Zawiazane oczy, zwiazane rece.

[Ally83]

Czemu nie ? Wolę być jednak stroną dominującą

[Clevland]

Ciekawy pomysł. Jakieś piórko i można szukać łaskotek... nie tam gdzie trzeba się rozumie

Czytałem o jakieś parze, którą znaleziono w domku lotniskowym.
Facet przykuł swoją żonę kajdankami do metalowego łóżka, a sam z wrażenia dostał zawału...
Kobiecie nie udało się uwolnić...

Dlatego trzeba zostawić sobie możliwość uwolnienia.

[Margot45]

Napisane przez Clevland

Ciekawy pomysł. Jakieś piórko i można szukać łaskotek... nie tam gdzie trzeba się rozumie

Czytałem o jakieś parze, którą znaleziono w domku lotniskowym.
Facet przykuł swoją żonę kajdankami do metalowego łóżka, a sam z wrażenia dostał zawału...
Kobiecie nie udało się uwolnić...

Dlatego trzeba zostawić sobie możliwość uwolnienia.

Taaa... "Gra Geralda" Stephena Kinga. Nota bene, swietna książka.

[jak_to]

Mi tez sie podoba ta zabawa. Musze zastosowac na dniach bo moj chlop cos oporny na seks ostatnio ;(

[Słowiańska Lara Croft]

W moim przypadku było tak,że tylko mojemu TŻ na to pozwoliłam,choć wielu wcześniej mi taką zabawę proponowało.Napewno musze miecc duże zaufanie do partnera.Wolę raczej...dominować i przez takie coś czuję się z lekka zniewolona...ale związek to sztuka kompromisu -takze w łózku,więc pozwalam na to Tygrysowi tym bardziej,że wiem iż mnie nie skrzywdzi.

[śliweńka]

Ja bym tak chciała by mój TŻ zrobił ze mną

[nafiyqa]

Zawsze mozna to w zartach delikatnie zaproponowac i sprawdzic czy ma ochote.. Zreszta podejrzewam, ze bedzie miec, w koncu faceci lubia nowe pomysly w lozku

[xxFORESTxx]

Napisane przez nafiyqa

w koncu faceci lubia nowe pomysly w lozku

i tu sie zgodze w 100% monotonia w łóżku moim zdaniem niszczy związek.... to już potem jest takie odrobienie zaległości bez emocji.. rutyna zrobic swoje buzi na dobranoc i do jutra a takie zabawy w łóżeczku z wiązaniem świetna sprawa!! do tego jeszcze bita śmietana,truskawki jakiś szampanik i poddaje sie bez walki

[pokochaj_mnie]

^^

[She_is_Gentle]

namowcie waszych facetów zeby to oni zawiazali wam oczy i rece
to niesamowite

[madziorek872]

ojj moim marzeniem jest by mój TŹ własnie tak kiedys ze mna zrobił<zawiązał oczka i rączki> i robił wszystko cio chce,,bez kontroli i zahamowań...Hmm cos cudownego.... może sam kiedys wpadnie na taki pomysł..

[the-scarlet-garden]

My z Moim Ukochanym bawimy sie kajdankami (kupił mi na gwiazdke
Używamy tego tak od czasu do czasu, wiadomo lepiej jest kochać sie klasycznie.
Choć przyznam, ze nie są mi obce techniki bdsm... Które naprawdę podniecają.
Jednak nie ma to jak klasyyczny seks, bez wiązań.

[Clevland]

Ja kiedyś myślałem aby związać kobiecie ręce, zawiązać oczy i podczas gdy się nią bawię, puszczać np. z dyktafonu nagrane jakieś komentarze obcych osób... tak aby myślała że ktoś jest jeszcze w tym pokoju...

Tyle że się przestraszy i mi jeszcze zawału dostanie

[the-scarlet-garden]

A ja dzis dostałam skórzaną obrożę, z metalowym kołem żeby zainstalowac smycz

[ZAZA81]

właśnie wczoraj przyszły mi kajdanki z allegro i żałuje tylko,że tak długo zwlekałam z ich zakupem bo to naprawde fajna sprawa i nie moge się doczekać następnego skówania przez mojego misiaczka

[Ptysio5]

Ja polecam Zarówno jako strona aktywna jak i pasywna. Coś niesamowitego.
Można improwizować. Jest zima, nosimy szaliki...


edit: Clevland dla mnie to dziwny pomysł, nie przypadłby mi do gustu, ale co kto lubi

[Nimfea_]

bardzo przyjemne, choc zalezy kto co lubi mi i mojemu partnerowi sie podoba i zwiazywanie i bycie zwiazana

[UninstallED]

ja zdecydowanie wole byc wiązana, nie lubie dominować

[Motylek Truskawkowy]

Ciekawy pomysł Zapamiętam i być może kiedyś wypróbuję

[kkaarroollaa]

Też próbowałam- raz z kajdankami, to było jeszcze wtedy kiedy nie kochałam sie z TŻ, więc pozostawały same pieszczoty, podniecała mnie myśl,że gdyby tylko chciał to mógł zrobić ze mną co chce, potrzeba tu zaufania do partnera a ja swojemu ufam musimy jeszcze spróbować sexu w kajdankach- myślę że mi sie spodoba!. A co do zasłoniętych oczu to nie dla mnie, lubie patrzeć jak TZ mnie pieści i patrzeć na niego, jego ciało

[Lady Pejcz]

kajdanki juz mam ale to był prezent na 18nastke i tak wisi i wisi...i strasznie nęci mojego TŻ,wspomina często że z chęcią by ich użył...a co do oczek,wczoraj spontanicznie wpadłam na pomysł że mu je zasłonie apaszką i zrobie małą niespodziankę.Niestety z niego także straszny wzrokowiec jest więc rola strony biernej zapewne przypadnie mnie. Nie będę ukrywać że czekam z niecierpliwością na to

[poiglot91]

ja tez mam i zamierzam wypróbować ale zawiazanie oczu to odpada bo wiekszosc facetow jest wzrokowcami a ja tez miec bym nie chciala bo sama jestem wzrokowcem hihi pozdrawiam

[201804271242]

Ja kiedyś po prostu zabroniłam mojemu facetowi się ruszać pod groźbą po prostu odejścia i zasłoniłam mu oczy :P "Chyba" mu się spodobało :P Ale pomimo, że od tamtego czasu wspominam delikatnie, że też tak bym chciała, jakoś się tego jeszcze nie doczekałam A qrcze, strasznie lubię jak używa wobec mnie siły, czasem go do tego namówię, ale z wiązania nici co robić?

[poiglot91]

powiedz mu prosto ze tak chcesz ja bym tak zrobila

[malenka9085]

Próbowaliśmy . Fajne uczucie.
Takie słodkie tortury .

[nelyen]

hm, fajna zabawa, ale żeby być związaną, to chyba by mnie mój kochany musiał zakneblować za dużo gadam i komentuję... a wiązać? jak najbardziej^^ polecam, byle nie za często.

[Bellatrix]

Nelyen, aż taka gadatliwa jesteś? Mnie też zdarza się trajkotać kiedy nie trzeba

W moim przypadku związanie rąk odpada, umarłabym z przerażenia. Nie wiem, może wiąże się to z moją klaustrofobią lub fobią innej maści, jakiekolwiek ograniczenie moich ruchów (szczególnie rąk) wywołuje natychmiastową panikę...

Ale zawsze można w drugą stronę. Tylko do czego mojego tż przywiązać?

[201804271242]

Napisane przez Bellatrix

Nelyen, aż taka gadatliwa jesteś? Mnie też zdarza się trajkotać kiedy nie trzeba
(....)
Tylko do czego mojego tż przywiązać?

Albo po prostu związać, albo zakazać ruszania- to drugie jest też dobre bo ma "władze w rękach" a nie może jej użyć po groźbą... no czegokolwiek :P A propos gadania to mój Luby gada :| co mnie niezwykle denerwuje- zawsze w najgorszym momencie i mnie rozprasza... pff..

[nelyen]

heh, fajny patent z tym zakazaniem ruszania się... ale ja bym nie wytrzymała^^ no tak, póki się nie rozkręcę, to jestem ohydną gadułą w łóżkuXD i to musi nieźle rozpraszać... poza tym, po prostu wolę mieć władzę chyba

[ANETA Z]

Napisane przez nelyen

hm, fajna zabawa, ale żeby być związaną, to chyba by mnie mój kochany musiał zakneblować za dużo gadam i komentuję... a wiązać? jak najbardziej^^ polecam, byle nie za często.

A na gadanie to jest prosty sposób i nie musisz kupowac knebli,etc ;po prostu wkładasz partnerowi/albo sobie coś w buzię-np luźno zwiniętą apaszkę,drugą owiązujesz twarz żeby partner/partnerka nie wypluła i ofiara może sobie gadać do woli, inna spraw że będą to raczej stłumione jęki .