Szokujące/smutne historie nasze i z sieci - potrzebuję się wygadać - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż > Zwierzaki w potrzebie

Notka

Zwierzaki w potrzebie Forum zwierzaki w potrzebie, to miejsce gdzie niesiemy pomoc zwierzętom. Tutaj dowiesz się o akcjach na rzecz zwierząt. Przeczytasz o schroniskach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-06-17, 20:47   #541
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Cmentarzysko psów!

Łączę wątki, tu już o tym rozmawiamy
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-17, 21:14   #542
Basia39
Zakorzenienie
 
Avatar Basia39
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez Laura2112
Oglądałyście?
Przeraża mnie, ile jeszcze tych zwierzaków mogą tam odkopać
Facet się ustawił, kasę bierze od gminy, a zwierzęta do piachu

Leo$, zmień trochę podejście, fakt, że w człowieku się gotuje, jak takie coś widzi, ale nie tędy droga

Tak oglądałam oczywiście. Program zrobiony jak dla mnie trochę zbyt bezstronnie, ale może o to właśnie chodziło. No cóż miejmy nadzieję, że da ludziom do myślenia i wyciągną wnioski.
Basia39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-18, 17:11   #543
ewika91
Raczkowanie
 
Avatar ewika91
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 55
Post Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Nie wiem dlaczego ludzie kupują jakieś zwierzątko, jak i tak go mają zamiar wyrzucić gdy urośnie i gdy stanie się "utrapieniem".
__________________
Jaka to oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia.
(Julian Tuwim)
ewika91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-18, 17:33   #544
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Ewika, może nie tyle mają zamiar, co sytuacja w pewnym momencie niektórych przerasta, szczególnie, kiedy się dobrze nie przemyśli decyzji o nowym domowniku. To jest odpowiedzialność, obowiązki, czasem kłopoty, potem takim ludziom bez serca i wyobraźni najłatwiej wybrać się do schroniska i pozbyć problemu
Co jeszcze zauważyłam - moda, kompletny idiotyzm, decydowanie się na popularne akurat zwierzę, a potem won, bo inne bardziej modne, ładniejsze, nowe po prostu, jak mebel
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-18, 19:49   #545
nuitarii
Raczkowanie
 
Avatar nuitarii
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 187
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Straszny film...
Te martwe szczenięta rzędem ułożone jak .... wolę nie mówić.

Cieszę się, że moja sunia jest wysterylizowana...
__________________
Ha!
nuitarii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-18, 19:59   #546
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez Laura2112
Ewika, może nie tyle mają zamiar, co sytuacja w pewnym momencie niektórych przerasta, szczególnie, kiedy się dobrze nie przemyśli decyzji o nowym domowniku. To jest odpowiedzialność, obowiązki, czasem kłopoty, potem takim ludziom bez serca i wyobraźni najłatwiej wybrać się do schroniska i pozbyć problemu
Co jeszcze zauważyłam - moda, kompletny idiotyzm, decydowanie się na popularne akurat zwierzę, a potem won, bo inne bardziej modne, ładniejsze, nowe po prostu, jak mebel
Dokładnie Ludzie nie myślą, że opieka trwa całe życie tego zwierzątka- także w czasie ewentualnych chorób, starości i wakacji. Jeśli ktoś traktuje podopiecznego jak przedmiot, łatwo mu się go pozbyć.
Znam kobietę, która przygarnęła psinkę ze schroniska (psinka miała wtedy ok.5 lat) miała ją w domu 8 lat i...znów chce ją oddać do schroniska, bo dostała dobrą pracę i nie ma dla zwierzątka czasu. Szuka rzekomo opiekuna, a na zachęte mówi, że piesek mały, więc niedużo je, no i stary, więc nie za długo pożyje Jak zapytałam ją o przywiazanie i uczucia, to spojrzała na mnie jak na kosmitę, aż mi ręce opadły
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 00:13   #547
Rayne
Wtajemniczenie
 
Avatar Rayne
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Mój Boże... moja kotka ma 13 lat, czasem choruje, ropieją jej wtedy oczka, cieknie z noska, urządza sobie głodówki - i wiecie, że ja ją teraz kocham jeszcze bardziej niż wtedy, jak była malutka (choć wtedy też bardzo bardzo bardzo...). Nie ma dla mnie nic piękniejszego niż to, że mogę np otrzeć jej te oczka i przynieść ulgę - a ona wie, że chcę jej pomóc i widzę, że mi ufa. Jej ufnego, kochanego spojrzenia nie da się z niczym porównać - pamiętam, jak musiałam karmić ją z butelki, bo nie miała siły wstać - nie traktowałam tego jak przymus czy obowiązek... Ja się tak jakby odwdzięczam za jej zaufanie, obecność i miłość - i drżę za każdym razem, kiedy coś jej dolega, bo nie wiem co zrobię, kiedy jej zabraknie.

Co z tego, że nie jest taka jak wtedy, kiedy była mała? Że ma może brzydsze futro? Dla mnie jest najpiękniejsza i jedyna. I najładniejsza zresztą też - bo moja.
__________________
Signature deleted.
Rayne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-06-19, 00:44   #548
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez Laura2112

Co jeszcze zauważyłam - moda, kompletny idiotyzm, decydowanie się na popularne akurat zwierzę, a potem won, bo inne bardziej modne, ładniejsze, nowe po prostu, jak mebel
To prawda...tyle razy probowalam zrozumiec takie postepowanie...nie potrafie
Posluze sie przykladem: ludzie "masowo" kupuja amstafy ( to rasa tylko dla doswiadczonych hodowcow )...
A potem jak taki pies zagryzie dziecko - wina obarcza sie rase, zamiast niedoinformowanego, agresywnego wlasciciela. Dobrze traktowany amstaf jest lagodny jak owieczka a z tego co zaobserwowalam: w 90% pieski sa agresywne-to sklania do refleksji : w jaki sposob ludzie je traktuja i szanuja:confuse d:
Amstaf jest modny ehhh
Zanim podjelam decyzje o zakupie dobermana ( przeczytalam o rasie kilka ksiazek, zasiegnelam opinii hodowcow i okazalo sie ze to rasa dla mnie- "zdalam test").

Reasumujac: wg. mnie to niewiedza i nieswiadomosc doprowadzaja ludzi do takich czynow : "wymiana na nowszy model" badz nieumiejetne traktowanie...

Cytat:
Napisane przez Rayne
Mój Boże... moja kotka ma 13 lat, czasem choruje, ropieją jej wtedy oczka, cieknie z noska, urządza sobie głodówki - i wiecie, że ja ją teraz kocham jeszcze bardziej niż wtedy, jak była malutka (choć wtedy też bardzo bardzo bardzo...). Nie ma dla mnie nic piękniejszego niż to, że mogę np otrzeć jej te oczka i przynieść ulgę - a ona wie, że chcę jej pomóc i widzę, że mi ufa. Jej ufnego, kochanego spojrzenia nie da się z niczym porównać - pamiętam, jak musiałam karmić ją z butelki, bo nie miała siły wstać - nie traktowałam tego jak przymus czy obowiązek... Ja się tak jakby odwdzięczam za jej zaufanie, obecność i miłość - i drżę za każdym razem, kiedy coś jej dolega, bo nie wiem co zrobię, kiedy jej zabraknie.

Co z tego, że nie jest taka jak wtedy, kiedy była mała? Że ma może brzydsze futro? Dla mnie jest najpiękniejsza i jedyna. I najładniejsza zresztą też - bo moja.
TEZ TAK CZUJE, wzruszylam sie...oczka mi sie zaszklily...
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 12:56   #549
ewika91
Raczkowanie
 
Avatar ewika91
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 55
Exclamation Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Tylko, że ja spodkałam się z takim przypadkiem, że właściciel wyrzucił psa, bo stał się większy i jego futerko nie było już tak miękkie i go wyrzucił. A potem miał kolejnego psa (tej samej rasy!!!) i znowu planował go wyrzucić, ale naszczęście sąsiedzi zareagowali...
__________________
Jaka to oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia.
(Julian Tuwim)
ewika91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-19, 13:20   #550
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Walnięty jakiś (sorry, no nie mogę) Hobby sobie znalazł - szczeniaczki

Rayne - masz wielkie serducho

Edit: czytać się nie chce tych komentarzy: http://wiadomosci.onet.pl/1341924,11,item.html
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...


Edytowane przez Laura2112
Czas edycji: 2006-06-19 o 13:57
Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 00:18   #551
eve160
Raczkowanie
 
Avatar eve160
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: L-ca
Wiadomości: 73
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez Laura2112
Edit: czytać się nie chce tych komentarzy: http://wiadomosci.onet.pl/1341924,11,item.html
To straszne że takie rzeczy dzieją się nawet u mnie w mieście. Jak byłam mała to sądziłam że w schronisku zwierzętom się pomaga, ale niestety prawda jest okrutna.Wg mnie Polska to strasznie zacofany kraj,powinien się ktoś w końcu zająć porządnie takimi sprawami bo to skandal!Nie rozumiem jak można skrzywdzić zwierzę...serce pęka.
__________________
._.+*+._LeT ThE SuNsHiNe In YoUr HeArT_.+*+._.
eve160 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-20, 03:37   #552
Leo$
Zadomowienie
 
Avatar Leo$
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 025
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez eve160
To straszne że takie rzeczy dzieją się nawet u mnie w mieście. Jak byłam mała to sądziłam że w schronisku zwierzętom się pomaga, ale niestety prawda jest okrutna.Wg mnie Polska to strasznie zacofany kraj,powinien się ktoś w końcu zająć porządnie takimi sprawami bo to skandal!Nie rozumiem jak można skrzywdzić zwierzę...serce pęka.
To ja z checia sie tym zajme...
Mam: duzo sily, woli i temperamentu...( az za duzo czasami)
Nie mam: ukladow, odpowiednich funduszy i przebicia przez szara strefe
Leo$ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-20, 10:49   #553
Cytryna01
Rozeznanie
 
Avatar Cytryna01
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 581
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

A tv była również wypowiedź kobiety której zginął pies - Harry. Sąsiedzi powiedzieli jej że piesek został zabrany do schroniska. W schronisku jednak powiedzieli jej że pieska niema i nikt nie potrafił jej powiedzieć co się z nim stało..
Po tym masakrycznym odkryciu już chyba wie..
__________________

Cytryna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-22, 08:00   #554
HELLOKITTY
Raczkowanie
 
Avatar HELLOKITTY
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 459
GG do HELLOKITTY
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Może brzydko postąpie wypowiadając się w tym wątku nie oglądając zdjęć ale dla mnie powodem do płaczu i nerwów była reklama z małpką nie kupuj zwierząt z przemytu. Prawda jest taka, że puki rząd nie zaostrzy kar za znęcanie się nad zwierzętami (bo moim zdaniem jeśli ktoś może bestialsko krzywdzić zwierzęta to i innych ludzi) to zjawisko będzie się powiększało i nasze rozprawianie nic tu nie zmieni. Co z tego, że ktoś zapłaci 200 zł? Albo dostanie zawiasy... Przerąbane... Jakby za to groziła kara od 3 lat do 5 lat i od 3 000 do 10 000 zł kalkulując nikt by się nie zabierał za takie przedsięwzięcia bo by mu się nie opłacało. Świata tak łatwo się nie zmieni a jeśli komuś zależy na kasie i o niej myśli będzie się bał, że zapłaci więcej kary niż zarobiłby kosztem zwierzaków. Pozostaje nam inicjatywa ustawodawcza Co wy na to? Zmieniamy świat? Co prawda nie ma nas tu 100 000 ale mamy rodziny, przyjaciół i jest nas dużo Jest tu ktoś z Wawy, żeby zgłosić taką inicjatywę? I do której możnaby wysyłać podpisy pod inicjatywą?
__________________
Dziękuję za uwagę.
HELLOKITTY jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-22, 10:03   #555
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez nuitarii
Straszny film...
Te martwe szczenięta rzędem ułożone jak .... wolę nie mówić.

Cieszę się, że moja sunia jest wysterylizowana...

jakby wszyscy tak robili...świat byłby piękniejszy
a tak to co roku rodzi sie tyle szczeniąt, bo sie "nie udało upilnować" suczki
i część trafia do dobrych właścicieli, część do byle kogo, część jest usypiana, część trafia do schroniska i część jest wyrzucana, jak smieci.
Sterylizacja zwierzat (niehodowlanych- bez licencji hodowlanej) powinna być obowiazkowa, a pańswto powinno do tego dopłacać, bo to i tak mniejszy koszt niz utrzymywanie schronisk

dlaczego ludzie traktuja zwierzęta jak rzeczy? bo są bezwartosciowe i liczne
gdyby w każdej piwnicy nie było kotów, gdyby było więcej chętnych na zwierzeta niz zwierzat, to by ludzie je bardziej szanowali.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-22, 14:40   #556
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez esfira

jakby wszyscy tak robili...świat byłby piękniejszy
a tak to co roku rodzi sie tyle szczeniąt, bo sie "nie udało upilnować" suczki
i część trafia do dobrych właścicieli, część do byle kogo, część jest usypiana, część trafia do schroniska i część jest wyrzucana, jak smieci.
Sterylizacja zwierzat (niehodowlanych- bez licencji hodowlanej) powinna być obowiazkowa, a pańswto powinno do tego dopłacać, bo to i tak mniejszy koszt niz utrzymywanie schronisk.
Zgadzam się z Tobą całkowicie. Każdy taki zabieg, któremu poddamy naszego podopiecznego, chroni kolejne pokolenia niechcianych kotów i psów, przed strasznym życiem i okrutną śmiercią. I nie chodzi o to, żeby doprowadzić do wyginięcia kotów rasy europejskiej ( popularnych dachowców), jak próbowała mi zarzucić pani, której tłumaczyłam, dlaczego sterylizacja, to nie jest szkodliwy zabieg. Jej główy kontrargument brzmiał: "A jeśli ktoś nie będzie chciał mieć takiego rasowego kota, czy psa? To co, zabronicie mu rozmnażać swoje domowe koty?" A przecież taki stan, nam nie grozi w tym stuleciu, żeby było więcej opiekunów niż nierasowych psów i kotów. Dlatego z celowym rozmnażaniem "miłośnik", powinnien poczekać, aż rzeczywiście, wyginięcie dachowców i kundelków bedzie realnym problemem. Teraz lepiej zająć się tymi zwierzątkami, które już są na świecie i nie mają domu

Cytat:
Napisane przez esfira
dlaczego ludzie traktuja zwierzęta jak rzeczy? bo są bezwartosciowe i liczne
gdyby w każdej piwnicy nie było kotów, gdyby było więcej chętnych na zwierzeta niz zwierzat, to by ludzie je bardziej szanowali.
Częściowo tak: bo są liczne i bezwartościowe. Częściowo również dlatego, że generalnie ludzie wszystkie stworzenia traktują jak rzeczy. Innych ludzi, a nawet swoje dzieci też

Edytowane przez Kattarina
Czas edycji: 2006-06-22 o 15:15
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-22, 14:54   #557
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

no, jakby zacząć ludzi zachęcać do sterylizacji i nierozmnażania swoich kotów, to
za kilkadziesiąt lat by zaczęło ubywac kotów umierających po piwnicach
za sto lat może dachowcom by zaczęło grozic to, że trzeba szukać kotów, a nie domów dla nich.
za dwieście lat może by im groziło wyginięcie...
w tej chwili na jeden dom chetny do wziecia kota jest...50? 100? KOTÓW
nie rozumiem ludzi rozmnazających swoje zwierzęta, bo "znajomy chciał kota akurat ode mnie" a czym taki kot się różni od kota odratowanego z piwnicy??
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-25, 08:55   #558
RUDA.KOTKA
Raczkowanie
 
Avatar RUDA.KOTKA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 309
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

hm...
tak szczerzxe to moje zdanie na ten temat sie zmieniło i to strasznie...
myslałam ze nei powinno tak sie robic a teraz gdy poczytałam poogladałam i pomyslałam to doszłam do wniosku ze macie racje sterylizacja jest potrzebna..
RUDA.KOTKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-25, 09:33   #559
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez RUDA.KOTKA
hm...
tak szczerzxe to moje zdanie na ten temat sie zmieniło i to strasznie...
myslałam ze nei powinno tak sie robic a teraz gdy poczytałam poogladałam i pomyslałam to doszłam do wniosku ze macie racje sterylizacja jest potrzebna..
dobrze, że zmieniłas zdanie- jest bardzo potrzebna
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-25, 13:46   #560
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez RUDA.KOTKA
hm...
tak szczerzxe to moje zdanie na ten temat sie zmieniło i to strasznie...
myslałam ze nei powinno tak sie robic a teraz gdy poczytałam poogladałam i pomyslałam to doszłam do wniosku ze macie racje sterylizacja jest potrzebna..
Też się cieszę, że zmieniłaś zdanie. Widzisz to frazes, ale ten świat naprawdę jest okropny i nic nie da się tak pięknie i gładko zaplanować. Jeśli ktoś myśli, że przyrost liczby bezdomnych zwierzat da się kontrolować "metodami naturalnymi", łudzi się. Żeby dać chociaż cień szansy na lepsze życie, tym zwierzątkom, które już żyją (i to w okropnych warunkach), musimy ograniczyć przybywanie na ten świat kolejnych, niewinnych istot, którym też trzeba będzie pomóc. Skoro nie wolno nam zaprzestać pomagania tym, które już są, musimy powstrzymać narodziny nowych.
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-26, 16:08   #561
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Masakra psów w Tanowie

Jezu, już myślałam, że w TaRnowie, a ja niedaleko mieszkam... a skur*iela za fiuta i napuścić na niego kota furiata
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-26, 17:50   #562
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: Masakra psów w Tanowie


Szkoda tych psiaków...

Edytowane przez 201704240951
Czas edycji: 2006-06-27 o 16:30
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-27, 16:00   #563
sky
Zadomowienie
 
Avatar sky
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
Thumbs down Dot.: Masakra psów w Tanowie

__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze
sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-30, 15:52   #564
RUDA.KOTKA
Raczkowanie
 
Avatar RUDA.KOTKA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 309
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez Kattarina
Też się cieszę, że zmieniłaś zdanie. Widzisz to frazes, ale ten świat naprawdę jest okropny i nic nie da się tak pięknie i gładko zaplanować. Jeśli ktoś myśli, że przyrost liczby bezdomnych zwierzat da się kontrolować "metodami naturalnymi", łudzi się. Żeby dać chociaż cień szansy na lepsze życie, tym zwierzątkom, które już żyją (i to w okropnych warunkach), musimy ograniczyć przybywanie na ten świat kolejnych, niewinnych istot, którym też trzeba będzie pomóc. Skoro nie wolno nam zaprzestać pomagania tym, które już są, musimy powstrzymać narodziny nowych.
masz racje ale patrz teraz na to :
u mnie na osiedlu jest taki motyw jedna babka z wiezowca łapała koty i na własny koszty je sterylizowała po pewnym czasie biegały same stare i niedołezne koty,ktorym trzeba było dawac jedzenie bo nie były w stanie upolowac sobie czegos...
ktos ja ochzanił zeby sie nei wtracała bo nie ma kto łapac szczorow
i rzeczywiscie był taki okres czasu kiedy to na podworku biegały wielkie szczury i sporo myszek:/
lecz gdy przestała je sterylizowac to i tak szczury i myszy nie znikły
ofszem urodziło sie mnustwo małych kotkow i teraz sporo tego towarzystwa biega pomiedzy klatkami i samochodami,ale do czego zmierzam,ludzie wzieli do siebie to ze zwierzaka trzeba pomagac i je dokarmiaja,koty nie musza biegac za jedzeniem wiec szczurow i myszy nie łapia ...
i jak tu wybrnac z tego:/
to nie mozliwe bo jakbys zobaczyła ile jest misek z jedzeniem dla kotow przy garazach i smietnikach to bys sie za głowe złapała...
wiec nic nie pomogło ani w ta ani w tamta strone
ale to nie oznacza ze kotki maja zle tylko tyle ze sa i wszyscy maja radoche z ich karmienia...
RUDA.KOTKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-30, 15:56   #565
Martek88
Zadomowienie
 
Avatar Martek88
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
Angry Wrażliwe dziecko...

niedawno przechodzac przez targowisko gdzie sprzedają zauwazylam chłopca około 10 lat z kudłatym psem leżącym koło niego. Obok dzieciak postawił tabliczkę z ceną...
Pierwsze co pomyślałam, to że rodzice kazali mu pozbyć sie psa i zrobiło mi sie go żal. Podeszłam, na tabliczce napisał shitzu
Co sie okazało...Otóż spytałam dlaczego sprzedaje swojego psa.
Odpowiedz
"MUSZE GO SPRZEDAC ZEBY KUPIC SOBIE AMSTAFA "


to straszne nie wiem jak jego rodzice go wychowali co za dzieciak

Edytowane przez Martek88
Czas edycji: 2009-01-19 o 14:43
Martek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-30, 16:39   #566
201701160947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
Dot.: Masakra psów w Tanowie

Bestialstwo
201701160947 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-30, 16:51   #567
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: Wrażliwe dziecko...

Jejku Ty smutne Biedny ten psiak jest Chłopak nie ma "rozumu" Chce sprzedać i kupic nowego ... biedny psiak
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-30, 17:08   #568
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: Pomyśl czasami o cierpieniu, którego wolisz niewidzieć ...

Cytat:
Napisane przez RUDA.KOTKA
masz racje ale patrz teraz na to :
u mnie na osiedlu jest taki motyw jedna babka z wiezowca łapała koty i na własny koszty je sterylizowała po pewnym czasie biegały same stare i niedołezne koty,ktorym trzeba było dawac jedzenie bo nie były w stanie upolowac sobie czegos...
ktos ja ochzanił zeby sie nei wtracała bo nie ma kto łapac szczorow
i rzeczywiscie był taki okres czasu kiedy to na podworku biegały wielkie szczury i sporo myszek:/
lecz gdy przestała je sterylizowac to i tak szczury i myszy nie znikły
ofszem urodziło sie mnustwo małych kotkow i teraz sporo tego towarzystwa biega pomiedzy klatkami i samochodami,ale do czego zmierzam,ludzie wzieli do siebie to ze zwierzaka trzeba pomagac i je dokarmiaja,koty nie musza biegac za jedzeniem wiec szczurow i myszy nie łapia ...
i jak tu wybrnac z tego:/

to nie mozliwe bo jakbys zobaczyła ile jest misek z jedzeniem dla kotow przy garazach i smietnikach to bys sie za głowe złapała...
wiec nic nie pomogło ani w ta ani w tamta strone
ale to nie oznacza ze kotki maja zle tylko tyle ze sa i wszyscy maja radoche z ich karmienia...
Dla mnie taka sytuacja to , jakby nie patrzeć, pewien ewenement. Ponieważ akurat tam, koty były "potrzebne" i nikt się nad nimi nie znęcał, np. paląc żywcem, kopiąc itp. Tą sytuację należy rozpatrywać indywidualnie ( jak każdą znaną konkretnie). Jednak nam chodzi o ogólne spojrzenie na problem. Jeśli są ostrzejsze przepisy i wymogi, jak traktować zwierzęta- ogólnie, jeśli są jakiekolwiek przepisy - wtedy można sie zastanowić, jak zastosować je w konkretnym przypadku. Przyznam, że się nie spotkałam do tej pory, żeby ludzie, np. na osiedlach, tak bardzo potrzebwali pomocy kotów, w walce z plagą gryzoni, żeby je szanowali. Poza tym wykastrowany kot, też ma instynkt łowiecki. Jedyny, który po takim zabiegu traci, to instynkt rozrodczy.
Dla mnie najlepszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o gryzonie jest czystość. Jakoś nigdy nie miałam szczurów, czy karaluchów w domu, a znam ludzi, którzy mają.I w tym żadne koty nie pomogą.
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-30, 17:25   #569
Angel@
Zakorzenienie
 
Avatar Angel@
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: @
Wiadomości: 6 790
Dot.: Wrażliwe dziecko...

To bardzo przykre. Biedne są zwierzęta, które trafiają do takich rodzin
Angel@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-30, 17:48   #570
lafigue
Zadomowienie
 
Avatar lafigue
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
Dot.: Wrażliwe dziecko...

Tylko, że to nie dzieci podejmują takie decyzje, raczej to nie dziecko stwierdza: muszę sprzedać psa żeby mieć nową zabaweczkę - amstafa. To rodzice zwykle stawiają takie warunki - chcesz mieć nowego pieska (albo my chcemy mieć) - musimy najpierw pozbyć się tego, bo jest stary i tylko sprawia kłopot...uczą w ten sposób dzieci przedmiotowego traktowania innych, braku odpowiedzialności, wrażliwości... a za 30 lat ten dzieciak, który wchłonął ich sposób myślenia odda rodziców do dps-u, bo będzie chciał kupić sobie krokodyla i będzie potrzebował wolnego pokoju, żeby go trzymać...a oni i tak będą starzy i tylko będą sprawiać kłopot... rodzice otrzymają owoc własnego działania, szkoda tylko teraz psiaka, który niczemu nie zawinił...i innych zawierząt, które w międzyczasie do nich trafią... smutne...
__________________

lafigue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzaki w potrzebie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-22 15:11:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:03.