Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I - Strona 132 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-12, 15:43   #3931
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Wlasnie Ola odjechala do krainy snow przy muzyce powaznej musialam starsza zabrac do drugiego pokoju, bo tez zrobila sie senna, a u niej o tej porze drzemka nie bylaby wskazana
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 16:30   #3932
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Prowansja ale przygody z ta chrzestną. Aż w szoku jestem że ksiądz na takie ustępstwo poszedł. dla niego. To fakt że lepiej liczyć na znajomych jak na rodzinę.

Cytat:
Napisane przez simka234 Pokaż wiadomość
pradip 3 lata z chakiem i dlatego chcemy kuc żelazo puki gorące i może uda się za ciosem..
Podziwiam i nie zazdroszczę. Ale najważniejsze że Wasze szczęscie jest już na świecie całe u zdrowe.

A tak sobie pomyślałam, czy Wasze dzieci mają już swoje ulubione zabawki?
Miłoszek uwielbia taką przytulankę- hipopotama
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!

Edytowane przez __Sylwia__88
Czas edycji: 2014-11-12 o 16:32
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-12, 20:40   #3933
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Wybaczcie nieobecność ale mąż na l4 więc dwoje małych dzieci w domku postaram się Was szybko nadrobić a teraz wpadam tylko z pytaniem:

Na czym przewijacie maluchy poza domem?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 07:49   #3934
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Wybaczcie nieobecność ale mąż na l4 więc dwoje małych dzieci w domku postaram się Was szybko nadrobić a teraz wpadam tylko z pytaniem:

Na czym przewijacie maluchy poza domem?
Ja miałam w torbie dziecięcej przenośną mate do przewijania. Ona jest taka gumowa. Na to pieluszka i jedziemy. Najczęściej na łóżku się ogarniamy.
Zdarzyło się na w pokoju mamy z dzieckiem w ch też.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Pradip dużo zdrowia dla męża.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Prowansja ale przygody z ta chrzestną. Aż w szoku jestem że ksiądz na takie ustępstwo poszedł. dla niego. To fakt że lepiej liczyć na znajomych jak na rodzinę.



Podziwiam i nie zazdroszczę. Ale najważniejsze że Wasze szczęscie jest już na świecie całe u zdrowe.

A tak sobie pomyślałam, czy Wasze dzieci mają już swoje ulubione zabawki?
Miłoszek uwielbia taką przytulankę- hipopotama
Moj nie ma ulubionej.
Bawi się wszystkim. A najlepiej wychodzi władanie wszystkich do buzi.

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Srarania o dziecko. U nas ekspresowo. W 1 cyklu starań.
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 07:52   #3935
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Coś tu cicho czyżby wszystkim też dzieci dały tak pospać jak mi??

Mały jak zasną o 21 tak na pierwsze karmienie obudził się o 6 po karmieniu zasną i śpi do teraz Aż za długo spałam bo ciężko mi się dobudzić

A małego przewijam też na dodatkowej przenośnej macie

Ale paskudna pogoda deszcz od samego rana
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 09:41   #3936
Rybka12321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Kucyk pytałaś mnie o ciążę i kaszę jaglaną . Leżałam od początku, bo (w kolejności): najpierw rwa kulszowa, potem odklejona kosmówka, olbrzymie krwiaki, łożysko przodujące, skurcze i skracająca się szyjka, no i cały czas bolący kręgosłup.

Po kaszce jaglanej i dyni z ziemniakiem nie ma problemów brzuszkowych. Kupy jak zawsze zielone, co prawda co dwa dni, ale nie boli brzuch. Natomiast po odstawieniu sterydu od razu uczulenie, krosty i w sumie skóra wygląda jak wcześniej i nie mam zielonego pojęcia, czy to po kaszce/dyni czy efekt odstawienia sterydu i wróciło . Sama nie wiem, co robić . A jak u Was? Wprowadziłaś coś następnego? Ja właśnie jutro chciałabym coś innego wprowadzić, ale nie mam pojęcia co, bo większość z marchewką .
Rybka12321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 11:18   #3937
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Hej
U nas cig dalszy mrudy... W nocy nie wiem ile rzy wstawalam az nad ranem od 4 maz sie nia zajmowal ... Niby zsypia ale jak sie ja odlozy to wierzga nogami i macha rekami i sie budzi... A wstala o 6:30...
Teraz jestesmy na dworze wiec sppi...

Przewijanie poza domem ja uzywam jednorazowych podkladow, bo jakos potem wole to wywalic.

Starania nam tez szybko poszlo w sumie w pierwszym podejsciu

Rozszerzanie diety. Po brokule u nas byla wczoraj brokulowa kupa. Boli brzuszka chyba nie ma tylko puszcza baki. Nie sluzy jej kasza orkiszowa. Wczoraj jadla pierwszy raz marchewke. Smakowalo zastanawiam sie jaka kaszke kupic lekka dla brzuszka zeby gluten wpprowadzac...

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-13, 13:47   #3938
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cześć Ostatnio nawet nie mam czasu u zajrzeć, cały czas w rozjazdach.

Tym razem ja muszę się pożalić na moją teściową. Ta kobieta jest nienormalna Mieliśmy taką głupią sytuację w poniedziałek. Miałam po spacerze kupić coś na kolację ale młoda podniosła alarm i poszłam od razu do domu a o kolacji zapomniałam. Przypomniałam sobie wieczorem po fakcie. Wtedy akurat zadzwoniła teściowa i Tż w żartach wyżalił się jaką to ma żonę co kolacji mu nie zrobiła i musi kanapki jeść. No a ta wzięła to na serio i wczoraj dzwoniła, że ona mu kupi jedzenie żeby nie musiał się mnie prosić Nie wiedzieliśmy czy się śmiać czy płakać. Tż oczywiście tłumaczył jej 5 razy że to był żart, ale ona już wie że ja go głodzę, ma haka na mnie i teraz będzie nas męczyć. Skąd się takie baby biorą W sobotę przyjeżdża na chrzciny, wyczuwam wojnę

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Ja wczoraj wybrałam się do Tesco.
Napadlam na f&f. Bardzo fajnie mają tam ciuszki i akcesoria dla dzieci.
Nie wiem jak z jakością tylko.
Kupilam 2 sliniaki śpiworek bez rękawów i kilka ciuszków. Była promocja -30%
Potem jeszcze papmki 4 2 kartony.
I tu zdziwiona jestem bo są niewiele większe. Może centymetr.
Także na razie będą na noc. A w ciągu dnia domęczymy 3.
Uwielbiam ciuszki F&F. Żałuje, że u nas jest tylko malutkie Tesco. Teraz kuzynka Tż-ta przylatuje z Anglii na chrzest młodej i zamówiłam u niej kilka sweterków bo tam taniej. U mnie w lumpeksach można też znaleźć dużo ich ubranek i to nowych z metkami za grosze

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
No właśnie 4 centymetr tylko większe niż 3. Ale ten cm robi różnicę. 3 uwierały w uda. Też się zastanawiam jak to jest z tymi rozmiarami. Bo potem to tylko 5 i 6
Kupiłam wczorajszej tescowe czwórki takie zielone. Są większe niż pampersy. Trochę sztywne.
A przecież 4ki mają też pasować na ponad roczne dziecko

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Na czym przewijacie maluchy poza domem?
Na takiej gumowej przenośnej macie. Mam ją zawsze w torbie.

Dziewczyny czy Wam się unormowała ilość kup na dobę?
Od kiedy daje tylko mm o jest jedna na dzień, czasem co drugi dzień.

Czy wasze dzieci robią już obroty? W obie strony?
Moja tylko raz obróciła się z brzuszka na plecki, pod koniec października i na tym się skończyło. Potrafi się obrócić na boczki z plecków i brzuszka ale nic poza tym.

Do kiedy podajemy wit d?
Do skończonego 3 r.ż. Podobno
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 14:05   #3939
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Pradip ja mam zawsze ze sobą taki podkład higieniczny, jak do porodu się kupowało, jak mi go posika, czy się ubrudzi to wymieniam i już w domu tez na nich przebieram
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Coś tu cicho czyżby wszystkim też dzieci dały tak pospać jak mi??

Mały jak zasną o 21 tak na pierwsze karmienie obudził się o 6 po karmieniu zasną i śpi do teraz Aż za długo spałam bo ciężko mi się dobudzić

A małego przewijam też na dodatkowej przenośnej macie

Ale paskudna pogoda deszcz od samego rana
Zazdroszczę nocy u mnie pobudki co dwie godziny i o 6:30 dzień...
Rybka12321 ależ miałaś przejścia w ciąży... Pewnie teraz obawiałabym się następnej, ale przecież kolejna może być dla odmiany cudowna Współczuję problemów ze skórą, najgorsze jest to że nie wiadomo co robić, bo sterydy też nie są najlepsze na dłuższą metę...
NecroKitty padłam biedny zagłodzony mąż dobrze, że ma cudowną mamusię, która go ocali od śmierci głodowej hehehe. Co za baba ale Ty się nie przejmuj głupim gadaniem, powiedz "mamusi", że facet ma dwie ręce i jak chce coś więcej niż kanapki to może iść do sklepu i coś ugotować, a ona powinna go tego nauczyć, zresztą żoną to nie służąca no i powodzenia na chrzcinach
karolkya widzę, że rozszerzacie dietę na dobre tak Wam lekarz doradził? Co do glutenu to ja podaję zwykłą kaszkę manną, taka nie dla dzieci, gotuję płaską łyżeczkę w niewielkiej ilości wody i mieszam z moim mlekiem. Na razie smakuje Ale ostatnio pytałam lekarki o ten gluten i ona mówiła, że czytała jakiś tam artykuł naukowy, że wcale nie ma różnicy czy się zrobi tą ekspozycję czy nie, dziecko jak ma mieć problemu z glutenem to będzie miało. Ja na wszelki wypadek wprowadzam, bo przecież nie zaszkodzi
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 17:27   #3940
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Hejka bylysmy u lekarza z kaszelkiem. Powiedzialam pani, ze byl katarek, ale szybko minal, a teraz w nocy po zasnieciu ma suchy kaszelek. Poza tym zero innych objawow, nie ma goraczki itd ogolnie ostatnio w super humorze, przekreca sie na brzuszek, bawi sie i smieje. Ta ja osluchala i mowi, ze cos delikatnie harczy, jakby tak alergicznie no i ona nie wie i na wszelki wypadek da skierowanie do szpitala. Hahahaha normalnie minelam sie z powolaniem, tez tak chce leczyc. Jak sie idzie z malym dzieckiem to asekuracyjnie szpital. Oczywiscie ja wysmialam, powiedzialam, ze nie ma opcji, ze nie pojde bez powodu. Zrobilam crp i morfologie od razu w przychodni na cito- dala skierowanie. Cos tam rozjechane, ale nic mocno niepokojacego nie ma, ogolnie ok. Nom i mam robic inhalacje do wtorku. Poniewaz nie mam w domu inhalatora to pierwsza od razu zrobilam w przychodni, a dzis TZ po pracy ma kupić i kolejna juz w domku zrobiny. Jutro mam podejsc znowu do niej na kilka min, znowu ja osluchac chce mam przychodnie doslownie pod domem, wiec moge isc i tak we Wrocku ostatnio cudowna pogoda, wiec w drodze na spacerek zahacze

Mama Ssaka

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Simka234 przegapilam moment kiedy do nas dolaczylas i nic o Was nie wiem. Probowalam odkopać info, ale to niewykonalne.. :-(

Mama Ssaka
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 18:27   #3941
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Prowansja z jakiej części Wrocławia jesteś?
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-13, 18:28   #3942
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Czołem Mamusie.
Dziecko moje robi sobie drzemkę, to napiszę.
Dziś spaliśmy do (wstyd się przyznać) ja do 9, Mały pociągnął do 10. Karmienie o 3 i 7.
Pisałam Wam o kardiologu, teraz jeszcze doszedł nam okulista - cały czas ropieje i łzawi nam prawe oko. Dostaliśmy skierowanie na sądowanie kanału. Pewno z 2 miesiące poczekamy, albo i lepiej. Ale nic, a może akurat się wyleczy.

Mamusie mające Kaufland w okolicy: W reklamie Tv są pampersy za 46.99 (wychodzi tak jak w Rossku z kartą rossnę), ale też jest przeceniony BEBILON 2, paczka 1200 g za 49.99. A mu już coraz śmielej wkraczamy w mleczko 2..

Znaczy my nadal kp. Jemy już marchewkę, dynię, jedno i drugie z ziemiaczkiem. Jabłko i próbujemy kaszkę.
A nad ekspozycją na gluten się zastanawiam cały czas. - robicie?

Uciekam, bo tym razem rodzice wzywają.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 19:06   #3943
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość

A tak sobie pomyślałam, czy Wasze dzieci mają już swoje ulubione zabawki?
Miłoszek uwielbia taką przytulankę- hipopotama
Ola jeszcze nie ma, ale Iza jakoś chyba od ok. 10 miesiąca życia ma właśnie taki kocyk - przytulankę, bez którego nie uśnie. Jedyny minus, że jest biały także już wygląda trochę jak ścierka do podłogi Oli już kupiłam taki kocyk w innych kolorach, narazie lubi go trzymać, ale jeszcze nie jest z nim specjalnie zżyta
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 19:15   #3944
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Hejka, nie mam ostatnio czasu przesiadywać na wizażu, Emilka szybko je, nie wisi jak kiedys, więc i ja nie mam czasu na telefon.
Z tego co pamiętam - my poki co tylko na kp, czekam jeszcze 2 tyg i włączę gluten, ale chyba bede go podawać z jakims warzywkiem, bo z moim pokarmen to nie wiem jak to zrobic...któraś z Was tak podaje, nie pamiętam, chyba Prapid - odciągasz swoj pokarm i łączysz z kaszą manna,a jak podajesz? Butlą, czy łyżeczką?

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Obroty- unas były kiedys i poki co chyba zapomniała o nich. Ma etap łapania sie za stopy
Przewijanie w gosciach - na podkladzie seni lub tetrze

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Ulubiona zabawka - grzechotka, ktora uwielbia zrzucać ze stołu i tłuc nią..również o stół
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 19:15   #3945
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Ale się usmiałam z mojego syna- dla takich chwil warto zyc
Ale mieliśmy zabawę tańczył ze mną i z babcia na rekach a dziadek mu szumu gaj szumu gaj śpiewał a ten AZ piał
Ale mieliśmy radoche -w glos zacieszal
A z tego wszystkiego usnol przy cycku i odplynol - dziecko padło nawet nie miał siły mnie szczypac przy karmieniu

prowansjamam 26 lat to nasz pierwszy syn staralismy się o maluszka 3 lata po małych komplikacjach ur się w 37 tyg na poczatku
Można powiedzieć 36 miał 2940 i 53 cm
Ja z wykształcenia jestem pedagogiem maz stolarzem robi meble na wymiar..jesteśmy 5 lat po ślubie a ze sobą dobre 10 lat..

Uciekał spać miłej nicki
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 19:44   #3946
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Berenika to straszne!!!
Ja mam arachnofobie, brzydze sie pająków i boje ale dla Emilki jestem w stanie zabic je wszystkie.
Jesień jest wiec te dranie chowają się w domach. My mamy moskitiery, kratki w wentylacji a i tak sie jakis trafi.
ja też się boję, i zazwyczaj piszczę na ich widok. Ale dla małego dałam radę




Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Berenika przerazil mnie ten pająk ja też mam wstręt do nich i do wszelkiego robactwa- nawet na zdjęcia nie mogę patrzeć,ale raz na spacerze wywalilam golymi rękami szczypawice z wózka małego do tej pory mnie trzęsie na samo wspomnienie.
do mnie do domu kiedyś przez okno wskoczył wielkiiii konik polny, no ogromny był. Odruchowo strzeliłam kapciem, a tu takie flaki... Bleee





Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy Wam się unormowała ilość kup na dobę? Czy wasze dzieci robią już obroty? W obie strony? Bo mój ma 5, 5 miesiąca i na razie z brzucha na plecy nie idzie.
Ma jeszcze czas, ale już sama nie wiem.
Pacjentom doradzilabym cierpliwość, a sama jakoś przebieram nogami.
I już bym wdrożyła jakieś wspomagania...
Ech.
Na razie zaczęłam bardziej układać na macie piankowej, bo na edukacyjnej wszystko ma w zasięgu ręki i nie ma potrzeby więcej się ruszać.

Do kiedy podajemy wit d?
Kupy u nas w cały świat, jednego dnia nie ma wcale, drugiego jest jedna, a trzeciego trzy. Jedne są zbite, inne rzadsze. Ilościowo też różnie.
Obrotów u nas nadal brak.
Jak pytałam naszej pediatry, powiedziała, że "podajemy dalej". Nawet Adasiowi kazała dawać.




Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A tak sobie pomyślałam, czy Wasze dzieci mają już swoje ulubione zabawki?
nie bardzo. Bawi się wszystkim, co mu dam w rączkę. Ma jedną zabawkę, podobną jak ten hipopotam, tyle że mamy słonika, z którą Oli śpi.




Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Na czym przewijacie maluchy poza domem?
bezpośrednio na łóżku


U mnie męczące dwa dni. Od wczoraj rana byłam zabiegana. Najpierw rossmann, potem biedronka, po drodze galeria (kupiłam sobie dwie bluzki). Jak wróciłam, to w biegu obiad. W tym czasie teściowa pilnowała dzieci. Popołudniu fryzjer, robiłam odrost i cięcie. Jak wracałam, wstąpiłam do Pepco, puzzli piankowych brak - powiedzieli, że dzisiaj jest dostawa, to może przyjdą. Dziś rano byłam w Kauflandzie, kupiłam dwa pudełka mleka Bebilon 2 po 49,99zł - w końcu za 2 tyg. Olek kończy pół roku. Popołudniu znów Pepco - puzzle nie przyszły i nie wiadomo kiedy przyjdą. Więc pojechałam do Reala, bo tam 6szt. za 19,99zł, to kupiłam dwie paczki. Nogi mi w tyłek wchodzą, a jutro jeszcze muszę do ZUSu lecieć, po zaświadczenie o zarobkach, potrzebne tżtowi do pracy, żeby bony na święta dostać. Poza tym od dwóch nocy Olek budzi się jak za czasów noworodka - równo co 3godz.
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 19:57   #3947
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Tym razem ja muszę się pożalić na moją teściową. Ta kobieta jest nienormalna Mieliśmy taką głupią sytuację w poniedziałek. Miałam po spacerze kupić coś na kolację ale młoda podniosła alarm i poszłam od razu do domu a o kolacji zapomniałam. Przypomniałam sobie wieczorem po fakcie. Wtedy akurat zadzwoniła teściowa i Tż w żartach wyżalił się jaką to ma żonę co kolacji mu nie zrobiła i musi kanapki jeść. No a ta wzięła to na serio i wczoraj dzwoniła, że ona mu kupi jedzenie żeby nie musiał się mnie prosić Nie wiedzieliśmy czy się śmiać czy płakać. Tż oczywiście tłumaczył jej 5 razy że to był żart, ale ona już wie że ja go głodzę, ma haka na mnie i teraz będzie nas męczyć. Skąd się takie baby biorą W sobotę przyjeżdża na chrzciny, wyczuwam wojnę
co za troskliwa mamusia
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
karolkya widzę, że rozszerzacie dietę na dobre tak Wam lekarz doradził? Co do glutenu to ja podaję zwykłą kaszkę manną, taka nie dla dzieci, gotuję płaską łyżeczkę w niewielkiej ilości wody i mieszam z moim mlekiem. Na razie smakuje Ale ostatnio pytałam lekarki o ten gluten i ona mówiła, że czytała jakiś tam artykuł naukowy, że wcale nie ma różnicy czy się zrobi tą ekspozycję czy nie, dziecko jak ma mieć problemu z glutenem to będzie miało. Ja na wszelki wypadek wprowadzam, bo przecież nie zaszkodzi
Jak dokładnie robisz tą manną tzn na ile wody dajesz łyżeczke kaszy? I co potem? taką gorącą dodajesz do swojego mleka? I do ilu ml?
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Hejka bylysmy u lekarza z kaszelkiem. Powiedzialam pani, ze byl katarek, ale szybko minal, a teraz w nocy po zasnieciu ma suchy kaszelek. Poza tym zero innych objawow, nie ma goraczki itd ogolnie ostatnio w super humorze, przekreca sie na brzuszek, bawi sie i smieje. Ta ja osluchala i mowi, ze cos delikatnie harczy, jakby tak alergicznie no i ona nie wie i na wszelki wypadek da skierowanie do szpitala. Hahahaha normalnie minelam sie z powolaniem, tez tak chce leczyc. Jak sie idzie z malym dzieckiem to asekuracyjnie szpital. Oczywiscie ja wysmialam, powiedzialam, ze nie ma opcji, ze nie pojde bez powodu. Zrobilam crp i morfologie od razu w przychodni na cito- dala skierowanie. Cos tam rozjechane, ale nic mocno niepokojacego nie ma, ogolnie ok. Nom i mam robic inhalacje do wtorku. Poniewaz nie mam w domu inhalatora to pierwsza od razu zrobilam w przychodni, a dzis TZ po pracy ma kupić i kolejna juz w domku zrobiny. Jutro mam podejsc znowu do niej na kilka min, znowu ja osluchac chce mam przychodnie doslownie pod domem, wiec moge isc i tak we Wrocku ostatnio cudowna pogoda, wiec w drodze na spacerek zahacze
Mama Ssaka
Bardzo dobrze że nie dałaś się wsadzić do szpitala asekuracyjnie trzymam kciuki zeby Ewuni kaszel szybko przeszedł
Napiszesz mi jaki inhalator tż kupił?
Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Pisałam Wam o kardiologu, teraz jeszcze doszedł nam okulista - cały czas ropieje i łzawi nam prawe oko. Dostaliśmy skierowanie na sądowanie kanału. Pewno z 2 miesiące poczekamy, albo i lepiej. Ale nic, a może akurat się wyleczy.
Masujesz sama kanalik łzowy? Zakraplasz czymś? Chcesz może Tobrex? Wykupiłam i leży nieotwarty bo oczko samo sie przepchało wiec chętnie Ci wyślę Gorąco Ci życzę żeby obyło się bez zabiegu

przewijanie- dzięki za odpowiedzi ja przewijam na kolorowej ceracie którą dostałam i która już zaczęła strzelać w miejscu składania i nie mam pojęcia gdzie coś takiego mogłabym kupić
witamina D- z tego co wiem powinno się ją łykać nawet do 18
rozszerzanie diety- u nas to niewypał Kuba krzywi się i na dynie i na marchewkę, po chwili nudzi mu się siedzenie i zaczyna robić salta na bujaczku a do tego chyba marchewka go uczula bo zaczął ulewać i pojawiła sie sucha plama na łokciu
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 20:16   #3948
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Hejka, nie mam ostatnio czasu przesiadywać na wizażu, Emilka szybko je, nie wisi jak kiedys, więc i ja nie mam czasu na telefon.
Z tego co pamiętam - my poki co tylko na kp, czekam jeszcze 2 tyg i włączę gluten, ale chyba bede go podawać z jakims warzywkiem, bo z moim pokarmen to nie wiem jak to zrobic...któraś z Was tak podaje, nie pamiętam, chyba Prapid - odciągasz swoj pokarm i łączysz z kaszą manna,a jak podajesz? Butlą, czy łyżeczką?
Ja wprowadzam gluten od trzech dni, gotuję płaską łyżeczkę kaszki na wodzie, później mieszam z moim mlekiem i podaję łyżeczką Na wieczór próbuję też już dawać kleik ryżowy z moim mlekiem, jego nie trzeba gotować tylko wymieszać. Też daję łyżeczką.
alingles ale miałaś piękną noc dużo już jecie Małemu smakuje? A w ogóle nie miałam kiedy życzyć Ci wszystkiego dobrego na nowej drodze życia Jak się czujesz jako mężatka? Zadowolona z wesela?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Pradip niestety nie podam Ci proporcji bo wszystko robię na oko. Mleko odciągam wcześniej wieczorem, wystarczy 10 - 20 ml. A rano jak mam czas gotuję kaszkę: garnuszek mam niewielki (średnica może 10cm) wody leję po protu na dno, tak z 5 mm wysokości (przeważnie już wrzącą z czajnika bo wtedy robię też sobie kawę , jak to się gotuje wrzucam płaską łyżeczkę kaszy, mieszając gotuję aż zgęstnieje, czasami muszę dolać wody bo za gęste, a czasami dłużej pogotować żeby bardziej zgęstniało, jak jest mięciutka, przekładam do miseczki. Robię to rano a podaję w południe, więc mi wystygnie więc wkładam miseczkę do gorącej wody żeby to podgrzać (raz podgrzałam w mikrofalówce i też było ok) i dopiero wtedy dodaję moje mleko do odpowiedniej konsystencji. Ot taką procedurę wykombinowałam przez te 3 razy, na pewno można wymyśleć coś łatwiejszego. Chyba Karolina gotowała kaszę w mikrofalówce, ale nie wiem jak to się robi
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 20:23   #3949
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Hejka, nie mam ostatnio czasu przesiadywać na wizażu, Emilka szybko je, nie wisi jak kiedys, więc i ja nie mam czasu na telefon.
Z tego co pamiętam - my poki co tylko na kp, czekam jeszcze 2 tyg i włączę gluten, ale chyba bede go podawać z jakims warzywkiem, bo z moim pokarmen to nie wiem jak to zrobic...któraś z Was tak podaje, nie pamiętam, chyba Prapid - odciągasz swoj pokarm i łączysz z kaszą manna,a jak podajesz? Butlą, czy łyżeczką?
Ja dopiero planuje podać i wypytuję Peter bo ona ma to już za sobą
Cytat:
Napisane przez simka234 Pokaż wiadomość
Ale się usmiałam z mojego syna- dla takich chwil warto zyc
Ale mieliśmy zabawę tańczył ze mną i z babcia na rekach a dziadek mu szumu gaj szumu gaj śpiewał a ten AZ piał
Ale mieliśmy radoche -w glos zacieszal
A z tego wszystkiego usnol przy cycku i odplynol - dziecko padło nawet nie miał siły mnie szczypac przy karmieniu

prowansjamam 26 lat to nasz pierwszy syn staralismy się o maluszka 3 lata po małych komplikacjach ur się w 37 tyg na poczatku
Można powiedzieć 36 miał 2940 i 53 cm
Ja z wykształcenia jestem pedagogiem maz stolarzem robi meble na wymiar..jesteśmy 5 lat po ślubie a ze sobą dobre 10 lat..

Uciekał spać miłej nicki
uwielbiam takie chwile jak opisałaś
muszę zapamiętać że mąż robi meble na wymiar i mieszkacie niedaleko Warszawy
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;48920247]
bezpośrednio na łóżku

U mnie męczące dwa dni. Od wczoraj rana byłam zabiegana. Najpierw rossmann, potem biedronka, po drodze galeria (kupiłam sobie dwie bluzki). Jak wróciłam, to w biegu obiad. W tym czasie teściowa pilnowała dzieci. Popołudniu fryzjer, robiłam odrost i cięcie. Jak wracałam, wstąpiłam do Pepco, puzzli piankowych brak - powiedzieli, że dzisiaj jest dostawa, to może przyjdą. Dziś rano byłam w Kauflandzie, kupiłam dwa pudełka mleka Bebilon 2 po 49,99zł - w końcu za 2 tyg. Olek kończy pół roku. Popołudniu znów Pepco - puzzle nie przyszły i nie wiadomo kiedy przyjdą. Więc pojechałam do Reala, bo tam 6szt. za 19,99zł, to kupiłam dwie paczki. Nogi mi w tyłek wchodzą, a jutro jeszcze muszę do ZUSu lecieć, po zaświadczenie o zarobkach, potrzebne tżtowi do pracy, żeby bony na święta dostać. Poza tym od dwóch nocy Olek budzi się jak za czasów noworodka - równo co 3godz. [/QUOTE]
Serio serio tylko na łóżku? I u kogoś też? i nigdy nie miałaś wpadki? u nas łóżeczko z przewijakiem stoi zaraz przy łóżku i nie raz był taki sik że przewijak i podłogę ominięta a nasz łóżko olane
Te puzzle w realu to jaki wymiar mają? i gładkie są czy z wzorkami?
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość

Pradip niestety nie podam Ci proporcji bo wszystko robię na oko. Mleko odciągam wcześniej wieczorem, wystarczy 10 - 20 ml. A rano jak mam czas gotuję kaszkę: garnuszek mam niewielki (średnica może 10cm) wody leję po protu na dno, tak z 5 mm wysokości (przeważnie już wrzącą z czajnika bo wtedy robię też sobie kawę , jak to się gotuje wrzucam płaską łyżeczkę kaszy, mieszając gotuję aż zgęstnieje, czasami muszę dolać wody bo za gęste, a czasami dłużej pogotować żeby bardziej zgęstniało, jak jest mięciutka, przekładam do miseczki. Robię to rano a podaję w południe, więc mi wystygnie więc wkładam miseczkę do gorącej wody żeby to podgrzać (raz podgrzałam w mikrofalówce i też było ok) i dopiero wtedy dodaję moje mleko do odpowiedniej konsystencji. Ot taką procedurę wykombinowałam przez te 3 razy, na pewno można wymyśleć coś łatwiejszego. Chyba Karolina gotowała kaszę w mikrofalówce, ale nie wiem jak to się robi
Dzieki za szczegółowy pois nie wiem czemu ubzdurałam sobie żeby zrobić tego dużo i rzadkiego i dawać na noc w butli
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-13, 20:31   #3950
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Wybaczcie nieobecność ale mąż na l4 więc dwoje małych dzieci w domku postaram się Was szybko nadrobić a teraz wpadam tylko z pytaniem:

Na czym przewijacie maluchy poza domem?
Ja mam w torbie pieluszkę flanelową i na niej przewijam.
Ale po przychodni pasuje ją prać bo nigdy nie wiem którą stroną stykała się z przewijakiem w przychodni i to mnie brzydzi.
Któraś z Was pytała o ceratke do przewijania- wydaje mi się że w pepco są takie. Az musze sama taką kupić.

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Coś tu cicho czyżby wszystkim też dzieci dały tak pospać jak mi??

Mały jak zasną o 21 tak na pierwsze karmienie obudził się o 6 po karmieniu zasną i śpi do teraz Aż za długo spałam bo ciężko mi się dobudzić

A małego przewijam też na dodatkowej przenośnej macie

Ale paskudna pogoda deszcz od samego rana
Zazdrościć nocki. Ja jak za długo pośpie to tez nie do życia jestem.

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Cześć Ostatnio nawet nie mam czasu u zajrzeć, cały czas w rozjazdach.

Tym razem ja muszę się pożalić na moją teściową. Ta kobieta jest nienormalna Mieliśmy taką głupią sytuację w poniedziałek. Miałam po spacerze kupić coś na kolację ale młoda podniosła alarm i poszłam od razu do domu a o kolacji zapomniałam. Przypomniałam sobie wieczorem po fakcie. Wtedy akurat zadzwoniła teściowa i Tż w żartach wyżalił się jaką to ma żonę co kolacji mu nie zrobiła i musi kanapki jeść. No a ta wzięła to na serio i wczoraj dzwoniła, że ona mu kupi jedzenie żeby nie musiał się mnie prosić Nie wiedzieliśmy czy się śmiać czy płakać. Tż oczywiście tłumaczył jej 5 razy że to był żart, ale ona już wie że ja go głodzę, ma haka na mnie i teraz będzie nas męczyć. Skąd się takie baby biorą W sobotę przyjeżdża na chrzciny, wyczuwam wojnę
Ehh te teściówki na nie wszystkie złe. Ciekawe czy ona zawsze mężowi wytworne kolacje pod nos podsuwa.

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Hejka bylysmy u lekarza z kaszelkiem. Powiedzialam pani, ze byl katarek, ale szybko minal, a teraz w nocy po zasnieciu ma suchy kaszelek. Poza tym zero innych objawow, nie ma goraczki itd ogolnie ostatnio w super humorze, przekreca sie na brzuszek, bawi sie i smieje. Ta ja osluchala i mowi, ze cos delikatnie harczy, jakby tak alergicznie no i ona nie wie i na wszelki wypadek da skierowanie do szpitala. Hahahaha normalnie minelam sie z powolaniem, tez tak chce leczyc. Jak sie idzie z malym dzieckiem to asekuracyjnie szpital. Oczywiscie ja wysmialam, powiedzialam, ze nie ma opcji, ze nie pojde bez powodu. Zrobilam crp i morfologie od razu w przychodni na cito- dala skierowanie. Cos tam rozjechane, ale nic mocno niepokojacego nie ma, ogolnie ok. Nom i mam robic inhalacje do wtorku. Poniewaz nie mam w domu inhalatora to pierwsza od razu zrobilam w przychodni, a dzis TZ po pracy ma kupić i kolejna juz w domku zrobiny. Jutro mam podejsc znowu do niej na kilka min, znowu ja osluchac chce mam przychodnie doslownie pod domem, wiec moge isc i tak we Wrocku ostatnio cudowna pogoda, wiec w drodze na spacerek zahacze
Nie wiem czy mi się wydaje ale niektorzy lekarze chyba boją sie podjąć decyzji dot leczenia i idą na łatwiznę ładując do szpitala. Oby inhalacje przynosły efekt. M. też z 3-4 razy na dzień pokasłuje i aż mnie trzęsie ze strachu żeby to się nie rozwinęlo.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 21:21   #3951
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Hej! Nas też dopadły jesienne choroby Kuba nie był wczoraj i dzisiaj w przedszkolu, Młoda pokasłuje i charczy, ja mam chyba początki jakiejś anginy. Normalnie super Z Helen byłam u lekarza, kataru nie ma, gorączki też nie, tylko taki mokry kaszel. Powiedziała, że na oskrzelach czysto, ale ma gardło obrzęknięte i dała 2 syropy, tylko, że Mała za żadne skarby nie chce ich połknąć. Wszystko zawsze wypluwa

Rozszerzanie diety bez rewelacji - też wszystko wypluwa. Chyba sama zjem tą jej kaszkę, droga była to przecież nie może się zmarnować

U mnie niania kosztuje ok.900 zł. Taki to plus życia na prowincji, no ale za to żłobka nie ma, ani prywatnego, ani państwowego
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-13, 22:15   #3952
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Ja wprowadzam gluten od trzech dni, gotuję płaską łyżeczkę kaszki na wodzie, później mieszam z moim mlekiem i podaję łyżeczką Na wieczór próbuję też już dawać kleik ryżowy z moim mlekiem, jego nie trzeba gotować tylko wymieszać. Też daję łyżeczką.
alingles ale miałaś piękną noc dużo już jecie Małemu smakuje? A w ogóle nie miałam kiedy życzyć Ci wszystkiego dobrego na nowej drodze życia Jak się czujesz jako mężatka? Zadowolona z wesela?
Wesele- ja chce jeszcze raz!
Małego karmiłam tylko 3 razy, 1 posiłek wciągnął mm.
Dużo jemy. A jesteśmy najmłodsi
Zdecydowanie wygrywa u nas dynia, musze uważać jak Tż Tomcia karmi bo mu wyjada.
Jak długo masz zamiar podawać w ten sposób gluten? Znaczy chodzi mi o czas trwania ekspozycji.

Pradip, oczy kropilam już 3 razy, teraz mam już wykupiona Biocynę. Co dzień masaż, szmery bajery. Był 3 tyg spokój. Ale coz, nawet moje wykształcenie częściowo w tym kierunku nic nie pomoże. Dziekuje Ci, ale raczej nie skorzystam. Nie jest dobrze łączyć leków, a tymbardziej z innej grupy.

Dobranoc.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy

Edytowane przez alingles
Czas edycji: 2014-11-13 o 22:18
alingles jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 03:10   #3953
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

alingles mam nadzieje ze odsetka się ten kanali i Gratulacje dla młodej mężatki wrzuc jakieś foto
pradip TŻ dużo zamówień na Warszawie robi, bo my generalnie tam mieszkalismy przez dłuższy czas..ale jak miał dużo zamówień to sama wiesz jakie koszty wynajmu sa i postanowiliśmy się pod Warszawę przenieść i ma tu Malý warsztaty obecnie buduje taki jak trzeba
kamillia wspolczuje ja na przeziębienia mam jeden niezawodny lek--orzechowke z kitem pszczelim- fakt nie dobra ale skuteczna- mojemu tacie taki starszy facet patent sprzedali -a ja mam trzeci migdal i zawsze anginy czy zapalenia gardła lapalam a teraz mam spokoju jak czuje ze mnie tylko cos tam zaczyna to na lyzce stołowej ze 3 razy się napuje i po problemie..
prowansja asekuracyjne do szpitala ehh ci lekarze ..my inhalator mamy microlife i jesteśmy zadowoleni..

Nie wiem czy jeszcze coś miałam odpisach bo muszę bąka na ręce brać bo czkawe dostal
Urzęduje juz z 15 min lobuziak
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 06:26   #3954
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Hej Dziewczynki
Jakoś nie mam czasu się odezwać,bo codziennie mamy jakichś gości a dzisiaj czeka mnie cały dzień porządnego sprzątania,bo jutro mamy sesje fotograficzną...u nas w domu fotograf,który mi się najbardziej spodobał,niestety nie ma żadnego studia,a plener w taką porę roku odpada,wiec najlepszą opcja z możliwych jest mieszkanie. Mam nadzieję,że jakoś to wyjdzie
Prowansja nieźle mieliscie przeboje na chrzcinach ale najważniejsze,że ostatecznie wszystko sie udało I dla koleżanki i dla księdza
Kamilla dużo zdrówka dla Was
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 08:53   #3955
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Czesc my juz po porannej inhalacji.. mala fascynuje sie maseczka i wezykiem... to chyba bedzie jej ulubiona zabawka :-P troche gimnastyki przy tym, ale cos tam powdycha. Ogolnie super sprawa i urzadzenie na pewno wykorzystamy. Wczoraj TZ sie podlaczyl i zacieszal. Kupil OMARON bardzo fajny, malutki, leciutki, dwie maseczki: dla dzieci i doroslych oraz ustnik w zestawie. Fajnie dmucha, latwy do mycia itd.
Simka- dzieki za info, jestesmy w tym samym wieku.
Poziomka- ja dalwj tylko na kp i powoli mysle o rozszerzeniu.. wczoraj dalam polizac malej marchewke (mialam warzywka na parze do obiadu). Bardzo sie jej podobalo.
Sylwia88 jak tam wyniki Miloszka? Skad ta krew? Wiadomo?
Kucyk ja mieszkam kolo Legnickiej, Stare Miasto. Tak w ogole to musimy sie kiedys spotkac z Małą.
Co do zawodu to jestem kosmetologiem. Jednak nie pracowalam w gabinecie tylko w francuskiej firmie kosmetycznej, jako konsultantka, kierownik sklepu i ekspert szkoleniowy. Poza zarzadzaniem swoim zespolem przygotowywalam i tlumaczylam materialy szkoleniowe, prowadzilam szkolenia teoretyczne. Mialam taki swoj mały region- kilka miast w PL, jezdzilam tam i szkolilam zespoly sprzedazowo i z wiedzy o produktach, robilam testy wiedzy, wdrazalam nowych pracownikow, managerow itd. Ogolnie praca zmianowa, 7 dni w tyg od 9 do 21 + wyjazdy + praca w domu, bo nie bylam w stanie ogarnac wszystkiego w trakcie pracy.

Mama Ssaka

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

I NAJWAZNIEJSZE, KONCZYMY DZIS 5 miesiecy! <3 nio i niunia dzis w nocy duzo mniej kaszlala prawie wcale!

Mama Ssaka
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 09:07   #3956
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Czesc my juz po porannej inhalacji.. mala fascynuje sie maseczka i wezykiem... to chyba bedzie jej ulubiona zabawka :-P troche gimnastyki przy tym, ale cos tam powdycha. Ogolnie super sprawa i urzadzenie na pewno wykorzystamy. Wczoraj TZ sie podlaczyl i zacieszal. Kupil OMARON bardzo fajny, malutki, leciutki, dwie maseczki: dla dzieci i doroslych oraz ustnik w zestawie. Fajnie dmucha, latwy do mycia itd.

Sylwia88 jak tam wyniki Miloszka? Skad ta krew? Wiadomo?

Co do zawodu to jestem kosmetologiem. Jednak nie pracowalam w gabinecie tylko w francuskiej firmie kosmetycznej, jako konsultantka, kierownik sklepu i ekspert szkoleniowy. Poza zarzadzaniem swoim zespolem przygotowywalam i tlumaczylam materialy szkoleniowe, prowadzilam szkolenia teoretyczne. Mialam taki swoj mały region- kilka miast w PL, jezdzilam tam i szkolilam zespoly sprzedazowo i z wiedzy o produktach, robilam testy wiedzy, wdrazalam nowych pracownikow, managerow itd. Ogolnie praca zmianowa, 7 dni w tyg od 9 do 21 + wyjazdy + praca w domu, bo nie bylam w stanie ogarnac wszystkiego w trakcie pracy.

Mama Ssaka

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

I NAJWAZNIEJSZE, KONCZYMY DZIS 5 miesiecy! <3 nio i niunia dzis w nocy duzo mniej kaszlala prawie wcale!

Mama Ssaka
Ale fajnie że Ewuni się inhalacje podobają.
Co do krwi utajonej- już troche czasu mineło- powtórzyłam to badanie i wynik drugi raz wyszedł pozytywny. Byliśmy u chirurga dziecięcego- bardzo fajna babeczka, bardzo rzeczowa.Wyoglądała Miłoszka wzdłuż i wszerz i powiedziała że nie ma powodu do obaw, po żelazie taki wynik nie jest niczym zaskakującym i pewnie większośc maluchów miało by taki wynik. Martwić trzebaby się było gdyby tej krwi było wyraźnie dużo widocznej gołym okiem ale to są minimalne jednostki i wtedy wynik badania zawsze jest pozytywny. Sprawdziła brzuszek, pupcie, ciemiączko, sprawdziło osłuchowo, pooglądała te naczynka na czole Miłoszka, profilaktycznie dała skierowanie na USG brzuszka (na 27 listopada mamy termin). Porozmawiała ze mną nt kup i powiedziała że śluz nie jestem niczym złym. Wszytko fachowo wyjaśniła, bez pośpiechu. Rzadko się zdarza taki lekarz.

A ja dziś robie sobie dzień lenia, Miłoszek właśnie śpi, mnie coś głowa pooblewa i nie mam chęci na nic i nic nie będe robić. A co tam.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Sto lat dla Ewuni : roza: odemnie i Miłoszka. Jak ten czas szybko leci.

A wiesz że ja też chciałam iść na kosmetologie i do dziś żałuje że posłuchałam innych a nie siebie Wtedy może robiłabym to co lubie.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 09:50   #3957
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Dzień dobry.
U nas noc średnia. I w związku z tym młody człowiek spędził z nami w łóżku pół nocy.
Wczoraj mieliśmy gości wieczorem i młody padł o 18.30 więc fajnie spędziliśmy czas.
Mogłam spokojnie pogadać. Brakowało mi tego.

Obroty. Kilka dni pocwiczylam z B. I dziś od rana miałam piękny pokaz umiejętności hihi
Zaczął też kręcić się na brzuchu wokół własnej osi.

Zabawki. Zapomniałam o ostatnim hicie. Małe zabawki do wanienki.
Taka radocha :-D

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Znalazłam też fajny śpiworek do spacerowki.
Drogi ale ma fajne funkcje i starczy do 3 rz
Ma 2 wkładki więc będzie na sezon typowo zimowy jak i na wiosnę i jesień.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ale fajnie że Ewuni się inhalacje podobają.
Co do krwi utajonej- już troche czasu mineło- powtórzyłam to badanie i wynik drugi raz wyszedł pozytywny. Byliśmy u chirurga dziecięcego- bardzo fajna babeczka, bardzo rzeczowa.Wyoglądała Miłoszka wzdłuż i wszerz i powiedziała że nie ma powodu do obaw, po żelazie taki wynik nie jest niczym zaskakującym i pewnie większośc maluchów miało by taki wynik. Martwić trzebaby się było gdyby tej krwi było wyraźnie dużo widocznej gołym okiem ale to są minimalne jednostki i wtedy wynik badania zawsze jest pozytywny. Sprawdziła brzuszek, pupcie, ciemiączko, sprawdziło osłuchowo, pooglądała te naczynka na czole Miłoszka, profilaktycznie dała skierowanie na USG brzuszka (na 27 listopada mamy termin). Porozmawiała ze mną nt kup i powiedziała że śluz nie jestem niczym złym. Wszytko fachowo wyjaśniła, bez pośpiechu. Rzadko się zdarza taki lekarz.

A ja dziś robie sobie dzień lenia, Miłoszek właśnie śpi, mnie coś głowa pooblewa i nie mam chęci na nic i nic nie będe robić. A co tam.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Sto lat dla Ewuni : roza: odemnie i Miłoszka. Jak ten czas szybko leci.

A wiesz że ja też chciałam iść na kosmetologie i do dziś żałuje że posłuchałam innych a nie siebie Wtedy może robiłabym to co lubie.
Ale fajna lekarka wam się trafiła.
Super że uspokoila z krwią i sluzem w kupkach.
Będziesz teraz spokojniejsza.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Czesc my juz po porannej inhalacji.. mala fascynuje sie maseczka i wezykiem... to chyba bedzie jej ulubiona zabawka :-P troche gimnastyki przy tym, ale cos tam powdycha. Ogolnie super sprawa i urzadzenie na pewno wykorzystamy. Wczoraj TZ sie podlaczyl i zacieszal. Kupil OMARON bardzo fajny, malutki, leciutki, dwie maseczki: dla dzieci i doroslych oraz ustnik w zestawie. Fajnie dmucha, latwy do mycia itd.
Simka- dzieki za info, jestesmy w tym samym wieku.
Poziomka- ja dalwj tylko na kp i powoli mysle o rozszerzeniu.. wczoraj dalam polizac malej marchewke (mialam warzywka na parze do obiadu). Bardzo sie jej podobalo.
Sylwia88 jak tam wyniki Miloszka? Skad ta krew? Wiadomo?
Kucyk ja mieszkam kolo Legnickiej, Stare Miasto. Tak w ogole to musimy sie kiedys spotkac z Małą.
Co do zawodu to jestem kosmetologiem. Jednak nie pracowalam w gabinecie tylko w francuskiej firmie kosmetycznej, jako konsultantka, kierownik sklepu i ekspert szkoleniowy. Poza zarzadzaniem swoim zespolem przygotowywalam i tlumaczylam materialy szkoleniowe, prowadzilam szkolenia teoretyczne. Mialam taki swoj mały region- kilka miast w PL, jezdzilam tam i szkolilam zespoly sprzedazowo i z wiedzy o produktach, robilam testy wiedzy, wdrazalam nowych pracownikow, managerow itd. Ogolnie praca zmianowa, 7 dni w tyg od 9 do 21 + wyjazdy + praca w domu, bo nie bylam w stanie ogarnac wszystkiego w trakcie pracy.

Mama Ssaka

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

I NAJWAZNIEJSZE, KONCZYMY DZIS 5 miesiecy! <3 nio i niunia dzis w nocy duzo mniej kaszlala prawie wcale!

Mama Ssaka
Brawa za inhalacje.
Taki sprzęt trzeba chyba mieć w zanadrzu.
Oklaski za 5 miesięcy

Fajna praca, bo zróżnicowana.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki
Jakoś nie mam czasu się odezwać,bo codziennie mamy jakichś gości a dzisiaj czeka mnie cały dzień porządnego sprzątania,bo jutro mamy sesje fotograficzną...u nas w domu fotograf,który mi się najbardziej spodobał,niestety nie ma żadnego studia,a plener w taką porę roku odpada,wiec najlepszą opcja z możliwych jest mieszkanie. Mam nadzieję,że jakoś to wyjdzie
Prowansja nieźle mieliscie przeboje na chrzcinach ale najważniejsze,że ostatecznie wszystko sie udało I dla koleżanki i dla księdza
Kamilla dużo zdrówka dla Was
Oj tak. Dzieci coraz bardziej ruchliwe i wymagające.

Fajnie że będzie sesja♡

Ja ponoć wygrałam sesje dziecięcą na fb. Ale oprócz potwierdzenia nic nie wiem.
Mają się odezwać mejlowo

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Moje ostatnie hity:
Płyn do mycia bez użycia wody i bez zmywania.
Mama przyniosla mi gratis z pracy i jsk się skończy to kupię. Dużo przyjemniejszy w użyciu niż husteczka nawilżona bo szybko po użyciu odparowuje woda.
A że u nas w związku z notorycznym unoszeniem nóg i ciągnięciem do siadu występują ulewania. Tk sprawdza się do szybkiego przetarcia szyi czy policzków.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Pytanie do mamus.
W czym i pod czym śpią wasze dzieci. W jakiej pozycji? Czy zmieniają pozycję w czasie snu?
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 12:23   #3958
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

zophiee super, że posiedziałaś ze znajomymi, to potrzebne dla naszego zdrowia psychicznego
Kacperek śpi w pajacyki, przykryty kołderką, ostatni zasypia zawsze na boczku, jednym lub drugim i w nocy zmienia pozycje jak szalony
W ogóle to wczoraj zasnął po 23 po kąpieli ładnie zjadł, zasnął, ale po pół godziny ok 21:30 się wybudził i zaczął gadać i tak przez 2 godziny...
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 13:30   #3959
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ja mam w torbie pieluszkę flanelową i na niej przewijam.
Ale po przychodni pasuje ją prać bo nigdy nie wiem którą stroną stykała się z przewijakiem w przychodni i to mnie brzydzi.
Któraś z Was pytała o ceratke do przewijania- wydaje mi się że w pepco są takie. Az musze sama taką kupić.
W Pepco mówisz? Postaram się zajrzeć a jak Ty byś była i widziała to napiszesz mi?
Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Hej! Nas też dopadły jesienne choroby Kuba nie był wczoraj i dzisiaj w przedszkolu, Młoda pokasłuje i charczy, ja mam chyba początki jakiejś anginy. Normalnie super Z Helen byłam u lekarza, kataru nie ma, gorączki też nie, tylko taki mokry kaszel. Powiedziała, że na oskrzelach czysto, ale ma gardło obrzęknięte i dała 2 syropy, tylko, że Mała za żadne skarby nie chce ich połknąć. Wszystko zawsze wypluwa

Rozszerzanie diety bez rewelacji - też wszystko wypluwa. Chyba sama zjem tą jej kaszkę, droga była to przecież nie może się zmarnować
Ufff myślałam że tylko ja podjadam kaszki dziecięce
Zdrówka dla Małej
Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Wesele- ja chce jeszcze raz!
Małego karmiłam tylko 3 razy, 1 posiłek wciągnął mm.
Dużo jemy. A jesteśmy najmłodsi
Zdecydowanie wygrywa u nas dynia, musze uważać jak Tż Tomcia karmi bo mu wyjada.
Jak długo masz zamiar podawać w ten sposób gluten? Znaczy chodzi mi o czas trwania ekspozycji.

Pradip, oczy kropilam już 3 razy, teraz mam już wykupiona Biocynę. Co dzień masaż, szmery bajery. Był 3 tyg spokój. Ale coz, nawet moje wykształcenie częściowo w tym kierunku nic nie pomoże. Dziekuje Ci, ale raczej nie skorzystam. Nie jest dobrze łączyć leków, a tymbardziej z innej grupy.
To jak Ty tą dynie robisz że mąż podjada?
Masz racje z tym mieszanie leków Ale jakbyś potrzebowała to pisz. U nas też było raz lepiej raz gorzej aż przy którymś szczepieniu pediatra nacisnęła w dobrym miejscu i wyszła taka spora kulka potem 1,5 dnia było apogeum i co chwile przemywałam oczko bo aż go otworzyć nie mógł po spaniu bo się zaklejało. Zamówiłam w aptece krople i jak na drugi dzień z rana odebrałam to po ropie nie było już śladu czego i Wam życzę
Cytat:
Napisane przez simka234 Pokaż wiadomość
pradip TŻ dużo zamówień na Warszawie robi, bo my generalnie tam mieszkalismy przez dłuższy czas..ale jak miał dużo zamówień to sama wiesz jakie koszty wynajmu sa i postanowiliśmy się pod Warszawę przenieść i ma tu Malý warsztaty obecnie buduje taki jak trzeba
a w którą stronę od Wawy uciekliście?
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Hej Dziewczynki
Jakoś nie mam czasu się odezwać,bo codziennie mamy jakichś gości a dzisiaj czeka mnie cały dzień porządnego sprzątania,bo jutro mamy sesje fotograficzną...u nas w domu fotograf,który mi się najbardziej spodobał,niestety nie ma żadnego studia,a plener w taką porę roku odpada,wiec najlepszą opcja z możliwych jest mieszkanie. Mam nadzieję,że jakoś to wyjdzie
Ciesze się że to goście a nie dzieciaczki dają Ci w kość ale fajnie z tą sesją pochwalisz się zdjęciami
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Czesc my juz po porannej inhalacji.. mala fascynuje sie maseczka i wezykiem... to chyba bedzie jej ulubiona zabawka :-P troche gimnastyki przy tym, ale cos tam powdycha. Ogolnie super sprawa i urzadzenie na pewno wykorzystamy. Wczoraj TZ sie podlaczyl i zacieszal. Kupil OMARON bardzo fajny, malutki, leciutki, dwie maseczki: dla dzieci i doroslych oraz ustnik w zestawie. Fajnie dmucha, latwy do mycia itd.
Simka- dzieki za info, jestesmy w tym samym wieku.
Poziomka- ja dalwj tylko na kp i powoli mysle o rozszerzeniu.. wczoraj dalam polizac malej marchewke (mialam warzywka na parze do obiadu). Bardzo sie jej podobalo.
Świetnie że Ewunia lepiej sie czuje i że polubiła inhalator
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ale fajnie że Ewuni się inhalacje podobają.
Co do krwi utajonej- już troche czasu mineło- powtórzyłam to badanie i wynik drugi raz wyszedł pozytywny. Byliśmy u chirurga dziecięcego- bardzo fajna babeczka, bardzo rzeczowa.Wyoglądała Miłoszka wzdłuż i wszerz i powiedziała że nie ma powodu do obaw, po żelazie taki wynik nie jest niczym zaskakującym i pewnie większośc maluchów miało by taki wynik. Martwić trzebaby się było gdyby tej krwi było wyraźnie dużo widocznej gołym okiem ale to są minimalne jednostki i wtedy wynik badania zawsze jest pozytywny. Sprawdziła brzuszek, pupcie, ciemiączko, sprawdziło osłuchowo, pooglądała te naczynka na czole Miłoszka, profilaktycznie dała skierowanie na USG brzuszka (na 27 listopada mamy termin). Porozmawiała ze mną nt kup i powiedziała że śluz nie jestem niczym złym. Wszytko fachowo wyjaśniła, bez pośpiechu. Rzadko się zdarza taki lekarz.
Dobrze że jeszcze tacy lekarze istnieją bardzo sie cieszę że u Miłoszka wszystko ok
Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość

Brawa za inhalacje.
Taki sprzęt trzeba chyba mieć w zanadrzu.

Oj tak. Dzieci coraz bardziej ruchliwe i wymagające.

Fajnie że będzie sesja♡

Ja ponoć wygrałam sesje dziecięcą na fb. Ale oprócz potwierdzenia nic nie wiem.
Mają się odezwać mejlowo

Pytanie do mamus.
W czym i pod czym śpią wasze dzieci. W jakiej pozycji? Czy zmieniają pozycję w czasie snu?
Gdzie i za co wygrałaś sesje?
Zażyczyłam sobie inhalator od Mikołaja
Kuba spał w śpiworku i w nocy jak się trochę ochłodziło w domu to okrywałam go kocykiem ale chyba niedługo dam mu jego kołderkę bo jak sie przekręcać zaczął to się awanturuje w nocy że go śpiwór ogranicza

Piszecie ze dzieci coraz bardziej ruchliwe... Zastrzelcie mnie a i tak nie będe wiedziała jak to sie stało ale Kuba dziś ZSZEDŁ z łóżka bo bez najmniejszego "łubudu" czy nawet jęknięcia znalazłam go na brzuszku koło łóżka wesoło przebierającego nogami
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-14, 14:08   #3960
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

pradip w stronę radomia
zophiee dobrze się tak zresetowac..

Mi jest potrzebny jeden dzień zęby ktoś się zajol młodym..a ja odpoczela..
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-05 11:34:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.