Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

[zophiee]

Napisane przez bazile

z checia przygarne
co prawda mam na czwratek umowiona pierwsza wizyte u kobiety,ktora pracuje w osrodku wczesnejninterwencji w Mikolowie- tam sa rehabilitowane glownie dzieci z wszelkimi uposledzeniami.Chcielismy tam chodzic,ale niestety nieda sie u nich wykupic prywtanie,wszystko na nfz.Wiec babeczka podala mi namiar na ich rehabilitantke,ktora przyjmuje tez prywatnie.Mam nadzieje,ze sie sprawdzi.

Tak,teraz jestesmy juz na stale w Katowicach,tzn na pewno jakies kolejne 2-3 lata,a potem zobaczy sie jak sie wszystko pouklada.
I znow szukamy mieszkania,tylko teraz 3 pokojowego.Obecnie mamy 2 pokoje,w tym salon polaczony z malenka kuchnia,w ktorej nawet nie idzie sie zamknac.Wiec czasami nie ma gdzie uciec przed dziecmi albo mezem

Berenika nie ma sprawy

Dziekuje Wam i mam nadzieje,ze rozumiecie moja nieobecnosc.

Tak. W takich ośrodkach biorą zazwyczaj dzieci z orzeczeniami o niepełnosprawności. Tak samo jest w fundacjach.
Zostaje albo zwykła przychodnia czy ośrodek zdrowia, ale tam nie zawsze są specjaliści.
Więc najczęściej rodzice lądują w prywatnych gabinetach
Niestety.
Koleżanka jest na kursie. Jak wróci to się odezwie.
Wyślę wszystkie namiary

[Bogini Bastet]

kurczę, nie wiem, który kombinezon wybrać

ten:
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

w tym smykowym minusem jest to, że stopy kombinezonu są odczepiane a wolałabym żeby kombinezon był w całości

czy ten:
http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ni...-129590-1.html

Berenika dacie sobie radę, miliony ludzi wyjeżdżają do innych krajów i sobie radzą chłopcy szybko się przystosują, Wam pewnie też będzie finansowo lżej.

[zophiee]

Napisane przez Bogini Bastet

kurczę, nie wiem, który kombinezon wybrać

ten:
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

w tym smykowym minusem jest to, że stopy kombinezonu są odczepiane a wolałabym żeby kombinezon był w całości

czy ten:
http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ni...-129590-1.html

Berenika dacie sobie radę, miliony ludzi wyjeżdżają do innych krajów i sobie radzą chłopcy szybko się przystosują, Wam pewnie też będzie finansowo lżej.

Z ca bardziej mi się podoba

[Bogini Bastet]

Napisane przez zophiee

A że Jerzy jest wrażliwy to będzie jeszcze trudniej.
Poczytaj sobie Hogg. To trochę dodaje pewności w działaniu

pewnie tak, bo u nas wszystko idzie toporniej
dzięki, że mi przypomniałaś o "języku niemowląt", bo wieki nie zaglądałam już do tej książki

od rana mam lekkiego stresa zlikwidowano moją grupę na jodze i mogę się przepisać do innej, ale zajęcia trwają 18:30-20:00 w porze usypiania naszego bąbla. dziś idę na próbę, ale z duszą na ramieniu

[poziomkka]

Hejka, my znowu mialysmy fajna nocke, spalysmy w sumie do 7 i teraz znowu drzemka cos jej sie poprzestawialo, bobi pora spaceru ulega nam teraz zmianie, zamiast o 11-12 wyjdzie nam ok 14. Cos mi sie wydaje, ze tym sposobem zlikwidujemy niedlugo popoludniowa drzemke.

Bogini mi sie podoba ten ze smyka bardziej, ale i ten drugi tez ladny

[__Sylwia__88]

Napisane przez Ka rolina

Hej u nas nocka troche lepsza,ale bez rewelacji.Mały budził się 2 razy na karmienie,i Iza dwa razy się budzila
Nie wiem dlaczego,ale od jakiegoś czasu mały strasznie się zneca nad moją prawa brodawka.Nie wiem,czy mnie gryzie,czy źle łapie,ale karmienie z prawej strony jest bardzo bolesne i brodawka jest cała obolała albo potrafi trzymając brodawke w buzi odwracać do mnie głowę i jeszcze się usmiechac,a ja umieram z bólu a z lewej strony nic nie boli
Sylwia dzięki za info o darmowej dostawie. Czyli przez najbliższe kilka dni mogę się spodziewać,ze Tz przed północą do domu nie wróci tyle będzie miał paczek

Juz poprawiłam. Jutro jest ten dzień. i siedze od 2 godz i szukam co tu kupić

Napisane przez Bogini Bastet

pewnie tak, bo u nas wszystko idzie toporniej
dzięki, że mi przypomniałaś o "języku niemowląt", bo wieki nie zaglądałam już do tej książki

od rana mam lekkiego stresa zlikwidowano moją grupę na jodze i mogę się przepisać do innej, ale zajęcia trwają 18:30-20:00 w porze usypiania naszego bąbla. dziś idę na próbę, ale z duszą na ramieniu

Kombinezon ten ze Smyka mi się bardziej podoba.
Ja w kryzysowych sytuacjach tez do jezyka niemowlat zagladam. I wynalazłam ostatnio ze jak się nie moze dziecko wyciszyć do snu to trzeba reka oczy przysłonić i u nas to się nawet sprawdza.

[Goraleczka84]

iaj to zdecydowanie nie jest mój dzien, noc zreszta też

Kuba zasnał jak zwykle przed 20...ale o 22;30 obudził sie i przez 2 godz nie mógl/nie chciał usnąć
próbowałam chyba wszytskiego, cycka, tulena, noszenia wyciszania, nawet położyłam sie z nim do łozka... w koncu suszarki - nic!

nerwy na wierzchu i w pewnym momencie myslałam ze oszaleje! nie płakal tylko stekał...a ja zero pomysłu co moze mu byc
podałam ostatecznie camille i troche paracetamolu i usnał, po 2 godz cycek i około 5 wziełam go do nas do łozka

wstalismy o 7 i teraz udało mi sie go uspić - ciekawe ile pospi

nie mam kompletnie siły na nic dzisiaj - kawa juz poszla!

chyba zrobie sobie dzisiaj dzien lenia...

[Rybka12321]

Bogini ja mam taki kombinezon z c&a tylko w wersji różowej jak dla mnie to on na mrozy jest za cienki tak do zera się nadaje, ale my ciepłolubne jesteśmy, a może wersja dla chłopców jest cieplejsza dobrze jak buś miała hdzie sptawdzić na żywo

[Bogini Bastet]

Napisane przez Rybka12321

Bogini ja mam taki kombinezon z c&a tylko w wersji różowej jak dla mnie to on na mrozy jest za cienki tak do zera się nadaje, ale my ciepłolubne jesteśmy, a może wersja dla chłopców jest cieplejsza dobrze jak buś miała hdzie sptawdzić na żywo

dzięki Rybciu za infodla mnie grubość kombinezonu jest priorytetem, bo nie chcę żeby mi syn zamarzł a w białymstoku już jest dosyć zimno co prawda mam śpiworkową osłonkę do spacerówki, ale i tak zależy mi na ciepłym kombinezonie, koniecznie z dwoma zapięciami
cóż, coś czuję, że czeka nas wizyta w galerii dzisiaj ten ze smyka też nie jest powalająco gruby

[zophiee]

Dziś kolejna drzemka w łóżeczku
Zęby dają o sobie znać. Slini się znowu na potęgę! Co chwilę gryzaki do lodówki i na zmianę do buzi. Te górne u nas bardziej bolesne
Trochę muszę nosić, bo tak żali się. ...
Zaczął robić jak synek chocolate tak slodko mamaamma
I jak go tu nie wziąć na ręce! Na szczęście udało się zjeść obiad. Dzięki temu że był z wczoraj

Berenika jak Oli? Jak wizyta?
Bogini ja też myślę że lepiej przejść się do ch i obejrzeć na żywo. Ocenisz rozmiar i czy ci odpowiada ze względu na materiał i ciepło.
Mój ulubiony typ kombinezonu to zapinany na zamek.
Mama kupiła mi w mothercare.
Bo odziedziczine są na zatrzaski a Borys nie jest cierpliwy w kwestii ubierania.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Goraleczka mam nadzieję że znajdziesz chwile żeby odsapnąć w dzień.
U mnie patent z przyalanianiem oczu nie przechodzi.
Ale pomaga miś pozytywka, i szssszsz...

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Poziomka zazdroszczę nocy
Milka jednak jest wyrozumiala i daje mamie odpocząć

[pater86]

Hej Weekend minął mi tak szybko, że szok, szkoda... Okazało się że koleżanka, u której byliśmy jest w 7 tygodniu ciąży, oczywiście nic nie chciała się przyznać, ale zdradziło ją to, że piła piwo bezalkoholowe bardzo się cieszę!
Poza tym Kacperek na wyjeździe dusza towarzystwa! Grzeczny był bardzo, bawił się ładnie, śmiał się do wszystkich no po prostu wzór spać w nocy nie spał, ale nie można mieć wszystkiego

[poziomkka]

My juz po spacerku. Ale dzis wieje, brr.
Kupiłam Emilce kubek niekapek i łyżeczki tt. Pani polecila mi niekapek Nuby ze wzgl na miękki silikonowy ustnik. Emilka prawidlowo go lapie, troche tez udalo sie jej wypic, ale nieduzo, bo zapchalam dziurki kaszą manna, ktora wprowadzilam jej od wczoraj. Reszte podalam lyzeczka, choc i tak wiekszosc wylądowala na brodzie i sliniaku ale grunt, ze chce jesc

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Bogini ja bym brała ten ze smyka


Byliśmy na kontroli, nic już na oskrzelach nie słychać. Pediatra stwierdziła, że skoro tak szybko i to całkiem przeszło po samych inhalacjach to znaczy, że musimy się mu przyglądać, bo on często tak charczy nawet jak zdrowy jest, więc może mieć alergię lub astmę....


Zazdroszczę, że dzieci usypiają wam przy suszarce, Olek to jeszcze gorzej przy niej płacze...

Wysłane z mojego HUAWEI P6-U06 przy użyciu Tapatalka

[__Sylwia__88]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;49164978]Bogini ja bym brała ten ze smyka


Byliśmy na kontroli, nic już na oskrzelach nie słychać. Pediatra stwierdziła, że skoro tak szybko i to całkiem przeszło po samych inhalacjach to znaczy, że musimy się mu przyglądać, bo on często tak charczy nawet jak zdrowy jest, więc może mieć alergię lub astmę....


Zazdroszczę, że dzieci usypiają wam przy suszarce, Olek to jeszcze gorzej przy niej płacze...

Wysłane z mojego HUAWEI P6-U06 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Miłoszek ostatnio nawet przy suszarce wyje, a dzis juz sam siebie przechodzi. Cały dzień marudzi i płacze. Nawet spacer mu za bardzo nie pasował. tylko rece sa ok a mi kregosłup juz bokiem wychodzi. Posmarowałam mu dziasła dentinoxem ale na niecałe 10 min bylo spokoju.

Bogini a w 5.10.15 szukałas? Ten kombinezon co ja kupiłam jest bardzo ciepły i mieciutki, tylko minusem dla Ciebie jest pojedynczy zamek ale nie ma z nim tragedii.

[Rybka12321]

Berenika mój siostrzeniec tak miał, akurat u niego nałożyło się kilka rzeczy- 3ci migdałek, coś z uchem ale już nie pamiętam nazwy i alergie niestety. Oby u Olka to nie było nic poważnego, obserwujcie

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

My dziś po szczepieniu, jeszcze tylko w styczniu 3cia dawka wzw i potem spokój na dłużej

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Trochę się dziś wkurzyłam na ten nasz kraj chciałam receptę na mleko, ale oczywiście nie dostałam, bo nie mam zaświadczenia od alergologa alergolog w środę ale prywatnie, mam nadzieję że da mi to zaświadczenie, bo na nfz to ja się nie doczekam wizyty nie wiem czy w prywatnym gabinecie wypisują zaświadczenia tolerowane przez nfz oby tak, bo to 1/3 ceny wtedy, a puszka u nas starcza na 3 dni.

[Pradip]

Napisane przez poziomkka

My rowniez doczekalysmy sie pierwszego zabka wieczorem zauwazylam, ze peklo jej dziaslo i w tym miejscu ma takie szorstkie..to chyba ząb
Teraz pytanie moje brzmi- czy to juz koniec męczarni jak pęknie dziąsło? Ile potrwa zanim cos z tego dziąsła sie wykluje?

Gratuluję ząbka wrzuć linka do kubeczka jaki kupiłaś
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;49164978]
Byliśmy na kontroli, nic już na oskrzelach nie słychać. Pediatra stwierdziła, że skoro tak szybko i to całkiem przeszło po samych inhalacjach to znaczy, że musimy się mu przyglądać, bo on często tak charczy nawet jak zdrowy jest, więc może mieć alergię lub astmę....[/QUOTE]
Bardzo się cieszę że Olisiowi już lepiej ale znów wrócę do wilgoci bo ja tak charczę u szwagierki gdzie jest właśnie wilgoć Jak się sprawdza pochłaniacz? Miałam Ci napisać że jeszcze tanim sposobem jest nałożenie na zawilgocone miejsca wapna O wyjeździe za granicę doradzać nie będę bo to musicie przemyśleć z Tżem i przede wszystkim musisz się z tym "przespać" sama bo jak wyjedziecie to będziesz zdana tylko na niego...

Simka dzięki za przepis brzmi przepysznie ale i trudno jak się udała wizytacja? My na rechabilitacji robiliśmy takie ćwiczenia jak opisałaś na samym początku i z dnia na dzień było widać różnicę tak więc ćwiczcie bo działa Tylko zastanawiam się czemu napisałaś że wiszące zabawki są złe?
Sylwia jeśli zastanawiasz się nad zakupem tej multikostki którą wrzucałam to napiszę Ci że nasza rehabilitantka ma u siebie podobną i mówi że to hit dla dzieciaczków
Bazile Tobie napiszę po prostu że bardzo bardzo bardzo się cieszę z każdego sukcesu Adusi i całuję ją mocno

A ja dziś cały dzień chodzę i próbuję uwierzyć że ten szkrab który właśnie śpiewa sobie na dobranoc jest już z nami pół roku
Podsumowując Kubulec:
-jest wiecznie uśmiechniętym kombinatorem
-pełza, szczypie i gada jak nakręcony
-w co mi najtrudniej uwierzyć wciaż jest na cycu i co coraz bardziej mnie martwi toleruje mleko i tylko mleko
-przekręca sie z placów na brzuszek w tempie ekspresowym a z brzucha na plecy z nudów
-praktycznie nie płacze ale krzyczy oznajmiając zarówno swój gniew jak i radość
-kłapie zębiskami sztuk 2 (i na wylocie kolejne 2)
-siadać nie chce ale do stania się rwie
-po większości śmianiu się w głos dostaje czkawki czyli ma ją co najmniej 10 razy dziennie
Właściwie to mogłabym tak pisać i pisać więc lepiej już tylko podsumuję że kocham tego mojego Kosmitę ponad wszystko i uważam że my mamy jesteśmy wielkimi szczęściarami
Karolkya sto lat dla Zosieńki

[zophiee]

Napisane przez Pradip

Gratuluję ząbka wrzuć linka do kubeczka jaki kupiłaś

Bardzo się cieszę że Olisiowi już lepiej ale znów wrócę do wilgoci bo ja tak charczę u szwagierki gdzie jest właśnie wilgoć Jak się sprawdza pochłaniacz? Miałam Ci napisać że jeszcze tanim sposobem jest nałożenie na zawilgocone miejsca wapna O wyjeździe za granicę doradzać nie będę bo to musicie przemyśleć z Tżem i przede wszystkim musisz się z tym "przespać" sama bo jak wyjedziecie to będziesz zdana tylko na niego...

Simka dzięki za przepis brzmi przepysznie ale i trudno jak się udała wizytacja? My na rechabilitacji robiliśmy takie ćwiczenia jak opisałaś na samym początku i z dnia na dzień było widać różnicę tak więc ćwiczcie bo działa Tylko zastanawiam się czemu napisałaś że wiszące zabawki są złe?
Sylwia jeśli zastanawiasz się nad zakupem tej multikostki którą wrzucałam to napiszę Ci że nasza rehabilitantka ma u siebie podobną i mówi że to hit dla dzieciaczków
Bazile Tobie napiszę po prostu że bardzo bardzo bardzo się cieszę z każdego sukcesu Adusi i całuję ją mocno

A ja dziś cały dzień chodzę i próbuję uwierzyć że ten szkrab który właśnie śpiewa sobie na dobranoc jest już z nami pół roku
Podsumowując Kubulec:
-jest wiecznie uśmiechniętym kombinatorem
-pełza, szczypie i gada jak nakręcony
-w co mi najtrudniej uwierzyć wciaż jest na cycu i co coraz bardziej mnie martwi toleruje mleko i tylko mleko
-przekręca sie z placów na brzuszek w tempie ekspresowym a z brzucha na plecy z nudów
-praktycznie nie płacze ale krzyczy oznajmiając zarówno swój gniew jak i radość
-kłapie zębiskami sztuk 2 (i na wylocie kolejne 2)
-siadać nie chce ale do stania się rwie
-po większości śmianiu się w głos dostaje czkawki czyli ma ją co najmniej 10 razy dziennie
Właściwie to mogłabym tak pisać i pisać więc lepiej już tylko podsumuję że kocham tego mojego Kosmitę ponad wszystko i uważam że my mamy jesteśmy wielkimi szczęściarami
Karolkya sto lat dla Zosieńki

Simce pewnie chodziło o to, że dzieci uwieszają się na wiszących zabawkach, głównie na macie.
Ale zupełnie nie potrafią utrzymać dłużej rąk w górze i bawić się zabawką w ten sposób.
Ja dzieciom które mają bardzo wysoko barki- też zalecam odpoczynek od maty.
Ale u Was może nie ms takiego problemu.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Pradip jak pięknie to o pisałaś

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

dziewczyny a działa ten klub przy forum??

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Ja zaraz się kładę, bo kto wie co to będzie za noc.

Aha. Zamówiłam mufke
Będzie to mój prezent na mikolajki hihi

[Sola1]

Napisane przez Rybka12321

Trochę się dziś wkurzyłam na ten nasz kraj chciałam receptę na mleko, ale oczywiście nie dostałam, bo nie mam zaświadczenia od alergologa alergolog w środę ale prywatnie, mam nadzieję że da mi to zaświadczenie, bo na nfz to ja się nie doczekam wizyty nie wiem czy w prywatnym gabinecie wypisują zaświadczenia tolerowane przez nfz oby tak, bo to 1/3 ceny wtedy, a puszka u nas starcza na 3 dni.

Wiem że niektórzy lekarze robią tego typu problemy a inni nie. Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam podobno nie robi się testów alergicznych - lub też sa one niewiarygodne i mleko przepisuje się raczej na zasadzie, że dziecko dobrze je toleruje.

---

Co do zasypiania to u nas Ola najlepiej zasypia ze smokiem ( lub też czasem bez) i głowa przykryta tetrówką. CJak uśnie to tetrówkę ściągam, żeby się tam nie wkręciła jakoś. Lubi głaskanie po główce, czasem trzymanie za rączkę. Czasem puszczam muzykę poważną, bo naprawdę u nas działa. Jak ma gorszy dzień to usypia na rękach. Jestem raczej elastyczna. A czasem jest wręcz przeciwnie i zasypia bez niczego.
Pomijając gorsze dni to trzymam się zasady Tracy, że moim zadaniem nie jest uśpić dziecko, ale tak wyciszyć do snu, żeby samo potrafiło zasnąc.
Ja bym się nie przejmowała aż tak, że dziecię trafia w którymś momencie do Waszego łóżka. Przynajmniej ja się nie przejmuję. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby w ogóle potrafiło usnąć w swoim łózeczku i je lubiło, kojarzyło sie ze spaniem.
Powiem Wam, że ostatnio miałam taką sytuację z Izą, ktora do tej pory usypiała w swoim łózku a ja byłam obok. Ostatnio zanim zasnęła musiałam wyjść na chwilę do kuchni, a ona mi powiedziała "pa,pa". Ona jak tak mówi to oznacza, że akceptuje to, że gdzieś idę i sama zostaje na miejscu. Także teoretycznie mogłam już nie wracać. Ale... ja wróciłam do niej i czekałam aż usnie

[__Sylwia__88]

Napisane przez poziomkka

My juz po spacerku. Ale dzis wieje, brr.
Kupiłam Emilce kubek niekapek i łyżeczki tt. Pani polecila mi niekapek Nuby ze wzgl na miękki silikonowy ustnik. Emilka prawidlowo go lapie, troche tez udalo sie jej wypic, ale nieduzo, bo zapchalam dziurki kaszą manna, ktora wprowadzilam jej od wczoraj. Reszte podalam lyzeczka, choc i tak wiekszosc wylądowala na brodzie i sliniaku ale grunt, ze chce jesc

Smakowało Emilce?
Jak przygotowałaś tą kaszkę? I ile jej było?
Mnie co raz bardziej kusi coś zacząc podawać Miłoszkowi ale narazie pochodzę do tego jak pies do jeża. Bo się boje.

[Ka rolina]

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia i Zosi z okazji pół roczku
Jutro moja kula u nogi juz wraca do pracy,wiec będę miała więcej czasu dla Was

[Bogini Bastet]

Jurek zasnął w swoim łóżeczku, ale co chwila się wybudza zobaczymy co przyniesie noc

wykupili mój kombinezon ze smyka szok! jestem taka zła

Gratuluję półroczniakom i ich mamom

Pradip o jakiej kostce piszesz?

[Goraleczka84]

dzien dobry

my od 6 sie juz bawimy nocka nie była najgorsza- w porównaniu do tej wczorajszej

prapid pieknie podsumowałaś pól roczku, szok jak ten czas szybko leci, teraz wszytskie dzieciaczki po kolei beda świetowac

co do zasypiania u nas - to sa to rece, tulenie i noszenie. codziennie obiecuje sobie ze sprobuje go odkladać do łozeczka dla wyciszenia ... może dzisiaj?

ogladalam wczoraj jedna kostke edukacyjną - czy to ta?
http://allegro.pl/interaktywna-multi...830596434.html

zastanawiam sie czemu tak jest napisane na poudełku 18mc?? wydaje mi sie ze był by to super prezent dla naszych dzieciaczków

[simka234]

pradip sałatka jest prosta naprawdę i szybka w wykonaniu..
Co do zabawek wiszących to zophiee to opisała właśnie młody ma wysoko ramiona i on się szarpie o te zabawki a chcemy zęby do przodu te ręce trochę wysunol ..cwiczymy zobaczymy co z tego będzie..
O właśnie daj link do kostki bo mi zaginol
Nie pamiętam juz co miałam jeszcze odpisach bo od dwóch dni Zabi jestem
My wczoraj byliśmy na szczepieniu i młody w nocy dal popis droga noc nie spie i wykituje chyba zaraz..
Szczepienie ok było nawet bardzo nie płakał -dopiero w domu wieczorem
Wazy 7700 g i 69 cm..
Uciekaj bo juz krzyczy

[Bogini Bastet]

hej

Dziewczyny czy same wyłapałyście pewne nieprawidłowości u dzieciaczków czy zrobił to lekarz? tyle maluchów chodzi na rehabilitację...ja się na tym kompletnie nie znam i nie potrafię ocenić czy Jurek się dobrze rozwija

Napisane przez Sola1

.
Ja bym się nie przejmowała aż tak, że dziecię trafia w którymś momencie do Waszego łóżka. Przynajmniej ja się nie przejmuję. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby w ogóle potrafiło usnąć w swoim łózeczku i je lubiło, kojarzyło sie ze spaniem.

a Jurek wciąż nie kojarzy swojego łóżeczka ze spaniem no cóż, trudno by kojarzył skoro miał zielone światło na spanie z nami do prawie 4 m-ca teraz jest różnie, czasami zaśnie sam w łóżeczku, w ciągu nocy daje się odłożyć z powrotem do siebie i trafia do nas dopiero nad ranem a czasami jest taki bunt i płacz, że odpuszczamy i śpi z nami uwielbiam z nim spać, ale...po pierwsze coraz bardziej się rozpycha po drugie ciągnie mnie za włosy, gdy tylko się przebudzi a po trzecie i chyba najgorsze....właśnie nauczył się bardzo boleśnie szczypać i ta mała szczypawica wprost uwielbia katować mnie swoimi nowymi umiejętnościami

[Ka rolina]

Dziewczyny ratujcie! Co ja mam zrobic z tym moim gryzoniem? Tak mi masakruje ta brodawke,ze aż odechciewa mi się kp karmienie z prawej strony to jest meczarnia i musze malemu co chwile przerywac,bo nie wyrabiam I doszlam,ze tak boli,bo maly zaciska te swoje bezzebne dziasla na brodawce bo pewnie go swedza...jak go tego oduczyć??? Nie wyobrażam sobie jak to będzie z zębami raczej koniec kp;(

[zophiee]

Napisane przez Ka rolina

Dziewczyny ratujcie! Co ja mam zrobic z tym moim gryzoniem? Tak mi masakruje ta brodawke,ze aż odechciewa mi się kp karmienie z prawej strony to jest meczarnia i musze malemu co chwile przerywac,bo nie wyrabiam I doszlam,ze tak boli,bo maly zaciska te swoje bezzebne dziasla na brodawce bo pewnie go swedza...jak go tego oduczyć??? Nie wyobrażam sobie jak to będzie z zębami raczej koniec kp;(

Może nakładki silikonowe.??

[alingles]

Hej hej.
U nas słońce, ale też -6.. Czekam, aż się Jaśnie Pan obudzi i ruszamy na miasto.

Karolina, jakiś czas temu miałam podobny problem z lewą brodawką. Wybawieniem były osłonki sylikonowe. Jeżeli masz, to próbuj.

Z piecem problem zarzegnany. Głupia ja w taki mróz wyłączyłam sterownik, żeby 'przewietrzyć' i się zrobiło z 22, 20,5 stopnia i potem nie mogło nagrzać. Koniec końców piec się sam zasypał węglem (mamy na ekogroszek). Ale jak Tż rozpalił to się już cieplej zrobiło.

Lecę jeszczę jakąś tapetę rzucić, bo straszę
Miłęgo dnia.

[__Sylwia__88]

Góraleczka, Bogini tak to ta kostka- https://www.google.pl/search?q=kostk...ed=0CAYQ_AUoAQ

Próbuje ja zamówic, bo znalazłam za 64 zł z darmowa dostawa, ale cos mi ta darmowa dostawa nie przechodzi i czekam na odp jak to zamówic

[Ka rolina]

Faktycznie nie pomyślałam o osłonkach. Mam w domu,wiec przy następnym karmieniu spróbuję z nią Alingles,a po jakimś czasie wróciłas do karmienia bez osłonę i juz bylo ok? Czy nadal z nimi karmisz?
A tak w ogóle to jestem załamana,bo z tydzień temu u Radka zaczęły pojawiać się takie plamy jak ma Iza (u Izy juz jest dużo lepiej) i w tej chwili całe plecy i uda ma masakrycznie suche smarowalam tym balneum,ale i Ize i Radka to tak piecze w pierwszym momencie,ze przestałam,bo nie mogę patrzeć jak się męczą teraz smaruje emolium i oliwka Hipp na zmianę,ale to poprawia wygląd skóry tylko na chwilę,a później znowu robi się sucha skorupa Chyba małego tez zacznę kąpać rzadziej tak jak Izę. W piątek mamy szczepienie to lekarka go obejrzy,ale też muszę go zapisać do dermatologa
Góraleczka przypomnij proszę jak ta maść na azs się nazywała?I czy można ją stosować u takich maluchów???

[simka234]

sylwia podlinkuj namiar na kostkę..
alingles nomy tez próbujemy ogarnąć ten piec..zobaczymy..
bogini gdyby się cos działo to byś pewnie zauważyła ..
goraleczka a wy jakie ćwiczenia/zabawy robicie?

Teść młodego od września nie widział i jak do niego zagadek to ten w ryk! to się dziadek popisał..

A mnie głowa nasowa