XXL-ki chudną do M-ki :) - Strona 172 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-03, 21:30   #5131
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Lady ale bez węgli jest tylko pierwsze dwa tygodnie. Zeby unormować poziom insuliny i wyzbyć się napadów.
A potem zdrowe węgle na stałe (tylko powoli)
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-03, 21:38   #5132
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Lady ale bez węgli jest tylko pierwsze dwa tygodnie. Zeby unormować poziom insuliny i wyzbyć się napadów.
A potem zdrowe węgle na stałe (tylko powoli)
A no jeśli tak, to nie jest źle
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 07:53   #5133
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Plaguś, gratuluje zrzuconych kg. Jesteś niesamowita!
Mam nadzieję, że kiedyś doczekamy się w klubie fotki przed/po : )
Tyszka!

Kilogramiki tak sobie powoli lecą... jeden po drugim...
Właśnie nie wiem, czy pojawi się zdjęcie "przed", bo unikałam aparatu jak diabeł święconej wody... poza tym, nie było takiego kadru, w którym bym się zmieściła. Szkoda trochę, bo miałabym porównanie. Ale chyba strzelę sobie fotę w swoich starych spodniach 48*.

*Wczoraj kupiłam szorty mniej więcej takie, tylko gładkie, w jednolitym popielatym kolorze, z czarnym skórzanym paskiem:
http://www.we-dwoje.pl/files/Image/g...e_dwoje_20.jpg
Podoba mi się, jak dziewuchy noszą je do czarnych rajstop i butów na koturnie/obcasie.
Rozmiar 40, i zad się mieści.
__________________

czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:25   #5134
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Z zepsutym humorem powędrowałam po zajęciach do sklepu ze słodyczami i kupiłam na wagę kilka jednych z moich ulubionych ciastek. W efekcie znajomy sprzedawca zaczął mi komplementować, jakżem schudła itd. itp., aż głupio było mi te ciastka zjeść i zjadłam tylko kawałeczek jednego (jakieś 10g); zresztą i tak okazały się jakieś nieświeże. Ale serio nawet nie wyobrażacie sobie, jak rozmyślałam o tych ciastkach podczas powrotu ze szkoły i tylko się biłam ze sobą w myślach. W końcu przegrałam i kupiłam, ale właściwie też małe zwycięstwo, bo tego nie zjadłam prawie wcale. Ale te bitwy myślowe mnie wykańczają, bo to dość niespotykane u mnie, że mam taaaaakie parcie na żarcie, niezdrowe żarcie.
Wieczorem wrzucę mój jadłospis dzisiejszy, cobym miała przez dzień silną wolę do pilnowania się.



Nie oszukujmy się - michałki, jak i dla każdego różne inne ulubione łakocie, są smaczne. Obojętnie, czy dają tam tony tłuszczu a'la smalcu, czy też nie. Pewnie większość słodyczy robiona jest z produktów, które przed połączeniem odrzucałyby nas na kilometr, a jednak - chętnie jemy, rozkoszujemy się ich smakiem.

Jeśli chodzi o mnie, to mój aktualny kryzys w sumie też można nazwać kompulsywnym żarciem. A co do tego, że coś musi być nie tak, to hm.. Warzyw jem codziennie conajmniej jedną wielką michę w godzinach wieczornych, bez śniadania się z domu nie ruszam i zazwyczaj mają one około 250kcal, zwykle owsianka/otręby/chleb/kawa/owoc/+orzechy/słonecznik/siemię/,itd. To raczej w porządku. Czym więc spowodowane są moje? Moja psycha ma dziwne właściwości i np. jak już coś zepsuję, to potem podłamana albo z nastawieniem "i tak nie wyszło" jadę po całości -> właśnie jak z kaloriami; jak przekroczę albo wtrąbię za dużo słodkiego itd, to sobie myślę jakieś dziwne rzeczy i ubolewam, jestem wściekła na siebie, po czym kończy się na tym, że jem dalej, spisując cały dzień na straty. No teraz te kryzysy jedzeniowe jeszcze przez złe nastroje, tak mi się wydaje. Chociaż sama nie wiem, nie ogarniam tego.



No nareszcie wróciłaś! SWOJEMU mężczyźnie? Czyli wszystko ładnie wykwitło iii stał się Twoi TeŻecikiem? Super!
TAAA, u mnie bardzo skutecznie dietowo. Szkoda tylko, że wszystko utracone w styczniu teraz zaprzepaszczam. ..
No z tego co czytam to czeka Cie dużo pracy nad sobą jeszcze, ale jestes na dobrej drodze
Odchudzanie to nie tylko gubienie kg niestety, ale i walka z psychiką.
Takie "i tak nie wyszło" to nic dobrego. Przecież nawet jak bilans ustalony przekroczysz o 300kcal, to tak naprawdę dupka od tego aż tak bardzo nie urośnie! A wystarczy iść następnego dnia na spacer/basen i pozbyć się grzechu
Ja robiłam tak, że jak pojadłam więcej po prostu "karałam się" ćwiczeniami. Wchodzi w nawyk - to po pierwsze. Po drugie myśl, że kawałek czekolady to 8km intensywnego spaceru też działa na wyobraźnie.

A co do mnie no to moge się pochwalić, że od początku stycznia w sumie mogę pana D. oficjalnie nazywać TŻtem Jeszcze nie do końca przywykłam do bycia w związku

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
no "hellllllloł" w końcu już myślałam że Cię zasypało w tych górach
hehe no i gratuluję tż widzę że wyjazd się udał i się połączyliście super.
I już nas więcej nie opuszczaj bo tutaj ostatnio pusto się zrobiło !
Postaram się nie opuszczać. Będę meldowałam od poniedziałku sumiennie jak mi idzie zrzucanie reszty balastu


Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Tyszka!

Kilogramiki tak sobie powoli lecą... jeden po drugim...
Właśnie nie wiem, czy pojawi się zdjęcie "przed", bo unikałam aparatu jak diabeł święconej wody... poza tym, nie było takiego kadru, w którym bym się zmieściła. Szkoda trochę, bo miałabym porównanie. Ale chyba strzelę sobie fotę w swoich starych spodniach 48*.

*Wczoraj kupiłam szorty mniej więcej takie, tylko gładkie, w jednolitym popielatym kolorze, z czarnym skórzanym paskiem:
http://www.we-dwoje.pl/files/Image/g...e_dwoje_20.jpg
Podoba mi się, jak dziewuchy noszą je do czarnych rajstop i butów na koturnie/obcasie.
Rozmiar 40, i zad się mieści.
No super! Ja bym się jeszcze nie odważyła na takie szorty.
Strzelaj foty strzelaj, bo jestem bardzo ciekawa. Ciebie w tych szortach też! W końcu zaczynałyśmy prawie z taką samą wielgachną wagą


Dziś sobota, to i się zważyłam. Dalej mi pokazuje 80,6kg, no to już tyle wpisałam w swój dietowy kajecik.
Teraz się wymierzę i zaczne psychiczne przygotowywanie się do liczenia kalorii i planowania posiłków. A miesiac bez tego był taki przyjemny haha
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 11:32   #5135
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

WItajcie dziewczyny, ja od wczoraj mam córki w domu, więc musiałam się nimi nacieszyć. Przyszły tydzień starsza znowu będzie u dziadków, a młodsza chyba u prababci... więc znowu będę bez dzieciaków, a i mąż na drugą do pracy będzie chodził... co tam co tam?
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 16:31   #5136
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

POSZŁA FOTA!

Hłe hłe hłe...
__________________

czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-04, 20:36   #5137
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Jeszcze nie do końca przywykłam do bycia w związku

szybko się w tym zatracisz oczywiście w pozytywnym tego zwrotu znaczeniu.

Edytowane przez Eldo_rado
Czas edycji: 2012-02-04 o 20:37
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-04, 20:46   #5138
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

A mnie będzie tu mniej. Odpoczniecie sobie ode mnie. Bo w sumie mam zły nastrój, łeb mi pęka,odsypiam sesje, oduzależniam się od kawy co sprawia że jestem nieznośna, trochę mi się hierarchia wartości posypała przez kilka osób i zaliczyłam przez to doła. Nie lubię być oszukiwana.
Odezwę się jak wrócę do równowagi. Póki co zdecydowanie za dużo alkoholu było, za mało jedzenia lub w złych porach, tarczyca świruje,waga też, nie mam siły by ćwiczyć bo padam fizycznie i potrzebuje czasu dla siebie by doprowadzić się do porządku. Dodam,że mimo diety przez tamte dni przed wyjazdem i imprezami z dnia na dzień waga wzrosła z upragnionego do 65 ZNOWU! I mam ewidentnie dość. Oby to była woda.Byłam u lekarki nowej i mam kolejne leki, kolejne obietnice i prawdopodobieństwo że jestem uczulona na tyroksynę i musimy zobaczyć i poeksperymentować znowu.
Mam wszystkiego dość już, przerasta mnie sprawa że harowałam na coś od listopada, mogę mieć poprawkę a jakaś szmata sobie zerżnęła dzieki zestawowi słuchawkowemu. + zdrowie +wzrost wagi+moje ciało odreagowuje miesiace nauki i chce mi się wyć.
Do napisania

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2012-02-04 o 20:50
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 07:05   #5139
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Fola mam nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy, że wszystko się ureguluje i będzie oki. WIem, że łatwo mówić, że co to dla kogoś kto patrzy z boku, ale wiem, że Ty silna dziewucha jesteś i sobie poradzisz, a jak. Kto jak kto, ale Ty byś sobie nie poradziła?
Odpoczniesz, odstresujesz się i wrócisz...

Ja dzisiaj ważenie i spadek kolejny odnotowany, pomimo @ i mrozu za oknem, które nie sprzyjają niskocukrowej (bez słodyczowej) diecie... 0,9kg od zeszłego tygodnia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wagi.jpg (46,3 KB, 5 załadowań)
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 07:20   #5140
arsenalfan26014
Rozeznanie
 
Avatar arsenalfan26014
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 872
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

O ŻESZ W MORDĘ

przepraszam dziewczyny, ze wam się tak mieszam w wątek, ale jak zobaczyłam ile schudła czwarta_plaga_egipska to mi szczena opadła. podczytuję was regularnie i cieszę się z waszych efektów, też próbuję się odchudzać, ale moja słabość do słodyczy mnie kiedyś zabije chyba. chudnę 2 kg, 2kg wracają, więc bez sensu.
__________________

waga? jest, ale boję się na nią wejść
arsenalfan26014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 09:54   #5141
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
No z tego co czytam to czeka Cie dużo pracy nad sobą jeszcze, ale jestes na dobrej drodze
Odchudzanie to nie tylko gubienie kg niestety, ale i walka z psychiką.
Takie "i tak nie wyszło" to nic dobrego. Przecież nawet jak bilans ustalony przekroczysz o 300kcal, to tak naprawdę dupka od tego aż tak bardzo nie urośnie! A wystarczy iść następnego dnia na spacer/basen i pozbyć się grzechu
Ja robiłam tak, że jak pojadłam więcej po prostu "karałam się" ćwiczeniami. Wchodzi w nawyk - to po pierwsze. Po drugie myśl, że kawałek czekolady to 8km intensywnego spaceru też działa na wyobraźnie.

A co do mnie no to moge się pochwalić, że od początku stycznia w sumie mogę pana D. oficjalnie nazywać TŻtem Jeszcze nie do końca przywykłam do bycia w związku

Dziś sobota, to i się zważyłam. Dalej mi pokazuje 80,6kg, no to już tyle wpisałam w swój dietowy kajecik.
Teraz się wymierzę i zaczne psychiczne przygotowywanie się do liczenia kalorii i planowania posiłków. A miesiac bez tego był taki przyjemny haha
No niestety, dużo łatwiej lecą kilogramy, aniżeli ogarnia się psychika. Przynajmniej u mnie. I dobrze wiem właśnie, że to nic takiego, jak trochę przekroczę, ale kurde wtedy nabijam dalej
Ja nie umiem się zmobilizować nadal do żadnych ćwiczeń poza fitnessem, więc do karania też bym się nie umiała zmusić. Leń jestem.
Cieszę się ogromnie, że się ułożyłooo!
W ogóle ja teraz już bym chyba nie umiała nie liczyć sobie kalorii, podziwiam, że tak ładnie stoisz w zwagą po miesiącu takiego "urlopiku"

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
A mnie będzie tu mniej. Odpoczniecie sobie ode mnie. Bo w sumie mam zły nastrój, łeb mi pęka,odsypiam sesje, oduzależniam się od kawy co sprawia że jestem nieznośna, trochę mi się hierarchia wartości posypała przez kilka osób i zaliczyłam przez to doła. Nie lubię być oszukiwana.
Odezwę się jak wrócę do równowagi. Póki co zdecydowanie za dużo alkoholu było, za mało jedzenia lub w złych porach, tarczyca świruje,waga też, nie mam siły by ćwiczyć bo padam fizycznie i potrzebuje czasu dla siebie by doprowadzić się do porządku. Dodam,że mimo diety przez tamte dni przed wyjazdem i imprezami z dnia na dzień waga wzrosła z upragnionego do 65 ZNOWU! I mam ewidentnie dość. Oby to była woda.Byłam u lekarki nowej i mam kolejne leki, kolejne obietnice i prawdopodobieństwo że jestem uczulona na tyroksynę i musimy zobaczyć i poeksperymentować znowu.
Mam wszystkiego dość już, przerasta mnie sprawa że harowałam na coś od listopada, mogę mieć poprawkę a jakaś szmata sobie zerżnęła dzieki zestawowi słuchawkowemu. + zdrowie +wzrost wagi+moje ciało odreagowuje miesiace nauki i chce mi się wyć.
Do napisania
A kto będzie z pałami latał? Już teraz było Cię mniej, bo sesja, i widzisz jak się człowiek bez Twoich pał rozbestwia, ah!
Nie no, doprowadzaj się Kochana do porządku, odsapnij po sesji, relax i prędko wracaj do Nas.

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj ważenie i spadek kolejny odnotowany, pomimo @ i mrozu za oknem, które nie sprzyjają niskocukrowej (bez słodyczowej) diecie... 0,9kg od zeszłego tygodnia


Cytat:
Napisane przez arsenalfan26014 Pokaż wiadomość
O ŻESZ W MORDĘ

przepraszam dziewczyny, ze wam się tak mieszam w wątek, ale jak zobaczyłam ile schudła czwarta_plaga_egipska to mi szczena opadła. podczytuję was regularnie i cieszę się z waszych efektów, też próbuję się odchudzać, ale moja słabość do słodyczy mnie kiedyś zabije chyba. chudnę 2 kg, 2kg wracają, więc bez sensu.
Może przez te 2 tygodnie chudnięcia nie odstawiaj słodyczy w 100%, tylko raz czy dwa w tygodniu sobie coś zjedz; wtedy mniejsze prawdopodobieństwo, że po tym czasie napadniesz na słodkości i kilogramiki wrócą.
Chociaż ja się teraz w tym nie udzielam, bo sama mam problem.



~
U mnie wczoraj znowu grzesznie, ale tym razem alkoholem, bo spontaniczna imprezka wyszła. W sumie potem "na fali" pod względem kalorii (...:/) pojadłam też chleba z masłem i serem, i cokolwiek (słodyczy nie było). Znowu był trochę tryb "i tak dzień na straty", ale na szczęście nie zjadłam tyle, co poprzednimi razami.

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2012-02-05 o 09:58
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-05, 10:58   #5142
myszka_zabrze
Raczkowanie
 
Avatar myszka_zabrze
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 151
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Hej dziewczyny
Nie pisałam, bo duzo się działo ostatnio u mnie

Cytat:
Napisane przez grita88 Pokaż wiadomość
myszka_zabrze powiedz o co chodzi z tymi ćwiczeniami ABS itd? Są skuteczne? Podejlesz jakiś link z instrukcją?
To seria 8 minut CORE ABS,BUNS i inne tam jeszcze są.
ABS ćwiczę od chyba ponad 2 tygodni codziennie po te 8 min i zmniejszyły mi się boczki, brzuchol jest twardszy.
Ćwiczyłam też BUNS - spodnie mi wiszą w miejscu zakończenia pośladków a początku nóg No i oczywiście wyszczupliły się nogi Niestety muszę narazie zawiesić ćwiczenia bo @ i umieraaaaaaaam

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Cześć.

Istnieje możliwość powrotu
a może mnie nikt nie pamięta to się przywitam jako nowa
Witamy

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj ważenie i spadek kolejny odnotowany, pomimo @ i mrozu za oknem, które nie sprzyjają niskocukrowej (bez słodyczowej) diecie... 0,9kg od zeszłego tygodnia
Basiu
__________________
Cel 1 - 75 kg

75~74~73,1~72~71~70

Cel 2 - 70 kg
Cel 3 - 65 kg
Cel 4 - 60 kg
Cel 5 - 55 kg
Cel 6 - 50 kg

Ćwiczę 8 min :
CORE ABS, BUNS
myszka_zabrze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 11:10   #5143
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Dziękuje dziewczyny Lecę do kuchni kucharzyć
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 12:38   #5144
martikaj
Zakorzenienie
 
Avatar martikaj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Hej dziewczyny, ja ostatnio ostro walczę z kilogramami, dieta plus ćwiczenia, chętnie bym się przyłączyła bo samemu ciężko
martikaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 12:52   #5145
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Martikaj zapraszamy... a ile chcesz zrzucić? Jaka jest Twoja waga początkowa, cel, ile masz wzrostu? Ogólnie coś o sobie
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 13:07   #5146
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez arsenalfan26014 Pokaż wiadomość
O ŻESZ W MORDĘ

przepraszam dziewczyny, ze wam się tak mieszam w wątek, ale jak zobaczyłam ile schudła czwarta_plaga_egipska to mi szczena opadła. podczytuję was regularnie i cieszę się z waszych efektów, też próbuję się odchudzać, ale moja słabość do słodyczy mnie kiedyś zabije chyba. chudnę 2 kg, 2kg wracają, więc bez sensu.
Ogromnie mi miło. Na wadze różnica jest i to spora, ale jeszcze nie czuję się dobrze. Wiem, że dobrze nie wyglądam. Ale jeszcze tych dziesięć kilogramów i zacznę czuć się w miarę sobą - teraz nie utożsamiam się z Agą z lustra.
Ty się nie poddawaj, tylko walcz ze słodkościami. Zrób sobie od nich trochę wolnego... po pewnym czasie odwykniesz od przesadnie słodkiego smaku.

Cytat:
Napisane przez martikaj Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, ja ostatnio ostro walczę z kilogramami, dieta plus ćwiczenia, chętnie bym się przyłączyła bo samemu ciężko
Cześć, zapraszamy do nas! Jak Twoje dotychczasowe efekty?

EDIT:
Byłam dzisiaj na basenie, jak co weekend. Zrobiłam równe 50 długości basenu sportowego (25m) bez minuty odpoczynku! Wracam do jako-takiej kondycji!
__________________


Edytowane przez czwarta_plaga_egipska
Czas edycji: 2012-02-05 o 13:09
czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 13:30   #5147
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

cześć dziewczyny pisałam do was jakieś dwa tyg. temu. nie odzywalam się bo trochę doła miałam ...trochę chorowałam.....i jeszcze jakieś wymówki bym znalazla ;-)
czytam czytam i oczom nie wieżę że macie takie świetne efekty. ja też bym chciała pozbyć się mojego balastu. a mam co!!!!!!!!!!!!!!!! kiedyś pisałam że przy wzroście 170 ważę około 85 kg. ale najlepsze jest to że rok temu urodzilam córkę. przytyłam tylko 8 kg. więc po porodzie praktycznie nie bylo widać abym kiedykolwiek była w ciąży. koleżanki wychodziły z podziwu. i co???? przez rok upaslam sie jak prosiak.nie mam pojęcia jak ja to zrobiłam , ale przyznam szczeże że bardzo bym chciała schudnąc około 20 kg. dziewczyny pomóżcie bo chcem wyglądć jak kobieta.....:-(
kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 14:08   #5148
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 967
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
POSZŁA FOTA!
Hłe hłe hłe...
Napodziwałam się


Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
szybko się w tym zatracisz oczywiście w pozytywnym tego zwrotu znaczeniu.
No póki co pierwsza sprzeczka za mną. Kurde ja to jednak mięczak jestem i nawet jak nie mam racji to przerywam swojego/cudzego focha. Nie znoszę się kłócić!

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
A mnie będzie tu mniej. Odpoczniecie sobie ode mnie. Bo w sumie mam zły nastrój, łeb mi pęka,odsypiam sesje, oduzależniam się od kawy co sprawia że jestem nieznośna, trochę mi się hierarchia wartości posypała przez kilka osób i zaliczyłam przez to doła. Nie lubię być oszukiwana.
Odezwę się jak wrócę do równowagi. Póki co zdecydowanie za dużo alkoholu było, za mało jedzenia lub w złych porach, tarczyca świruje,waga też, nie mam siły by ćwiczyć bo padam fizycznie i potrzebuje czasu dla siebie by doprowadzić się do porządku. Dodam,że mimo diety przez tamte dni przed wyjazdem i imprezami z dnia na dzień waga wzrosła z upragnionego do 65 ZNOWU! I mam ewidentnie dość. Oby to była woda.Byłam u lekarki nowej i mam kolejne leki, kolejne obietnice i prawdopodobieństwo że jestem uczulona na tyroksynę i musimy zobaczyć i poeksperymentować znowu.
Mam wszystkiego dość już, przerasta mnie sprawa że harowałam na coś od listopada, mogę mieć poprawkę a jakaś szmata sobie zerżnęła dzieki zestawowi słuchawkowemu. + zdrowie +wzrost wagi+moje ciało odreagowuje miesiace nauki i chce mi się wyć.
Do napisania
Odpoczywaj odpoczywaj : )
Wiem po sobie, że to się przydaje.
Zdrowia i spokoju ducha!
Buźka


Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Fola mam nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy, że wszystko się ureguluje i będzie oki. WIem, że łatwo mówić, że co to dla kogoś kto patrzy z boku, ale wiem, że Ty silna dziewucha jesteś i sobie poradzisz, a jak. Kto jak kto, ale Ty byś sobie nie poradziła?
Odpoczniesz, odstresujesz się i wrócisz...

Ja dzisiaj ważenie i spadek kolejny odnotowany, pomimo @ i mrozu za oknem, które nie sprzyjają niskocukrowej (bez słodyczowej) diecie... 0,9kg od zeszłego tygodnia
Gratuluję spadku

Co do mrozu to się zgadzam.
Moje ciało reaguje tak, że żarłabym słodycze bez opamiętania, choć wcale nie przepadam. Takie zmniejszenie tłuszczu o 29kg jednak jest dla organizmu szokiem


Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
No niestety, dużo łatwiej lecą kilogramy, aniżeli ogarnia się psychika. Przynajmniej u mnie. I dobrze wiem właśnie, że to nic takiego, jak trochę przekroczę, ale kurde wtedy nabijam dalej
Ja nie umiem się zmobilizować nadal do żadnych ćwiczeń poza fitnessem, więc do karania też bym się nie umiała zmusić. Leń jestem.
Cieszę się ogromnie, że się ułożyłooo!
W ogóle ja teraz już bym chyba nie umiała nie liczyć sobie kalorii, podziwiam, że tak ładnie stoisz w zwagą po miesiącu takiego "urlopiku"
Miałam sporo ruchu, ale też mam tendencje do niedojadania kalorii, więc jakimś cudem waga nie wzrosła.
Jednak jak widzę, że Plaga zaraz będzie miała 6 na przedzie to mnie zazdrość skręca, bo jakbym poprzednie 2 miesiące nie opierdzielała się to byłaby szansa, że ważyłabym podobnie Po raz kolejny bije pokłon podziwu Plaguś

Co do psychiki to ja ostatnio swojej nie poznaje. Nawet zadowolona jestem jak w lustro patrze. Wiadomo, że jeszcze minimum 10kg przede mną, ale i tak jestem z siebie zadowolona. Tylko czemu ten brzuch tak wolno leci w dół, cooo ?
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 14:10   #5149
happenstance
Raczkowanie
 
Avatar happenstance
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez czwarta_plaga_egipska Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj na basenie, jak co weekend. Zrobiłam równe 50 długości basenu sportowego (25m) bez minuty odpoczynku! Wracam do jako-takiej kondycji!
Opadła mi szczena ! nie pamiętam kiedy ostatnio miałam taką kondycję... chyba jeszcze w czasie trenowania. ale po powrocie z domu zabieram się za ćwiczenia, a tutaj chodzę wieczorami na szybkie spacerki wczoraj doszłam do wniosku,że mam bardzo sflaczałe ciało... do lata trzeba powalczyć
happenstance jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-05, 14:48   #5150
martikaj
Zakorzenienie
 
Avatar martikaj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Już piszę trochę o sobie:

8 miesięcy temu urodziłam córeczkę, w ciąży przytyłam trochę ale tak bez tragedii bo miałam cukrzycę ciążową i nie mogłam jeść słodyczy ani tlustych rzeczy. Niemniej jednak sporo kilogramów miałam sprzed ciaży bo sobie popuściłam, durne myślenie że skoro staramy się o dziecko i tak będę gruba za jakiś to luz.

Po porodzie ważyłam ok. 80 kg, karmiłam piersią więc nie mogłam się odchudzać, starałam się jeść mniej i racjonalnie się odżywiać, nie jadłam słodyczy. Od jakiegoś czasu ćwiczę, schudłam do 67kg, walczę dalej, chcę zobaczyć piątkę z przodu Mój wzrost to 164cm.
martikaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 15:01   #5151
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Martikaj ładnie spadłas z wagi. 5 z przodu zobaczysz, powoli powoli. Dzieciątko Twoje jest jeszcze malutkie, Ty ładnie o siebie dbasz i ładnie spadasz... małymi kroczkami do celu Dasz radę...
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 15:02   #5152
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez martikaj Pokaż wiadomość
Już piszę trochę o sobie:

8 miesięcy temu urodziłam córeczkę, w ciąży przytyłam trochę ale tak bez tragedii bo miałam cukrzycę ciążową i nie mogłam jeść słodyczy ani tlustych rzeczy. Niemniej jednak sporo kilogramów miałam sprzed ciaży bo sobie popuściłam, durne myślenie że skoro staramy się o dziecko i tak będę gruba za jakiś to luz.

Po porodzie ważyłam ok. 80 kg, karmiłam piersią więc nie mogłam się odchudzać, starałam się jeść mniej i racjonalnie się odżywiać, nie jadłam słodyczy. Od jakiegoś czasu ćwiczę, schudłam do 67kg, walczę dalej, chcę zobaczyć piątkę z przodu Mój wzrost to 164cm.
Witaj. Mamy córeczki w podobnym wieku
I ładnie już schudłaś
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 16:18   #5153
martikaj
Zakorzenienie
 
Avatar martikaj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Dzięki dziewczyny, wiem ze dam radę, choć mam chwile slabości jak każda pewnie, a najgorsze jakieś imprezy czy okazje, a to się podje, a to lampka wina i potem człowiek sam zly na siebie.

Moja córcia też Paulinka, więc Twoja imienniczka, urodziła się 08.06.2011 a Twoja niunia?

Edytowane przez martikaj
Czas edycji: 2012-02-05 o 16:23
martikaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 16:48   #5154
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez martikaj Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, wiem ze dam radę, choć mam chwile slabości jak każda pewnie, a najgorsze jakieś imprezy czy okazje, a to się podje, a to lampka wina i potem człowiek sam zly na siebie.

Moja córcia też Paulinka, więc Twoja imienniczka, urodziła się 08.06.2011 a Twoja niunia?
Fajnie. Agatula tydzień młodsza z 16
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 17:50   #5155
czwarta_plaga_egipska
Raczkowanie
 
Avatar czwarta_plaga_egipska
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Jednak jak widzę, że Plaga zaraz będzie miała 6 na przedzie to mnie zazdrość skręca, bo jakbym poprzednie 2 miesiące nie opierdzielała się to byłaby szansa, że ważyłabym podobnie Po raz kolejny bije pokłon podziwu Plaguś
Kilogramy, kilogramami... ale ja bym chciała mieć Twoje wymiary! Ty wyglądasz jakbyś miała szósteczkę dawno na przedzie, mi bliżej do ośmiu dych. Masz perfekcyjne proporcje i talię, jakiej ja mieć w życiu nie będę. Chudnę w brzydki sposób - góra cały czas megawielka, boczki szerokie, wcięcie wątpliwe... Poza tym, znając Ciebie, zaraz tak ruszysz z dietą, że mnie przegonisz!

Cytat:
Napisane przez happenstance Pokaż wiadomość
Opadła mi szczena ! nie pamiętam kiedy ostatnio miałam taką kondycję... chyba jeszcze w czasie trenowania. ale po powrocie z domu zabieram się za ćwiczenia, a tutaj chodzę wieczorami na szybkie spacerki wczoraj doszłam do wniosku,że mam bardzo sflaczałe ciało... do lata trzeba powalczyć
W zeszłym tygodniu nie dobiłam nawet do 20 długości i już wypluwałam płuca. Muszę przyznać, że dzisiaj ostatnią piątkę ciułałam na wykończeniu, dostawałam lekkich mdłości. A jak wyszłam z basenu to kiwałam się na boki i miałam wrażenie, że się kurczę. Śmieszne! Ale za tydzień powtórka. Polubiłam uczucie ultra-wyczerpania.
__________________

czwarta_plaga_egipska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 18:02   #5156
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Ola odpoczywaj
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 19:27   #5157
martikaj
Zakorzenienie
 
Avatar martikaj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Miałam ćwiczyć i co? I nie mam siły, albo chęci, mała już śpi a ja siedzę na necie
martikaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 19:40   #5158
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez martikaj Pokaż wiadomość
Miałam ćwiczyć i co? I nie mam siły, albo chęci, mała już śpi a ja siedzę na necie
Dlatego ja się zapisałam na aerobic, bo inaczej ciężko mi się zmotywować, a i ćwiczę średnio wydajnie.

A z takich domowych ćwiczeń polecam Rockin Body, bardzo sympatyczne i nie monotonne
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 20:10   #5159
martikaj
Zakorzenienie
 
Avatar martikaj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Ja mam płytkę z Mel B na PS3, też fajna sprawa,ćwiczę prawie codziennie, niestety nie ma szans żebym teraz gdzieś chodziła, jak malutka podrośnie to może wtedy.
martikaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-05, 20:20   #5160
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez martikaj Pokaż wiadomość
Ja mam płytkę z Mel B na PS3, też fajna sprawa,ćwiczę prawie codziennie, niestety nie ma szans żebym teraz gdzieś chodziła, jak malutka podrośnie to może wtedy.
Ja zostawiam z Tz-tem małą i lece. Raz ze troche spalam, a dwa wychodze do ludzi.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.