HIT BEAUTY BLENDER różowa gąbeczka, używał może ktoś??

[dark01]

Napisane przez czuprynka

Tak, tylko śmiem twierdzić, że moje jajo jest identyczne. Ma taki sam kształt, kolor i jest zrobione prawdopodobnie z tego samego materiału, ergo: doskonała podróbka albo ten sam towar tylko bez reklamowej otoczki i w dużo korzystniejszej cenie Co prawda oryginału nie miałam, ale przekopałam multum recenzji na jego temat, zarówno na blogach jak i na yt i myślę, że moje jest dokładnie takie samo jak oryginał (ale to tylko moje zdanie)

............
właśnie...jakis czas temu Wayne Goss opowiadał o tym na swoim blogu,że jaja były wczesniej stworzone a firma wylansowała BBlender jako autorski wynalazek...to jak np z lampami uv do żelu...robi je fabryka a potem kolejne firmy naklejają tylko swoje logo.
Ja np. mam BBoryginalny oraz Cosmopolitan...potem kupiłam jajeczka jak te cosmopolitan tylko w skromnym woreczku bez loga i nadęcia za kilkanascie zł....identyczne są.

[tenebra]

Ja kliknęłam to jajo dziś na Allegro tylko, że nie BB a to tańsze Już się nie mogę doczekać

Napisane przez dark01

............
tak, świetnie sie nakłada jajem pudry utrwalające metodą dociskania....ale ja nie o tym....nie wiem czy dobrze,ze nazywacie swoje jaja podróbkami bb...to są jaja zrobione na wzór bb...inny kształt i inny materiał....podróbka to by była gdyby to co macie zrobili w kształcie bb i włożyli w odwzorowane opakowanie.

Niby tak, ale to tak samo jak się mówi o perfumach wzorowanych, że są to podróbki łatwiej się wtedy odnaleźć, dogadać co jest co, tak sobie dziewczęta przyjęły i przynajmniej wiedzą o jakie jajo chodzi

[villete]

właśnie, ja muszę powiedzieć jedną rzecz, która jest najgenialniejsza w gąbce - właśnie kompletnie nic się nie waży! a skóra faktycznie wygląda jak bez podkładu.
mam pytanie, jak nakładacie jajkiem pudry albo podkłady mineralne? na mokro czy na sucho? ostatnio próbowałam podkład mineralny na mokro (mam bardzo suchą skórę, szukam optymalnej metody na minerały, by nie wyglądać sucho i pudrowo) ale kiepsko to wyszło. za to jajo i płynne = miłość totalna

[dark01]

Napisane przez villete

właśnie, ja muszę powiedzieć jedną rzecz, która jest najgenialniejsza w gąbce - właśnie kompletnie nic się nie waży! a skóra faktycznie wygląda jak bez podkładu.
mam pytanie, jak nakładacie jajkiem pudry albo podkłady mineralne? na mokro czy na sucho? ostatnio próbowałam podkład mineralny na mokro (mam bardzo suchą skórę, szukam optymalnej metody na minerały, by nie wyglądać sucho i pudrowo) ale kiepsko to wyszło. za to jajo i płynne = miłość totalna

...........
pudry wykanczające na sucho i wciskam miejsce przy miejscu,podkład/puder mineralny możesz na sucho nałozyc a potem wilgotnym jajem ''opukac''twarz,to ściągnie z niej pudrowy efekt,,,,jednak moim zdaniem do minerałków jajo sie nie nadaje,bo w nich chodzi o technikę wcierania produktu w skórę.

[lilymb]

Ale mam chrapkę na nieoryginalną wersję BB. Na Allegro na razie nie ma wystawionych aukcji. Muszę kupić, bo mam płaską gąbeczkę o owalnym kształcie z Sephory i cudownie się nią nakłada podkład płynny i puder sypki )

[KujawiankA]

Napisane przez dark01

............
właśnie...jakis czas temu Wayne Goss opowiadał o tym na swoim blogu,że jaja były wczesniej stworzone a firma wylansowała BBlender jako autorski wynalazek...to jak np z lampami uv do żelu...robi je fabryka a potem kolejne firmy naklejają tylko swoje logo.
Ja np. mam BBoryginalny oraz Cosmopolitan...potem kupiłam jajeczka jak te cosmopolitan tylko w skromnym woreczku bez loga i nadęcia za kilkanascie zł....identyczne są.

Napisz proszę, gdzie kupiłaś te cuda za kilkanaście złotych?

[dark01]

Napisane przez KujawiankA

Napisz proszę, gdzie kupiłaś te cuda za kilkanaście złotych?

.....
około 20zł z tego co pamiętam,to było zbiorowe zamówienie z ''love-makeup '' takiego angielskiego sklepu internetowego,jest wątek o nim na forum.

[becia_hehe]

Napisane przez hola ola

ja mam orginalny beautyblender, piorę go zawsze tym
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-waschgel.html

ten zel lepiej dopiera niz orginalny do BB, czasami po korektorze zostaje slad ale dwukrotne upranie w w/w zelu usowa wszystkie zabrudzienia

Dziękuję Ci bardzo za informację Kupie na pewno ten żel bo już mnie denerwuje to, że moje jajeczko jest takie upaćkane.

[tenebra]

Napisane przez becia_hehe

Dziękuję Ci bardzo za informację Kupie na pewno ten żel bo już mnie denerwuje to, że moje jajeczko jest takie upaćkane.

Ja zupełnie nie myśląc o jaju kupiłam ten żel tak do mycia wszystkiego co się da najbardziej włosów i twarzy... i cieszę się, że akurat też się przyda do gąbeczki

I bardzo mądrze zapomniałam zrobić przelew za BB
I się głupia pipa denerwowałam, że nie mam informacji od allegrowicza na szczęście tylko kilka dni minęło...

[dark01]

[QUOTE=tenebra;31940750]Ja zupełnie nie myśląc o jaju kupiłam ten żel tak do mycia wszystkiego co się da najbardziej włosów i twarzy... i cieszę się, że akurat też się przyda do gąbeczki
......
Ten że jest przeboski do mycia buzi własnie

[LadyMadalena]

Kurcze, naczytałam się dopiero teraz o beauty blenderze i się napaliłam na różową gąbkę. Zupełnie jednak nie wiem gdzie go teraz kupić najkorzystniej. A może kupić tażnszy odpowiednik na allegro u phu magdalena czy jakoś tak? Coś poradzicie?

[czuprynka]

Napisane przez LadyMadalena

Kurcze, naczytałam się dopiero teraz o beauty blenderze i się napaliłam na różową gąbkę. Zupełnie jednak nie wiem gdzie go teraz kupić najkorzystniej. A może kupić tażnszy odpowiednik na allegro u phu magdalena czy jakoś tak? Coś poradzicie?

Ja właśnie swój zamówiłam od tego sprzedającego I mogę szczerze polecić bo naprawdę jestem zadowolona. Moje ochy i achy zamieszczałam tu, jakąś stronę wcześniej, jeśli zechcesz, możesz poczytać.
Dodam, że od tej pory codziennie używam mojego jajca i ani się nie odbarwił, ani nie ma plam po podkładzie- wszystko ładnie się dopiera w ciepłej wodzie i najzwyklejszym białym jeleniu

[LadyMadalena]

Tak, czytałam Twoją wypowiedź i dlatego wzięłam pod uwagę tę opcję. Ileś stron jednak wcześniej było coś o jakiejś taniej opcji kupna oryginalnego bb . Wiadomo, jak można dopłacić dychę i mieć oryginał to zawse fajniej ale skoro odpowiednik jest równie dobry a innej okazji nie ma to wybiorę odpowiednik bo ponad 75zł za jajco chyba nie dam.

[magda s.]

Napisane przez boangelina

Ile placilyscie za wasze jajko?
Troche przeplacilam, dalam 80 zł i mam czasem wrazenie, ze za dużo jak na takie 'cudo'. Faktycznie efekt jest rewelacyjny, ale nieduzo lepszy niz podklad nalozony palcami i lekko wklepany... Moze cos robie zle?

Napisane przez jelonki

Też mam takie zdanie, a poza tym ile mniej roboty, jak nie trzeba codziennie prać

no wlasnie...naczytalam sie o jajku i mysle czy warto kupic
ale nie przemawia do mnie argument, ze skraca malowanie (z tego co widzialam na YT to trzeba sie namachac troche)...no i mam wrazenie, ze jednak 'zje' wiecej podkladu niz rozprowadzanie palcami...(nie uzywalam nigdy pedzli ani gabeczek )...jak myslicie?

jedynie te efekty koncowe, o ktorych mowicie mnie kusza...tylko czy nie zrobie sobie 'krzywdy'?

[Mijalea]

A ja nauczylam sie w koncu domywac swoje jajo

uzywam oprocz oryginalnego zelu BB, zel do warzy Rival de Loop z Rossmanna, albo tez zel dla dzieci o ktorym piszecie. Obralam inna technike mycia i jest o niebo lepiej

[villete]

Napisane przez magda s.

no wlasnie...naczytalam sie o jajku i mysle czy warto kupic
ale nie przemawia do mnie argument, ze skraca malowanie (z tego co widzialam na YT to trzeba sie namachac troche)...no i mam wrazenie, ze jednak 'zje' wiecej podkladu niz rozprowadzanie palcami...(nie uzywalam nigdy pedzli ani gabeczek )...jak myslicie?

jedynie te efekty koncowe, o ktorych mowicie mnie kusza...tylko czy nie zrobie sobie 'krzywdy'?

podkładu zużywa się dużo mniej, mam porównanie, bo lubię wycisnąć podkład na spodek przed użyciem, w przypadku pędzli zawsze była to większa ilość, niż jajca. a jak używasz rąk, to sporo Ci w ręce wsiąka. Niemniej jednak efekt jest dosyć porównywalny do tego uzyskanego dłońmi, ale ja nienawidzę czegokolwiek dotykać rękami przy makijażu

a makijaż jest szybki wg, chyba faktycznie szybszy niż przy pędzlach


eh, uwielbiam moje flaty do podkładu, ale się niestety zaczęły kurzyć

[magda s.]

Napisane przez villete

podkładu zużywa się dużo mniej, mam porównanie, bo lubię wycisnąć podkład na spodek przed użyciem, w przypadku pędzli zawsze była to większa ilość, niż jajca. a jak używasz rąk, to sporo Ci w ręce wsiąka. Niemniej jednak efekt jest dosyć porównywalny do tego uzyskanego dłońmi, ale ja nienawidzę czegokolwiek dotykać rękami przy makijażu

a makijaż jest szybki wg, chyba faktycznie szybszy niż przy pędzlach


eh, uwielbiam moje flaty do podkładu, ale się niestety zaczęły kurzyć

dzieki villete

zuzywam jedna pompke (nawet nie wyciskam do konca), nie wiem jak tutaj, bo roznie to na filmikach wyglada
ale ostatnio testuje nowy podklad i mi skorki podkresla (nie wiem skad one sie tam wziely), a jajo sobie z nimi ponoc radzi...zupelnie ich nie bedzie widac? serio? ja to chyba na jakis fotoszopowy cud licze

[villete]

wszystko zależy od podkładów, im rzadsze tym z reguły więcej się ich zużywa. jajco też zużywa ich mniej pewnie dlatego, że podkład jest wklepywany, więc podkład mocniej kryje, więc nie trzeba używać go dla porządanego efektu tak długo jak pędzla.

skórki zdecydowanie się ograniczają po jajcu, ja jestem mega suchoskórna, ta zima zresztą temu nie pomaga, ale faktycznie jajo niweluje efekt skórek, ale to raczej na zasadzie, że pędzel może robić lekki "peeling" twarzy, a jajco jest mokre i wklepuje, więc samych skórek nigdzie nie wyciągnie. ale jeśli podkład nowy Cię wysusza, to skórki w ciągu dnia teoretycznie pojawić się mogą, mi się zdarzyła jakaś skórka pojawić po jajcu, ale żadna tragedia ogólnie. uważam, że dla osób z suchą skórą jajko jest wybawieniem, bo naprawdę poprawia efekt i nie drażni skóry.

[magda s.]

Napisane przez villete

wszystko zależy od podkładów, im rzadsze tym z reguły więcej się ich zużywa. jajco też zużywa ich mniej pewnie dlatego, że podkład jest wklepywany, więc podkład mocniej kryje, więc nie trzeba używać go dla porządanego efektu tak długo jak pędzla.

skórki zdecydowanie się ograniczają po jajcu, ja jestem mega suchoskórna, ta zima zresztą temu nie pomaga, ale faktycznie jajo niweluje efekt skórek, ale to raczej na zasadzie, że pędzel może robić lekki "peeling" twarzy, a jajco jest mokre i wklepuje, więc samych skórek nigdzie nie wyciągnie. ale jeśli podkład nowy Cię wysusza, to skórki w ciągu dnia teoretycznie pojawić się mogą, mi się zdarzyła jakaś skórka pojawić po jajcu, ale żadna tragedia ogólnie. uważam, że dla osób z suchą skórą jajko jest wybawieniem, bo naprawdę poprawia efekt i nie drażni skóry.

dzieki za wyczerpujaca odpowiedz...
wyprobuje zatem to cudo

(uzywam Mat Lumiere i Lingerie de Peau,a testuje Perfection Lumiere, wiec wszystkie raczej plynne)

[dark01]

Napisane przez magda s.

dzieki za wyczerpujaca odpowiedz...
wyprobuje zatem to cudo

(uzywam Mat Lumiere i Lingerie de Peau,a testuje Perfection Lumiere, wiec wszystkie raczej plynne)

......
w moim odczuciu śmiganie jajem jest o wiele szybsze niż innymi przyrządami te podkłady co wymieniłaś idealnie jajo nakłada...a jak wrażenia po stosowaniu P.Lumiere? i tak jak Koleżanka napisała jest świetne dla''skórkowców".

[magda s.]

Napisane przez dark01

......
w moim odczuciu śmiganie jajem jest o wiele szybsze niż innymi przyrządami te podkłady co wymieniłaś idealnie jajo nakłada...a jak wrażenia po stosowaniu P.Lumiere? i tak jak Koleżanka napisała jest świetne dla''skórkowców".

dark01, czuje sie w pelni namowiona
a Perfection Lumiere jest (jakby - tzn. ja mam takie odczucie, a na skladach sie nie znam) z dodatkiem silikonu i swietnie sie rozprowadza (paluchami oczywiscie), wiec przeszlam na bazy rozswietlajace i matujace (te w tubkach sephorowe, z meteorytowa jeszcze nie probowalam, ale chyba by sie gryzly)...efekt jest bardzo przyjemny, buzia ladnie wygladzona, nie przesusza, dobrze sie wtapia (tylko ostatnio wlasnie jakies skorki mi sie pojawily, ale moze to za sprawa peelingow), krycie srednie (miedzy Mat Lumiere a Lingerie), ale dla mnie wystarczajace w zupelnosci...a cere mam mieszana ze sklonnoscia do przesuszania (ale mi dluga recenzja wyszla )

a propos bazy...jajkiem tez je mozna nakladac? czy lepiej pozostac przy metodzie recznej?

i mam jeszcze do Ciebie pytanie dark, bo pisalas o nakladaniu BB pudrow sypkich (ale nie mowie o mineralnych, chyba, ze cos zle zrozumialam)...nie nabiera sie tego za duzo i tylez samo na twarzy zostaje?

[dark01]

Napisane przez magda s.

dark01, czuje sie w pelni namowiona
a Perfection Lumiere jest (jakby - tzn. ja mam takie odczucie, a na skladach sie nie znam) z dodatkiem silikonu i swietnie sie rozprowadza (paluchami oczywiscie), wiec przeszlam na bazy rozswietlajace i matujace (te w tubkach sephorowe, z meteorytowa jeszcze nie probowalam, ale chyba by sie gryzly)...efekt jest bardzo przyjemny, buzia ladnie wygladzona, nie przesusza, dobrze sie wtapia (tylko ostatnio wlasnie jakies skorki mi sie pojawily, ale moze to za sprawa peelingow), krycie srednie (miedzy Mat Lumiere a Lingerie), ale dla mnie wystarczajace w zupelnosci...a cere mam mieszana ze sklonnoscia do przesuszania (ale mi dluga recenzja wyszla )

a propos bazy...jajkiem tez je mozna nakladac? czy lepiej pozostac przy metodzie recznej?

i mam jeszcze do Ciebie pytanie dark, bo pisalas o nakladaniu BB pudrow sypkich (ale nie mowie o mineralnych, chyba, ze cos zle zrozumialam)...nie nabiera sie tego za duzo i tylez samo na twarzy zostaje?

..........
noo trzeba jajem nabierać z umiarem tego pudru,ja mam na mysli metodę porządnego utrwalania podkładu ,czyli nabieram puder na jajo,stepluję twarz wciskając ten puder w podkład miejsce przy miejscu,poczym twarz omiatam pędzlem,żeby usunąc jego nadmiar ewentualny.z tym,że to jajo było wczesniej używane do nakładania podkładu,jest podeschnięte ale jeszcze miekkie i sprężyste.

[magda s.]

Napisane przez dark01

..........
noo trzeba jajem nabierać z umiarem tego pudru,ja mam na mysli metodę porządnego utrwalania podkładu ,czyli nabieram puder na jajo,stepluję twarz wciskając ten puder w podkład miejsce przy miejscu,poczym twarz omiatam pędzlem,żeby usunąc jego nadmiar ewentualny.z tym,że to jajo było wczesniej używane do nakładania podkładu,jest podeschnięte ale jeszcze miekkie i sprężyste.

to jak juz bede miala jajo, to na pewno tu przyjde na kilka lekcji, bo widze, ze to wyzsza szkola jazdy
dzieki raz jeszcze

[alkaxy]

Napisane przez magda s.

no wlasnie...naczytalam sie o jajku i mysle czy warto kupic
ale nie no i mam wrazenie, ze jednak 'zje' wiecej podkladu niz rozprowadzanie palcamprzemawia do mnie argument, ze skraca malowanie (z tego co widzialam na YT to trzeba sie namachac troche)...i...(nie uzywalam nigdy pedzli ani gabeczek )...jak myslicie?

jedynie te efekty koncowe, o ktorych mowicie mnie kusza...tylko czy nie zrobie sobie 'krzywdy'?

Dlatego jak mam się umalowac w pięc minut przed wyjściem rano do pracy wybieram pędzel Flat top. Jajo wymaga większej precyzji, a przez to i czasu.
Ale efekt faktycznie jest fajny - szczególnie lubię to niepodkreślanie skórek - chociaż to efekt kilku godzinny tylko. Później niestety skórki odznaczają się tak jak i przy pędzlu.

[_Roksi]

Kusicie tym jajcem A mogłybyście wrzucić porównanie - podkład nałożony pędzlem/palcami, a podkład nałożony jajem?

[Aveqiu]

Napisane przez _Roksi

Kusicie tym jajcem A mogłybyście wrzucić porównanie - podkład nałożony pędzlem/palcami, a podkład nałożony jajem?

Podbijam prośbę, bo i teraz ja jajem jestem skuszona, a miałam kupić flat topa

[villete]

dziewczyny, wy chyba trochę przeceniacie możliwości jaja ono cudów nie zrobi, po prostu niesamowicie stapia podkład ze skórą, podejrzewam, że efekt można przyrównać do efektu podkładu nałożonego palcami (też się stopi od wklepywania i temp ciała), flatem też można postarać się o taki efekt, ale będzie on pracochłonniejszy i jednak efekt stopienia nie zawsze wyjdzie. jajem po prostu to jest naturalny efekt, że przy moim podkładzie moja skóra wygląda, jakby podkładu nie miała.

wątpię więc, że da się to dobrze uchwycić na zdjęciu. chyba, że ktoś ma dobre szkło do makra.

[Aveqiu]

Napisane przez villete

dziewczyny, wy chyba trochę przeceniacie możliwości jaja ono cudów nie zrobi, po prostu niesamowicie stapia podkład ze skórą, podejrzewam, że efekt można przyrównać do efektu podkładu nałożonego palcami (też się stopi od wklepywania i temp ciała), flatem też można postarać się o taki efekt, ale będzie on pracochłonniejszy i jednak efekt stopienia nie zawsze wyjdzie. jajem po prostu to jest naturalny efekt, że przy moim podkładzie moja skóra wygląda, jakby podkładu nie miała.

wątpię więc, że da się to dobrze uchwycić na zdjęciu. chyba, że ktoś ma dobre szkło do makra.

Prawdę powiedziawszy, to najbardziej skusiły mnie Wasze recenzje, że dzięki jaju skórki nie będą podkreślone. Już teraz nakładam podkład palcami w taki sposób, że większość uważa, że się nie maluję, bo przecież nie widać smug itp.
Tylko ja ciągle widzę te skórki.... i tutaj już nic nie pomaga, żadne peelingi, kremy, nic :/

[coco_kiciusia]

siema siema widzę że pół wątku essence/catrice już tu jest
ja tez zamówię to jajo z all, tylko się ogarnę a jeszcze piszecie, że jest wybawieniem dla skóry suchej...
ciekawe czy efekt mnie powali, czy będzie po prostu ładnie, jestem ciekawa

[magda s.]

Napisane przez villete

dziewczyny, wy chyba trochę przeceniacie możliwości jaja ono cudów nie zrobi, po prostu niesamowicie stapia podkład ze skórą, podejrzewam, że efekt można przyrównać do efektu podkładu nałożonego palcami (też się stopi od wklepywania i temp ciała), flatem też można postarać się o taki efekt, ale będzie on pracochłonniejszy i jednak efekt stopienia nie zawsze wyjdzie. jajem po prostu to jest naturalny efekt, że przy moim podkładzie moja skóra wygląda, jakby podkładu nie miała.

wątpię więc, że da się to dobrze uchwycić na zdjęciu. chyba, że ktoś ma dobre szkło do makra.

no to wylalas na nas kubel zimnej wody

Napisane przez Aveqiu

Prawdę powiedziawszy, to najbardziej skusiły mnie Wasze recenzje, że dzięki jaju skórki nie będą podkreślone. Już teraz nakładam podkład palcami w taki sposób, że większość uważa, że się nie maluję, bo przecież nie widać smug itp.
Tylko ja ciągle widzę te skórki.... i tutaj już nic nie pomaga, żadne peelingi, kremy, nic :/

mam podobnie