Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

[poziomkka]

Hej, po szczepieniu masakra, placz, krzyk i dzika rozpacz ;( nie znosze szczepien!
Emi wazy 7330, na poprzednim 7tyg temu wazyla kg mniej, nie wiem czy nie za malo przybrala, niby dr nic nie mowila..za to nie pozwolila mi podawac manny dopoki nie rozszerze diety,bo weszly nowe schematy i kazala mi juz zaczynac..takze jedziemy dzis z marchewą..

Pozniej wysle link do kubeczka

[__Sylwia__88]

Simka, Bogini, Góraleczka ja właśnie zamówiłam stąd http://dzieckoity.pl/pl/niesamowita-...emily-6w1.html
Darmowa dostawa już wchodzi bez problemów.


Mnie też głowa nawala od nocy. Do tego mam zawroty głowy, katar mnie męczy. Żyć nie umierać. Młody marudny jeszcze bardziej. W nocy przez godzine marudził i się wiercił. Od północy spał ze mną. A tż w Rumunii i wróci w piątek dopiero.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez poziomkka

Hej, po szczepieniu masakra, placz, krzyk i dzika rozpacz ;( nie znosze szczepien!
Emi wazy 7330, na poprzednim 7tyg temu wazyla kg mniej, nie wiem czy nie za malo przybrala, niby dr nic nie mowila..za to nie pozwolila mi podawac manny dopoki nie rozszerze diety,bo weszly nowe schematy i kazala mi juz zaczynac..takze jedziemy dzis z marchewą..

Pozniej wysle link do kubeczka

Wspólczuje trudnego szczepienia. Oby w ciągu dnia nic nie było.
Jak to nowe schemtaty? Czy nasze dzieci są królikami doświadczalnymi że co chwile coś innego wymyślają?

[alingles]

Karolina jq wiem, ze 3 dni karmilam...
Teraz już karmie bez, ale my jeszcze bezzebni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zophiee]

Dzień dobry.
U nas noc zdecydowanie lepsza :-D
Młody po kąpieli poszedł grzecznie spać. Pobudka po 23, potem około 2 ale tylko na wodę i smoka.
I przed 5.
Dziś nie miał nocnej jazdy, i mam nadzieję że to już tak się utrzyma!

Bogini a coś cię niepokoi?

[NecroKitty]

Dzień dobry za nami w końcu dobra noc, wprawdzie przy usypianiu był wrzask jakby ją ze skóry obdzierali ale jak usnęła to dopiero o 4 na jedzenie pobudka. Nie wiem czy to skok na rękach mi pięknie usypia a jak tylko odłożę do łóżeczka to wrzask, pada dopiero jak się już mega zmęczona. Jesteśmy już wykończeni bo czasem taka wrzeszcząca pobudka jest co 30min w nocy i dopiero nad ranem usypia na trochę dłużej. W dzień drzemki normalnie. Kurcze, może ona się ciemności boi
Mam dwa pytanka.
Pediatra kazała nam wprowadzać gluten w tym miesiącu a ja głupia nie zapytałam jak to zrobić. Chce zacząć od manny. Od jakiej dawki zacząć i jak zwiększać. Jak to robiłyście? Pamiętam że była o tym mowa ale nie mam czasu przekopywać wątku.

Czy tylko moje dziecko ma problem z jedzeniem kaszki? Zupkę i owocki przełyka ładnie mimo że są rzadsze niż kaszka a z nią jest dramat, cieknie kącikami, wypycha językiem jakby nie wiedziała że musi ją połknąć Na pewno jej smakuje bo z butli pije chętnie a łyżeczką nie da rady więcej jak kilka łyżek bo się denerwuje Nie mam pomysłu w czym problem.

Napisane przez __Sylwia__88

Co do sanek- właśnie też tak myślałam ze za malutkie jeszcze bedą na ten rok. Musiałby stabilnie, pewnie siedzieć i się trzymać, mimo oparcia. A nawet gdybym siedziała z nim na tych sankach to kto nas będzie ciągnął?

My myśleliśmy o sankach w tym roku, tylko chcieliśmy poszukać takich które będą jak najbardziej stabilnie trzymać dziecko. Jeszcze się nie rozglądałam ale pewnie jak takich nie znajdziemy to sobie darujemy.

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;49155952]Necro tak konkretnie do Niemiec, bo tam tż dostał propozycję pracy. Kolega bo polecił,a pracodawca sam zadzwonił. Na ślepo się nigdzie pchać nie będziemy. Języka nie znamy za bardzo, ale z tego co rozmawiałam z Monica, to są kursy. Ona jechała kompletnie go nie znając.

Wysłane z mojego HUAWEI P6-U06 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Jak będzie miał załatwioną dobrą pracę to inna sytuacja. No a z tym językiem to tak piszę bo podczas pobytu jak poznawałam Polaków to głównie na język narzekali, przyjeżdżali z dobrą znajomością języka a za nic nie potrafili się dogadać, w pracy im przez to kiepsko szło i wracali. W sumie to też zależy gdzie chcecie jechać, im bliżej granicy z PL tym lepiej. My chwilę mieszkaliśmy koło granicy Francusko-Belgijsko-Niemieckiej to był taki kocioł językowy że strach było do sklepu po chleb wejść No ale ogólnie tak jak pisała Bazile miasta Niemieckie a Polskie to niebo a ziemia, czyściutko, żadnych dziurawych chodników, gdyby nie ta drożyzna to myśleliśmy żeby zostać bo mi po stażu proponowała babka normalną umowę tylko że kokosów z tego nie było.

Napisane przez Bogini Bastet

kurczę, nie wiem, który kombinezon wybrać

ten:
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p

w tym smykowym minusem jest to, że stopy kombinezonu są odczepiane a wolałabym żeby kombinezon był w całości

czy ten:
http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ni...-129590-1.html

Ten z c&a widziałam na żywo, fajny i nie wydawał mi się cienki, no chyba że ktoś chce wozić dziecko w samym kombinezonie a nie w śpiworku dodatkowo

Napisane przez Goraleczka84

iaj to zdecydowanie nie jest mój dzien, noc zreszta też

Kuba zasnał jak zwykle przed 20...ale o 22;30 obudził sie i przez 2 godz nie mógl/nie chciał usnąć
próbowałam chyba wszytskiego, cycka, tulena, noszenia wyciszania, nawet położyłam sie z nim do łozka... w koncu suszarki - nic!

nerwy na wierzchu i w pewnym momencie myslałam ze oszaleje! nie płakal tylko stekał...a ja zero pomysłu co moze mu byc
podałam ostatecznie camille i troche paracetamolu i usnał, po 2 godz cycek i około 5 wziełam go do nas do łozka

wstalismy o 7 i teraz udało mi sie go uspić - ciekawe ile pospi

nie mam kompletnie siły na nic dzisiaj - kawa juz poszla!

chyba zrobie sobie dzisiaj dzien lenia...

U nas też nie wiadomo co się dzieje w nocy. Wczoraj dałam czopek Viburcol i spała już spokojniej.

Napisane przez poziomkka

Hej, po szczepieniu masakra, placz, krzyk i dzika rozpacz ;( nie znosze szczepien!
Emi wazy 7330, na poprzednim 7tyg temu wazyla kg mniej, nie wiem czy nie za malo przybrala, niby dr nic nie mowila..za to nie pozwolila mi podawac manny dopoki nie rozszerze diety,bo weszly nowe schematy i kazala mi juz zaczynac..takze jedziemy dzis z marchewą..

Pozniej wysle link do kubeczka

A kto lubi szczepienia Co do wagi to mi pediatra mówiła że dziecko przez pierwsze 3 miesiące przybiera najwięcej, musi podwoić wagę urodzeniową a potem już będzie stopniowo coraz mniej, więc raczej nie powinnaś się martwić.

[zophiee]

Karolina współczuję tych dermatologicznych problemów.
Powinnaś zrezygnować z codziennych kąpieli na rzecz mycia 2-3 razy w tygodniu. Żeby nie zmywać płaszcza lipidowego skóry.
Do mycia cos łagodnego. Choć pewnie używasz emolientu po tych sensacjach.
Może lanolina, parafina??
My po kąpieli używamy emilium- dla noworodków dzieci i dorosłych. Super natłuszcza skórę i szybko się wchłania.
Msm nadzieję że nakladki rozwiążą problem kąsania.

Do mam ząbkujacych- czy wasze dzieci jedzą stałe pokarmy z łyżeczki? U nas odkąd wychodzą ząbki młody niechętnie je. Już próbowałam kilku łyżeczek. Zaciska usta i nic z tego! A nie będę karmić na siłę!

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Sylwia fajowa ta kostka.
U nas widzę im wiecej kolorów, światełek, dźwięków tym lepsza zabawa.
Żadne tam drewniane czy jednokolorowe.
Musi być festyn hihihi

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez alingles

Hej hej.
U nas słońce, ale też -6.. Czekam, aż się Jaśnie Pan obudzi i ruszamy na miasto.

Karolina, jakiś czas temu miałam podobny problem z lewą brodawką. Wybawieniem były osłonki sylikonowe. Jeżeli masz, to próbuj.

Z piecem problem zarzegnany. Głupia ja w taki mróz wyłączyłam sterownik, żeby 'przewietrzyć' i się zrobiło z 22, 20,5 stopnia i potem nie mogło nagrzać. Koniec końców piec się sam zasypał węglem (mamy na ekogroszek). Ale jak Tż rozpalił to się już cieplej zrobiło.

Lecę jeszczę jakąś tapetę rzucić, bo straszę
Miłęgo dnia.

My też mieliśmy przeboje z piecem.
U nas w domu jest w dzień 21 stopni. A jsk wychodzi słońce to zaraz robi się gorąco, bo mamy dużo sporych okien. I wtedy tez włączam piec. A zdarza się że zapomnę i w rano jest zimnica brrrr

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Bogini ja bym go kładła do łóżeczka w ciągu dnia kilka razy. Niech się oswoi.
Ja zaczynalam układać na drzemki jam był spiacy, z ulubioną zabawką- misiem pozytywką.
Bawił się nią. A jak zaczynał pobierać oczka to po cichu robiłam szszszyy. ..
Na początku trwało to bardzo długo nawet ponad pół godziny.
Teraz około 15 minut.
Mam nadzieję że z czasem będzie coraz lepiej.
Ja na razie jestem konsekwentna, i mam nadzieję że to się opłaci.

[Goraleczka84]

poziomka wspolczuje problemów po szczepieniu, mysle ze wagą nie masz sie co przejmować. sa okresy ze nasze dzieciaczki rosna i przybieraja na wadze wiecje a sa ze mniej, tak mi sie przynajmniej wydaje...a skoro dr nic nie mówiła to napeno jest ok

sylwia dzieki za podpowiedz z ta darmowa dostawa - juz patrze!

simka ćwiczymy cały czas, nawet spoko idzie pod wieczor juz sie zlosci ale tak to nawet dobrze idzie staram sie cwiczyć 3-4 razy dziennie po 2-3 serie
do tego wyciagłam moja piłke i na niej tez sie bawimy, mam nadzieje ze bedą efekty

karolina masakra u Ciebie z tymi problemami skórnymi

pisałam kiedyś o ,,ziaja opatrunek w masci"
tu masz linka do opini
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...enerujacy.html

co prawda jest duzo o suchych ustach ale pisza tez dziewczyny o azs ja u siebie sprawdziłam i pomagało

a drugie o czym pisałam o ,,mediderm" krem, ale jest tez w aptekach cała seria do mycia
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html

a jesli chodzi o gryzienie sutków, to ja gdzies czytałam że nalezy dziecko mocno przytulić do piersi wtedy nie moze jesć i puszcza, po paru takich razach dzieco sie uczy ze jak gryzie to mleko nie leci i przestaje...ale na ile to jest skuteczne to nie wiem, jeszcze nie mamy tego problemu

[zophiee]

Bogini u mnie też faza szczypawy trwa w najlepsze. Ciągle łapie za uszy, nos, prubuje dotknąć oka i włożyć palce do buzi!

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Poziomka współczuję szczepienia. Oby dzisiaj juz było lepiej♥
Simka brawa za wymiary i za dzielne zniesienie szczepienia

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez Ka rolina

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia i Zosi z okazji pół roczku
Jutro moja kula u nogi juz wraca do pracy,wiec będę miała więcej czasu dla Was

Karolina ja też nie lubię jak tz jest za długo w domu.
Sama lepiej się ogarniam! Mam rytm dnia, młody wtedy tez dobrze funkcjonuje.
Zdążę zjeść, ogarnąć dom, pospacerować. ..
A w weekend jest o to trudno, mimo że tz w domu

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Nero ja rozszerzam o gluten za pomocą kaszki holle. Powiem szczerze, nie chciało mi się po kilku razach myć całego rondelka dla łyżki kaszki. U mnie ostatnio zresztą wszytko co na łyżeczce nie przechodzi przez usta, więc łyżeczka kaszki ląduje w mleku 1 raz dziennie i po kłopocie.

[Rybka12321]

Napisane przez NecroKitty

Ten z c&a widziałam na żywo, fajny i nie wydawał mi się cienki, no chyba że ktoś chce wozić dziecko w samym kombinezonie a nie w śpiworku dodatkowo

.

A moja córcia w nim marzła ale fakt faktem że Wy macie inny pogląd na ten temat bo u Was spacery wyglądają inaczej niż u mnie

[__Sylwia__88]

O matko, siedze o rana i cały czas coś zamawiam.
Zamówiłam już matę do tańczenia na mikołaja dla chrześnicy tż, kostkę interaktywna dla Miłoszka, sobie pędzel Hakuro i cienie, dla Miłoszka kubek niekapek, smoczek do kaszki, nowy smoczek 3-9mcy, łyżeczkę, miseczke i myśle co jeszcze potrzebujemy.
Karolina faktycznie kurierzy będa mieli co robić. Wspólczuć tylko.

[NecroKitty]

Napisane przez zophiee

Nero ja rozszerzam o gluten za pomocą kaszki holle. Powiem szczerze, nie chciało mi się po kilku razach myć całego rondelka dla łyżki kaszki. U mnie ostatnio zresztą wszytko co na łyżeczce nie przechodzi przez usta, więc łyżeczka kaszki ląduje w mleku 1 raz dziennie i po kłopocie.

W sumie fakt, mannę trzeba gotować, całkiem zapomniałam rozejrzę się dzisiaj za jakąś normalną kaszką.

Napisane przez Rybka12321

A moja córcia w nim marzła ale fakt faktem że Wy macie inny pogląd na ten temat bo u Was spacery wyglądają inaczej niż u mnie

Moja córcia zimnolubna, dopiero jak temperatura spadła na minus zaczęłam używać śpiworka

[pater86]

Co do kostki edukacyjnej, my mamy bardzo podobną i jest hitem, mały bardzo ją lubi, ale on z tym takich odpustowych dzieci co im więcej coś gra, błyska, świeci, jest głośne i kolorowe tym lepiej jak to mój mąż mówi "rumiunia musi być" i tak mamy tej "rumunii" coraz więcej
Co do zasypiania w łóżeczku to całą ciążę sobie wmawiałam i obiecałam, że nauczę małego, żeby sam zasypiał... I wyszło z tego tyle co nic, musi być cycek i koniec odkładam jak jest zmęczony, staram się go wyciszyć, głaskam, szumię itd, a on trze oczka, ale zasnąć nie zaśnie... Dopiero jak zaśnie na rękach, albo przy cycku to odkładam go do łóżeczka. Już się boję co będzie jak będzie większy, a ja nie będę karmić
Bogini Bastet ja też się właśnie zastanawiałam jak poznać, że coś jest nie tak, na lekarza w przychodni podczas szczepienia liczyć nie mogę bo to ciołek jakich mało, a sama się na tym nie znam. Moja mama mówi, że na pewno bym zauważyła, może i ma racje a chodzenie po lekarzach i rehabilitantach na wszelki wypadek, chyba też jest bez sensu...
Ka rolina spróbuj z nakładkami, ja jeszcze czytałam, że jak mały zaczyna gryźć trzeba zabierać pierś i jasno mówić NIE, i po paru takich razach powinien się kapnąć, że nie wolno, ale to czysta teoria, bo mój na razie nie jest gryzoniem
Co do tych problemów ze skórą to koniecznie musicie iść do dermatologa, żeby dzieciaki się nie męczyły, bo bardzo ich szkoda...
poziomkka współczuję szczepienia, też ich nienawidzę... Oby teraz nie było żadnych problemów... Wydaje mi się, że mała dobrze waży
I co to znowu za nowe schematy
zophiee chciałabym być taka konsekwentna w tym usypianiu, ja w końcu nie wytrzymuje i biorę do piersi... Ale Tobie się to na pewno opłaci!

[Sola1]

Pater - a u Was nie ma kontrolnych wizyt u ortopedy? My byłyśmy ostatnio, a kolejna wizyta jak zacznie chodzić, bo wszystko jest w porządku.

[zophiee]

Napisane przez pater86

Co do kostki edukacyjnej, my mamy bardzo podobną i jest hitem, mały bardzo ją lubi, ale on z tym takich odpustowych dzieci co im więcej coś gra, błyska, świeci, jest głośne i kolorowe tym lepiej jak to mój mąż mówi "rumiunia musi być" i tak mamy tej "rumunii" coraz więcej
Co do zasypiania w łóżeczku to całą ciążę sobie wmawiałam i obiecałam, że nauczę małego, żeby sam zasypiał... I wyszło z tego tyle co nic, musi być cycek i koniec odkładam jak jest zmęczony, staram się go wyciszyć, głaskam, szumię itd, a on trze oczka, ale zasnąć nie zaśnie... Dopiero jak zaśnie na rękach, albo przy cycku to odkładam go do łóżeczka. Już się boję co będzie jak będzie większy, a ja nie będę karmić
Bogini Bastet ja też się właśnie zastanawiałam jak poznać, że coś jest nie tak, na lekarza w przychodni podczas szczepienia liczyć nie mogę bo to ciołek jakich mało, a sama się na tym nie znam. Moja mama mówi, że na pewno bym zauważyła, może i ma racje a chodzenie po lekarzach i rehabilitantach na wszelki wypadek, chyba też jest bez sensu...
Ka rolina spróbuj z nakładkami, ja jeszcze czytałam, że jak mały zaczyna gryźć trzeba zabierać pierś i jasno mówić NIE, i po paru takich razach powinien się kapnąć, że nie wolno, ale to czysta teoria, bo mój na razie nie jest gryzoniem
Co do tych problemów ze skórą to koniecznie musicie iść do dermatologa, żeby dzieciaki się nie męczyły, bo bardzo ich szkoda...
poziomkka współczuję szczepienia, też ich nienawidzę... Oby teraz nie było żadnych problemów... Wydaje mi się, że mała dobrze waży
I co to znowu za nowe schematy
zophiee chciałabym być taka konsekwentna w tym usypianiu, ja w końcu nie wytrzymuje i biorę do piersi... Ale Tobie się to na pewno opłaci!

No tak. Odpust rzadzi
Ja po prostu wymiękam przy noszeniu mojego "filigranowego" chlopca. A wózek po spacerze sie nadaje się do jeżdżenia po całym salonie, bo czyszczę kółka tyle o ile.
Więc siłą rzeczy padło na własne łóżeczko. I cieszę się z tego bo i w nocy też śpi we własnym, przez co ja śpię lepiej i nie budzę się połamana

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Aaaa! Zapomnialabym u mnie przed domem na nie zagospodarowanej dotąd działce budują plac zabaw ♥
Jestem przeszczesliwa♥
Zapowiada się bardzo ciekawie

[Sola1]

Napisane przez zophiee

No tak. Odpust rzadzi
Ja po prostu wymiękam przy noszeniu mojego "filigranowego" chlopca. A wózek po spacerze sie nadaje się do jeżdżenia po całym salonie, bo czyszczę kółka tyle o ile.
Więc siłą rzeczy padło na własne łóżeczko. I cieszę się z tego bo i w nocy też śpi we własnym, przez co ja śpię lepiej i nie budzę się połamana

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Aaaa! Zapomnialabym u mnie przed domem na nie zagospodarowanej dotąd działce budują plac zabaw 
Jestem przeszczesliwa
Zapowiada się bardzo ciekawie

super!!!

Byłaś już może na spacerze bo zastanawiam się czy ubrać się na duży mróz czy mały mróz?

[zophiee]

Byłam. U mnie zacisznie, bo byłam w lesie. Ale cieplej niż wczo, i słoneczko robi swoje.

[kamilla123]

Heloł! Imprezka andrzejkowa w przedszkolu udana, dzieciaki dały radę, ale jak wróciliśmy po 19 to od razu padły Kuba przy wróżbie o przyszłym zawodzie wylosował obrazek gazety i teraz cały czas gada, że zostanie gazeciarzem jak dorośnie

U nas w sb chrzciny się szykują, w ndz urodziny syna, nie wiem czy jeszcze wpadnę w tym tygodniu

W weekend trafiłam na bloga niepełnosprawnego chłopca, co nie oddycha jak zasypia! Szok! Tak mnie wciągnął, że cały przeczytałam. Ale dołujące jest to, że takie maluszki muszą tak cierpieć Przynajmniej w Polsce ciągle pod górkę. Jak czytam, że Bazile ma 3 godziny reha w miesiącu (!!!) to mi się nóż w kieszeni otwiera

Drzemki: pierwsza w wózku, druga w wózku na spacerze, trzecia w naszym łóżku. W swoim łóżeczku drzemki nie miała nigdy

Poziomka moja ledwo 7 kg ostatnio przekroczyła, przez 7 tyg. od ostatniego szczepienia przybrała tylko 800g. Ona W ogóle coś mi słabo przybiera, a nie urodziła się mała, bo miała ponad 4100, więc chcę już przejść całkowicie na mm żeby ją trochę "utuczyć"

[Ka rolina]

Nie nadążam za Wami
Dopiero zdążyłam wszystko przeczytać, a już Radek się obudził i pewnie zaraz dołączy do niego Iza, więc tylko tak na szybko napiszę co pamiętam
Poziomka , że przetrwałyście szczepienie Nas to czeka w piątek Co do wagi to bardzo ładnie Emilka przybiera Tak jak ktoś napisał- dzieci coraz woniej zaczynają przybierać na wadzę, już nie będzie takich przyrostów jak na początku.
Zophiee no właśnie czytałam o tym zmywaniu płaszcza hydrolipidowego, dlatego Izę kąpiemy teraz co 2-3 dni i stan skóry bardzo sie poprawił, więc może to również zasługa tego. Małego kąpałam nadal codziennie, bo on bardzo ulewa i potrafi sobie plecy i włosy obrzygać Ale spróbuję go po prostu dokładnie umyć wacikami, a kąpiel co drugi dzień. Super sprawa z tym placem zabaw! My mamy pełno placów na osiedlu, również pod samym blokiem i bardzo sobie to chwalę, przynajmniej starszak się nie nudzi na spacerze
Góraleczka dzieki przypomnienie nazw kremów Myślałam, że sobie wcześniej zapisałam, ale chyba tylko chciałam zapisać
Alingles mój Radek też jeszcze bezzębny, ale chyba te zęby idą i tak go dziąsła swędzą, że próbuje się drapać o moje brodawki Spróbowałam karmić z osłonką, ale było jeszcze gorzej Mam tak obolałe brodawki, że jak mały zaczął je wciągać w tą wąską część to Za każdym razem ja mnie gryzie to mu przerywam i wyciągam brodawkę, bo to po prostu jest nie do wytrzymania. Ale spróbuję mu jeszcze mówić, że tak nie wolno, może zrozumie
Pater uśmiałam się z Ruminii Jeśli chodzi o ulubione zabawki Radka , to on najbardziej lubi...lalki ma takiego chłopczyka (żeby nie było, że dziewczyńska ) z pozytywką i jak tylko mu ją włączamy to od razu śpiewa razem z nim I z lalkami Izy też się chętnie obściskuje

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

A tu zdjęcie jak się Raduś na mieście z jakąś lalą obsciskiwal

[zophiee]

Aaa! Cudny Radek
A mata za☠☠☠. Sta!
Będzie zabawa samochodzikami jak nic!

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Karolina my od małego myjemy co 2-3 dni.
Szyję myje płynem nuka na waciku i tak samo buzię przemywam.
A całe ciało się tak nie brudzi.
W dbaniu o płaszcz lipidowy ważna jest też temperatura wody.
My np mocno dogrzewamy elektryczne łazienkę a temp wody około 38 stopni.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

aha dziewczyny na limango.pl są fajne zabawki dla maluszków przecenione
no i jeszcze powrórzona kampania z otulaczami do wózka Lodger
Mi się fantastycznie sprawdza
zamówiłam od nich mufkę.
i jest przecena -45% więc za około 250 zamiast ponad 400
może którąś z Was zainteresuje

[Bogini Bastet]

Napisane przez poziomkka

nie pozwolila mi podawac manny dopoki nie rozszerze diety,bo weszly nowe schematy i kazala mi juz zaczynac..takze jedziemy dzis z marchewą..

jakie?

dobrze, że jesteście już po szczepieniu, maść Emla nie pomogła? mi pediatra mówiła, że najlepiej jak dziecko przybiera 100-150 g tygodniowo. zbyt szybkie przybieranie na wadze wcale nie jest dobre także spokojnie no chyba, że chcesz by Emilka też ćwiczyła z chodakowską

Napisane przez zophiee

Bogini a coś cię niepokoi?

nie wiem, chyba nie Jurek nie jest zbyt energiczny. najchętniej trzyma nogi w górze, ostatnio ma jazdę na gryzienie swoich palców u nóg obroty potrafi zrobić, ale mu się nie chce. trochę się ciągnie, ale też bez szału
boję się, że coś mi umknie np. jedna z moich koleżanek zauważyła, że dziecko się usztywnia, gdy bierze je w ramiona i robi taką rybkę i teraz chodzą na rehabilitację, inna zauważyła, że dziecko cały czas podkurcza paluszki i też chodzą, bo maluch może mieć problemy z chodzeniem. a ja nie widzę nic nie żebym szukała dziury w całym, ale na wątku też sporo rehabilitowanych dzieciaczków

Napisane przez NecroKitty

Ten z c&a widziałam na żywo, fajny i nie wydawał mi się cienki, no chyba że ktoś chce wozić dziecko w samym kombinezonie a nie w śpiworku dodatkowo

jeszcze go nie obczaiłam. może jutro dziś kupiłam ten ze smyka, najwyżje oddam jak spodoba mi się ten z c&a



A kto lubi szczepienia Co do wagi to mi pediatra mówiła że dziecko przez pierwsze 3 miesiące przybiera najwięcej, musi podwoić wagę urodzeniową
a nie po skończonym pół roku?

Napisane przez zophiee

Bogini ja bym go kładła do łóżeczka w ciągu dnia kilka razy. Niech się oswoi.

będę próbowała

Napisane przez zophiee

Karolina ja też nie lubię jak tz jest za długo w domu.
Sama lepiej się ogarniam! Mam rytm dnia, młody wtedy tez dobrze funkcjonuje.
Zdążę zjeść, ogarnąć dom, pospacerować. ..
A w weekend jest o to trudno, mimo że tz w domu

Aż wstyd się przyznać, ale u mnie również tżet na dłuższą metę komplikuje nam codzienne funkcjonowanie


ja rozszerzam o gluten za pomocą kaszki holle.

a którą kaszkę wprowadzałaś?

Napisane przez __Sylwia__88

O matko, siedze o rana i cały czas coś zamawiam.

ja też kupiłam kombinezon dla małego i chyba z 10 książek sobie nic, choć mam masę potrzeb

sobie pędzel Hakuro.

który pędzel? mój do pudru już się sypie, szukam czegoś z krótkim trzonkiem by zmieścił mi się w kosmetyczce

Napisane przez pater86

Bogini Bastet ja też się właśnie zastanawiałam jak poznać, że coś jest nie tak, na lekarza w przychodni podczas szczepienia liczyć nie mogę bo to ciołek jakich mało,


u nas pediatra mówi, że wszystko ok i , że Jurek powinien reklamować jakieś mleko, bo jest taki idealnie bobasowy


Moja mama mówi, że na pewno bym zauważyła, może i ma racje a chodzenie po lekarzach i rehabilitantach na wszelki wypadek, chyba też jest bez sensu...

i ja tak myślę....

Napisane przez Sola1

a u Was nie ma kontrolnych wizyt u ortopedy? My byłyśmy ostatnio, a kolejna wizyta jak zacznie chodzić, bo wszystko jest w porządku.

nie chyba, że masz na myśli usg bioderek?

[__Sylwia__88]

Bogini- zamówiłam do cieni pędzel taki mały. Nie mam jeszcze żadnego pędzla z tej firmy ale siostra ma i jest zadowolona. Mama mnie ciągnęła na miasto dziś żebym w końcu sobie cis kupiła bo tylko Młodemu stale coś kupuje ale bill głowy i pogoda mnie zniechęciły i tym sposobem cały dzień z Miloszkiem w łóżku spędzamy.



Karolina- super to zdjęcie i opis Radka, się uśmiałam.

[poziomkka]

Nie no Radus z laską mistrzostwo
Bogini, a no takie m.in., ze trzeba najpierw wprowadzic warzywa/zupki, zeby moc wprowadzic gluten. Dzis była pierwsza marchewka nie widzialam zachwytu na twarzy, no ale dzis wszystko rozumiem...
No i nie chce, zeby Emi skończyła jak mamusia faktycznie teraz mniej dzieci przybieraja na wadze..
Zophiee powiedz ktora kaszke holle masz,bo ja nie wiem którą wybrac i czym sie kierować..mam probke Bobovita expert odporność - miałyście z nią do czynienia?
Sola u nas tez tylko kontrolują bioderka, nikt nie sprawdzal czy dobrze sie obraca itp..

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

http://allegro.pl/nuby-kubek-niekape...841363249.html a tu podaję link do tego niekapka

[Sola1]

Napisane przez Bogini Bastet

nie chyba, że masz na myśli usg bioderek?

U mnie jest to zawsze polaczone z wizyta u ortopedy, który równiez bada. Teraz u nas juz nie było usg, pewnie dlatego ze poprzednio było ok. Z Iza jedno bioderko było na granicy normy to miałam na pewno ze dwa razy usg.

[Pradip]

Napisane przez zophiee

Simce pewnie chodziło o to, że dzieci uwieszają się na wiszących zabawkach, głównie na macie.
Ale zupełnie nie potrafią utrzymać dłużej rąk w górze i bawić się zabawką w ten sposób.
Ja dzieciom które mają bardzo wysoko barki- też zalecam odpoczynek od maty.
Ale u Was może nie ms takiego problemu.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Pradip jak pięknie to o pisałaś

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

dziewczyny a działa ten klub przy forum??

Mam kochanego synka to jakoś mi tak ładnie wyszło dzięki
Kuba leżąc na brzuchu często robi "skrzydełka" i ćwiczyliśmy żeby barki brał do przodu.
O klubie chyba już nikt nie pamięta odkąd jest fb...

Napisane przez Ka rolina

Wszystkiego najlepszego dla Kubusia i Zosi z okazji pół roczku
Jutro moja kula u nogi juz wraca do pracy,wiec będę miała więcej czasu dla Was

A dziękuję za życzenia
Ale żeś męża podsumowała

Napisane przez Bogini Bastet

Gratuluję półroczniakom i ich mamom

Pradip o jakiej kostce piszesz?

O tej do której dziewczyny już linki powrzucały

Napisane przez Goraleczka84

prapid pieknie podsumowałaś pól roczku, szok jak ten czas szybko leci, teraz wszytskie dzieciaczki po kolei beda świetowac

co do zasypiania u nas - to sa to rece, tulenie i noszenie. codziennie obiecuje sobie ze sprobuje go odkladać do łozeczka dla wyciszenia ... może dzisiaj?

Rosną nasze maluchy nie wiadomo kiedy
Kuba ładnie śpi w nocy w łóżeczku ale w dzień tylko wózek i też co drzemka to sobie powtarzam jak Ty...

Napisane przez simka234

Co do zabawek wiszących to zophiee to opisała właśnie młody ma wysoko ramiona i on się szarpie o te zabawki a chcemy zęby do przodu te ręce trochę wysunol ..cwiczymy zobaczymy co z tego będzie..
O właśnie daj link do kostki bo mi zaginol

Szczepienie ok było nawet bardzo nie płakał -dopiero w domu wieczorem
Wazy 7700 g i 69 cm..
Uciekaj bo juz krzyczy

Dzięki za wyjaśnienie za wiszącymi zabawkami
Brawo za szczepienie i wagę

Napisane przez Bogini Bastet

Dziewczyny czy same wyłapałyście pewne nieprawidłowości u dzieciaczków czy zrobił to lekarz? tyle maluchów chodzi na rehabilitację...ja się na tym kompletnie nie znam i nie potrafię ocenić czy Jurek się dobrze rozwija

właśnie nauczył się bardzo boleśnie szczypać i ta mała szczypawica wprost uwielbia katować mnie swoimi nowymi umiejętnościami

Tak sama nie podobało mi się jak obciąga paluszki i robi foczkę jak to mówi mąć i chodziłam do kilku neurologów aż w końcu chyba 4 położył go n \a przewijaku na dłużej niż minutę przez którą Kuba prezentował piękny uśmiech i unoszenie tylko poświęcił mu więcej czasu, przyznał mi racje i wypisał skierowanie na ćwiczenia. Ty wiesz na co powinnaś zwrócić uwagę, piszesz że Jerzyk robi wszystko co powinien wiec myślę że nie masz co się martwić że coś przeoczysz

Kuba też ma faze na poznawanie naszych twarzy przez szczypanie

Napisane przez Ka rolina

Dziewczyny ratujcie! Co ja mam zrobic z tym moim gryzoniem? Tak mi masakruje ta brodawke,ze aż odechciewa mi się kp karmienie z prawej strony to jest meczarnia i musze malemu co chwile przerywac,bo nie wyrabiam I doszlam,ze tak boli,bo maly zaciska te swoje bezzebne dziasla na brodawce bo pewnie go swedza...jak go tego oduczyć??? Nie wyobrażam sobie jak to będzie z zębami raczej koniec kp;(

Nic oprócz nakładek które nie pomogły nie przychodzi mi do głowy Kuba skrobie mnie swoimi zębami i to już boli więc psychicznie przygotowuje się na to co będzie jak wyjdą mu górne jedynki
A do tego mój pierworodny ma głupi zwyczaj wieczorami już załapał że na rękach może być tylko jak je więc łapie cyca i kręci głową na wszystkie strony z szelmowskim uśmiechem ze przecież on jeszcze taaaki głodny

Napisane przez poziomkka

Hej, po szczepieniu masakra, placz, krzyk i dzika rozpacz ;( nie znosze szczepien!
Emi wazy 7330, na poprzednim 7tyg temu wazyla kg mniej, nie wiem czy nie za malo przybrala, niby dr nic nie mowila..za to nie pozwolila mi podawac manny dopoki nie rozszerze diety,bo weszly nowe schematy i kazala mi juz zaczynac..takze jedziemy dzis z marchewą..

Pozniej wysle link do kubeczka

Ach te szczepienie
Podpinam sie pod pytanie co Wam pediatra mówiła o aktualnych wytycznych?
Niestety nasze maluchy są królikami chociażby teraz ma sie podawać całe jajko a nie tylko żółtko tylko jeszcze nikt nie wie jak i ile go podać
Chwal sie niekapkiem

Napisane przez zophiee

Aaaa! Zapomnialabym u mnie przed domem na nie zagospodarowanej dotąd działce budują plac zabaw ♥
Jestem przeszczesliwa♥
Zapowiada się bardzo ciekawie

Super Ja walczę o plac zabaw 2 ulice od nas i mam nadzieję ze w przyszłym roku już się uda

Napisane przez Ka rolina

Zophiee no właśnie czytałam o tym zmywaniu płaszcza hydrolipidowego, dlatego Izę kąpiemy teraz co 2-3 dni i stan skóry bardzo sie poprawił, więc może to również zasługa tego. Małego kąpałam nadal codziennie, bo on bardzo ulewa i potrafi sobie plecy i włosy obrzygać Ale spróbuję go po prostu dokładnie umyć wacikami, a kąpiel co drugi dzień. Super sprawa z tym placem zabaw! My mamy pełno placów na osiedlu, również pod samym blokiem i bardzo sobie to chwalę, przynajmniej starszak się nie nudzi na spacerze

A tu zdjęcie jak się Raduś na mieście z jakąś lalą obsciskiwal

Zdjęcie i komentarz do niego jest boski
Nie smaruj żadnym balsamem jak piecze maluchy Kubie na łokciach robią się suche place i co któryś dzień smaruje je emolium a rezygnować z codziennej kąpieli bardzo bym nie chciała bo to już nasz rytuał który wszyscy troje uwielbiamy i prawdę mówiąc nie wiem jak i czym miałabym go zastąpić

Sylwia ratuj potrzebuje właśnie dokładnie tego co zamówiłaś i juz od 4 dni wybieram niekapek, miseczkę i smoczek podeślij proszę linki do tych co Ty zamawiałaś

[pater86]

Napisane przez Sola1

Pater - a u Was nie ma kontrolnych wizyt u ortopedy? My byłyśmy ostatnio, a kolejna wizyta jak zacznie chodzić, bo wszystko jest w porządku.

Właśnie nie ma żadnych takich kontroli, jedynie USG bioderek. Mały obraca się, przesuwa na macie, ale np. nóżek do buzi nie bierze...
zophiee ale super z tym placem zabaw!!!
kamilla123 pięknie, że wszystko się udało i ambitny tydzień Ci się trafił, oby wyszło tak jak zaplanowałaś
Ka rolina wypasiona ta mata a Radek z lalą - mistrzostwo, taki zadowolony
Poziomka a ten kubeczek ma taki bardzo miękki ustnik, że można go palcem nacisnąć jak smoczek? Ja kupiłam też taki niekapek 6+ niby z miękkim ustnikiem, ale takim jakby gumowym, raczej twardym. Mały coś tam z niego pije, ale bardziej to gryzie dziąsłami i właśnie zastanawiam się czy nie za twardy dla niego...

[zophiee]

Napisane przez poziomkka

Nie no Radus z laską mistrzostwo
Bogini, a no takie m.in., ze trzeba najpierw wprowadzic warzywa/zupki, zeby moc wprowadzic gluten. Dzis była pierwsza marchewka nie widzialam zachwytu na twarzy, no ale dzis wszystko rozumiem...
No i nie chce, zeby Emi skończyła jak mamusia faktycznie teraz mniej dzieci przybieraja na wadze..
Zophiee powiedz ktora kaszke holle masz,bo ja nie wiem którą wybrac i czym sie kierować..mam probke Bobovita expert odporność - miałyście z nią do czynienia?
Sola u nas tez tylko kontrolują bioderka, nikt nie sprawdzal czy dobrze sie obraca itp..

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

http://allegro.pl/nuby-kubek-niekape...841363249.html a tu podaję link do tego niekapka

Ja mam obie po 4 miesiacu. Teraz dodaję jaglana do mleka.
Zwariować idzie z tym rozszerzeniem diety!
Co lekarz to inna opinia, co firma to w sloicZkach inne produkty dozwolone. ..
Już mam mętlik w głowie!

Ja wrzucę na spokój. Dokończę te słoiczki które mam po 4 miesiącu jednoskladnikowe. Potem wezmę się za zupki jarzynowe a dopiero po nowym roku zacznę szaleć z mięsem i rybą. To będzie skończony 7 miesiąc.
Myślę że w tym temacie trzeba zdać się na siebie i obserwować malucha. Jak mu będzie smakowało i nie będzie sensacji z brzuchem to znaczy że można dawać!

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Pradip mój też robił skrzydła- roKladal ręce na bok.
To jest fizjologiczne jeżeli dziecko o minęło to w 2 miesiącu

[Ka rolina]

Co do rozszerzania diety to ja poczekam jeszcze miesiąc tak jak miałam w planach.A ekspozycję na gluten sobie teraz daruje,bo boje się,ze to tylko mogłoby pogorszyć stan skóry małego,zwłaszcza,ze Iza miała wysypke w tym wieku po glutenie...

[zophiee]

Borys w 2 miesiącu był prawie non stop na rękach z powodu kolek! Nie chciał leżeć na brzuchu! I teraz musi to nadrobić.
Ale teraz już coraz częściej wyciąga rączki do przodu.
Warto w takich sytuacjach siadać na macie przed dzieckiem i układać mu zabawkę na wprost pomiędzy rączkami i przytrzymać by w tej pozycji się bawił i fiksował ręce i wzrok na zabawce.
Albo jak leży na plecach dać mu dużą zabawkę- piłkę, pluszaka lub swoją buzię- jak nie ma fazy na szczypanie.
Często bawić się w klaskanie rękoma dziecka, zachęcać do zabawy gdy sam trzyma zabawkę oburącz nad twarzą. ..

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Mogłabym dużo wymieniać, ale myślę że twoja rehabilitantka na pewno wszystko wyjaśnia

[poziomkka]

Prapid link juz podalam wyzej ja o zoltku nic nie slyszalam, a o tym nowym schemacie tylko tyle, ze zaczac od warzyw, kaszek, potem gluten dodawac. Nie mialam jak zapytac o reszte, bo mi Emilka wrzeszczala i koncentrowalam sie na niej..

[zophiee]

Poziomkka wrzucę foto tych kaszek.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------