Koty czesc III - Strona 62 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-22, 10:19   #1831
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Już się kiedyś tu zastanawiałam/-yśmy czy ta podróba cats best nadaje się do czegoś ?? Nie rozpada sie? Nie pyli? Nie roznosi się? Pochłania zapachy?


Anitast
a wypróbowałaś już może Porta Pine z zoo+ ?

Moniko niestety Porta Pine i World's Best nie mailam juz okazji wyprobowac po tym jak moj maz powiedzial ze mu nie podoba sie zapach drewienka
Ale z pozostalych ktore mialam okazje miec to polecam Cat's Best Eco Plus bo byl najlepszy i wersja dla kotkow dlugowlosych Nature Gold tez bo nie pylil sie tak jak Eco Plus , szkoda ze moj maz taki uparty
Porta Pine bedzie drobniejszy pewnie typu micro lub compact z tego co widac na zdjeciu ,wiec moze wiecej pylic ale z opini wynika ze jest super bo jest bardziej wydajny przez to ze drobniejszy

Edytowane przez Anitast
Czas edycji: 2012-02-22 o 11:35
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 13:28   #1832
Sheril
Zadomowienie
 
Avatar Sheril
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 096
GG do Sheril
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
[url=http://i tu link] KLIK [/url - tylko jeszcze na końcu musi być nawias kwadratowy zamykający .
Dziękuję bardzo Monia

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
a ja się wczoraj wkurzyłam, moja znajoma szuka domu dla kocurka, którego znalazła na klatce schodowej, zamieściłam ogłoszenie na facebooku i odpisał mój kolega, był bardzo zainteresowany kotem, miał zaraz dzwonić do mojej koleżanki, ja się ucieszyłam... ale nie zadzwonił tego dnia, następnego dnia JUŻ miał na pewno zadzwonić, ale wtedy już nie sprawiał wrażenia aż tak zainteresowanego kotem, no i w końcu nie zadzwonił
A niby tak mu się ten kot spodobał, już myślałąm, że wszystko będzie dobrze, ale nie, weź tu zrozum ludzi Dodam, że kolega już wcześniej miał adoptować innego kota, ale kot nie akceptował psów, więc nie doszło to do skutku. ☠☠☠☠!
A oto rzeczony kotek, cud miód malinka
Cudny esfira Na pewno znajdzie dom, a ile on ma??

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Specjalna dedykacja dla Iwony Fuffy wlasnie wrocil z ja to nazywam : obchod terenu i prosto do miski i na kolderke ( ma szczescie ze czysty )
Anitast drugie zdjęcie jest powalające Cudnego masz tego kociaka.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
Natchniona dzisiejszymi kuwetkowymi wpisami, i smrodem q-pu ktory we mnie uderzyl od wejscia postanowilam zmienic zwirek i wymyc kuwetke gruntownie, srednio co miesiac to robie

Kurcze, z utęsknieniem czekam aż d naszych sklepow wejdzie ten zestaw do przyuczania kota korzystania z WC, a może ktoś gdzieś, przypadkiem, widział to cudo? myślę że moje gady się naumieją, Shila korzysta z kuwety gdziekolwiek by ona nie była, choćby i na lampie podczas sprzątania a Mojo jest żywo zainteresowany WC i wszytskim co tam plywa, w szczególności jak ja korzystam, jakze cudownie byłoby gdyby ten żwirek nie walał się wszedzie a że mam 2 wc to jeden możnaby poświęcic do nauki

Anitast, jak tak słucham o Puffym, to jakbym o Shilce słyszała, Shilka też uwielbia się szwendać, jest b przyjacielska do wszytskich, wyluzowana, i upierdliwa
Ciekawe odnośnie tego zestawu, ale ja jestem jakoś przyzwyczajona do sprzątania, zamiatania tego piasku i nawet nie chciałabym uczyć kota korzystania z WC Przy 7 kotach sprzątanie, dosypywanie etc. staje się już rutyną Tylko węch mi się wyostrzył. Jak siedzę w pokoju to już nawet czuję, że ktoś walnął kupsko
__________________
Starannie obieram ze skórki warianty życia.

WWW.DOGOMANIA.PL - zainteresuj się losem zwierząt!

www.nailsbymagda.pinger.pl Mój blog pazurkowy. Moja pasja. Zapraszam!
Sheril jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 14:29   #1833
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Sheril Pokaż wiadomość
Dziękuję bardzo Monia

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------



Cudny esfira Na pewno znajdzie dom, a ile on ma??

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------



Anitast drugie zdjęcie jest powalające Cudnego masz tego kociaka.

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------



Ciekawe odnośnie tego zestawu, ale ja jestem jakoś przyzwyczajona do sprzątania, zamiatania tego piasku i nawet nie chciałabym uczyć kota korzystania z WC Przy 7 kotach sprzątanie, dosypywanie etc. staje się już rutyną Tylko węch mi się wyostrzył. Jak siedzę w pokoju to już nawet czuję, że ktoś walnął kupsko
ja tez tak juz sie przyzwyczailam do tego sprzatania ze jak ide do WC to "przeczesze zwirek" nawet czasem to on czysty jest , to rutyna kazdego wejscia do lazienki a jak ktorys zrobi kupala to tez jakos tak go wyczuje podejrzewam ze tez bym ich nie uczyla do klopka

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Jak nie widze ktory wchodzi do lazienki to po kopaniu potrafie powiedziec ktory jest w kuwecie
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 15:23   #1834
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty czesc III

Moje nawet q-pu i siusiu robią w konkretnych miejscach w kuwecie i zawsze wiem ktory urobek i siuśku czyje Shilka często robi q-pu akurat jak kąpiel biore heh
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 15:35   #1835
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
Moje nawet q-pu i siusiu robią w konkretnych miejscach w kuwecie i zawsze wiem ktory urobek i siuśku czyje Shilka często robi q-pu akurat jak kąpiel biore heh
moja uwielbia siedzieć na wc i patrzeć jak pańcia się kąpie potem bacznie obserwuje zastosowanie różnych mazideł typu kremy i balsamy i nawet chciała ostatnio powąchać pastę do zębów jak myłam bo myślała że pańcia coś wcina a jej nie da jak powąchała to aż odskoczyła bo mam taką ekstra miętową i potem siedziała taka obrażona
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 16:46   #1836
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty czesc III

Shilka, zawsze ale to zawsze, siedzi w progu łazienki i przygląda się jak myję zęby elektryczna szczoteczka albo używam suszarki strasznie ją to fascynuje ale nie daj boże skieruj strumien cieplego powietrza z suszarki to ucieka az sie za nią kurzy
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 18:26   #1837
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
Shilka, zawsze ale to zawsze, siedzi w progu łazienki i przygląda się jak myję zęby elektryczna szczoteczka albo używam suszarki strasznie ją to fascynuje ale nie daj boże skieruj strumien cieplego powietrza z suszarki to ucieka az sie za nią kurzy
a moja lubi ciepełko z suszarki oczywiście włączam tryb 1 czyli taki letni zeby jej nie poparzyć ale jak się wystawia do togo ze wszystkich stron muszę ją "pochuchać" suszarką
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-22, 22:50   #1838
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

dziewczyny pomocy!!
dziś wchodząc do pokoju Nensi korzystała z kuwety nie mam w zwyczaju jej podglądać ale zauważyłam jakąś nitkę w qupce... postanowiłam zaraz posprzątać kuwetę i sprawdzić czy czasem jakiegoś sznurka nie zjadła czy coś innego. Zaczęłam grzebać (tak wiem fuj ale niepokoiłam się) odnalazłam śmierdziuszka z dziwną nitką... I tu moje przerażenie bo to chyba jakiś pasożyt był (był bo sie nie ruszał czyli chyba martwy?) no więc ta nitka była chudziutka, przeźroczysta z czarną kreską w środku (tak jakby układ krwionośny hmm to było moje pierwsze skojarzenie bo trochę na biologi sie o tym uczyłam) noi na jednym końcu było zakończone jakby strzałką nie wiem co to martwię się że mała ma jakieś pasożyty ale przecież byłam z nią na odrobaczaniu w zeszłym tygodniu a wcześniej tego nie widziałam jak sprzątałam w kuwecie ani nie wymiotowała niczym pomóżcie
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 23:12   #1839
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty czesc III

Lenka no to znalazłas gliste musisz Nensi odrobaczyc ,nie nie czekaj bo widzę ze piszesz ze była odrobaczana więc wychodzą te po odrobaczeniu , ale obserwuj ,i czy to było już drugie czy pierwsze???
Bo czasem jak jest dużo glist to trzeba ponownie odrobaczyc żeby było skutecznie ,jak pierwsze to Ok bo za 2 tyg powtorka a jak drugie to obserwuj czy i ile ich wychodzi ,wiem ze to fuj ale ja tak robiłam w gumowych rękawiczkach przy moim Fuffym jak był bardzo zarobaczony .

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Lenka to ze wcześniej nie widziałas to znaczy ze glisy były przetrawione , a jak wychodzą całe to wydaje mi sie ze niestety jest ich wiecej i nie zdążą sie przetrawic tak jakoś gdzieś czytałam

Edytowane przez Anitast
Czas edycji: 2012-02-22 o 23:08
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 05:19   #1840
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Red face Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
dziewczyny pomocy!!
pomóżcie
Blee takie coś na dzień dobry .

Lenka spokojnie, Nensi była niedawno odrobaczana i widać, że to działa .

Zadzwoń do weta i umów się na drugie odrobaczanie po dwóch tygodniach od poprzedniego. Może nawet nie będzie potrzebne, ale przy okazji porozmawiasz z fachowcem, bo my tu nie zawsze możemy poradzić po przeczytaniu samego opisu.

Długie, cienkie, przeźroczyste, w środku kreska, na końcu strzałka - obstawiam tasiemca . Widziałam kiedyś na żywo tasiemca, kotka tż miała, fuuu .

Zdjęcie zapożyczone z pasozyty.com.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Hymenolepis-dimnuta.jpg (16,7 KB, 8 załadowań)
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 07:08   #1841
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Lenka no to znalazłas gliste musisz Nensi odrobaczyc ,nie nie czekaj bo widzę ze piszesz ze była odrobaczana więc wychodzą te po odrobaczeniu , ale obserwuj ,i czy to było już drugie czy pierwsze???
Bo czasem jak jest dużo glist to trzeba ponownie odrobaczyc żeby było skutecznie ,jak pierwsze to Ok bo za 2 tyg powtorka a jak drugie to obserwuj czy i ile ich wychodzi ,wiem ze to fuj ale ja tak robiłam w gumowych rękawiczkach przy moim Fuffym jak był bardzo zarobaczony .
mam ją odrobaczyć dopiero za 3 miesiące czyli muszę zadzwonić i pojechać z nią wcześniej a nie będzie to przeszkodą do sterylki??

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ----------

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Blee takie coś na dzień dobry .
wybacz wystraszyłam się a do weta o takiej porze nie będę przecież dzwonić przez robala jakiegoś
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-23, 07:15   #1842
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
wybacz wystraszyłam się a do weta o takiej porze nie będę przecież dzwonić przez robala jakiegoś
Raczej...
A Nensi jak się czuje? Oby nie miała tego więcej .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 07:23   #1843
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Raczej...
A Nensi jak się czuje? Oby nie miała tego więcej .
Nensi właśnie dobrze zachowuje sie normalnie znowu je tak jak wcześniej, futerko nie zmatowiało, nie wymiotuje.

czyli myślisz ze trzeba będzie sterylkę przełożyć?

o to było coś takiego:
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...2_beentree.jpg

no i to pisze że to glista jednak
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 07:32   #1844
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
czyli myślisz ze trzeba będzie sterylkę przełożyć?

no i to pisze że to glista jednak
O jaki potwór . Młoda miała glisty ale były malutkie, takiego giganta nie było. Myślałam, że tasiemiec, bo Tż tak samo jak Ty opisywał przeźroczyste i strzałka (i jeszcze się uśmiechało do niego ).

Co do sterylki to trzeba zapytać weta. Na pewno będziesz o tym musiała wspomnieć bo według mnie to nie robi się zabiegów nieratujących życia gdy jest np. gorączka czy bardzo osłabiony organizm . Milka nawet szczepionki nie mogła dostać przy odrobaczaniu to nie wiem jak z narkozą . Esfire trzeba przemaglować .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 07:37   #1845
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
O jaki potwór . Młoda miała glisty ale były malutkie, takiego giganta nie było. Myślałam, że tasiemiec, bo Tż tak samo jak Ty opisywał przeźroczyste i strzałka (i jeszcze się uśmiechało do niego ).

Co do sterylki to trzeba zapytać weta. Na pewno będziesz o tym musiała wspomnieć bo według mnie to nie robi się zabiegów nieratujących życia gdy jest np. gorączka czy bardzo osłabiony organizm . Milka nawet szczepionki nie mogła dostać przy odrobaczaniu to nie wiem jak z narkozą . Esfire trzeba przemaglować .
takie wielkie to nie było miało 5-6cm ale właśnie tak to wyglądało i ta strzałka którą zapamiętałam. Kurcze no martwię się bo nie wiem jakim cudem sie zaraziła kuwetę sprzątam wcześniej i ani jaj nie było ani takiego paskudztwa
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 07:47   #1846
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
takie wielkie to nie było miało 5-6cm ale właśnie tak to wyglądało i ta strzałka którą zapamiętałam. Kurcze no martwię się bo nie wiem jakim cudem sie zaraziła kuwetę sprzątam wcześniej i ani jaj nie było ani takiego paskudztwa
Młoda miała może na 2,5 cm , ale za to więcej.

Mogłaś to przynieść do domu na butach np. z trawnika gdzie załatwiają się psy. Taka glista rozwijać się mogła w koteczce miesiąc, dwa . Wcześniej mogło glist nie być w kuwecie, dopiero teraz odrobaczyłaś Nensi, a jaj w kale chyba nie da się zobaczyć gołym okiem . Wysprzątaj jej porządnie kuwetę jakimś domestosem i umów wizytę u weta na kolejne odrobaczanie i dowiesz się co ze sterylką .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 07:53   #1847
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Młoda miała może na 2,5 cm , ale za to więcej.

Mogłaś to przynieść do domu na butach np. z trawnika gdzie załatwiają się psy. Taka glista rozwijać się mogła w koteczce miesiąc, dwa . Wcześniej mogło glist nie być w kuwecie, dopiero teraz odrobaczyłaś Nensi, a jaj w kale chyba nie da się zobaczyć gołym okiem . Wysprzątaj jej porządnie kuwetę jakimś domestosem i umów wizytę u weta na kolejne odrobaczanie i dowiesz się co ze sterylką .
zawsze była regularnie odrobaczana i nigdy ani nie zwymiotowała glisty ani jaj nie było ech nie pytaj jak ja to wygrzebałam z kuwety od 9 przyjmuje wet więc będę dzwonić
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 07:59   #1848
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
zawsze była regularnie odrobaczana i nigdy ani nie zwymiotowała glisty ani jaj nie było ech
To nic, jak glista będzie chciała dopaść kota to dopadnie .

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
nie pytaj jak ja to wygrzebałam z kuwety
Chyba każda z nas tutaj grzebie w kuwecie od czasu do czasu, więc się nie przejmuj .

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
od 9 przyjmuje wet więc będę dzwonić
Daj znać co się dowiedziałaś .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 08:03   #1849
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
To nic, jak glista będzie chciała dopaść kota to dopadnie .
.
wiecie co smutno mi bo ten mój kociak taki pechowy pierw ten koci katar potem te grzybki w uszku teraz te robale może to wina słabej odporności bo matka nie karmiła tych kociąt?
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-23, 08:09   #1850
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III



Moje kotki są bardzo szczęśliwe, że siedzę w tym tygodniu z nimi prawie cały czas w domu. Od poniedziałku znowu je zacznę regularnie opuszczać . Codziennie coś sprzątam a one obserwują i pomagają. Milka ogląda ze mną filmy na komputerze (naprawdę ogląda, potrafi wpatrywać się nawet godzinę) lub atakuje kursor. Wczoraj próbowałam zacząć pisać kolejny rozdział, ale Milka przyszła do mnie, rozłożyła mi się na kolanach, zaczęła mruczeć, udeptywać, łasić się - i tak oto odniechciało mi się pisać . Milka siedzi właśnie na parapecie. Rano widziała pod sklepem naprzeciwko psa i zaczęła warczeć na niego . A Sonia śpi coś ostatnio więcej...
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 08:18   #1851
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Milka ogląda ze mną filmy na komputerze (naprawdę ogląda, potrafi wpatrywać się nawet godzinę) lub atakuje kursor.
moja lubi usiąść na przeciwko telewizora i film z nami oglądać czasem zdarza jej sie przysnąć ale dzielnie wytrzymuje do końca

dzwoniłam do weta powiedziała ze skoro mała nie wymiotowała robakami ani larw nie widziałam to znaczy że nie jest bardzo zarobaczywiona i widać że odrobaczenie zadziałało mam sie nie martwić i podjechać po tabletkę (do 10 dni od poprzedniego odrobaczenia czyli do soboty) żeby ponownie odrobaczyć (zabić brzydale!! ) po podaniu tabletki mam ją obserwować czy czasem nie przestanie jeść i stanie się osowiała bo wtedy to będzie oznaka ze zalegają jej te martwe glisty i wtedy dzwonić. Sterylki nie trzeba przekładać jeden plus
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 08:23   #1852
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
wiecie co smutno mi bo ten mój kociak taki pechowy pierw ten koci katar potem te grzybki w uszku teraz te robale może to wina słabej odporności bo matka nie karmiła tych kociąt?
Nie obwiniaj się, pomyśl np. jaka moja Milka czy Sonia są ,,pechowe". Na początku to chyba zawsze jest ciężko . Jak już tu nieraz pisałam, z Sonią do weta jeździłam non stop (np. 2 września byłam we wrześniu trzeci raz ). Oprócz takich normalnych wizyt (przegląd kota, odrobaczanie) ciągle miałyśmy jakiś problem (i nigdy pojedyncza wizyta się chyba nie zdarzyła)- biegunka (z dwa razy), wymioty (w życiu z trzy razy), gorączka (raz, niska), ślinienie się (użądlenie pszczoły - w domu), wrzód eozynofilowy (kilkanaście wizyt...), strupek na grzbiecie (po zastrzyku?), w końcu sterylka i zaraz po niej przepuklina (po tym seria wizyt kontrolnych i na zastrzyk), i znowu biegunka i wymioty, ostatnio robale. Oprócz ostatniego odrobaczania nie byłyśmy u weta z żadną dziwną przypadłością właśnie od 2 września .

Lenka
koci katar zaleczony, grzybica wyleczona, robale to nie problem. Będzie dobrze.

Pasożyty nie mają nic wspólnego z odpornością , po prostu są i trzeba je wytępić.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
dzwoniłam do weta

mam sie nie martwić i podjechać po tabletkę

Sterylki nie trzeba przekładać jeden plus
Super .
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 08:25   #1853
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Nie obwiniaj się, pomyśl np. jaka moja Milka czy Sonia są ,,pechowe". Na początku to chyba zawsze jest ciężko . Jak już tu nieraz pisałam, z Sonią do weta jeździłam non stop (np. 2 września byłam we wrześniu trzeci raz ). Oprócz takich normalnych wizyt (przegląd kota, odrobaczanie) ciągle miałyśmy jakiś problem (i nigdy pojedyncza wizyta się chyba nie zdarzyła)- biegunka (z dwa razy), wymioty (w życiu z trzy razy), gorączka (raz, niska), ślinienie się (użądlenie pszczoły - w domu), wrzód eozynofilowy (kilkanaście wizyt...), strupek na grzbiecie (po zastrzyku?), w końcu sterylka i zaraz po niej przepuklina (po tym seria wizyt kontrolnych i na zastrzyk), i znowu biegunka i wymioty, ostatnio robale. Oprócz ostatniego odrobaczania nie byłyśmy u weta z żadną dziwną przypadłością właśnie od 2 września .

Lenka
koci katar zaleczony, grzybica wyleczona, robale to nie problem. Będzie dobrze.

Pasożyty nie mają nic wspólnego z odpornością , po prostu są i trzeba je wytępić.
dzięki uspokoiłaś mnie trochę bo już zaczynałam myśleć że pewnie macie mnie tu dość bo ciągle z czymś i o czymś pisze dla was pewnie o błahych sprawach heh nie dziwię sie temu kto napisał że "pierwszy kot to jak pierwsze dziecko - wszystko nowe, straszne i przez mamusię często wyolbrzymiane"

nigdy nie myślałam że posiadanie kota to takie skrajne emocje strach obawy i wielka miłość
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.



Edytowane przez Lenka 91
Czas edycji: 2012-02-23 o 08:26
Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 08:28   #1854
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
dzięki uspokoiłaś mnie trochę bo już zaczynałam myśleć że pewnie macie mnie tu dość bo ciągle z czymś i o czymś pisze dla was pewnie o błahych sprawach heh nie dziwię sie temu kto napisał że "pierwszy kot to jak pierwsze dziecko - wszystko nowe, straszne i przez mamusię często wyolbrzymiane"

Nikt Ci tu nigdy nie napisał, że ma Cię dość i że piszesz o błahych sprawach .
Słowa mojego weta: Ludzie przychodzą często do mnie z niczym, ale z dwojga złego, lepiej wyolbrzymiać problemy niż nie dbać wcale o zwierzę.

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
nigdy nie myślałam że posiadanie kota to takie skrajne emocje strach obawy i wielka miłość
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 09:03   #1855
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

moja niunia kochana przed chwilą pierwszy raz od kiedy ją mam (albo raczej ona ma mnie) polizała mnie ona mnie kocha
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.


Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 09:12   #1856
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
dziewczyny pomocy!!
dziś wchodząc do pokoju Nensi korzystała z kuwety nie mam w zwyczaju jej podglądać ale zauważyłam jakąś nitkę w qupce... postanowiłam zaraz posprzątać kuwetę i sprawdzić czy czasem jakiegoś sznurka nie zjadła czy coś innego. Zaczęłam grzebać (tak wiem fuj ale niepokoiłam się) odnalazłam śmierdziuszka z dziwną nitką... I tu moje przerażenie bo to chyba jakiś pasożyt był (był bo sie nie ruszał czyli chyba martwy?) no więc ta nitka była chudziutka, przeźroczysta z czarną kreską w środku (tak jakby układ krwionośny hmm to było moje pierwsze skojarzenie bo trochę na biologi sie o tym uczyłam) noi na jednym końcu było zakończone jakby strzałką nie wiem co to martwię się że mała ma jakieś pasożyty ale przecież byłam z nią na odrobaczaniu w zeszłym tygodniu a wcześniej tego nie widziałam jak sprzątałam w kuwecie ani nie wymiotowała niczym pomóżcie
Kitty też ma czasami w kupce jakieś nitki, ale po oględzinach zawsze stwierdzam, że to po prostu jakiś włos, bo pewnie przez przypadek jakiegoś zje- na szczęście.
Robalami się nie przejmuj- na pewno odrobaczenie tabletkami pomoże. Robale mają to do siebie, że bez powodu atakują, czy to kota, czy człowieka, bo można przez przypadek zjeść coś z jajami takiego np. tasiemca. Dobrze, że tak szybko zareagowałaś i dzwoniłaś do weta)


Dziewczyny, a jak to jest z zabawkami dla Waszych kotków?
Czy wszystko co kupicie jest obiektem zainteresowań?
Kitty uwielbia takie małe zwykłe myszki, ale one z kolei szybko się gubią- bo to wpadnie pod łóżko, to pod fotel, albo pod meble.... Ostatnio kupiłam jej taką większą włochatą kulę- wydałam 6 zł, bo myślałam, że skoro bawi się myszkami za 2 zł, więc wydam więcej, żeby miała lepszy ubaw, ale gdzie tam! Praktycznie zero reakcji.
Ostatnio kupiłam jej taką małą myszkę w takiej kulce metalowej z pręcikami. pomyślałam "myszka jest, myszka ma kuleczki w sobie więc będzie dźwięk, a do tego, że jest w tej kuce metalowej, to się nie zgubi tak szybko!"- a gdzie tam! 8 zł w błoto :/ Ruszy łapą i pójdzie.To już bardziej interesuje ją papierek, albo moje gumki do włosów, które mi podbiera i się nimi bawi.
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 09:18   #1857
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak to jest z zabawkami dla Waszych kotków?
Czy wszystko co kupicie jest obiektem zainteresowań?


Ja kupiłam Soni masę zabawek, którymi się nigdy nie bawiła... Uciekająca fretka, myszki, piłeczki, piórka, wędki, laser, najdroższy był chyba podwójny tunel z kulką za ok. 100 zł - nie bawiła się . Teraz nie mam problemu, bo Milka się bawi wszystkim .

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
To już bardziej interesuje ją papierek, albo moje gumki do włosów, które mi podbiera i się nimi bawi.

Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2012-02-23 o 09:20
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 09:30   #1858
Lenka 91
Zadomowienie
 
Avatar Lenka 91
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: woj. Opolskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak to jest z zabawkami dla Waszych kotków?
Czy wszystko co kupicie jest obiektem zainteresowań?
Kitty uwielbia takie małe zwykłe myszki, ale one z kolei szybko się gubią- bo to wpadnie pod łóżko, to pod fotel, albo pod meble.... Ostatnio kupiłam jej taką większą włochatą kulę- wydałam 6 zł, bo myślałam, że skoro bawi się myszkami za 2 zł, więc wydam więcej, żeby miała lepszy ubaw, ale gdzie tam! Praktycznie zero reakcji.
Ostatnio kupiłam jej taką małą myszkę w takiej kulce metalowej z pręcikami. pomyślałam "myszka jest, myszka ma kuleczki w sobie więc będzie dźwięk, a do tego, że jest w tej kuce metalowej, to się nie zgubi tak szybko!"- a gdzie tam! 8 zł w błoto :/ Ruszy łapą i pójdzie.To już bardziej interesuje ją papierek, albo moje gumki do włosów, które mi podbiera i się nimi bawi.
moja też jest wybredna pierwsze zabawki jakie miała to taką małą myszkę kolorową która w środku jakiś dzwoneczek ma nią sie ciągle bawi tylko ze to małe jest i też wiecznie ląduje za meblami i musze sie gimnastykować żeby ją wyjąć i taką piłkę o średnicy może 5 cm dwukolorową z takiego materiału ze mogła sobie pazurki strzępić jest już w opłakanym stanie ale tez jest w ruchu. Niedawno kupiłam jej większą myszkę z dzwoneczkiem i kocimiętką i lezy mała jej nie rusza i kupiłam piłeczkę mniejszą z takiego materiału i w identycznych kolorach jak ta pierwsza myszka z jakimiś kuleczkami w środku zeby dźwięk wydawała to jako tako sie bawi ale bez rewelacji rzucę jej korek od butelki albo papierek po otwarciu saszetki z jedzeniem i bawi się godzinami i o wiele lepiej. Za to dziewczyny mówiły o kulkach z folii aluminiowej więc wypróbowałam hmm fajnie pięknie sie bawi ale po chwili gonitwy itd kulka jest płaska i traci popularność mojego kota gumki do włosów też często mi podkrada z biurka i potem znajduje ja w kuwecie, pod łóżkiem czy w jedzeniu kota

a no i oczywiście nic nie pobije zabawy żwirkiem
__________________

Nensi 22.09.11 jest ze mną od 11.11.11


6.08.2014r.



Edytowane przez Lenka 91
Czas edycji: 2012-02-23 o 09:32
Lenka 91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 09:46   #1859
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
moja też jest wybredna pierwsze zabawki jakie miała to taką małą myszkę kolorową która w środku jakiś dzwoneczek ma nią sie ciągle bawi tylko ze to małe jest i też wiecznie ląduje za meblami i musze sie gimnastykować żeby ją wyjąć i taką piłkę o średnicy może 5 cm dwukolorową z takiego materiału ze mogła sobie pazurki strzępić jest już w opłakanym stanie ale tez jest w ruchu. Niedawno kupiłam jej większą myszkę z dzwoneczkiem i kocimiętką i lezy mała jej nie rusza i kupiłam piłeczkę mniejszą z takiego materiału i w identycznych kolorach jak ta pierwsza myszka z jakimiś kuleczkami w środku zeby dźwięk wydawała to jako tako sie bawi ale bez rewelacji rzucę jej korek od butelki albo papierek po otwarciu saszetki z jedzeniem i bawi się godzinami i o wiele lepiej. Za to dziewczyny mówiły o kulkach z folii aluminiowej więc wypróbowałam hmm fajnie pięknie sie bawi ale po chwili gonitwy itd kulka jest płaska i traci popularność mojego kota gumki do włosów też często mi podkrada z biurka i potem znajduje ja w kuwecie, pod łóżkiem czy w jedzeniu kota

a no i oczywiście nic nie pobije zabawy żwirkiem
Moja na szczęście nie bawi się żwirkiem- uFF
Z takich zabawek typowo dla kota to bawi się właśnie takimi najzwyklejszymi dwoma myszkami, które na dzień dzisiejszy nie wiem gdzie są... Gumki do włosów uwielbia! Gdzie bym gumki nie położyła, to tam wejdzie i ją zdejmie.... Zrobiłam jej wędkę-metalowa linijka, do dziurki na linijce przywiązałam wstążkę, a do wstążki.... gumkę do włosów- o matko- jaki szał jest jak się z nią tym bawimy
Nakrętkami od butelek lubi się bawić długie godziny.... papierkiem, kulką z folii aluminiowej, kwiatkami, które kiedyś sama składałam- coś podobnego do origami... do tego jej ulubiona gwiazdka z papieru...
Czasami dochodzę do wniosku, że nie warto jej nic kupować, bo i tak się tym nie zainteresuje- lepiej rzucić nakrętkę od coli
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-23, 09:50   #1860
iwona1110
Zadomowienie
 
Avatar iwona1110
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
Dot.: Koty czesc III

Cytat:
Napisane przez Lenka 91 Pokaż wiadomość
wiecie co smutno mi bo ten mój kociak taki pechowy pierw ten koci katar potem te grzybki w uszku teraz te robale może to wina słabej odporności bo matka nie karmiła tych kociąt?
Wcale nie jest pechowa, ma kochającą panią która się o nią troszczy, martwi, karmi i kocha jak wariatka ( w pozytywnym sensie tego słowa )

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość


Codziennie coś sprzątam a one obserwują i pomagają. Milka ogląda ze mną filmy na komputerze (naprawdę ogląda, potrafi wpatrywać się nawet godzinę) lub atakuje kursor. Wczoraj próbowałam zacząć pisać kolejny rozdział, ale Milka przyszła do mnie, rozłożyła mi się na kolanach, zaczęła mruczeć, udeptywać, łasić się - i tak oto odniechciało mi się pisać . Milka siedzi właśnie na parapecie. Rano widziała pod sklepem naprzeciwko psa i zaczęła warczeć na niego .
No jakbyś pisała o moim Horusie Ogląda ze mną filmy na komputerze zwłaszcza te o kotach na youtubie. A jak jakiś tam zamiauczy to szuka go za ekranem Jak pracuję to mi się na fakturach rozkłada i za nic nie chce zejść. A jak zobaczy za oknem yorka to warczy i szczeka - obawiam się że jakbym go wypuściła to by tego yorka pogonił.

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak to jest z zabawkami dla Waszych kotków?
Czy wszystko co kupicie jest obiektem zainteresowań?
Kitty uwielbia takie małe zwykłe myszki, ale one z kolei szybko się gubią- bo to wpadnie pod łóżko, to pod fotel, albo pod meble.... Ostatnio kupiłam jej taką większą włochatą kulę- wydałam 6 zł, bo myślałam, że skoro bawi się myszkami za 2 zł, więc wydam więcej, żeby miała lepszy ubaw, ale gdzie tam! Praktycznie zero reakcji.
Ostatnio kupiłam jej taką małą myszkę w takiej kulce metalowej z pręcikami. pomyślałam "myszka jest, myszka ma kuleczki w sobie więc będzie dźwięk, a do tego, że jest w tej kuce metalowej, to się nie zgubi tak szybko!"- a gdzie tam! 8 zł w błoto :/ Ruszy łapą i pójdzie.To już bardziej interesuje ją papierek, albo moje gumki do włosów, które mi podbiera i się nimi bawi.
U mnie z zabawkami różnie. Gdzieś w domu są trzy zagubione myszki i za nic nie mogę ich znaleźć taki wąż z kuleczką w środku był hitem przez jeden dzień. Piłeczki ping pongowe - bawi się nimi jak mu się przypomni że są. Tunel - ok ale ja muszę się bawić z nim. Papierki od cukierków to jest to co mój kot lubi i słomki. Za to zawsze i wszędzie o każdej porze dnia i nocy piórka, piórka i jeszcze raz piórka
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."
Faith Resnick

Mój facebook
iwona1110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:34.