|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2007-10-08, 13:23 | #4441 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
To i ja się dołącze to przedporodowej schizy. Moja obawa jest taka, że przegapię objawy porodu i nie zdążę do szpitala. Mam lekkie rozwarcie, ktg wykazało lekkie skurcze, brzuch mam już koło kolan... teraz co chwilę biegam do łazienki i sprawdzam czy czop na miejscu. Podobno przy drugim porodzie idzie wszystko szybciej. A ja mam dziecko w szkole, męża w pracy... Dobrze, że chociaż mam torbę już w samochodzie to jakby co wsiadam w auto i do szpitala a resztą niech się martwią inni
|
2007-10-08, 14:06 | #4442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
__________________
D&A |
2007-10-08, 14:20 | #4443 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
tak
__________________
Jesienne mamy |
2007-10-08, 15:34 | #4444 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Myycha, serdeczne gratulacje!!!
Dużo zdrowia dla Ciebie i córeczki. |
2007-10-08, 16:33 | #4445 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
|
2007-10-08, 16:38 | #4446 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
No właśnie, myślę, że odesłali mnie ze względu na brak miejsc.... stwierdzili, że nie ma akcji więc nie ma po co mnie kłaść, no coż, jutro się okaże co i jak, oby mnie już nie wypuścili
|
2007-10-08, 16:49 | #4447 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
MYYCHA i PYSIAMN gratuluje wam Nareszcie mozecie cieszyc sie waszymi bobasami.
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2007-10-08, 16:51 | #4448 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Co to jest z tymi miejscami??? Ja wiem, że rodzi wyż demograficzny, no ale żeby aż tak??? Wczoraj śmiałyśmy się z mamą, że to sylwestrowe dzieci się rodzą Choć nasze sylwestrowe nie jest wcale- nie ma szans
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek". http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png |
|
2007-10-08, 17:13 | #4449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
to kiedy ja bede rodzic to beda walentynkowe dzieciaczki Tez pewnie bedzie duze oblozenie w szpitalach
|
2007-10-08, 17:14 | #4450 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
jakby nie liczyc, to moje bobo jest bardzo sylwestrowe |
|
2007-10-08, 19:05 | #4451 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Śląsk-SJZ
Wiadomości: 85
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Myycha gratulacje
Sylwia jak tam samopoczucie i zdrówko??? Czekam na pozostałe ciężarówki na odchowalni
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-4052.png |
2007-10-08, 21:15 | #4452 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Trzymajcie się ciepło, Ciężarówki! Czekamy na Was na Odchowalni .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
2007-10-08, 21:42 | #4453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Wiadomości od Pysi:
Pysia straciła dużo krwi, wyniki ma takie sobie, może jutro wyjdą do domu. Wszystkich pozdrawia i przesyła buziaki. Przysłała też zdjęcie Kubusia, ale ja ofiara nie wiem, gdzie mam kabel USB od telefonu. |
2007-10-09, 07:09 | #4454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Poissy ja mam kabel kubus Pysi
u mnie wszystko ok - pierwsza noc od dawna kiedy wiecej spalam, niz gapilam sie na sufit
__________________
Jesienne mamy |
2007-10-09, 07:59 | #4455 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Kubuś jest przesłodki i przypomina mi mojego Jasia-łysolka .
Cytat:
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
2007-10-09, 08:11 | #4456 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Ja rodziłam rok i 9 m-cy temu i było to samo. Wypisywali dziewczyny z dziećmi do domu nawet z dosyć wysokim poziomem bilirubiny, bo nie było gdzie kłaść kolejnych. Ale dzieki temu wyszłam do domu dobę wcześniej, a i tak spedziłam w szpitalu dużo czasu. A na porodówce nie nadążali jednej nocy odbierać porodów. Dziewczynki trzymajcie się cieplutko i życzę wszystkim 2 w 1 szybkich i szcześliwych porodów. Pozdrawiam serdecznie! |
|
2007-10-09, 08:22 | #4457 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
PYSIU!!! Dużo zdrówka i sił Ci życzę!!! Kubusiowi też!! No i za Tatę trzymam kciuki!!! Mam nadzieję, że szybko wrócicie do domku!!
Sylwia- co do spania, to ja przesypiam nocki z przerwami na siusiu, ale tak niewygodnie mi się śpi, że budzę sie cała połamana Do niczego taki sen A tak poza tym to okrutnie obniżył mi się brzuchol. Aż głupio to wygląda z góry jak patrzę... To chyba już niedługo!!!:eek :
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek". http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png |
2007-10-09, 10:13 | #4458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
co za dzien. nic mi sie nie chce-mam jakies skurcze, ale delikatne i pewnie nic z tego nie bedzie.
Mialam robic nalesniki -ale zabrako mleka- o rany nigdzie nie ide. Bede kombinowac cos innego na obiad
__________________
Jesienne mamy |
2007-10-09, 10:16 | #4459 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Śląsk-SJZ
Wiadomości: 85
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Pysiu słoneczko! Trzymaj się ciepło i wracaj szybko do zdrowia
Kubuś to biger facet i jaki słodki Ja podobnie jak Demonik jestem z wyżu A u mnie na porodówce podobna sytuacja jak w całej Polsce. Totalne przeludnienie. Jak trafiłam na salę porodową to do godz. 22.00 urodziło się 8 dziewczynek. W kolejnych dniach też było nieźle. Statystycznie wypadało 6-9 porodów na dzień. Na oddziale brakowało łożek, a dziewczyny po porodzie SN leżały na salach po cesarce.
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-4052.png |
2007-10-09, 10:24 | #4460 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Ciekawe, czy dzisiaj Pysia wyjdzie? |
|
2007-10-09, 11:23 | #4461 |
BAN stały
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Oj wiem, wiem jakie przeludnienie na porodówkach.
A ja niedawno dowiedziałąm sie, że moja przyjaciółka spodziewa sie dzidziusia pod koniec października, ale ma niewesołą sytuację rodzinną. Na domiar złego musiała przeprowadzic się do innego miasta i kontakt z nią mam nieco utrudniony, nawet teraz nie znam dokłądnie adresu Ostatnio nasz kontakt ograniczał się tylko do sms-ów niestety. Na dniach będę sie z nia kontaktować, to spytam, czy przypadkiem nie przydałby sie jej wózek albo łóżeczko, u nas wózek zalega, bo kupiliśmy nowy, a łóżeczko mam jescze jedno na strychu. No i teraz przynajmniej będę miała komu oddać ubranka, z których wyrośnie Gabi, bo przyjaciółka też będzie miała córeczkę. No, a tutaj u Was widzę kolejeczka też sie zmniejsza. Sylwia mam nadzieję, że szybciutko Ci pójdzie, jeśli to już Pysiu wracaj do nas szybko, czekamy na ops porodu i więcej zdjeć Kubusia. Śliczny facet, taki łysolek Myycha Tobie chyba jeszcze zapomniałam pogratulować, mam nadzieję, ze wybaczysz, ze tak po czasie, ale szczere gratulacje i buziaki dla Ciebie i dzidzi Agy Ciebie mam nadzieję nie zobaczymy już dzisiaj na forum. Uciekaj na porodówkę i wracaj dopiero z bobasem |
2007-10-09, 11:31 | #4462 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
no właśnie z tym przeludnieniem, aż się boję, zeby znowu dziś mnie nie odesłali, bo mam wrażenie, że oprócz obniżonego brzucha to nic się nie zmieniło, nie czuję żadnych skurczow na izbę przyjęć idę na 14.00, trzymajcie kciuki, zeby faktycznie mnie zatrzymali aż do rozwiązania i to szybkiego buziaczki |
|
2007-10-09, 13:18 | #4463 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
mam nadzieje, Agy,ze Cie przyjeli na oddzial. U mnie bez zmian - przestaje sie przejmowac- przeciez kiedys sie urodzi.......
W piatek wizyta u gina -ciekawe co zdecyduje- pewnie bedzie kazal czekac dalej -
__________________
Jesienne mamy |
2007-10-09, 13:29 | #4464 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Ach, to czekanie jest najgorsze
Człowiek nic sobie zaplanować nie może, bo w każdym momencie może zacząć rodzić. Wczoraj jak mnie sąsiadka zobaczyła to powiedziała, żę daje mi najwyżej 2 dni..Ciekawa jastem jaki z niej prorok A swoją drogą 10.10 to też ładna data na urodzinki
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek". http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png |
2007-10-09, 14:10 | #4465 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Nie wiem czy Wy też tak macie, ale moja mała strasznie się wierci od kilku dni. Z małymi przerwami w nocy kiedy usnę i nie wiem co wyrabia .
Jak pisałam wcześniej- jakoś specjalnie mnie to nie boli-ale czy tak ma być,może coś nie tak? Pysia trzymam kciuki ,wracaj szybko do siebie Mój termin 15 październik. Jak nic nie wyniknie do tej pory - 16 wizyta u gin i skierowanie do szpitala
__________________
D&A |
2007-10-09, 16:28 | #4466 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Cytat:
Moja niunia też się wierci jak szalona...W sumie zawsze tak miała, że się wierciła, a teraz ma już mało miejsca i tak mnie kopie, że czasem aż się boję, że mi skóra pęknie
__________________
„Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei, wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje. Można wtedy powiedzieć: "W tym ciele żył kiedyś człowiek". http://b1.lilypie.com/K4Nzp2.png |
|
2007-10-09, 17:14 | #4467 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 167
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Taką właśnie datę urodzin ma mój TZ. Fajny byłby prezent na urodziny dla tatusia, chyba nie można wymarzyć sobie lepszego. Gdyby to było cc to możnaby zaplanować ale z racji tego że rodzimy sn nie wiadomo co się wydarzy. U nas jak narazie oznak jakichkolwiek brak ale przecież mamy jeszcze 9 dni do terminu a chłopcom podobno nie spieszy się na ten świat. Czekamy więc cierpliwie na nasze kochane maleństwo.
__________________
[img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-44922.png [/img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-44921.png |
2007-10-09, 19:23 | #4468 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
ja bylam dzisiaj na ktg no i jakies tam skurczyki są
rozwarcie sie powiekszylo do 2 cm mam ktg kolejne w piątek ciekawe ciekawe hehe :P |
2007-10-09, 20:00 | #4469 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
Ja jutro rano na ktg się wybieram. Mój termin jest na niedzielę, ale jak ostatnio widziałam się z panią dr to powiedziała, że urodzę wcześniej... Ciekawe czy miała rację...
|
2007-10-09, 21:06 | #4470 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2007
hej dziewczyny,
u mnie tez dalej niiiic sie nie dzieje... no zwariowac mozna... wlasnie byly u mnie kolezanki, zeby zdazyc przed rozdwojeniem spokojnie poplotkowac jeszcze biedny TZ....namawialismy Macka zeby wychodzil ale to jakis uparciuch chyba jest jutro rowniez wybieram sie na KTG, zobaczymy czy wreszcie jakies skurcze sie pojawily choc pewnie dalej nic poki co wykorzystuje ostatnie chwile zeby sobie podjesc niezdrowe rzeczy dzis byly na obiad placki ziemniaczane, wczoraj frytki, mniam Berbea - Weroniczka przesliczna z tymi wloskami dlugimi
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-6264.png |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:32.