zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-01, 18:08   #1
kubsonik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
Unhappy

zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.


Witam, jestem nowy. Jeśli napisałem ten wątek w złym dziale - przepraszam.

Cóż. Mam 22 lata. Tydzień temu w niedziele zostawiła mnie dziewczyna, z którą byłem ponad dwa lata. Kiedyś ja mieszkałem u Niej, później (w listopadzie) kiedy pokłóciła się ze swoją mamą i Ją wyrzuciła z domu, wprowadziliśmy się do mnie i rodziców. Mieszkaliśmy razem bardzo przyjemnie, kłótnie jak to w każdym związku ale obracane bardziej w żarty - po kłótni - natychmiastowe przytulanie się i zapominanie o temacie . Kiedy wieczorem wróciliśmy do mnie siedząc sobie i rozmawiając o sytuacji -wiadomo bardzo trudne to dla Niej było, więc poświęcałem Jej więcej czasu, żeby odciągnąć Ją od myśli- nagle dostała esemesa, Jej mama wyzywała mnie, obrażała, porównywała do najgorszych,ogólnie zmieszała mnie z błotem totalnie, pokazała mi to i powiedziała "zobacz jaka jest nie poważna, co Ona robi. Tak nie może być". Więc ze swojego telefonu napisałem grzecznie, że "nie życzę sobie żeby mnie obrażała i pisała o mnie w ten sposób, bo nic nie zrobiłem żeby miała Pani powód do tego, nikt Jej na siłę z domu nie wyciągnąłem, to była Jej decyzja" (ma 21 lat)
Wymieniliśmy parę esemesów i postanowiłem skończyć tę rozmowę bo do niczego dobrego by nie prowadziła. Od tamtej pory cisza, dziewczyna mówiła że nie chce z Nią utrzymywać kontaktu itp. Przez miesiąc nie utrzymywały kontaktu, czasem esemes, jak się czujesz itp. W grudniu dziewczyna pojechała na świąteczny obiad do domu, posiedzieć z rodziną. Okej, sam mówiłem jedź, nie możesz nie pojechać - to święta, rodzina...
Kiedy wróciła wieczorem, jak by nigdy nic z prezentami dla mnie i rodziców, mówiąc to od mamy, wcisnęła mi na siłę. Rozumiem gest, ale czemu zamiast tych prezentów nie mogła napisać esemesa z życzeniami? Było by to dużo bardziej fair wobec mnie i rodziny którą wyzywała niż prezent.. w Styczniu dziewczyna rozmawiała ze mną żebym wyciągnął pierwszy rękę do mamy i się pogodził - nie powiedziałem nie, odpowiedziałem dobrze, zrobię to tylko daj mi czasu, muszę ułożyć myśli, wiedzieć jak zacząć, co napisać. Zwykłe "przepraszam" nie wystarcza raczej, było by to nie eleganckie w stosunku to starszej osoby. Do mamy mojej dziewczyny. i Tak mijał miesiąc, myślałem na swój sposób o tym wszystkim, o rozmowie. Rozmawiałem z rodzicami bo sytuacje znali, z najbliższymi znajomymi bo też wiedzieli od Nas co i jak.

w Sobotę(21 lutego) wróciłem w nocy z pracy, położyliśmy się do łóżka spać jak by nigdy nic, dziewczyna zaczyna rozmowę o tym, kłóci się mną. prosi żebym odezwał się do Jej mamy, przeprosił. Odpowiedziałem - "dobrze, podaj mój telefon, zrobię to dla Ciebie, bo Cię kocham i chcę żebyś była szczęśliwa, miała normalne stosunki z mamą - i ja pewnie też."

Napisałem że przepraszam, że to wszystko nie powinno tak wyglądać, żebyśmy się spotkali i porozmawiali, odpisała "co to ma wnosić?" lecz po chwili napisała że okej, że ten konflikt nie dotyczył mnie bezpośrednio, że ta kłótnia byłą pomiędzy Nią a córką. popisaliśmy sobie miło i pożegnaliśmy się.

Dziewczyna powiedziała że to co zrobiłem nie było szczere i Ona mnie do tego zmusiła. Oczywiście mówię Jej, skoro zdecydowałem się na taki krok, i myślałem o tym bardzo długo, to było to z serca i szczere. przez chwilę się kłóciliśmy i powiedziałem, Kotek idziemy spać jutro porozmawiamy jest późno, zasypiam.
Rano wstałem, Ona śpi, Napisałem do Jej mamy ponownie, że jak tylko będę miał wolny dzień w pracy a będzie to wtorek lub środa, to się spotkamy na kawę pogadamy. odpisała dobrze, że traktowała mnie jak syna, że też chce zgody itp. Umówiliśmy się i skończyliśmy pisać. Wstała dziewczyna. Opowiedziałem o esmesach, o tym że jestem umówiony na wtorek się spotkać we trójkę pogadać. A Ona dalej swoje że to nie szczere....

Wyszliśmy na spacer porozmawialiśmy, już zrozumiała, już wszystko było okej. Przytuliliśmy się i poszliśmy na herbatę ogrzać się, przy stoliku siedziała jakby nie obecna. Widziałem, że coś jest nie tak. Zapytałem, czy chcesz już wyjść, czy źle się czujesz. Dopiła herbatę, wyszliśmy. Zamknąłem drzwi od knajpy, a Ona do mnie mówi że nie wytrzymuje dalej tej sytuacji iże wraca do domu. Mówię Jej zobacz, jesteśmy umówieni na spotkanie, wszystko wraca na poprzedni tor, będzie dobrze. Ale do Niej nie docierało. po drodze na przystanek starałem się żeby nie zostawiała mnie, prosiłem, mówiąc że kocham itp.

Mówiła że mnie kocha, i kochać będzie. Wsiadła do autobusu i pojechała do domu..


W poniedziałek, wyrwałem się wcześniej z roboty, taxówką szybko do Niej do pracy gnałem żeby pogadać przed zamknięciem. Powiedziała że to koniec itd. że zawsze będę się unosił honorem i nie będę przepraszał. Kurde ale zrobiłem to... uległem i wyciągnąłem rękę dla Naszego związku i przyszłości.

Doradźcie mi proszę, co mogę zrobić, jak pokazać Jej żeby wróciła do mnie, żeby zacząć od nowa... Nie staram się - źle, staram się pokazać źle.

Kocha Ją, byliśmy idealną parą i wierzę że dalej jesteśmy w gruncie serca. Kocha mnie. Więc co mam robić? Wielki bukiet róż na dzień kobiet, chciałbym żeby dała Nam szansę, kiedyś dała i do siebie wróciliśmy, po trzech dniach.
kubsonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 19:19   #2
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez kubsonik Pokaż wiadomość
Witam, jestem nowy. Jeśli napisałem ten wątek w złym dziale - przepraszam.

Cóż. Mam 22 lata. Tydzień temu w niedziele zostawiła mnie dziewczyna, z którą byłem ponad dwa lata. Kiedyś ja mieszkałem u Niej, później (w listopadzie) kiedy pokłóciła się ze swoją mamą i Ją wyrzuciła z domu, wprowadziliśmy się do mnie i rodziców. Mieszkaliśmy razem bardzo przyjemnie, kłótnie jak to w każdym związku ale obracane bardziej w żarty - po kłótni - natychmiastowe przytulanie się i zapominanie o temacie . Kiedy wieczorem wróciliśmy do mnie siedząc sobie i rozmawiając o sytuacji -wiadomo bardzo trudne to dla Niej było, więc poświęcałem Jej więcej czasu, żeby odciągnąć Ją od myśli- nagle dostała esemesa, Jej mama wyzywała mnie, obrażała, porównywała do najgorszych,ogólnie zmieszała mnie z błotem totalnie, pokazała mi to i powiedziała "zobacz jaka jest nie poważna, co Ona robi. Tak nie może być". Więc ze swojego telefonu napisałem grzecznie, że "nie życzę sobie żeby mnie obrażała i pisała o mnie w ten sposób, bo nic nie zrobiłem żeby miała Pani powód do tego, nikt Jej na siłę z domu nie wyciągnąłem, to była Jej decyzja" (ma 21 lat)
Wymieniliśmy parę esemesów i postanowiłem skończyć tę rozmowę bo do niczego dobrego by nie prowadziła. Od tamtej pory cisza, dziewczyna mówiła że nie chce z Nią utrzymywać kontaktu itp. Przez miesiąc nie utrzymywały kontaktu, czasem esemes, jak się czujesz itp. W grudniu dziewczyna pojechała na świąteczny obiad do domu, posiedzieć z rodziną. Okej, sam mówiłem jedź, nie możesz nie pojechać - to święta, rodzina...
Kiedy wróciła wieczorem, jak by nigdy nic z prezentami dla mnie i rodziców, mówiąc to od mamy, wcisnęła mi na siłę. Rozumiem gest, ale czemu zamiast tych prezentów nie mogła napisać esemesa z życzeniami? Było by to dużo bardziej fair wobec mnie i rodziny którą wyzywała niż prezent.. w Styczniu dziewczyna rozmawiała ze mną żebym wyciągnął pierwszy rękę do mamy i się pogodził - nie powiedziałem nie, odpowiedziałem dobrze, zrobię to tylko daj mi czasu, muszę ułożyć myśli, wiedzieć jak zacząć, co napisać. Zwykłe "przepraszam" nie wystarcza raczej, było by to nie eleganckie w stosunku to starszej osoby. Do mamy mojej dziewczyny. i Tak mijał miesiąc, myślałem na swój sposób o tym wszystkim, o rozmowie. Rozmawiałem z rodzicami bo sytuacje znali, z najbliższymi znajomymi bo też wiedzieli od Nas co i jak.

w Sobotę(21 lutego) wróciłem w nocy z pracy, położyliśmy się do łóżka spać jak by nigdy nic, dziewczyna zaczyna rozmowę o tym, kłóci się mną. prosi żebym odezwał się do Jej mamy, przeprosił. Odpowiedziałem - "dobrze, podaj mój telefon, zrobię to dla Ciebie, bo Cię kocham i chcę żebyś była szczęśliwa, miała normalne stosunki z mamą - i ja pewnie też."

Napisałem że przepraszam, że to wszystko nie powinno tak wyglądać, żebyśmy się spotkali i porozmawiali, odpisała "co to ma wnosić?" lecz po chwili napisała że okej, że ten konflikt nie dotyczył mnie bezpośrednio, że ta kłótnia byłą pomiędzy Nią a córką. popisaliśmy sobie miło i pożegnaliśmy się.

Dziewczyna powiedziała że to co zrobiłem nie było szczere i Ona mnie do tego zmusiła. Oczywiście mówię Jej, skoro zdecydowałem się na taki krok, i myślałem o tym bardzo długo, to było to z serca i szczere. przez chwilę się kłóciliśmy i powiedziałem, Kotek idziemy spać jutro porozmawiamy jest późno, zasypiam.
Rano wstałem, Ona śpi, Napisałem do Jej mamy ponownie, że jak tylko będę miał wolny dzień w pracy a będzie to wtorek lub środa, to się spotkamy na kawę pogadamy. odpisała dobrze, że traktowała mnie jak syna, że też chce zgody itp. Umówiliśmy się i skończyliśmy pisać. Wstała dziewczyna. Opowiedziałem o esmesach, o tym że jestem umówiony na wtorek się spotkać we trójkę pogadać. A Ona dalej swoje że to nie szczere....

Wyszliśmy na spacer porozmawialiśmy, już zrozumiała, już wszystko było okej. Przytuliliśmy się i poszliśmy na herbatę ogrzać się, przy stoliku siedziała jakby nie obecna. Widziałem, że coś jest nie tak. Zapytałem, czy chcesz już wyjść, czy źle się czujesz. Dopiła herbatę, wyszliśmy. Zamknąłem drzwi od knajpy, a Ona do mnie mówi że nie wytrzymuje dalej tej sytuacji iże wraca do domu. Mówię Jej zobacz, jesteśmy umówieni na spotkanie, wszystko wraca na poprzedni tor, będzie dobrze. Ale do Niej nie docierało. po drodze na przystanek starałem się żeby nie zostawiała mnie, prosiłem, mówiąc że kocham itp.

Mówiła że mnie kocha, i kochać będzie. Wsiadła do autobusu i pojechała do domu..


W poniedziałek, wyrwałem się wcześniej z roboty, taxówką szybko do Niej do pracy gnałem żeby pogadać przed zamknięciem. Powiedziała że to koniec itd. że zawsze będę się unosił honorem i nie będę przepraszał. Kurde ale zrobiłem to... uległem i wyciągnąłem rękę dla Naszego związku i przyszłości.

Doradźcie mi proszę, co mogę zrobić, jak pokazać Jej żeby wróciła do mnie, żeby zacząć od nowa... Nie staram się - źle, staram się pokazać źle.

Kocha Ją, byliśmy idealną parą i wierzę że dalej jesteśmy w gruncie serca. Kocha mnie. Więc co mam robić? Wielki bukiet róż na dzień kobiet, chciałbym żeby dała Nam szansę, kiedyś dała i do siebie wróciliśmy, po trzech dniach.
dziewczyne mocno widac zdenerwowalo jak podeszles do jej mamy, ciezko powiedziec czy kocha. daj jej czas nie wydzwaniaj a pozniej zapros na rozmowe, powiedz szczerze co czujesz, ze Ci zalezy ,że moze masz ciezko charakter ale chcesz nad soba pracowac'.Do niczego jej nie zmusisz.Nie dzwon, odezwij sie ja jakis czas
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 19:26   #3
kubsonik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

dziękuje za odpowiedź.

Rozumiem ze mogło to Ją zdenerwować ale czy nie zobaczyła że jednak napisałem wyciągnąłem rękę. tak mnie prosiła tyle czasu myśleliśmy o tym i gdy to zrobiłem to odchodzi....

wiele znajomych mówi że, okej nawet gdyby to było na siłę, to kurde zrobiłem to dla Niej tak? czyli się przełamałem dla Niej, żeby było okej.

najgorsza jest ta samotność, wiem że nie mogę napisać bo to pogorszy sprawę ale ciągle o Niej myślę.

może się wydawać ale w piątek rano przed pracą zrobiłem dwie filiżanki kawy, z przyzwyczajenia a byłem sam w domu heh.
kubsonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 19:36   #4
Emilcia96
Zadomowienie
 
Avatar Emilcia96
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

koleżanka wyżej ma rację, na razie nie pisz, nie dzwoń, to będzie cięzkie, ale warto . Wiesz ja z moim byłym też parę razy tak miałam, oczywiscie to się nie umywa do Twojej sytuacji ale też "wymuszałam" przeprosiny, a potem móiłam ze nie są szczere, jednak potem do mnie docierało jaka głupia byłam myśląc tak.
Ale może jej nie o to chodzi, może będąc pochłoniętym tą sprawą, nie zauważłyłeś jakiegoś innego problemu z którego powodu z Tobą zerwała?
Emilcia96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 20:07   #5
kubsonik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Wszystko sie układało, powiedziala jasno tuż przed odejściem ze nie wytrzymuje tej sytuacji kiedy jestesmy pokłóconi z mama. Ale czemu nie poczekała z ta decyzja np do srody, i w momencie kiedy byłbym po rozmowie z Jej mama, bylibysmy pogodzeni, i czy wtedy podjęła by taka sama decyzje w okolicznościach zgody z mama.
Wiem ze nie. Bo nie bylo najmniejszych powodow do tego.

Wiem ze ta sytuacja byla dla Niej ciężka, dla mnie tez, potrzebowałem czasu zeby przemyśleć to, wiedziec co powiedziec, jak zagadac do Jej mamy. Ludzie dla ukochanej osoby robią duzo bardzo duzo, i potrafią sie zmieniać. Tak jak sama dziewczyna kiedys powiedziala ze po klotni, ludzie rozumieją wiele rEczy i sie zmieniają na lepsze.
kubsonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 20:13   #6
Silumin
Zadomowienie
 
Avatar Silumin
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 023
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

a może to mama ją ciągle nastawiałą przeciwko Tobie? Skoro nie mieliście dobrych kontaktów i Cie obrażała może gdzieś po cichu zaczęła córke przekonywać że nie jesteś jej warty.
Silumin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 20:35   #7
kubsonik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Moze i byla związana. Tylko po co mielibyśmy sie godzic?
Moim zdaniem Dziewczyna podjęła pochopnie decyzje w momencie koedy bylismy tak naprawde przed rozmowa, moglampoczdkac i w sytuacji kiedy bylismy pogodzeni, wredy by to zrobila. W co watpie. Bo nie bylo nic zeby miala powod.

I teraz co mam zrobc zeby zobaczyła, zeby zechciała sie spotkac porozmawiac? mam czekac? Kurde baaardzo ciezko. Bardzo. Gdyby dala mi jakas nadzieje szanse albo powiedziałaby, daj minczasu pogadamy za jakis czas. Poczekałbym bym. Niestarannie sie zle staram sie zle. A gdybym sie nienaturalna nie walczyl i za miesiac bym dostał esemesa Ze to koniec no nawet sie nie odezwałes, nie zalezy Ci, nie walczyła i teraz juz za pozno. Co wtedy?
Wiec kurde jak mam walczyc? Co robic? Zrobie wszystko.
kubsonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-01, 20:56   #8
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Ciesz się, że odeszła to 100% wampir energetyczny w dodatku z toksycznego domu, posrana jednostka niezdolna do życia w społeczeństwie, zaprojektowana, by skoczyć w przeszłość i zniszczyć życie na Ziemi, od takich jak najdalej.
Mam nadzieję, że trollujesz, bo nie wierzę, że ktoś może się tak poniżać. Szanuj się trochę i głowa do góry. I nie bój się toksyk się jeszcze odezwie ciężko jest znaleźć kogoś kto będzie się tak przejmował jak ty, nie wytrzyma długo bez twojej uwagi- idź po rozum do głowy i olej, zamknij jej drzwi i zamuruj okna.
__________________
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:03   #9
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez Hiyori Pokaż wiadomość
Ciesz się, że odeszła to 100% wampir energetyczny w dodatku z toksycznego domu, posrana jednostka niezdolna do życia w społeczeństwie, zaprojektowana, by skoczyć w przeszłość i zniszczyć życie na Ziemi, od takich jak najdalej.
Mam nadzieję, że trollujesz, bo nie wierzę, że ktoś może się tak poniżać. Szanuj się trochę i głowa do góry. I nie bój się toksyk się jeszcze odezwie ciężko jest znaleźć kogoś kto będzie się tak przejmował jak ty, nie wytrzyma długo bez twojej uwagi- idź po rozum do głowy i olej, zamknij jej drzwi i zamuruj okna.
ze co? chyba nie wiesz co to toksyczny człowiek za to toksycznością bije od Ciebie, tak walka o milosc to toksycznośc ? to zycze Ci podbojów. Pewnie kolejne zranione meskie ego co msci sie na wszystkich kobietach ..

Autorze tak serio, od razu po rozstaniu ma sie za duzo emocji w sobie zeby od razu pisać. Daj jej jeszcze 2-3 tygodnie chociaz, i napisz co u niej, zagadaj. Myslisz ze jesli ona Cie kocha i o Tobie mysli roznice jej zrobi czy zawalczysz troche pozniej? A to jest potrzebne by przemyslała. Jak jest tego warta to nie odpuszczaj, faktycznie kobiety czasem podejmuja decyzje bardzo emocjonalnie( sama zerwalam i zaluje)ale jesli chcesz ja odzyskac zachowuj sie partnersko a nie biegaj za nia, zazwyczaj jak ktos tak wariuje to przynosi to odwrotny skutek. Coz..zrobic, psychika tak juz działa.Jesli macie byc razem to sie zejdziecie, ale ona musi tego chciec przede wszystkim

Edytowane przez tesknota25
Czas edycji: 2015-03-01 o 21:04
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:09   #10
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Nie jestem facetem, więc nie wysilaj się na tekściki, raczej mnie nie zainteresujesz
__________________
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:10   #11
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez kubsonik Pokaż wiadomość
Moze i byla związana. Tylko po co mielibyśmy sie godzic?
Moim zdaniem Dziewczyna podjęła pochopnie decyzje w momencie koedy bylismy tak naprawde przed rozmowa, moglampoczdkac i w sytuacji kiedy bylismy pogodzeni, wredy by to zrobila. W co watpie. Bo nie bylo nic zeby miala powod.

I teraz co mam zrobc zeby zobaczyła, zeby zechciała sie spotkac porozmawiac? mam czekac? Kurde baaardzo ciezko. Bardzo. Gdyby dala mi jakas nadzieje szanse albo powiedziałaby, daj minczasu pogadamy za jakis czas. Poczekałbym bym. Niestarannie sie zle staram sie zle. A gdybym sie nienaturalna nie walczyl i za miesiac bym dostał esemesa Ze to koniec no nawet sie nie odezwałes, nie zalezy Ci, nie walczyła i teraz juz za pozno. Co wtedy?

Wiec kurde jak mam walczyc? Co robic? Zrobie wszystko.
Przez tydzien nie macie kontaktu?Ciezko powiedziec co robic zeby kogos odzyskac, ale wiadomo ze trzeba nabrac dystansu. Moze ona tez teskni i moze pierwsza napisze. .. Nie da sie tak latwo ocenic sytuacji niestety, nie przewidzimy co jest w czyjejs glowie..
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-01, 21:10   #12
kubsonik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Będę czekal będę walczyl zeby wrocic do Siebie. Moze faktycznie dac czasu, tylko kurcze najgorsze jest to, wiem ze nie moge napisac i chce sie bardzo. Gdyby chociaz dala znak, co kolwiek, ze za jakis czas. Pare dni temu, powiedzialem, zdaje sobie sławę ze za trzy dni nie napiszesz nie wrocisz ale kurcze moze za miesiac za dwa napiszesz. Albo pozwolisz mi sie odezwac. I wtedy poproszę zebysmy umówili sie na randkę nic nie powiedziala. Dala buziaka w policzek na pożegnanie i powiedziala trzymaj sie. Dasz rade.

Ale czuje ze nie daje rady... nie wytrzymuje psychicznie.
kubsonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:11   #13
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez Hiyori Pokaż wiadomość
Nie jestem facetem, więc nie wysilaj się na tekściki, raczej mnie nie zainteresujesz
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:18   #14
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez kubsonik Pokaż wiadomość
Będę czekal będę walczyl zeby wrocic do Siebie. Moze faktycznie dac czasu, tylko kurcze najgorsze jest to, wiem ze nie moge napisac i chce sie bardzo. Gdyby chociaz dala znak, co kolwiek, ze za jakis czas. Pare dni temu, powiedzialem, zdaje sobie sławę ze za trzy dni nie napiszesz nie wrocisz ale kurcze moze za miesiac za dwa napiszesz. Albo pozwolisz mi sie odezwac. I wtedy poproszę zebysmy umówili sie na randkę nic nie powiedziala. Dala buziaka w policzek na pożegnanie i powiedziala trzymaj sie. Dasz rade.

Ale czuje ze nie daje rady... nie wytrzymuje psychicznie.
ta panienka jest niepoważna i nie odcięła pępowiny. Ja czaję, że matka to matka, no, ale to jej mamusia zaczęła i Twoje kajanie się itp było nieco nie na miejscu. A czy poza tym Wasz związek wyglądał normalnie? O co się kłóciliście? Czy oboje pracowaliście? Kto Was utrzymywał, jak mieszkaliście u Twoich rodziców?
To na koniec, pogrubione to słabe jest, zagrywka rodem z bravo. Skoro rozstanie nie jest z Twoje winy, to zasługujesz na minimum wyjaśnień. Nie odzywaj się.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:29   #15
kubsonik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 6
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

I ona Cos robila i ja. Wspolnie na zmianę. Z rodzicami sie dogadałem zeby Dziewczynie sie dobrze mieszkało i nie byla skrępowana to za nasza dwojke będę płacił rachunki. I płaciłem. Pracowala ja tez, i nadal pracujemy. Miale pieniazki jakies zawsze to i na przyjemnosci wydawaliśmy. Nie miala, a chciala do fryzjera to 250 złoty na dekoloryzacje. Bah. Z czystej przyjemnosci to robilem. Bo wiedzialem ze chce i ze zadowolona bedzie. W lozku tez sie zaczęło dobrze układać bo jesCze nie tak dawno bylo gorzej, ale od dwoch miesiecy za☠☠☠iscie. No wlasnie wiec co zdobić zeby przekonać Ja do rozmowy? Zasługuje na to kurde! Wszystko robilem dla Niej.!!! Przy depresji z Nia bylem chociaz jak sama mowila dzieliła sie ze nie odwrocilem sie i nie odszedłem. Bo inny by tak zrobił. Nie wiem, wiec ze to byl moj obowiazek, byc przy Niej w tym stanie!
kubsonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:41   #16
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
ta panienka jest niepoważna. Ja czaję, że matka to matka, no, ale to jej mamusia zaczęła i Twoje kajanie się itp było nieco nie na miejscu. Nie odzywaj się.
Dokładnie. Najpierw sama Cię zmusza do przeprosin a jak już przeprosisz to też źle Ciekawe co byś miał zrobić żeby było ok.
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:47   #17
faza14
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 65
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

A ja bym na Twoim miejscu umówiła się z Jej mamą, tak jak to miało być i sobie z Nią na spokojnie porozmawiała przy kawie/herbacie i wyjaśniła wszystko. Może by szepnęła córce miłe słowo. A wtedy to będzie tylko dziewczyny decyzja, co do Waszego związku. Będziesz wiedział, na czym stoisz. Powodzenia, lecz pamiętaj, nic na siłę
faza14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 21:48   #18
takbonie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 457
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez kubsonik Pokaż wiadomość
I ona Cos robila i ja. Wspolnie na zmianę. Z rodzicami sie dogadałem zeby Dziewczynie sie dobrze mieszkało i nie byla skrępowana to za nasza dwojke będę płacił rachunki. I płaciłem. Pracowala ja tez, i nadal pracujemy. Miale pieniazki jakies zawsze to i na przyjemnosci wydawaliśmy. Nie miala, a chciala do fryzjera to 250 złoty na dekoloryzacje. Bah. Z czystej przyjemnosci to robilem. Bo wiedzialem ze chce i ze zadowolona bedzie. W lozku tez sie zaczęło dobrze układać bo jesCze nie tak dawno bylo gorzej, ale od dwoch miesiecy za☠☠☠iscie. No wlasnie wiec co zdobić zeby przekonać Ja do rozmowy? Zasługuje na to kurde! Wszystko robilem dla Niej.!!! Przy depresji z Nia bylem chociaz jak sama mowila dzieliła sie ze nie odwrocilem sie i nie odszedłem. Bo inny by tak zrobił. Nie wiem, wiec ze to byl moj obowiazek, byc przy Niej w tym stanie!
Chyba robisz za dużo i to chyba problem. Nie za bardzo za nią latałeś a ona dalej kreciła głowa i była niezadowolona? Pytam ogólnie o Waszą relację a nie tylko tą sytuacje. Właśnie nic teraz nie rób. Poczekaj aż ona się odezwie.

Edytowane przez takbonie
Czas edycji: 2015-03-01 o 21:51
takbonie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 22:13   #19
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

a możesz jeszcze o tej depresji napisać?
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-01, 22:40   #20
dobrarada
Zadomowienie
 
Avatar dobrarada
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Brzeszcze
Wiadomości: 1 688
GG do dobrarada
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez Hiyori Pokaż wiadomość
Ciesz się, że odeszła to 100% wampir energetyczny w dodatku z toksycznego domu, posrana jednostka niezdolna do życia w społeczeństwie, zaprojektowana, by skoczyć w przeszłość i zniszczyć życie na Ziemi, od takich jak najdalej.
Mam nadzieję, że trollujesz, bo nie wierzę, że ktoś może się tak poniżać. Szanuj się trochę i głowa do góry. I nie bój się toksyk się jeszcze odezwie ciężko jest znaleźć kogoś kto będzie się tak przejmował jak ty, nie wytrzyma długo bez twojej uwagi- idź po rozum do głowy i olej, zamknij jej drzwi i zamuruj okna.
Może nie tak ostro bym to ujęła, ale 100% zgody.
Panna jest niedojrzała emocjonalnie, wymusza na Autorze przeprosiny, zmusza do ciągłych poniżeń itd...
Nic z tego nie będzie.
To toksyczna osoba, z równie toksycznego domu i na 100% z taką panną będą TYLKO PROBLEMY.
Kubsonik gonisz za nią i jej matką jak piesek, wchodzisz do pupy, jesteś tak niewiarygodnie needy, że aż boli. One (obie) nie szanują Cię ani tyci.
A Ty kwiatki kupujesz, fryzjera płacisz. O mój Boże.
Prędzej czy później panna wykręci Ci taki numer, że pięć lat się będziesz zbierał psychicznie. Pomyśl, co będzie gdy zajdzie w ciążę?
Strzeli foszka i ucieknie do toksycznej mamuni, bo ona LUBI i jest PRZYZWYCZAJONA do nienormalnych relacji międzyludzkich, ona tęskni za taką huśtawką emocjonalną, a że TY jej tego nie zapewniasz, wraca jak bumerang do domu.

I tyle będziesz miał.
dobrarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 22:43   #21
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: zostawiła mnie dziewczyna, ale kocha.

Cytat:
Napisane przez dobrarada Pokaż wiadomość
Może nie tak ostro bym to ujęła, ale 100% zgody.
Panna jest niedojrzała emocjonalnie, wymusza na Autorze przeprosiny, zmusza do ciągłych poniżeń itd...
Nic z tego nie będzie.
To toksyczna osoba, z równie toksycznego domu i na 100% z taką panną będą TYLKO PROBLEMY.
Kubsonik gonisz za nią i jej matką jak piesek, wchodzisz do pupy, jesteś tak niewiarygodnie needy, że aż boli. One (obie) nie szanują Cię ani tyci.
A Ty kwiatki kupujesz, fryzjera płacisz. O mój Boże.
Prędzej czy później panna wykręci Ci taki numer, że pięć lat się będziesz zbierał psychicznie. Pomyśl, co będzie gdy zajdzie w ciążę?
Strzeli foszka i ucieknie do toksycznej mamuni, bo ona LUBI i jest PRZYZWYCZAJONA do nienormalnych relacji międzyludzkich, ona tęskni za taką huśtawką emocjonalną, a że TY jej tego nie zapewniasz, wraca jak bumerang do domu.

I tyle będziesz miał.
też mi się tak wydaje, ale czekam na wieści o jej depresji. W każdym razie fakt, że ma jakieś zaburzenia nastroju bardzo pasuje do obrazu takiej zmanierowanej i niezrównoważonej panny
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-01 23:43:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:28.