Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.III

[sokinky]

Napisane przez maiia

Dziewczynki jeśli któraś z Was bierze dawkę większą niż 30 mg napiszcie czy przyjmujecie ją na raz czy w dawkach podzielonych...

Jak ja brałam na początku 40 mg to 20 rano i 20 wieczorem

[allex11]

Napisane przez sokinky

Jak ja brałam na początku 40 mg to 20 rano i 20 wieczorem

ja tak samo

[krolowa zurawin]

ja biorę 40 mg(choć chyba sobie zrobię 40/20 bo znów rany w nosie..) i biorę na raz

[palinkaaa13]

no kurde z tymi włoskami to istna masakra.... ;/ ciekawa jestem czy ten balsam cokolwiek da na nie hm..... nie jest tani a mam obecnie 7 balsamów bo skuszona ciągle kupowałam...

ja robiłam te wszystkie badania pod kątem owłosienia i wiele wyszło prawie przekroczonych ale mówie prawie więc maxa nie przekroczyły ;/ i endo że tak powiem zlekceważyła to już... ze 2 wyszły przekroczone i będziemy je obserwowac co i jak.

nie wiem czy może lek na tarczycę może wywołać jakieś włoski??? chociaż biorę go też ale od maja to i tak wtedy już widziałam włoski izotekowe

[izusek]

Cześć
Po jakim czasie zauważyłyście poprawę?
Biorę 40 mg dziennie od dwóch tygodni i nic się nie poprawia. Skóra sucha jak wiór, na szyi tak sucha że chyba zaraz zacznie pękać i zrobi się rana. Wyglądam gorzej niż pred rozpoczęciem kuracji, bo oprócz pryszczycy mam łuszczącą się, wiórowatą twarz :/

[package]

izusek - różnie to bywa... Część dziewczyn widzi poprawę już po tygodniu - dwóch. Wyczytałam, że zazwyczaj po 3 miesiącach ma się już gładką buzię.
U mnie trwało to niestety dłużej. Na początku 5 miesiąca kuracji, na ślubie przyjaciółki miałam jeszcze dość widoczne zmiany, które ciężko było ukryć pod makijażem, a tak liczyłam na gładką cerę w tym dniu
Na szczęście kurację już kończę (7,5 miesiąca) i już jest w porządku

[maiia]

Ja jestem w trakcie trzeciego miesiąca na dawkach odpowiednio 20, 30 i 40 mg/dobę na każdy miesiąc i nie widzę żadnej poprawy.

W sumie to jest znacznie gorzej. Bolesne zmiany (nie miałam takich) podskórne grudki wciąż siedzą jak siedziały, brzydka faktura skóry, rozszerzone pory, swędzące krostki na dłoniach, ból pleców, zmęczenie, suchość w oczach, tragiczne włosy.

Powoli tracę nadzieję, że będzie dobrze.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez krolowa zurawin

ja biorę 40 mg(choć chyba sobie zrobię 40/20 bo znów rany w nosie..) i biorę na raz

Może dlatego masz te rany bo przyjmujesz na raz. Doczytałam, że dawka podzielona zmniejsza efekt skutków ubocznych. Większość dziewczyn też przyjmuje dwa razy dziennie, może spróbuj tak

[krolowa zurawin]

dzięki,spróbuję tak

[--Olka--]

Napisane przez izusek

Cześć
Po jakim czasie zauważyłyście poprawę?
Biorę 40 mg dziennie od dwóch tygodni i nic się nie poprawia. Skóra sucha jak wiór, na szyi tak sucha że chyba zaraz zacznie pękać i zrobi się rana. Wyglądam gorzej niż pred rozpoczęciem kuracji, bo oprócz pryszczycy mam łuszczącą się, wiórowatą twarz :/

Dwa tygodnie to malutko.
U mnie było tak, że zaczynałam mając cerę nie najgorszą, po około 3 tygodniach kuracji wysypało mnie kilkunastoma sporymi gulami, ale po ich zniknięciu było tylko lepiej. Prawie nic mi nie wyskakiwało, dopiero ostatnio mam coś na nosie, to coś na czole (ale w sensie 5 pryszczy w przeciągu miesiąca). Kończę 4 miesiąc kuracji, jutro mam wizytę u dermy.
Zjadłam już:
30 dni * 30mg + 3 * 30 dni * 20 mg, czyli 2700mg, czyli ok. 42 mg na kilogram. Znaczy się dopiero 1/3 kuracji. Taki był zamysł w moim przypadku, żeby brać dłużej, a mniejsze dawki, teraz jestem tylko na 20mg, ale od jutra będę prawdopodobnie na 30mg, bo spadł cholesterol. Mam nadzieję, że dzięki temu ruszą się zaskórniki. Bo na razie to są wielkie jak nie wiem co.

[tulipanowapanienka]

Hej! Zgłaszam się już ostatni raz i żegnam (jak na razie) wątek z retinami!
Podsumowując, kurację skończyłam w listopadzie i po paru m-cach zauważyłam nawrót trądziku w okolicach żuchwy i pojawiał się on w okolicach miesiączki itp. Ogólnie ktoś się kiedyś tym interesował, wiem, że to nie ten wątek, ale napiszę, że byłam dziś u endokrynologa i babka powiedziała mi, że niekoniecznie muszę mieć jakieś problemy z hormonami, mogę być po prostu wrażliwa na działanie jakiegoś z nich, ale dla świętego spokoju dała mi skierowanie na zbadanie poziomu testosteronu i przepisała Spironol. Muszę trochę o nim poczytać zanim podejmę się brania tych tabsów, generalnie są to tabletki moczopędne, brane na ciśnienie chyba, ale w pomniejszonej dawce mają niby działać antyandrogennie i co za tym idzie wpływać na nadmierne owłosienie i trądzik właśnie.
Mimo wszystko kuracja izotekiem to fajna sprawa, czoło/nos/policzki mam czyste, nie świecę się tak bardzo, jest ok! Nie zawahałabym się, gdybym miała pójść na drugą kurację!

[uncherry]

U mnie w ciągu ostatnich dwóch tygodni pojawiło się istne zbiorowisko skutków ubocznych, które pojawiają się na ulotce. Jak nie ból pleców, to zaczerwienione oczy, które nie chcą wrócić do normalnego wyglądu mimo kropienia kroplami nawilżającymi. Do tego wszystkiego znowu wróciła faza kompletnie przesuszonej skóry w okolicach ust i na przerwie muszę biegać, żeby się smarować kremem. Jedyny plus jest taki, że jak na 10 tydzień to mam już bardzo ładną cerę.

[sokinky]

Napisane przez maiia

Ja jestem w trakcie trzeciego miesiąca na dawkach odpowiednio 20, 30 i 40 mg/dobę na każdy miesiąc i nie widzę żadnej poprawy.

W sumie to jest znacznie gorzej. Bolesne zmiany (nie miałam takich) podskórne grudki wciąż siedzą jak siedziały, brzydka faktura skóry, rozszerzone pory, swędzące krostki na dłoniach, ból pleców, zmęczenie, suchość w oczach, tragiczne włosy.

Powoli tracę nadzieję, że będzie dobrze.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



Może dlatego masz te rany bo przyjmujesz na raz. Doczytałam, że dawka podzielona zmniejsza efekt skutków ubocznych. Większość dziewczyn też przyjmuje dwa razy dziennie, może spróbuj tak

Będzie dobrze. Masz po prostu wysyp, bo skóra się oczyszcza. Caly ten syf musi wyjść na wierzch. Ja nigdy przedtem ani potem nie miałam takiej masakry na twarzy jak w 2-3 miesiącu brania Izoteku. Cierpliwości

[allex11]

mi znowu włosy mocniej wypadają a już było tak dobrze... za długo to trwa jak na telogenowe (do 6 miesięcy, tak pisało a mi włosy lecą już ponad rok). Krosty na przedramionach cały czas się pojawiają mimo regularnych peelingów itd. Mam dosyć. Ale chciałam to mam za swoje.
Dobrze, że nic nie wraca bo nie wiem co by wtedy ze mną było. Większość chwali izo a mi zrobił więcej szkód niż pożytku, niestety taka prawda. W sumie nie wiem po co Wam to tutaj cały czas piszę...

[alkaxy]

Napisane przez allex11

mi znowu włosy mocniej wypadają a już było tak dobrze... za długo to trwa jak na telogenowe (do 6 miesięcy, tak pisało a mi włosy lecą już ponad rok). Krosty na przedramionach cały czas się pojawiają mimo regularnych peelingów itd. Mam dosyć. Ale chciałam to mam za swoje.
Dobrze, że nic nie wraca bo nie wiem co by wtedy ze mną było. Większość chwali izo a mi zrobił więcej szkód niż pożytku, niestety taka prawda. W sumie nie wiem po co Wam to tutaj cały czas piszę...

Widziałam ostatnio wątek z problemem podobnym jak Twój:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=715708
A pisać zawsze warto. Każdy przed wzięciem izo powinien znać możliwe skutki uboczne, więc i takie wpisy są ważne.

[allex11]

Napisane przez alkaxy

Widziałam ostatnio wątek z problemem podobnym jak Twój:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=715708
A pisać zawsze warto. Każdy przed wzięciem izo powinien znać możliwe skutki uboczne, więc i takie wpisy są ważne.

dzięki za pomoc najgorsze jest to że właśnie nic nie pomaga, już tyle specyfików używałam.

[maiia]

Napisane przez sokinky

Będzie dobrze. Masz po prostu wysyp, bo skóra się oczyszcza. Caly ten syf musi wyjść na wierzch. Ja nigdy przedtem ani potem nie miałam takiej masakry na twarzy jak w 2-3 miesiącu brania Izoteku. Cierpliwości

Mam nadzieję Naprawdę krucho już u mnie z optymizmem i nadzieją Dziękuję Ci za słowa otuchy...

[sokinky]

99% skutków ubocznych zniknęło mi nagle w ciągu 2 dni O.o

[Selavie]

Hej, u mnie już prawie 60 dzień. Nie mam wysypu, ale martwią mnie inne rzeczy:

1. Faktura skóry - kreski pod światło, zmarszczki, dziurki - jedne większe inne miejsze - podejrzewam, że to ekstremalnie wielkie pory, ogólnie jakaś pofałdowana, zapuchnięta twarz - nie mam prawie w ogóle zmian, a wyglądam jak jakiś narkoman ;p
2. Burak - czerwona skóra przebija przez makijaż i wygląda to okropnie
3. Przebarwienia - czerwone plamki nawet po najmniejszych krostkach - jak były tak są i nie bledną w ogóle od 2 miesięcy
4. Gula, która wyrosła w pierwszym tygodniu kuracji ciągle się trzyma - pare dni temu wydawało mi się, że zmiejszyła się o połowe, dziś mam wrażenie , że zwiększyła się z powrotem...przestałam ją smarować bo nic nie dawało efektu, to po prostu taka odstająca czerwona gula bez ujścia, wielkości zielonego groszku

Tak się zastanawiam czy nie pójść na wizytę 1,5 miesiąca wcześniej właśnie w sprawie tej guli, zaczęła mnie z powrotem denerwować.

[krolowa zurawin]

mnie również martwi łatwe czerwienienie się... ostatnio byłam na rozmowie o pracę (wiadomo,stresująca sytuacja...) i praktycznie cały czas burak,jak można się domyślić pracy nie dostałam...
Pewnie pół roku temu (bo tyle mniej więcej trwa już moja kuracja) stwierdziłabym że pracy nie dostałam przez tragiczną cerę,ehhh

[nAtaL!a]

Napisane przez izusek

Cześć
Po jakim czasie zauważyłyście poprawę?
Biorę 40 mg dziennie od dwóch tygodni i nic się nie poprawia. Skóra sucha jak wiór, na szyi tak sucha że chyba zaraz zacznie pękać i zrobi się rana. Wyglądam gorzej niż pred rozpoczęciem kuracji, bo oprócz pryszczycy mam łuszczącą się, wiórowatą twarz :/

Poprawa zazwyczaj jest widoczna po kilku miesiącach.

[maiia]

Napisane przez Selavie

Hej, u mnie już prawie 60 dzień. Nie mam wysypu, ale martwią mnie inne rzeczy:

1. Faktura skóry - kreski pod światło, zmarszczki, dziurki - jedne większe inne miejsze - podejrzewam, że to ekstremalnie wielkie pory, ogólnie jakaś pofałdowana, zapuchnięta twarz - nie mam prawie w ogóle zmian, a wyglądam jak jakiś narkoman ;p
2. Burak - czerwona skóra przebija przez makijaż i wygląda to okropnie
3. Przebarwienia - czerwone plamki nawet po najmniejszych krostkach - jak były tak są i nie bledną w ogóle od 2 miesięcy
4. Gula, która wyrosła w pierwszym tygodniu kuracji ciągle się trzyma - pare dni temu wydawało mi się, że zmiejszyła się o połowe, dziś mam wrażenie , że zwiększyła się z powrotem...przestałam ją smarować bo nic nie dawało efektu, to po prostu taka odstająca czerwona gula bez ujścia, wielkości zielonego groszku

Tak się zastanawiam czy nie pójść na wizytę 1,5 miesiąca wcześniej właśnie w sprawie tej guli, zaczęła mnie z powrotem denerwować.

Czerwiec, lipiec, sierpień i 16 dni września, identyczne objawy jak wyżej. Ja już przestałam wierzyć w poprawę.

[ursaliana]

Napisane przez maiia

Czerwiec, lipiec, sierpień i 16 dni września, identyczne objawy jak wyżej. Ja już przestałam wierzyć w poprawę.

Ja jestem w 3 meiesiacu dokladnie dzisiaj 78 dzieni nie widze wlasciwie zadnej poprawy tez juz nie wierze po malu, ze sie pozbede kiedykolwiek tego swinstwa

[nAtaL!a]

Dziewczyny, nie poddawajcie się! Podczas pierwszej kuracji znaczne efekty zaczęłam zauważać chyba między 4 a 6 miesiącem (tabletki łykałam 9mies.), ale najfajniej było po odstawieniu, skóra się wygładziła, pojaśniała. Teraz wprawdzie jestem w trakcie drugiej kuracji (nawrót nie był aż tak mocny, jak przed rozpoczęciem pierwszej kuracji. Poza tym myślę,że u mnie trądzik w pewien sposób jest powiązany z hormonami-robiłam badania, ale lekarze mnie olewają. Jedna pani dr powiedziała, że uwaga cytuję "trądzik to nie choroba" i generalnie po co zawracam jej tyłek), ale mam nadzieję, że pozbędę się tego dziadostwa...

[lone bird]

Można dołączyć? Byłam u dermatologa, wszystkie badania wyszły prawidłowo, dlatego rozpoczęłam kurację z dawką 40mg. Właśnie zażyłam pierwszą tabletkę Aknenorminu Strasznie się cieszę A tak w ogóle, to nie wiem czy nie przepłaciłam, zapłaciłam za 90 tabletek 225 zł. No ale tak strasznie chciałam już dzisiaj zacząć, że wzięłam po takiej cenie. Następnym razem poszukam innej apteki. Póki co jestem pełna nadziei i bardzo podekscytowana

[Beata_Batumi]

Ja kupuj e op 30 tab dawka 20mg za 89 zł, ale ceny wahają się do 140 zł !

[ursaliana]

ja mam 30 tabletek 20mg chyba za 77zl

[lone bird]

U mnie wychodzi, że za opakowanie 60 tabletek płacę 150 zł, a opakowanie 30 tabletek - 75 zł. Czyli podobnie jak u Was Ale następnym razem wybiorę się z receptą do miasta i tam się zorientuję w cenach.

[krolowa zurawin]

ja płacę 110 zł za 60 tabletek po 20 mg,to najtańsza apteka w mieście (ale mówię o Izoteku)

[gosiaczek6]

byłam dziś na wizycie kontrolnej i jestem trochę zdziwiona lekko mówiąc
jestem w 4 miesiącu leczenia, biorę 30 mg dziennie, od dwóch tygodni nie mam żadnego pryszcza nowego, jakieś tam podskórne zaskórniki siedzą, ale nawet ich nie widać tylko jak naciągnę skórę
i dermatolog stwierdził, żeby już zmniejszyc dawkę do 20 mg na 2 miesiące i później do 10 mg na 2 miesiące i koniec. na to ja zrobiłam wielkie oczy i mówię mu, że przecież nie wybiorę zalecanej dawki do masy ciała, na to on się uśmiechnął i wyjaśnił, że ta określona dwka na kg masy ciała jest tylko z tego względu, że kiedyś bardzo się bano tego leku i krótko pacjenci go brali, przez to trądzik powracał, ale mimo to znów brano go krótko ponownie, przez to postanowiono określić z góry pewną normę, którą zapisano w ulotce, ażeby dać jakgdyby taki próg lekarzowi i pacjentom, jednak nie należy się tego trzymać tak sztywo
nic na to nie odpowiedziałam, wzięłam receptę i nie wiem co zrobić, brać 30 czy zmniejszyc do 20?! chyba odwiedzę innego derma

[krolowa zurawin]

idź do innego lekarza... przynajmniej ja bym tak zrobiła,ja z pewnością wybiorę 120 mg/kg jeszcze jakiś miesiąc mi został