XXL-ki chudną do M-ki cz.II

[martikaj]

Lady, w tym cały sęk z tym plackiem, że wygląda jak normalny, standardowy, ale różnica kaloryczna powalająca, w życiu na diecie nie można by sobie pozwolić na normalny placek po węgiersku, to samo z pizzą czy tortillą, dlatego mnie te przepisy jarają. Mozna jeść to co wszyscy tylko w wersji odchudzonej i nie czuję że muszę z czegoś rezygnować

[wybOrOowa]

Napisane przez martikaj

Lady, w tym cały sęk z tym plackiem, że wygląda jak normalny, standardowy, ale różnica kaloryczna powalająca, w życiu na diecie nie można by sobie pozwolić na normalny placek po węgiersku, to samo z pizzą czy tortillą, dlatego mnie te przepisy jarają. Mozna jeść to co wszyscy tylko w wersji odchudzonej i nie czuję że muszę z czegoś rezygnować

przepisy ma fajne , palce lizać ...i doszłam do naczosów ..aH .. rozmarzyłam się
u mnie dzisiaj
1śniadanie kawa z mlekiem i słodzik , owsianka na mleku i wodzie z musli i płatkami migdała
2śniadanie 2 pierożki z mięsem i pekińska z pomidorem i ogórem polana jog + czosnek i przyprawy
obiad .to co wczoraj +kawa z mlekiem

[Scio]

Zważyłam sie dziś. Przed chwilą i jest 89 pierwszy cel osiągnięty 8 z przodu

[martikaj]

Scio, gratki, wiem jak to cieszy

Wyborowa, przepisiki fajne i super urozmaicenie, a nie wyobrażam sobie monotonii na diecie.

Ja dziś zjadłam chlebek własnej toboty 2 kromeczki z wędlinką i ogórkiem.
Talerz zupki jarzynowej.
Na drugie danie będzie placek po węgiersku.
Na kolację sałatka grecka.

[wybOrOowa]

Napisane przez Scio

Zważyłam sie dziś. Przed chwilą i jest 89 pierwszy cel osiągnięty 8 z przodu

gratulację

[lilijka3]

Napisane przez Scio

Zważyłam sie dziś. Przed chwilą i jest 89 pierwszy cel osiągnięty 8 z przodu

gratulacje

a ja popłynęłam....... zaczęło się ładnie
śniadanie: razowiec z wiejskim
2 śniadanie: jabłko
obiad: ehhhhhh 3 kielnie żurku na kiełbasce - babcia robi chudy więc jeszcze ok i placki ziemniaczane w wykonaniu mojej babci

Poproszę o bicze, nie mam usprawiedliwienia, jestem u babci z córcią i jak to babcie same smakołyki pod nos podtykają

[Eldo_rado]

rano 15min steperka + teraz 40min jestem w siebie dumna

[MsKurtyzana]

Scio brawo!

Eldo_rado idziesz jak burza :P

U mnie za oknem już czuć wiosnę, odwiedziłam wczoraj mojego kompana do biegania, chciałam się umówić na wiosenne przedbiegi, ale okazało się, że biedaczyna złamał sobie przedwczoraj noge... to se pobiegałam. Pewnie czekają mnie samotne biegi w dziewicze tereny osiedla, trochę strach się bać ... ale bede twarda a nie miętka butki kupione, jeszcze fajna muzyka do słuchania w trakcie i biegne, gdzie mnie nogi poniosą hen hen przed siebie...
pewnie przebiegne 500 m i złapie mnie zadyszka

dzień zaczęty w miarę:
ś serek wejski + grahamka
IIś tost + pomarańcza
o - i tu zaczyna sie problem... coś mi na żołądku siedzi i nie mam ochoty na jedzenie, jak czytam wasze posty o tych smakowitościach to moje ślinianki uaktywniają się niesamowicie, ale jak pomyśle, że coś mam zjeść to nagle jestem "pełna" robie sobie herbate... może zadek mi zgłodnieje bliżej kolacji to pomyśle na jakąś sałatką

[Eldo_rado]

planuję ten miesiac intensywnie wziąć się za siebie, skoro wpadłam w dobry rytm w miarę.. .cel to -2kg, taki w mairę realny aptrząc na to że znam swoje ciało i możliwości + ujędrnienie (dolnych partii głównie) - na tym mi bardzo zależy... zdjęcia porobionę, będę porównywac za miesiac

[wybOrOowa]

Napisane przez Eldo_rado

rano 15min steperka + teraz 40min jestem w siebie dumna

http://allegro.pl/steper-escalator-s...148452369.html takie steperr? mi cięzko 5 minut wytrzymać bo nogi mnie bolą codziennie no i

Napisane przez lilijka3

gratulacje

a ja popłynęłam....... zaczęło się ładnie
śniadanie: razowiec z wiejskim
2 śniadanie: jabłko
obiad: ehhhhhh 3 kielnie żurku na kiełbasce - babcia robi chudy więc jeszcze ok i placki ziemniaczane w wykonaniu mojej babci

Poproszę o bicze, nie mam usprawiedliwienia, jestem u babci z córcią i jak to babcie same smakołyki pod nos podtykają

3 miski to już przesada i do tego placki

[Eldo_rado]

Napisane przez wybOrOowa

http://allegro.pl/steper-escalator-s...148452369.html takie steperr? mi cięzko 5 minut wytrzymać bo nogi mnie bolą codziennie no i

nieee, ja mam taki stary, trochę przetarty, bez licznika, bo się urwał kiedyś taki najprostszy. najwazniejsze, że działa.

mnie nogi tez bolą na poczatku, ale nie chcę odpuszczac i jak się wbiję to już potem elci czas... zawsze coś oglądam, wtedy nie myślę o zmęczeniu

[LadyTo0fat]

Napisane przez martikaj

Lady, w tym cały sęk z tym plackiem, że wygląda jak normalny, standardowy, ale różnica kaloryczna powalająca, w życiu na diecie nie można by sobie pozwolić na normalny placek po węgiersku, to samo z pizzą czy tortillą, dlatego mnie te przepisy jarają. Mozna jeść to co wszyscy tylko w wersji odchudzonej i nie czuję że muszę z czegoś rezygnować

Szczerze mówiąc nie wiem, co to i jak kaloryczny jest placek węgierski. A placki ziemniaczane to się chyba tak samo tradycyjne robi, hm?

Napisane przez Scio

Zważyłam sie dziś. Przed chwilą i jest 89 pierwszy cel osiągnięty 8 z przodu

Extraaaaaa!

[martikaj]

Eldo, nieźle pociskasz, ja nie lubię steperka, strasznie nogi bolą. Wolę różne ćwiczenia przed tv. Dlatego podziwiam Cię

Lady, no właśnie w tym rzecz że nie smaży się placków na tłuszczu i mąki się nie daje, różnica ogromna jeśli chodzi o kalorie. A węgierski to placek ziemniaczany z pikantnym sosem mięsnym. Mój placek węgierski miał jakieś 250 kalorii, do niego zjadłam duuuużo surowki z pekińskiej i napchałam się na maksa.

[LadyTo0fat]

Mniaaam, zrobiłam sobie takie smakowite kotleciki z serem, że nie mogę się doczekać, aż je zjem. Ale to dopiero za jakąś godzinkę. Więc na razie muszę się zadowolić kawką.

Posmakowałam tego rozmnożonego jogurtu. Mój wyszedł tak bez szału, jest kwaśniejszy niż pierwotny i wygląda trochę jak zsiadłe mleko (?), w każdym razie nie do końca jednolity, tylko taki pogrudkowany.
Tak powinno to wyjść?

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez martikaj

Lady, no właśnie w tym rzecz że nie smaży się placków na tłuszczu i mąki się nie daje, różnica ogromna jeśli chodzi o kalorie. A węgierski to placek ziemniaczany z pikantnym sosem mięsnym. Mój placek węgierski miał jakieś 250 kalorii, do niego zjadłam duuuużo surowki z pekińskiej i napchałam się na maksa.

Ano chyba że tak.

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Dziewczyny, czy dobra jest mąka pszenna razowa? Bodajże 2000 typ? Bo któraś bodajże gdzieś pisała o pełnoziarnistej z Lubelli, w każdym razie gdzieś czytałam, ale ja takiej nie znalazłaaam.

[Sculpture of Regret]

Napisane przez wybOrOowa

http://allegro.pl/steper-escalator-s...148452369.html takie steperr? mi cięzko 5 minut wytrzymać bo nogi mnie bolą codziennie no i

Ja mam dokładnie taki sam. Pół godzinki spokojnie daję radę, dociągnąć do 40-45 min. czasem też mi się udaje No i właśnie też zawsze oglądam przy tym jakiś serial czy film, wtedy nie myślisz o tym co robisz tylko robisz automatycznie

Ale miałam dzisiaj super dzień!!! Na śniadanie zrobiłam sobie placuszki owsiano-otrębowe na rozmnożonym jogurcie z pestkami dyni i połową banana. Po śniadanku pojechałam z TŻtem na Termy Maltańskie - taki poznański aquapark. Spędziliśmy tam 3 godziny. Najpierw pół godziny sumiennie popływałam na basenie sportowym, później już się obijałam w różnych basenach i jacuzzi i szalałam na zjeżdżalniach. Potem pojechaliśmy do Ikei po kilka drobiazgów no i tam zjedliśmy obiad - zupka pomidorowa i łosoś pieczony na warzywach (marchew, brokuł, kalafior) - pychota!!! A teraz na deser zjadłam kilka truskawek, które dorwałam w Carrefourze za 2,99 zł 250g
Zazdrośćcie mi

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez LadyTo0fat

Mniaaam, zrobiłam sobie takie smakowite kotleciki z serem, że nie mogę się doczekać, aż je zjem. Ale to dopiero za jakąś godzinkę. Więc na razie muszę się zadowolić kawką.

Posmakowałam tego rozmnożonego jogurtu. Mój wyszedł tak bez szału, jest kwaśniejszy niż pierwotny i wygląda trochę jak zsiadłe mleko (?), w każdym razie nie do końca jednolity, tylko taki pogrudkowany.
Tak powinno to wyjść?

Dziewczyny, czy dobra jest mąka pszenna razowa? Bodajże 2000 typ? Bo któraś bodajże gdzieś pisała o pełnoziarnistej z Lubelli, w każdym razie gdzieś czytałam, ale ja takiej nie znalazłaaam.

Jakie kotleciki? Daj przepis!
Zamieszałaś jogurt przed jedzeniem? Mój po zamieszaniu ma jednolitą konsystencję jest tylko bardziej "glutowaty" niż pierwotny. No i w smaku się różni od oryginału, ale mi odpowiada
Co do mąki to ja używam żytniej razowej typ 2000 marki "Heliant", kupiłam w Auchan za ok. 5 zł. Polecam.

[LadyTo0fat]

Napisane przez Sculpture of Regret

Jakie kotleciki? Daj przepis!
Zamieszałaś jogurt przed jedzeniem? Mój po zamieszaniu ma jednolitą konsystencję jest tylko bardziej "glutowaty" niż pierwotny. No i w smaku się różni od oryginału, ale mi odpowiada
Co do mąki to ja używam żytniej razowej typ 2000 marki "Heliant", kupiłam w Auchan za ok. 5 zł. Polecam.

Tylko smakowałam, więc nie bardzo mieszałam, ale po wymieszaniu faktycznie trochę lepiej, lecz niewiele. Jak zjem więcej to przemyślę, czy i mnie taki odpowiada. Ale ekonomiczniej to na pewno.
A kotleciki na tej zasadzie http://smak-zdrowia.blogspot.com/201...aym-serem.html ale tym razem dodałam jeszcze siemienia lnianego, no i robiłam z piersi kurczaka. Ciekawe, czy wyszło mi przyprawienie i nie są bez smaku.

[lilijka3]

Napisane przez wybOrOowa

3 miski to już przesada i do tego placki

nie, 3 kielnie (chochle) = 1 miska, talerz do zupy, co i tak mnie nie usprawiedliwia z plackami

[LadyTo0fat]

Kotleciki lepiej wyglądają, niż smakują, choć też są dobre, tylko za mało twarogu dałam i nie są takie soczyste jak ostatnim razem.
http://i44.tinypic.com/m61q8.jpg
Za duuużo teraz zjadłam, ten posiłek powinien być moim obiadem. Bo wszamałam wszystkie kotlety z tej porcji, którą zrobiłam. Ale właściwie może oprócz przyszłej kolacji wpadnie jeszcze za-kolacja, bo pewnie długo będę siedzieć dziś, więc ten posiłek nie taki znowu przedostatni...

[myszka_zabrze]

Hej dziewczyny

Nie nadążam Was czytać, gdy wracam z pracy - szalejecie ostro

Gratuluję spadków
Mam nadzieję, że i mnie w niedziele spotka na wadze ileś tam gram mniej.

W temacie steppera :

* czytałam gdzieś, że powiększa łydki, tzn. ich obwód - prawda to ?
* na które partie/części ciała działa ?

Mam strasznie grube łydki , nie chciałabym ich mieć jeszcze większych, a stepper stoi u brata ... i się kurzy ...

Poproszę (jeśli mogę) o Wasze opinie o tym sprzęcie, jakieś porady jak ćwiczyć, itp.

Co do przepisów : pierogi ruskie , pyszne są te kotleciki z sera i mięsa mielonego - niebo w gębie, a truskawki w Carrefourze też kupiłam

[Eldo_rado]

Napisane przez myszka_zabrze

W temacie steppera :

* czytałam gdzieś, że powiększa łydki, tzn. ich obwód - prawda to ?
* na które partie/części ciała działa ?

Mam strasznie grube łydki , nie chciałabym ich mieć jeszcze większych, a stepper stoi u brata ... i się kurzy ...

Poproszę (jeśli mogę) o Wasze opinie o tym sprzęcie, jakieś porady jak ćwiczyć, itp.

jesli ćwiczenia poałczy się z ćwiczenia rozciągajacymi to łydki się nie rozrastają tylko trzeba pamiętac o tym rozciągnaiu się, to wazne. nawet jako rozgrzewkę to potraktowac i się porozciągac trochę


steper ejst świetny na dolne partie- nogi i pupa... wyszczupla, ujędrnia i co dla mnie zbawienne- pomaga zmniejszyć cellulit biodra szczupleją, głównie spada z dolnych partii.

[myszka_zabrze]

Eldo_rado przepraszam, że tak męczę, ale jestem z tych co lubią wszystko mieć od a do z ... W dodatku jestem wzrokowcem
Możesz podesłać na PW mi link do takich ćwiczeń czy nie bardzo ?

No to przytacham chyba stepper Biodra i uda mam ogromne ... ogólnie to mam figurę straszną ... duży biust, wcięcie w talii (oponka jeszcze jest, ale mam nadzieję, że nie na długo), szerokie biodra, uda i łydki grube

[Eldo_rado]

myszka zaraz i coś podeslę, tylko poszperam

[LadyTo0fat]

Ale mam głoda od popołudnia, masakra.

[lilijka3]

Napisane przez LadyTo0fat

Ale mam głoda od popołudnia, masakra.

dasz radę, wierzę w Ciebie

[Scio]

Napisane przez LadyTo0fat

Ale mam głoda od popołudnia, masakra.

Ja tak samo. Od południa zjadłam troche wczorajszego risotto z ryżem (mała miseczka) potem talerz pomidorówki z makaronem, troche orzechów, 2 kostki gorzkiej czekolady, pomarańcze i teraz jajecznice z kawałkiem papryki, ogórkiem kiszonym i plastrem serka topionego

[myszka_zabrze]

Widziałyście ? :

http://www.youtube.com/watch?v=tYZ5ktarkT8

[Eldo_rado]

Napisane przez myszka_zabrze

Widziałyście ? :

http://www.youtube.com/watch?v=tYZ5ktarkT8

mi osobiście nie odpowiadają skrętne stepery. o wiele fjaniej mi się ćwiczy na zwykłym

[Sculpture of Regret]

Eeee, wtf? To bardziej skaczący twister niż steper

[megaxxl]

Hej dziewczyny ja tez mam w domu steper i to dosy dobry,liczy kalorie i rytm serca mozesz sobie tez sprawdzic jak cwiczysz,no ma rozne programy,ale jak chodzilam na silownie to tam mieli taki wypasiony i wiekszy rozstaw nog,moj sie chowa do tego z silowni.Lubie na nim cwiczyc,mysle ,ze steper jest znacznie mniej kontuzyjny niz bieganie,oszczedza stawy.A na silowni jak ktos ma dostep to proponuje ruchome schody,one wyciskaja 7dme poty,ale one moim zdaniem sa dla osob,ktore maja troche kondycji.

Ja powoli wracam do zdrowia,moze jutro pobiegam.Jak dzis wrocilam z pracy to tak bylam glodna,ze wpierniczylam cala piers z opiekacza,roztopilam sobie 4 plasterki light na to i polalam keczupem.Ile to moze byc kalorii,mniej wiecej?To bylo 3 godziny temu a czuje sie taka napchana.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

to byla duza piers od kurczaka

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

sera light topionego

sorki za poprawki

[Sculpture of Regret]

4 plasterki?! To strasznie dużo, ja mam wyrzuty sumienia jak 2 zjem :P nie ma info o kcal na opakowaniu? O takim mówisz? http://vitalia.pl/index.php/mid/64/f...5/cid/3/part/0
No a kuraka to trzeba było zważyć, w 100g masz ok. 120 kcal.