Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V!

[karoseria]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Rodzisz ?

Oj, chyba bez skurczy nie da rady
Ale dalej mi nie dobrze

[Optymistka26]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

bezplatne nadgodziny ???
Mam nadzieje ze Tz skonczy wczesniej i jeszcze dzis do Ciebie dojedzie

Bezplatne i bez mozliwosci odbioru bo poprawia po kims co tamten skopal zeby firma nie stracila kupy kasy Wsciekam sie strasznie bo mogliby mu podziekowac,dac wolne w zamian albo premie za ratowanie komus dupy ale nie eeeee. Cisza,nic,zero.
Tz wzial tydzien wolnego teraz by skonczyc w domu wszystko i wlasnie widac jak zaczyna mu sie urlop

[M_aria]

Czy któraś dziś urodziła?
Nie mam czasu by nadrobić a dużo tego od rana.


Jestem po wizycie, gin twierdzi że jesteśmy w lesie i nie zapowiada się na szybki poród.
Dostałam opiernicz za to że nie biorę Polocardu choć mimo tego wyniki mi się poprawiły, mówił że mało która pacjentka go tak wnerwia i ciśnienie podnosi... No ktoś musi bo przecież życie byłoby nudne gdyby wszyscy byli grzeczni..

Ogólnie te wizyty na NFZ to strata czasu bo ja nic nawego się nie dowiaduję i gdyby nie to że tydzień temu byłam u innego lekarza (prywatne) to może bym się martwiła a tak wiem że wszystko było dokładnie sprawdzone.


Z babcią jest nieciekawie. Dzwonili do mnie z ośrodka ze ma złe wyniki i mam przyjechać. Będzie miała podawane kroplówki przez trzy dni a w przyszłym tyg usg jamy brzusznej. Wydaje się ze wysiadają jej nerki. Ogólnie jest bardzo słaba i cały czas śpi

[kro0pka]

Napisane przez mysia111

X-Lander X-Move 2014 (2 w 1).

fajniutki

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez Optymistka26

Bezplatne i bez mozliwosci odbioru bo poprawia po kims co tamten skopal zeby firma nie stracila kupy kasy Wsciekam sie strasznie bo mogliby mu podziekowac,dac wolne w zamian albo premie za ratowanie komus dupy ale nie eeeee. Cisza,nic,zero.
Tz wzial tydzien wolnego teraz by skonczyc w domu wszystko i wlasnie widac jak zaczyna mu sie urlop

o jaaaa
a Tz nie myslal o zmianie pracy ?

[Aisog1987]

Zuken - śliczna ta Twoja córa. To zdjęcie jest normalne czy jakieś 3 lub 4D, bo się nie znam?????
Mi mój gin od 5 miesiąca żadnych zdjęć nie daje, ale nawet ten obraz podczas badania nie jest tak wyraźny jak Twoje zdjęcie. ;/ Widziałam tylko kontury mojej Leny ale żadnych szczegółów....

[justa_1978]

Napisane przez neska1412

Hej dziewczyny.
Wy już sie spotkałyscie z waszymi czopusiami A ja nadal czekam na swojego
Jaką wczoraj miałam akcję Gorąco jest więc duzo pije. Leże sobie i mały sie strasznie kręcił. Mówie idę siusiu bo aż czuję, że on mi ciśnie. No i weszłam do lazienki i zachciało mi sie kichnąć. no i zgadnijcie jak to sie skończyło. Chwila przerażenia bo sie zastanwiaałam czy to nie wody
Pierwszy raz mi sie to zdarzyło. To nie moje ciało. Robi sobie co chce.
H4linka ja też sie dzisiaj do nieczego nie nadaje. Kręci mi się w głowie i ogolnie słabo mi.

Tak się zastanwiam, czy mi sie brzuch nie opuścił. Od 3 dni nie miałam zgagi a jem wszystko co popadnie Niby problemy z oddychaniem mam dalej ale to moze przez ten upał. Bo jak było wczoraj chłodniej to było ok. No i czuję usisk na pęcherz.

Ja tez dzisiaj jestem bez zycia.. nie mam na nic sil.. wszystko mnie denerwuje i przerasta..samopoczucie do kitu, w glowie mi sie kreci i cale cialo swedzi...

Napisane przez M_aria

Czy któraś dziś urodziła?
Nie mam czasu by nadrobić a dużo tego od rana.


Jestem po wizycie, gin twierdzi że jesteśmy w lesie i nie zapowiada się na szybki poród.
Dostałam opiernicz za to że nie biorę Polocardu choć mimo tego wyniki mi się poprawiły, mówił że mało która pacjentka go tak wnerwia i ciśnienie podnosi... No ktoś musi bo przecież życie byłoby nudne gdyby wszyscy byli grzeczni..

Ogólnie te wizyty na NFZ to strata czasu bo ja nic nawego się nie dowiaduję i gdyby nie to że tydzień temu byłam u innego lekarza (prywatne) to może bym się martwiła a tak wiem że wszystko było dokładnie sprawdzone.


Z babcią jest nieciekawie. Dzwonili do mnie z ośrodka ze ma złe wyniki i mam przyjechać. Będzie miała podawane kroplówki przez trzy dni a w przyszłym tyg usg jamy brzusznej. Wydaje się ze wysiadają jej nerki. Ogólnie jest bardzo słaba i cały czas śpi

A czy babci i Tobie nie byloby lepiej i bezpieczniej, gdyby babcie zabrali do szpitala??? Jestes bezsilna wobec choroby, co jak cos sie zaxcznie dziac....???Przeciez to wszystko odbije sie rowniez na Twoim zdrowiu!

[kasia_ruda]

Napisane przez justa_1978

Ja tez dzisiaj jestem bez zycia.. nie mam na nic sil.. wszystko mnie denerwuje i przerasta..samopoczucie do kitu, w glowie mi sie kreci i cale cialo swedzi...



A czy babci i Tobie nie byloby lepiej i bezpieczniej, gdyby babcie zabrali do szpitala??? Jestes bezsilna wobec choroby, co jak cos sie zaxcznie dziac....???Przeciez to wszystko odbije sie rowniez na Twoim zdrowiu!

Znów cię swędzi? O nie! Leki przestały działać? To co z tym dalej?

[gosia3103]

Napisane przez lilka_vanilka

Śniło mi się, że miałam rodzić, ale w tych upałach okazało się, że synek się ugotował na twardo jak jajko Na szczęście był to proces odwracalny. Kazali mi się położyć w cieniu i poleżeć tam kilka godzin, aż przejdzie

ahahah dobre

Napisane przez zuken

Wstawiam mój brzuchol
Melę i jej nogę w oku
i kołyskę

brzuchol? Chyba brzusiątko, dziewczyno, maleńka jesteś

Napisane przez kasia_ruda

Dziewczyny, czy można jeść śledzie w ciąży? Chodzi mi o takie w zalewach. Bo to jednak surowa ryba, nie? Ale z drugiej strony to chyba najczęstsza zachcianka. Pytam, bo mam ograniczone przyjmowanie witamin ciążowych i chcę te kwasy omega 3 młodemu zapewnić.

Moja mówiła że nie można. Ja i tak nie jadam więc dla mnie to bez różnicy

[twin--maid]

Napisane przez karoseria

Ja też nie mogłam spać Najpierw było mi strasznie gorąco, nie mogłam oddychać. Potem burza, a później wycieczki na siku i latające nogi... Jestem wymęczona
Dobrze, że póki co dzisiaj nie ma takiego upału.
Dziwne, że nie ma nowych dzieci

U mnie kolejny upalny dzień...

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47355795]Mi w przychodni powiedzieli, że na wynik GBS czeka się tydzień, dwa. A tu dziewczyny piszą, że po kilku dniach już miały. Chyba w poniedziałek będę dzwonić i się pytać...
[/QUOTE]

Ja też uzyskałam takie informacje.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Tz dzownil do ginki zeby sie spytac czy ta wydzielina jest normalna, powiedziala ze w 100 % to normalne i ze macica dalej sie rozszerza
i ze test na GBS po 16 godzinach nadal jest ujemny

Super, że nie masz GBS.

Napisane przez mysia111

Witam się w 9 m-cu

Tak czytam jak Wam daje popalić ta końcówka ciąży to mi Was tak szkoda, że się musicie męczyc bidulki. Mi nic, póki co, nie dolega.
Chyba że zacznę rodzic z zaskoczenia (jak w 1 ciąży - zadnych wypadajaych czopów, zadnych bóli i nagle wody odeszły).

Chociaż chciałabym tego sławnego czopa zobaczyć

za 9 miesiąc

Napisane przez kasia_ruda

Dziewczyny, a jesteście pewne, że można w soczewkach rodzić? Bo ja jestem pewna na 99 proc, że jednak nie, oczywiście w moim szpitalu. Ja też noszę soczewki (wymiennie z okularami), ale do szpitala w okularach mam zamiar jechać. Jakoś tego nie widzę, jak poród będzie trwał ze 20 godz to przeciez powinno się je wyjąć, żeby oko odpoczęło. A jak gdzieś tam w głąb oka uciekną przy parciu? Ja się nie odważę, jakoś bardziej mi okulary pasują.

Też słyszałam, że nie można rodzić w soczewkach.

Napisane przez zuken

Wstawiam mój brzuchol
Melę i jej nogę w oku
i kołyskę

Piękny brzuszek, Mela i kołyska

Napisane przez Mamamarta2010

Trzymajcie kciuki, bo moj Tomek dzisiaj konczy 4 lata a ja musze upiec torta na jutro, a ostatnio nic mi nie wychodzi... Jak zrabie tego torta to piernicze cale pieczenie i gotowanie na pol roku

Wszystkiego najlepszego dla Tomka. za tort

Napisane przez pentuerka

Hej,

Jestem po wizycie KTG i wszystko ładnie, czuję się lepiej. Równo za 3 tygodnie mam termin z OM, i za 2 z pierwszego USG, szyjka zamknięta długa, nic nie zapowiada się ...i dobrze. Mi się nie spieszy. Dzisiaj poznałam kolejną Pani doktor na ktg i dostałam opiernicz za cukry, no wykończyć się można. Najpierw zbywają a teraz nagle 3 tyg przed koniec ktoś się zaczął przejmować. Generalnie nie jest żle, ale okaże się wszystko po porodzie. Musze zapisać się na usg i zrobić badania.
miałam kogoś takiego kto by mnie pilnował, bo jak słyszałam, że jest ok i panikuje to zdarzało mi się coś podjeść niedozwolonego,

Czyli jak wszędzie, zależy też na jakiego lekarza trafisz.

Napisane przez Optymistka26

Wtedy zadzwonil listonosz. Przyszla mi paczka z allegro z biustonoszem. Miseczka w miseczke byla wlozona i sie zalamala. Jestem zla, wsciekla i chce mi sie plakac.

[patrycja19894]

Napisane przez lilka_vanilka

Jak dobrze, że się odezwałaś! Myślałam o Tobie ale miałaś schizy

pamiętam te Twoje maratony po mieście Wychodź szybko!

za wizytę!


Tak zrób. A do tego zjedz coś! Ja dwa dni temu miałam 4 godz. przerwy między posiłkami i mnie zaczęło tak telepać. Zjadłam ogromny kawałek ciasta, dwie kanapki i mi przeszło.
Ale najwaniejsze, to nie bój się jechać na IP!

Kasiu za 35 tc! A ten ból z tego co piszesz, to faktycznie jak zakwasy

Ja bym nie brała, skoro jest tak napisane.. Mój synek najprawdopodobniej będzie miał wadę cewki moczowej przez antybiotyki i inne leki, które brałam na zapalenie zatok, więc teraz wszystkim będę odradzać zażywania leków, bez ktorych możemy się obejść. Skoro już 2 mce ich nie ruszałas, to moze jeszcze jakoś wytrzymasz?


H4linka przebiję Cię moim snem

Śniło mi się, że miałam rodzić, ale w tych upałach okazało się, że synek się ugotował na twardo jak jajko Na szczęście był to proces odwracalny. Kazali mi się położyć w cieniu i poleżeć tam kilka godzin, aż przejdzie

hahaha niezly sen Coraz wieksze glupoty sie Wam zaczynaja snic

Wytrzymałam dwa miesiace, bo sie tak nie drapałam.. spałam w nocy, budziłam sie tylko na chwile i za chwile zasypiałam. A ostatnio dwie noce nie spałam wogole, chodziłam nieprzytomna.
Niby te tabletki przepisuja w przypadku cholestazy, nie bede ich brala codziennie, tylko w szczegolnych przypadkach, jak juz psychicznie nie bede dawala rady.

Napisane przez h4linka

Apap działa, godzinę leżałam z wiatrakiem na twarzy. Migrena trochę odpuściła, brzuch nadal boli ale już mnie aż tak nie cofa. Siedzę sama w domu ale chłopaki są pod telefonem, jak będzie trzeba to się któryś zerwie z pracy. Dawno się tak źle nie czułam. Nie idę do tej biedrony sama, poczekam aż tż wróci i go oddeleguję z listą zakupów.
Ja chcę tylko wytrzymać do poniedziałku, potem niech się już dzieje co chce.



Tak. I udeptuję kapustę kiszoną. Miał prawo odprysnąć, malowałam je dawno temu. Do tego dodam fakt, że nie kupuję lakierów droższych niż 10 zł.

Miałam całą listę rzeczy do zrobienia na dzisiaj, a widzę, że czeka mnie pozycja półleżąca. Supcio.
A na dodatek gdzieś w domu zamelinowało mi się jakieś bydlę, codziennie rano budzę się z nowymi śladami pogryzienia i wszystko mnie swędzi.

heheh jakos mi sie kojarzylo, ze nie dawno malowałaś te paznokcie
Lakiery za 10zl to i tak drogie Ja uwielbiam z golden rose, nigdy nie moglam przejsc obok tego sklepu obojetnie

Napisane przez zVenus

skoro lekarz Ci je przepisał...wiesz, zawsze oceniają czy większą szkodę wyrządzi nie branie czy branie takich tabletek. Jakbyś miała miesiąc nie spać i sie zadrapywać do krwi to pewnie lepiej zażyć raz na czas taka tabletkę.

a co Ty juz chcesz czopa ujrzeć?? masz jeszcze 5tyg do porodu po co Ci ten czop już?? ja mam jeszcze dokładnie 3tyg i 6 dni i wcale nie chce tego czopa/chłopa widzieć...może mi wyjśc dopiero przed porodem jak chce

Za 3 dni pozostanie mi rowny miesiac do porodu, a chcialabym urodzic z 2 tyg przed, wiec czopa zapowiadacza moglabym juz zobaczyc.
Wszedzie pisze, ze w PL przy cholestazie najbezpieczniej jest wywolac porod po skonczonym 37tyg, tu w UK chyba nie tak nie robia. Bylabym spokojniejsza jakby akcja sie sama w tym okresie rozkrecila, zeby czasem wyniki w koncowce nie podskoczyly, a nie daj Boże nie zostanie to zmonitorowane.

Napisane przez kro0pka

A co to za tabletki?moglabys podac nazwe? Zapytalabym o nie mojego gna bo ja mam taki sam problem.

Snilo mi sie dzisiaj to co miala zaczarowana. Ze dostalam krwotoku napisalam wszystkim sms ze rodze szybko zawiezli mnie do szpitala a tam byly straszne kolejki i nikt nie chcial sie mna zajac. Bylam bardzo zdenerwowana ze nie bylo tam wifi bo nie moglabym wam napisac tego wszystkiego. n o i jak zobaczylam te kolejki i ze nie ma wifi uznalam ze to nie ma sensu i pojechalam do domu jak sie obudzilam bylam cala mokra, dobrze ze to tylko sen

HAhaha nie ma WiFi nie rodze

Tabletki chlorpheniramine.

Napisane przez zuken

Wstawiam mój brzuchol
Melę i jej nogę w oku
i kołyskę

Brzuszek malutki
Mela gimnastyczka Cuda niewidy robi
Kolyska super!! Nie widzialam jeszcze takiej, gdzie ja kupilas?

[Mamamarta2010]

Napisane przez kasia_ruda

Dziewczyny, czy można jeść śledzie w ciąży? Chodzi mi o takie w zalewach. Bo to jednak surowa ryba, nie? Ale z drugiej strony to chyba najczęstsza zachcianka. Pytam, bo mam ograniczone przyjmowanie witamin ciążowych i chcę te kwasy omega 3 młodemu zapewnić.

O-o ja nawet nie pomyslalam, ale wcinam od samego poczatku Jak sie dowiecie to dajcie znac
Smaka mi zrobilas, lubie takie rolmopsy po kaszubsku z lewiatana, a dzisiaj na sniadanie zrobilam paste z wedzonej makreli z serkiem bialym i cebulka wsz<tsko dla mnie bo chlopaki nie jedza takich smierdzacych rzeczy

[kasia_ruda]

Napisane przez Mamamarta2010

O-o ja nawet nie pomyslalam, ale wcinam od samego poczatku Jak sie dowiecie to dajcie znac
Smaka mi zrobilas, lubie takie rolmopsy po kaszubsku z lewiatana, a dzisiaj na sniadanie zrobilam paste z wedzonej makreli z serkiem bialym i cebulka wsz<tsko dla mnie bo chlopaki nie jedza takich smierdzacych rzeczy

No właśnie widzisz, jak tu się dowiedzieć... w necie czytam "śledzie są jednymi z najzdrowszych ryb dla kobiet w ciąży", a zdanie dalej "pamiętaj, że nie wolno ci teraz jeść surowych ryb". I tak w każdym tekście. Ja zgłupialam... że nie wolno wędzonych, to wiem i ubolewam, bo takie najbardziej lubię. Ale te śledzie to jakaś paranoja. No bo jakie inne śledzie występują niż te w zalewach różnych???

[patrycja19894]

Dzis u nas taka duchota. Jechalam do przychodni na szczepienie i mi bylo strasznie slabo, dzwonilam do Tz, ze chyba nie dam rady bo balam sie ze zemdleje, ale podjechal autobus i wsiadlam. Dobrze, ze bez wody nie wychodze z domu, bo pewnie bym padła jak długa.

Najlepsze jest to, ze dojechalam do przychodni, ide do gabinetu a lekarka do mnie, ze ona nie wie czy mnie moze zaszczepic, bo mam wzw c Nie wie czy to jakos negatywnie nie wplynie na mnie, na dziecko i zdecydowała, że musi sie skonsultowac z profesorem, z ktorym mialam wizyte wczoraj.
W sumie dobrze, lepiej dmuchac na zimne, ale jakbym wiedziała to bym nie wsiadła w tego busa.

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Optymistka ja kupiłam łóżeczko turystyczne takie najprostsze. Wiadomo że nie dla noworodka, ale na pewno później sprawdzi sie jako kojec albo łóżeczko zastępcze u teściowej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zaczarowanadlaniego]

Jestem bez sil znowu upal
wiec robie sobie frytki wlacze jakis film i pewnie zasne

a Tz ciagle pisze jak sie czuje czy mnie boli czy ma wracac do domu, ech a napisalam mu ze jak cos bedzie na rzeczy to dam mu od razu znac

[asix86]

KTG w szpitalu wyszło OK . Uff...

Napisane przez kasia_ruda

Dziewczyny, czy można jeść śledzie w ciąży? Chodzi mi o takie w zalewach. Bo to jednak surowa ryba, nie? Ale z drugiej strony to chyba najczęstsza zachcianka. Pytam, bo mam ograniczone przyjmowanie witamin ciążowych i chcę te kwasy omega 3 młodemu zapewnić.

Ja jadłam. One są wymoczone w soli i to CHYBA jest OK

Napisane przez zuken

Wstawiam mój brzuchol
Melę i jej nogę w oku
i kołyskę

Jaki mały brzusio . Jakie słodkie foteczki Melki .

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Ja bralam tabletki antykoncepcyjne przez 2 lata i bylam mega zadowolona, trzeba jednak cos wybrac a spirala jak i gumki odpadaja dla mnie bo nigdy nie uwazalam prezerwatyw za super zabezpieczenie

Wiem, że są specjalne tablety antykoncepcyjne dla kobiet karmiących, ale jakoś nie jestem przekonana . Mieliśmy w Szkole Rodzenia o metodach antykoncepcji po ciąży i nie podobały mi się skutki uboczne minipigułki. Ale będę potem myśleć..

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Jestem bez sil znowu upal
wiec robie sobie frytki wlacze jakis film i pewnie zasne

a Tz ciagle pisze jak sie czuje czy mnie boli czy ma wracac do domu, ech a napisalam mu ze jak cos bedzie na rzeczy to dam mu od razu znac

Ale Ty często te frytki jesz

[mysia111]

A ja idę robic nalesniki, bo u córy są koleżanki a one by tylko naleśniki jadły

[pati1078]

Napisane przez patrycja19894

Dzis u nas taka duchota. Jechalam do przychodni na szczepienie i mi bylo strasznie slabo, dzwonilam do Tz, ze chyba nie dam rady bo balam sie ze zemdleje, ale podjechal autobus i wsiadlam. Dobrze, ze bez wody nie wychodze z domu, bo pewnie bym padła jak długa.

Najlepsze jest to, ze dojechalam do przychodni, ide do gabinetu a lekarka do mnie, ze ona nie wie czy mnie moze zaszczepic, bo mam wzw c Nie wie czy to jakos negatywnie nie wplynie na mnie, na dziecko i zdecydowała, że musi sie skonsultowac z profesorem, z ktorym mialam wizyte wczoraj.
W sumie dobrze, lepiej dmuchac na zimne, ale jakbym wiedziała to bym nie wsiadła w tego busa.

czyli co nie zaszczepila cie

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez asix86

KTG w szpitalu wyszło OK . Uff...


Ale Ty często te frytki jesz

Wiedzialam ze wyjdzie dobrze

E tam jakie czesto ostatnio jadlam z 2 tygodnie temu, poza tym sama sobie je robie i sa lepsze niz kupne czy mrozone z piekarnika

[asix86]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Wiedzialam ze wyjdzie dobrze

E tam jakie czesto ostatnio jadlam z 2 tygodnie temu, poza tym sama sobie je robie i sa lepsze niz kupne czy mrozone z piekarnika

ooo a ja od taaak daaawna nie robiłam sama. Szkoda mi brudzić kuchnię , bo robiłabym w garnku. Masz frytkownicę albo fajny patent ?

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez asix86

ooo a ja od taaak daaawna nie robiłam sama. Szkoda mi brudzić kuchnię , bo robiłabym w garnku. Masz frytkownicę albo fajny patent ?

ja robie w garnku i nic mi sie nigdy nie brudzi tylko garnek
Tz robi w piekarniku ale ja zawsze je spalam wiec sobie odpuszczam

[patrycja19894]

Napisane przez pati1078

czyli co nie zaszczepila cie

No nie, umowila wizyte za tydzien. W razie nie bedzie mogla mnie zaszczepic to zadzwoni, zeby nie przyjezdzac

Napisane przez asix86

KTG w szpitalu wyszło OK . Uff...

całe szczescie, ze wsyztsko ok

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez mysia111

A ja idę robic nalesniki, bo u córy są koleżanki a one by tylko naleśniki jadły

Naleśniki juz od dawna za mna chodzą

A jutro Tz ma wolne i chyba zrobimy pierogi ruskie

[asix86]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

ja robie w garnku i nic mi sie nigdy nie brudzi tylko garnek
Tz robi w piekarniku ale ja zawsze je spalam wiec sobie odpuszczam

Mi kilka razy tak opryskało kuchnię, że stwierdziłam, że jak frytki to poza domem, albo półgotowe do piekarnika

[Optymistka26]

Napisane przez kasia_ruda

Optymistka, rozumiem, że jesteś wściekła. Zawsze mnie wkurza, jak ci prywaciarze wykorzystują pracowników! Kiedyś pracowałam w firmie spedycyjnej i tam tak nam nabijali nadgdziny, że pracowało się 9godzin, bo niby w trakcie przysługiwała nam przerwa godzinna, ale w praktyce nie pozwalano nam na nią chodzić i codziennie wyrabialiśmy dodatkową godzinę za darmo... ech, dobrze, że już mnie tam nie ma. Ale czy to znaczy, że jak już tż twój się urwie, to zaczyna urlop i masz go całego dla siebie? Na ile? Napisz mi, czy czytałas coś z książek, które ci polecałam?

Tz
Calego dla siebie to za duzo powiedziane ale bedziemy chociaz kolo siebie usypiac
Tz ma tyle rzeczy do zrobienia ze watpie czy zdazy to ogarnac. Czas dla nas bedzie moze przy jedzeniu obiadu Obowiazkow wiecej niz czasu a musi tez odpoczac bo jest wyczerpany. Tak mi go szkoda, ze wszystko sie nawarstwilo.

Czytalam J. Picoult, zawsze to jakas odmiana ale nie przypadl mi do gustu jej styl. Moj kalafior ciazowy nie ogarnial tego. Teraz dostalam od kolezanki -Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy
Jak skoncze biore sie za cos o pielegnacji dzieci. Zaczynam sie bac ze nic nie wiem
Pozniej wezme sie za kolejnego autora ktorego polecalas

Napisane przez M_aria

Jestem po wizycie, gin twierdzi że jesteśmy w lesie i nie zapowiada się na szybki poród.
Dostałam opiernicz za to że nie biorę Polocardu choć mimo tego wyniki mi się poprawiły, mówił że mało która pacjentka go tak wnerwia i ciśnienie podnosi... No ktoś musi bo przecież życie byłoby nudne gdyby wszyscy byli grzeczni..

Ogólnie te wizyty na NFZ to strata czasu bo ja nic nawego się nie dowiaduję i gdyby nie to że tydzień temu byłam u innego lekarza (prywatne) to może bym się martwiła a tak wiem że wszystko było dokładnie sprawdzone.


Z babcią jest nieciekawie. Dzwonili do mnie z ośrodka ze ma złe wyniki i mam przyjechać. Będzie miała podawane kroplówki przez trzy dni a w przyszłym tyg usg jamy brzusznej. Wydaje się ze wysiadają jej nerki. Ogólnie jest bardzo słaba i cały czas śpi

Grunt ze dobrze sie czujesz i wyniki ok.
Duzo zdrowia dla babci.

[mysia111]

Napisane przez patrycja19894

Naleśniki juz od dawna za mna chodzą

A jutro Tz ma wolne i chyba zrobimy pierogi ruskie

Ruskie - uwielbiam, z cebulką i śmietaną

[sara 85]

Napisane przez pentuerka

Hej,

Jestem po wizycie KTG i wszystko ładnie, czuję się lepiej. Równo za 3 tygodnie mam termin z OM, i za 2 z pierwszego USG, szyjka zamknięta długa, nic nie zapowiada się ...i dobrze. Mi się nie spieszy. Dzisiaj poznałam kolejną Pani doktor na ktg i dostałam opiernicz za cukry, no wykończyć się można. Najpierw zbywają a teraz nagle 3 tyg przed koniec ktoś się zaczął przejmować. Generalnie nie jest żle, ale okaże się wszystko po porodzie. Musze zapisać się na usg i zrobić badania.


Sara dziękuję za odp. w sprawie prezentów, myślę, że Zuzia będzie zadowolona. A ja szukam takiego większego wózeczka dla lalek. I najlepiej, żeby wyglądał jak prawdziwy, taka miniaturka.
Niestety nic nie mogę takiego znaleźć.

za wizytę

co do wózków to wiem, że ciężko znaleźć coś fajnego

Napisane przez mysia111

Pentuerka, Sara85- bo widze że wy własnie kupujecie córom prezenty. To z okazji narodzin 2 dziecka? Fajny pomysł.
A wasze córy robia sie juz zazdrosne?
Pytam, bo z mojej zrobiła sie ostatnio taka przylepa - jak nigdy.
Potrafi podejść do mnie lub męża, mocno usciskac i powiedziec "kocham Cię najmocniej na świecie". I tak pare razy dziennie - od około 2, 3 tygodni.
Myślałam że w tym wieku (8,5) juz nie powinna byc zazdrosna.

to ma być prezent od braciszka

myślałam, że Zosia będzie zazdrosna widząc jak kupujemy ubranka czy inne rzeczy dla małego, a ona wręcz odwrotnie. Sama wykupiłaby pół sklepu dla dzidziusia. Nawet ostatnio babci powiedziała: babcia teraz będziesz musiała kupować też rzeczy dla braciszka

Zobaczymy jak będzie po powrocie ze szpitala.

Napisane przez mysia111

Powiem ci ze ja juz jak byłam w 1 ciąży to postanowiłam sobie że bede mówic memu dziecku jak bardzo je kocham, jakie jest wspaniałe itp bo sama takich słów nie słyszałam zbyt często od rodziców mimo ze wiem że mnie mega kochaja. Dlatego nieraz moja słyszy ode mnie czy TŻ że jest naładniejsza, najlepsza itp. Ma tez praktycznie wszystko co chce - jak kupilismy dzidzi łózeczko itp to jej też zrobilismy remont pokoju. TŻ poswięca jej duzo czasu - wypady na rower, rolki, basen itp.
A jakaś taka zazdrosna się zrobiła.
No zobazcymy, jak to wyjdzie w praniu.




X-Lander X-Move 2014 (2 w 1).

wózek super x landery bardzo mi się podobają

[h4linka]

Napisane przez patrycja19894

heheh jakos mi sie kojarzylo, ze nie dawno malowałaś te paznokcie
Lakiery za 10zl to i tak drogie Ja uwielbiam z golden rose, nigdy nie moglam przejsc obok tego sklepu obojetnie

HAhaha nie ma WiFi nie rodze

Na nogach tak średnio co 3 tygodnie maluję, czasem do tego czasu odpryśnie a czasem mi się znudzi. Golden rose jest super bo ma małe buteleczki i zawsze zdążyłam zużyć lakier zanim się zepsuł. Ale już mi zamknęli jedyne stoisko, które znałam.

U mnie w szpitalu też nie ma wifi, ale na szczęście tż przepisał mi abonament na firmowy więc mam nielimitowany transfer i mogę cisnąć z telefonu ile wlezie.

W temacie antykoncepcji. Ja niestety jestem skazana na gumy. Jedyne tabletki, które tolerowałam po dwóch latach przyjmowania przestały mi trzymać cykle, próbowałam kilkunastu innych i od wszystkich albo tyłam albo puchłam albo miałam tysiąc innych efektów ubocznych. Ehh.

Przestawiłam wiatrak, moje koty same przychodzą i miauczą, żeby na nie też wiało.

[sara 85]

Zuken- Mela zdjęcie superowe

czekam na tż i jedziemy na usg, dobrze że burza przyszła to wcześniej z pracy wróci

[Optymistka26]

Asix extra ze KTG wyszlo dobrze

Napisane przez patrycja19894

Dzis u nas taka duchota. Jechalam do przychodni na szczepienie i mi bylo strasznie slabo, dzwonilam do Tz, ze chyba nie dam rady bo balam sie ze zemdleje, ale podjechal autobus i wsiadlam. Dobrze, ze bez wody nie wychodze z domu, bo pewnie bym padła jak długa.

Najlepsze jest to, ze dojechalam do przychodni, ide do gabinetu a lekarka do mnie, ze ona nie wie czy mnie moze zaszczepic, bo mam wzw c Nie wie czy to jakos negatywnie nie wplynie na mnie, na dziecko i zdecydowała, że musi sie skonsultowac z profesorem, z ktorym mialam wizyte wczoraj.
W sumie dobrze, lepiej dmuchac na zimne, ale jakbym wiedziała to bym nie wsiadła w tego busa.

O masz! Tylko sie umeczylas

Napisane przez kasia_ruda

No właśnie widzisz, jak tu się dowiedzieć... w necie czytam "śledzie są jednymi z najzdrowszych ryb dla kobiet w ciąży", a zdanie dalej "pamiętaj, że nie wolno ci teraz jeść surowych ryb". I tak w każdym tekście. Ja zgłupialam... że nie wolno wędzonych, to wiem i ubolewam, bo takie najbardziej lubię. Ale te śledzie to jakaś paranoja. No bo jakie inne śledzie występują niż te w zalewach różnych???

Wolno rybe wedzona na cieplo i wlasnie takiego sledzia czasem sobie kupuje. Pycha

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Halinka niezle te twoje koty jak sie czujesz?