Jesienne Mamy 2007 cz. II

[demonik]

Poprzedni wątek http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=209018 przekroczył 5000 postów i zgodnie ze zwyczajem panującym na Odchowalni zakładam kolejną część pogaduszek o naszych sierpniowo - wrześniowo - październikowo - listopadowych ukochaństwach .

Nasze pociechy rosną, zmieniają się, z dnia na dzień nabywają nowe umiejętności, a my przyzwyczaiłyśmy się już przez te kilka miesięcy do roli mam. Codziennie dzielimy się tu naszymi radościami i troskami związanymi z wychowaniem dzieci (i nie tylko).

Zapraszam Was serdecznie!

* * *

Lista naszych pociech: (skopiowana z wypasionego posta Sylwii, który można obejrzeć w jej podpisie )

Demonik - 01.09.2007 - Jan Michał - Urodzony 22.08.07 3045g, 51cm SN
Taszkin - 12.09.2007- Nina - Urodzona 02.09.07 3200g, 56cm CC
Katarzynka77 - 15.09.2007- Łucja - Urodzona 3.09.07 3000g, 53cm CC
Ebena - 08.09.2007- Matylda - Urodzona 4.09.07 3350g, 55cm CC
82anusia - 08.09.07 - Maja - Urodzona 05.09.07 3150g, 55cmSN
Poissonivy - 19.09.2007- Ola - Urodzona 12.09.07 3390g, 56cm CC
Dorka19801 - 20.09.07- Klaudia - Urodzona 13.09.07 3100g, 51cmCC
Joli31 - 21.09.2007- Agatka - Urodzona 18.09.07 3200g, 55cmSN
Edycia15 - 30.09.07- Tobiaszek - Urodzony 20.09.2007 3400g, 56cm
Motylek78 - 14.09.2007 - Massimiliano - Urodzony 21.09.07 3600g, 51cm
Eszeweria - t.p.? - Mikołaj - Urodzony 21.09.07 4500g CC
Biankaaa - 08.10.2007- Blanka - Urodzona 22.09.07 3500g, 54cm SN
Edytkap - 21.09.2007 - Marta Janina - Urodzona 23.09.07 3350g, 55cm SN
Maatra - 29.09.2007 - Simon - Urodzony 23.09.07 3275g, 56cm SN
Anaid5 - 27.09.2007 - Tymoteusz - Urodzony 25.09.07 2430g, 52cm SN
Edytka2 - 21.09.2007 - Kubuś - Urodzony 25.09.07 3320g, 56cm
Enya - 27.09.2007 -?- Urodzona 27.09.07 2700g, 54cm CC
Szmidtka - 20.09.2007 - Agatka - Urodzona 28.09.07 3000g, 53cm SN
Mamaczkowa -28.09.2007 - Tatianka - Urodzona 29.09.07 3550g, 56cm
Lea29 - 3.10.2007 - Olivier - Urodzony 01.10.07 3280g, 56cmSN
Cathy86 - 13.10.2007 - Wiktoria - Urodzona 01.10.07 2700g, 52cm CC
Berbeaa - 03.10.2007 - Weronika - Urodzona 04.10.07 3100g, 54cm SN
Pysiamn - 27.09.2007 - Kubuś - Urodzony 06.10.07 3960g, 60cmSN
Lipinka - 04.10.2007 - Piotruś - Urodzony 06.10.07 3270g, 52cm
Myycha - 30.09.2007 - Nadia - Urodzona 07.10.07 3450g, 56cm SN
Agy -28.09.2007 - Maja - Urodzona 09.10.07 3560g, 57cmCC
Szaramysz - 04.10.2007 - Pola - Urodzona 11.10.07 3520g, 60cm
Sylwia-Zuza - 14.10.2007 - Maciuś - Urodzony 12.10.07 3250g, 54cmCC
Iza251 - 15.10.2007 - Daria - Urodzona 13.10.07 3250g, 52cmSN
Joasiah - 23.10.2007 - Zuzia - Urodzona 18.10.07 3600g, 52cmCC
Ania26 - 18.10.2007 - Piotruś - Urodzony 21.10.07 3280g, 58 cmSN
Myshia - 14.10.2007 - Michał - Urodzony 23.10.07 3940g, 60cmSN
Annula - 15.10.2007 - Maciuś - Urodzony 24.10.07 3680g, 59cm
Murmelius - ? - Malwinka - Urodzona 27.10.07
Aneta80s - 30.10.2007 - Patryczek - Urodzony 05.11.07 3450g 54cm SN
Kulka2808 - 14.11.2007 - Laura - Urodzona 14.11.07 3620g, 55cm CC
Evela56 - 12.12.2007 - Małgorzata Julia - Urodzona 27.11.2007 3140g, 55 cm

[joli31]

Demoniku
Poissy widzę Cię.
Ale sie wysiliłam, zmeczona jestem , to dlatego.
Pozdrawiam

[poissonivy]

Ja melduję się na części II naszego wątku. Trzeba dziewczynom napisać, że tu się przenosimy.

Demoniku może na początek wstawiłabyś listę naszych maleństw?

[poissonivy]

Joli jeżeli chodzi o problem suchej, szorstkiej skórki Agatki, to ja miałam podobną sytuację. Olcia miała takie coś szorstkie na barku (ja nawet nie zauważyłam, lekarka zwróciła na to uwagę). Miałam próbki Oilatum soft kremu i smarowałam, a po 3 dniach śladu nie było.

[demonik]

Dobra, to ja jeszcze tu to samo .


Najlepsze życzenia miesięcznicowe dla Maksia, Mikołajka i Piotrusia!

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6661904]Maly lobuziak z rana nikomu nie przepusci, nawet slonikowi [/QUOTE]

Ten Twój łobuziak zawsze ma taki filuterny uśmiech . Kombinator mały!

Napisane przez biankaaa

Swoja droga ... chcialam wam powiedziec - po dniu spedzonym u mojej kolezanki i jej 7 miesiecznego synka - bedzie masakra! On pelza i raczkuje, jest WSZEDZIE, wlazi nawet tam gdzie nie przyszlo by mi do glowiy ze moze wejsc, on nie ma czasu na buziaki od mamy, na jedzenie, zmiane pieluchy czy jakiekolwiek zabiegi pielegnacyjne... Blanka lezala sobei spokojnie wsrod zabawek na macie, co jakis czas kilibutła sie w jedna to w druga strone i to wszytsko. Natomiast mama Kubusia caly czas za nim biegala i wyciagal z jego buzi najprzerozniejsze pzredmioty, odrywala go od kabli, od otwartej szuflady ...

Trochę się boję wszędobylstwa mojego synka... Już teraz czołga się do tyłu i wokół własnej osi, schodzi z maty, podnosi pupę, wspierając się na kolankach, a dziś nauczył się wreszcie przekręcać z pleców na brzuszek (z brzuszka na plecy przewraca się juz od pewnego czasu). Zawsze rano po przebudzeniu bierzemy Jasia z mężem do łóżka, czasem rozbieramy do pieluchy i baraszkujemy . I dziś, podczas porannych zabaw, przewrócił się dwa razy z pleców na brzuch. Później cały dzień się przekręcał. Chciałam to nagrać, położyłam go na plecach, włączam kamerę, a ten - myk! - i już na brzuchu.

Dziś lekarz po raz kolejny przemycił drobną uwagę, że Jaś jest bardzo ruchliwy...

Napisane przez motylek78

Dzis nawiedza nas tesciowa bo sa tz urodziny i przychodzi z tej okazji. Tz tak sie przeja swoim wiekiem ze az wzial urlop. Dzis jest program w TVw ktorym mielismy wystapic...no i w koncu nie pojechalismy.

Sto lat dla męża!
Mój brat skończył dziś 25 lat, jutro nas odwiedzi i dostanie prezent . I czekoladę do picia .

Napisane przez sylwia-zuza

i jeszcze glowa boli..............
no tak i Wy przeciwko mnie- nikogo nie ma (bo siebie nie licze)

Nie cierpię remontów!
Powinnaś dużo odpoczywać, a mężowi zaserwować szybkie, kupne danie - na pewno zrozumie .

Napisane przez biankaaa

aaa wlasnie sie dowiedzialam ze moj TZ w przyszly weekend zabiera mnie i Blanke do Krakowa )) mamy auto i hotel za free bo ma tam w biurze robic jakis serwer i to delegacja, ale tylko w piatek, reszte czasu mamy dla siebie strasznie sie ciesze bo potzrebuje jakiejkolwiek odmiany w tej pieluchowej codziennosci

Gratuluję!!! I troszkę zazdroszczę...
A dlaczego ja nie mogę obejrzeć zdjęć Blaneczki?

Napisane przez edytkap

Kochane,
byłam dziś z Martą u ortopedy-2 podejście.I co się okazało:Marta zdrowa,bioderka zdrowe,kręczu żadnego nie ma,mała asymetria na buźce skrye się w niedługim czasie,stopy ok,plecki też. i żebyśmy nie starali się uzdrawiać dziecka jak mu nic nie dolega.
Kazał przyjść za 3 m-ce jak już córa będzie siedzieć na dobre i raczkować.
Opowiedziałam mu o tej babie-lekarzu.Przeraził się i w ogóle tego nie skomentował.
A ja jestem spokojna nareszcie.
Kochana ta moja Martusia,choć czasem tak rozrabia,że cierpliwości mi brakuje. ale to chyba kwestia zmęczenia,choć nerwus to też ze mnie od urodzenia niezły.Moja córa za to rozdaje uśmievhy dokoła-choć różki też umie pokazać.

A dziś po raz pierwszy podjęła próby pełzania.Dupencia się podniosła ale rączki i główka ani trochę. Leniwiec urodzony w niedzielę

Edytko, cieszę się, że Martusia wreszcie trafiła do dobrego lekarza . Wymęczyłyście się obie przez tę nieodpowiedzialną babę .

Życzę Ci powodzenia na prawku! Ja też się niedługo wybieram .

Napisane przez maatra

przeczytalam mnostwo negatywnych opinii na temat CERAZETTE . albo mam dzis zly dzien,albo... mam wszystkie skutki uboczne przy braniu tych tab.

Muszę i ja poczytać o tych tabletkach, bo waga doszła do tej sprzed ciąży i ani drgnie, choć racjonalnie jadam i ruszam się trochę, poza tym jestem strasznie drażliwa .

Napisane przez edytkap

dziewczynki czy wszystkie dostałyscie już okresu????? Ja nie

Ja miałam raz, pod koniec pierwszego opakowania Cerazette, czyli ok. 2 miesiące po porodzie. Krwawienie trwało 8 dni. Potem długo, długo nic, a dwa tygodnie temu miałam jednodniowe, a w zasadzie jednorazowe krwawienie... Cały czas karmię piersią.

Napisane przez joli31

Dziewczyny chciałabym się poradzić. Agatce na nóżkach, dokładnie na kolankach i łydkach z tyłu zrobiła się szorstka skóra. Nie jest zaczerwieniona. Do tej pory uzywałam mydełka bambino, potem parafinka. Kupiłam oillan, uzywamy 3 dni i nie ma poprawy.Co to moze być, dalej czekać, czy iść z tym do lekarza?!!!

Joli, mój Jaś ma nie tyle szorstką skórę, co szorstkie, zaczerwienione placki (schodzą mu już na szczęście), więc nie wiem, czy to jest to samo?
Ma natomiast bardzo szorstkie, zaczerwienione policzki i żaden krem mu nie pomagał. Produkuje hektolitry śliny, więc może jest to z tym związane. W każdym razie dziś zabrałam do lekarza swój krem Elo-baza i zapytałam, czy mogę mu tym smarować buzię, powiedział, że jak najbardziej, jest to tłusty krem bez sterydów o dość ubogim, co jest istotne, składzie.

* * *

Nie mogłam zacytować Katarzynki .
Jestem wściekła na mojego męża, po raz czwarty od narodzin Jasia jest chory! Laryngolog w zeszłym miesiącu stwierdził u niego przewlekłe zapalenie zatok i co? I nadal chodzi z gołą głową, nosi cienkie ubrania i ma w d..., że zarazi małe dziecko i mnie. A przez te zaatakowane zatoki łatwiej łapie wirusy. No i zdaje się, że mnie jakimś poczęstował . Boli mnie gardło, mam katar i nieco podwyższoną temperaturę.

[poissonivy]

No to jeszcze ja na temat @.

No więc byłam już pewna, że mam @ i co i . Miałam przez pół dnia, a potem zanikł. Więc czekam do marca

Ja to sobie tym tłumaczę, że wtedy byłam chora i mój organizm musiał ustalić priorytety (no bo naraz 3 obciążenia to za dużo - karmienie, zwalczanie wirusa i jeszcze @) i chyba dlatego szybko zniknął.

[demonik]

Lista jest, czarno-biała (może jutro wykrzesam z siebie trochę zapału i trzasnę jakieś róże i błękity ), bez linków, bez zdjęć, ale wszystko nadal można podglądać u Sylwii w podpisie .
Idę spać. Dziś za karę mąż kąpał się sam. Nie wiem, czy zasnę, bo jestem na niego zła i coraz bardziej boli mnie gardło . A jutro pobudka, pewnie po 7, gdyż Jaś grzecznie zasnął o 20.

Dobranoc Kochane Nocne Marki!

[edytkap]

Meldujemy się z Martusią

Jasiu wszystkiego najlepszego z okazji 6- miesięcznicy od narzeczonej i teściowej.Marta załącza wielkiego,wyślinionego buziaka.:roza :

[edytkap]

falstart na moim kompie było 0.00

jeszcze raz buziaki

[edytkap]

Blaneczko

[poissonivy]

Blaneczko i Jasiu oby wszystkie marzenia spełniły się.

[82anusia]

Spełnienia marzeń Jasiu i Blaneczko

My także się meldujemy.

[82anusia]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6671341]Spac nie moge mam za swoje, bo popoludniu spalam 2,5 godziny Juz widze to poranne zombie w lustrze [/QUOTE]

Lea pociesz się, że nie tylko Ty tak będziesz wyglądać. Ja się pomału jednak zbieram do spania. Tż zaraz wstaje a ja się jeszcze nie położyłam Trzeba stwarzać pozory, że śpię już od co najmniej godziny

[motylek78]

Czesc,

100 lat dla malych jubilatow Jasia i Blanki.

-------------------------------------------
Fajnie ,ze juz tyle popisalysmy i mamy 2 watek. Oby tak dalej dziewczyny. Znaczy ,ze mamy bogate zycie i duzo sie dzieje. Kupki, zupki tez moga byc absorbujacym tematem

Noc u nas koszmarna nie przez to zeby Max plakal ale on normalnie tak wierci sie w lozeczku ,ze co chwile maz wstaje go poprawiac. Tak kolo 3 mial pobutke i juz nie poszedl spac do 7. O 7 ja go uspalam i co...obudzil sie wlasnie. Ide dac mu butle.
CDN


Demoniku dzieki za zyczenia dla meza. Wczoraj byl wyjatkowo grzecznyMasaz tak mu przypasowal ,ze powiedzial iz chce chodzic czesciej.
A jaka niespodzinke szykujecie dla brata ,ze tak szelmowsko sie usmiechasz Demoniku?
Strzel focha mezulkowi bo to nie tylko dla jego dobra ale i calej waszej rodzinki zeby on byl zdrowy i ubieral sie cieplej. Zwlaszcza ze faktycznie cos ostatnio czesto choruje.

Ja@ dostalam chyba najpredzej bo zaraz w 2 miesiacu po porodzie i od tego czasu mam regularnie jak w zegarku. Nie za bardzo mi to przeszkadza bo ç zawsze mialam bezbolesne .

Lea moze nastepnym razem na spanko pomoze kubek goracego mleka....na mnie to zawsze dziala.

Ciekawe co u Eszweri? Kochana mam nadzieje ze TZ juz wyzdrowial a jak nie to chociaz ze " wzial sie w garsc " i troche pomaga. Daj znac.

Roxette tez cichutko? Pewnie praca i dam ja zaabsorbowaly ,ze nie ma czasu na kompa.
Myycha tez nic...
Dziewczyny odzywajcie sie.

My dzis idziemy na spacer. Szykuje sie piekny weekend z temperatura do 18 st.
Z tego co wiem w PL tez ma byc niczego sobie.

[biankaaa]

Jasiu kochanie, z okazji skonczenia pol roczku zyczymy ci obie z Blaneczka samych szczesliwych, beztroskich chwil dziecinstwa i grzecznych rodzicow)))

Jednoczesnie bardzo dziekujemy za zyczenia - tak fajnie jak pamietacie Lea - specjalny zasliniony buziak od Blaneczki, bylas pierwsza

nie wiem czemu zdj nie moglyscie wyswietlic, wizaz ogolnie wczoraj swirowal:/ ide mala nakarmic i pozniej wrzuce raz jesczze

A wogole to meldujemy sie na nowym/starym watku

Buziaki!

[sylwia-zuza]

aaaaaaaaaa nie moge skopiowac listy z linkami

[poissonivy]

Napisane przez motylek78

Myycha tez nic...
Dziewczyny odzywajcie sie.

Myycha nie ma dostępu do neta (tylko u rodziców, wtedy do nas wpada), ale kontaktujemy się smsowo.

Napisane przez motylek78

My dzis idziemy na spacer. Szykuje sie piekny weekend z temperatura do 18 st.
Z tego co wiem w PL tez ma byc niczego sobie.

Niczego sobie i owszem (u mnie np. 6 stopni i ma padać )

Napisane przez motylek78

Noc u nas koszmarna nie przez to zeby Max plakal ale on normalnie tak wierci sie w lozeczku ,ze co chwile maz wstaje go poprawiac. Tak kolo 3 mial pobutke i juz nie poszedl spac do 7. O 7 ja go uspalam i co...obudzil sie wlasnie. Ide dac mu butle.

Witam w klubie, takiej nocy nie pamiętam od kiedy Olcia miała 3 tygodnie i atak kolki .

Moje dziecko przypomniało sobie o tym, że umie jednak piszczeć. No i tak piszczało pół nocy. Mąż ma jej dosyć, ja też, sąsiedzi zapewne też.

Teraz leży w łóżeczku i męczy rękawicę .... o już nie, znudziło się jej.

[biankaaa]

Sylwia - ja mam nadzieje ze ta liste uda sie jednak tutaj przeniesc bo byla super super super

Dobra, mala zasnela a ja wrzucam fotki "starej" Blanki2 ostatnie sa z wczoraj, czyli poranne ogladanie tv. Pozostale sa z wczorajszego wieczora - wybaczcie ze przedstawiam wam taka umorusana buzie ale dopiero na zdj zobaczylam jaki z niej brudasek [ kaszke z owocami jadla i nawet z nosa jej ja wygrzebywalam podczas kapieli hehe].

[maatra]

Napisane przez demonik

Trochę się boję wszędobylstwa mojego synka... Już teraz czołga się do tyłu i wokół własnej osi, schodzi z maty, podnosi pupę, wspierając się na kolankach, a dziś nauczył się wreszcie przekręcać z pleców na brzuszek (z brzuszka na plecy przewraca się juz od pewnego czasu). Zawsze rano po przebudzeniu bierzemy Jasia z mężem do łóżka, czasem rozbieramy do pieluchy i baraszkujemy . I dziś, podczas porannych zabaw, przewrócił się dwa razy z pleców na brzuch. Później cały dzień się przekręcał. Chciałam to nagrać, położyłam go na plecach, włączam kamerę, a ten - myk! - i już na brzuchu.

Dziś lekarz po raz kolejny przemycił drobną uwagę, że Jaś jest bardzo ruchliwy...



Muszę i ja poczytać o tych tabletkach, bo waga doszła do tej sprzed ciąży i ani drgnie, choć racjonalnie jadam i ruszam się trochę, poza tym jestem strasznie drażliwa .



.

Demoniku moj Simon juz tak raz odpelznal...pol metra od maty po szorstkiej wykladzinie ;/ zla bylam na siebie,ze tego nie dopilnowalam. wczesniej nie przejawial zadnych zdolnosci pelzaczkowych
jesli mowa o tabletach. to tez moja waga ani drgnie ;/ dziwne mam 8 kg nadwagi i od 2 miesiecy stoji w miejscu. o rozdraznieniu i spadku libido to lepiej nie mowic.
co do meza... faceci czasem nie mysla. ja o to samo nakrzyczalam na mojego ostatnio,bo on chodzi do sklepu w krotkich spodenkach i podkoszulce.my jeszcze spimy razem w lozku wszyscy.

Napisane przez poissonivy

No to jeszcze ja na temat @.

No więc byłam już pewna, że mam @ i co i . Miałam przez pół dnia, a potem zanikł. Więc czekam do marca

.

ja mam juz 2 razy, dokladnie jeden dzien plamienia i koniec

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6670940]Ooo nie, kochany demoniczku, tak latwo to sie nie wywiniesz a moze by tak jakies kolory dorzucic, np. niebieski-chlopcy, rozowy-dziewczynki [/quote]

Napisane przez motylek78

Noc u nas koszmarna nie przez to zeby Max plakal ale on normalnie tak wierci sie w lozeczku ,ze co chwile maz wstaje go poprawiac. Tak kolo 3 mial pobutke i juz nie poszedl spac do 7. O 7 ja go uspalam i co...obudzil sie wlasnie. Ide dac mu butle.
CDN


.

uuu biedna. trzymamy kciuki,aby dzien minal szybko i bezbolesnie

100 lat nasze male szkrabiki Jasiu Blaneczko
jako mama Simuli musze pilnowac jego spraw, bo sam jeszcze malo rozumie co sie wokol niego dzieje Blaneczko kochana prosze nie szastac buziakami na prawo i lewo !!! bo to dla mamy, bo dzieci sie nie bije

[biankaaa]

Blaneczko kochana prosze nie szastac buziakami na prawo i lewo !!! bo to dla mamy, bo dzieci sie nie bije

nie ma to jak zaradna mamusia Blaneczce przekazalam ale mam wrazenie ze niewiele dotarlo w koncu do cioci byl to buziak hehe

[sylwia-zuza]

wklejam liste
GRATULUJEMY
Demonik - 01.09.2007-Jan Michał-Urodzony 22.08.07 3045g, 51cm SN
Taszkin - 12.09.2007-Nina- Urodzona 02.09.07 3200g, 56cm CC
Katarzynka77 - 15.09.2007-Łucja-Urodzona 3.09.07 3000g, 53cm CC
Ebena - 08.09.2007-Matylda-Urodzona 4.09.07 3350g, 55cm CC
82anusia - 08.09.07 -Maja-Urodzona 05.09.07 3150g, 55cmSN
Poissonivy - 19.09.2007-Ola-Urodzona 12.09.07 3390g, 56cm CC
Dorka19801 - 20.09.07-Klaudia-Urodzona 13.09.07 3100g, 51cmCC
Joli31 - 21.09.2007-Agatka-Urodzona 18.09.07 3200g, 55cmSN
Edycia15 - 30.09.07-Tobiaszek-Urodzony 20.09.2007 3400g, 56cm
Motylek78 - 14.09.2007-Massimiliano-Urodzony 21.09.07 3600g, 51cm
Eszeweria - ? -Mikołaj-Urodzony 21.09.2007 4500g CC
Biankaaa - 08.10.2007-Blanka-Urodzona 22.09.07 3500g, 54cm SN
Edytkap - 21.09.2007-Marta Janina-Urodzona 23.09.07 3350g, 55cm SN
Maatra - 29.09.2007-Simon-Urodzony 23.09.07 3275g, 56cm SN
Anaid5 - 27.09.2007-Tymoteusz- Urodzony 25.09.07 2430g, 52cm SN
Edytka2 - 21.09.2007-Kubuś-Urodzony 25.09.07 3320g, 56cm
Enya - 27.09.2007-?-Urodzona 27.09.07 2700g, 54cm CC
Szmidtka - 20.09.2007-Agatka-Urodzona 28.09.07 3000g, 53cm SN
Mamaczkowa -28.09.2007-Tatianka-Urodzona 29.09.07 3550g, 56cm
Lea29 - 3.10.2007-Olivier-Urodzony 01.10.07 3280g, 56cmSN
Cathy86-13.10.2007-Wiktoria-Urodzona 01.10.07 2700g, 52cm CC
Berbeaa - 03.10.2007-Weronika-Urodzona 04.10.07 3100g, 54cm SN
Pysiamn - 27.09.2007-Kubuś-Urodzony 06.10.07 3960g, 60cmSN
Lipinka - 04.10.2007-Piotruś-Urodzony 06.10.07 3270g, 52cm
Myycha - 30.09.2007-Nadia-Urodzona 07.10.07 3450g, 56cm SN
Agy -28.09.2007-Maja-Urodzona 09.10.07 3560g, 57cmCC
Szaramysz - 04.10.2007- Pola-Urodzona 11.10.07 3520g, 60cm
Sylwia-zuza - 14.10.2007-Maciuś-Urodzony 12.10.07 3250g, 54cmCC
Iza251 - 15.10.2007-Daria-Urodzona 13.10.07 3250g, 52cmSN
Joasiah - 23.10.2007 -Zuzia-Urodzona 18.10.07 3600g, 52cmCC
Ania26 - 18.10.2007-Piotruś-Urodzony 21.10.07 3280g, 58 cmSN
Myshia - 14.10.2007-Michał-Urodzony 23.10.07 3940g, 60cmSN
Annula - 15.10.2007-Maciuś-Urodzony 24.10.07 3680g, 59cm
Murmelius - 31.10.2007-Elisa Malwina-Urodzona 27.10.07 3500 g, 52 cm SN
Aneta80s - 30.10.2007-Patryczek-Urodzony 05.11.07 3450g 54cm SN
Kulka2808 - 14.11.2007-Laura-Urodzona 14.11.07 3620g, 55cm CC
Evela56 - 12.12.07-Małgorzata Julia-Urodzona 27.11.2007 3140g, 55 cm

dziewczyny ktorych nie ma na liscie prosze o dane

Miesiecznice usunelam-brakuje kilkorga dzieci-dodam jak poprawie.

JAK ZROBIC:
kleik(plynny)
zupki i deserki (w przygotowaniu)
co i kiedy? -czyli zmiany w menu malucha (w przygotowaniu)

[biankaaa]

Sylwia

[sylwia-zuza]

dzieki uprzejmosci Agi Z mamy liste otworzyla watek, a ja szybciorem skopiowalam swojego posta

[Katarzynka77]

Melduję się na nowym wątku.
Spełnienia marzeń i samych radości dla Jasia i Blaneczki!

Napisane przez ebena

To chyba jakieś głupoty, ja wazę 1 kg więcej niż przed ciążą (właśnie się dziś ważyłam , spadłam poniżej 45, chętnie ze 3 kg przyjmę od którejś mamuśki) a Matylda przybiera dobrze co chyba widać
A jak mam utrzymać tą 5 kg. nadwagę???

Ja co prawda piersią już nie karmię, więc niby nie mam się czym martwić, ale martwię się... Wróciłam już prawie do swojej wagi, a chciałam po ciąży trochę kilogramów sobie zatrzymać. Teraz ważę 47 kg, przed ciążą ważyłam 45 kg, a tak bardzo chciałam utrzymać 50 kg. Niestety nie dało rady .

Napisane przez maatra

przeczytalam mnostwo negatywnych opinii na temat CERAZETTE . albo mam dzis zly dzien,albo... mam wszystkie skutki uboczne przy braniu tych tab.

Ja właśnie kończę je brać i już przejdę na swoje normalne - Marvelon. Ja po Cerazette czułam się fantastycznie. Może po prostu masz gorszy dzień i wszystkie swoje dolegliwości wiążesz podświadomie z tabletkami .

Napisane przez edytkap

dziewczynki czy wszystkie dostałyscie już okresu????? Ja nie

Ja jeszcze nie, ale to pewnie "zasługa" tabletek Cerazette, które bierze się przez 28 dni i okres ma prawo nie pojawić się. Wolałabym jednak wrócić już do normalnego stanu rzeczy, więc dlatego wkrótce wracam do normalnych tabletek. Miałam jedynie dwa miesiące temu jakieś delikatne plamienie, ale to też może się zdarzyć przy tych tabletkach.

[maatra]

Napisane przez Katarzynka77

Ja właśnie kończę je brać i już przejdę na swoje normalne - Marvelon. Ja po Cerazette czułam się fantastycznie. Może po prostu masz gorszy dzień i wszystkie swoje dolegliwości wiążesz podświadomie z tabletkami .
.

oczywiscie jest taka opcja. tylko wszyscy do okola mowia,ze cos ze mna nie tak. ja codziennie mam zly dzien,a troche za mloda jestem na takie humory
co do wagi, tu uwazam,ze juz dawno powinna byc mniejsza na to jak sie gimnastykuje codziennie

[demonik]

Blaneczko maleńka, wszystkiego najsłodszego z okazji miesięcznicy! Jak najwięcej powodów do uśmiechu .

Napisane przez edytkap

Jasiu wszystkiego najlepszego z okazji 6- miesięcznicy od narzeczonej i teściowej.Marta załącza wielkiego,wyślinionego buziaka.:roza :

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6671248]Jasiu i Blaneczko: z okazji miesiecznicy rzeki mlekiem i zabawek plynacej zyczy Wam cioteczka i Olivierek [/QUOTE]

Napisane przez poissonivy

Blaneczko i Jasiu oby wszystkie marzenia spełniły się.

Napisane przez 82anusia

Spełnienia marzeń Jasiu i Blaneczko

Napisane przez motylek78

100 lat dla malych jubilatow Jasia i Blanki.

Napisane przez biankaaa

Jasiu kochanie, z okazji skonczenia pol roczku zyczymy ci obie z Blaneczka samych szczesliwych, beztroskich chwil dziecinstwa i grzecznych rodzicow)))

Napisane przez maatra

100 lat nasze male szkrabiki Jasiu Blaneczko

Napisane przez Katarzynka77

Melduję się na nowym wątku.
Spełnienia marzeń i samych radości dla Jasia i Blaneczki!

Jasio pięknie dziękuje wszystkim ciociom , narzeczonej i teściowej .

Napisane przez motylek78

Demoniku dzieki za zyczenia dla meza. Wczoraj byl wyjatkowo grzecznyMasaz tak mu przypasowal ,ze powiedzial iz chce chodzic czesciej.
A jaka niespodzinke szykujecie dla brata ,ze tak szelmowsko sie usmiechasz Demoniku?

Ależ bardzo proszę .
Co do prezentu dla brata, to mieliśmy parę pomysłów, ale nie zrealizowaliśmy ich przez przeziębienie. Dlatego dostanie od nas śmieszną kartkę Andrzeja Tylkowskiego -> poniżej fotka (ilustris.pl, bardzo lubię te kartki ), na której jest wesoły golasek na zielonej trawie. Do środka wrzucimy pieniądze. Moja mama też przygotowała się na przyjazd synka, zrobiła babeczki kajmakowe. Ja wieczorem zaserwuję mój nowy hit - pitną czekoladę .

Napisane przez sylwia-zuza

wklejam liste

Brawo Sylwia . Włożyłaś w zrobienie tej listy mnóstwo pracy , byłaby wielka szkoda, gdyby została w starym wątku.

Napisane przez biankaaa

Dobra, mala zasnela a ja wrzucam fotki "starej" Blanki2 ostatnie sa z wczoraj, czyli poranne ogladanie tv. Pozostale sa z wczorajszego wieczora - wybaczcie ze przedstawiam wam taka umorusana buzie ale dopiero na zdj zobaczylam jaki z niej brudasek [ kaszke z owocami jadla i nawet z nosa jej ja wygrzebywalam podczas kapieli hehe].

Fotki są super, nawet nie zauważyłam umorusanego pysia. Tylko ten wszechobecny uśmiech i odlotową fryzurę .

* * *

Jaś zachował się bardzo ładnie, ponieważ obudził się dopiero o 7:50. W nocy jadł raz, o 4 . Teraz śpi.

Mąż od wczoraj w domu, siedzi w drugim pokoju i kaszle. Moje zdenerwowanie na jego niefrasobliwość minęło, ale katar i ból gardła nasiliły się .

[sylwia-zuza]

wszystkiego najlepszego dla Blaneczki i Jasiunia

[dorka19801]

no to super że lista jest1
witam!

Najlepsze życzonka dla Jasieczka i Blaneczki!

u nas nocka taka sobie. pobudka o 1 bo coś ją obudziło - ale to takie chwilowe no a poźniej tz do pracy no i dziecko musiało pozegnać tatusia.
no i później spała ze mna.ona to obudziła się ok 8 i zaczela mnie zaczepiac. szarpac za raczke i włosy.

ja mam wszystko bardzo regularnie bo jak wiecie piersia nie karmię od początku i bardzo szybko zaczęłam brac tabletki no i wszystko mam jak w zegarku( rigevidon- takie jak przed ciążą)

blaneczka na zdjeciach urocza

demonik- tez sie boje wwzedobylstwa mojego dziecka ale cóż- trzeba jakos to przezyc

a my oczywiście mimo okropnej deszczowej pogody spadamy do siostrzyczki no i po drodze na zakupy.

[demonik]

Napisane przez sylwia-zuza

wszystkiego najlepszego dla Blaneczki i Jasiunia

Napisane przez dorka19801

Najlepsze życzonka dla Jasieczka i Blaneczki!

Bardzo Wam dziękuję w imieniu Jasia!

[82anusia]

Blanka jak zawsze urocza i uśmiechnięta. Widać kto rządzi w domu, ten co ma pilota

Nie dała mi się dziś wyspać Majunia, pobudka przed 8 od 1 w nocy wstawałam do niej jeszcze do tego 2 razy, wcześniej nie liczę, bo nie spałam
Maja dziś kolejny raz sobie zaraczkowała. Jeszcze takie to nieporadne, dupka jej się chwiała, ale przesunęła się do przodu, nawet raczej wyglądało to, na skok, na czterech łapach Pewnie już niedługo zacznie raczkować, a wtedy będzie siwy dym