2010-09-07, 08:45 | #31 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
Tytuł wątku kojarzy mi się z czymś w stylu: najadłam się czekolady, ogórków, popiłam octem i jest mi niedobrze. Co mam zrobić? Czy czegoś się autorka wątku dowiedziała od Ciebie odkrywczego? Czy po prostu nie mam prawa mieć własnego zdania? little.b.blue a ja tu jakąś nutkę zazdrości wyczuwam Zazdrościła bym i to bardzo wielkiej wspaniałej miłości a nie przypadkowego sexu Niemniej jednak mam nadzieję, że wszytko się dobrze potoczy i ta przyjaźń będzie im dalej funkcjonować. Chociaż to już chyba nie to... |
|
2010-09-07, 17:14 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 |
|
2010-09-07, 19:17 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
|
|
2010-09-08, 14:02 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 32
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Porozmawialiśmy, jak przyjaciel z przyjacielem.
Najpierw oczywiście byłam skrępowana, ale później śmialiśmy się sami z siebie, przyrzekliśmy że nigdy więcej bo nie chcemy psuć naszych relacji. Chciał mnie przepraszać, ale powiedziałam, że nie ma za co, bo z tego co pamiętam, to zarówno jak do tanga tak i do seksu trzeba dwojga. Potem jeszcze długo, długo rozmawialiśmy. Jest okej Dziewczyny, dziękuję za prywatne wiadomości podtrzymujące mnie na duchu, bo dla mnie to było naprawdę ciężkie. Bo nie wiedziałam jak do tego podejść. Z jednej strony bałam się, że może on stwierdzi, że przesadzam, że to takie niezobowiązujące i dla rozrywki (oczywiście okazało się że to było wyssane z palca i X takich rzeczy nie robi), lub że okaże się że mu się podobam, że go pociągam (tu stwierdził, że gdybym go pociągała to byłoby kazirodztwo, a gdybym mu się nie podobała, znaczy że jest gejem). To była prawdziwa rozmowa od serca. I dzięki temu pozbyłam się też mojego kamienia z serca - mogłam z kimś szczerze porozmawiać o rozstaniu z narzeczonym, pierwszy raz od tamtej pory. I od tej rozmowy jestem już naprawdę szczęśliwa, bo zdałam sobie sprawę, że lepszego przyjaciela niż X nie mam. |
2010-09-08, 14:19 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
WOW, brawo!
|
2010-09-08, 15:33 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
jesteście dorośli, nic strasznego się nie stało
Cytat:
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2010-09-08, 15:43 | #37 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
napisz smsa że musicie pogadac o tym co sie ostatnio stało
dla niego to tez nie bedzie fajne ale podejdz do tego na luzie co sie stalo to sie nie odstanie powiedz że byłaś pijana i nie chcesz żeby to miało jakikolwiek wpływ na wsza przyjaźn
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki 80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55 |
2010-09-10, 22:28 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: (Po)południe PRL-u
Wiadomości: 254
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
w dzisiejszych czasach to nie jest znowu jakaś tragedia, wszystko można wyjaśnić i może ... powtórzyć, głowa do góry, lepiej być ze sobą w łóżku niż się pokłócić na całego... nie ma tego złego....
__________________
...... |
2010-09-10, 22:50 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 183
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Jeśli to prawdziwy przyjaciel to rozmowa jakoś sama się potoczy.
Powiedz tylko, że chcesz o tym pogadać a później jakoś pójdzie. I pisz zaraz jak poszło! |
2010-09-11, 10:02 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 32
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Już napisałam
Jestem ciekawa naszych dalszych relacji, bo na razie nie mamy dla siebie nawzajem zbyt czasu, on praca, ja zaległości naukowe. Ale na pewno jeszcze napiszę jak będzie cos nie tak, nie potrafię trzymać nic w sobie w środku. Dzięki dziewczyny za każde dobre słowo |
2010-09-11, 13:43 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
To znaczy, że mogłaś się z nim przespać, ale zwiazać się z nim nie możesz, bo to przyjaciel? A może by było fajnie.
|
2010-09-11, 16:03 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 32
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
nie nie mogę, tylko nie chcę
__________________
66 65 64 63 62 61,5 61 60 59 58 57 56 55 54 53 od 15.09: rower/twister/skakanka/bbl/insanity zapuszczam włosy -> jest 73 cm. |
2010-09-11, 22:41 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Muszę zacząć upijać kobiety
|
2010-09-12, 09:37 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Tez bym chciala zeby mnie ktos tak upil
a tak powaznie, to sadze, ze niestety nie bedzie juz tak jak bylo miedzy Wami mimo ze oboje tak deklarujecie, zawsze zostanie jakas rezerwa - obawa by sie za blisko nie zblizyc, bo ta druga osoba moze to opacznie zrozumiec (mowie o wlasnym doswiadczeniu), no i skoro raz juz zobaczyliscie w sobie Kobiete/Mezczyzne a nie tylko przyjaciela... Mam nadzieje ze sie myle |
2010-09-12, 09:53 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2010-09-13, 17:29 | #46 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
|
|
2010-10-28, 19:48 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska, cały świat
Wiadomości: 2
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Witam wszystkich. Jestem pierwszy raz na tym forum, ale myślę, że nie ostatni. Też miałam, a raczej mam podobny problem. W sierpniu spotkałam się z moim przyjacielem, którego nie widziałam dość długi okres czasu. Znamy się od ponad dwóch lat i miedzy nami zawsze była chemia. Ale nigdy nie pozwoliliśmy, aby coś między nami zaszło. Stało się to owej sierpniowej nocy. Wiem, że oboje tego chcieliśmy i choć zdarzyło sie to po kilku piwach, wiem, że nawet na trzeźwo by się to wydarzyło. Chemia miedzy nami sięgneła zenitu i choć ja zainicjowałam tą sytuację, to pewnie by się zdarzyło tak czy inaczej. Nie żałuję tego i wiem, że ON też nie. Chyba się zakochałam i myślę, że ON też coś do mnie czuje. Nie wiem co będzie, jeśli zdecydujemy się spróbować razem. Uprawiamy zawód, który powoduje, że możemy się nie widzieć przez długi okres czasu. Ale myślę, że warto spróbować. Pozdrawiam!
|
2013-08-20, 19:18 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska, cały świat
Wiadomości: 2
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Witam ponownie po prawie 3 latach. Po tym co się stało dostałam ciekawą propozycje pracy w Irlandii, dostałam kontrakt na 2 lata i wyjechałam. On do mnie pisał, nieraz dzwonił, ale nie zawsze miałam czas i okazje żeby mu odpisać lub odpowiedzieć. Niedawno wróciłam do kraju. W moje urodziny otrzymałam od niego sms z życzeniami. Okazało sie, że jest w Polsce i spotkalismy się. Poszlismy na piwo, ale widziałam, że nie ma między nami tego co kiedyś. Okazało się, że jest dalej sam, ale chyba już nie czuje do mnie tego co wcześniej. Rozstaliśmy się chyba po trzech godzinach. Wsiadłam do autobusu i łzy same popłynęły po moich policzkach. Wtedy poczułam, że ja go naprawdę kocham. Myślałam, że się jeszcze do mnie odezwie, ale to nie nastąpiło. Może zaprzepaściłam szansę na miłość swojego życia, a może i dla mnie jeszcze zaświeci słońce.
|
2013-08-20, 19:40 | #49 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
A to nie możesz sama się odezwać?
|
2013-08-20, 21:07 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Macondo
Wiadomości: 190
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
hmm .
rozmowa wszystko wyjaśni |
2013-08-21, 17:58 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
jak się spotkacie to śmiechem, żartem zacznij o tym rozmowę Poniosło Was i tyle
__________________
it's a fool's game |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:51.