Jak podkreślić jasną cerę? część VII

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez fiasco

no wiesz, jeśli wiesz jaki kolor ma malina i jeśli wiesz, jaki kolor ma czerwona cegła, to to drugie wyrzucasz tak jak sie rzuca cegłami (na przykład przez okno), a to pierwsze nakładasz na usta, malina jest sympatyczna na ten organ Po prostu bardziej w malinę niż w odcienie ciepłe, ceglane, pomarańczowe, brązowe, bo te drugie są okrutne jeśli chodzi o niekorzystne podkreślanie koloru uzębienia

Malina jeszcze u mnie przejdzie.. ale taka malinowa, a nie czerwonawa o, coś takiego jak ta 01 z essence: http://chochlikkornwalijski.blogspot...ec-part-2.html

Napisane przez tujestem

Nie mam jeszcze pędzelka do rozcierania więc trzeba sobie jakoś radzić



Również dziękuję

Z essence jest fajna fioletowa kulka


Swoją drogą ostatnio malowałam kuzynkę do zdjęć to może Wam pokażę jak znajdę jakies zdj na ktorym widac makijaz ;d

[Srebrnousta]

Napisane przez Sabriel_

Ciekawe czy nadal mają w ofercie. Poszukam.

Co do MF i Astora jestem niemalże pewna, że liptinty wciąż mają w ofercie. Jakiś czas temu Catrice wypuściło swoją wersję. Osobiście mazideł żadnej z tych firm nie próbowałam, mam tylko liptinty z zeszłorocznych limitowanek Essence - You Rock! i Vampire's Love (czerwony). Ten drugi właśnie gości u mnie na ustach.

[tujestem]

Napisane przez fiasco

no wiesz, jeśli wiesz jaki kolor ma malina i jeśli wiesz, jaki kolor ma czerwona cegła, to to drugie wyrzucasz tak jak sie rzuca cegłami (na przykład przez okno), a to pierwsze nakładasz na usta, malina jest sympatyczna na ten organ Po prostu bardziej w malinę niż w odcienie ciepłe, ceglane, pomarańczowe, brązowe, bo te drugie są okrutne jeśli chodzi o niekorzystne podkreślanie koloru uzębienia

No..! wytłumaczone jak to mój tata mawia "jak krowie na granicy" Dziękuję!
Jak uzbieram jakieś fundusze to sobie zainwestuję może w coś..

Napisane przez Sondrina

U mnie problem polega na tym, że mam opadającą powiekę. O ile na ruchomej ładnie wszystko rozetrę i przejścia się utrzymują. O tyle na nieruchomej cienie znikają i robią się takie placki(dzisiaj spłynęły mi bazą w ciągu kilku minut). Przyjaciółka ma bazę Artdeco i Urban Decay. Poproszę ją o próbkę. Może to kwestia źle dobranej bazy...

Ja nie używam bazy no i na jednym oku moja powieka jest ok a na drugim lekko opadająca bo miałam rozcięty łuk brwiowy.. (Ach to bieganie po drzewach i trzepakach w dzieciństwie)

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;36078758]Malina jeszcze u mnie przejdzie.. ale taka malinowa, a nie czerwonawa o, coś takiego jak ta 01 z essence: http://chochlikkornwalijski.blogspot...ec-part-2.html

Z essence jest fajna fioletowa kulka


Swoją drogą ostatnio malowałam kuzynkę do zdjęć to może Wam pokażę jak znajdę jakies zdj na ktorym widac makijaz ;d[/QUOTE]


Czyli ta 02 to już raczej nie dla mnie bo jest cieplejsza niż 01?

Planowałam kupić Hakuro H77.. dobry by był to wybór?

[rotten_lilly]

Napisane przez fiasco

no wiesz, jeśli wiesz jaki kolor ma malina i jeśli wiesz, jaki kolor ma czerwona cegła, to to drugie wyrzucasz tak jak sie rzuca cegłami (na przykład przez okno), a to pierwsze nakładasz na usta, malina jest sympatyczna na ten organ Po prostu bardziej w malinę niż w odcienie ciepłe, ceglane, pomarańczowe, brązowe, bo te drugie są okrutne jeśli chodzi o niekorzystne podkreślanie koloru uzębienia

Dobre
Revlon Cherries In the Snow wygląda na maline ładną.
TAK BYĆ NIE MOŻE Przez to gadanie o mazidłach, upatrzyłam sobie 3 które MUSZE mieć

[fiasco]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;36078758]Malina jeszcze u mnie przejdzie.. ale taka malinowa, a nie czerwonawa o, coś takiego jak ta 01 z essence: http://chochlikkornwalijski.blogspot...ec-part-2.html[/QUOTE]
bardzo sympatyczny kolor

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez Srebrnousta

Co do MF i Astora jestem niemalże pewna, że liptinty wciąż mają w ofercie. Jakiś czas temu Catrice wypuściło swoją wersję. Osobiście mazideł żadnej z tych firm nie próbowałam, mam tylko liptinty z zeszłorocznych limitowanek Essence - You Rock! i Vampire's Love (czerwony). Ten drugi właśnie gości u mnie na ustach.

ten Catrice nie jest raczej warty uwagi... kolory ma fajne, ale trwałość naprawdę kiepską

[Sabriel_]

Poszukalam w internecie zdjęcia lip tint astora i musze powiedzieć że kusi mnie Grenadne http://siulka.blogspot.com/2011/03/a...p-tint_26.html

[Ingran]

Napisane przez fiasco

próbowałaś wynalazków typu lip tint, lip stain? one są dużo trwalsze bo pigmenty nie są rozpuszczone w tłuszczach tylko w takiej wodzie kolor się długo trzyma na ustach (oczywiście też zależy od kosmetyku, bo miałam i takie co parę godzin nosiłam, a miałam takie co po pół godziny miałam tylko kontur to był pisak z Catrice).

tujestem, też się dołąćzam do prośby o zobaczenie zdjęć, jestem bardzo ciekawa

Tinkerbell 1 mam w formule Complexion Perfectow, Ailive 0 w formule Cover De Luxe. Ailive jest różoooowa ale mogłabys chociaż sprawdzić formułę. Zresztą z Meow też chcę obczaić formułę bo kolor to bym i tak wzięła Ocicat :P jaką masz formułę tych minerałków?

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------


ja nawet jak się nie malowałam (hoho, kiedy to było!) dawali mi tak 2-3 lata więcej niż miałam A że teraz makijaż mnie postarza - trudno, odmładzać się będę za 15 lat może
Jaśniejszym typom też mocne kolory na ustach mogą pasować ale wtedy to już neutralna, jasna reszta mnie się podobałaś w wersji i w czerwieni i w fiolecie

Formuła to Flawless. a na pixie nie znam się kompletnie więc wsio rybka co mi wciśniesz:P

Napisane przez Sabriel_

Slyszałam kiedyś o tym ale nie próbowałam, chyba Bourjois to kiedyś wypuściło . Znacie może jakieś dobre, bo szczerze nie wiem jeszcze jaka firma moze mieć to w swojej ofercie.

Essence, Vampire Love... Mam dwa i lubię.

Napisane przez Sondrina

U mnie problem polega na tym, że mam opadającą powiekę. O ile na ruchomej ładnie wszystko rozetrę i przejścia się utrzymują. O tyle na nieruchomej cienie znikają i robią się takie placki(dzisiaj spłynęły mi bazą w ciągu kilku minut). Przyjaciółka ma bazę Artdeco i Urban Decay. Poproszę ją o próbkę. Może to kwestia źle dobranej bazy...

Ja to mam opadające kąciki(dopiero dziś zdałam se sprawę, że to coś innego niż opadająca powieka). I nie wiem, co z tym fantem zrobić

tujestem świetne foty, mi się bardzo spodobała ta z czerwonymi ustami

[Sabriel_]

Napisane przez Ingran

Formuła to Flawless. a na pixie nie znam się kompletnie więc wsio rybka co mi wciśniesz:P

Essence, Vampire Love... Mam dwa i lubię.

Ja to mam opadające kąciki(dopiero dziś zdałam se sprawę, że to coś innego niż opadająca powieka). I nie wiem, co z tym fantem zrobić

tujestem świetne foty, mi się bardzo spodobała ta z czerwonymi ustami

Nie jestem wizażystką, ale może podnos je eyelinerem bądź kredką i po zewnętrznej stronie tuszuj dokladniej rzęsy, aby były podniesione (ale nie do gory tylko tak bardziej na ukos) i dłuższe.

[Ingran]

Eyelinerem nie umiem się posługiwać i nie mam do niego cierpliwości(choć chciałabym spróbować linerów w żelu) a z kredką mi nie wychodzi ale kombinuję z cieniami.

[Sabriel_]

Napisane przez Ingran

Eyelinerem nie umiem się posługiwać i nie mam do niego cierpliwości(choć chciałabym spróbować linerów w żelu) a z kredką mi nie wychodzi ale kombinuję z cieniami.

Łatwe w obsłudze są eyelinery w flamastrze. W ofercie ma catrice. Co prawda miałam tylko go na ręce, ale nie kupiłam bo go nie było. wydawał sie trwaly i był czarny a nie wypłowiały jak np z essence.

[lucciola]

Napisane przez tujestem

Więc póki nie ma kremu photoshop to możemy się pożegnać z czerwonym..
Mnie denerwuje bardzo to, że mimo że mam białe zęby to jak mazną mnie czerwonym to od razu stają się żółte.. ;/

Nie mam problemów typu krosty, zęby też są dość białe (wiadomo idealnie białe to się ma tylko po wybielaniu) ale rysy mam dość delikatne i z czerwoną szminką wyglądałabym jak lolita, bleee...
Lubię natomiast brązowe błyszczyki (szminek w oglóle nie używam) one bardzo ładnie podkreślają jasną skórę. No i pasują do koloru ust bo naturalnie mam ciemne, więc ten brąz trochę je tuninguje (to coś jak dodanie refleksów włosom bez zasadniczej zmiany ich koloru).

[fiasco]

Napisane przez Ingran

Formuła to Flawless. a na pixie nie znam się kompletnie więc wsio rybka co mi wciśniesz:P

piszę na priva

[lucciola]

Napisane przez Sabriel_

Łatwe w obsłudze są eyelinery w flamastrze. W ofercie ma catrice. Co prawda miałam tylko go na ręce, ale nie kupiłam bo go nie było. wydawał sie trwaly i był czarny a nie wypłowiały jak np z essence.

Testowałam ten eyeliner we flamastrze z limitki a new league i jest baaaaardzo słaby (niezbyt czarny i nie intensywny, trudno nim narysować kreskę), ale z drugiej strony daje bardzo naturalny efekt - jakbym miała gęstsze rzęsy a eyelinera w ogóle tam nie było

[tujestem]

Oriflame też ma do d.. linery we flamastrze. w ogóle nie piszą.. nie wiem co zrobić żeby zaczął z niego tusz lecieć..

Pobawiłam się dziś cieniami pomadką i (o zgrozo) eyelinerem..
Chyba Wam tego nie pokażę, bo miałybyście ubaw z mojej krzywej kreski i nie dość udanego cieniowania przez cały dzień

[iamsolucky]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;36078460]Szkoda, że mieszkasz tak daleko bo mnie już chyba nikt nie rozumie co za ludzie [/QUOTE]

ja rozumiem, w drogeriach przepadam mogłabym godzinami wgapiać się i słoczować cienie i szminki na ręce zawsze z drogerii wychodzę z ręką ufajdaną i całą w drobinkach aż po łokcie lubię też patrzeć() na kremy, maseczki.

chochlik Ty masz za dużo szminek? ja mam na chwilę obecną w domu około 40-stu o cieniach to nawet nie wspominam

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez fiasco

Po prostu bardziej w malinę niż w odcienie ciepłe, ceglane, pomarańczowe, brązowe, bo te drugie są okrutne jeśli chodzi o niekorzystne podkreślanie koloru uzębienia

Oj okrutne... dlatego także nie lubię malować ust. Kiedy cera ładnie współgra z ciepłym odcieniem, to zęby są niezbyt. Jak zęby ok, to zimne tony szminki wydobywają jakoś niezdrowy kolor skóry...


Aaaa... Fiaaascooo... Powiesz prosze co TU masz na oczach? Wydaje mi się, że to fajne kolorki, ja nie mogę znaleźć odpowiedniego odcienia złota dla siebie...

Napisane przez Ingran

Ja to mam opadające kąciki(dopiero dziś zdałam se sprawę, że to coś innego niż opadająca powieka). I nie wiem, co z tym fantem zrobić

Najpierw przybij pionę
Potem obejrzyj filmik

Ja wiem, że czasem wyglądam na smutną, przez te kąciki... Często wystarczy że się nie uśmiecham i od obcych ludzi słyszę "co ty taka smutna?" Swoi już się przyzwyczaili że tak mam.

Mam też na nieszczęście w jednym oku minimalnie opadającą powiekę... Mnie akurat załatwiło uczulenie - wrażliwcy, nie czytajcie: moja powieka to był jeden wielki strup na szczęście śladu po tym nie ma tylko właśnie minimalnie luźniejsza skóra... Ale to się da banalnie skorygować makijażem, czasem wystarczy że mocno rzęsy wytuszuję i już nie widać.

[fiasco]

Napisane przez iamsolucky

ja rozumiem, w drogeriach przepadam mogłabym godzinami wgapiać się i słoczować cienie i szminki na ręce zawsze z drogerii wychodzę z ręką ufajdaną i całą w drobinkach aż po łokcie lubię też patrzeć() na kremy, maseczki.

haha, ja też zawsze mam pełno plamn z cieni, szminek, a czasem jeszcze pomarańczowe placki podkładów jak niefortunnie dobiorę kolory wyglądam jakbym była pobita

też mam opadające kąciki, ale jakoś się z tym pogodziłam, bo to akurat łatwo skorygować. linerem, kredką czy nawet cieniem, i tuszowaniem mocniej rzęs w zewnętrznym kąciku dlatego dobry liner to u mnie podstawa
[1=a40adf61f4fa839fc993774 57d0e94ddcb8a5d57;3608645 8]Aaaa... Fiaaascooo... Powiesz prosze co TU masz na oczach? Wydaje mi się, że to fajne kolorki, ja nie mogę znaleźć odpowiedniego odcienia złota dla siebie...[/QUOTE]
szczerze mówiąc - nie pamiętam najpewniej brąz, czerń i jak jest tam jakiś cielisty są to maty My Secret. Co do złota - nie udało mi się nigdy znaleźć ładnego w pojedynczych cieniach (ale też bardzo rzadko zaglądam na Inglota), przynajmniej w tych co można znaleźć w Naturze czy Rossmanie, takiego złotegi i błyszczącego złota, nie za żółtego ani rudego ani brązowego... To co mam to pewnie z którejś paletki, albo z tej taniej 120 kolorów, albo z takiej tekturowej CarolynK, którą dorwałam w TK Maxx (nigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie a cienie są bardzo fajne, może to jakaś "odnoga" Elfa albo Nyx-a?).

Nefty, takie odcienie intensywne, żywe, jak koral nie przyżółcają już tak mocno zębów a też mogą współgrać z ciepłymi tonami skóry. Najgorsze są te odcienie ceglane (mam piękny ocień pomadki Revlona Classic Wine - no piękny odcień, nosiłam go kiedyś często jak miałam trochę jaśniejsze zęby, ale no okrutnie wydobywa niechciany kolor zębów)

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez fiasco

szczerze mówiąc - nie pamiętam najpewniej brąz, czerń i jak jest tam jakiś cielisty są to maty My Secret. Co do złota - nie udało mi się nigdy znaleźć ładnego w pojedynczych cieniach (ale też bardzo rzadko zaglądam na Inglota), przynajmniej w tych co można znaleźć w Naturze czy Rossmanie, takiego złotegi i błyszczącego złota, nie za żółtego ani rudego ani brązowego... To co mam to pewnie z którejś paletki, albo z tej taniej 120 kolorów, albo z takiej tekturowej CarolynK, którą dorwałam w TK Maxx (nigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie a cienie są bardzo fajne, może to jakaś "odnoga" Elfa albo Nyx-a?).

Hm... z inglota mam dwa złotka... jeden to trzysta-coś (starło się i nie wiem). On w sumie wygląda jak złoto, ale nie takie co np obrączki czy biżu się masowo produkuje, tylko takie co ma więcej żółci - wyższa próba Na łapie mi się za dużo go naciapało... i wyraźnie tu widać, że jak go dużo nałożę, to się robi taki... takiego brązowo oliwkowego odcienia właśnie nabiera, no ale jest fajnie kryjący. Ładnie się rozciera i w ogóle.

Drugi inglotowy to vertigo 64, a ten to już bardzo o miedź zahacza. Ładny, w sumie to mi się podoba ale jest moim zdaniem mocno transparentny i nie o taki efekt mi chodziło.

Nie wiem już w jaki kolor powinnam celować? Jakby ktoś miał namiary na konkretny superhiper fajny złoty to proszę o info

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez fiasco

Nefty, takie odcienie intensywne, żywe, jak koral nie przyżółcają już tak mocno zębów a też mogą współgrać z ciepłymi tonami skóry. Najgorsze są te odcienie ceglane (mam piękny ocień pomadki Revlona Classic Wine - no piękny odcień, nosiłam go kiedyś często jak miałam trochę jaśniejsze zęby, ale no okrutnie wydobywa niechciany kolor zębów)

Ano... moja cegiełka leży w szufladzie... Wyrzucić jak cegiełkę nie mam serca...

W koralu jeszcze żadnym się nie zakochałam nigdy... Ale ja to z tych co bardziej wzdychają do cieni niż do szminek, więc też zbyt namiętnie nie szukałam. Jak masz jakiś fajny do polecenia to dawaj

[tujestem]

Którejś z Was obiecałam pokazać granatowego inglota. Chyba nie umiem robić swatch'y ale kolor mniej więcej oddaje..
Nie używam go bo nie wiem jak... najbardziej podoba mi się z
Matte 361 (koral) i Double Sp, 487 (fioletowy chyba xD)
A sam granat to AMC 67

Edit: Czym rożni się skóra odwodniona od suchej?

[Ingran]

Ale masz żylaste ręce
był artykuł na wizażu o tym niedawno, gdzieś jeszcze powinien się wyświetlać.

[tujestem]

Napisane przez Ingran

Ale masz żylaste ręce
był artykuł na wizażu o tym niedawno, gdzieś jeszcze powinien się wyświetlać.

heh no tak już mam.. wszędzie widać mi żyły Dzięki bogu na twarzy nie
na rękach czy nogach się już przyzwyczaiłam.. może jakbym przytyła to schowałyby mi się pod warstwę tłuszczu ale nie wiem podejrzewam po prostu że mam bardzo cienką skórę, do tego jasną no i tak to póżniej wygląda.
Kiedyś się dowiedziałam (na sztuce w szkole) że to jest tzw. cera marmurkowa i kiedyś (bardzo bardzo dawno temu) się to ludziom podobało

[Ingran]

Co to jest?

[tujestem]

A po prostu, że widać utkanie żylne i cera jest blada co ujawnia się szczególnie jak zmarzniesz.

[tujestem]

Ale dziś dziewczyny milczące jesteście ;P

[a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57]

Napisane przez tujestem

Ale dziś dziewczyny milczące jesteście ;P

Eee... dzień jakiś taki trochę dupny...

[Ingran]

Ahaaaaaa:P czy tylko na mnie nawilżający Clinique tak ciemnieje? Marchew, fu.

[Sabriel_]

Napisane przez tujestem

heh no tak już mam.. wszędzie widać mi żyły Dzięki bogu na twarzy nie
na rękach czy nogach się już przyzwyczaiłam.. może jakbym przytyła to schowałyby mi się pod warstwę tłuszczu ale nie wiem podejrzewam po prostu że mam bardzo cienką skórę, do tego jasną no i tak to póżniej wygląda.
Kiedyś się dowiedziałam (na sztuce w szkole) że to jest tzw. cera marmurkowa i kiedyś (bardzo bardzo dawno temu) się to ludziom podobało

U mnie wszędzie prześwitują i na twarzy też. Przy oczach szczegolnie i na skroniach

[tujestem]

Napisane przez Sabriel_

U mnie wszędzie prześwitują i na twarzy też. Przy oczach szczegolnie i na skroniach

A u mnie jak jestem wściekła albo bardzo zmęczona to wychodzą mi dwie żyły na czole...

Co polecacie z jaśniutkich podkładów takich lekkich na lato zbliżonego kolorem do CS 150 revlon?
Może BB jakieś?

[Ingran]

Hannavi, nie wiem jak SKIN79...