Jesteśmy dumne że NIE FARBUJEMY włosów!! Naturalne najlepsze! - Offtopowo

[agison]

Napisane przez Ivonea

może warto by spróbować?

hmm... ale muszę mieć pewność że nie wyjdę z tego, z pofarbowanym łbem, z jakiś niezidentyfikowanym kolorem.

No nic, może jeszcze ktoś próbował? Im więcej opinii tym lepiej :P

a jaki masz naturalny kolor?

[Chardon]

Ivonea ja regularnie co 3 tygodnie robię sobie właśnie maskę z tej henny. Jak masz jasne włosy to doda im złotego poblasku - na moim blondzie robią się śliczne miodowe pasemka, które po 3-4 myciach powoli znikają. Jak masz ciemne włosy to je nabłyszczy i pogrubi, bez "złotego" efektu.
Ja używam proszku Khadi Cassia (kupuję na helfach albo w zielarskim u siebie w mieście).
Bardzo polecam, bo raz, że włosy są w dotyku grubsze i mięsiste (do ok. 4-5 mycia to jest u mnie bardzo widoczne, później efekt wymywa się razem z henną), dwa, że pięknie błyszczą, trzy, że wolniej się rozdwajają, cztery, że ta henna łagodzi mi podrażnioną skórę głowy (ale akurat ten efekt nie musi się pojawić u każdego).

[Ivonea]

No ja właśnie tak bym trochę nie chciała tego miodowego odcienia.
Wolałabym żeby zostało tak jak jest.
A jakie mam włosy?
Dzisiaj zrobione, jeszcze nie umyte :P, a wczoraj był olej na noc:P
Zdjęcie w pełnym słońcu na dworze bo w chałupie mam jakoś ciemnawo:/ na poddaszu też:/

Wiecie co jak zobaczyłam to zdjęcie to mi kopara opadła. Nawet nie miałam bladego pojęcia ze moje włosy tak wyglądają. Naprawdę się zmieniły. Oczywiście na plus ;p

[Chardon]

No ja właśnie tak bym trochę nie chciała tego miodowego odcienia.

Wydaje mi się, że na Twoich włosach nie powinien wyjść (ale głowy nie dam). Mogę ewentualnie poradzić żebyś rozmieszała proszek z lekko ciepłą wodą, bez soku z cytryny!, i dodała kilka łyżek odżywki/maski.
Swoją drogą piękne masz włosy! Ten blask!

zreszta pania Chardon tez

Panią? Do grobu mnie już wpędzasz? Pani to jest moja babcia
Co do efektów po cassi to różnie bywa. Ja takie większe efekty zobaczyłam po którejś z kolei aplikacji. Na początku też mi się wydawało, że nic specjalnego z nimi nie robi, a potem wpadłam po uszy Zazdroszczę, że możesz mówić o swoich włosach, że są super zdrowe.

[Ivonea]

No to już mam plana na następny miesiąc z kupnem tej odżyweczki

Słyszałam i czytałam o niej duuuuużo dobrego
:P

[karolcia2106]

Hej dziewczyny
U mnie dzisiaj mijają dokładnie 2 lata i 8 miesięcy od kiedy przestałam farbować Dzielnie zapuszczam włosy- od czasu do czasu biorę jakieś suplementy albo piję pokrzywę, jednak mam to szczęście, że z natury moje włosy dość szybko rosną.
Wrzucam zdjęcie po podcięciu. Włosy są wyprostowane, chciałam zobaczyć jak urosły Wciąż zapuszczam, bo nie mam na razie ustalonej jakiejś granicy, a przez to że naturalnie mam bardziej kręcone, wciąż wydają mi się za krótkie.
Jedno co muszę przyznać- czasem, przez krótką chwilę chodzi mi po głowie ruda farba. Ale natychmiast przypominam sobie jak musiałam obciąć się na krótko, żeby dojść do własnego koloru- i nie . Dopóki nie zacznę porządnie siwieć farba nie wchodzi w grę

[Ivonea]

Cudny Kolor! Cudne Włoski ^_^

I takie lśniące

[Meadow]

Napisane przez karolcia2106

Hej dziewczyny
U mnie dzisiaj mijają dokładnie 2 lata i 8 miesięcy od kiedy przestałam farbować Dzielnie zapuszczam włosy- od czasu do czasu biorę jakieś suplementy albo piję pokrzywę, jednak mam to szczęście, że z natury moje włosy dość szybko rosną.
Wrzucam zdjęcie po podcięciu. Włosy są wyprostowane, chciałam zobaczyć jak urosły Wciąż zapuszczam, bo nie mam na razie ustalonej jakiejś granicy, a przez to że naturalnie mam bardziej kręcone, wciąż wydają mi się za krótkie.
Jedno co muszę przyznać- czasem, przez krótką chwilę chodzi mi po głowie ruda farba. Ale natychmiast przypominam sobie jak musiałam obciąć się na krótko, żeby dojść do własnego koloru- i nie . Dopóki nie zacznę porządnie siwieć farba nie wchodzi w grę

jeju to ja kiedyś może będę miała takie włosy jak Ty na tym zdjęciu motywacja: jest

[agaa91]

dołączam do Was dziewczyny

[Ivonea]

Witamy Witamy ^_^

[makeupnotwar]

Napisane przez agaa91

dołączam do Was dziewczyny

agaa91 spotykamy się na kolejnym wątku. widzę, że podobnie jak ja, na wracaniu do farbowanych nie masz już nic do roboty

[794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75]

.
agaa91, makeupnotwar pokazcie foty

[agaa91]

Napisane przez makeupnotwar

agaa91 spotykamy się na kolejnym wątku. widzę, że podobnie jak ja, na wracaniu do farbowanych nie masz już nic do roboty

dokładnie zaglądam tam często, ale nie mam zbyt dużo czasu żeby się tam udzielać, może tutaj mi się uda częściej coś skrobnąć
[1=794f4f7fd0b0868ccd574eb 97c8ebd94d2e43545_60bea4f 1edd75;36719703]agaa91, makeupnotwar pokazcie foty [/QUOTE]

pokażę pokażę, ale za jakiś czas, bo teraz przez 3 miesiące wcale nie pielęgnowałam włosów, bo wakacje spędziłam w większości na wsi a tam nie miałam ze sobą tylu kosmetyków, ale od wczoraj zaczęłam znów dbać o włosy, za jakiś miesiąc zdam pierwszą relację zdjęciową

[Hazel_Eyed]

ivonea, karolcia2106 ale macie cudne włosyyyy

widzę tu coraz więcej "znajomych twarzy" z wątku o zapuszczaniu

[ZycieKoloruBlond]

Napisane przez Hazel_Eyed

ivonea, karolcia2106 ale macie cudne włosyyyy

widzę tu coraz więcej "znajomych twarzy" z wątku o zapuszczaniu

No to się nieśmiało przyłączę. Również nie farbuję, już kilka miesięcy mam kolor naturalny.

[makeupnotwar]

[1=794f4f7fd0b0868ccd574eb 97c8ebd94d2e43545_60bea4f 1edd75;36719703]agaa91, makeupnotwar pokazcie foty [/QUOTE]

ja mam krótkie włosy, nie ma co pokazywać, na wizażu nikt się krótkimi naturalkami nie podnieca niestety

[Ivonea]

e tam gupoty gadasz....
Pokazuj!
:P
Wszystkie są piękne. I krótkie i długie ^_^

[makeupnotwar]

Napisane przez Ivonea

e tam gupoty gadasz....
Pokazuj!
:P
Wszystkie są piękne. I krótkie i długie ^_^

mam zdjęcia w prywatnym folderze, kto chce zobaczyć, niech wysyła prośbę o zaprzyjaźnienie to mu się pokaże

[ewalucja]

O ciekawy wątek Naturalne włosy są najpiękniejsze moim zdaniem Sama nigdy na stałe nie farbowałam, miałam kiedyś romans z rudymi szamponetkami ale obecnie próbuję naturalnie rozjaśniać moje włosy miodem i może zacznę rumiankiem

[Aagrafka]

Ja nigdy nie farbowałam włosów(okok, 1 raz kilka lat temu na czerwono szamponetką, na bal przebierańców...)
Wiem, że mam dopiero 14 lat ale nie uważam, żeby farbowanie włosów w moim wieku było rzadkością, i nie mówię tutaj o szamponetce na wakacje tylko o normalnej farbie na "normalne" kolory.

Wg mnie, mój kolor włosów jest nieokreślony, chyba najlepiej powiedzieć miodowy Z jednej strony są bardzo jasne i falowane, w dzień wyglądają tam jak białe Z drugiej ciemniejsze i bardziej proste (były by całkowicie proste gdyby nie niefortunne cieniowanie rok temu). Gdy zmienię przedziałek są prawie czarne, na zdjęciu średnio to widać...

Długość średnia, nie mierzyłam cm, zawsze wychodzi inny wynik
Jestem na etapie zapuszczania i... pójścia do fryzjera... Wreszcie muszę się pozbyć tych przesuszonych końcówek! Przy okazji pocieniuję

[Aagrafka]

się nie dodały, niedobre zdjęcia...

[201704240919]

Moje włosy nigdy nie były farbowane, kolor brąz, z rudawymi przebłyskami.
Włosy myje alterra, olejowanie wykonuje raz-dwa razy w tygodniu, nakladam wax raz w tygodniu, uzywam odzywki po kazdym myciu. Pije pokrzywe i drozdze.
Niestety moje włosy są dosyć kłopotliwe, ponieważ są cienkie, delikatne, przetłuszczające się u nasady i suche na końcach.
Pielęgnacje prowadzę od czerwca, trzeba coś pokazać na studniowce...
Ale trzeba żyć
Zdjecie niezbyt ciekawe, zaraz po przebudzeniu, przepraszam

[Ivonea]

omg ale macie piekne włosy O_O

Ahh kiedy ja będę miała takie długie O_O

Uwielbiam takie odcienie jakie macie!

[Tycikata]

Ivonea! wow! pamiętam zdjęcie Twoich włosów z początku tego wątku a teraz...jaka rewelacyjna zmiana na plus! piękne włoski sobie wyhodowałaś przez ten czas jestem pod ogromnym wrażeniem

ja się niestety nie mam czym chwalić, strasznie mi zaczęły wypadać włosy od maja...i straciłam już chyba z połowę włosów nawet nie chciałam się udzielać na forum, bo chyba niedługo nie będę miała z czym tu przychodzić i tak

[Aagrafka]

Mnie też straszliwie wypadają, ale ciągle rosną nowe i nowe, więc w ogóle tego nie widać, jest ich nawet za dużo... Najgorsze jest to, że nie wiem czemu mi tak wypadają

[Ivonea]

Mnie tak samo wypadają :/
Muszę umęczyć Jantar od nowa i zacząć pić regularnie pokrzywę i miętę, dodać do tego jeszcze skrzyp.

Tycikata
Dziękuje za miłe słowa ^_^

[Tycikata]

Moje wypadanie jest niestety poważniejszą sprawą
już jakieś 6 lat temu zaczęły mi masowo wypadać włosy, wychodziły mi całymi pasmami... nie pomogło nic, dopiero kiedy zaczęłam łykać hormony to jak ręką odjął...chociaż i tak już było za późno...mocno przerzedziły mi się włosy na czubku głowy i zamiast normalnego przedziałka mam po prostu jeden wielki pas skóry...;/

I tak sobie do tej pory brałam hormony ale w marcu tego roku gin kazała mi je odstawić, no i problem z wypadaniem wrócił

Próbuję wszystkiego...drożdże, sok z pokrzywy, revalid, belissa, tran, do wcierania na skórę głowy alpicort, też i jantar (ale po nim niestety dostałam łupieżu..), wcierkę z pokrzywy, wax do wypadających włosów, zdrowsza dieta, nie farbuję włosów, nie prostuję, nie suszę, rzadko je czeszę... i nic. aż do niedawna wypadało mi ponad 100 włosów przy myciu.... pod prysznicem stałam i po prostu płakałam z bezradności, a w ciągu dnia - wszędzie napotykałam się na moje włosy które gubiłam...

Byłam u gina, dermatologa, a 2 tyg temu u endokrynologa - który stwierdził że mam niedoczynność tarczycy chociaż sam powiedział, że wyniki tarczycy mam w normie - zaczęłam brać leki na jej "unormowanie" - i niby zauważyłam poprawę, bo od tygodnia wypada mi może ok. 20 włosów przy myciu...

Nie umiem się do tej pory pogodzić z tym, że mam taki rzadki przedziałek, a że dodatkowo teraz mam jeszcze mniej objętościowo...to mnie załamuje..

Pamiętam, że kiedyś prostowałam włosy aby stracić na objętości bo miałam taką szopę, a teraz na odwrót - nie prostuję ich, aby te włosy wyglądały w miarę "normalnie"..

ehh...przepraszam, trochę się rozpisałam i Wam przynudzam.... wiecie musiałam to z siebie wyrzucic i Wam pomarudzić - koleżanki to mnie mają już dość...bo włosy to ostatnio mój temat numer jeden...

[agison]

Napisane przez Tycikata

Moje wypadanie jest niestety poważniejszą sprawą
już jakieś 6 lat temu zaczęły mi masowo wypadać włosy, wychodziły mi całymi pasmami... nie pomogło nic, dopiero kiedy zaczęłam łykać hormony to jak ręką odjął...chociaż i tak już było za późno...mocno przerzedziły mi się włosy na czubku głowy i zamiast normalnego przedziałka mam po prostu jeden wielki pas skóry...;/

I tak sobie do tej pory brałam hormony ale w marcu tego roku gin kazała mi je odstawić, no i problem z wypadaniem wrócił

Próbuję wszystkiego...drożdże, sok z pokrzywy, revalid, belissa, tran, do wcierania na skórę głowy alpicort, też i jantar (ale po nim niestety dostałam łupieżu..), wcierkę z pokrzywy, wax do wypadających włosów, zdrowsza dieta, nie farbuję włosów, nie prostuję, nie suszę, rzadko je czeszę... i nic. aż do niedawna wypadało mi ponad 100 włosów przy myciu.... pod prysznicem stałam i po prostu płakałam z bezradności, a w ciągu dnia - wszędzie napotykałam się na moje włosy które gubiłam...

Byłam u gina, dermatologa, a 2 tyg temu u endokrynologa - który stwierdził że mam niedoczynność tarczycy chociaż sam powiedział, że wyniki tarczycy mam w normie - zaczęłam brać leki na jej "unormowanie" - i niby zauważyłam poprawę, bo od tygodnia wypada mi może ok. 20 włosów przy myciu...

Nie umiem się do tej pory pogodzić z tym, że mam taki rzadki przedziałek, a że dodatkowo teraz mam jeszcze mniej objętościowo...to mnie załamuje..

Pamiętam, że kiedyś prostowałam włosy aby stracić na objętości bo miałam taką szopę, a teraz na odwrót - nie prostuję ich, aby te włosy wyglądały w miarę "normalnie"..

ehh...przepraszam, trochę się rozpisałam i Wam przynudzam.... wiecie musiałam to z siebie wyrzucic i Wam pomarudzić - koleżanki to mnie mają już dość...bo włosy to ostatnio mój temat numer jeden...

ojej, współczuję ... ale skoro masz niedoczynność tarczycy, to stan wlosów po pewnym czasie łykania np. euthyroxu powinien się poprawić a jakie miałaś tsh? robiłaś w ogóle badania hormonalne inne niż hormonów tarczycy?
bo rzeczywiście tabletki anty maskują problem, np. w przypadku problemów z androgenami czy estrogenami, czy hormonami tarczycy właśnie

[Ivonea]

Oj
A nie myślałaś o tym żeby ściąć na bardzo krótko włosy?
Dla skóry głowy będzie lżej, a kto wie, kto wie, może ci się fryzura spodoba? Wtedy włosy się uniosą, a przedziałek nie będzie widoczny.
Np. tak?:http://galeria-fryzur.s-media.com.pl...emny-blond.jpg
albo
http://www.stylistka. pl/fryzury/fryzury-krotkie-143.jpeg

Kochana mimo że to wątek o włosach i każda kobieta bardzo przeżywa stratę włosów, to pamiętaj że to uśmiech jest ozdobą twarzy no i roześmiane błyszczące oczy.
Nie wpadaj w paranoję, bo tylko meczysz się umartwiając.
Oczywiście walcz o włosy, nie poddawaj się bo może uda ci się osiągnąć sukces szybciej niż myślisz. My trzymamy za ciebie kciuki! ^_^

[Aagrafka]

Mam pytanko, jakimi olejami olejujecie włosy?
Ja właśnie zaczęłam łopianowym, jestem ciekawa jakie będą efekty za kilka miesięcy, bo na razie stosowałam tylko 2 razy, strasznie dużo tego olejku się zużywa O.o