2012-02-25, 11:42 | #451 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
*EDIT: Nie, nie odpuszczę. Wynik jest fakin' osom! Czekam na drugiego warna.
__________________
Edytowane przez czwarta_plaga_egipska Czas edycji: 2012-02-25 o 11:43 |
|
2012-02-25, 11:42 | #452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Bottega, supcio, to już blisko celu jesteś. To ostateczny cel?
__________________
PAULINKA 08.06.2011 Moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post31371443 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=345 |
2012-02-25, 11:58 | #453 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
kurka, napisałam tu post ii mi go nie dodali ;/
|
2012-02-25, 12:11 | #454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 7 429
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Ale dlaczego?
__________________
PAULINKA 08.06.2011 Moje prace: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post31371443 Preferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=345 |
2012-02-25, 12:18 | #455 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
bladego pojęcia nie mam xD
w każdym bądź razie mam na imię Marta i jestem z północy xD Waga moja utrzymuje się na poziomie 83 i mam zamiar zejść jak najniżej, jak tylko się da ;D a i w ogóle dziękuję za komentarz na temat moich włosów nie sądziłam że mogą się komukolwiek podobać |
2012-02-25, 12:21 | #456 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 151
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Super Bottego !
__________________
Cel 1 - 75 kg 75~74~73,1~72~71~70 Cel 2 - 70 kg Cel 3 - 65 kg Cel 4 - 60 kg Cel 5 - 55 kg Cel 6 - 50 kg Ćwiczę 8 min : CORE ABS, BUNS |
2012-02-25, 12:50 | #457 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Plago, dziękuję Baaardzo się cieszę, że w końcu jakaś dobra nowina!
myszko, dziękujęęę martikaj, dziękuję Nadal się zastanawiam. Tak, jak kiedyś mówiłam - bardzo podobają mi się naprawdę szczupłe dziewczyny (przykład w załączniku), a myślę, że za te parę kg jeszcze taką nie będę Brat mojego TŻta i moi rodzice zabronili mi się schudnąc więcej niż 2 kg jeszcze, ale mam to gdzieś, dorosła kurna jestem I to ja mam się dobrze czuć we własnym ciele! Także na pewno 65 jest takim moim celem, gdzie będę zadowolona z efektów, ale końcowo chciałabym raczej dojść do 59kg Chociaż jak znajomi usłyszeli, że w planach mam jeszcze zgubienie 9kg, to kazali mi popukać się w czoło. U mnie niestety te kości powodują, że na wadze jest więcej niż u osoby o takiej samej ilości tłuszczyku, przez co nie mogę wagowo optymalnie ocenić siebie, tylko po tym jak wyglądam. A z wyglądu jeszcze w 100% nie jestem zadowolona. Brzunio, ramiona, plecy i uda do poprawki Zapewne na 65 się nie zatrzymam, ale te 59 nie oczekuję "już, teraz, zaraz!". 65 (a najlepiej 64,9) chcę mieć do połowy kwietnia, 59 dobrze byłoby mieć do 1 lipca. To wychodzi 0,5kg/tydzień
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2012-02-25 o 14:09 |
2012-02-25, 13:14 | #458 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
No w każdym razie moje są podpasowane pod własne upodobania smakowe. Nie smakowało mi nigdy zbytnio połączenie mleko w proszku, kakao i słodzik, dlatego trochę to inaczej u mnie wygląda. Mianowicie dodaję kawę rozpuszczalną. Czyli to idzie mniej więcej tak, na jedną porcyjkę u mnie: ok. 9g kakao i kawę* rozpuszczam w odrobinie gorącej wody, następnie dodaję ok. 30g serka homo, 10g mleka w proszku, kilka słodzików, ewentualnie trochę aromatu i mieszaam. Dodaję czegoś, jeśli smak nie ten. Wychodzi (a jak nie wychodzi to dolewam wody/mleka lub dosypuję czegoś ) lekko lejąca się masa, ale nie typowo wodnista. Wsadzam do foremki na lód** i do zamrażalnika. Aż stężeją porządnie. * kawy daję tyle, żeby mi smak podpasował, a najwyżej później dosypuję jeszcze, choć już się wtedy zbytnio granulki nie rozpuszczą, ale rozgniatam. ** ja niestety mam tylko taką starą formę do lodu i nieźle się naharowuję, ażeby je potem rozdzielić i powyrywać stamtąd Poza tym Bottega, ogromne gratulacje! Leeeeecisz P.S. Napisałaś, że przykład szczupłej laski w załączniku, a gdzie ten załącznik? ~ Zrobiłam pizzę owocową. Nie wygląda tak super jak tamta, bo wrzuciłam tam dużo wszystkiego Przed nałożeniem startego jabłka jeszcze wyglądała uroczo, bo kiwi i wiśnie na białym tle, ale potem jabłko (no prawie jak starty ser w normalnej pizzy ) i posypka przyćmiły wizerunek tegoż dzieła, ale w smaku mmmm, rewelka! Poczęstowałabym, lecz.. zjadłam całą. Ale podzielę się fotką! http://i42.tinypic.com/1z5ne38.jpg
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2012-02-25 o 13:19 |
|
2012-02-25, 13:21 | #459 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dzień dobry, czy przyjmiecie jeszcze jedną XXL-kę??
Zaczęłam podczytywać Wasz wątek pod koniec cz.I i kontynuuję teraz. Stwierdziłam, że to dobre miejsce na zmiany tzn. na wprowadzenie i utrzymanie ich w bardzo miłym towarzystwie Przed ciążą schudłam z 77,1kg do 63kg przy 164cm wzrostu..... z 65kg czułam się dobrze i tak chciałabym wrócić do tej wagi. Moja budowa ciała, predyspozycje, niestety słaba motywacja i brak silnej woli (odchudzam się dla siebie, a nie dla kogoś) oraz niedoczynność tarczycy raczej mnie ostatnimi czasami pogrąża. Tyję regularnie.... ale też na własne "żądanie" z czego nie jestem dumna. Nie nacieszyłam się długo niską wagą, bo zaszłam w ciążę, ale dodaję, że schudnięcie było konieczne (mam PCOS i niedoczynność tarczycy), aby w ogóle zajść w ciążę. W ciąży przytyłam do 79kg (książkowo, bo ok 14kg mi przybrało). Po schudłam do 71, a nawet pokazywało 68,8..... niestety kilogramy zaczęły mi rosnąć. Tak więc (nie zaczyna się tak zdania wiem ) walkę o siebie zaczynam z wagą 75,8kg, chciałabym zejść do wagi 65kg, jednak w pierwszej kolejność ucieszę się jak zobaczę na wadze 72kg, a potem magiczną 6 z przodu To co przyjmiecie?? |
2012-02-25, 13:24 | #460 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Gówno śmierdzi? prosze Was to na poziomie gimnazjum choć tamta laska prezentowała poziom nie napiszę jaki bo skali ujemnej brak Bo to niezbyt ładne słownictwo. jak już jechac komuś i obrażać to z klasą poprzez ironię, cynizm, sarkazm i epickie porównania Np. Jeśli Ty jesteś mądra to ja jestem Napoleonem III xD Bottego gratulujęęęęęęęęęę! Lady ale fajna pizza! Ja znowu dopiero jeden posiłek zjadłam. Ale zaraz sprzątam i robie ogórkową Kupiłam sobie hantelkikoniec z ćwiczeniem z Jillian z wodą mineralna zamiast hantli. Na bogato za trzy dychy w tchibo Są piękne.
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
2012-02-25, 13:30 | #461 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 412
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Cytat:
http://blog.curvykate.com/wp-content.../image4xxl.jpg
__________________
|
||
2012-02-25, 13:32 | #462 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Witaj Lilijka! Jasne, że przyjmiemy.
Cytat:
Zjadłabym sobie zupę, ale nie mam kostki rosołowej, bez tego mi nie w smak. No nic, zrobię sobię makaronooo z sosikiem pomidorowym, kukurydzę mam do tego ---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- Cytat:
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
||
2012-02-25, 13:37 | #463 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Cytat:
Ja kupuje ser żółty light w lidlu. I pozwalam sobie na plasterek dziennie. Ale jestem głodna. Ale czekam az się ryż zagotuje. Nie może szybciej No i dziś waga pokazała 1,5-2kg mniej (za każdym razem inaczej wskazywało), ale wayłam się bo śniadaniu
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
||
2012-02-25, 13:45 | #464 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
LadyTo0fat jak smakowicie wygląda ta pizza xD
czwarta_plaga_egipska a jak są jeszcze jakoś ładnie uczesane i te włosy są tak pięknie ułożone to już w ogóle motywacji przybywa ;D |
2012-02-25, 14:20 | #465 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Cytat:
zapomniałam dodać fotkę! Już edytowałam Pizza wygląda pyszne, co to za spód? lilijka, witaj pamiętam- to nie przez niedoczynność masz nadwyżkę, a przez jedzenie! Im mniej będziesz siebie tłumaczyć, tym bardziej weźmiesz się za pilnowanie diety F_ola, teraz do mnie przyplątała się tarczycowa wysypka! Plago, powiem tak - wolę figurę tej Twojej niż swoją, ale nie jest to mój ideał. Scio, wow, super! Niezły spadek! Mogłaby któraś podesłać mi linki do pobrania ćwiczeń z Jillian?
__________________
Keep calm and stay legendary |
||
2012-02-25, 14:26 | #466 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 151
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Kurcze nie mam piekarnika i mi ciężko coś takiego wyczarować
__________________
Cel 1 - 75 kg 75~74~73,1~72~71~70 Cel 2 - 70 kg Cel 3 - 65 kg Cel 4 - 60 kg Cel 5 - 55 kg Cel 6 - 50 kg Ćwiczę 8 min : CORE ABS, BUNS |
|
2012-02-25, 14:29 | #467 |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Bottega dzięki
Juz wysyłam
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
2012-02-25, 14:34 | #468 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 151
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Wczoraj próbowałam wrzucać na chomika, ale wrzuca się do 99% a potem nagle 0% i klops
__________________
Cel 1 - 75 kg 75~74~73,1~72~71~70 Cel 2 - 70 kg Cel 3 - 65 kg Cel 4 - 60 kg Cel 5 - 55 kg Cel 6 - 50 kg Ćwiczę 8 min : CORE ABS, BUNS |
2012-02-25, 14:36 | #469 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Ja wrzucam przez ten program chomikbox, bomożna zapauzować. Ale niedobrą zupę sobie ugotowałam, blee
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
|
2012-02-25, 14:37 | #470 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 151
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Na to nie wpadłam
__________________
Cel 1 - 75 kg 75~74~73,1~72~71~70 Cel 2 - 70 kg Cel 3 - 65 kg Cel 4 - 60 kg Cel 5 - 55 kg Cel 6 - 50 kg Ćwiczę 8 min : CORE ABS, BUNS |
2012-02-25, 14:39 | #471 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
ależ sobie pogadałyście przez tą noc i poranek
Lady - pizza super, mimo, że na hasło ,,pizza z owocami'' trochę mnie wygięło, to jak zobaczyłam zdjęcie - ślinotok co do prezentacji maturalnej- ja swoją napisałam w 1 wieczór, w 2 poprawki i jazda a wynik 18/20 (o ile nie pomyliłam skali hahaha) Bottega, gratuluję spadku ! naprawdę świetny wynik... a ten ogólny, od początku zwala z nóg witam wszystkie nowe, nie opętane i ze zdrowym ( chyba) podejściem ja dzisiaj mam dzień rozwalony jedzeniowo, właśnie zjadłam śniadanie ale jak się szło spać o 6 .... za to na imprezie trzymałam się dzielnie, żadnego obżarstwa słodyczami, orzeszkami i chipsami... tylko wódeczkę grzecznie piłam |
2012-02-25, 14:44 | #472 |
Raczkowanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Bottego, moje gratulacje, jesteś moim super motywatorem
wiwi, witaj 83 kg masz a wzrost? Przepraszam jeśli podałaś a ja nie doczytałam. Dziś się ważyłam, ale na wiele po tej chorobie nie liczyłam, no i się nie przeliczyłam Bo waga stoi - nadal 73kg. Ale w przyszłą sobotę będzie już mniej bo biorę się porządnie w garść z dietą i z ćwiczeniami. Kurczę, tyle piszecie, ledwo nadążam z czytaniem. Scio, co za zupy sobie nawarzyłaś niedobrej? Edit: hehe, ja dziś śniadanie o 13 zaliczyłam przybij piątkę!
__________________
utrzymanie -8 kg Edytowane przez Sculpture of Regret Czas edycji: 2012-02-25 o 14:45 |
2012-02-25, 15:01 | #473 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 151
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Dziewczyny czym można zastąpić syrop z agawy ? Tak mówicie o tej kanapce mlecznej, że ją zrobię, ale nie mam syropu
__________________
Cel 1 - 75 kg 75~74~73,1~72~71~70 Cel 2 - 70 kg Cel 3 - 65 kg Cel 4 - 60 kg Cel 5 - 55 kg Cel 6 - 50 kg Ćwiczę 8 min : CORE ABS, BUNS |
2012-02-25, 15:06 | #474 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Sculpture of Regret 171 cm
|
2012-02-25, 15:11 | #475 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 167
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Pjona! Miałam podobnie z prezentacją maturalną Cytat:
Jaka supka Scio? może da się ją jakoś doprawić czy co?
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
||
2012-02-25, 15:18 | #476 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Ola próbowałam. Ugotowałam Agacie kalafiorówke, wiec mysle ugotuje więcej to sama zjem. No ale dla niej gotuje bez wywaru (tzn. gotuje mięso az wylezą szumy, wylewam i wrzucam do wody), bez soli. No i zupa straszna wodzianka się zrobiłam, ugotowałam troche ryżu, dosypałam przypraw, no ale niedobra. Ale zjadłam
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
|
2012-02-25, 15:27 | #477 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
|
2012-02-25, 15:27 | #478 |
Przyczajenie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Oj, nie nadążam za Wami...nie bylo mnie chwile i tyle postów doszło, że szok Ja na razie się trzymam na dietce i mam minus 2 kg;D
Wiem wiem , pewnie to woda ale zawsze coś Gorzej z ćwiczeniami...nie mam na nie czasu...non stop w biegu Dowiedziałam się, że na moim osiedlu jest basen i można się zapisać na aerobic w wodzie Muszę się dowiedzieć dokładnie co i jak...jak będę miała to w planie dnia to już chyba nic mi nie stanie na przeszkodzie...bo w domu to wiadomo jak to wygląda..."mamooooooooo". .."kochanieeeeee" , każdy coś chce...
__________________
73-70-68-64-60.......55 Bóg mnie stworzył...szatan opętał na zawszę pozostanę grzeszna i święta!!! |
2012-02-25, 15:27 | #479 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
Cytat:
Spód - banał, bo nie chciało mi się kombinować. Zaraz niżej napiszę co i jak, bo pyta jeszcze Myszka o to. Cytat:
Spód: - 1 jajko + 1 białko (oddzielić białka od żółtka), - jakieś 2/3 łyżki budyniu w proszku (pewnie zamiennie na jakąś skrobię/mąkę, ale ja się nie znam ), - coś do lekkiego posłodzenia (dałam bodajże 3 pokruszone tabletki słodzika), - można trochę aromatu, - tym razem dodałam też około łyżkę mleka w proszku, ale robiłam wiele razy bez tego. Wszystko oprócz białek mieszamy, ubijamy białka, dodajemy do masy, całość delikatnie mieszamy. Na rozgrzany teflon (można wysmarować tłuszczem) na niewielkim gazie i smażymy pod przykryciem (czasami na chwilę podnoszę pokrywkę, żeby odetchnęło ), później z drugiej strony. Tyle. To chyba jedyna rzecz z patelni, która mi jeszcze ani razu w ogóle nie przywarła i nie rozwaliła się przy przekładaniu (zupełnie bez problemu się przekłada!). Wychodzi z tego taki biszkopcik, czasami taki na sucho wcinam (ale wtedy zwykle formuję kilka mniejszych placuszków, bo z tej podanej porcji wyszedł mi jeden taki biszkopt na całą patelnię). A co na wierzchu pizzy, no to jak lubisz; ja zrobiłam najpierw serek homo wymieszany z łyżką mleka w proszku i bodajże 2-3 tabletkami słodzika, do tego dałam też pół łyżki rozpuszczonej żelatyny, ale właściwie niepotrzebnie, bo i tak u mnie była cienka warstwa tego serka. A potem owocki, u mnie to było kiwi, wiśnie i starte jabłko. Dodatkowo zrobiłam "posypkę" otrębowo-kakaową - łyżeczka kakao, łyżka czy więcej otrębów, łyżka serka homo, można posłodzić trochę, wymieszać (gęste ma być), do mikrofalówki, aż będzie twarde, a potem (z mojej mikro wychodzą twarde jak kamień więc nie mogłam pokruszyć na maciupkie kawałeczki sama. A większe są za twarde do jedzenia. ) tak jakby zetrzeć na tarce z takimi mini oczkami, i posypać na wierzch pizzy. Cytat:
Super, że się tak imprezka udałaaa!
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2012-02-25 o 15:34 |
|||
2012-02-25, 16:34 | #480 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki cz.II
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:39.