2014-12-16, 09:05 | #4771 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Dzień dobry
właśnie miałam ponarzekać trochę, ale przeczytałam....Alingles strasznie Was współczuję. najważniejsze, że problem został wcześniej wykryty...tymczasem trzymam kciuki za operację Babci |
2014-12-16, 09:09 | #4772 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Góry i Doliny
Wiadomości: 257
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
hej, ja tez przy kawie już...
dawno nic nie pisałam ale codziennie czytam... wybaczie mi prosze, ale wir przygotowań swiat mnie pochłoną, odoatkowo od 6 do 19 jestem sama z Kubą bo Tz nadal na fuche robi. Ciesze sie z tego bardzo bo kasa sie przyda zakupy prezentowe zakonczone produkty na wigile tez, została tylko ryba do kupienia, teraz zaczynam sprzatac chate pisałam juz wzoraj na fb ze Kuba z drzemki popołudniowej obudził mi sie po 19, roześmiany w super nastroju i gotowy do zabawy. i tym sposobem po awanturze usnął po 22 - a dzisiaj juz od 6 rozrabia dwa dni temu padł mi ostatecznie tel ...wylał mu wyświetlacz, miałam go prawie 2 lata i już dołożyłam przez ostatnie 5 miesięcy 400zł kolejnych nie dam...zamówiłam sobie nowy a co! prezent pod choinkę, mikołaja i urodziny które za miesiąc Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2014-12-16, 09:33 | #4773 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Dzięki Bogini za polecenie tej firmy |
|
2014-12-16, 09:52 | #4774 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Alingles tak bardzo mi przykro,może jest jeszcze cień szansy, że to się zrośnie? Dobrze, że lekarze wychwycili to wcześnie i teraz będziecie po stała kontrolą! Dobrze że babcia się nie zorientowała, pewnie umierałaby teraz za strach podwójnie.
bluesky89 współczuję nocki, biedny Kacperek się namęczył... Ciekawe czy to faktycznie ból brzuszka? Ja jeszcze nie dawał kalafiora bo własnie troszkę się boję... U nas tak sobie, narzekać nie będę. Za chwile mam wyjść na szczepienie, a moje dziecko śpi w najlepsze, zawsze wtedy kiedy nie trzeba Ostatnia dawka WZW, tyle tych szczepień, że szok, biedne te nasze dzieciaczki! Na szczęście będzie chwila spokoju |
2014-12-16, 10:52 | #4775 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Hej hej nocka u nas w miarę, oprócz pobudki od 3:30 do 5 teraz śpi.
U mnie dzisiaj 7 stopni, pewnie znowu będzie śnieg w marcu ktoś w ogóle jeszcze pamięta białe święta alingles o kurcze no ale dobrze, że wcześnie wykryli. Tylko szkoda Was i małego, że będziecie musieli przez to przechodzić. |
2014-12-16, 10:56 | #4776 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Alingles wspolczuje calej sytucji mam nadzieje ze wszytsko skonczysie dobrze i juz niedlugozapomnici o calym stresie
Hej u nas noc nawet w miare standardowe 2 pobudki na jedzenie i ze 2otakna przytulasaa. Wstala o 6:30 co mnie nie uciszylo... A dzien strasznie marudny.... Nie wiem to chyba te zaeby bo jak cos w lapki dorwie to jezdzi po dziaslach az piszczy... Wlasnie jestesmy na dworze zsnela...ciekawe naa jak dlugo... Wyslane za pomoca Tapatalk2 |
2014-12-16, 11:39 | #4777 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
|
|
2014-12-16, 11:51 | #4778 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Czesc! Pozdrawiam Mamusie! Zyjemy i staram sie podczytywac, ale z pisaniem ciężko.
Alingles współczuję bardzo i trzymam za Was kciuki! Glowa do gory! Kucyk-Twoj tz jest na diecie bezglutenowej? Jak wykryto u Niego celiakie? Gdzie i jak robilas badania Maksowi? Sylwia i Beronika niezle Wasi Tzci zabalowali! Moj tez ostatnio mial wigilie, ale nie wiem o ktorej wrocil. Przyszedl do lozka, pocalowal mnie i zasnal a rano wstal o 8 co sie nigdy nie zdarza w wolny dzień, szok. Peter kciuki za szczepienie. Mase ich, faktycznie. Nienawidzę po prostu :'( Goraleczka nieźle z tymi świętami. Ja mam nic niezrobione. Jedziemy do rodziny, sama bym chyba zwariowala z szykowaniem. Chcialabym zrobic jakas pyszna rybe po grecku, ale nie mam dobrego przepisu. Czy ktoras robi lub zna jakis dobry przepis? Taki naprawde dobry? Mama Ssaka
__________________
Mama Ssaka CÓRKA 14.06.14 Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam! Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej? Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz! |
2014-12-16, 11:52 | #4779 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Cytat:
Trzymam kciuki za szczepienie |
||
2014-12-16, 13:06 | #4780 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Pater za szczepienie.
Jak ja nienawidzę skoków Nie, żeby ktoś je lubił, ale strasznie psują mi dziecko pod względem zasypiania Tak jak zawsze kiedy marudzi, wkładam go do łóżeczka i w zasypia w minutę, tak teraz jest walka ze snem. Głowa do góry i zaczyna się zwiedzanie i gadanie Nawet już zaśnie, a za chwilę słyszę, że gada i ostatkiem sił z zamkniętymi oczami jeszcze podnosi tą łepetynę (przypomnę, że śpi na brzuchu ) . Wiem, że wiele z Was ma to na co dzień (zresztą ja od zawsze mam z Izą cyrki z zasypianiem), więc nie będę mocno narzekać, tylko strasznie mnie denerwuję, że wszystko jest pięknie poukładane, a tu przychodzi skok i jest meksyk Co do nocki to o 5 już sobie pomyślałam, że nocka świetna, bo tylko 2 pobudki o 1 i przed 5 właśnie i po każdym karmieniu mały od razu zasypiał. Ale po tej 5 strasznie się kręcił i budził co kilkanaście minut i o 6;30 wylądował u nas i był koniec spania. Ale i tak było nieźle, a co najważniejsze Iza całą noc spała i ja mogłam się wyspać w swoim łóżku Z negatywów to Iza od kilku dni znowu przeziębiona Strasznie ma nos zapchany i zaczyna kaszleć A co najgorsze mały też coś kicha i prycha Może w tym roku coś w powietrzu krąży, że dzieciaki tak ciągle chorują Berenika pisałaś, że Adaś rzadko chorował wcześniej i Iza tak samo. Katar miała dosłownie 4 razy, z czego 2 w przeciągu ostatniego miesiąca Wczoraj byliśmy u rodziców i moja chrześnica (8-latka) pół dnia za mną chodziła z gazetką ze smyka i pokazywała co chce dostać pod choinkę No i najbardziej chciała lalkę equestria girl (to są kucyki pony, które zamieniły się w dziewczynki ) do kolekcji, bo ma już 3, a w sumie jest ich 6 Dla mnie głupota, ale tak jej zależało, że uległam i dzisiaj kupiłam,żeby nie było, że jestem taką wyrodną chrzestną Zresztą w smyku akurat jest na nie promocja (60 zł zamiast 80 ) |
2014-12-16, 13:10 | #4781 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Alingles jak wczoraj przeczytalam Twój post to aż zamarłam. Dla wszystkich mam szczepienie jest stresujące a nie chce wiedzieć nawet co Wy przeżywacie.
U nas nocka chyba tak jak u większości ciężka. Wieczorem znow tak jak w niedziele płacz, krzyk i histeria. Wykąpany, najedzony i płacze. W niedziele choc tż był. A wczoraj godzinę go uspokajałam na rękach i w końcu powoli zasnął. Dziś od rana marudzi jak mało kiedy. A mam pytanie. Czy wasze dzieci przy rozszerzaniu diety robia codziennie kupy? Bo nie wiem czy w tym nie lezy przyczyna płaczu a sprawca jest marchewka. Dzis podałam jabłuszko i wczoraj na wieczor troche wody.
__________________
Był 13.07.2013 26.10.2013 Jesteś z nami http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png |
2014-12-16, 13:12 | #4782 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
alinglens wspolczuje strasznie..a wczesniej mieliscie echo juz robione?
Teraz mam cykora bo my jutro echo mamy i kciuki za operacje babci pater za szczepienie karolkyaa z którego jest twoja panna? Pierogi i uszka świąteczne juz zrobione i micha normalnych do szamanka..tylko lepienia mam juz dość..
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!: ,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem. Kocham |
2014-12-16, 13:52 | #4783 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Simka 1 czerwca
|
2014-12-16, 14:24 | #4784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Poczytalam troche i owszem jest źle, ale nie tak strasznie źle. Póki co staramy się o tym nie myśleć. Co ważne nie ma zagrożenia życia.
Simka, to było nassze pierwsze echo/usg serca/ekg. Wcześniej tylko pediatra osłuchiwała. Pojechaliśmy zdrowi, teraz mamy katar i kaszel super... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie. 25.10.2014 Tomcio Lipiec 2014 Fasola czekamy |
2014-12-16, 15:02 | #4785 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Alingles, współczuję ogromnie! Ściskam Was mocno i trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze! ;*
Pater, podejrzewam, że wszystko na raz go przytłoczyło. Brzuszek, bo puszczał bączki i po podaniu kropelek poszła kupa, ząb, bo już na szerokość cały jest na wierzchu i katar, bo coraz bardziej leci mu z noska Mam nadzieję, że szczepienie poszło szybko i sprawnie i Mały się nie męczył Młody śpi, ale nie da się przy nim choć trochę odespac nocy, bo co chwile się przebudza no i drzemka trwa 30 - 40 min. Także wspomagam się już drugą kawą. No i zamówiłam Małemu smoczki 6 - 18 miesięcy, jak na razie mu podeszly Be the kind of woman, that when your feet hit the floor each morning the devil said 'Oh crap, she's up!' |
2014-12-16, 16:44 | #4786 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Hejka, próbowałam cały dzień się połączyć przez tel i co post napisałam to mi napisali, ze "zrób sobie kawe, za 10 min będziemy, przerwa techiczna" czy coś w tym stylu
Nas na spacerze znowu złapał deszcz, tym razem już po 5 minutach od wyjścia. No i kolejny raz przemokłam wrr Sylwia u nas teraz kupy zaczęły się co 2 dzień. Jak zjadłam na wieczór jabłko to zrobiła kupkę rano, a tak to tylko się prężyła aż do czerwoności i nic z tego nie było. Oprócz pierdów Współczuję wszystkim nocek, sobie również Do tego chyba znowu zęby idą, musiałam jej dac pedicetamol, tak się darła i wszystko do buzi brała wkurzona ;/ Sorry, ze tak chaotycznie, ale ziemniory mi się kończą gotować i idę jeść |
2014-12-16, 18:07 | #4787 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Najażniejsze,że wada została wykryta! U nas noc koszmar! Rano aż się popłakałam z bezsilności! Co zmęczenie potraf zrobić z człowieka. Jestem dziś sfrustrowana, zła, niecierpliwa, bez sił i energii. poprzednie noce jak cię mogę,ale już dawno po prostu nie pospałam ciurkiem więcej niż 3 godziny. I najgorsze, ze ja nie wiem o co chodzi! budzi się i już! Jeść nie chce, zrobi 2 łyki wody, smoka weżmie do buzi- ale to też nie to. już 2 noce z rzędu przy wybudzeniu zmieniam pieluchę, ale to też niczego nie zmienia Ktoś mi kiedyś powiedział, że pierwsze 3 miesiące od urodzenia są najgorsze! I ja się z tym nie mogę zgodzić! |
|
2014-12-16, 19:07 | #4788 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Wczoraj byliśmy u mojej babci i cioci, zaprosić je na chrzest Olka. Potem zaliczyliśmy zakupy, bo w lodówce pustki. Dzisiaj za to byłam na zakupach, kupiłam Oleczkowi ubranko na chrzest i sobie sukienkę No a jutro za to powinnam iść z Olkiem na szczepienie, ale ponieważ w niedzielę skończył brać antybiotyk, to trzeba odczekać minimum dwa tygodnie. I tak musiałabym iść do przychodni go zapisać, a że miałam na to szczepienie wziąć też Adasia zobaczyć, czy nadal ma te szmery na serduszku, to pójdę z samym Adaśkiem. Olka zapisze, a Adaśka niech zbada i powiem jeszcze o tym nocnym kaszlu, to może do alergologa skierowanie dostaniemy.. |
|||||
2014-12-16, 19:57 | #4789 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Cytat:
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;49367610] Adaś urodził się z zapaleniem płuc, już wtedy brał od razu antybiotyk, jeszcze w szpitalu. Potem ze 2-3 razy był przeziębiony, ale to był sam katar. Jak miał półtora roku, to miał zapalenie ucha - wtedy antybiotyk drugi raz w życiu. Potem też jeszcze ze 2 razy przeziębienie. I teraz dopiero miał najpierw to zapalenie oskrzeli, a teraz przeziębienia co chwila. [/COLOR]Wczoraj byliśmy u mojej babci i cioci, zaprosić je na chrzest Olka. Potem zaliczyliśmy zakupy, bo w lodówce pustki. Dzisiaj za to byłam na zakupach, kupiłam Oleczkowi ubranko na chrzest i sobie sukienkę No a jutro za to powinnam iść z Olkiem na szczepienie, ale ponieważ w niedzielę skończył brać antybiotyk, to trzeba odczekać minimum dwa tygodnie. I tak musiałabym iść do przychodni go zapisać, a że miałam na to szczepienie wziąć też Adasia zobaczyć, czy nadal ma te szmery na serduszku, to pójdę z samym Adaśkiem. Olka zapisze, a Adaśka niech zbada i powiem jeszcze o tym nocnym kaszlu, to może do alergologa skierowanie dostaniemy..[/QUOTE] Wierze że zmiana klimatu drobi dobrze chłopakom. Pochwal się ubrankiem na chrzest i sukienką. W końcu usiadła, chwila spokoju, od rana na nogach non stop. Rano pojechałam do miasta, na spacer. Ludzi tyle po sklepach że aż odniechciewa się gdziekolwiek wchoodzić. Po południu podjechałam do marketu i kupiłam bombke z farbkami i pisakami i można stópke albo rączke dziecka odcisnąć i swój napis zrobić Po drodze zajechałam do teściów z Miłoszkiem. Nakarmiłam, chwile siedział u teścia, nie obylo się znów bez zwrócenia uwagi nt rączek Miłoszka. Zaczął je cmokać i mlaskać. Wiec mu zwróciłam uwagę, a ten do mnie że jemu to nie przeszkadza. Więc mówie że mi przeszkadza i że tyle drobnoustrojów jest w jamie ustnej, nie wiadomo kto co nosi, i ktoś moze byś odporny na danego wirusa a dziecko może tej odporności nie mieć. I już nic więcej nie dyskutował ze mną. Miłoszek zaczął marudzić więc zaczełam się zbierać do domu a ten płacz, krzyk. Całą drogę tak okrutnie płakał, darł się że aż się krztusił momentami, mało sama nie zaczęłam płakać z bezsilności. Zatrzymałam się, zabawianie nic nie dało więc tak na syrenie do domu. Aż zachrypł. Weszłam do domu, moja mama go wzieła i nie to dziecko. Uradowane, ucieszone jak mało kiedy. I powiedziałam że już więcej tam nie pojade za żadne skarby świata.
__________________
Był 13.07.2013 26.10.2013 Jesteś z nami http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png |
||
2014-12-16, 20:05 | #4790 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Dzięki dziewczyny za szczepienie Dziś był dramat, mały płakał już przy rozbieraniu, ukłucie w sumie nie wiem czy zauważył bo płakał cały czas tak samo, a sekundę po tym jak go wzięłam na ręce przestał. Na szczęście teraz mamy pół roku spokoju...
Podziwiam Was, że macie jeszcze czas na robienie pierogów i innych świątecznym dań, do tego sprzątanie itd. My w sobotę wyjeżdżamy i wracamy po Nowym Roku znów trzeba przejechać całą Polskę, ale przynajmniej jedziemy na gotowe __Sylwia__88 Kacperek robi kupę codziennie, czasami jest dość twarda, też daje jabłuszko i wydaje mi się że pomaga. Ka rolina oby tym razem skok nie trwał za długo chrześniak mojego męża wybrał sobie taki zestaw Lego, że niestety Mikołaja na niego nie stać ---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ---------- Berenika_26 co ładnego kupiłaś? __Sylwia__88 właśnie przez to nie odważyłam się jechać sama z K. samochodem, nie wiedziałabym co robić, zestresowałabym się i trzeba by nas było do domu odholować |
2014-12-16, 20:13 | #4791 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Czołem
tżet dzisiaj imprezuje, kolejna wigilia służbowa a Jurek już śpi, więc wreszcie mam wieczór tylko dla siebie temat prezentów mam już prawie zamknięty, został mi tylko tżet, moja i tżeta mama. ale pomysły już mam, trzeba je tylko zrealizować uffff, kupowanie prezentów prawie na ostatnią chwilę to męczarnia Pradip kalendarz został już wysłany, ale na adres tżeta rodziców, więc dam Ci znać za niecały tydzień jaki efekt dziś dostałam nauczkę - nie dawać dziecku rzeczy dla niego nieprzeznaczonych Żeby czymś go zająć w galerii (tak, tak znowu byłam) dałam mu do pomiętoszenia paczkę chusteczek higienicznych. Gdy ją rozbebeszył zabrałam mu ją i o temacie zapomniałam. Gdy z koleżanką poszłyśmy na kawkę do knajpki zaczęłam go zabawiać w wózku. Mały śmiał się wniebogłosy a mi oczy na wierzch wyszły Jurek miał przyklejoną do podniebienia tę naklejkę, która zamyka opakowanie chusteczek na szczęście udało się ją szybko wyjąć z Jurkowej paszczy a mnie do teraz gryzą wyrzuty sumienia, że mały mógł się zakrztusić albo sama nie wiem co.... w ogóle to myślałam, że nas zlinczują w tej knajpce dwie matki z półroczniakami, które płaczą, marudzą albo ćwiczą głosy Cytat:
|
|
2014-12-16, 20:14 | #4792 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Sylwia masakra, ile mozna czlowiekowi to samo powtarzac??
Zophiee dla mnie pod wzgledem wysypiania sie to rowniez pierwsze 3 miesiace to byl luksus..ehh, gdzie te czasy.. |
2014-12-16, 20:23 | #4793 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Poziomka serio napisali "zrób sobie kawę"?? nieźle Cię załatwili.Współczuję deszczu
---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ---------- Zophiee ja najpierw słyszałam,że pierwszy miesiąc najgorszy,później trzy miesiące,teraz słyszę,ze po pół roku się poprawi,a tu kurcze ciągle tak samo.No może nie tak samo,bo na początku to był hardcore,ale i tak jakoś rewelacyjnie nie jest skoro cieszę się z nocki z dwiema pobudkami a od urodzenia Radka nocy z jedną pobudka było dokładnie...dwie także rozumiem Twoja frustrację,chociaż wiem,że ostatnio Borysek wyjątkowo daje Ci do wiwatu |
2014-12-16, 20:30 | #4794 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Karolina serio serio taki Tapatalk dowcipny
Pierwsze 3 miesiace sa koszmarne pod tym wzgledem, ze dopiero sie uczysz swego dziecka. Nie ma jeszcze rutyny, nie wiesz co i jak, kiedy jest zle, kiedy chce spac, wszystko zagadka. Szczegolnie przy pierwszym dziecku. Teraz jak znam Emilke jak wlasna kieszen to wiem jak reagowac. Niestety na sen nic nie poradze |
2014-12-16, 20:33 | #4795 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Berenika za zakupy.Pochwal się i za badanie Adasia.
Sylwia mnie też rozwalaja te tłumy wszędzie.A najbardziej zadziwia mnie,ze mieszkając 20 km od morza ludzie stoją w kilometrowej kolejce po ryby...w markecie Fajnie,ze znalazłaś ten zestaw do zrobienia bombki.Super będzie pamiątka Ja nic takiego nie widzialam. A Twój teść to jakiś niekumaty jest.Dobrze mu powiedziałaś,może podziała w końcu coś I biedny Miłoszek musiał odreagować nieprzyjemne otoczenie ---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ---------- Pater współczuje szczepienia Dobrze,ze juz po wszystkim.Oby teraz nie było,żadnych odczynów rosi: Fajnie tak jechać ma gotowe ma święta Ja nawet jak jedziemy do rodziców to zawsze coś robię,a w tym roku wigilia u nas,ale w skromnym gronie,wiec nie będziemy szaleć z jedzeniem |
2014-12-16, 20:34 | #4796 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
to fakt, wtedy Jurek budził się tylko 2 razy w nocy a mi wydawało się, że to tak dużo ale ja chyba wtedy byłam bardziej zmęczona, ciągle miałam mroczki przed oczami i zawroty głowy, leciała mi krew z nosa i czułam się jakoś słabo. teraz też jestem zmęczona, ale jednocześnie pełna sił i energii taki paradoks
|
2014-12-16, 20:39 | #4797 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Bogini to miałam podobną do Ciebie przygodę z chusteczkami.Dałam małemu do zabawy,bo podobało mu się jak szeleszcza.Chwile na niego nie patrzalam,odwracam się a tu całe opakowanie rozwalone,a mały chusteczkę trzyma w buzi i kawałek musiałam mu z buzi wyciągać i tez miałam straszne wyrzuty sumienia przez swoją bezmyślność
Nie no efekty skoku są fajne Ale ile trzeba się nacierpieć wcześniej za nowe umiejętności dla Jureczka Radek nauczył się kaszlec na zawołanie na początku leciałam do niego za każdym razem,bo myślałam,że się krztusi,a on jak tylko mnie zobaczy to już uśmiech i koniec kaszlania,a tylko odwroce głowę i znowu kaszle I skrzeczy tak,ze bebenki pękają |
2014-12-16, 20:41 | #4798 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Mnie też to zadziwia skąd my mamy tyle siły. Ja nieraz mam taki przypływ energi że szok, choć jestem głodna, niewyspana, zmęczona, ręce do kolan od noszenia dziecka i w domu milion rzeczy do ogarniecia. Tż mi powiedział że w domu mam przeje...ne i on rozumie to moje zmeczenie. Szkoda tylko że nie rozumie tego żeby mnie odciążyć żebym choć przez jeden dzień zregenerowała troche siły na cały tydzień.
__________________
Był 13.07.2013 26.10.2013 Jesteś z nami http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png |
|
2014-12-16, 21:04 | #4799 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Mnie też zadziwia to,ze w ciągu dnia normalnie funkcjonuje,nawet jakoś mi się spać nie chce.Chyba organizm się przestawil.Paradoksalnie jak jest lepsza nocka to później w ciągu dnia jestem bardziej śpiąca.Chyba sprawdza się,ze sen rodzi sen
A w ogóle cały czas zapominam napisać jaki z mojego syna rośnie żarłoka pierwsza marchewkę dostał w czwartek ,a już zjada pół sloiczka i to tylko dlatego,ze nie chce mu na razie więcej dawać dzisiaj pierwszy raz była dynia z ziemniakami i tak mu smakowało,ze otwierał szeroko buzię czekając na następną łyżeczkę Iza tak nie reagowała,krzywila się strasznie przy jedzeniu na początku i zjadala w sumie ze dwie łyżeczki. ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- W międzyczasie pisania posta mały się obudził i juz bylo pierwsze karmienie dzisiejszej nocy |
2014-12-16, 21:06 | #4800 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Karolina u mnie juz tak z miesiac Emi wykorzystuje kaszel, zeby mnie sciągnąć do siebie tylko ją wezmę na ręce i spokój odłożę, znowu. I się cieszy nasze dzieci to małe cwaniaki
Bogini prawda- połóg to masakra. 15 min spaceru to byl mega wysilek ba, wstanie z lozka.brr koszmar |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.