dziwaczne.. no ale postaram sie cos napisac
- zawsze musze miec wlaczonyTV, zeby jakis dzwiek lecial.. nawet teraz siedze w drugim pokoju a w salonie TV leci |
2005-08-05, 18:06 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
przypomnialo mi sie, ze swego czasu nie potrafilam zasnac, jesli nie byl wlaczony telewizor, teraz nie potrafie, gdy jest wlaczony
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2005-08-05, 18:07 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Widze że jednym niewinnym wątkiem rozpętałam całą lawinę i bardzo fajnie
-Nie zasnę nie mając włączonego telewizora -Po wejściu do domu, nie zależnie gdzie byłam i ile mnie nie było musze umyć ręce -Potrafię zerwać się z łóżka przed zaśnięciem, żeby zobaczyć w kuchni czy gaz jest napewno zakręcony na wszystkich palnikach kuchenki- jeszcze się nie zdarzyło żeby nie był, ale i tak biegam. -Wchodząc do domu odruchowo włączam wszytsko co jest do włączenia tj. telewizor, komputer i czajnik -Jeśli mam taki kaprys potrafię sie malowac przez 30 minut, po to tylko żeby iść do sklepu oddalonego o 100 metrów. -Miewam napady szału sprzątania, zwykle po godzinie 22 Hmmmmmm narazie tyle, ale obawiam się że to jeszcze nie wszystko. |
2005-08-05, 18:13 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
__________________
było, minęło. |
|
2005-08-05, 18:16 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
|
|
2005-08-05, 18:22 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
o sobie jest najtrudniej pisać
no, ale spróbuję - zawsze i w każdym pomieszczeniu mojego mieszkania zostawiam błyszczyk do ust tak, żebym mogła po niego sięgnąć kiedy tylko jest mi potrzebny. Tak samo w każdej torebce i każdej kurtce. Mam nieprzemijającą obsesję wysychających ust. Nie zasnę, jeśli nie sprawdzę, że byłyszczyk leży na kredensie obok łóżka, żebym po obudzeniu się mogła po niego sięgnąć. Jeśli wyjdę z domu bez - natychmiast szukam najbliższej drogerii, żeby jakiekolwiek smarowidło zanabyć. - kiedy myję zęby - zawsze spaceruję po domu - nie potrafie tego zrobić stojąc w miejscu. - kiedyś, kiedy jeszcze nie mieszkałam z moim niemężem, mogłam spać tylko przy włączonym radiu. Cisza mnie paraliżowała. - śpię w skarpetkach. Zawsze marzną mi nogi, w związku z czym kupiłam kilka par grubych, wełnianych skarpet, służących tylko i wyłącznie do spania. jeszcze trochę głupszych by się znalazło, ale nie mam zamiaru się kompromitować
__________________
było, minęło. |
2005-08-05, 18:45 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
nienawidze brudnych naczyń. NIENAWIDZĘ. wszystko zmywam od razu, a facet dostaje szału, że jeden kubek nie może stać w zlewie. poza tym jestem normalna i mam okrutny balagan w szafkach
|
2005-08-05, 19:02 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 143
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Ja przyznam sie też że mam cos na punkcie mycia naczyń..nie mogłabym zasnac jak wim że w zlewie chociaż łyżeczka....najgorzej że jak mąż weźmie sobie szklanke(kubek) naleje soku i wypije i cos zrobi ,potem wraca a szkanki juz nie ma bo się juz suszy na suszarce..... wtedy grzmi :"gdzieeeee mooooja szklankaaaa!!" co ja zrobię że nie mogę zdzierżyc tego?
|
2005-08-05, 19:08 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 262
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
__________________
girl, who's writing about cosmetics KLIK! girl, who doesn't have to dream anymore...
|
|
2005-08-05, 19:09 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
A ja mam taka dziwna manie, ze zawsze przy komputerze siedze na krzesle z nogami pod pupa, po turecku, albo jakkolwiek inaczej, ale nigdy z nogami na podlodze.
Kurcze jakos ciezko sobie przypomniec te dziwne zwyczaje... |
2005-08-05, 19:11 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
nie zasnę bez swojego ukochanego miśka, który ma już 10lat a zwie się "choinka" (dostałam go kiedyś pod choinkę)
nie wypiję herbaty ze szklanki. piję ją tylko ze swojego kubka nie przejdę obok swojego ulubionego sklepu bez kupna jakiegoś lakieru do panokci nie zasnę jak nie pokremuję rąk ot to takie moje dziwactwa
__________________
|
2005-08-05, 19:13 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
- jak mi sie chce siusiu to dluuugo sie z tym mecze bo po prostu nie chce mi sie wstac i isc do toalety. Czekam az juz nie moge wytrzymac, albo az bede przechodzic kolo lazienki i zrobie to "przy okazji" (np. w tej chwili tak mam ) - czesto mam zachcianki jak kobieta w ciąży nie jest to coś bardzo dziwnego, ale czasami (PMS ) potrafie wrecz sie rozplakac bo np. nie ma w domu soku pomaranczowego i jest juz za pozno aby gdzies go kupić... - mam nawyk masowania ust szczoteczka do zebow po ich wyczyszczeniu. Niektorzy kompletnie nie potrafia tego zrozumieć (ale wiem ze wy zrozumiecie ) - łażę po domu myjąc zęby - zabierajac sie za nowa ksiazke, zawsze czytam jej ostatnie zdanie - źle się czuje kiedy zasypiam a w moim pokoju nie ma mojego psa... - włącza mi się mały agresor jak ktos się bawi moim pępkiem albo paznokciami... Po prostu tego nie znosze (ups, to raczej do watku o irytacjach niz o zwyczajach ) - zaciskam palce stóp kiedy jestem w japonkach i wsiadam do metra lub pociągu. Po prostu panicznie sie boje aby japonka nie spadła mi w ta "przepaść" znajomi zawsze sie z tego smieja i nie rozumieja mojego strachu - kiedy jest upał nie wyjde z domu bez malej wody termalnej (mam tak od momentu kiedy zasłabłam w autobusie i chyba tylko dzieki orzezwieniu woda w sprayu w miare szybko odzyskalam wzrok, sluch i doszlam do siebie ) - kiedy dzwoni moj telefon i wyswietla sie obcy numer to zawsze dosc dlugo zastanawiam sie kto to moze byc... Czasami robie to tak dlugo ze nie zdaze odebrać Narazie to tyle. Piszcie piszcie, ciekawa jestem ile naszych dziwactw okaze sie zwyklym, typowym dla kobiet nawykiem .
__________________
|
2005-08-05, 19:20 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
musze miec wylaczony monitor w komputerze bo ta zolta plamka mnie rozprasza i nie moge usnac :P
wszedzie mam lekki "burdel" ale w kosmetykach i plytach CD.. jedyne miejsca...gdzie jest poukladane do sklepu mam 10 mertow ale w zyciu nie wyjde bez makijazu... rano musze wypic conajmniej 2 kawy bo inaczej nie funkcjonuje... najczesciej konczy sie na 4 ale to juz porabane pije tylko sok pomidorowy i grejfrutowego innego nie tykam do najlepszej przyjaciolki odzywam sie jak do najgorszego wroga nie bede cytowac gdy mi sie nudzi zaczynam pisac po angielsku lub uczyc sie go - takie male zboczenie... aaa i najgorsze... Lubie mieć coś w buzi.... jak mi sie przypomni dopisze cmoki
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-08-05, 19:21 | #15 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
Cytat:
Dobra to Wy dziewczyny mowcie, a ja bede dopisywac co u mnie sie zgadza bo sama to nic nie moge wymyslic |
||
2005-08-05, 19:23 | #16 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
kurcze Ines skad ja to znam
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
|
2005-08-05, 19:28 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
-denerwuja mnie brudne rzeczy w zlewie.,musze je sprzatnac,ale np w ciuchach mam balagan
-jezeli chodzi o kosmetyki lubie miec wszytko poukladane ladnie i pod reka -nie wyjde na miasto bez butelki wody z lodem -nie lubie miec wokol siebie za duzo papierow,doprawadza mnie to do szalu-wogole nie lubie smieci,pudelek,duzych niepotrzebnych rzczy w domu ktore tylko zajmuja miejsce -nie lubie sprzatac a jak juz musze bo ktos mnie odwiedza to robie wszystko w ostaniej chwili,jak juz gosc puka do drzwi to ja jeszcze scieram kurze -nigdy nie otwieram drzwi jak ktos puka,chyba ze wiem kto to jest -nigdy nie odbieram telefonow ,chyba ze wiem kto dzwoni -lubie pic piwo z butelki nie ze szklanki -zawsze lubilam sie zakopywac w piachu na plazy a potem hops do wody na razie tyle |
2005-08-05, 19:28 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Wy tez tak macie z tym ostatnim zdaniem ? No prosze, tego sie nie spodziewałam
__________________
|
2005-08-05, 19:34 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
|
|
2005-08-05, 19:50 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Zadałam pytanie o moje dziwne zwyczaje mojego TŻ i jeszcze dodał:
- przed zaśnięciem sprawdzanie w telegezecie co będzie w TV - przykrywanie się po uszy kołdrą mimo 30 stopni w pomiesczeniu w którym śpię - to że koniecznie MUSZE zrobić siusiu przed wyjściem, mimo że byłam w toalecie 10 minut wczesniej, coś na zasadzie 5-cio letniego dziecka a problemów z pęcherzem nie mam Że też sama o tym nie pamiętałam... |
2005-08-05, 20:15 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 88
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Tez spytalam TZ, a on na to:
*rozrzucam wszedzie swoje ciuchy, w kazdym doslownie pomieszczeniu jest jakis moj ciuch lub ktores klapki (przyznaje, tak mam ,szczegolnie z klapkami, chodze w nich, ale jak tylko siadam to bach i jestem na boso, po chwili gdzies ide i zakladam nastepne klapki, po czym zostawiam je w innym pokoju albo w ogrodku), o sypialni nie wspomne, wszedzie moje ciuszki a jak mnie cos najdzie, to zbieram caly taki klebek i wpycham do szafy; z tego wlasnie powodu wszystko musze prasowac tuz przed zalozeniem ; dodam, ze nie znosze wrecz kilinicznie balaganu w kuchni i lazience, *ta sama sytuacja z butelkami wody mineralnej, w kazdym pokoju jakas napoczeta, *jak sie wsciekam, to mowie do niego po polsku z predkoscia ponaddzwiekowa, czego on oczywiscie nie rozumie i strasznie go to zlosci , *wedlug niego mam absolutnego hopla na punkcie swoich brwi, potrafie godzine wpatrywac sie lusterko, zeby wyrwac jednego wloska oraz na punkcie wlosow, ktorych podobno caly czas dotykam, krece itp (i tam ciagle! ) *wedlug mojego TZ abslutnym dziwactwem jest spedzanie godzin w sklepach kosmetycznych, no ale dla nas wizazanek jest sytuacja calkowicie normalna, prawda? To oczywiscie zachowania uznane za dziwne przez mojego TZ, wedlug mnie nie mam zadnych dziwactw .
__________________
|
2005-08-05, 20:28 | #22 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Sama nic nie wymyślę (bo wszystko co robię JA uznaję za normalne). Przychodzi mi do głowy jedynie to, że nie zasnę jak nie będę miała na stolinku obok szklanki wody, paczki chusteczek higienicznych i pomadki nawilżającej. |
|||||
2005-08-05, 20:32 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
moj TZ twierdzi, ze nie mam zadnych dziwnych zwyczajow, ale to pewie dlatego, ze jedno na drugiego jest wkurzone :P
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
2005-08-05, 20:38 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
No wiec zaczynam:
-czytanie gazetki od ostatniej strnki -przeczytanie ostatniego zdania ksiazki -gdy jestem sama kosnumuje jedzenie w zastraszajacym tempie,podczas gdy jestem z kol lub w jakims towarzystwie koncze jakos ostatnia -potrafie wyczuc dym papierosa chyba z 'kilometra' -wlaczajac komputer patrze mechanicznie ,ktorego dzisiaj mamy -wychodzac obojetnie gdzie patrze czy wzielam se soba zegarek,moze to byc nawet spacer do smietnika z kublem smieci -zaspypiajac musze zmienic z 3 razy pozycje i to chyba wszystko.....
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym." I learned that success and happiness are not values to pursue; they are values to develop Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze. |
2005-08-05, 20:54 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
ja mam chyba jakas nerwice bo zawsze musze miec czyms zajete rece, obojetne czym i dlatego nosze pierscionki
musze zjesc przynajmniej jednego jogurta dziennie obojetne gdzie jestem nalog...:P pije tylko mietowa herbate jak ogladam jakis teledysk w tv to zawsze przelece przez wszystke muzyczne kanaly w obawie ze przegapie cos fajniejszego pewnie jeszcze cos sie znajdzie... jak mi sie przypomni to dopisze a no i jak zaczynam czytac ksiazke i juz wiem mniej wiecej o co chodzi to czytam koncowke... czasami nie tylko ostatnie zdanie ale caly rozdzial
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
2005-08-05, 20:56 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
- nigdzie nie ruszam się bez grzebienia i bardzo często czeszę włosy niezależnie od sytuacji, w domu muszę się uczesać zawsze gdy mijam lustro - kiedyś też zaczynałam lekturę książek od ostatniego zdania, ale parę razy zepsułam sobie tym efekt zaskoczenia, więc się oduczyłam. Za to czasopisma zazwyczaj czytam od końca. - podobnie jak CzarnyElf nie otwieram drzwi, jeśli się nikogo nie spodziewam (rodzina ma specjalny sygnał rozpoznawczy, dzięki czemu rozpoznaję ich po sposobie dzwonienia) Hmm.. na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy, jak mój facet wróci zapytam się go jeszcze o to |
|
2005-08-05, 21:37 | #27 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
oj z przyjaciółką też jest podobnie wyzywamy się jak mało kto :P Cytat:
z siusianiem też tak mam. jeżeli przed wyjsciem gdzieś nie skorzystam z toalety to cały czas mam wrażenie, że chce mi się siusiu ręcę myję dosłowanie co godzinę. to moja obsesja
__________________
|
||
2005-08-05, 21:41 | #28 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
wieczor bez jedzenia to dla mnie wieczor stracony
nie potrafie zaczac czytac ksiazki jesli nie przeczytam ostatniego rozdziału zawsze musze isc po prawej stronie partnera lub partnerki nie potrafie wyjsc na ulice bez prefumu codziennie, chociaz na chwile, musze właczyc gg yyy no i dziwnym nawykiem dla mnie jest conajmniej 30 minut fantazjowania na rozne tematy sama ze soba badz z przyjaciolka |
2005-08-05, 21:53 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Wizualizuję sobie w głowie, co mogłoby się stać za chwilę.Np.przechodzę przez przejście dla pieszych i jak widzę nadjeżdżający samochód, to wyobrażam sobie jak będzie wyglądał ewentualny wypadek z moim udziałem. I tak ze wszystkim.Najgorszą rzeczą, jaką sobie notorycznie wyobrażam jest to, że podczas gdy będę pod prysznicem w tajemniczych okolicznościach zawali się moje piętro i zginę śmiercią tragiczną (mieszkam na 9 piętrze),a następnie znajdą wśród gruzów moje zwłoki na golasa! Mówcie mi schizolka.
|
2005-08-05, 21:56 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: nasze dziwne zwyczaje
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:21.